Tomasz Olszewski
Sprawozdanie z Otwartych posiedzeń
Katedry Logiki ATK w roku
akademickim 1986-87
Studia Philosophiae Christianae 24/1, 223-224
S P R A W O Z D A N I A
I
R E C E N Z J E
S tu d ia P hilo so p h iae C h ristian a eATK 24 (1988) 1
SPRAWOZDANIA
TOM ASZ OLSZEW SKI
SPRAWOZDANIE Z OTWARTYCH POSIEDZEŃ KATEDRY LOGIKI ATK
W ROKU AKADEMICKIM 1986—87
N owy ro k p rac y K ate d ry L ogiki zain a u g u ro w ał — już 1 p aźd ziern ik a 1986 r. — w y k ład prof. G e rh a rd a Z echy z U n iw ersy te tu w S alz b u rg u (A ustria). P rócz pracow ników n au k o w y ch i stu d e n tó w O w iązanych z K a te d rą Logiki, w w ykładzie i d y sk u sji uczestniczyło w iele osób z inn y ch k a te d r i k ie ru n k ó w studiów w ra m a c h W ydziału F ilozofii C hrześci ja ń sk ie j. W ykład dotyczył próby uściślanego opisu zasad k ry ty k i n a u k o w ej. W p rezen to w an y m u ję ciu k ry ty k a n au k o w a b y ła po jm o w an a w sensie w ąskim : je st n ią zdanie — a raczej — sąd sprzeczny ze zd a n ie m — sądem — stan o w iący m przed m io t k ry ty k i. W ażne uzupełn ien ie w y k ład u sta n o w ił sc h em a t o p ostaci blokow ej p rz e d staw ia ją cy n iejako alg o ry tm k ry ty k i nau k o w ej. Po w ykład zie n a s tą p iła długa i ciekaw a d y sk u sja. Z arów no sam w ykład, ja k i w spo m n ian y sc h em a t oraz s p r a w ozdanie z d y sk u sji zostały o publikow ane (w p rzek ład zie n a język polski) w p o p rzed n im n u m e rz e S tu d ia P h ilosophiae C h ristian a e.
N a dru g im posiedzeniu K a te d ry w dniu 15 g ru d n ia 1986 r. r e f e r a t pt. O logice zw ią zk ó w m ięd zy zd a n io w y c h w ygłosił m gr T om asz O l szew ski. R e fe ren t n a jp ie rw przy p o m n iał sw ój re f e ra t z m a rc a 1985 r., w k tó ry m p rze d staw ił p ró b ę system atycznego odró żn ien ia logicznych zw iązków praw dziw ościow ych (jak np. a lte rn a ty w a rozłączna) od fo r m a ln y ch (np. zw iązek sprzeczności logicznej — vide n o ta tk a o ty m r e ferac ie z a w a rta w sp raw o zd an iu zam ieszczonym w „S tu d ia P hilosophiae C h ristia n a e ” 22(1986)1, 221). K o n ty n u u ją c ro zw ażania ta m zarysow ane, r e fe re n t p rze d staw ił ta b e lę zbiorczą u w zg lęd n iającą trz y zasadnicze dziedziny: dziedzinę sta n ó w rzeczy, dziedzinę zdań języka o pisujących ta k ie sta n y rzeczy oraz dziedzinę logiki z w y ró żn ien iem trze ch pod- dziedzin, a m ianow icie sem an ty czn ej (zw iązki praw dziw ościow e), syn- ta k ty ca n ej (zw iązki czysto form alne) i p rag m a ty cz n ej (związki w y n ik a ją c e z w a ru n k ó w u zn a w an ia zdań). W dy sk u sji zw racano uw agę na w iele k w e stii szczegółowych, m iędzy in n y m i n a ścisłą odpow iedzialność po m iędzy dziedziną sta n ó w rzeczy a poddziedziną odpow iednich zdań; p od k reślan o ta k że konieczność doprecyzow ania w ielu ledw ie naszkico w an y ch defin icji czy tw ierdzeń.
D alszy ciąg r e f e r a tu ze szczególnym u w zględnieniem tzw . p ara d o k su im p lik ac ji został w ygłoszony n a trze cim posiedzeniu K a te d ry dnia 5
sty czn ia 1987 r. P o słu g u jąc się ro zróżnieniam i za w arty m i we w sp o m n ia n ej tab eli, r e fe re n t w sk azy w ał n a konieczność rozg ran iczen ia rozw ażań sem an ty czn y ch i p rag m a ty cz n y ch p rz y p ró b ie analizy tego p a ra d o k su (takie rozgraniczenie zastosow ał w pełn i św iadom ie K azim ierz A jd u - kiew icz w a rty k u le : O kres w a r u n k o w y a im p lik a c ja m a terialna, ,,S tu d ia logica” (1956)4, 117—134). P rz ed sta w io n a została p ró b a u sy stem aty zo w an ia propozycji ro zw iązan ia tego p ara d o k su , przy czym w a rto je st podkreślić, że różne rozw iązania często nie w y k lu cz ają się, gdyż p a r a doks im p lik a c ji może być an alizow any z różn y ch p u n k tó w w idzenia i w ty m sensie m oże posiadać w iele rozw iązań. W d y sk u sji podkreślono p rzed e w szystkim to, że tra k to w a n ie logiki k lasycznej jako ad e k w atn e j fo rm a liz ac ji języ k a n a tu ra ln e g o m usi prow adzić do p ara d o k só w zasad niczo nie do ro zw iązan ia i stą d m oże być uw ażane za niew łaściw e. Ja k o w łaściw e ocenia się przy jm o w an ie in te rp re to w aln o śc i logiki klasycznej w języku n a tu ra ln y m : sym bolom logicznym p rz y p isu je się pew ien spo sób czytania zgodny je d n a k ze sta n d ard o w y m sposobem ro zu m ien ia sym bolizow anych stały ch logicznych. T ak w ięc: im p lik ac ja m a te ria ln a nie je st po p ro stu fo rm a liz ac ją z w ro tu „jeśli..., to...” z ję zy k a n a tu ra l nego; m ożna je d y n ie pow iedzieć, że je st jego fo rm alizacją p rzy pew nym ściśle określonym (zgodnym z m a try c ą im p likacji) jego znaczeniu d la tego, że za pom ocą tego z w ro tu czyta się sym bol ta k ie j im plikacji. N a cz w arty m posiedzeniu K ate d ry , stu d e n t trzeciego ro k u S ław om ir K ry n k e w ygłosił r e fe r a t n a te m a t k o n cep cji w arto śc i Ł u kasiew icza zw ią zanej z p ra c ą tego logika pt.: P o d sta w y logiczne ra c h u n ku praw dopodo b ieństw a. Po p rze d staw ie n iu życiorysu tego a u to ra , re f e re n t naw iązał do te o rii w arto śc i logicznych i do te o rii p raw dopodobieństw a. O m ów iw szy podstaw ow e tru d n o ści zw iązane z pojęciem praw d o p o d o b ień stw a (czym je st p raw dopodobieństw o i ja k je obliczać), re fe r e n t zarysow ał stanow isko Ł ukasiew icza w te j dziedzinie. W szczególności w prow adzone zostały term in o lo g ia i sym bolika w y stę p u ją c e u Ł ukasiew icza; spow odo w ało to d yskusję, w k tó re j p o dkreślano, że w św ietle obecnego stan u b a d a ń logicznych w iele sfo rm u ło w ań Ł ukasiew icza należy obecnie oce n ić ja k o ju ż n iedostatecznie jasn e, niejednoznaczne, czy w ręcz n ie a d e k w a tn e (jak np. b ra k n ależytego odró żn ian ia im p lik ac ji m a te ria ln e j i sto su n k u ra c ji do następ stw a). M imo ty c h — n ie u ch ro n n y ch ze w zględu na postęp — zarzutów , p rze d staw io n e stanow isko Ł ukasiew icza n ależ y oce nić, ja k to p o d k reśla ł re fe re n t, jako n a d a l ciekaw e, a k tu a ln e i — ja k m ożna sądzić — w ciąż n ie docenione należycie. R e fe re n t om ów ił ta k że o b ie k ty w n ą i su b ie k ty w n ą kon cep cję praw d o p o d o b ień stw a oraz ich n ie d o sta tk i, p rze d staw ił stanow isko Ł ukasiew icza w te j sp raw ie jako po śred n ie i n a zakończenie p rzep ro w ad ził polem ik ę z za rzu ta m i sta w ia ny m i om aw ianej p rac y tego w ybitnego logika polskiego.
M IECZY SŁA W GOGACZ
SESJA NAUKOWA W INSTYTUCIE KATOLICKIM W PARYŻU N A TEMAT PRAWDY
P a ry sk ie C e n tru m B ad ań F ilozoficznych św. T om asza z A k w in u zor ganizow ało, ty m raz em w e w sp ó łp racy z I n s ty tu te m K ato lick im w P a ry żu , p ią te z kolei w sw ej n au k o w e j działalności K olokw ium M iędzy