• Nie Znaleziono Wyników

Magiczne Indie 12 dni

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Magiczne Indie 12 dni"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Magiczne Indie 12 dni

Organizator

Organizator (Polska): TAMADA TOUR Sp. z o.o., Krzysztof Ciemnołoński, ul. Fiołków 3, 05-540 Zalesie Górne.

Przedstawiciel (Gruzja): LLC TAMADA TOUR, Ketevan Tsamebuli 64-66/136 A, Avlabari district, 0120 Tbilisi, Gruzja.

Kontakt i informacje o wycieczce: Krzysztof Ciemnołoński, tel.: +48 792 004 069 (PL), tel.: +995 558 107 555 (GE), e-mail: biuro@tamadatour.pl, www.tamadatour.pl.

Program – 12 dni

DELHI – JAIPUR – AGRA – KHAJURAHO – WARANASI – DELHI

1. dzień – wylot z Warszawy do Delhi z międzylądowaniem w którymś z europejskich portów lotniczych lub w Istambule.

2. dzień: Delhi – przylot do Delhi. Zbiórka grupy na lotnisku z pilotem, przejazd do hotelu, zakwaterowanie. Krótki odpoczynek i śniadanie. Zwiedzanie Delhi. Podczas przejażdżki i spaceru po stolicy Indii zobaczymy m.in. Bramę Indii, mauzoleum Humajuna, meczet Jama – Wielki Meczet (największy w Azji), i neohinduistyczną świątynię Akshardam. Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Powrót na nocleg do hotelu.

3. dzień: Jaipur – śniadanie. Wyjazd do Jaipuru, stolicy Radżastanu, zwanego różowym miastem ze względu na barwę budynków wyłożonych różowym piaskowcem (dystans: ok. 300 km, czas jazdy: niecałe 6 godz.). Po drodze, na przedmieściach Jaipuru, zwiedzimy fort Amber (UNESCO). Przyjazd do Jaipuru po południu, zakwaterowanie w hotelu i odpoczynek.

Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Dla chętnych krótki wieczorny spacer po mieście. Nocleg.

4. dzień: Jaipur – Agra – po śniadaniu zwiedzanie Jaipuru.

Zobaczymy Pałac Wiatrów oraz Pałac Miejski z kompleksem ogrodów, dziedzińców i budynków pałacowych, w których mieści się obecnie muzeum pałacowe. Wczesnym popołudniem wyjazd do Agry (dystans: 240 km, czas jazdy: ok. 4,5 godz.).

Obiadokolacja w lokalnej restauracji na trasie. Wieczorem przyjazd do Agry, zakwaterowanie w hotelu i nocleg.

5. dzień: Agra – Khajuraho – po śniadaniu zwiedzanie słynnych zabytków Agry. Zobaczymy Czerwony Fort oraz świątynię miłości – mauzoleum Tadż Mahal. Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Wieczorem przejazd sypialnym pociągiem do średniowiecznego miasta Khajuraho.

6. dzień: Khajuraho – przyjazd do Khajuraho wczesnym popołudniem. Po krótkim odpoczynku i śniadaniu wyjazd na zwiedzanie zabytków średniowiecznego miasta, słynącego zwłaszcza ze Świątyni Kamasutry – kompleksu świątyń, których ściany zdobią śmiałe sceny erotyczne. Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Przejazd na nocleg do hotelu.

7. dzień: Khajuraho – po śniadaniu wyjazd na obrzeża Parku Narodowego Panna (rezerwat tygrysów bengalskich) do zagubionych w dżungli ruin świątyń – jest to miejsce, do którego raczej nie trafiają turyści, niezadeptane, dzikie i piękne.

Świątynie odnajdziemy na wzgórzu, gdzie dotrzemy najpierw schodami prowadzącymi do mongolskiego fortu (obiekt ten stanowił prawdopodobną inspirację dla Rudyarda Kiplinga, który na łamach opowiadań „Księga dżungli” umiejscowił tu siedzibę króla małp; z fortu rozpościera się ładny widok na współczesną rezydencję maharadży), a następnie ścieżką przez dżunglę.

Relaks na wzgórzu, czas na zdjęcia. Powrót do Khajuraho.

Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Nocleg w hotelu.

(2)

8. dzień: Khajuraho – Waranasi – śniadanie. Wyjazd do spektakularnych wodospadów Raneh, znajdujących się w parku krajobrazowym nieopodal Khajuraho. Czas na relaks i zdjęcia. W drodze powrotnej do Khajuraho zajrzymy do dżinijskich świątyń. Jeżeli zdążymy, a grupa będzie miała ochotę, w Khajuraho możemy też zwiedzić Tribal Art Museum.

Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Wieczorem przejazd sypialnym pociągiem do Waranasi (dystans: ok. 420 km, czas jazdy: ok. 10 godz.).

9. dzień: Waranasi – rano przyjazd do Waranasi. Przejazd do hotelu, czas na odpoczynek i odświeżenie się po podróży. Po śniadaniu ruszamy na zwiedzanie miasta Waranasi, duchowego centrum hinduizmu. Zobaczymy zabytkowe ghaty na nabrzeżu Gangesu, gdzie hindusi dokonują rytualnego obmycia ciała oraz kremacji zwłok, po której prochy wrzucają do Gangesu (uwaga:

nie należy fotografować obrzędu ciałopalenia ani samych ghatów). Wieczorna wycieczka łodzią po Gangesie z obserwacją pudży – rozbudowanego nabożeństwa na cześć Gangi, będącego rodzajem spektaklu ze światłem i dźwiękiem.

Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Nocleg w hotelu.

10. dzień: Waranasi – Delhi – po śniadaniu dalsze zwiedzanie Waranasi. Zobaczymy park Jeleni – miejsce, gdzie Budda Sakjamuni wygłosił pierwsze kazanie i gdzie znajdują się jego relikwie. Zawitamy także do Mughal Saraj – mogolskiego pałacu - muzeum po drugiej stronie Gangesu z ciekawą kolekcją broni białej. Obiadokolacja w lokalnej restauracji. Wieczorem przejazd sypialnym pociągiem do Delhi (czas jazdy ok. 12,5 godz.).

11. dzień: Delhi – rano przyjazd do Delhi. Przejazd do hotelu, zakwaterowanie i śniadanie. Po krótkim odpoczynku zwiedzanie kolejnych atrakcji stolicy Indii. Zobaczymy bahaistyczną Świątynię Lotosu oraz Kutb Minar z doskonale zachowanymi ruinami średniowiecznego miasta. Jeżeli wystarczy czasu, wybierzemy się też na lokalny bazar. Pożegnalna obiadokolacja i nocleg w hotelu.

12. dzień – posiłek na drogę w formie suchego prowiantu.

Przejazd na lotnisko w Delhi. Odprawa paszportowo-bagażowa.

Lot powrotny do Warszawy przez jeden z europejskich portów lub Istambuł.

Wybrane atrakcje

Tadż Mahal. Mauzoleum Tadż Mahal w Agrze to jeden z siedmiu nowych cudów świata i najsłynniejsza wizytówka Indii pod patronatem UNESCO. Zachwycając się wdziękiem świątyni miłości, sprawdzimy, ile prawdy kryją legendy, głoszące, że władca Szahdżahan przyobiecał ukochanej żonie Mumtaz Mahal, przedwcześnie zmarłej przy porodzie, postawienie upamiętniającego ją budynku, który nie miałby sobie równego w świecie, a później kazał pozbawić wszystkich robotników (rzekomo aż 20–25 tys.) kciuków, aby nigdy już nie byli w stanie stworzyć podobnego dzieła. Szybko przekonamy się, że okazały grobowiec z marmuru – szczytowe osiągnięcie dynastii Wielkich Mogołów, z wielką cebulastą kopułą, charakterystyczną dla architektury islamu, i ogromną bramą, symbolizującą wrota do raju, zdobione kaligrafiami i kamieniami szlachetnymi, otoczone czterema minaretami, dwoma meczetami z czerwonego kamienia i wspaniałym ogrodem perskim – wcale nie jest, jak sugerują fotografie, biały. Poszukamy też prawdziwych sarkofagów Mumtaz Mahal i jej męża, który nie był wprawdzie wybitnym władcą, ale na zawsze zapisał się w historii za sprawą wznoszonego od 1632 do 1654 r., spektakularnie pięknego grobowca nad brzegami rzeki Jamuna.

Świątynia Kamasutry. Tu mężczyzna kopuluje z koniem. Tam słoń przygląda się miłosnym uniesieniom roznegliżowanej parki.

Ludzie spółkują w trójkątach i czworokątach, w mniej i bardziej wymyślnych pozach, które wyraźnie eksponują sekretne zakamarki ciał i namiętność, eksplodującą gdzieś między siłą a uległością. A wszystko to dzieje się w świątyni… Niektórzy z zawstydzeniem zasłaniają oczy. Ale nie my!

(3)

Odważnie spojrzymy na ten symboliczny mariaż sztuki erotycznej z sakralną architekturą hinduistyczno-dżinistyczną, który powstał między X a XI stuleciem w Khajuraho na północy Indii. Zasłuchamy się w lokalne legendy, głoszące, że to właśnie w tym świętym miejscu bóg Śiwa zawarł związek małżeński, i obejrzymy kilka tysięcy ekspresyjnych rzeźb, przedstawiających tantryczne praktyki seksualne zgodnie z tradycją Kama – według hinduistów jednym z czterech celów ludzkiego życia. Wędrując od świątyni do świątyni, zerkniemy na dawne inskrypcje i sięgniemy w głąb historii, by dowiedzieć się, dlaczego z 85 wspaniałych świątyń Kamasutry przetrwało zaledwie 25, które przed dalszymi zniszczeniami chroni dziś patronat UNESCO.

Czerwony Fort. W XVI-wiecznych Indiach żył potężny ród, który trwale zapisał się na kartach historii. Rządził w autokratyczny, bezwzględny sposób, ale zostawił też po sobie pamiątki, które dziś wzbogacają listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Wyruszymy do magicznej Agry, by zobaczyć Czerwony Fort, wzniesiony przez cesarza Akbara, syna Humajuna. W miejscu dawnej twierdzy radźputów odkryjemy niezwykły kompleks zabytków obronnych i pałacowych, który – jak twierdził nadworny historyk Abdul Fazal – liczył niegdyś aż 500 kamiennych budowli. Za szeroką fosą i wysokimi na 20 m murami z czerwonego piaskowca pokonamy bramę Amara Singha i znajdziemy się w miejscu tchnącym z każdego zakamarka majestatem sławetnego klanu z dynastii Wielkich Mogołów. Zwiedzimy Moti Masjid, meczet Perłowy z marmuru, uznawany za jeden z najpiękniejszych w Indiach, a także wytworne sale audiencyjne, meczet Klejnotu oraz pałace: Luster i Dżahangira. Zobaczymy też Khas Mahal – prywatny pałac Akbara, który wstąpił na tron w wieku zaledwie 13 lat, a dekadę później, w 1565 r., rozpoczął budowę Czerwonego Fortu, budzącego trwogę swoją masywnością, ale jednocześnie zachwycającego architektoniczną pomysłowością i urokiem zdobień.

Kutb Minar. Z daleka niepozorny, z bliska odkrywa swoje niewysłowione piękno – wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO Kutb Minar, znany też jako Kutab Minar lub Kutub Minar, znajdziemy w Parku Archeologicznym Mehrauli na obrzeżach Delhi. Wprawdzie nie wdrapiemy się na szczyt 5- kondygnacyjnego minaretu z czerwonego piaskowca i marmuru, ale z dołu zapatrzymy się w jego 73-metrową, strzelistą bryłę, inspirowaną afgańskim minaretem w Dżam. Zauważymy, że ściany kolejnych pięter tej części Kuwwat-al-Islam, pierwszego indyjskiego meczetu, pokrywają girlandy misternych zdobień oraz tajemnicze inskrypcje – to wersety z Koranu i zapisy z historii powstawania obiektu, którego budowę rozpoczął w 1192 r. Kutb-ud-Din-Ajbak. Dowiemy się, jak po zrujnowaniu blisko 20 okolicznych świątyń hinduistycznych ten pierwszy sułtan miasta nakazał postawienie Wieży Zwycięstwa, która oprócz funkcji religijnej i obronnej była przede wszystkim majestatycznym symbolem wygranej Muhammada Ghoriego w walce o ziemie północnych Indii.

Mauzoleum Humajuna. Poza słynną świątynią miłości w Agrze Indie mogą się pochwalić innymi równie wspaniałymi grobowcami. Historycznie pierwszy, wybudowany już w 1572 r., znajdziemy w New Delhi. Pewne elementy budowli wydadzą się nam zaskakująco znajome. I nic dziwnego, bo to właśnie mauzoleum Humajuna stanowiło inspirację dla wzniesionego niecały wiek później grobowca Tadż Mahal! Odnajdziemy w tym świadectwo niezwykłości prawzoru, wpisanego w 1993 r. na listę światowego dziedzictwa UNESCO – pierwszego w Indiach mauzoleum ogrodowego, pierwszego budynku, w którym zastosowano podwójną kopułę, i pierwszego wykorzystującego na tak szeroką skalę czerwony piaskowiec. Wyruszymy przez wspaniały ogród Charbagh i zwiedzimy oktagonalny grobowiec, gdzie spoczęli Humajun, cesarz Indii z dynastii Wielkich

(4)

Mogołów, i dziewięcioro innych członków rodziny królewskiej.

Sprawdzimy, ile prawdy tkwi we wspomnieniach XVII-wiecznego angielskiego kupca Williama Fincha o bogactwach zdobionego marmurem monumentu, który łączy w harmonijne piękno sztukę indyjską i perską. Po drodze odkryjemy jeszcze siedem zabytków: grobowce, meczet, seraj, rezydencję sufickiego świętego i egzotyczny ogród Bu Halimy.

Fort Amber. Wyruszymy ponad zalesione Wzgórze Orłów w Radżastanie, gdzie w wodach jeziora Maotha przegląda się XVI- wieczny fort Amber – radźpucki kompleks obronno-pałacowy pod patronatem UNESCO. Obserwując imponującą twierdzę, nie oprzemy się wrażeniu, że dawniej musiała ona wywoływać w potencjalnych najeźdźcach spory lęk, ale i kusić bogactwem skrytym za wysokimi murami w kolorze złocistego piasku.

Śladem niegdysiejszych królewskich kawalkad sforsujemy długie schody i Bramę Słońca, by stanąć oko w oko z pięknym Pałacem Bursztynowym.

Przejdziemy przez cztery dziedzińce i zajrzymy do kolejnych części majestatycznej budowli, wzniesionej z czerwonego piaskowca i marmuru oraz zdobionej misterną ornamentyką i freskami. Zobaczymy, gdzie mieszkał maharadża i dokąd udawał się na schadzki ze swoimi konkubinami. Poszukamy magicznego kwiatu, kaskadowej fontanny i najstarszej części kompleksu. Za podwójnymi drzwiami ze srebra odwiedzimy zaś świątynię Sila Devi, w której podczas festiwalu Nawaratri odbywało się rytualne poświęcenie bawoła lub kozła. Czy rozwikłamy zagadkę nazwy kompleksu, która według lokalnego folkloru wywodzi się od Amby, Bogini Matki, Durgi, a według innych podań – od Ambikeshwar, nazwy świątyni i zarazem boga Sziwy?

Świątynia Akshardam. Gdzie znajdziemy największą na świecie świątynię hinduistyczną? Według „Księgi rekordów Guinnessa” – na wschodnim brzegu Jamuny w New Delhi, stolicy Indii. Ku swojemu zaskoczeniu odkryjemy, że chociaż Akshardam wygląda, jakby powstał przed wiekami, w rzeczywistości istnieje dopiero od 2005 r. To dlatego oprócz 11- metrowego posągu Swaminarajany, patrona świątyni, obejrzymy tu film oraz interaktywne wystawy. Dzięki nowoczesnym ekspozycjom poznamy bliżej postać hinduistycznego bóstwa i odbędziemy podróż przez 10 000 lat lokalnej historii – od życia codziennego po rozwój nauki, sztuki i literatury. Ochłody od egzotycznych wrażeń poszukamy przy muzycznej fontannie i w lotosowym ogrodzie. Idąc palmowymi alejkami, raz jeszcze przyjrzymy się okazałej budowli w stylu Maharishi Vastu, stworzonej wyłącznie z różowego piaskowca z Radżastanu i włoskiego marmuru z Carrary, bez użycia betonu i stali. Postaramy się zachować w pamięci widok dziewięciu kopuł, kolumn portyku i gzymsów, bogato zdobionych ręcznie wykonanymi płaskorzeźbami. W wizerunkach aż 20 000 bóstw murti i mnichów sadhu oraz różnych gatunków flory i fauny, w tym 148 naturalnej wielkości słoni, dostrzeżemy istotę ponadczasowych wartości indyjskiej sztuki i kultury.

Pałac Wiatrów. Udamy się do Jaipuru w mistycznym Radżastanie, by odkryć tajemnicę Pałacu Wiatrów. Dziś w tej monumentalnej budowli z czerwonego piaskowca, wzniesionej w 1799 r. przez maharadżę Sawai Pratapa Singha, znajdziemy muzeum archeologiczne z bogatymi zbiorami rzeźb i lokalnego rzemiosła, pochodzącymi nawet z II w. p.n.e. Czy jednak odgadniemy, czemu właściwie miało służyć to unikalne arcydzieło architektury radźputów i Wielkich Mogołów, które – co zdumiewające – jest najwyższą na świecie budowlą postawioną bez fundamentów i utrzymującą pion dzięki zakrzywieniu?

(5)

Odpowiedzi poszukamy w aż 953 dżarokhach, bo wieść głosi, że w okresie restrykcyjnej praktyki purdah przez te setki okien i zabudowanych balkonów damy dworu mogły bez obaw obserwować codzienne życie miasta. Czując wpadającą do środka chłodną bryzę i obserwując lekką niczym wiatr konstrukcję 5-piętrowej fasady, przypominającą kształtem mukut, koronę boga Kryszny, z łatwością zrozumiemy też sens hinduskiej nazwy pałacu: Hawa Mahal.

Waranasi. W Waranasi na północy Indii wybierzemy się na mistyczną wyprawę nad Ganges, świętą rzekę hinduistów i buddystów. W mieście, które według legendy założył ok. 3000 lat temu bóg Śiwa, pójdziemy na ghaty, nadbrzeżne schody, którymi pielgrzymi podążają do rzecznych wód na pudźa – rytualne obmycie ciała. Sprawdzimy, które ghaty należały do maharadżów Waranasi, a które upatrzyli sobie bramini – ubrani w pomarańczowe szaty kapłani, spędzający czas na medytacji w niebywałych pozycjach albo na udzielaniu błogosławieństwa przechodniom. Pośród nadrzecznego zgiełku nie raz zobaczymy dłonie wyciągnięte w prośbie o jałmużnę. Być może ujrzymy też kondukt pogrzebowy kierujący się w stronę ghatów Manikarnika – jednych z najstarszych i najsłynniejszych schodów w mieście, przy których praktykuje się tradycyjne hinduskie ciałopalenie zmarłych. Z nurtem świętej rzeki dotrzemy również do świątyni ozdobionej erotycznymi rzeźbami i innych zabytków, które przetrwały muzułmańskie najazdy.

Świątynia Lotosu. W New Delhi zwiedzimy jeden z najbardziej rozpoznawalnych obiektów świata, równie słynny jak paryska wieża Eiffla czy londyński Big Ben! W Świątyni Lotosu odnajdziemy wyróżniki kompozycyjne, które unaocznią nam, że sława budynku wynika przede wszystkim z intrygującej, wielokrotnie nagradzanej bryły. Fariborz Sahba zaprojektował ją zgodnie z ideą bahaizmu – religii jednoczącej ludzi niezależnie od wiary i pochodzenia, a dzięki temu otwartej dla wszystkich i pozwalającej każdemu modlić się w duchu własnego wyznania.

Już z daleka dojrzymy modernistyczną konstrukcję złożoną z 27 wolnostojących marmurowych „płatków”, które przypominają lotos – narodowy kwiat Indii, symbolizujący czystość, doskonałość i subtelne piękno. Tę samą, pełną prostoty estetykę ujrzymy we wnętrzu, celowo pozbawionym symboli religijnych, a także kleru i ceremoniałów. W przeszklonych ścianach na dole kwiatowego kielicha dostrzeżemy symbol duchowego oświecenia, a w ogrodzie otaczającym budynek – nawiązane do raju i rozkwitającego życia duchowego. Bez wątpienia zauważymy też, że do wnętrza domu kultu Bahá'í prowadzi aż dziewięć wejść i że tyle samo jest basenów, ponad którymi wyrasta lotosowa świątynia – to nie przypadek, bo według bahaistów cyfra ta oznacza pełnię, zgodność i jedność.

Informacje dodatkowe Impreza: Magiczne Indie, 12 dni, wycieczka objazdowa.

Aktualne ceny i terminy: dostępne na stronie www.tamadatour.pl.

Cel charytatywny: stało się już zwyczajem Tamada Tour, że podczas wypraw wspieramy dzieci z lokalnych domów dziecka i te spotykane po drodze.

Wieziemy dla nich odzież, pomoce szkolne, sprzęt sportowy i różnego rodzaju drobne podarunki (np. zabawki), które ucieszą każde dziecko, na każdej szerokości geograficznej. Szczegóły u Organizatora.

W cenie:

− przelot Warszawa – Delhi – Warszawa (PLL LOT),

− 3 przejazdy nocnymi pociągami na trasach: Agra – Khajuraho, Khajuraho – Waranasi, Waranasi – Delhi (klasa ekonomiczna),

− transfery klimatyzowanym busem z/na lotnisko, do/z hotelu i na trasie wycieczki,

− noclegi w hotelach 3* (pokoje 2-osobowe z łazienkami),

− wyżywienie (śniadania i obiadokolacje – kuchnia lokalna),

− wejścia biletowane do wszystkich zwiedzanych atrakcji,

− rejs łodzią po Gangesie,

− wizyty na egzotycznych bazarach,

− atrakcje plenerowe, historyczne i kulturowe,

− opieka doświadczonego, polskojęzycznego pilota-przewodnika Tamada Tour,

− kameralna grupa,

− ubezpieczenie zdrowotne KL, NNW, OC + bagaż,

− składka na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny.

Cena nie obejmuje:

− wizy do Indii (e-wizę można wyrobić online na rządowej stronie:

https://indianvisaonline.gov.in/evisa/tvoa.html, bezpośredni link do formularza: https://indianvisaonline.gov.in/evisa/Registration),

− kosztów innych lotów międzynarodowych,

− usług bagażowych w hotelach i na lotnisku,

− posiłków, przekąsek oraz napojów bezalkoholowych i alkoholowych nieujętych w programie wycieczki,

− ewentualnych opłat za fotografowanie i filmowanie w zwiedzanych obiektach,

− zwyczajowych napiwków,

− zakwaterowania w pokojach 1-osobowych (dopłata za pokój 1- osobowy w hotelach i pensjonatach do 200 USD/os.),

− kosztów pamiątek i wydatków osobistych,

− usług niewymienionych w programie wycieczki.

© 2020 TAMADA TOUR. Prawo do błędów w druku zastrzeżone. Oferujemy wyłącznie autorskie programy i nie wyrażamy zgody na ich kopiowanie. Program nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu art. 66 par. 1 Kodeksu cywilnego.

www.tamadatour.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

the rebounded cloud shown in frame 8 collapses in the downstream region o f this patch. The left patch in photos 9 and 10 shows tlie wear of soft paint due to collapses of the

Droplet velocity, Sauter Mean Diameter are all in good agreement with measured data, showing that the spray sub-models including the evaporation and dispersion

W roku 79, na kilka miesięcy przed jego śmiercią, amfiteatr był zbudowany do wysokości drugiej kondygnacji, być może kończono trzecią.. Nie przeszkodziło to jednak

N ależy jed n ak przypuszczać, że chociaż ogólne założenia i w ym iary budynku Drugiej Świątyni były zbliżone do tych, którym i odznaczała się św iątynia Salom

Based on a case study of 11 open agriculture data hackathons held between 2016 and 2018 in the Netherlands, we found that participants of these hacka- thons have different

Klęska kolejnych prób walki zbrojnej przeciw obcej dominacji oz­ naczała utratę tego co jeszcze istniało - własnego państwa, a wkrótce okazało się, że była

podmiotów związanych z szeroko rozumianą sferą religii. Konsekwencją tego stał się fakt, że w telewizji, tak jak wszystkie inne sfery, religia przedstawiana jest bez apologii w

The “normal” potters clay has an internal shear strength which is always higher than its adhesive shear strength (Figure 8) and will therefore only stick to the wheel if