Katarzyna Pysiak - Lustro tekst piosenki

mógłbym być lepszy niż dla ciebie zostaw mnie ciągle jesteś w błędzie po co to przecież nawet nie wiesz przecież nie jest ci z tym lepiej chcę coś czuć?. chcę mieć swoją

jak w Ślepnąc od świateł Seaful nie śpię nie jestem fanem Wczasów respekt jak wiesz co jest grane 2115 wjeb to wszędzie na ścianę Może ciebie znajdę nie mogę przestać może

Z każdym rokiem lepiej znasz samego siebie a lustro nie oszczędza, 100% w nim ciebie To co nie zabija wciąż wzmacnia nas A to co nas czeka pokaże

Choć głośno krzyczeć chce O tym, co w nim drzemie Bliska już taka chwila Gdy prawda przedrze się Przez milczenia gęstą mgłę Kim jest ta, której wzrok Śledzi mój każdy

czasem czuje dziwne drgania w epicentrum tam gdzie dusza spotyka się z moim ciałem potem spływa razem z kropla atramentu błękit, jak te płatki niezapominajek dziwne myśli. dziwne

Bo w moich oczach jest ciemność drzew Który mi kiedyś dziad mój zostawił Gdy musiał nosić w plecaku gniew Przyjdę do ciebie niebieskooka Przyjdę do ciebie w pogodny czas

tak popatrzyłaś ze aż musiałem odwrócić sie nie miałem wpływu ze to połączy na zawsze nas czy właśnie zaczyna się ten piękny magiczny czas!. mówili o tobie ze nie lubisz takich

Seria zdjęć: ktoś na wakacjach, pasmo gór To ktoś, kogo znam jeszcze z dawnych lat Powiedz, gdzie nam uciekł sens i nie wrócił już. Mam tu swoją treść, uspokajam puls