Thisisadigitalcopyof abookthatwaspreservedforgenerationsonlibraryshelvesbeforeitwascarefullyscannedby Googleas partof aproject to
make
theworld'sbooksdiscoverableonline.Ithas survivedlongenoughforthecopyrighttoexpireandthebookto enter thepublicdomain.
A
publicdomainbookisonethatwasneversubject tocopyright orwhoselegacopyrighttermhasexpired. Whetherabookisinthepublicdomainmay
vary countryto country. Publicdomainbooks areourgatewaysto the past,representing a wealth ofhistory,cultureandknowledgethafs oftendifficultto discover.Marks, notations and other marginalia presentinthe original volumewill appear inthis file - areminderofthis book's longjourney fromthe publishertoalibraryandfinallytoyou.
Usageguidelines
Googleisproudtopartnerwithlibrariesto digitizepublicdomainmaterialsand
make
themwidelyaccessible. Publicdomainbooks belongto the publicandwe
aremerelytheircustodians.Nevertheless,thisworkisexpensive, soinordertokeeppnwidingthisresource,we
havetakensteps to preventabusebycommercialparties,includingplacingtechnical restrictionsonautomateduerying.We
alsoaskthatyou:+
Make
non- commercial useofthefile sWe
designedGoogleBook
Searchforusebyindividuals, andwe
reuestthatyouuse thesefilesfor personal,non-commercialpurposes.+ Refrainfrom automateduerying
Do
notsendautomatedueriesofanysort toGoogle's system: Ifyouareconducting researchonmachin
translation,opticalcharacterrecognition or otherareaswhereaccesstoalargeamountoftextishelpful,please contactus.
We
encouragethe use of publicdomainmaterialsforthesepurposesandmay
beable to help.+ MaintainattributionTheGoogle "watermark"youseeon eachfileisessentialforinformingpeople aboutthisprojectandhelpingthemfind additionalmaterialsthroughGoogle
Book
Search.Pleasedonotremoveit.+ Keep itlega Whateveryouruse,rememberthatyouareresponsibleforensuringthatwhatyouaredoing islega.
Do
notassumethat just becausewe
believe abookisinthepublicdomainforusersintheUnitedStates, that theworkisalso inthepublicdomainforusers inother countries. Whether abookis stillin copyrightvaries fromcountryto country,andwe
can't offerguidance onwhether any specific use of any specificbookis allowed. Pleasedonotassume thata book's appearancein GoogleBook
Searchmeans itcanbe usedin anymanner anywhereintheworld. Copyrightinfringementliabilitycanbeuitesevere.About
GoogleBook
SearchGoogle's mission is to organize the world's information andto
make
it universally accessible and useful. GoogleBook
Search helps readers discovertheworld'sbookswhile helping authorsandpublishersreachnew
audiences.You
cansearchthroughthefulitextofthisbook ontheweb
at
jhttp
://books
.com/
CHARAKTERYSTYKA I GENEZA
POETYCZNYCH UTWORÓW
AMBROEGO METLISKIEGO.
NAPISA
Cyryl Studziski.
W KRAKOWIE,
NAKADEM
AKADEMIIUMIEJTNOCI.
•KAD
OJUkWHTW
K8ICOAK31 SPÓKI WYDAWK1CZW FOLSK1IM.1897.
TTC
rV3n 4 %
Oiobne odbicie s Tomu XXVI. Rozpraw Wydziau filologicznego Akademii Umiejtnoci
w
Krakowie.W
Krakowie,1S97.—
Drukarni* UniwersytetuJafiellonakiefo,pod aaraademA.]f.Kosterkiewicaa.Charakterystyka
igeneza poetycznych utworów Ambroego Metliskiego.
Napisa
Cyryl Studziski.
••-*-•
—
(Knlt Ukrainy
w
poezyi polskiej, rosyjskiej iw
otworach Metliskiego. WezwaniaMe- tliskiego dosuby
carowi i ich geneza.Wpyw
literatury rosyjskiej na twórczoMetlióskiego).
Polsko-ukraiska
szkoa pooya t zasug okoo
rozwojuukrai-
skiego pimiennictwa,e w
utworach jej poetów po raz pierwszyw
lite-raturze
wystpuje
kult ukraiskichmogi
i stpów, kult ukraiskich bandurzystów, ukraiskiego kozactwa, ukraiskich pieni ludowych. Ró-wnoczenie
zwystpem
poetów polsko-ukraiskiejszkoy
a dalej i podjej
wpywem — tendency
wielbienia Ukrainy, j«j stepów, mogi, ban- durzystów, kozactwa, kult pieni ukraiskichspotykamy w
literaturzerosyjskiej. Znany
rosyjski ,poeta i grudniowiecR y
1e j ew
tskni za ukraiskimi stepami1), jegodusz
przejmujeciki
smutek na wi-dok
ukraiskichmogi,
które „cichow
polu z wiatremrozmawiaj"
*).W
wierszu p. t.„Hajdamaka"
3) malujenam
Rylejewzawzito
l
) Serdeczne podzikowanie skadam
Wmu
Profesorowi Uniwersytetu Jagiello- skiego, DrowiJózefowi Tretiakowi za cenne uwagi, odnoszce si do mej pracy, aprof.
Brucknerowi
w
Berlinie, prof. Syrku w Petersburgu i p. dr. Frankowi za dostarczenieksiek, a take wypisków z nader rzadkich ksiek.
*) StichotworenrjaK.T.
Rylejew
a. Lipsk 1862 str.59w
poesyi: „Pustynia"•)
Tame,
str. 106—7.»)
Tame,
str. 83 i nast.1 '
2 CYRYL STUDZISKI. £262]
kozack,
aukraiscy
hetmani i kozacy, których opiewa poeta,przejci
sa
mioci
do swej rodziny-Ukrainy.W
poczyi Rylejewawidzimy
hetmana Wojnarowskiego, który
wysany
przez cara PiotraWielkiego
na Sybir,egna si
z rodzinnym krajem, bierze zsob gar ziemi,
któramu bdzie przypomina ojczyzn
ileczy
go zesmutku
l),wie- rzc w
to,„e ju
wicej swego kraju i pól rodzinnych nieobaczy
a grobów ojców
swych
nie obejmie" 2).Ta sama mioci
doUkrainy dysz
u RylejewaMazepa
(w poezyi „Wojnarowski">,Chmielnicki
(wniedokoczonym
poemacietego
nazwiska) i t. d.Rozumie si, e
nie obeszo
si
i tutaj bez idealizacyi ludzi, którzy na tobynajmniej
nie zasugiwali.
Tak
wielbi RylojewNaliwajk
jako bohatera, dla któ- rego„piekem — widzie Ukrain w
niewoli,—
rajem— widzie j
wolna"8), chocia ze studyów ukraiskiego historyka
Kostomarowa wfe- my, e
Naliwajko nieby
nigdy ani kozakiem, ani hetmanem,e wy-
soki cel,
widzie Ukrain woln,
zupenie nieodpowiada
jegodzieom,
które,
podug myli Dragomanowa,
niedadz mu
nigdy imienia pa- tryoty, lecz raczej rozbójnika4).Poezy
Rylejewa przeplataponiekd pie
ukraiskichbandu-
rzystów5).Drugi rosyjski poeta
Kolców
wynosiwysoko w
swej poezyi ukraiskie pieni.W swym „Noclegu czumaków"
pisze poeta,e
czstow
ciemna noc dzieli on czas zczumakami:
„1 pamitam, przysuchiwaem si ich pieniom Z jakaa radoci poniewoln.
I oto
w
ciemnoci odezwaa si piszczakaI cicho, podjej tony, zapiewali Oni o yciu swych dziadów, Ukrainy wolnej synów...
I jak te pieni serou mie, Jak pene czucia i smutne, Szerokie, dwiczne i pene
W
podania rodzinnej strony!••).l
)
Tame,
str. 117.f
)
Tame,
str. 98.)
Tame,
str. 80 w poezyi„Wyznanie
Naliwajki".4
) Porównaj studyum
Dragomanowa:
Szewczenko, Ukraino6y i socializm", druk.w
urnale „Hromada1* T. IV. Genewa 1877, str. 151.6
) Porównaj Daszkiewicza: „Otzyw o soczmienii Pitrowa1* Oczerki istorii
ukrainskoj literatury XIX wieka, drukowany
w
59 tomiewyda
petersb. Akad. Nauk.str. 173.
*) Stichotworenija Kolcowa. Meskwa 1856. str. 194
—
5.[268] CHARAKTERYSTYKA
UTWORÓW
A. MKTLISK1EOO. 3W „Ukraiskich Melodyach" Markiewicza,
pi-sanych
po rosyjsku(Moskwa
1831) znachodzimytake
idealizacyukraiskich
stepów imogi,
widzimy elegijne wspomnienia oukrai- skim
kozactwie i bandurzystacb,spotykamy
entuzyazm dlapieni ukra-iskiego
ludu1).Ukrainiec
Hrebinka, w
powieciach pisanych po rosyjsku, z talentem opisujenam ycie
ukraiskiego kozactwa aw
poezyi swej p. t.„Wyznanie"
tskni zaswym
krajem, gdzie zostawi przyja- ció,krewnych
imogiy
przodków, gdzie oczekuje go luba, „której oczy podobne do emalii niebios izielono
szat gorew
rubinach i pa-sem
niebieskim jej stan owity. Rozkosznekdziory spadaj
najej plecy a jej ustapiewaj
wieczoramitskn pie". Któ
jest ta luba? Poeta odpowiada:„Krasawica ta
—
droga Ukraina,Do
niejnaley —
mojapie
imio.
Jak dziewczyny piknej niebieskie oczy Ukrainy patrz niebiosa,
Jak pasem sinym na poudnie od pónocy Dnieprem opasanajej
pikno,
Jak jedwabiem z:elonym, pokryta stepami
A
stepyw
kwiatach gór jakw
rubinach;I ciel si niwy, jak kdziory, falami,.
I zlotem jasnym szumi,
Jak cikie westchnienia smutku gbokiego, Jak matki pacze nad grobem dzieci,
Mnie
w
dusz zapady daleko, daleko Mojej Ukrainy pieniu).W tym samym
roku,w
którym Hrebinka napisa przytoczonywyej
wiersz, wychodzi na Ukrainie z druku zbiór pieniM
e11i-
s
ki ego
p. t.„Dumky
ipisi"
3). Poetawystpuje
tu pod pseu-l
) Daszkiewicz: „Otzyw o soczinienii Pitrowa....tt str. 215.
*) Wszystkie utwory Hrebenki wyszy
w
piciu tomachw
'Petersburgu r. 1862.p. t. „Soczynienija E. P. Hrebenki". Wiersz cytowany wydrukowany
w V
tomie, str. 116-17.*)
Ambroy Metliski
urodzi siw
potawskiej gubernii 1814 roku. Nauniwersytet uczszcza
w
Charkowie, gdziew
roku 1843zoy?
egzamin na magistra na podstawie pracy: „Oprawdziwem
znaczeniu poezyi-. Do roku 1849 penion w charkowskim uniwersytecie funkcye profesora rosyjskiej literatury, poczem powo- ano go na profesora uniwersytetu kijowskiego.
W
1868 rokuwyda
prac doktorskp. t.
„Pogld
na historyczny rozwój teoryi prozy i poezyi", która maby
przeróbk pracy Szewyriowa o tym samym przedmiocie.
By
to czowiek pracowity,4
OYKYL STtTD«I*8Kl. [g&]dominem Ambroego Mogiy. Pod wpywem
polsko-ukraiskiej szkoy, podwpywem
ogólnie europejskiegodenia
do narodowoci, podwpy- wem,
nakoniec, ukraiskich pieni ludowych—
opiewanam
Metliski po raz pierwszyw
ukraiskiej literaturze ukraiskie stepy imogiy,
ukraiskie kozactwo, ukraiskich bandurzystów, a wszystkie jego poe- eyetchn gorc mioci
do Ukrainy.W
poezyi Metliskiego, p. t.„Step"
jedzie ojciec zsynem
po stepie, a skoro tylkoko
raniejskoczy, u ojca
wystpuj zy w
oczach.Czegó
onpacze? — »Czy
wiesz tychopcze? —
pyta ojciec—
jaki step depce twójko,
kto tubi si
i stepem lecia, kto ucieka, czegoba si? Czy
wiesz tychop
oze* CJ5yJ e fe>
mogiy
i dlaczego tutajwyy
wilki?"Wszystko
to za-pomniane i dlatego
wida w
oczach ojcazy. A kiedy byo
inaczej:„Koy,
mij synku,my
tiji mohyy Trapomia trapom zaczyniamy;
Kotys, mij synku,
my w
tiji mohyly Zych worohiw, bolo,spafy klaty...Bacz, od czoho
Kmj
mohytyWowky
wytyl...*1)W
drugim wierszu p. t. WR
id
namowa"
zdajesi
poecie,e
wystpuje
ukraiskie kozactwo:„I zdajet' sia,
ki
rctywyjTopem naszych worohiw;
prosty, uczciwy i dla modziey nadzwyczaj przystpny.
W
jego domuzbieraasimo-
dzie, piewaa ukraiskie ludowe pieni, lub przysuchiwaa si grze i pieniom ukra- iskich bandurzystów. Metliski
zmar w
r.1870 od zadanejsobieranyw
przystpie me-lancholii.
W
ukraiskiej literaturzezaj
Metliski wybitne miejsce nastpujcymi wy- daniami.W
roku 1889wyda w
Charkowie swe poezye p. t.„Dumky
ipisi
taszcze deszczo" pod pseudonimem A. Mogiy, gdzie wydrukowa 28 poezyi oryginal- nych a oprócz tego tómaczenia poezyi na ukraiski lub rosyjskijzyk z czeskiej, pol- skiej, serbskiej i niemieckiej literatury.
W
roku 1846 wydrukowanow
Charkowie dwie jego poezye p. t.„Rozmowa
zpokijnykamy"
i „Ridnamowa*
(w almanachu Reckiego na rok 1844 str. 100—1 i 113—14). Odpisów dwóch ostatnichpoezyiudzieli!mi askawie dr. IwanFranko.
W
r. 1848wyda
Metliski „Juzno-ruskij sbomik",gdzie znajdujemy cztery jego poezye, drukowane
ju w
„Dumkach ipieniach", amia- nowicie: „Bandura", „Kozacza smerf",„Dytyna
syrotyna" i „Stare".W
r. 1852wyda
Metliski rBajki" Borowikowekiego aw
1864w
Kijowie swój po-wany
zbier ukraiskich pieni p. t. „Narodnyjajunorusskija
pieni". Blttej o Metliskim patrz:Pitrowa
Oczerki istorii nkrainskoj literatury XIX w. 128—
82.i
Ogonowskiego
„Ist. literat, ruskoji"n
(2) str. 426-42.)
Amwrozij Mobya:
„Dumky i pisni.." str. 46—7.[2§6) ciAKAkTERYSTVA tfTWOfcÓW A. kBTUatflrtClO. 6
I bacz sia: Dipro spesywyj Spynu hne z zadla czowniw....
Ponesy sia naszi chfopi Zaszumifachwyla
be
I pry misiaij pry soci Idut1 niczju, idut1
w
denl"1)W
poezyi„Pi dem na cerkwa"
pacze poeta za Sicz:„Ta na Dipri- taky bua i Sicz
Tak spomynat' ne due-b to prystao;*)
Przeszo
ukraiskiego narodu przypomina poecie wócznia, która joi niebyszczy (^Spys
u)3
) i czarka, która
zachowaa si
jeszcze z czasów kozactwa(„Czarka")
4). Poeta rad by„.... na banduri rozihrat' sia
W
staryi bu walszczyni pokochat' siafi).Gorca mio
poety do Ukrainywystpuje
dobitniew
jego wier- szu p. t.„Rozmowa
zpokijnykaiu
y". Poetapiewa:
„A zi mnoju....
neka
rozmówi aa, Neka,neka
stareseka, ridna Ukraina, I do mene promowlaZa,mow
do swobo syna!Weseteko, atibneko, mijet' sia, rydaje,
A
serdeko do mat'inky tak i prypadnje."8)W
poezyi p. t.„P
isz yna wt'ikacza" wzywa
poeta koza- ków, uciekajcych z Ukrainy za Dunaj, by nie porzucali swej matki- Ukrainy:
„Ne pokydajte ridnuju, d'itky, maty, Ne berite daekoho szlachu;
Bo nikomu na worobiw
bud
staty,Bo dostanu Tatara j Lachu!
Najdut' woroha na mene czorni chmary,
ytymete krów na czuim kraju!
Mene wie chowaty, klasty
muf
na mary, Spatymete na tychim Dunaju!tfT )
*) „Motodyk" str. 118—14.
)
„Dumky
i pisi..;.M str. 60.*)
Tame,
str. 60—1.*)
Tame,
str. 62—3.•)
Tame,
str. 41.«) „Molodyk" str. 101.
7
)
Dumky
ipisi"
str. 64—
5. Czy przez kozaków, uciekajcych za Dunaj nie rozumia poeta przesiedle kozackich do Turcyi po zburzeniu Zaporoskiej Siczyza czasów Katarzyny?....6 CtfRVL STdDZI^l. t^66]
W
szczerej i gorcejmioci
do swego kraju, pyta poetaw
wier-szu p. t.
„Dumka C
ze rw onor
uioi
au:„Chto tia,.krajumyfyj, chto po woli kyne?
Chto k t*i iz czuyny, kraju, ne pofyne, Iz-za morja dumkoju, zza bir houbkoju?
W
bezridnoho dusza wiane, serce styne;Polynu k t'i chocza dumkoju-bolubkoju!
Tiako-wako, tiako-wazko na czuyi:
Czuyna mia ne rodya ine kofychafa, Mia ne boduwata,
moe
j nebaaa
!u1).Wprowadzajc gocia
do chaty,kae mu
poetaw
wierszu„Do Hostyj
aszanowa
ojcowskie zwyczaje:„Tilky ne
wno
swoho, bostiu, zwyczaju....Bafkokazaw. szczojak swy oddamo,
My
i ditky naszi—
propademo"•).Metliski gromi zdrajców rodzinnego kraju,
mówic w
swej poe- zyi p. t„Zradnyk", e
ten kto zdradzi ojczyzn...„....od Boba doli ne znaty me;
Tilky od Boba kary win daty me!
De win stan, de win hlane
—
Gzornyj woron litat' stan1
Zradnyk od hidyj Zasky ne znaty me;
Sam win od sebe
w
puszczi fikaty me....Joho ridne sowo
w
pisi ne hrity me, Jomu pianiaw
serdl ublem bority me....-8)
Na
wspomnienie o kozaku bandurzycie, którypiewa
czy o het- manie, czy ohajdamac, tskni
poeta, boJobo bandura, scbocze win, zawyje, Jobo bandura, j woronom zakriacze,
Mow
ta dytyna, aibno pacze....Sezy polut' sia, serdeko nyje...
De
ty d'iwaw sia, ta staryj piwacze?Oj zaspiwaj nam pro ytiakosacae\* *)
*)
Tame,
str. 80.*)
Tame,
str. 62—3.*)
Tame,
str. 44—5.*) Tamie, str. 39—40,
w
poesyi p, t. „Bandura".[267] CHAAKTKRY8TYKA
UTWORÓW
A. MRTLlSKlBGO. 7 Poeta spostrzega;e pie
bandurzystów coraz sabiejsi odzywa
i dlatego
w
wiersza p. t.„Smert' bandurysta" wkada
nastpu-jce sowa w
usta bandurzysty:„Hrim napusty na nas, Boe, spay nas
w
poari:Bo
iw mei
iw
banduriwie
htas zami
raje!We
ne hremity me,we
ne hority me jakw
chmari Pianiaw
narod'i, bowe
naszamowa
konaje!....uBandurzysta ginie
w
czasie burzyw
Dnieprze.Czasem
tylko wy- gidnie zwody
bandura a potem...„Chfynuw doszcz.... zahomoUo
Na
horach, polach,w
borach....Starcia j
bandury nem
aje,Pisia
po miruUtaj!"
1)I
w
istocie niezamary
jeszczepieni bandurzystów.Po
raz ostatni,jak sprawiedliwie
zauway
prof. Daszkiewicz*),odezway si
jeszczew
przelicznych poezyach Szewczenki.Obok
tej serdecznejmioci
do Ukrainy, do jej przeszoci, koza- ctwa, bandurzystów,syszymy
jednenut w
poezyach Metliskiego, która niedostrojona do caoci.Zdawao by
si,e
poeta bolejc nadUkrain
ipaczc
za jejsawa,
uderzyw namitnych sowach
naspraw-ców
jej niedoli, którzypoczwszy
od Piotra Wielkiego, ukracali jej prawa, znielihctmaszczyzn
(1764 r.), zburzyli SiczZaporosk
(1775 roku), zaprowadzilipoddacza niewol
ludu (1782).Kady
z nas spo-dziewaby
si,e
Metliski, podobnie jak Szewczenkow swym „Snie
a(z r. 1844) i
„Kawkazie"
(z r. 1845), pisanych zaledwiew
kilkalat po
wydaniu
pieni Metliskiego,wystpi
zca si
przeciw niewoli, kajdanom, despotyzmowi.... Metliski tego nie Czyni.W
jego utworachznajdujemy
faszyw nut,
niedostrojona ni docaoci
jego pieni, nido przeszoci ukraiskiego narodu. Metliski
wzywa Ukraiców do wiernej suby dla cara,
do zdobywaniasawy w
niszczeniuwrogów
rosyjskiego carstwa.W
poezyi„Do Was"
pisze Metliski:„Nam bratcia, nam bratcia, pid kemem troszczyty
Worohiw naszych newirnych proklatiji kosty...
Abo w mori
Na prostori
1
Tame,
str. 117 i 120.*) Daszkiewicz: „Otzyw o soczinienii Pitrowa...." str* 22*2.
8 (TRYL STTTDZrSKT. [268]
Oarewi
suzyty
SUwouky
sobi szukaty;Woroha
hubyty,Ta szczob naszych buto znaty!"1)
W innym
wierszu wykazuje MetliskiUkraicom, e
„Carstwo bifoho Caria szyroko roztiahto sia
Od woschodu do zachodu soncia prostiahlo sia*.
Je tam czymafo micia dlasyy Micia czymafo i dla mohyfy...."*)
wzywa wic
ina tern miejscuswych wspóziomków
doniszczeniawrogów
biaego cara. Metliski posuwasi
nawet tak daleko,e w
poezyi„Sa-
motni
spiw
iawzywa
nie tylko poetów rosyjskich ale nawet pol- skich poetów emigrantów3), by wracali do kraju i zapiewaligon
pie
:
Je
w
nas Wira, Car i Mowa,I czymafo nas Sowen,
W
ge swojew
nas... nu czohowam
Szcze szukaty
w
busurmen?Hej,
wy
zlitajte siachtopi spiwi
Hofosnijszezapiwaje
staja!Kraj ne
mayj w
nas,weykyj w
nas Car Szczob butaz i pisnia holosnaja!"*)Profesor Daszkiewicz
w
swej recenzyi o dziele Pitrowa, wspomi-najc
o tej nuciew
poezyi Metliskiego, mówi,e
poeta przy swej na-mitnej mioci
do Ukrainy zostawawiernym
ogólnie rosyjskiemu pa- triotyzmowi i nieda si uwie
polskim bredniom i nienawici do ro- syjskiegopastwa,
która ywili niektórzy z polsko-ukraiskich poetówB).Nie
bd mówi
o tern, czy ludziom europejskiej nauki wolnonazywa
starania o odzyskanie ojczyzny
w
jakimkolwiek narodzie „bredniami",bd si
raczej stararozwiza
pytanie, jakie przyczynyzoyy si
nat nut w
poezyi Metliskiego, czegow
dziele prof. Daszkiewicza nie znachodzimy.Gówn
przyczyna, którakazaa Metliskiemu uderzy
w t strun
by,podug mego
zdania,wpyw literatury rosyj- skiej
amianowicie poetów Puszkina
iukowskiego.
')
„Dumky
i pisi", str. 4-2-3.a
)
Tame.
str. 101.8
) Inierpretacya t*j poezyi patrz u Daszkiewicza: „Otzyw o soczinienii Pi- trowa..." sir. 220 (w przypiekach).
*)
„Dumky
ipisi
tt, str. 7H—4-.5
) Daszkiewicz: „Otzyw..," str. 221,
[269] CHARAKTERYSTYKA
UTWORÓW
A. METM&SKIKÓO. 9Zastanówmy si chwilk
nad poezyami obu poetów! Profesor Tre- tiakw swem
studyura„Siady wpywu Mickiewicza w
poe-zyi Puszkina"
artystycznieodmalowa nam
obraz stanu psycholo- gicznego Puszkina od pierwszych lat jego twórczoci niemal dokoca
ycia.
Z
tegostudyum
wiemy,e
Puszkin przejty ideami liberalizmu, napisaw
r. 1817 czterowiersz do portretu Czaadajewa:„Z
najwyszej woli niebios—
przykuty dosuby
carskiej,—
onw Rzymie byby
Brutusem,
w
Atenach Peryklesem—
u nason oficerhuzarski".Wiemy
dalej,
e
Puszkinw
rok póniejw
wierszuzwróconym
dotego
Czaa- dajewawynurza gbok wiar „e
Rosya ockniesi
ze snu i na gru- zachsamowadztwa
wypisze ich imiona", którzy „z taka tsknota ocze-kuj
godziny wolnoci, z jaka modzieniec czeka sodkiego widzeniasi
z kochanka". I tonam
wiadomo,e
tensam
poeta piszew
r. 1820 podwpywem
Andrzeja Chenier„Od do wolnoci",
gdzie otwar- cie wypowiada,e
„tylko nadgowa
cara niesycha
ludzkiegojku"
i gdzie
wzywa:
„Usuchajciegosu prawdy —
królowie!—
Nie kary, ani nagrody—
Niemrok
ciemnic, ani otarze—
Nie sa dla was pew-n obron! —
Uchylciegowy
przedprawem — Wejdcie
pod jegoopiekucze
sklepienie— A
jako strastan
u tronu—
Narodów: wol-no
i pokój!", za która tood poet posano
na wygnanie.W
dal-szych jego wierszach p. t.
„T
e1eg
aycia"
i„Demon",
pisanychw
r. 1823wystpuje
duch zwtpieniaw
ideay, takgorco
niedawno opiewane, jednak Puszkin otrzsasi
wkrótce z tego stanu apatyii omal,
e
nie dzieli losu dekabrystów. Uwolniony z wygnania i oto-czony carska
ask,
poeta tworzyw
r. 1826 swoje„Stan
ze", gdzie wielbi Piotra Wielkiego i nawet godzisi
z losem Grudniowców, jednakju w
r. 1827 pisze wiersz„W Sybir" powicony posanym
na Sy- bir Grudniowcom,w
którymwypowiada
wiar,e
niezadugospadn
z nich kajdany
— run
ciemnice, a swoboda—
radonie powita ichu wejcia
—
i bracia mieczoddadz". Nadszed
rok 1831. Rola poety zmienia si.„Od pó
roku przeszo—
pisze prof. Tretiak—
laasi krew
na ziemi polskiej, odpó
rokuprzypatrywaa si Europa
walce, która toczyasi
nadWis. W
tej walcepomimo
przewagi si zbroj-nych Rosyanom dugo
niewiodo
si. Prócz tegomia rzd
innetroskii kopoty. Cholera powtórnie
rozpucia
swe zagonyw
pastwie, anad- zwyczajnamiertelno wywoywaa wród
ciemnego ludu i wojskadzi- kie podejrzenia i scenynapadów
morderczych; rzucanosi
na szpitale,mordowano
lekarzy isam
car Mikoaj, któremuw
stanowczych chwi- lach nigdy niebrako
odwagi,musia gosem swoim umierza
roz-wcieklone tumy. Na
Zachodzie zbieraasi chmura
nienawiciku
Ro- syi;byskao
igrzmiao w
parlamentach i zanosiosi
nawojn
euro-10 CYRYL 8TUDZISKI. [270 J
pejsk.
Nigdy gos
liry Puszkina, tak silnie poruszajcyserca rosyjskie, nie nabiera tyle cenyw
oczachrzdu,
ilew
owej chwili. Carwzywa
Puszkina do.wstpienia
w sub rzdow.
Poetasucha
tegogosu,
aowocem
przymierzamidzy rzdem
i poet,wyrazem
ówczesnego na- strojubyy dwa
jego wiersze:„Oszczercom Rosyi
a i„Rocznica Borodina*,
które wraz zpoezy ukowskiego „Russkaja sawa"
wydane byy w
r. 1831 p. t.„Na wzicie Warszawy". W
pierw-szej poezyi
woa
Puszkin do dziennikarzy imówców
politycznychZa-
chodu, którzy braliw obron spraw
Polski i pobudzaliEurop
do woj-ny
zRosy, by
nie mieszalisi
do sporu rodzinnegomidzy
„chepli-wym Lachem"
a„wiernym
Rossem", do sporu o to, czy„sowiaskie
strumieniemaj si
zlaów
rosyjskiem morzu, czyte
onoma wy- schn",
bo sporu tego nie rozumiej.Bezmylnie
podobasi im odwaga
rozpaczliwie
walczcych
inienawidz
Rosyi, ale za co?Czy
za to,e
obalia boyszcze, przed którem wszyscy dreli i
krwi swoj okupia
wolno
Europy,cze
i pokój?Zreszt
niechspróbuj zamieni w
czyn swegroby,
niechwyl
swoichsynów
do Rosyi, a zobacz, jakpot-
nem
jest zawszesowo
rosyjskiego cara, jakcaa
ziemia rosyjskapow-
stanie,
byskajc
stalowa szczecina i grób zgotuje nieprzyjacioomobok
dawniejszych, nieobcychim
grobów".W
drugim wierszu, napisa-nym
nawie
owziciu Warszawy,
zwracasi take
poeta przeciw„oszczercom* Rosyi i przedrzenia ich
groby
i plany zaatwienia spra-wy
polskiej, jednak nie szczdzi tutajtake
Polaków,nazywajc
ich„chepliwymi",
Warszaw
buntownicza, przyrównywajacPolsk
do „ucie-kajcego puku,
który swój sztandarkrwawy
naziemi
rzuca" l).Wiemy,
ie Puszkinowiciya
póniej opieka carska,e
radby
uwolni si
z niej,e w swoim „Miedzianym Jedcu"
starasi
usprawiedliwi ze
swych kroków
i idei2), jednak za prof. Tretiakiemmusimy
przyzna,e w wyej
przytoczonych wierszach tchnie duch szo- winistyczny. „Poeta,piewak
wolnoci,—
pisze ten uczony— wicc
tryumf twego narodu, nie pyta o
suszno
sprawy,w imi
której tenor
dziaa, niedba
o to,e
ten tryumfjesttryumfem despotyzmunad wolnoci
i dla przypodobaniasi
carowi, od którego spodziewasi ask
dla siebie i ulg liberalnych dla narodu, wielbi bagnetonierza
*) Józef Tretiak: „lady
wpywu
Mickiewiczaw
poezyi Puszkina". Osób.odbicie z VII t. pamitnika wydz. filozof, historycznego Akademii Umiejtnoci. Kra- ków 1889, str. 21—3.
*)
Tame,
str. 36-9.[2l] CkAkAkT»RV8lYKA
UTWORÓW
A. MEtLI8KJteG0. 11rosyjskiego, nie
zwaajc na
to,e
ten bagnet stoi równie na stray ujarzmionych narodów, jakina
straydespotycznegoporzdku w
Rosyi"*).Przejdmy
nachwilk
do poezyiukowskiego.
Niemam
ja tutajbynajmniej na
myK ujmowa
znaczenia jego talentowi i poezyom, niemyl take poniaó
tego czowieka, którybdc
nauczycielemw
car- skim domu,umia
nieraz skorzysta ze swegowpywu
dla obrony nie- sprawiedliwie osadzonych poetów rosyjskich, jak Puszkina, Turgieniewa,Baratyskiego
i innych*), a z polskich wieszczów—
Mickiewicza;czo- wieka, któryzaj si
dola Szewezenki igównie
przyczynisi
dowy-
kupienia jego z poddaczej niewoli;mam
tylko zamiarpodda
kry- tyce jego polityczne idee,w
poezyaehwyraone.
Puszkin, którywy-
soko eeni poezyeukowskiego
iw jednym
wierszu powiada,e
„so- dycz ich przetrwazawi
oddalonych wieków*48),w
drugimwyraa si
o jego poezyaehw nastpujcy
sposób:„Z aobnej
szaty przebrawszysi w
libery, nawstg
orderowa zamieni swój wieniec laurowy...wcisn si
na dworzec carski icó std w kocu wyniko? —
przedwielmonymi
zginajc szyj, on ciskark
kamerlokajowi" 4).,
Czy spodziewa si
Puszkin, piszc ten wiersz,e myl wyraona
w nim moe by
z czasem zastosowanado
niegosamego?
Tak, sto-sunki dworskie, despotyzm, interes
wasny
przeistaczay poetów i ichdawne
przekonania, z wieszczów wolnoci robiy ichobrocami
a po-niekd
wielbicielami despotyzmu.ukowski,
biorcudzia w
kampanii przeciw Napoleonowi, napi-sa
wierszp. t,„piewak w obozie rosyjskich onierzy", w
którym poeta apoteozuje despotyzm carów.W
wierszatym piewak,
powiedzmy,sam
poeta, zwracasi
do cara z takim toastem:„Tobie ten kubek, rosyjski
Nieek kwitnie twoje pastwo
Owiecony
tron twój a nasz otarz;Przed nim nasza przysiga:
—
stawa!My
nie zdradzimy:my
od ojców Przyjli wierno z krwi;O
carze, tutaj zbiór twych synów,Ku
tobie gorejemy mioci.:*)
Tame,
str. 24.*) Porfirijew; fIstorija russkoj stowiesnosti". Cz. II. oddzia 3.
Kaza
1891.roku, str. 198.
") Soczinienija A. 8. Puszkina. Petersburg 1387. T. IV. str. 111.
4
) Sobranije zapreszczonnych Btichotworenij A. S.
Puszkina
Lipek 1874,str. 53.
12 CtfRYL 8TtJD£lAfttft. [27J
Nasz kady onierz Sowianin;
A
wszyscy posuszni swemu dugowi"1).We wspomnianym ju
wierszu p. t.„Russkaja sawa"
pi-sanym w
r. 1831 wielbiukowski or
narodu rosyjskiego, owiadcza-jc, e Rosya
zawszewychodzia
zwycisko. ...Z
Zachodu—
piszepoeta
—
przychodzi Batyj (Napoleon) imnóstwo
narodówprzerwao
rosyjska granic, trzebabyo broni
pól rodzinnych; idoszy
do nas carskiesowa
i Rosyanie stanliciana
dla tronu.... i zapaliasi Mo- skwa
i niemaladów
Napoleona" a dalej: „....chorgwierozwin
bunt
—
naswyzwa Lach
na bankietkrwawy
i bankiet dano na polusawy,
gdzielad
naszby pamitny
iwiey.
I gocie bankietu byli ci sami itene by
los Warszawy..."2).Sprawiedliwie zaznacza prof. Tretiak,
mówic
o poezyi Puszkina,e
trudnowymaga
od rosyjskiego poety,by
na powstanie listopadowespoglda oczyma
polskiego poety:atwo
zrozumie,e
trudnobybyo
poecie cieszy
si
z klskiora
rosyjskiego,e
cieraniesi
lepego, narodowego egoizmu z poczuciem sprawiedliwocimogo dusz
jegow
stan przykrywprawia.
Ale tyle przynajmniejmona byo wymaga
od Puszkina, najwikszego wieszcza swego narodu, aby
si utrzyma na
tej wysokoci, z jakiej spogldali na powstanie listopadowe o wiele nisi od niego poeci, jak Tiutczew, jak
Chomiakow,
który przeklina bój bratobójczy i trucizn nienawici,sczc si
zpoda
narodowych;aby umia uszanowa
nieszczcie pokonanegoprzemoc orn
narodui tyle przynajmniejzachowa
godnociw
tej sprawie, ile tegodaa
od niegoliberalniejsza
cz
rosyjskiego spoeczestwa, której jego wiersze „Ro- cznica Borodina" i „Oszczercom Rosyi"wyday si „pezaniem
z liraw rku"
8).To
samo, tylko jeszczew
znaczniewyszym
stopniumona
powiedzie o poezyi
ukowskiego, gdy
onby poniekd
nauczycielem Puszkina.Pomidzy
ideami, które wypowiedzieli Puszkin iukowski
a poe- zyami Metliskiego zachodzi widoczneduchowe
pokrewiestwo. Widzie-limy
ju,e
Metliskiwzywa Ukraiców
do wiernejsuby
dla cara, co jestodgosem
poezyi obu rosyjskich wieszczów. Podobnie jak u Pu- szkina iukowskiego, czy si take
u Metliskiego zwezwaniami
dosuby
carowinieprzyja
aponiekd
inienawi
dowrogów
ro- syjskiego carstwa.Któ by tym wrogiem?
l
) Sobranije soczinienij
ukowskaho.
Petersburg 1869. T. I. str. 201.*)
Tame.
T. II, str. 506—7.a
) Józef Tretiak: „lady
wpywu
Mickiewicza na poezj Puszkina" str. 48,1&?H] CHARAKTERYSTYKA
UTWORÓW
A. MKTLISK1EOO. 13W
wierszu„Poar Moskwy" wystpuje
Metliski przeciw Na- poleonowi, jako pierwszemu wrogowi Rosyi. Poeta pisze,e
niedawnomin
tenpamitny
dlaMoskwy
iwiata
rok, kiedy panetazaja
po-ow
nieba i za grzechy na wszystkie strony rozmiataa kar.Wten-
czas zbratasi
Francuz zNiemcem, rujnowa
nasz kraj „wieszai
rzn
ludzi, cerkwie obdziera"....„Jake Car sahomoiw,
tajak sypnuy:*)Jak s usich kiniw hostej arnuy:
Samopay Jak rewnuy, Zadzyzczay Kuli, kuli;
Zaswys^iy
Striy, striy, I kozakyj hoatryj spya
W
rebra worohiw polisJak od kosy pokosy woroh do zemli lahaw, Krowju czuuju zemlu poywaw i pooakaw....
I kozakiw iz mobyly
w
toj czas wykykay,Szczob ustaway na pomicz
—
Moskwu ratoway:Znowu czubatyj na konyku
w
poli basaw,Moskwa swiatuju iz pid woroba wyzwolawl I naszyj kostyj polaho
Tod'i kolo Moskwyczymalo;
Ta tak ichczymao bolo, ,
Szczoj wosku na pomyn ne stao!
Ta azczo1
my
odnu zapayy
im wiczku:Pro ewiczku takuju szcze-j wit ne czuwaw, Jaku
my
spayy odnu—
neweyczku Za tych ridni duszi, chto naa ratuwaw....I Moskwa, jak Boaja wiczka, ohnem zaniaa sia,
Takuju bratam na pomynky
my
swiczku Dla Boba spayy odnu—
neweyczku;Wona
nam od Boba kypya izbawu, Z nas tiakuju karu zniaa:Iz ridnoho kraju,
mow
zirka mitoju, Wsiu neczysY-czuynu amea!"')x
) Wiersz ten, a mianowicie sowa: „Jake Car zahomoiw..." przypomina po- dobne miejsca
w
poezyiukowskiego
„Russkja sawa" np.; „idoszy
donas carakie sowa*
albo„izjawi si
car, a wrogów obla strach", chociaw
stylistycznym ukadzie wiersz ten zbliony do ukraiskich dum ludowychw
rodzaju nastpujcej:
Ot tohd*i to Chmelnyckyj dobre dbaw
Na suhu swoho wirnoho dobre kykaw-pokykaw... i t. d.
Metliski:
„Narodnyja junorusskija pieni", str. 387.*)
„Dumky
i pini", str. 101—4.3
14 CYKYL STUi>Z!SKl. [274]
Koncepcya
tego wiersza nie oryginalna.Napisa
go Metliskipod
wpywem
poezyi Czelakowskiego„Wielkiej panichidy".
która po-dajemy w
tómaczeniu z czeskiegoSchumana:
„Nie gradem zbite, nie deszczem siane
W
dalekiem polu polego zboe;To zatopione, to rozszarpane:
—
Ach! tam pod
Moskw
poal si Boe.'Tam
na równinach, smutnych dolinach,Niemao chrobrych z wojska ruskiego;
Niemao wojska i francuskiego Przylego biednych
gow
do ziemi,To zakolonych,
tote zabitych Grotem bodiaku, mieczmi ostrymi Albo te gradem kul jadowitych.
O
wielkiej matki wierne wy dziatki,Miej ojczyzny wy wojowniku, Dobrego cara wy namiestniki,
Mymy
za cnot, zat
ochot Ofiar z ycia, cocie zrobiliT panichid wam
tn stawiliJakiej
nioko ludzkie widziao, Ni
o niejucho czyje syszao.
Nie byo
u naswiata
hojnego,Nie
byo dosy wosku biaego.
Bo
jestduszyczek waszych
takm
nogo;
My tylko jedno wiato jedynie Stawili
tutajw Bo wityni,
wiato jedyne — Moskw mad drog, Wam miym
synom na umierzenie,A
wrogom naszym na spokorzenie"1).Wierszowi Czelakowskiego, jak widzimy,
nada
Metliski orygi- nalnaform,
przyczem jednakw swym
patryotyzmie zaznaczy,e
i ukraiskich
koci
polego podMoskwa
niemao, aw kocu
doda,e
wieca,któr
za dusze ubitych stawiono:*) „Odgos pieni ruskich"'
Czelakowskiego,
z czeskiego najzyk ojczy- styprzeoy
H. Schumann, Pozna 1844, str. 18—14. Z tego zbiorku pieni Czela- kowskiego przetómaczy! Metliski jeszcze trzy poezye a mianowicie„Niczna
roz-mo wa
B,„Myo
ho zmy oj
utt, „Smert' carjau.(Dumky
i pisi-.. strona 123—9). Ostatni poezy wydrukowa Metliski takew
oryginale ruskim alfabetem.(Tame,
str. 182—3). Metliski tómaczy take sonet Kolara (str. 129—30), urywki z królodworskiego rkopisu (131—138) i pieni ludowe sowackie (139—50).[276] 0HARAKTEHT8TYKA
UTWORÓW
A. METL1SKIKOO. 15„Iz ridnoho kraju,
mow
zirka mitfoju,Wsiu neczyt'-czuynu zmela."
Gdy
jednak Czelakowski odnosisi
z pewnerawspóczuciem
dla obu stron, opiewa tylkosam fakt
i nie wchodzi bynajmniejw
py- tanie, po której stroniebya
wina, Metliski starasi
wojsko Napoleona przedstawi z jak najgorszej strony. I tutaj widocznywpyw ukow-
skiego! Rosyjski romantyk, jak
ju
syszelimy,nazwa
Napoleona—
Batyjem,
a nieinnym
przedstawi go Metliskiw
swej poezyi(„wi-szawirizaw ludyj, cerkwy obdyraw").
Inaczej, przynajmniej
w
pierwszych latach poetycznej dziaalnoci, odnióssi
do osoby Napoleona—
Puszkin.Na wie
o mierci Napo- leona pisze ten poeta wiersz p. t.„Napoleon", w
którym mówi:„Niech bdzie okryty
hab
Ten maoduszny, który
w
ten dzie Nierozumn przygan rzuca bdzie Najego cie bez korony!
Sawa! on rosyjskiemu narodowi Wysoki cel ukaza,
I wiatu wieczn swobod Z ciemnoci zesania gosi."l)
Do
drugiego wroga granic rosyjskiego carstwa—
Polaków, odnosisi
Metliski ostroniejni
Puszkin iukowski,
chocia bynajmniej nie kryjesi
ze swaantypaty
do nich 2), aw swych
poezyach„P
id-zemna cerkwa"
i„Ridna mowa"
maluje Metliski smutnei
krwawe
boje Ukrainy z Polskaw XVII
wieku, zaprawiajc je po-niekd
cieniem niechci amoe
i nienawici do narodu polskiego. 3)') Soczynienija A. S.
Puszkina
T. IV. str. 52.*)
W
wierszu„Do Was"
mówi Metliski do Ukraiców:„Nam bratcia, nam bratcia,
we
ne chodyty„Taj do paniw tych, do paniw tych weykych uhoafi"...(str. 42,)
.
Przez „panów" rozumie tutaj poeta Polaków, zaznacza
wic
dobitnie,e
sto- sunki,jakieczyy
Ukrain z Polskaw
XVI i pocztku XVII wieku,ju
na zawsze porwane.)
W
„Pidzemn-ejcerk
w-i* pisze Metliski:
„Poky
yy
kozak spysy j szabluky Ne dobuwaw iczoho darom LachWe
zterpiw i kozak czymalo muky Wmiraw na palach win, iw
kajdanach16 CARYL STUDZISKI, [276]
I ta struna
odezwaa si
z jednej strony podwpywem
Puszkina iu-
kowskiego, a z drugiej pod
wpywem
historycznych utworóww
rodzaju„Istoryi Russów*
pseudo-Konyskiego *), gdzie stosunki polsko- ruskieXVI
iXVII
wieku opisane tendencyjnie i oparte czsto niena
faktach, lecz nawymysach
i przekrcaniach.Jak
o pierwszej taki o drugiej strunie
w
poezyi Metliskiego przychodzinam wyrazi si
ujemnie.
Byoby
zupeniezrozumiaem, gdyby
Metliski zwróciswe
sympatye do kozactwa, jednak i przytemmamy
prawoda
od poety,by chociaby
zewzgldu
na nieugojone blizny bratniego narodu, za-chowa by
wicej spokoju i godnoci.Z przegldu
tych idei Metliskiego widzimy,e
poeta przejtypoezy
Puszkina a osobliwieukowskiego
nieby w
staniewznie si wyej
ponad ich przewodniemyli
iuderzy w strun
daleko nieodpo-wiadajca,
animioci
jego do Ukrainy, aniwspóczesnemu pooeniu
ukraiskiego narodu, ani jego przeszoci. Poetawystpi
jako wielbi- ciel despotyzmu, którego wrogiemby
jegonastpca —
genialny Szew- czenko. Usprawiedliwiapoet —
rzecz niemoliwa, jednak o ile mniej-szym
musiby ciar
jego winy,gdy
popatrzymy nametamorfoz
zna- komitego poety Puszkina, któryw
widoku stosunków rosyjskich, kaj- danów, niewoli,w
nadziei liberalnych ulg dla swego narodu— wyst- pi
jakowróg swych
dawnych, ogólnie ludzkich ideaów.Czy
nie spo-dziewa si
Metliski tafaszyw nut dopi
ulg dla swego biednego,Tak i
w
czuij krowi popofoskaw win ruky, I popanuwaww
lisach i po stepach! . . ,(D u
m
ky i pis i str. 60).We
wierszu„Ridna mowa"
czytamy:
„ . .. Obizwaw sia bafko ridnyj Szczo umer zakozakiw
Mow
naród,uczuo
bidnyj Zastohnaw iz pid Lachiw . . .„Molodyk"
str. 113.J
) Chocia „Istorija
Russów"
wysza z druku dopierow
r. 1846, kr-ya
jednak miedzy Ukraicamiw
rkopisach znacznie wczeniej. Dodamy,e
urywki z niej drukowano przy komentowaniu ukraiskich historycznych pieni. Tak naprzy-kad
Srezniews
ki wydajc zbiór etnograficzny p. t.„Zaporoskaja
sta- rina" Charków 1833—
4. podaje wypiski z teje historyi.(Cz
I (3) str. 102i nast.). I tak na podstawie tego historycznego utworu wyszed u Srezniewskiego Na- liwajkohetmanem, a fanatyzm religijny pseudo-Konyskiego ijego opowiadania o uniii, przyjte tutaj za prawd. Ten utwór historyczny