• Nie Znaleziono Wyników

Marcowe Plenum Naczelnej Rady Adwokackiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Marcowe Plenum Naczelnej Rady Adwokackiej"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Marcowe Plenum Naczelnej Rady

Adwokackiej

Palestra 17/4(184), 70-73

1973

(2)

I V A C Z E L I V A K A O A 4 0 W 0 K 4 C M

A . M a r c o w e P le n u m N a c z e l n e j R a d y A d w o k a c k i e j

D w udniow e P len u m N R A w dniach 17 i 18 m arca br. było ostatn im xo m ijają c ej kad en cji w ładz sam orządow ych. F a kt ten, ja k rów nież począ­ te k ro k u budżetow ego narzucał o kreślony porządek d zien n y, k tó r y o b e j­ m ow ał: ustalenie p la tfo rm y w y b o rczej w nadchodzących w yborach sam o­ rządow ych, uchw alenie d o k u m e n tó w fin a n so w y c h oraz spraw ozdanie K o ­ m is ji R e w izy jn e j N R A z w n io skiem o udzielenie absolutorium . Na p lan p ie rw szy jed na k — zarów no w d y s k u s ji ja k i w uchw ałach — w ysu n ęło się p rzyjęcie gotowego ju ż p ro je k tu praw a o u stro ju a dw o ka tu ry w ra z z p ro je k ta m i rozporządzeń w y k o n a w c zy ch . P ierw sze z ty c h rozporządzeń pośw ięcone jest zespołow i a dw okackiem u, drugie postępow aniu d y sc y p li­ na rn em u , a trzecie ubezp ieczeniu sp ołeczn em u adw okatów . S to so w n ie te ż do tyc h trzech k ie ru n k ó w zainteresow ań obrad p len arnych P len u m podzieliło się na tr z y robocze K om isje:

1) N ow elizacyjną (w składzie dziesięcioosobow ym pod p rzew o d n i­ c tw e m dziekana Rady A d w o ka c k ie j w R zeszow ie S. Rogoża),

2) W yborczą (w składzie pięcioosobow ym pod p rzew o d n ictw em d zie­ kana R ady A d w o ka c k ie j w G dańsku B. A u g u styn ia ka ),

3) Finansową (w składzie pięcioosobow ym pod p rzew o d n ictw em d zie­ kana Rady A d w o ka c k ie j w K ielcach A . Pierzaka).

W pracach ty c h K o m isji, w zo rem z poprzednich posiedzeń, w zię li udział ta kże członkow ie P re zyd iu m N R A , p rzedstaw iciele Sam odzielnego W yd zia łu do Spraw A d w o k a tu ry M inisterstw a Spraw iedliw ości, sekreta rz R ed a kcji „P alestry” adw . E. M azur, a ta k że w iced zieka n W a rszaw skiej R a d y A d w o ka c k ie j K . P otrzobow ski, k tó r y przyg oto w a ł ostateczną re d a k ­ cję p ro je k tu praw a o u stro ju a d w o k a tu ry i a k tó w w y ko n a w czych .

W pierw szej, k r ó tk ie j części obrad p len a rn ych udział ta kże w zięli: . W ic e m in ister Spraw iedliw ości A dam Z borow ski, in stru k to r W yd zia łu A d ­ m in istra cyjn eg o KC P Z P R Ja n S y ty i n a czeln ik Sam odzielnego W yd zia łu do S p raw A d w o k a tu ry B. L ity ń s k i.

N im ko m isje robocze rozpoczęły sw e obrady, P rezes N R A adw. Z. C ze- szejk o ta k scharakteryzo w a ł generalne cele, p ro b lem y i trudności p rzyg o ­ to w y w a n e j now elizacji:

„N owelizacja m u si uw zględniać p e r s p e k ty w y i k ie r u n k i rozw ojow e, m u si pogłębiać w y p ły w a ją c y z p o lityczn ej dojrzałości ad w o ka tu ry proces d e m o k ra ty za c ji i sam orządności, a hasło uspołecznienia napełnić now ą, ż y w ą treścią. Zadanie to jest o ty le n ieła tw e, że ew en t. p ro je k t praw a o u stro ju a d w o ka tu ry m o że trafić pod obrady S e jm u dopiero na po czą t­ k u 1975 r., co n a ka zu je oczyw iście uw zg lędn ić te zm ia n y , któ re w t y m czasie będą zachodzić. W iąże się to np. z p ro b lem em obsługi p ra w n ej. N ie b y liśm y w stanie, jeżeli chodzi o ten tem a t, p rzedstaw ić w projekcie

(3)

N r 4 (184) A. Marcowe P le n u m N R A 71

bardziej k o n k re tn y c h propozycji, nie w ie m y bow iem , ja k zostanie p r z e s a ­ d zo n y m odel obsługi praw nej gospodarki uspołecznionej. J e st to w ięc n ie ­ w iadom a, od k tó re j w yja śn ien ia zależeć będzie i nasze stanow isko, choć ju ż w ch w ili obecnej koncepcja integracji a dw o ka tu ry zespolonej i rad ­ ców praw n ych w y d a je się być obustronnie celowa, i p o żyteczn a”.

T e zy now eliza cyjne do p ro jektó w opublikow ał przed dw om a m iesiąca­ m i B iu le ty n N R A . R ó w n ież p r o je k ty a któ w p ra w nych , sform u łow an e osta­ tecznie p rzez K om isję N ow elizacyjną, zostaną w n a jb liższy m czasie udo­ stępnione w s z y s tk im kolegom -adw okatom . N ie odbiegają one zresztą zn a ­ cznie od sa m ych tez. Jeśli za te m zostało coś do om ów ienia, to te n ieliczne (poza r e d a k c y jn o -sty listy c zn y m i zm ianam i) p opraw ki czy u zu pełn ienia , k tó re dotyczą isto tn ych rozw iązań p raw nych.

S kła d naczełnego organu sam orządu adw okackiego, p ro jektow a nego w n o w e j ustaw ie, tj. Z ja zd A d w o k a tu ry , nie m oże być obo jętn y n ik o m u z sze­ regów korpo ra cyjnych . Ma on przecież podejm ow ać szereg d e c yzji o pod­ s ta w o w y m znaczeniu, by w y m ie n ić ty lk o przykła do w o w y b ó r n a c zeln ych w ła d z sam orządow ych czy określanie k ie r u n k u działania całego sam orzą­ d u adw okackiego. O tóż uznano, że zaproponowana w projekcie relacja:

75 a dw okatów — jed e n delegat na Z ja zd nie w yło n iła b y zgrom adzenia dostatecznie rep rezen ta tyw n eg o dla społeczności adw okackiej. S tą d pro­ pozycja K o m isji N o w elizacyjnej, p rzy ję ta w głosow aniu na P le n u m , co do relacji: jed en delegat na 50 w yborców — spełni dobrze p o stu la t re ­ prezen ta tyw n o ści środowiska.

K om isja postanow iła ta kże p rzed łu żyć do trzech lat okres, k tó r y od­ czekać m u si b y ły sędzia lu b prokurator, b y być w p isa n ym na listę adw o­ ka tów . R ó w n ież i ten postulat u zy sk a ł akceptację P lenu m , a w czasie d y s k u s ji w ska zyw a n o n a w e t na potrzebę w y d łu żen ia tego okresu oczeki­ w ania do lat 5. Stan o w iska tego bronił d ziekan R ady A d w o ka c k ie j w O polu adw. K. K aeppele w y k a zu ją c na p rzykła da ch, że w n ie k tó ry c h zes­ połach izb y opolskiej b yli sędziowie i p ro ku ratorzy stanow ią 1/3 skład u osobowego zespołu.

Trzecia istotna propozycja K om isji, p rzy ję ta jed n o m yśln ie p rzez P le- m u m , to dobre prawo zgrom adzeń delegatów w izbach do podejm ow ania w sze lk ic h uchw ał, a w ięc o tem a ty c e nieograniczonej (jak w p ro jekcie u sta w y ) do a k tu w yborczego, uchw alenia b u d żetu czy zatw ierdzen ia ra­ c h u n k ó w izby.

J u ż te tr z y zm ia n y pozwalają poznać dążność K om isji, aby p r o je k t re ­ alizow ał m a k sy m a ln ie prawa sam orządowe i zaw odow e członka spo łecz­

ności adw okackiej.

P lenum w yra ziło specjalne podziękow anie adw. P o trzo bo w skiem u za przygotow anie now elizacji. Nie była to czcza ku rtu a zja , ale w y r a z u zn a ­ nia za b e n e d y k ty ń sk ą pracę nad setką stron m aszynopisu ustaw ow ego' słowa.

Nie m ożna trafn ie głosować w nadchodzących w yborach do sam orzą­ d u bez dokładnego zdania sobie sy ra w y z pow inności p rzyszłyc h w ładz. Prezes Z. C zeszejko ta k sform ułow ał obow iązki p rzyszłyc h sam orządoic- c ów:

(4)

72 Naczelna Rada A d w o ka c ka Nr 4 (184)

rządow ej i usuw ania ty c h barier, któ re ham ow ały samodzielność działa­ nia. R ów nocześnie jed n a k otw iera ona n o w y etap, którego cechą charak­ terystyczn ą pow inna stać się praca »organiczna«. G dy opadną w yborcze em ocje, trzeba będzie na pow ierzo n ych stanow iskach przystąpić do spo­ ko jn ej, sy ste m a ty czn e j, długofalow ej pracy, m ając p rzy ty m w y ra źn ie na uw adze potrzeb y i p e r sp e k ty w y rozw ojow e naszego społeczeństw a. W ra­ m ach tego persp ektyw iczn eg o planowania trzeba będzie nadal doskonalić podstaw ow e ogniwo naszego sam orządu i zarazem w a rsztat pracy zespo­ łow ej a d w o katury — zespół adw okacki, trzeba będzie opracow yw ać prog­ n o zy dem ograficzne a d w o ka tu ry, aby do n ich dostosować d o p ływ i roz­ m ieszczenie kadr. Do dynam icznego rozw oju prawa trzeba będzie dostoso­ wać kształcenie aplika n tów i doskonalenie zaw odow e adw okatów . J e d ­ n y m słow em , trzeba będzie w szelkie nasze poczynania zsynchronizow ać z ogólnym ro zw o jem społecznym . W ta k im działaniu m ieścić się te ż bę­ dzie zadanie przygotow ania nas sa m ych do tego ro zw o ju ”.

Jakie p rzeszko d y m ogą u tru d n ić te poczynania w przyszłości i co na­ leżałoby zrobić, aby je p rze zw y c ię ży ć ? Z a c y tu jm y tu raz jeszcze głos P re­ zesa N aczelnej R ady A dw oka ckiej:

„Nie zaw sze, n ieste ty , u stęp u ją cy działacze sam orządow i w y k a zu ją dostateczną troskę o to, by w ychow ać swoich następców , by przygotow ać ich do no w ych obow iązków . Pow oduje to w ko n sekw en cji, że w w ielu w yp a d kach odejście dotychczasow ych działaczy pozostaw ia pew ną lu kę, p rzeryw a ciągłość działania, która jest n ieo d zo w n ym w a ru n k ie m p ra w i­ dłow ego rozw oju. N ader po w szech ny postulat rotacji ka d r ro zu m ian y był dotychczas przede w s z y s tk im w kategoriach fo rm a ln ych , a nie m e r y to ­ ryczn ych . Dlatego trzeba sobie jasno powiedzieć: przyszłość a d w o ka tu ry to nie ty lk o dobrze opracow any program , to na pew no nie ty lk o godna sza cu n ku i pielęgnacji historia, ale to przede w s z y s tk im now a kadra dzia ­ łaczy gw arantujących, że dotychczasow e osiągnięcia będą pom nażane. 1 w łaśnie dlatego oczekująca nas kam pania spraw ozdaw czo-w yborcza od­ g ry w a ta k w ażną rolę. Trzeba śm ielej sięgnąć po n o w ych działaczy i dać im szanse spraw dzenia się, tra k tu ją c ich nie jako k o n k u re n tó w , lecz jako godnych poparcia i pom ocy następców. Jeśli bow iem w składach w o je ­ w ód zkich organów a d w o ka tu ry nie będzie zachowana ta prawidłow ość, to w przyszłości m o że m y trafić na pow ażne przeszko d y w realizacji na­ szych zadań. N iezależnie zresztą od form alnie pow ołanych organów sam o­ rządow ych, będziem y m usieli w w ię k sz y m stopniu zapew nić sobie kadrę rezerw ow ą — grono ty c h no w ych działaczy, na k tó ry c h w przyszłości bę­ dzie m,ożna liczyć”.

Z w ypow iedzią tą koresponduje fra g m e n t refera tu sekretarza Zespołu P artyjn ego p rzy N R A adw. L. G luzy:

„O w y n ika ch naszych poczynań d ecyd u je postaw a i praca całej ad­ w o ka tu ry, jed n a kże g łó w n y ciężar odpowiedzialności spoczyw a i sp o czy­ wać będzie na a k ty w ie sam orządow ym i p o lityc zn y m . Dlatego te ż każd.y z nas, adw okatów , pow in ien się kierow ać troską o w y b ó r do sam orządu ludzi, k tó rzy swą postawą, p e łn y m zaangażowaniem, społecznym, i poli­ ty c z n y m oraz dbałością o dobro w y m ia ru spraw iedliw ości i środow iska adwokackiego gw arantow ać będą konsolidację całej ad w o ka tu ry w o kół za­ dań przed nią stoją cych ”.

(5)

N r 4 (184) A. Marcowe P le n u m N R A 73

T e n te ż refera t zresztą, oceniający stan ad w o ka tu ry i kreślący w zw ią zku z ty m p rzyszłe zadania sam orządowe, p rzyjęło P len u m N R A za ideową pla tfo rm ę w yborczą.

*

J a k im i w y n ik a m i fin a n so w ym i w ro ku 1972 w yka za ć się m oże adw o­ katura? O tóż K om isja Finansowa ustaliła następujący stan rzeczy: O broty zespołów w zro sły w ro ku m in io n y m o 4,56% w sto su n ku do roku 1971. i to p rzy spad ku spraw o 3.431. Przeliczając to na zło tów ki, adw okat za­ robił w roku 1972 o 191 zł m iesięcznie w ięcej n iż w ro ku 1971 p rzy m n ie j­ s z y m obciążeniu za w o d o w ym (95 spraw na adw okata rocznie).

B u d żet C F S A A w y k o n a n y został z blisko dw um ilionow ą n a d w yżką w p o zycji w p ły w ó w i z oszczędnością 600.000 zł w pozycji w yd a tkó w .

Jednocześnie jed n a k w ro ku m in io n ym sytuacja lokalowa zespołóio uległa dalszem u sko m p liko w a n iu na s k u te k n astępujących fa któ w : nie o trzym a n o w ty m czasie ani jednego lokalu w b u dyn kach sądow ych, nie­ któ re rady adw okackie (np. w Szczecinie i w L ublinie) nie sfinalizow ały p ertra kta cji o ku p n o nieruchom ości przeznaczonych na poprawę sytu a cji lokalow ej.

A dw o ka tu ra sta rzeje się też: w ro ku m in io n ym w zrosła liczba osób o trzym u ją cych różnego rodzaju zapom ogi (o blisko 200) oraz adw okatów nie w pełn i za tru d n io n ych (o 22 osoby).

St. Pod.

B. Z p r a c P r e z y d iu m N R A

Na posiedzeniu w d niu 22 lutego br. zatw ierdzono p relim in arze b u d ­ żetow e w ydatków na szkolenie aplik an tó w adw okackich w rok u 1973 — dla w szystkich rad adw okackich.

*

Na ty m sam ym posiedzeniu postanow iono, że rad y adw okackie są u p raw n io n e do pobierania od osób przy stęp u jący ch do egzam inu adw o­ kackiego, a nie będących a p lik an tam i adw okackim i, opłaty w kwocie 500 zł ty tu łem zw ro tu kosztów egzam inacyjnych. U chw ała ta obow iązuje od 1 kw ietn ia 1973 r.

*

Na posiedzeniu w dniu 1 m arca br. przedyskutow ano p ro jek t p rze­ pisów o kosztach sądow ych w spraw ach cywulnych i k arn ych , a uw agi i d e zy d eraty a d w o k atu ry w ty m w zględzie przekazano M inisterstw u S p ra ­ wiedliwości.

*

Na posiedzeniu w dniu 8 m arca br. uchw alono norm y lokalu zespołu adw okackiego. Przew idziano trz y ty p y lokali zespołów: dla 3— 5 człon­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Clay minerals have been translocated (without decay) to argillic horizon. It is poor in clay fractions. Its colour ranges from light grey to white. In spring freatic

В сравнении с запасом общедоступной влаги растениям, составляющим в исследуемых мелких аллювиальных почвах 250-300 мм, а в глубоких около 200 мм,

Erozja denna powoduje obniżanie się poziom u wód gruntowych w dolinie i zwiększenie nasilenia erozji wodnej w zlewni wskutek obniżenia podstawy erozyjnej.. Erozja

Obszar miasta nie rozszerza się jednak zbytnio; kościół parafialny jest tuż przy jego granicy.. Murów obronnych Duszniki nie

Принимая по внимание ценную, значитель­ ную стоимость этого комплеса для истории поль­ ской культуры, Совет Министра Польской Народ­ ной Республики

[r]

W arszawa, biblioteka Z ałus­ kich, rzeźba na elew acji — Bolesław Wstydliwy, stan przed konserw

W ystawa obejmowała przegląd dorobku Studium Konserwacji w XV-lecie jego istnienia i tym samym była wkładem w ogólnokrajowe obchody X X-lecia Polski