• Nie Znaleziono Wyników

Magda Umer, Janusz Gajos - Pa-Role tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Magda Umer, Janusz Gajos - Pa-Role tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Magda Umer, Janusz Gajos, Pa-Role

Nie zagram już Nie zagram już Żadnej z ról Żadnej z ról

Upomnę się dziś o mój śmiech O sens i ból

Nawet o ból Nie a propos

A życiem moim żyć wolę Gdyby pytał ktoś

Ja po siebie wracam

Szumi mi w głowie wiśniowy sad Tam sen nocy letniej

Na huśtawce tych dwoje kołysze Julia z Ofelią błagają o życie I Lady Makbet zabiera do spa Trzy siostry i już

U żadna z nich to ja Pa! - Role

Pa! - Role Pa! - Role Pa! - Role

Naprawdę Pa! - Role Już siebie wolę Nie zagram już Nie zagram już Żadnej z ról Żadnej z ról

Upomnę się dziś o mój śmiech O sens i ból

Nawet o ból Nie a propos

A życiem moim żyć wolę Gdyby pytał ktoś

Ja po siebie wracam

Szumi mi w głowie wiśniowy sad Tam sen nocy letniej

Na huśtawce tych dwoje kołysze Julia z Ofelią błagają o życie I Lady Makbet zabiera do spa Trzy siostry i już

U żadna z nich to ja

Magda Umer, Janusz Gajos - Pa-Role w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja na mecie, a on się pogubił Ona daje głowy no bo w sumie lubi On jest odpulony no bo wali z dupy Ja pierwszy, on drugi. Ja na mecie, a on się pogubił Ona daje głowy no bo w sumie

To czary kiedy jesteśmy razem Zmruż oczy pozwól być blisko mi bo o tym od dawna.. przecież marzę cały świat to ja i ty la

wiec przyjdź i wybierz coś choć oczy czasem kleją się nie można dać im spać jaki byłby jutro świat gdyby nie Julia i ja bo Julia i ja. przez cała noc szykujemy cudów moc i

Żegnaj miły, no cóż, jak się żegnać - to już, pięknie było nam z tym, lecz za dużo jest zim,.. ja cię może za mało kochałam, lecz zapomnieć to już

Oczy tej małej jak dwa błękity, Myśli tej małej białe zeszyty, a tyś był dla niej więcej niż bóg Pokłoń Się do jej martwych nóg. Magda Umer - Oczy Tej ma

Szarobure obydwa Nic nie będą robiły Tylko Ciebie bawiły Aaa, kotki dwa Szarobure obydwa Jeden duży, drugi mały Oba mi się spodobały Aaa, kotki dwa. Szarobure obydwa Nic nie

Dzienniki w przestrzeni moralnej czytelniczce Dziennika we dwoje wydaje mi się jednak, że nie jest on jedynie.. formą psychoterapii, lecz swoistego rodzaju ćwiczeniem duchowym, a zatem

Największy skarb, który wyniosłam z getta, to to, że umiałam czytać, bo często było niebezpiecznie, był duży ruch, mogli mnie wykryć, mógł ktoś wejść czy jak, to wtedy