Uwagą Czytelnicy Teletygodnia
C Z Y M O Ż E B Y Ć C O S
B A R D Z I E J W I E L K O P O L S K I E G O N I Ż „ G Ł O S " ? •
G
a z e t yN
o w e jKonferencja w Komendzie Wojewódzkiej Policji
W Y D A N I E 1ELŻBIETY. SŁAWOMIRA. ZACHARIASZA
czej zorganizowanych grup przestępczych poświęcona była wczorajsza konferencja prasowa rzecznika komendanta wojewódz
kiego policji wZielonej Górze. Poprowadził ją naczelnik Wydziału ds. Przestępstw Gospo
darczych komisarz Bogusław Lubiński.
Jest on szefem powstałego w październiku br. nowego pionu powołane
go do walki z aferowymi nadużyciami go
spodarczymi. W pionie tym pracuje sie
demdziesięciu funkcjonariuszy. Jest to sporo w porównaniu z innymi wojewó
dztwami, ale niestety wciąż niewystarcza
jąco biorąc pod uwagg nasilenie tego ro- Właśnie przestępstwom gospodarczym niegospodarności jednostek gospodarki dzaju przestępczości,
takim jak wyłudzenia kredytów od banków, uspołecznionej i działalności przemytni- c d s tr .3
D la p ie rw szy c h czte re c h o só b , które z a d z w o n ią jutro d o n a sze j redakcji w
Z ie lo n e j G ó rz e (tel. 710-77) u fu n d o w a liśm y czte ry p ięcio litro w e b e c zk i
piw a „ S c h u lth e is s ” .
W y s ta rc zy tylko w y m ie n ić h a sło jakim lan su je m y „T e le ty d zie ń " n a ła m a ch
aazety. N a telefo n y c z e k a m y od g o d zin y 11.00.
P rz y p o m in a m y ró w n ie ż o k o n ku rsie w którym w y lo su je m y C B radio. W y s ta rc zy tylko w y c ią ć c zte ry ko lejn e „ g w ia z d k i” z w iniety „T e le tyg o d n ia " i p rz e s ła ć pod n a s z a d re s. C z e k a m y d o 25 listo pada.
W
w o je w ó d z tw ie z ie lo n o g ó rs k im (i n ie ty lk o ) p a d ło o s ta tn io k ilk a d u ż y c h firm b ę d ą c y c h w o p in ii s p o łe c z n e j f in a n s o w y m i p o t e n t a t a m i M ó w i s ię o k o lo s a c h n a g lin ia n y c h n o g a c h . N a p ie rw s z y c h s tro n a c h g a z e t p o ja w iły s ię n a z w y firm C o m p le t, P o id re m , D ra w e x p o l ja k o t y c h , k tó re o s k a r
ż a s ię o w y łu d z e n ia k re d y tó w w b a n k a c h , i c o za ty m id z ie o n a ra ż a n ie s k a rb u p a ń s tw a n a p o w a ż n e s t r a t y . Do w y m ie n io n y c h firm d o c h o d z ą k o le jn e .
W
d z ie d z in ie w a lk i z p rz e s t ę p c z o ś c ią g o s p o d a rc z ą ja k b y d rg n ę ło .1970
r _ Watykan wydaje dokument reformujący mszę rzymskokatolicka. 1956 r. - Brytyjski desant ląduje w Pon Saidzie (Ecipt). ZSRR cro/i użyciem rakiet, jeśli W ielka Bruania i Francja nie zaakceptują zawieszenia broni na Bliskim Wscho
dzie. 1937 r. — Umiera polski poeta Bolesław Leśmian.
Urodzonym 5 listopada los zazwyczaj sprzyja. Kie przejmuj;i się kłopotami imnch.sami też nie oczekując od nikogo pomocy.Eiky- nujii ich dalekie podróże, które realizują zajmuj,ic się, często zawo
dowo. żeglarstwem. Uprawiają także inne dyscypliny sportowe, dzięki czemu zachowują dóhra kondycję nawet w późnym wieku.
★ G Ł O G Ó W ★ G O R Z Ó W ★ L U B I N * Z I E L O N A G O R A ★
Zachmurzenie umiarkowane, na ogól pogodnie. Temperatura max. od 5 do 8 C. min. od I do 4 C. W iatr zachodni i południowo - zachodni.
U P R Z E J M I E I N F O R M U J E M Y . Ż E B I U R O O G Ł O S Z E Ń I R E K L A M
t K Z Y J M U J E O G Ł O S Z E N I A D L A GŁOGÓW KANTOR IMBIS
ust)
1
5.00fl 15.150 DEM. 0.4:0 9.480GORZÓW
USD 15.000 15.100 DEM 9.450 9.490 LUBIN KANTOR BAX
USD 15.000 15.250 DUM 9.310 9.4S0 ZIELONA GÓRA KANTOR GROMADA USD 15.050 15.200 DUM 9.450 9.500
Czwartek 5.11.1992
Z a p r a s z a m y
Naród amerykański wybrał Billa Clintona
Mój starszy brat— chwali się Jasiu koled:
biega I S M in i skacze »' dal.
Wielka mi rzecz, z takiego rozbiega.
Tragedia w Lubsku
Ojciec i syn z g in ę li
w płomieniach
Mieszkańcy domku jednorodzinnego na pery
feriach Lubska, gdy kładli się spać we wtorek wieczorem, nie przypuszczali, że może dojść do nieszczęścia. Ponieważ noce są coraz chłodniejsze, pokój w którym spał 2-letni chłopczyk dogrzewano urządzeniem elektry
cznym. Reszta rodziny: matka, ojciec i 5-mie- sięczne dziecko, spali w innym pokoju.
N a d ranem, 4 bm. około godziny 4.00, ktoś (na
razie trudno ustalić kto) zauważył dym wydobywają
cy się z pokoju, w którym spał chłopczyk. Wszyscy dorośli domownicy wraz z rodzicami mieszkającymi obok, pobiegli zobaczyć, co się stało. Pierwszy wszedł ojciec. Gdy otworzył drzwi, nastąpił zapłon, a po nim wybuch, i 34-letniego męzczyznę ogarnęły płomienie. Po nim do pokoju wszedł teść, który musiał natychmiast uciekać przez okno, gdyz ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał.
c d str. 2 mogą być ogłoszone już pod koniec
tego tygodnia— oświadczyli współ
pracownicy zwycięzcy wyborów w USA.
Szef kampanii wyborczej Mickey Kantor poinformował, że Clinton spotka się z grupą planowania, któ
ra od kilku tygodni pracowała w Lit
tle Rock, by przygotować powrót do władzy demokratów.
“Sądzę, że niektóre nominacje zostaną ogłoszone jeszcze w tym tygodniu” — powiedział Kantor, który stoi na czele grupy planowa
nia okresu przejściowego. Grupa ta będzie miała swoje biura w Wa
szyngtonie i Little Bock.
Reuter pisze, że w Waszyngtonie krążą liczne spekulacje na Bernat obsadzenia najwyższych stanowisk w nowej administracji, jednak grupa planowania w okresie przejściowym na razie zachowuje całkowite mil
czenie w tej sprawie.
c d str. 5
Opinie polskich polityków po wyborach w USA zamieszczamy na stronie 2
>ogoń Dznań
łownie ijąc do iraknie , który cin. W I.00.
tridnik,
B ill Clinton, 46-łetni zaw odow y polityk wyróżnia się umiejętnością wyważania “z a ” i “przeciw ” oraz zawierania kompromisów. Ta umiejętność przysporzyła mu nie tylko przyjaciół. Przeciw nicy twierdzą, że brakuje mu zdecydowania, niezbędnego prezy
dentowi. Argumentują, ż e prezydent Clinton nie byłby w stanie podejmować niewy
godnych, le cz koniecznych decyzji. Jednak zwolennicy kandydata demokratów uwa
żają, ż e ugodowość i wyczucie nastrojów wyborców— stanowią jego atut.
W 1980 r. 34-ietni Clinton, po dwóch latach piastowania funkcji gubernatora stanu Arkansas, przegrał kolejne wybory. Ośw iadczyi wówczas samokrytycznie, że realizo
wał ambitny program, nie dbając o opinię publiczną. Młody polityk wyciągnął wnioski z porażki: w 1982 r. ponownie wystartował w wyborach i wygrał. D ziś je st gubernato
rem o najdłuższym stażu w USA.
C hociaż stan Arkansas nadal jest jedną z czerwonych latarni, to jednak Clinton m oże pochwalić się osiągnięciami, zw łaszcza w tworzeniu miejsc pracy i w rozwoju oświaty. Clinton jest synem wsi. Urodził się 19 sierpnia 1946 r. w wiosce Hope jako William Jefferson Blythe IV, dwa m iesiące po śm ierci ojca, który zginął w wypadku samochodwym. Matka wyszła następnie za m ąż za handlarza samochodam i Rogera Clintona, który popadł w zależn o ść od alkoholu.
Ja ko wzorowy uczeń, Clinton wstąpił na Uniwersytet Georgetown w Waszyngtonie, który ukończył w 1968 r. Przedmiotem studiów były głównie stosunki międzynarodo
we. Studiował też w Oxfordzie i (prawo) w Yale.
W wieku 28 lat bez pow odzenia ubiegał się o mandat deputowanego do Kongresu, ale dwa lata później został wybrany na ministra sprawiedliwości stanu Arkansas.
W 1975 r. ożenił się z Hillary Rodham, która dziś jest wziętym adwokatem. Mają
12-letnią córkę. (O prać iek)
W z w i ą z k u z r o s n ą c ą p r z e s t ę p c z o ś c i ą , w i e l u m i e s z k a ń c ó w n a s z e g o r e g i o n u p r ó b u j e w j a k i ś s p o s ó b z a b e z p i e c z y ć s i ę p r z e d p r z y k r y m i n i e s p o d z i a n k a m i . A t o p r z e d n i e o c z e k i w a n ą w i z y t ą r a b u s i ó w , n a p a d e m w p a r k u , a g r e s j ą
„ a u t o s t o p o w i c z a ” . N a j b a r d z i e j p o p u l a r n y m z a b e z p i e c z e n i e m s t a ł a s i ę b r o ń o a z o w a - n i e d u ż a , p o r ę c z n a , ł a t w a w
u ż y c i u . ■ g
3 bm. zmarł w Lodzi w wieku. 72 lat Ludwik Benoit, znany aktor teatralny i filmowy.
Ludwik Benoit debiutował w 1946 r. w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku rolą Didora w spektaklu “Homer i orchidea". Później występował w teatrach Poznania, Wrocławia i Szczecina, a od 1959 do 1991 r.— w Teatrze Nowym w Łodzi.
Do ważniejszych jego ról należy m.in. Pustelnik w “Balladynie”; Wernyhora w “Weselu”; Henryk VI w “Henryku VI na łowach”; Rejent w “Zemście”;
Lucyper w spektaklu “Dialogus de Passione"; Mendel Krzyk w "Zmierzchu”.
Często występował również w filmach i spektaklach telewizyjnych, m.in. "Ewa chce spać”, “Pan Wołodyjowski".
Ludwik Benoit uhonorowany został wieloma nagrodami na festiwalach teatralnych i filmowych.
iwwska-
Rzecznik Prokuratury Wojewódzkiej w Zielonej Gó
rze, prokurator Waldemar Demuth poinformował nas wczoraj o tymczasowym aresztowaniu Janiny K., byłej dyrektor świebodzińskiego oddziału Banku Spółdziel
czego w Szczańcu.
Pani dyrektor była wyjątkowo niegospodarna. Proku
rator zarzuca jej spowodowanie strat w wysokości około 100 miliardów złotych.
Różne firmy bez większych problemów uzyskiwały w świebodzińskim oddziale wielomiliardowe kredyty, któ
rych spłat do dzisiaj oczekuje się na próżno. Bankowi grozi utrata płynności płatniczej i — w konsekwencji — upadłość. Na wczorajszej konferencji prasowej w Ko
mendzie Wojewódzkiej Policji stwierdzono, że dyrekcja oddziału “rażąco naruszyła przepisy prawa bankowe
go”. Niegospodarność okazała się bardzo kosztowna.
e swoim vając 25 statmch
sdmkiem
;am Te- esie, 29 sów Z.!
r,v dola- zdązył
czytaj str. 3
N a c z e ln y d y r e k to r p o ls k ic h A r c h iw ó w P a ń s t w o w y c h p ro f. M a r ia n W o j
c ie c h o w s k i s p o t k a ł s ię w c z o r a j w M o s k w ie z p r z e w o d n ic z ą c y m r o s y j
s k ie g o K o m it e tu d s . A r c h iw ó w p r o f. R u d o lfe m P ic h o ją i d y re k to r a m i n a jw ię k s z y c h r o s y js k ic h a r c h iw ó w , w k t ó r y c h z n a jd u ją s ię d o k u m e n ty , d o t y c z ą c e s t o s u n k ó w m ię d z y P o ls k ą a Z w ią z k ie m R a d z ie c k im .
... pod tym hasłem w najbliższą niedzielę ze świata polityki z Bonn. Demonstracja (8.11) odbędzie się w Berlinie potężna de- rozpoczyna się o godz. 13.00 w różnych monstracja, w której przewidziany jest punktach miasta i kończy na Gandarmen- udział ok. 100 tys. osób. Do demostracji markt o
15.00
przemówieniem prezydenta skierowanej przeciwko nasilającej się w Niemiec.Niemczech fali neofaszyzmu, nazizmu i Po ostatnich wypowiedziach polityka CDU rasizmu, wezwały partie, organizacje poli- z Rostocku — Smidta, skierowanych prze- tyczne, prominenci ze świata kultury i sztu- ciwko Żydom zamieszkującym w Nie- ki, nauki, muzyki i życia społecznego, pisa- mczech, niedzielna impreza nabrała kolejne-
rze. go wymiaru. Dotychczas akredytowanych
W demostracji wezmą udział prezydent jest już 400 dziennikarzy Niemiec, kanclerz i niemal cała czołówka Wojtek Mróz
Ju ż w poniedziałek nasz nowy dodatek
M o t o n o w a
Rosyjscy archiwiści przygoto- dowódców 1. Frontu Białoru- skierował? do swych zwierzchni- wali do przekazania stronie pol- skiego gen.Tielegina o sytuacji ków dowództwo I Dywizji im. Ta- skiej 57 dokumentów, dotyczą- w Warszawie z okresu powsta- deusza Kościuszki, cych stosunków między dwoma nia warszawskiego. W obszernym, 8-stronicowym państwami do początku lat pięć- Dokumenty te zostaną najpra- raporcie, złożonym przez dowód- dziesiątych. Wśród tych doku- wodpodobniej dzisiaj wręczone ^ Dywizji im. Tadeusza Kosciu- mentów są m.in.: notatka Wan- prof Wojciechowskiemu na Kremlu szki’ 9ea Zygmunta Berlinga i je- dy Wasilewskiej do Stalina z * Drezvdenta Jelcyna 9 ° zast(?PC(? ds- polityczno-wy- 9 listopada 1943 r. z propozy-
^SSSSmSS^
doku- chowawczych ppłk. Włodzimie- cjami składu osobowego mentów znana Woiskowei Korni- rza Sokorskiego, opisane są przy- PKWN i charakterystykami ^ H s t o S3 2
w Mo- czyny bardzo dużych strat, ponie- tych kandydatur sporządzony- E Ł ii i dzisiaj sjonych przez dywizję podczas tej mi przez NKWD, koresponden- s”w'e’ PUDI'KU!®my luz ° zlsial- bitwy. Za najważniejszą uznano cja brytyjskiej misji wojskowej ♦ RaPort Berlinga po bitwie pod przerwanie, na rozkaz dowódcy z dowództwem Armii Czerwo- Lenino armii, przygotowania artyleryj- nej na temat pomocy dla “ nie- Wojskowa Komisja Historyczna skiego po 40 minutach. Planowo legalnej organizacji zbrojnej w dotarła do niepublikowanego do- miało ono trwać godzinę i czter- Polsce” z pierwszych dni sierp- tąd raportu, jaki po bitwie pod Le- dzieści minut, nia 1944 r., meldunki jednego z nino (12-13 października 1943 r.) c d s tr. 2Cztery dni w studni
54-letni asceta indyjski opuścił się wczoraj do studni, zapowiadając pozostanie pod wodą prze
2
cztery dni. Akcja ta ma służyć "dobru ludzkości".Kapil Adwait - b. pilot wojskowy, który w 1971 r„ kiedy uczestniczył w wojnie z Pakistanem, wybrał żywot pustelnika =» twierdzi, że znajomość jogi umożliwi mu pozostanie przy życiu pod wodą. Zapowiedział, że wynurzy się w niedzielę, zdrów i cały.
Opuszczono go do wyschniętej studni, którą następnie zapieczętowano od gory, a dopiero potem wpompowano wodę.
Pomocnicy nie pozwolili dziennikarzom zajrzeć do studni, kiedy była już pełna...
Adwait dochowywał milczenia, co było ponoć częścią jego przygotowań. W pise
mnym oświadczeniu, rozpowszechnionym przez pomocników wkrótce po napełnie
niu studni zapewnił, że przeprowadza tę próbę na własną odpowiedzialność i na
własne ryzyko. (PAP)
ir 51
nata, stół.
Wożniak
( D G a z e t a N ow a NR 235 * CZW ARTEK * 5 LISTOPADA 1992
Polskie opinie po wyborach w USA
Krok do tyłu nurtu
konserwatywno-liberalnego
Zdaniem Ryszarda Bugaja, lidera Unii Pracy, wy
bór Billa Clintona na prezydenta Stanów Zjednoczo
nych oznacza, że “nurt konserwatywno-liberalny na świecie zrobił krok do tyłu”. “Kontrowersyjne są, jak widać, rezultaty, które ten nurt przyniósł. Wahadło historyczne z konserwatywno-liberalnego wychyle
nia w prawo wraca do równowagi. Przyjąłem ten wybór z zadowoleniem i satysfakcją" — powiedział Bugaj. Zdaniem Lidera UP wybór Clintona nie zmie
ni nic w polityce USA wobec Polski.
Era młodych polityków
Komentując wyniki wyborów w USA, przewodni
czący parlamentarnego klubu KPN Krzysztof Król powiedział, że zwycięstwo Billa Clintona jest dowo
dem na to, iż nadchodzi era młodych, dynamicznych polityków, zajmujących się głównie sprawami we
wnętrznymi, społecznymi i gospodarczymi państwa.
“W każdym wydarzeniu politycznym należy szukać dobrych konsekwencji, a wybór Clintona może mieć duże znaczenie dla Polski
Nie będzie zmian
w stosunkach USA — RP
Znawca problematyki amerykańskiej, prof. Lon
gin Pastusiak nie sądzi, aby wraz z wyborem Billa Clintona nastąpiły “zasadnicze zmiany w stosun
kach między Stanami Zjednoczonymi a Polską”.
Pastusiak zwrócił uwagę na zapowiedzi Clintona, iż będzie on honorował zobowiązania USA wobec wszystkich państw." Clinton nie wypowiadał się specjalnie w kwestiach dotyczących Polski. Wśród otoczenia prezydenta-elekta są ludzie bardzo do
brze znający sytuację w krajach Europy Środkowo- Wschodniej “ — powiedział Pastusiak. Jego zda
niem Clinton podporządkuje politykę zagraniczną Stanów Zjednoczonych wyprowadzeniu gospodar
ki amerykańskiej z recesji.’’ Administracja Clintona może mieć mniej środków na różne programy po
mocy dla zagranicy i będzie w sposób bardziej zdecydowany bronić interesów ekonomicznych USA na światowych rynkach". ~
Wygrana Clintona lekko niepokoi
Wiceprezes Porozumienia Centrum, Sławomir Siwek powiedział:. “Z naszego punktu widzenia lekko niepokojący jest fakt, że Clinton wygrał na haśle zajęcia się sprawami wewnętrznymi. Tym
czasem mamy kilka zasadniczych problemów w Europie, w tym dwa wielkie ogniska niepokoju — jedno gotujące się — Jugosławię, drugie — po
tencjalne — b. ZSRR". “Przez najbliższe 3 miesią
ce będzie dokonywana wymiana 3 tys. ludzi w Wa
szyngtonie. Byłoby niedobrze dla Polski, gdyby na- stąpiła-cofnięęie. zainteresowania Ameryki Europą -Środkową. Należy m:eć nadleję,że byłoby fojecy- nie czasowe, inaczej mogłoby to zo$taćpr?ez kogoś wykorzystane"— powiedział Siwek dodając, że naj
bliższe 3 miesiące będą miały zasadnicze znacze
nie dla interesów Polski ocenianych w pryzmacie polityki zagranicznej USA.
Zainteresować nową administrację
sprawą Polski
Marszałek Sejmu Wiesław Chrzanowski ko
mentując wybór Billa Clintona na prezydenta USA stwierdził, że “prezydenta-elekta i nową administrację należy zainteresować sprawami Polski".
“Panuje takie przekonanie, że prezydent-elekt, jak dotychczas, nie jest bliżej zaangażowany w proble
matykę Europy Środkowej i Polski. Zwrócenie mu uwagi na te sprawy będzie wymagało od nas wiel
kiego wysiłku. Musimy dążyć do tego, by w tak
dużym kraju, jak USA, widziano nasze problemy”.
Zdaniem marszałka wyniki wyborów w USA to także
“wskazówka, jak wielkie znaczenie mają problemy wewnętrzne i poziom życia obywateli, w tym np.
duże bezrobocie, które negatywnie wpłynęło na wy
nik kampanii wyborczej George Busha”.
Nie ma podstaw by wątpić
w życzliwość Clintona
Nie ma na razie podstaw, żeby sądzić, że admł nistracja prezydenta Billa Clintona będzie dla nas mniej życzliwa niż administracja George’a Busha—
powiedział minister finansów Jerzy Osiatyński za
pytany o możliwe skutki dla Polski wyboru Clintona na prezydenta USA. J. Osiatyński przyznał, że w czasach prezydentury Busha Polska korzystała “ze szczególnej życzliwości administracji amerykań skiej”.
Porażka Busha nie martwi
W opinii przewodniczącego Unii Polityki Realnej Janusza Korwina-Mikke zwycięstwo Billa Clintona nad Georgem Bushem nie ma żadnego znaczenia dla interesów Polski.
Zdaniem Korwina-Mikke, wybór Clintona nabiera większego znaczenia wświetle wyborów do Kongre
su i Senatu, gdzie zwycięstwo odnieśli także demo
kraci. “Teraz USA i Europa Zachodnia będą rywali
zować w budowie socjalizmu. To smutne"— powie
dział Korwin-Mikke.
Nowy prezydent USA jest nieznany
Dotychczasowy prezydent był znany, nowy jest nieznany. Trudno powiedzieć, jakie znaczenie dla polskiej gospodarki może mieć wybór Billa Clintona na prezydenta USA— powiedział wicepremier Hen
ryk Goryszewski.
“Niektórzy twierdzą, że Clinton jest człowiekiem nowym w polityce, nieobeznanym z problematyką międzynarodową, co może nam ułatwić dobre wej
ście powiedział H. Goryszewski.
Uczucia mieszane
Prof. Andrzej Stelmachowski, prezes “Wspólno
ty Polskiej”, powiedział, że wyniki wyborów w USA wywołują w nim “uczucia mieszane”. Stwierdził, że z polskiego punktu widzenia prezydentura Busha była bardzo korzystna, gdyż to za jego rządów do
szło do wielu ważnych dla Polski aktów. Z drugiej jednak strony fakt, iż Polonia amerykańska, a zwła
szcza jej Kongres, opowiedziały się za B. Clintonem, pozwala, zdaniem Śtelmachowskiego, “żywić pew
ne nadzieje". Musiały bowiem, jak sądzi, istnieć ważkie racje, które przemówiły za taką właśnie de
cyzją Kongresu.
Stelmachowski uważa, że jeśli polityka zagranicz
na USA, której główne kierunki od dłuższego czasu wytyczane są na zasadzie konsensusu międzypar- .tyitięgo;;będae wjswyęb.pgólnych,ząęy$aćh konty-
nyo^waną,,to. “sprawy uło^ą się poz^yyłijią".
Wybór Clintona
przestrogą dla polityków
Dla polityków odpowiedzialnych za polską go
spodarkę fakt wygranej w wyborach prezydenc
kich w USA Billa Clintona powinien być przestro
gą — powiedziała pos. Wiesława Ziółkowska (UP). “Wygrana Clintona to dowód, że programy gospodarcze decydują o powodzeniu w wybo
rach. Gdy ludziom żyje się gorzej, nie można mieć do nich pretensji, że zmieniają polityków rządzą
cych na innych. Innym wnioskiem ze zwycięstwa Clintona jest, że nie można lekceważyć kosztów społecznych w reformach gospodarczych. W USA społeczeństwo głosowało przeciw aktualne
mu stanowi gospodarki".
Opr. łek
O jcie c i syn zginęli
w płom ieniach R o z l i c z a n i z a 1 3 g r u d n i a
c d z e s t r . 1
Ponieważ próby wejścia do palącego się pokoju były niemożliwe, zawiadomiono straż pożarną. Zgłoszenie przyjęto o godz. 4.12 i wcztery minuty później dwa wozy bojowe znalazły się na miejscu zdarzenia. Gdy strażacy stwierdzili, że zginęli ludzie, zawiadomiono Komisariat Policji w Lubsku. Akcja gaśnicza, którą kierował aspi
rant Robert Słowikowski, trwała 15 minut. O tragedii powiadomiono Prokuraturę Rejonową w Żarach i na miejscezdarzenia przyjechała prokuratorBernardaGę- sior.
W trakcie oględzin stwierdzono, że zwłoki ojca i syna były osmolone. Mężczyzna leżał na tapczanie, nato
miast dziecko w swoim łóżeczku. Przyczyną pożaru był grzejnik elektryczny, od którego zapaliłsię fotel. Otwar
cie drzwi, spowodowało wybuch i śmierć ojca. Dziecko prawdopodobnie już nie żyło. Straty materialne oszaco
wano na 50 min zł.
Strażacy biorący udziałw akcji gaśniczej prosili, żeby ostrzec wszystkich przed ogrzewaniem mieszkań grzejnikami elektrycznymi, szczególnie w nocy. Zdarza się bowiem coraz więcej pożarów spowodowanych pozostawionymi bez kontroli “słoneczkami".
Edward JABŁOŃSKI
Unia Pracy apeluje
Referendum
w spraw ie aborcji
Prezydium Rady Krajowej Unii Pracy zaapelowało wczoraj do środowisk parlamentarnych i pozaparla
mentarnych o powołanie komisji na rzecz referendum narodowego w sprawie ustawy antyaborcyjnej.
Unia Pracy proponuje, by komisja propagowała ideę referendum, jako jedynej dopuszczalnej metody podję
cia decyzji w sprawie aborcji. “Decyzja w tej kwestii nie powinna znaleźć się w rękach parlamentu, wybranego przez mniejszość społeczeństwa, tym bardziej, że wielu parlamentarzystów jest pod silną presją dobrze zor
ganizowanych zwolenników ustawy. Jeśli ustawa wpro
wadzić ma drasytyczne uregulowania, nie znane pra
wie nigdzie w Europie, to musi być oparta na jednozna
cznej woli społeczeństwa” — czytamy w apelu Unii Pracy.
(PAP)
R S W — lik w id a c je
Wczoraj Komisja Likwidacyjna RSW zadecydowa
ła o przyszłości wydawnictw prasowych w Łodzi i Zielonej Górze. Łódzkie Wydawnictwo Prasowe zo
stanie zlikwidowane do końca br„ a zielonogórskie jeszcze w tym miesiącu skierowane na przetarg.
(PAP)
Rząd — OPZZ
' r>in fliiinn&frn/w i
Uzgodnienia
w sprawach piywatyzacji
Wczoraj podczas rozmów plenarnych nt. Paktu o przedsiębiorstwie z udziałem przedstawicieli rządu, pracodawców oraz OPZZ i 9 innych central uzgodniono
— na zasadzie kompromisu— kilka kwestii związanych z prywatyzacją przedsiębiorstw. Za najistotniejsze związkowcy uznali uzgodnienie liczby członków rady nadzorczej reprezentujących w niej załogę..
Osiągnięto także porozumienie w sprawie złagodze
nia warunków leasingu (kredytowania spłaty) majątku likwidowanych przedsiębiorstw, przekształcanych w spółki z większościowym udziałem pracowników.
W sprawie udziału załóg w zarządzaniu sprywatyzo
wanym przedsiębiorstwem wszystkie trzy negocjujące strony zgodziły się przyjąć zasadę uzależnienia liczby pracowników reprezentowanych w radzie nadzorczej spółki od liczebności rady i załogi.
(PAP)
Na wczorajszym posiedzeniu Sejmowej Komisji Odpo
wiedzialności Konstytucyjnej, rozpatrującej wstępny wnio
sek KPN o pociągnięcie autorów stanu wojennego do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu, Wojciech Ja
ruzelski uznał za niewłaściwe, że członek komisji poseł Marek Markiewicz (NSZZ “S") kilkakrotnie publicznie wy
powiadał się w rozpatrywanej sprawie.
Niemal wszyscy b. członkowie Rady Państwa i rządu, którzy przybyli na posiedzenie, nie chcieli w środę odpowiadać na pytania komisji wyrażając “zaskoczenie i zaszokowanie’’
sprecyzowaniem przez przewodniczącego komisji posła Ed
warda Rzepkę (KP) zarzutu o naruszenie art. 8 Konstytucji PRLz 1981 r. orazart. 246 Kodeksu Karnego. Ten artykułKK mówi m.in. o dopuszczeniu się czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. ‘Trudno mi zeznać, jak bardzo wzbogaciłem się na stanie wojennym” — powiedział sarkastycznie b. członek Rady Państwa Jan Szczepański.
Spośród osób, które w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r.
głosowały za wprowadzeniem stanu wojennego jedynie b. czło
nek Rady Państwa Władysław Kruczek zgodził się odpowiadać na pytania. Uważał, że władze “Solidarności" podjęły “w Gdań
sku i Radomiu decyzję o przejęciu władzy". Był zdania, że doprowadziłoby to do starcia i dlatego uważał wprowadzenie stanu wojennego za celowe, ‘by ratować kraj”. Przed 12 grudnia nikt go nie informował o przygotowaniach do wprowadzenia
stanu wojennego. W nocy “przyszli wojskowi, przynieśli dokumenty, studiowaliśmy je i zastanawialiśmy się, jak tę sytuację rozwiązać” —powiedział Kruczek.
Obszernie odpowiadał na pytania b. członek Rady Państwa Ryszard Reiff, który w grudniu 1981 r. głosował przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Stwierdził, że związane z tym akty prawne referował wówczas na posiedzeniu Rady Państwa gen. TadeuszTuczapski w imieniu WRON. Podkre
ślił, że zanim zaczęto nad tym dyskusję o godz. 1.00 — już rozpoczęły się — od godz. 23.20 — pierwsze aresztowania.
Na pytanie, czy w Radzie Państwa był aplauz dla uchwa
lanych dekretów, Reiff odpowiedział: “przeważał nastrój przygnębienia i nieubłaganej konieczności”. Stwierdził, że głosował przeciwko stanowi wojennemu, ponieważ do
strzegał możliwość rozstrzygnięcia konfliktu w drodze po
kojowej, w rozmowach “Solidarności”, struktur władzy i przedstawicieli Kościoła. Był zwolennikiem utworzenia Ra
dy Porozumienia Narodowego, reprezentującej wszystkie strony Uważał,żenie było zagrożenia interwencją radziec
ką, które “istniało rok wcześniej, w grudniu 1980 r.”
W czasie obrad Jaruzelski wspomniał o wypowiedziach
“autorytatywnych osób ze Wschodu i Zachodu”, że inter
wencja radziecka w Polsce “była realna”.
Terminy następych posiedzeń komisji wyznaczono na 24
i 25 bm. (PAP)
Ustawa o radiofonii i TV
Senatorow ie proponują
poprawki
Senacka Komisja Kultury, Środków Przekazu. Nauki i Edukacji Narodowej zaproponowała wczoraj ok. 20 popra
wek do uchwalonej w październiku przez Sejm ustawy o radiofonii i telewizji.
Komisja opowiedziała sie m.in. za proporcjonalnym składem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Po3 członków powoływałyby Sejm, Senat i prezydent. Natomiast Sejm uchwalił, że4członków powołuje Sejm, dwóch Senat, a trzech prezydent.
Komisja opowiedziała się także za uwzględnieniem za
pisu. że nie można łączyć członkostwa w Krajowej Radzie ze sprawowaniem mandatu posła lub senatora. Opowie
działa się też za uściśleniem zadań publicznej radiofonii i telewizji poprzez sformułowanie, iż powinna ona“respekto- wać chrześcijański system wartości biorąc za podstawę uniwersalne zasady etyki”. Senatorowie zaakceptowali także poszerzenie zapisu, iż audycje powinny szanować uczucia religijne odbiorców" o sformułowanie “a zwłaszcza respektować chrześcijański system wartości".
Komisja zaproponowała, aby nadawcy funkcjonujący bez koncesji, na podstawie tymczasowych zezwoleń, nie byli karani aż do wygaśnięcia tych zezwoleń. Senatorowie zaproponowali też zmianę mówiącą, iż od decyzji prze
wodniczącego Krajowej Rady nie przyznającej koncesji na rozpowszechnianie programów RiTV przysługuje odwoła
nie do Sądu Najwyższego. Nanieśli również poprawkę, iż częstotliwości regionalnych programów radiowych i telewi
zyjnych powinny być przyznawane tak, aby mogły one objąć obszar całego kraju. Komisja zaproponowała także poprawkę zmierzającą do wyodrębnienia się z telewizji publicznej samodzielnych spółek telewizji regionalnej.
Zdaniem senatorów, pracownicy PRiTV, których umowy o w terminie Jj miesięcy od wpisania spółki retewizjarołska' S.A. dotejeśtnrhaniówegoóraż pracow1' nicy zatrudnieni na stanowiskach kierowniczych, których umowy wygasają z dniem wpisania TP S.A. do tego rejestru, oowinni być traktowani jak'pracownicy zwalniani z winy za- (ładu pracy. Komisja nie zakwestionowała przy tym “potrzeby grupowego zwolnienia" pracowników PRiTV. (PAP)
Podatek od wyrobów
tytoniowych i banderole
Dwa projekty ustaw: o podatku od wyrobów tytoniowych oraz o oznaczeniu wyrobówznakami skarbowymi omawia
ne były na środowym posiedzeniu KERM.
Pierwszy z projektów zakłada wyodrębnienie opodatko
wania wyrobów tytoniowych z przygotowywanej ustawy o podatku od wszystkich wyrobów akcyzowych. Drugi — reguluje zasady banderolowania wyrobów akcyzowych, co byłoby formą zabezpieczenia interesów podatkowych pań
stwa. (PAP)
c d z e s t r . 1.
13 października, w drugim dniu bitwy, dywizja im.
Kościuszki otrzymała rozkaz przeprowadzenia no
wego ataku, mimo że radzieckie oddziały na pra
wej i lewej flance dywizji nie ruszyły nawet z miej
sca, więc obie flanki dywizji, która wdarła się na głębokość 3 km na terytorium wroga, były odsło
nięte. Atak ten nastąpił bez żadnego przygotowa
nia artyleryjskiego i załamał się. Przez cały dzień, mimo silnych kontrataków przeciwnika, Berling otrzymywał bez przerwy rozkazy ataku, chociaż sąsiedzi I Dywizji nadal pozostawali na swoich miejscach.
Raport stwierdza, że straty 1 pułku wyniosły 1.275 żołnierzy, 306 podoficerów, 69 oficerów. Niewiele mniejsze były straty drugiego pułku. “Nasze straty wzro
sły również w związku z błędami w organizacji boju, powstałymi wskutek zmiany w ostatniej chwili planu ataku" — czytamy w raporcie.
“W zaistaniałej sytuacji dalsze przebywanie dywizji na przedniej linii frontu mogło doprowadzić do jej całkowi
tego unicestwienia” — stwierdza raport Berlinga, uza
sadniając tym samym żądanie wycofania dywizji, z którym do członka rady wojskowej armii gen. Babijczu- ka wystąpił wówczas ppłk. Sokorski.
Meldując o nastrojach, panujących w dywizji po bitwie, ppłk. Sokorski stwierdza: “Czasami żołnierze mówili, że Polaków specjalnie skierowano na ten szczególnie trudny odcinek frontu, aby doprowadzić do ich likwidacji.(...) Jednak dzięki wysiłkom oficerów politycznych panujące w wojsku nastroje szybko poprawiono, tak że nawet ci, którzy wiązali swe nadzieje z gen. Andersem, dziś mówią:
”My tu przelewamy krew, a Anders ze swoją bandą odpoczywa brzuchem do góry. Ale my im jeszcze poka
żemy! Polską rządzić będziemy my, a nie oni”.
Oryginał raportu przechowywany jest w Centralnym Archiwum Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej w Podolsku pod Moskwą.
♦ Wśród materiałów, do których dotarła komisja, są m.in. pochodzące z końcowego okresu wojny postano
wienia Państwowego Komitetu Obrony, dotyczące wy
wozu z terytorium Polski wyposażenia fabryk. “Zna
mienne, że tak poważny organ, zajmował się np. wy
wozem maszyn i urządzeń z fabryk w Bydgoszczy czy Elblągu” — twierdzi płk. Marcinkowski.
♦ Dywersyjno-wywiadowcze grupy Armii Czerwonej, zrzucane na tyły armii niemieckiej i działające podczas II wojny światowej na terytorium Polski, zajmowały się nie tylko zbieraniem danych o sile i rozmieszczeniu
wojsk niemieckich, ale kompletowały też dane o oddzia
łach Armii Krajowej.
Zebrane przez radzieckie grupy wywiadowcze infor
macje o polskim podziemiu posłużyły później NKWD i oddziałom “Smiersz” do szybszego rozpracowania struktury polskiego państwa podziemnego i aresztowa
nia ważniejszych jego działaczy.
Inna grupa radzieckich partyzantów, działająca pod nazwą “Os" w rejonie Miechowa, informuje 17 września 1944 r. sztab Armii Czerwonej o tym, że oddziały Armii Krajowej “rozstrzeliwują Polaków, współpracujących z radzieckimi partyzantami”, podając przy tym dane o dowódcach oddziałów AK i osobach rozstrzelanych za współpracę z Armią Czerwoną.
♦ Represje wobec polskich komunistów
Komplet materiałów dotyczących tej problematyki zo
stał już wcześniej udostępniony Wojskowej Komisji Hi
storycznej. Od września br. przeszukuje ona moskie
wskie archiwa w poszukiwaniu dokumentów mówią-
z 1936 r. Przed aresztowaniem emeryt, mieszkał w Moskwie”.
Zgodnie z decyzją Kolegium Wojskowego Sądu Naj
wyższego ZSRR z 21 sierpnia 1937 r. 69-letni wówczas Warski został rozstrzelany “za udział w polskiej orga
nizacji dywersyjno-terrorystycznej". W listopadzie te
goż roku usunięto go z WPK(b) jako "kontrrewolucjoni
stę”. 18 lat później to samo Kolegium Wojskowe zre
habilitowało go. W latach trzydziestych w ZŚRR straciło życie blisko 2.400 polskich komunistów, którzy przeby
wali w tym kraju lub wyemigrowali z Polski w latach 1926-1940. Większość została zrehabilitowana. Nie
którym w ub.r. przywrócono członkostwo w KP Rosji.
Biogramy Gomułki i Bieruta
3 listopada do Moskwy przyjechał dyrektor Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych, Marian Wojciecho
wski. Podczas spotkania z przewodniczącym Komitetu ds. Archiwów przy rosyjskim rządzie Rudolfem Pichoją,
A r c h i w a z a p i s a n e k r w i ą
cych o losach Polaków w ZSRR. Skopiowane doku
menty są sukcesywnie przewożone do Polski i depono
wane w Centralnym Archiwum Wojskowym.
“Na dokumenty dotyczące polskich komunistów, represjonowanych w ZSRR w latach 30. natknęliśmy się w Rosyjskim Ośrodku Przechowywania Zbiorów i Studiów Historii w Moskwie, przy ul. Puszkińskiej 15“
— powiedział członek Wojskowej Komisji Historycznej, płk doc. Adam Marcinkowski. Obejmują one nie tylko dokumenty Międzynarodówki Komunistycznej, a wśród nich spisy polskiej emigracji politycznej, jaka w latach międzywojennych działała na terytorium ZSRR, lecz również listy blisko 2.400 rozstrzelanych Polaków i pochodzące z 1991 r. decyzje KPZR lub Komunistycz
nej Partii Rosji o ich rehabilitacji.
Mordowani i rehabilitowani
Na jednej z pierwszych list widnieje nazwisko Adolfa Warskiego. Jego rehabilitacji partyjnej Komunistyczna Partia Rosji dokonała 27 lutego 1991 r.
■ W krótkim biogramie, jaki towarzyszy każdemu na
zwisku rozstrzelanego, czytamy m.in.:
“Adolf Warski, syn Stanisława, ur. w 1863 r„ członek Wszechzwiązkowej Partii Komunistycznej (bolszewi
ków) od 1898 r. legitymacja partyjna nr 1233000, wzór
stronie polskiej przekazano archiwalne materiały, doty
czące historii stosunków polsko-radzieckich.
Wśród dokumentów, które Rudolf Pichoja przekazał dyr. Wojciechowskiemu, znajdują się również biogramy Władysława Gomułki i Bolesława Bieruta. Sporządzono je w Moskwie w 1944 r. na podstawie osobistych akt obu polityków.
Na każdym widnieje nadruk — “ściśle tajne”. Wraz z innymi materiałami, dotyczącymi polskiej emigracji po
litycznej w ZSRR, dokumenty te znajdowały się w Ośrodku Przechowywania Współczesnej Dokumenta
cji w Moskwie, przy ul. Ilinka 12.
“Dzięki biogramowi Władysława Gomułki po raz pier
wszy dokumentalnie potwierdzony zostanie fakt jego członkostwa we Wszechzwiązkowej Partii Komunisty
cznej (bolszewików)” — powiedział płk doc. Adam Mar
cinkowski z Wojskowego Instytutu Historycznego w Warszawie.
Władysław Gomułka, jak dowiadujemy się z jego 3-stronicowego biogramu, “był członkiem WPK(b) od 1926 r.” W innym miejscu czytamy: “W 1926 r. wstąpił do Komunistycznej Partii (bolszewików) Ukrainy. Na polecenie KP(b)U występował na manifestacjach w imieniu PPS-Lewiey (organizacja antyfaszystowska,
pozostająca pod wpływami KPP)”, a następnie 1928 roku wstąpił w szeregi PPS-Lewicy.
“W chwili obecnej— stwierdza pochodzący z 14 lipca 1944 r. dokument — Gomułka jest członkiem kierow
nictwa Polskiej Partii Robotniczej. Dokoptował go w 1942 r. towarzysz Nowotko”.
Biogram zawiera również dane o rodzinie Gomułki:
“Jego żona — Szoken Liwa, były członek KPP, przed wojną mieszkała wraz z nim we Lwowie”.
Biogram Bolesława Bieruta sporządzono na podsta
wie jego osobistych akt 13 maja 1944 r. Dowiadujemy się z niego, że były prezydent i premier" był członkiem WPK(b) w latach 1927-1932". Są też ślady partyjnej samokrytyki Bieruta:
“W 1918 r. po połączeniu PPS-Lewicy i Socjal-De- mokracji Królestwa Polskiego i Litwy został człon
kiem KPP. Jak sam pisze, w związku ze słabym przygotowaniem politycznym i przeżytkami świado
mości anarchistyczno-drobnoburżuazyjnej, ukształ
towanej podczas wieloletniej legalnej pracy spółdziel
czej, jesienią 1919 r. wystąpił z KPP i dołączył do grupy tzw. niezależnych spółdzielców. W 1921 r.
został ponownie przyjęty do KPP.”
ZSRR Bierut odwiedził po raz pierwszy w 1925 r. “Do maja 1926 r. uczyłsię w ZŚRR na 8-miesięcznym kursie partyjnym przy KC KPP. Rok później, w listopadzie 1927 r„ został wysłany do ZSRR na naukę i do października 1930 r. uczył się w Międzynarodowej Szkole Leninowskiej", a do lata 1932 r. pracował jako instruktor ds. organizacyjnych w Komitecie Wykonaw
czym Kominternu w Moskwie. Komintern zlecił Bieruto
wi kontynuowanie pracy politycznej w Polsce.
“W czasie wojny polsko-niemieckiej we wrześniu 1939 r. uciekł z Polski na terytorium radzieckie”, pracu
jąc początkowo w Kowlu w komisji ds. pomocy więźniom politycznym, a następnie w Kijowie. Od po
czątku Wojny Narodowej (czerwiec 1941 r. — przyp.
red.) nie ma żadnych wiadomości o Bierucie" — czyta
my w pochodzącym z maja 1944 r. biogramie.
W dokumencie nie ma potwierdzenia krążących, od lat pogłosek, jakoby Bierut był funkcjonariuszem NKWD. Znajdująsię w nim natomiastinteresujące dane o jego rodzinie:
“Żona, Górzyńska Janina, córka ur. w 1923 r. i syn ur.
w 1925 r. w 1940 r. mieszkali w Warszawie. W okresie nauki w Międzynarodowej Szkole Leninowskiej żoną Bieruta była Fornalska M. A. (członek KPP, wysłana w 1942 r. do pracy politycznej do Polski), z którą ma córkę, urodzoną w 1932 r„ przebywającą obecnie w domu dziecka w mieście Iwanowo”.
O pr. ag
Będzie otw arte
nowe przejście
21 listopada zostanie otwarte nowe przejście graniczne między Polską a Niemcami. Będzie ono usytuowane w Kostrzyniu. W uroczystości ma wziąć udział premier Bran
denburgii i wojewoda gorzowski.
Podczas wizyty Hanny Suchockiej w Republice Federal
nej, 6 listopada rano zostanie podpisana umowa o małym ruchu granicznym między obu krajami. (PAP)
Aresztowany oficer policji
Dwie lite ry w...
im ię sp raw ied liw o ści
Z zakończenia informacji pt. “ A re s z to w a n y o fic e r p o li
c j i” , opublikowanej wczoraj na stronie pierwszej “GN”, chochlik wyrzucił półtora zdania. Przede wszystkim jed
nak... dwie ostatnie litery ze słowa “wyprzedzają”. W ten sposób zmieniłśens tekstu, wyszło bowiem, że pod wzglę
dem “ n ie p ra w o r z ą d n o ś c i s tró ż ó w p ra w a ” Gorzowskie
“ w y p rz e d z a ” inne regiony, c h o c ia ż fa k ty c z n ie to o n e
“ w y p rz e d z a ją ”. Nie zmieściło sie także zdanie o tym, iż wśród niepraworządnych stróżów prawa “ b y w a ją n ie tyl
k o p o lic ja n c i, le c z ta k ż e in n i w s p ó łp ra c o w n ic y T e m id y , z n a jd u ją c y s ię w s y tu a c ji, w k tó re j m a te ria ln e w a ru n k i ic h p r a c y s ą b e z p o ró w n a n ia g o r s z e n iż o s ó b z w a lc z a n y c h w e w s p ó ln y m , s p o łe c z n y m in te r e s ie ” .
Tę “obciętą” informację dopełniamy w imię sprawiedliwoś ci — nie tyle formalnej lub dziejowej, ale po prostu ludz
kiej... Janusz AMPUŁA
9 9 7 ^
♦ W godzinach wieczornych 3 bm., dokonano włamania do domku jednorodzinnego przy ul.Gronowej w Zielonej Górze. Nieznani sprawcy skradli m.in. kamerę wideo firmy Panasonic, magnetowid Philips, taśmy. Straty szacuje się na około 26 min zł.
♦ Kilka godzin później (kwadrans po północy) w Gubinie patrol policji zatrzymał na gorącym uczynku sprawcę włama
nia do sklepu mięsnego przy ul. Kosynierów. Sprawcą okazał się 31-letni mężczyzna. Ze sklepu nic nie zdążył zabrać.
♦ Wczoraj w żarskim oddziale Banku Gospodarki Żyw
nościowej ujawniono banknot 100 tys. zł o cechach falsyfi
katu. Przesłano go do ekspertyzy.
♦ Również wczoraj z ul. Zamkowej w Zielonej Górze skradziono samochód marki opel ascona nr rej. GOG 71-93, koloru czerwonego rok prod. 1989 wartości około 80 min zł.
Wypadki
Wczoraj o godz. 1.20 na drodze nr 275 Zielona Góra—Leś
niów, kierujący samochodem peugeot na łuku drogi zjechał na lewą część jezdni i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka volkswagenem golfem. Obaj kierowcy odnieśli podobne obrażenia — uraz głowy i złamanie uda. Straty materialne szacuje się na ok. 40 min zł. (ew)
E X P R E S S
• D Z IA Ł K Ę budowlaną z dokonałą lokalizacja przy ul.
Chmielnej w Zielonej Górze- sprzedam. Biuro Obrotu Nieruchomościami “Alfadom” ZG. al. Niepodległości 36, tel.
707-64.. (01-28428)
• P O S Z U K U J Ę do wynajęcia mieszkanie dwupokojowe.
Gorzów, tel. 226—25. (01-28481)
• V W polo (1989), poj. 1000 cm sześć., przebieg 35 tys.
km. Głogów, tel. 33-95-30. (01-28464)
• D O M ( ok. 400 m. kwadr) do wykończenia 5 proc. - okazyj
nie sprzedam lub inne propozycje. Gorzów tel. 320-469
REDAKTOR DEPESZOWY
>
Małgorzata Szwałek
G Ł O G Ó W * G O R Z O W « L U B I N ♦ Z I E L O N A G O R A ♦
G a z e t a N o w a
nr indeksu 350788
R E D A K C J A
al. Niepodległości 22,65-048 Zielona Góra tel. 710-77, fax 722-55, tlx 432263 REDAKTOR NACZELNYUNDRZEJ B U C K
O D D ZIAŁY R E D A K C JI
Głogów pl. Tysiąclecia, dworzec PKP tel. 33-29-11 Gorzów ul. Chrobrego 31 ■ lel. 226-25,271-49 Lubin ul. Wyszyńskiego 10 tel.42-42-54
BIU RA OGŁOSZEŃ
R E DA K C J A I ODDZI AŁY REDAKCJ I SKŁAD KOMPUTEROWY: AIP0 SC - ZIELONA GÓRA
ORUK: POLIGRAF - ZIELONA GORA i-. PRENUMERATA: RUCH SA — ODDZIAŁ. „ _T_..
! Gorzów Wlkp.iU|.Gro|5ja3&,.-:? v . , v ; ; , v i Legnica, ul. Kardynała Kominka 30.
ZielonaGóra, ul. Boh. Westerptatte 19a Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń, nie zwraca nie zamówio
nych tekstów, zdjęć i rysunków. zastrzega sobie prawo skracania otrzymanych matenalów i zmian ich tytułów.
WYDAWCA
T E L . (6R ) 6 6 6 - 0 0 TAX (6 8 ) 6 6 6 - 2 2
T I X 4 3 2 2 2 0
ul. Działkowa 19 » 65-767 Zielona Góra
1992 NR 235 * CZW ARTEK * 5 LISTOPADA 1992
350768
29-11 271-49 42-54
6-00 22206-22 jó r a
U U T R O W
M T r r y j• Pod żaglami „Zawiszy”
- reportaż z rejsu „Zawiszy Czarnego”
z udziałem żeglarzy z Chorągwi Ziemi Lubuskiej
• Topór między taborami cz.ll
- Krzesło, na którym torturowano syna
cygańskiego wójta, czeka na morderców
• M am prawo bić
- Wszystko dlatego, że powiedział
do mnie „głupi tato”
• Jak zwykle „Teletydzień”
- Aktualność przede wszystkim
Jak promować i eksportować?
W związku z rosnącą przestępczością, wielu mieszkańców
naszego regionu próbuje w jakiś sposób zabezpieczyć się
przed przykrymi niespodziankami. A to przed nieoczekiwaną
wizytą rabusiów, napadem w parku, agresją “autostopowi
cza”. Najbardziej popularnym zabezpieczeniem stała się
broń gazowa — nieduża, poręczna, łatwa w użyciu.
— G a z e t a N o w a --- D
W dniach od 24 do 27 listopada br. w Hotelu Śródmiejskim w Zielonej Górze odbędzie się trze
cia sesja seminarium polsko-niemieckiego, które
go głównym organizatorem jest Towarzystwo Or
ganizacji i Zarządzania. Tym razem temat semi
narium brzmi: “Jak promować i eksportować wy
roby na rynkach zbytu?" Zajęcia prowadzić będą wykładowcy z Biura Cosultingowego Dr Wiesel- huber & Partner z Monachium. Zapoznają oni polskich producentów i słuchaczy z funkcjonowa
niem rynku w krajach Wspólnoty Europejskiej. Po zakończeniu seminarium, w celu ułatwienia na
wiązania bezpośrednich kontaktów, każdy słu
chacz będzie miał możliwość wzięcia udziału w spotkaniu z przedstawicielami świata biznesu z Berlina i Brandenburgii. Jest ono planowane na 10/11 grudnia 1992 r.
O bliższe przedstawienie celów i tematyki semi
narium poprosiliśmy dyrektora Ośrodka Postępu Organizacyjnego TNOiK Włodzimierza Apenita:
D z is ia j p a d a w ie le firm, p r z e d s ię b io r s t w a z a g r o ż o n e u p a d k ie m s z u k a ją d r o g i w y jś c ia z s y tu a c ji.
S k o r o n a s z e s p o łe c z e ń s t w o n ie p o s ia d a z b y t d u ż o ś ro d k ó w , a ry n e k z a c z y n a b y ć n a s y c o n y to w a ra m i, p o w s t a je p r o b le m z n a le z ie n ia o d b io r c y . W ie lu n a s z y c h p r o d u c e n t ó w i h a n d lo w c ó w n ie p o s ia d a u m ie ję tn o ś c i p r o m o w a n ia s w o ic h w y ro bów . N ie wie, ja k s ię z a c h o w a ć w o b lic z u k o n k u re n c ji, ja k ą fo rm ę w s p ó łp r a c y n a le ż y w y b ra ć , c o z r o b ić a b y z w ią z k i n a ry n k u b y ły trw a le i p r z y n o s iły k o r z y ś c i? T e z a g a d n ie n ia , ja k r ó w n ie ż o m ó w ie n ie m o ż liw o ś c i s p r z e d a ż y p o ls k ic h w y ro b ó w n a r y n k a c h z a c h o d n ic h b ę d ą p r z e d m io te m tr z e c ie j s e s ji n a s z e g o s e m in a riu m .
Co słych ać na giełdzie?
M a ła s t a b iliz a c ja
Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych przyszedł czas na “małą stabilizację". Wielka skala wzrostu obfotów i cenokazała się nadłuższą metęnie do utrzymania. Jest to jednak zjawisko normalne. Po fazie łapczywej konsumpcji zysków zawsze przychodzi okres spokojniejszego ich trawienia.
We wtorek Warszawski Indeks Giełdowy spadł o 1%, do 81,2 punkta. Łączny obrót giełdy wyniósł 43 mld 555 min 30 tys. zł i był niższy o 34 mld w stosunku do sesji sprzed tygodnia. 3 listopada miał miejsce kolejny mały jubileusz na giełdzie — właściciela zmieniła 10-milionowa akcja. W przypadku aż siedmiu spółek kurs akcji utrzymał się na niezmienionym poziomie. Ceny akcji pięciu firm spadły, w tym Wedla i Ireny w maksymalny dopuszczalny sposób. Nadal największe zaintresowanie wzbudzają akcje Próchnika — na ostatniej sesji ich kurs wzrósł o 8,2%, a w ciągu ostatnich trzech tygodni o ponad 50%. Popyt na akcje tej spółki był znów wyższy niż podaż i po raz kolejny zastosowano znaczną redukcję kupna. Nowością na warszawskiej giełdzie jest wzrost zainteresowania inwestorów tanimi akcjami najsłabszych spółek: Tonsilu, Krosna i Universalu.
Na powszechnym rynku zadebiutowały wczoraj trzyletnie obligacje I serii. Właścicieli zmieniło 10 obligacji po kursie 97%
ceny nominalnej. Obligacje jednoroczne I serii sprzedawano po kursie 101 %. Przypominamy. że cena nominalna jednych i drugich obligacji wynosi jeden milion złotych. Wraz z odsetkami obligacje jednoroczne kosztowały 1 min 176,2 tys. zł.
Pioneer — Pierwszy Polski Fundusz Powierniczy Wartość aktywów netto na jednostkę uczestnictwa (NAV):
Wartość początkowa (28.07.92) -100 tys. zł, wartość poprzednia (29.10.92) -108,8 tys. zł, wartość bieżąca
(3.11.92)-109 tys. zł. w s -
1 2 1 . S E S J A G IEŁD O W A 3 LIS T O P A D A
Kurs (w tys. zł)
.s-o>
co
TONSIL 9,5
nk PRÓCHNIK 26,5
rk
KROSNO 13,0
rs
EXBUD 276,0
25,0 ns SWARZĘDZ 34,0
nk WÓLCZANKA
\-
30,5 ns ŻYWIEC 130,0
ns
WEDEL 123,0
OKOCIM 105,0
ELEKTRIM 210,0
4-
MOSTOSTAL t-
256,0 nk UNIVERSAL 4,4 nk 211,0
32,0 ns
9,5 rs 24,5
rk 14,0
rs 289,0
ns 24,5
33,0 nk 31,0
130,0 nk 136,0
nk
105,0
210,0
37,0 ns 250,0
nk 4,4 rs 211,0
r s iE
0,0%
8,2%
-7,1%
-4,5%
2,0%
3,0%
-1,6%
0,0%
-9,6%
0,0%
0,0%
-9,5%
2,4%
0,0%
0,0%
32,.° 0,0%
nk
9 5 (29.10.92)
17,5 (15.10.92)
13,0 (3.11.92)
145,0 (18.06.91)
22,0 (24.09.92)
23 5 (25.06.92)
23,0 (25.06.92)
88,0 (24.09.91)
120,0 (23.06.92)
58,5 (16.06.92)
61,5 (23.06.92)
30,0.
(23.06.92) 96,0 (16.06.92)
4,4 (29.10.92)
177,0 (13.10.92)
27,0 (8.09.92)
85,0 (16.04.91)
56,0 (16.04.91)
62,0 (4.06.91)
479,0 (10.03.92)
80,5 (11.06.91)
47,5 (25.06.91)
50,5 (5.11.91)
189,0 (12.03.92)
215,0 (10.12.91)
118,0 (20.02.92)
230,0 27.10.92)
100,0 (30.01.92)
256,0 (3.11.92)
.1.1,0 (23.07.92)
220,0 (27.10.92)
33,0 (13.10.92)
Wartość obrotu (w min zł)
90,288
1.315,354
147,238
2.203,584
166,000
581,536
208,986
1.516,320
1.510,686
4.206,510
22.294,440
50,853
3.473,920
264,581
3.927,286
1.552,448 Liczba
akcji
4.752
24.818
5.663
3.992
3.320
8.552
3.426
5.832
6.141
20,031
53.082
759
6.785
30.066
9.413
24.257 nadwyżka kupna, ns -
redukcja sprzedaży, zd
nadwyżka sprzedaży,
- z dywidenda, bd - ' rk - redukcja kupna,
bez dywidendy, ok - oferta kupna. os - oferta sprzedaży
Kto nie może otrzymać zezwolenia na posiadanie broni gazowej?
Nie wydaje się zezwolenia osobom poniżej 18 roku życia, choiym psychicznie, narkomanom i nałogo
wym alkoholikom — tu decyduje wywiad środowi
skowy, a materiały są wnikliwie sprawdzane. Po
zwolenia nie otrzymają także osoby nie posiadające stałego miejsca zamieszkania lub udokumentowa
nego źródła utrzymania, a także te, co do których istnieje obawa, że użyją broni w celach sprzecznych z interesem bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego, czyli m.in. karane za przestępstwa przeciwko mieniu, osobie lub rodzinie.
Kto może się starać o zezwolenie na broń gazową?
Aby otrzymać zezwolenie, należy złożyć podanie do Komendanta Wojewódzkiego Policji własnoręcznie na
pisany życiorys, 2 zdjęcia, zaświadcznie o zatrudnieniu lub stałym dochodzie. Uzyskać zezwolenie mogą m.in.
osoby szczególnie narażone na utratę zdrowia lub życia, czyli pełniące szczególne funkcje: prokuratorzy, sędziowie, poborcyskarbowi, sołtysi, kuratorzy sądowi.
Ostatnio zezwolenia przyznawane są również osobom prowadzącym działalność gospodarczą.
Jo grozi za użycie broni gazowej bez zezwolenia?
Posiadanie broni bez zezwolenia jest p r z e s t ę p s t w e m i może skutkować odpowiedzialnością karną. O odpowiedzialności za jej użycie decydują okoliczności i skutki. Nielegalnie posiadana broń gazowa jest rekwirowana przez policję, a do kole
gium d/s wykroczeń kierowany jest wniosek o uka
ranie jej posiadacza.
W jakich przypadkach zezwolenie może być anulowane?
Taka decyzja jest podejmowana jeśii broń została użyta w sposób niewłaściwy lub jeśli właściciel użył jej pod wpływem alkoholu. Na pobłażliwość nie mo
że również liczyć osoba, która zgubiła broń będąc w stanie nietrzeźwym, bądź w okolicznościach wska
zujących na niedbałość w przechowywaniu broni.
Pozwolenie na broń bywa również kwestionowane wówczas, gdy jej właściciel usiłuje nią kogoś stra
szyć, wymachuje nią w^miejscacłr publicznych lip.
TA/ówczas policja może broń zarekwirować.
Jak korzystać z broni gazowej?
Właściciel sklepu, prowadzącego sprzedaż broni m ao b o w iąz ek poinformować klienta, jak należy posługiwać się bronią, a do zakupu dołączyć odpo
wiednią instrukcję. Właściciel sklepu jest również zobowiązany do odstrzelenia trzech nabojów z każ
dej broni, jaką sprzedaje, a łuski musi dostarczyć policji. Każda broń ma indywidualne cechy, a ślady na łusce są charakterystyczne dla każdej z nich.
* * *
Zielonogórskie
Do końca października br. wydano około 2,5 ty
siąca pozwoleń na broń gazową — informuje nad
komisarz Wiktor Szopski, rzecznik prasowy Komen
dy Wojewódzkiej Policji w Zielonej Górze. — W ciągu ostatnich dwóch lat zdarzył się natomiast tylko jeden przypadek użycia tej broni w obronie koniecznej, a kobieta, która posłużyła się miotaczem gazowym/po
siadała go nielegalnie. Dość częste są natomiast przy
padki utraty broni posiadanej legalnie: kradzież pistole
tu zostawionego w samochodzie, zabranie go pasaże
rowi śpiącemu w pociągu. Czasem właściciele broni gubią ją razem z marynarką... Tymczasem broń gazo
wa jest bardzo niebezpieczna, ponieważ użyta z nie
wielkiej odległości lub “z przystawienia” może spowo
dować śmierć.
Użycie broni gazowej w obronie własnej należy więc do rzadkości. Znacznie częściej posługują się nią przestępcy — podczas ulicznych napadów ra
bunkowych, napadów na kantory i samochody. Wy
posażeni są w nią również obywatele Wspólnoty Niepodległych Państw — w Łagowie zatrzymano ostatnio 8 Białorusinów z pięcioma sztukami broni gazowej.
Każdy kupujący broń gazową jest instruowany, w jaki sposób powinien ją przechowywać, ale policja nie kontroluje przestrzegania instrukcji. Wymagało
by to bowiem wkraczania do prywatnych mieszkań, dokonywania przeszukań, a jest to możliwe dopiero po uzyskaniu nakazu prokuratorskiego.
Policja uważa więc, że powszechne posiadanie broni gazowej jest sytuacją dość niebezpieczną, gdyż bardzo rzadko używana jest ońa w obronie koniecznej, znacznie częściej natomiast trafia w ręce przestępców.
Legnickie
Począwszy od 1989 roku wydano zezwolenia na posiadanie i zarejestrowano 1800 sztuk broni gazo
wej — poinformował Jan Stanisławski, rzecznik pra
sowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Legnicy. Po
licja przypuszcza, że drugie tyle znajduje się w nielegalnym posiadaniu, mimo że grozi za to kara grzywny do 5 milionów złotych. Broń ta została zakupiona za granicą lub w nielegalnym krajowym handlu. Pozwolenia na broń wydaje tylko Komenda Wojewódzka Policji w Legnicy, choć wnioski przyj
mują także Komendy Rejonowe. Obecnie wystawio
no następnych 350 zezwoleń, które czekają na ode
branie w-Kómeriifzie Wojewódzkiej. Na-ich podsta
wie można nabyć broń gazową jedynie w koncesjo
nowanych punktach sprzedaży, następnie posiada
jąc atest zarejestrować w Komendzie Wojewódzkiej.
Wniosek o pozwolenie na posiadanie broni musi być odpowiednio uzasadniony. Samo poczucie za
grożenia nie stanowi podstawy do wydania pozwo
lenia. Może go otrzymać osoba pełniąca odpowie
dzialne funkcje państwowe lub posiadająca mienie dużej wartości, nie mniejszej jednak niż 130 milio
nów złotych, to jest pięćdziesięciokrotnej wartości średniego zarobku krajowego. Pozwolenie otrzymu
ją też osoby zawodowo trudniące się ochroną. Za
nim zostaje ono wydane, policja zasięga informacji w Centralnym Rejestrze Skazanych, robi wywiad środowiskowy. Kilkanaście procent wniosków zała
twianych jest odmownie. Jest to spowodowane mię
dzy innymi obawą przed nadużyciem broni gazowej.
W bieżącym roku było w Legnickiem 25 napadów i rozbojów, w których posłużono się bronią. Trudno jest jednak powiedzieć, czy w każdym przypadku użyta została broń gazowa. Ofiary napadów nie zawsze są w stanie stwierdzić czy napastnicy posłu
giwali się gazem łzawiącym z aerozolu, czy też bronią gazową. Wykluczyć nie można, że w niektó
rych przypadkach użyta została broń palna.
W miesiącach letnich dokonano, przy użyciu broni gazowej, napadu na kantor przy ulicy Zamkowej w Legnicy. W październiku nieznani sprawcy wtargnęli do mieszkania przy ul. Skłodowskiej w Lubinie. Wła
ścicielkę obezwładniono przy pomocy broni gazo
wej, po czym zakuto w kajdanki i zrabowano przed
mioty wartości 22 miliony złotych. Przed dwoma tygodniami w jednym z legnickich mieszkań doko
nano napadu na czterech Wietnamczyków, używa
jąc przy tym broni gazowej.
Gorzowskie
Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie wydala 1.600 — 1.800 zezwoleń na posiadanie broni gazo
wej: pistoletów i miotaczy, a 76 podań załatwiono odmownie. 15 -20% tej liczby stanowią ręczne mio
tacze gazu. — O zezwolenie na posiadanie broni gazowej starająsię zakłady pracy i instytucje, ale również osoby prywatne — powiedział nadkomi
sarz Zdzisław Nowakowski, który w KWP nadzo
ruje sprawy wydawania pozwoleń na broń. Najczę
stsze przyczyny odmów to: brak okoliczności uza
sadniających wydanie takiego pozwolenia, karal
ność osób ubiegających się, bądź negatywna opinia środowiska. Na zezwolenie czeka się 1,5 do 2 mie
sięcy, co jest związane dość długim okresem spraw
dzania (w Warszawie) karalności ubiegających się.
W tym roku KWP w Gorzowie cofnęła 3 pozwolenia na broń gazową. Jedna z osób, której pozwolenie cofnięto, jechała samochodem będąc w stanie nietrzeźwym. W trakcie kontroli... wymachiwała bro
nią gazową przed nosami policjantów.
Zezwolenia wydaje się okresowo. Policja apeluje więc do osób, którym mija termin jego ważności, o skontaktowanie się z KWP, w przeciwnym bowiem razie pozwolenia mogą być cofnięte.
Jak bezpiecznie posługiwać się bronią gazową?
* używać jej tylko w obronie koniecznej,
* jeśli sytuacja na to pozwoli, nie oddawać strzału z bliskiej odległości (3 m) i nie kierować jej w twarz,
* miotacz gazu kierować na piersi z odległości minimum 50 cm,
* dokładnie poznać instrukcję bezpiecznego użyt
kowania,
* traktować tak, jakby zawsze była naładowana,
* chronić przed dziećmi i osobami niepowołanymi,
* kierować w kierunku ludzi tylko, gdy zachodzi po
trzeba obrony własnej lub innego wyższecjo dobra,
* podczas przenoszenia broni nabój nie może znajdować się w komorze nabojowej pistoletu,
* nie wolno stosować innej amunicji niż zalecana, a także używać broni uszkodzonej,
* napraw broni musi dokonywać fachowiec," ‘ ..'^wadliwą armmtcjęf-należy oddać do ocenyteefl- nicznej sprzedawcy, .
* nie nosić i nie używać broni będąc pod wpływem alkoholu i leków,
* przy ładowaniu i przeładowywaniu broni wylot lufy kierować zawsze ku ziemi,
* po każdym użyciu broń należy wyczyścić,
* chronić przed wilgocią, piaskiem, chemikaliami, a do konserwacji używać tylko specjalnej oliwy i przyborów.
Ceny broni i amunicji gazowej:
— pistolet gazowy (kaliber 8 mm) od 4 20 .0 0 0 zł.
— najdroższy pistolet gazowy — 2 .8 00 ,00 0 zł.
— rewolwery gazowe od 6 00 .0 0 0 zł.
— miotacze gazu — 2 50 i 500 gram — od 50.000
zł. do 100.000 zł.
— naboje do broni gazowej: 9.0 00 — 10.000 zł.
sztuka
(kaja), nik, mas
Pałac został wyposażony w specjalne szyby
pancerne grubości od 8 do 16 mm, a mury i
dach zostały wyłożone od wewnątrz blachą
stalową. Okna gabinetu zamurowano od we
wnątrz — od zewnątrz zakamuflowano to
“ normalnymi szybami”.
Nowy premier Libanu Rafik Hariri obawiając się zamachu na swe życie podjął serię nadzwyczajnych posunięć mających zagwarantować mu bez
pieczeństwo.
Zaangażowano nowych ochroniarzy dla premiera, jego pałac zaczęto prze
budowywać (nie zmieniając wyglądu zewnętrznego) na bunkier, a każdy wyjazd poza oficjalną rezydencję premiera — Le Serail — przekształca się w imponującą operację bezpieczeństwa.
Hariri zaangażował trzech wysokiej klasy specjalistów od ochrony osobistej, którzy przeprowadzili rekrutację najlepszych “ochroniarzy" libańskich, dobiera
nych bardzo starannie spośród żołnierzy i żandarmów. Łączność z ochroną odbywa się przy użyciu zakodowanych transmisji krótkofalówek, a ponadto działają specjalne systemy obserwacji wideo, które uniemożliwiają osobom niepożądanym dostęp do części pałacu wykorzystywanej przez premiera. Sam pałac został wyposażony w specjalne szyby pancerne grubości od 8 do 16 mm, a mury i dach zostały wyłożone od wewnątrz blachą stalową chroniącą przed pociskami dużego kalibru.
Okna gabinetu premiera i jego apartamentów zamurowano od wewnątrz (od zewnątrz zakamuflowano to “normalnymi szybami").
Ograniczając wyjazdy z rezydencji do absolutnego minimum postanowiono, że każdorazowo będą wyjeżdżały trzy specjalnie chronione konwoje limuzyn i tylko szef ochrony będzie wiedział, w którym konwoju znajduje się Hariri. W tym kontekście całkiem “normalnym” środkiem bezpieczeństwa jest zakaz parkowania i zatrzymywania się samochodów w pobliżu rezydencji premiera, co ma zapobiec zamachom przy użyciu bomb-samochodów. Oficjalny budynek kancelarii premiera (czteropiętrowa budowla podrugiej stronie ulicy, naprzeciw rezydencji) zostanie także opancerzony i będzie specjalnie chroniony. Będzie połączony z rezydencją podziemnym tunelem.
Środki podjęte przez nowego premiera Libanu nie są zbyt przesadne o ile weźmie się pod uwagę, że w ciągu ostatnich 17 lat kilku libańskich liderów zginęło w zamachach terrorystycznych.
Kolosy
na glinianych nogach
c d z e s t r .1
W ubiegłym roku stwierdzono w Zie
lonogórskiem 1.100 przestępstw go
spodarczych, a w tym roku liczba ta wzrosła o 400. Jednocześnie zmalała ilość stwierdzonych przestępstw kry
minalnych. Świadczyć to może m.in. o przerzucaniu sięelementu kryminalne
go na przestępstwa gospodarcze, co zdaje się być bardziej opłacalne w sy
tuacji niedostatków w dziedzinie walki z przestępczością gospodarczą.
Od października br. główny ciężar ścigania przestępczości gospodarczej oparł się na specjalnie powołanym wy
dziale. Dziś można już mówić o pier
wszych owocach pracy funkcjonariu
szy w nim zaangażowanych.
Praca ta skupiła się od początku na trzech problemach do rozwiązania. Po pierwsze— zagarnianie mienia. Chodzi
ło głównie o wyłudzenia pieniędzy od banków przez różnego rodzaju firmy.
Przypomnijmy jak dochodziło do te- qo typu przestępstw. Jak stawały się one możliwe.
Swego czasu pojawiła się jak wiado
mo korzystna koniunktura — banki zbyt pochopnie wyrażały zgodę na za
ciąganie różnego rodzaju kredytów.
Wystąpiły mechanizmy zwane wyko
rzystywaniem oscylatora. Otóż banki komunikowały się między sobą za po
średnictwem wolno idącej poczty, co przy szybkim obracaniu olbrzymimi kwotami stwarzało firmom możliwość zarabiania niezłych pieniędzy. Przy
kładem jest m.in. afera Art. B. W woje
wództwie zielonogórskim w oscylato
rze krążyły takie firmy jak Drawexpol, Complet, Poldrem.
Proceder ten udało się ukrócić jednym zarządzeniem prezesa Narodowego Banku Polskiego z lipca 1991 roku. Na
kazało ono bankom telegraficzne potwier
dzanie zasobów na koncie osoby wysta
wiającej czel< gwarantowany. Natych
miast wszystkie firmy, będące w oscyla
torze wpadły w debet. Na przykład: Com
plet — 30 miliardów, Poldrem — 70 mi
liardów, Drawexpol— 40 miliardów.
Sama umowa gwarancji bankowej do
puszcza debet, musi on być jednak w ciągu kilku dni wyrównany. Firmy nie miały środków pieniężnych na wyrówna
nie debetów, występowały wtedy o kre
dyty na pokrycie swoich wcześniejszych długów. Koniunkturagospodarczawkra- ju była niska. Zyski z działalności firm nie pokrywały nawet wysokości odsetek od pobranych kredytów...
Wspomniane zarządzenie przestę
pczy proceder ukróciło i dziś zaczynają oglądać światło dzienne kolejne kon
kretne przypadki. Jako przykład po
dać można choćby prowadzoną przez Wydział ds. Przestępczości Gospo
darczej sprawę, której materiały dały podstawę do wszczęcia śledztwa przez Prokuraturę Rejonową w Zielo
nej Górze z artykułu 201 kk. Chodzi o przestępczą działalność firmy “Marcin”
z Żagania. Polegała ona na przedkła
daniu w różnych bankach dokumen
tów zawierających fikcyjne dane o pla
nowanych przedsięwzięciach firmy
“Marcin" oraz o firmach jakoby z nią współpracujących i stawianych do dys
pozycji banków gwarancjach przyjmo
wanych jako zabezpieczenia udziela
nych kredytów.
ABR Szczegóły i ciąg dalszy jutro.