• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 248 (25 listopada 1992)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 248 (25 listopada 1992)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

B e z d o m n i ,

b e z r a d n i —

N a p r a w d ę b e z d o m n i b y l i “ s z a ł a s o w c y ” . T a k n a z w a n o k i l k u l u d z i p r z e z p i ę ć l a t m i e s z k a j ą c y c h w s z a ł a s i e s k l e ­ c o n y m n a t y ł a c h W S I w Z i e l o n e j G ó r z e . S p r a w a w y s z ł a n a j a w j a k o ś t a k p o d k o n i e c u b i e g ł e g o r o k u . Z n i s z c z e n i ż y c i e m i a l k o h o l e m c z t e r d z i e s t o d w u l e t n i a k o b i e t a i p i ę ć - d z i e s i ę c i o p a r o l e t n i m ę ż c z y z n a . B e z r a d n i w o b e c p r o b l e ­ m ó w , j a k i e p r z y n i o s ł o i m ż y c i e .

czytaj str. 3

W o j c i e c h J a r u z e l s k i :

Nie zasłaniani się nikim i niczym

W o j c i e c h J a r u z e l s k i p o w i e d z i a ł w c z o r a j s e j m o w e j K o m i s j i O d p o w i e d z ia l n o ś c i K o n s t y t u c y j n e j , ż e n i e c h c e “ z a s ł a n i a ć s i ę n ik i m i n ic z y m ” i b ie r z e “ o d p o w i e ­ d z i a l n o ś ć n a s i e b i e ” z a w p r o w a d z e n i e s t a n u w o j e n n e g o .

( . . . ) , ź e i s p o łe c z e ń s tw u n a le ż y s ię w y - K o m is j a r o z p a t r y w a ła w s t ę p n y w n io s e k

K P N o p o c ią g n ię c ie d o o d p o w ie d z ia ln o ś c i p rz e d T r y b u n a łe m S ta n u z a stan w o je n n y i b ę d z ie k o n t y n u o w a ć p ra c ę d z is ia j.

Tocząca się w legnickim sądzie sprawa przeciwko posłowi Irmindo B. weszła w fazę bardziej dogłębnych dociekań. Jednym ze świadków będzie prawdopodobnie obywatel francuski pan Georges Orta, inicjator powołania w Legnicy strefy ekonomicznej. Jego obecność może wprowadzić całkiem nowe elementy do kilku niejasności. Jedną z nich jest problem, czy druk z nagłówkiem Sejm RP, zawierający oświadczenie o istnieniu strefy, podpisany przez Irmindo B., posłużył za element machinacji finansowych, jakich dopuścili się współpracownicy pana Orta.

P o s e l s k i e k ł o p o t y

O m a c h in a c ja c h f in a n s o w y c h n a te re ­ n ie F r a n c j i d o k o n a n y c h przteź g r u p ę M a s - s e r o n a n ie w ie m y n ic . W te j k w e s t ii n ie w y p o w ie d z ia ł a s ię f r a n c u s k a s p r a w ie d li­

w o ś ć , p o p r o s z o n a p r z e z le g n ic k ą p r o k u ­ ra tu r ę o s t o s o w n ą in fo r r fta c ję . M o ż n a w i ę c m n ie m a ć , ż e n ic s ię n ie s t a lo . T y m - c z a s e m r e d a k c ja j e s t w p o s ia d a n iu k o p ii lis tu , j a k i 31 p a ź d z ie r n ik a 1991 r o k u s k ie ­ r o w a ł G e o r g e s O r t a d o p o s ła Ir m in d o B . P is z e w n im : d la re a liza c ji strefy n aw ią­

załem kontakty z przem ysłow cam i o ra z poszukiw ałem partnera bankow ego dla utw orzenia banku o jf-sho re p rze w id zia ­ nego dla strefy w olnocłow ej. W tym celu

zarekom endow ano m i pana M asseron, który p o sia d a ł pow ażne dośw iadczenia we fra n c u sk ie j bankow ości. Spotkałem się z nim iv lutym i w je g o towarzystwie złożyłem p a nu w izytę w m arcu. P o tej w izycie p ow ierzyłem m u utw orzenie D e - co Banku, w r a c a ją c się do w ładz fr a n ­ c u skich o niezbędne zezw olenie. W m aju spraw y te nie zostały je szcze załatwione.

Tym czasem zostałem poinform ow any o o ska rżeniu pana M asseron o p ro w a d ze ­ nie n ie lega lnych dzia ła ń w im ieniu D e co Banku. O ile d o szło do przestępstw a, to fra n cu sk a sp ra w ied liw o ść w ym ierzy o d ­ pow ied nie sankcje. S h e riff S.A . o ra z ja

jesteśm y d o je j d ysp o zycji... K o n tyn u u je ­ my obecnie z po m ocą p ow ażnych p rze d ­ siębiorstw i banków o p racow yw anie p r o ­ gram u strefy w o ln o cło w ej Le g n ica . Z ca ­ łą pew nością na po czątku roku (19 9 2 — dop. red.) złożę panu wizytę. K o p ię tego pism a w ysłałem do prezyd en ta Le g n icy...

T y le p an O rta . O c z y w iś c ie p r z y ja z d n ie d o s z e d ł d o s k u tk u , a s ą d o b e c n ie g ło w i s ię , j a k z n a le ź ć a d re s te g o p a n a , b y z a p r o s ić g o n a p rz e s łu c h a n ie . Z lis tu je d n a k w y n ik a , że g ru p a M a s s e r o n a d o p u ś c iła s ię ja k ic h ś m a lw e r s a c ji. C z y s p r a w a ta z o s ta n ie w y ­ ja ś n io n a w tr a k c ie le g n ic k ie g o p r o c e s u ?

M i d .

Ja r u z e ls k i p o w ie d z ia ł, ż e “ z e s t r o n y r ó ż n y c h k r ę g ó w p o j a w i a j ą s ię w c ią ż n o ­ w e o s k a r ż e n ia , p o g r ó ż k i, n a c is k i” . O ś w ia d c z y ł , ż e p r a g n ie , “ a b y to , c o m a b y ć , s t a ło s ię m o ż li w ie j a k n a js z y b c ie j

P i r a c k i e R a d i o M a n n a i M a t e r n y

W o j c i e c h M a n n i K r z y s z t o f M a t e r n a z a p o w ia d a j ą n a d r u g ą p o ł o w ę g r u d n ia u r u c h o m i e n i e w W a r s z a w i e R a d i a K o ­ lo r . c a ł o d o b o w e j r o z g ło ś n i k o m e r c y j ­ n e j. M a t e r n a p o w i e d z i a ł w c z o r a j , ż e b ę d z ie t o r a d io a u t o r s k ie .

Z a p y t a n y , d la c z e g o p o s t a n o w il i r o z ­ p o c z ą ć e m is j ę p r z e d w e j ś c i e m w ż y c i e n o w e j u s t a w y o r a d i o f o n i i i t e l e w i z j i , M a t e r n a o b j a ś n ił: " S y t u a c j a Z m u s z a n a s d o r e a k c j i — w g r ę w c h o d z ą p o ­ w a ż n e p r z e d s i ę w z ię c ia o r g a n i z a c y j n e i lu d z ie , k t ó r y m t r z e b a p ł a c i ć ” .

W e d ł u g n ie g o R a d i o K o l o r “ b ę d z ie le ­ g a ln e n a t y le , n a il e le g a ln e s ą w s z y s t k ie t e g o r o d z a ju p r z e d s ię w z ię c ia w P o l s c e ” .

“ K i e d y 2 la t a t e m u w r a z z M a n n e m r o z p o c z ę liś m y p r z y g o t o w a n ia d o u r u ­ c h o m ie n ia r a d ia , t r u d n o b y ł o p r z e w id y ­ w a ć , ż e p r a c e n a d u s t a w ą b ę d ą t r w a ł y je s z c z e d łu ż e j. W ó w c z a s z a k ła d a liś m y , ź e b ę d z ie o n o m o g ło d z ia ła ć z g o d n ie z p r a w e m ” — p o w ie d z ia ł M a t e m a .

W e d ł u g M a t e r n y , R a d i o K o l o r n ie b ę d z ie n a d a w a ć w y ł ą c z n i e “ m u z y c z ­ n e j p a p k i” . A u t o r z y p r z e w i d u j ą t a k ż e 5 - 1 0 m i n u t o w e r e p o r t a ż e , s ł u c h o w i ­ s k a o r a z a u d y c j e m u z y c z n e . 4 0 m ł o ­ d y c h r a d i o w c ó w w y ł o n i o n o s p o ś r ó d 4 0 0 c h ę t n y c h , k t ó r z y z g ł o s i l i s ię d o e l i m i n a c j i p r z e d d w o m a m i e s i ą c a m i.

W s p ó ł p r a c o w n i k a m i b ę d ą t a k ż e o s o b y j u ż z n a n e z a n t e n y . W s u m i e r a d io z a t r u d n i o k . 6 0 o s ó b .

( P A P )

t c h n ie n ie o d te j t e m a t y k i” .

N a w ią z u j ą c d o r o k u 1 9 8 1 , p o w ie d z ia ł, ż e “ i ó w c z e s n a w ła d z a i ó w c z e s n a o p o ­ z y c ja p o w i n n y p o s y p a ć g ło w y p o p io ­ łe m ” , a t w o r z e n ie “ k o n t r w ła d z y ” b y ło

“ ig r a n ie m o g n ie m ” . D o w o d z ił , ż e s ta n w o j e n n y — to b y ło m n ie js z e z ło , “ a w i ę c o k a le c z e n ie , a le p r z e d e w s z y s t k im — o c a le n ie ” . P r o t e s t o w a ł p r z e c iw k o n a z y ­ w a n iu s ta n u w o je n n e g o z a m a c h e m s ta n u . A r g u m e n t o w a ł, ż e W R O N n ie z a s tę p o ­ w a ł a k o n s t y t u c y jn y c h o r g a n ó w w ła d z y i ż e n p . “ o k r ą g ły s t ó ł” b y ł te ż g r e m iu m p o z a k o n s t y t u c y jn y m .

O p r ó c z Ja r u z e ls k ie g o o ś w ia d c z e n ia z ło ż y li: C z e s ła w K is z c z a k , T a d e u s z H u - p a ło w s k i i M i c h a ł Ja n is z e w s k i. O d r z u c ili o n i w y s u n i ę t y n a p o p r z e d n im p o s ie d z e ­ n iu K o m is j i 4 b m . z a r z u t z a rt. 2 4 6 k k m ó w i ą c y o d o p u s z c z e n iu s ię c z y n u “ w c e lu o s ią g n ię c ia k o r z y ś c i m a te r ia ln e j lu b o s o b is t e j” . Ja r u z e ls k i p o w ie d z ia ł, ż e z a ­ r z u t te n j e s t “ h a ń b ią c y ” i s p ły c a “ z ło ż o ­ n o ś ć i d r a m a t y z m ó w c z e s n e j s y t u a c ji” .

c d str. 2

r r ^ Ł O G ó S ^ ^ O R z S ^ H U J B I ^ ^ i a O W A G O R A *

S a m o c h o d o w e

u b e z p ie c z e n ia

o b o w ią z k o w e

czytaj str. 5

Środa 25.11.1992 nr 248 (554) wyd. 1 1.200 zł

Z b i g n i e w B u l a k : P r o p o n u j e m y r e f e r e n d u m n i e w s p r a w i e s u m i e n i a , a l e c z y n a l e ż y K o b i e t y u m i e s z c z a ć z a k r a t k a m i .

Jedna odezwa, tysiące listów

(korespondencja własna z Warszawy (k o r e s p o n d e n c ja w ła s n a z W a r s z a w y )

W s ie d z ib ie T o w a r z y s t w a R o z w o ju R o d z in y p r z y u l. K a r o w e j 31 w W a r s z a ­ w ie p a n u je a t m o s fe r a d o z łu d z e n ia p r z y ­ p o m in a ją c a h is t o r y c z n e c h w ile z w io s n y 1 9 8 9 r o k u . “ W t e d y z b ie r a liś m y p o d p is y n a lis t y n a s z y c h - p o s łó w i s e n a t o r ó w b y o b a lić k o m u n ę , te r a z b r o n im y w o ln o ś c i o b y w a t e ls k ic h ” — n ie c o p a te t y c z n ie s t w ie r d z a p o s t a w n a b lo n d y n k a w m o d ­ n y m , s z t u c z n y m fu tr z e im it u ją c y m n o r k i.

“ T a k j a k w t e d y , te r a z z n ó w m u s im y b r o ­ n ić s ię p r z e d d e m a g o g ią i p r ó b ą r o b ie n ia

1 u d z io m w o d y z m ó z g u ” — p o d s u w a k a r ­ tk ę z f r a g m e n t e m o d e z w y b is k u p ó w w s p r a w ie r e f e r e n d u m n a te m a t a b o r c ji,

“ ...ta k n ie d a w n o p a r la m e n t n a s z n ie u le g ł ic h n a c is k o m i n ie w y r a z ił z g o d y n a r e f e ­ r e n d u m w s p r a w ie : z a b ija ć c z y n ie z a b i­

j a ć b e z b r o n n e g o c z ło w ie k a . P o p ie r a n ie i n ic j a t y w y r e f r e n d u m n a d ż y c ie m je s t u c z e s t n ic t w e m w z łu ” ^ p i s z ą b is k u p i d o w ie r n y c h . “ J a k im p r a w e m k to ś c h c e d e ­ c y d o w a ć z a m n ie o m o im s u m ie n iu — m ó w i o b u r z o n a b lo n d y n k a . — N i e j e ­ s te m s z e ś c io le t n im d z ie c k ie m , k t ó r e n ie

d o k o ń c a r o z u m ie c o j e s t d o b r e a c o z łe , w z w ią z k u z t y m m u s z ą z a m n ie d e c y d o ­ w a ć m ą d r z e js i. Z a k a z y w a n ie r e f e r e n d u m p o d h a s łe m : n ie w o ln o g lo s o w a ć n a d s p r a w a m i s u m ie n ia , je s t c z y s t ą d e m a g o ­ g ią . W g r u n c ie r z e c z y c h o d z i o u d o w o d n ie n ie s p o łe c z e ń s tw u , ż e o n o j e s t z a g łu p ie i n ie d o r o s łe , ż e j e d y n i n ie o m y ln i — p r a w ie ś w ię c i — m u s z ą w z w ią z k u z t y m b r a ć z a n ie o d p o w ie d z ia ln o ś ć . T y l k o , ż e m y to j u ż ra z p r z e r a b i a li ś m y — z a k o m u ­ n y . O b r o n il iś m y s ię w t e d y , d a m y s o b ie r a d ę i te r a z ” .

cd str. 2

ERAZMA, KATARZYNY

1991 r.— Wysiłki prezydenta MkhaihGorbMzowi w utrzymaniu Zwijzku Radzieckiego spełząja na ni­

czym, gdy siedem republik nie przyłącza się do pro­

ponowanego traktatu o unii. 1977 r .— Zgromadzenie Ogólne ONZ potępia Izrael za okupowanie ziem arab­

skich. 1975 r. — Południowoamerykański Surinam uzyskuje niepodległość od Holandii 19G7 r.— Ponad 65 osdb umiera w Kolumbii po zjedzeniu chleba zatru­

tego środkiem owadobój czym.

7.13-15J2 P O G O D A "

Zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami.

Niewielkie opady deszczu.

Ciepło. Temp. maks. od 7 do 13 C, lemp. min. od 2 do 5 C.

Wiatr slaby pohidniowo-zacbodm.

“ Z a z a m a c h e m n a p a p i e ż a — m ó w i s ę d z i a ś l e d c z y M i c h a i ł D o b r e w — k r y ­ j ą s i ę i n t e r e s y k i l k u m o c a r s t w . I c o c i e k a w s z e — t a k ż e I n t e r e s y W a t y k a ­ n u . W t y m t k w i s e d n o s p r a w y . W d o ­ k u m e n t a c h w s p o m i n a s i ę o ” 0 p u s d e r

— “ c z e r w o n y c h b e r e t a c h ” W a t y k a n u z s i e d z i b ą w H is z p a n ii . A l e J a k a b y ł a d o k ł a d n i e I c h r o l a , n i k t n i e m o ż e p o ­ w i e d z i e ć " — t w i e r d z i D o b r e w .

S e k r e t y z a m a c h u S łu ż b y s p e c ja ln e in n y c h k r a jó w o d d a w n a w ie d z ia ły , że tz w . b u łg a rs k i ś la d z a m a ch u n a p a p ie ż a Ja n a P a w ła I I z 13 m a ja 1981 r.

je s t f a łs z y w y — tw ie r d z ą b u łg a r s c y s ę d z io ­ w ie ś le d c z y , k tó r z y b a d a li p o n o w n ie tę s p ra w ę n a m o c y d e c y z ji P r o k u r a tu r y N a ­ c z e ln e j z 12 c z e r w c a 1991 r.

W w y w ia d z ie d la t y g o d n ik a “ 168 c z a s a ” s ę d z io w ie ś le d c z y Michaił Dobrew, Angcł Donczew i Rumjan Andrejew m ó w ią , że p o z a p o z n a n iu s ię z o g ro m n ą d o k u m e n ta ­ c ją , lic z ą c ą 3 0 0 tys . s tro n , z n a ją ju ż c a łą p ra w d ę .

c d str. 2

E k s t r a d y c j a P o l a k ó w

z l o t n i s k a w R a m s t e i n

Polska uzgodniła tre ść listu intencyjnego o współpracy z M iędzy­

narodowym Funduszem Walutowym. List obejmuje okres 14 m ie się ­ cy — do m arca 1934 r. Polska otrzyma w tym cza sie pomoc Fundu­

szu w w ysokości 700 min dolarów, o ile dotrzymywać będzie uzgo­

dnionych kryteriów wykonawczych — poinformowali wczoraj m ini­

ster finansów RP Jerzy Osiatyński i w icedyrektor Oepartamentu Europejskiego MFW M ich el Deppler

“ M F W p o p ie r a p r o g r a m g o s p o d a r c z y p o ls k ie g o r z ą d u . W y c h o d z i o n n a p r z e c iw r e a ln y m p o t r z e b o m k r a ju ” — s t w ie r d z ił M . D e p p le r .

W y j a ś n i ł , ż e c h o d z i tu m .in . o o g r a n i­

c z e n ie d e f ic y t u b u d ż e t o w e g o d o 5 % p r o ­ d u k tu k r a j o w e g o b r u tt o w 199 3 r., p o li­

t y k ę p ie n ię ż n ą p r o w a d z ą c ą d o z m n ie j­

s z e n ia in f l a c j i z 4 8 % w b r. d o 3 2 % w 19 9 3 r. o r a z a k t y w iz a c ję s e k to r a p r z e d ­ s ię b io r s t w p a ń s t w o w y c h , k t ó r ą z a p r o p o ­ n o w a ł rz ą d R P w “ P a k c ie o p r z e d s ię b io r ­ s t w ie p a ń s t w o w y m "

“ P o r o z u m ie n ie z M F W b ę d z ie d la P o l ­ s k i le g it y m a c j ą w ia r y g o d n o ś c i d la p r y ­

w a t n e g o k a p it a łu i m ię d z y n a r o d o w y c h in s t y t u c ji f in a n s o w y c h ” — p o w ie d z ia ł m in is t e r J e r z y O s ia t y ń s k i.

“ T r e ś ć lis t u i n t e n c y jn e g o m u s i z o ­ s t a ć j e s z c z e z a t w ie r d z o n a p r z e z Z a ­ r z ą d F u n d u s z u , c o m o ż e p o t r w a ć o k . 2 t y g o d n i o r a z p r z e z j e g o R a d ę W y k o ­ n a w c z ą , c o p r a w d o p o d o b n ie n a s t ą p i z a k o l e j n e 4 t y g o d n ie . W ó w c z a s P o l s k a u z y s k a p r a w o d o p ie r w s z e j r a t y p o ż y ­ c z e k ” — p o i n f o r m o w a ł M . D e p p le r . L i s t i n t e n c y j n y z a t w i e r d z a ć b ę d z ie r ó w n ie ż p o ls k i r z ą d .

( P A P )

A u d i 8 0 n a k r a d z i o n y c h t a b l i c a c h

N a p a d w Ł ę k n i c y

Trwają poszukiwania przez policję polską i nie­

miecką sprawców napadu na prywatną stację

paliw przy ul. Dworcowej w Łęknicy, na terenie

filii nowosolskiego “ Dozametu” .

W s a m o c h o d z ie a u d i 8 0 n a n ie m ie c ­ k ic h t a b lic a c h r e je s t r a c y jn y c h n r Z P L 7 - 6 2 , k t ó r y p o d je c h a ł z a t a n k o w a ć b e n ­ z y n ę , s ie d z ia ło c z t e r e c h m ę ż c z y z n . T a k t w ie r d z i o f ia r a n a p a d u , p r a c o w n ik s ta ­ c ji. G d y je d e n z n a p a s t n ik ó w c h c ia ł z a 2 0 D M k u p ić b e n z y n ę b e z o ło w io w ą , k t ó r e j s t a c ja n ie p r o w a d z i, re s z ta w y ­ s ia d ła z s a m o c h o d u i p r z y s łu c h iw a ła s ię r o z m o w ie . N a g le k t ó r y ś z n ic h k r z y k n ą ł p o n ie m ie c k u : “ Hej ty, chcemy kupić papierosy!” . P o n ie w a ż p r a c o w n ik s ta ­ c j i z n a b a r d z o d o b r z e j ę z y k n ie m ie c k i p o s z e d ł d o p o m ie s z c z e n ia , w k t ó r y m z n a j d o w a ły s ię p a p ie r o s y , ż e b y o b s łu ­ ż y ć k lie n t ó w . T a m z o s t a ł z a a t a k o w a n y . P o s k ie r o w a n iu s t r u m ie n ia g a z u o b e z ­ w ła d n ia ją c e g o n a p r a c o w n ik a s t a c ji, m ło d z i m ę ż c z y ź n i p r ó b o w a li b e z s k u te ­ c z n ie p o z b a w ić g o t o r b y s k ó r z a n e j z u ta r g ie m . N a p a d n ię t y z a c z ą ł w z y w a ć p o m o c y . W ó w c z a s N i e m c y z a b r a li d z ie w i ę ć o p a k o w a ń p a p ie r o s ó w im p o r ­ t o w a n y c h , w a r t o ś c i 1,5 m in z ł, p o c z y m w s ie d li d o s a m o c h o d u i o d je c h a li w

^ t r o n ę p r z e jś c ia g r a n ic z n e g o L ę k n j c a

— B a d M u s k a u . Z a n im i p o je c h a ł a je n t s t a c ji z e z n a jo m y m , k t ó r y z n a jd o w a ł się w p o b liż u s t a c ji. N a p a s t n ic y w id z ą c , że są ś c ig a n i i m o g ą b y ć z a t r z y m a n i n a g r a n ic y , s k r ę c ili n a d r o g ę d o P r z e w o z u i u c ie k li w s tr o n ę Z g o r z e lc a . W ty m c z a s ie s t r a ż n ik z e s tr a ż y p r z e m y s ło w e j f i l i i “ D o z a m e t u ” , z a w ia d o m ił t e le f o n i­

c z n ie K o m is a r ia t P o l ic j i w Ł ę k n i c y , a te n K o m e n d ę R e jo n o w ą P o l ic j i w Ż a ­ r a c h . B l o k a d a d r ó g n ie u d a ła się . S p r a w c y u c ie k li, p r z e k r a c z a ją c g r a n ic ę w in n y m m ie js c u .

P o s k o n t a k t o w a n iu s ię z p o li c j ą n ie ­ m ie c k ą u z y s k a n o in f o r m a c ję , ż e n u m e r r e je s t r a c y jn y Z P L 7 - 6 2 s a m o c h o d u a u ­ d i 8 0 p o c h o d z i z r e jo n u W e is s w a s e r . O k a z a ło s ię , ż e t a b lic e r e je s t r a c y jn e p o ­ c h o d z ą z s a m o c h o d u m a r k i O p e l A s c o ­ n a , k o lo r u s r e b r n y m e t a lik i z o s t a ły s k r a d z io n e . Z a c h o d z i p o d e jr z e n ie , że s p r a w c y b r a li u d z ia ł w a n t y p o ls k ie j z a ­ d y m ie , k t ó r a o d b y ła s ię w s o b o tę , 21 b m . w B a d M u s k a u , p o d r u g ie j s tr o n ie g r a n ic y .

E d w a r d J A B Ł O Ń S K I

Wstrząs

po zbrodni

w Moelln

Śmierć trzech Turczynek w miejsco­

wości Moelln w Szlezwiku-Holsztynie wywołała prawdziwy wstrząs w Nie­

mczech. Dla wszystkich stało się jasne, że fala przemocy osiągnęła nowy wy­

m iar: tym razem ofiarami padły nie azylantki, lecz osoby mieszkające w RFN od lat.

P o l i t y c y z a r e a g o w a li o b u r z e n ie m , p o ­ tę p ie n ie m i w y r a z a m i w s t y d u , a p r e m ie r S z le z w ik a - H o ls z t y n u Bjoem Engholm o d w ie d z ił w s z p it a lu 9 o s ó b , k tó r e d o z n a ­ ł y c ię ż k ic h o b r a ż e ń . W n o c y z n ie d z ie li n a p o n ie d z ia łe k n ie z n a n y s p r a w c a p o d ło ­ ż y ł o g ie ń w d w ó c h b u d y n k a c h z a m ie s z k a n y c h p r z e z r o d z in y tu r e c k ie . W w y n i k u p o p a r z e n ia i z a t r u c ia z m a r ły t r z y Tu r- c z y n k i w w ie k u 5 1 , 14 i 10 la t.

A m b a s a d o r R F N w T u r c j i z o s ta ł w e z ­ w a n y d o M in is t e r s t w a S p r a w Z a g r a n ic z ­ n y c h , g d z ie p r z e k a z a n o m u u s tn y p ro te s t w z w ią z k u z e z b r o d n ią . A n k a r a d o m a g a s ię z d e c y d o w a n y c h d z ia ła ń w ła d z p r z e ­ c i w k o s k r a jn e j p r a w i c y ( a p r z y o k a z ji p r z e c iw k o t e r r o r y s t o m k u r d y js k im o p e r u ją c y m n a t e r y to r iu m n ie m ie c k im ) .

P r z e w o d n ic z ą c y C e n t r a ln e j R a d y Ż y ­ d ó w w N ie m c z e c h Ignatz Buis z a r z u c ił w y m i a r o w i s p r a w ie d liw o ś c i b a g a t e liz o ­ w a n ie p r a w ic o w e g o e k s tr e m iz m u .

c d str. 2

Lubuszanie

w „ P a ł a c u E u r o p e j s k i m ” w S t r a s b u r g u

W d n ia c h 20-21 lis to p a d a 1992 ro k u w S tr a s b u rg u , w e F r a n c ji, o d b y ł s ię X X X V I I I K o n g r e s E u r o p a U n io n D e u ts ć h la n d . U c z e ­ s tn ic z y li w n im r ó w n ie ż : p rz e w o d n ic z ą c y Z a rz ą d u K r a jo w e g o , E u r o p a U n io n P o ls k a , Krzysztof Pijarowskl o ra z s e k re ta rz g e n e ­ r a ln y te g o s to w a r z y s z e n ia Krzysztof Zarę­

ba ( b y ły w o je w o d a g o r z o w s k i). U c z e s tn ic y k o n g re s u d łu g im i o k la s k a m i p o w ita li n o ­ w y , p o ls k i o d d z ia ł teg o n a jw ię k s z e g o sto­

w a r z y s z e n ia o c h a ra k te rz e in te g ra c y jn y m . K r z y s z to f P ija r o w s k i w o b e c n o ś c i u c z e s tn i­

k ó w i lic z n ie z g ro m a d z o n y c h d z ie n n ik a rz y z ło ż y ł n a rę ce dr. Egona Klepscha, p rz e ­ w o d n ic z ą c e g o P a rla m e n tu E u ro p e js k ie g o , d o k u m e n t in fo r m u ją c y o p o w s ta n iu i z a re ­ je s tr o w a n iu s tru k tu r s to w a r z y s z e n ia E u r o ­ p a U n io n P o ls k a , k tó re g o s ie d z ib ą w ła d z k r a jo w y c h je s t G o r z ó w W lk p .

P o ls k a d e le g a c ja o d b y ła ró w n ie ż ro z m o ­ w y z dr. Francesco Rossolillo, p re z y d e n ­ tem E u r o p e js k ie j U n ii F e d e r a lis tó w z B r u ­ k s e li. T e m a te m ro z m ó w b y ło w y p r a c o w a ­ n ie z a ło ż e ń p ro g ra m u s k u p ie n ia w o k ó ł E u ­ ro p a U n io n P o ls k a , w s z y s tk ic h p o ls k ic h o r ­ g a n iz a c ji i s to w a rz y s z e ń o ch a ra k te rz e in te ­ g r a c y jn y m , a ty m s a m y m u tw o rz e n ie p o l­

s k ie j K o n w e n c ji E u r o p e js k ic h F e d e r a li­

s tó w . U z g o d n io n o m .in ., że w in n o s ię to sta ć na k o n g re s ie o r g a n iz o w a n y m p o d k o ­ n ie c 1993 ro k u , n a jp r a w d o p o d o b n ie j w K r o k o w e j k .G d a ris k a . W c z e ś n ie j je d n a k , bo w lu ty m p rz y s z łe g o ro k u n a te re n ie w o je ­ w ó d z tw a g o rz o w s k ie g o z o rg a n iz o w a n e z o ­ s ta n ie s e m in a riu m , na k tó ry m s p o tk a ją się d z ia ła c z e E u r o p a U n io n z P o ls k i i N ie m ie c . S e m in a r iu m p a tr o n o w a ć b ę d z ie U n ia E u r o ­ p e js k ic h F e d e r a lis tó w w B r u k s e li.

K o m u w d r o g ę , t e m u c z a s

E k s t r a d y c ja P o la k ó w , z a tr z y m a n y c h w m a rc u w e F r a n k fu r c ie i p o d e jrz a n y c h o h a n ­ d e l b ro n ią i n a ru s z e n ie e m b a rg a O N Z p rz e ­ c iw k o Ir a k o w i, n a stą p i d z is ia j lu b ju tr o z a m e ry k a ń s k ie j b a z y lo tn ic z e j w R a m s te in .

R z e c z y o s o b is te a re s z to w a n y c h z o s ta ły ju ż ta m p r z e w ie z io n e z lo tn is k a fr a n k fu rc ­ k ie g o .

D o o s ta tn ie j c h w ili w a ż ą s ię lo s y R a jm u n ­ d a S z w o n d e r a , k tó re g d s p ra w a z o s ta ła o d ­ ro c z o n a ze w z g lę d u n a je g o sta n z d ro w ia . N i e w ia d o m o , c z y b o ń s k ie M in is te r s tw o S p r a w Z a g r a n ic z n y c h ju ż w y d a ło zg o d ę na w y d a n ie S z w o n d e r a A m e r y k a n o m .

E k s t r a d y c ja p o z o s ta łe j p ią tk i je s t ju ż p rz e ­ są d z o n a i są n ie w ie lk ie sz an se , że c o ś je s z ­ c z e s ię z m ie n i. P o la c y n ie u p a d a ją na d u ch u , c h o ć n ie w ie d z ą , c o ic h c z e k a p rz e d s ą d em

w N o w y m Jo r k u . ( P A P )

Uwaga Czytelnicy

„Teletygodnia”

D z is ia j (2 5 .1 1 ), o g o d z in ie 1 5 .0 0 m ija t e r m in p r z y j m o w a n ia z g ło s z e ń w n a s z y m k o n k u r s ie , w k t ó r y m g łó w ­ n ą n a g r o d ą j e s t C B R a d io . L o s o w a n ie o d b ę d z ie s ię 2 6 .1 1 .1 9 9 r. W y n i k i o p u b lik u je m y w w y d a n i u m a g a z y n o ­

w y m 2 7 lis to p a d a . j

N a d g r a n i c ą

S ię g n ę li po R u m u n ó w

J u ż w i e l e r a z y In f o r m o w a liś m y o n a p a d a c h , k t ó i y c h p r z y b y s z e z e W s p ó ln o t y N ie p o d le g ły c h P a ń s t w d o k o n a li w p r z y g r a n ic z n y m r e j o n ie S h ib lc . D o t e ) p o r y Ic h o f i a r a n i b y li Je d n a k p r z e d e w s z y s t k im . . . In n i p r z y b y s z e z W N P — n a j c z ę ś c ie j w r a c a j ą c y z N i e m ie c I p o s ia d a j ą c y w s a m o c h o d a c h d o b y t e k g o d n y m i a n a łu p u .

Z a s a d a n ie n a p a d a n ia “ n a o b c y c h ” zo- 1 .1 6 0 D M , 3 .5 0 0 r u m u ń s k ic h le i, s t a ła j e d n a k j u ż p o d w a ż o n a w r e jo n ie 1 4 0 .0 0 0 z ło t y c h , z lo t y z e g a r e k , s y g n e t b a z a r u w S łu b ic a c h . T a m b o w ie m o b y ­

w a t e le W N P p o d je c h a li p e u g e o t e m d o d w ó c h R u m u n ó w i z a p r o p o n o w a li s p r z e d a ż s a m o c h o d u d a c ia n a k o r z y s t ­ n y c h w a r u n k a c h . D a c ia m i a ła k o s z to ­ w a ć 1 .5 0 0 D M , a R u m u n i w y r a z i l i z a in ­ t e r e s o w a n ie t ą p r o p o z y c ją .

A b y d o k o n a ć t r a n s a k c ji, s p r z e d a ją c y z a p r o p o n o w a li ja z d ę w “ s p o k o jn e m ie j­

s c e ” , a k ie d y R u m u n i w s ie d li d o p e u g e o ta

— u d a li s ię d o ... la s u . T a m , n a p o la n c e p o d S łu b ic a m i, n ie b y ło j e d n a k d a c ii, a n i p e r t r a k ta c ji h a n d lo w y c h , le c z s t a n o w c z e ż ą d a n ie ... w y d a n i a w s z y s t k ie g o , c o R u ­ m u n i m a ją p r z y s o b ie . A k ie d y n ie c h c ie li d a ć c o m a ją , z o b a c z y li... lu f y d w ó c h p i­

s t o le tó w . T a k s t e r r o r y z o w a n i, s t r a c ili — je d e n : 1 .0 5 0 D M , z e g a r e k , z a p a ln ic z k ę , s a s z e tk ę i p o z ła c a n ą b r a n s o le tk ę , a d r u g i:

o r a z s a s z e tk ę .

A b y “ b e z k o li z y j n ie ” r o z s t a ć s ię z e s w o im i o f ia r a m i i m a k s y m a ln ie o p ó ź n ić p o ś c ig , n a p a s t n ic y s p ę ta li s w o je o f i a r y , a ic h u s ta z a k n e b lo w a li.. . b r u d n y m i o d s m a r ó w s z m a ta m i w y j ę t y m i z s a m o c h o ­ d u . P o w y s w o b o d z e n iu s ię , R u m u n ii o c z y w iś c ie n ie d o g o n ili o b y w a t e li W s p ó ln o t y , a le u d a li s ię n a K o m is a r ia t P o l ic ji w S łu b ic a c h , g d z ie p o d ję t o p o s z u ­ k iw a n ia .

N ie k t ó r z y p y t a ją j e d n a k , c z y p o o b y w a ­ t e la c h W N P i R u m u n a c h p r z y jd z ie k o le j n a P o l a k ó w i N i e m c ó w , k t ó r y c h w r e j o ­ n ie S łu b ic j e s t p r z e c ie ż n a j w ię c e j , a te ż m ie w a j ą p r z y s o b ie d o b r a , n a k tó r e “ p o ­ lu j ą " ź 1 i p r z y b y s z e ze W s c h o d u . Ź l i , b o d o b r z y b y w a j ą o f ia r a m i.

(j a n a )

Efektem wejścia ustawy w życie będzie „zmuszanie” kobiet do rodzenia

ciężko uszkodzonych płodów m.in. tzw. bezczaszkowców

K o n ie c zn o ś ć b ad ań p re n ataln ych

O z a g r o ż e n iu d la d o k o n y w a n i a b a ­ d a ń p r e n a t a ln y c h w p r z y p a d k u p r z y j ę ­ c i a p r z e z p a r la m e n t n i e k t ó r y c h z a p i­

s ó w p r o j e k t u u s t a w y o o c h r o n i e d z ie ­ c k a p o c z ę t e g o m ó w i l i w c z o r a j le k a r z e

— g e n e t y c y z p l a c ó w e k n a u k o w y c h W a r s z a w y , Ł o d z i i K r a k o w a , p o d c z a s k o n f e r e c j i p r a s o w e j w M i n i s t e r s t w i e Z d r o w i a i O p i e k i S p o łe c z n e j .

P r o f . J a c e k Z a r e m b a , k i e r o w n i k Z a ­ k ł a d u G e n e t y k i w In s t y t u c ie P s y c h i a ­ t r ii i N e u r o l o g i i w W a r s z a w i e p o w i e ­ d z ia ł , ż e c o p r a w d a p r o j e k t n ig d z ie w y r a ź n i e n ie z a b r a n ia w y k o n y w a n i a w e w c z e s n y m o k r e s ie c i ą ż y b a d a ń .

k t ó r y c h c e l e m j e s t w y k r y c i e c i ę ż k i c h w a d i c h o r ó b u w a r u n k o w a n y c h g e n e ­ t y c z n ie , a le “ m o ż n a s ię o b a w i a ć o d m o ­ w y w s p ó ł p r a c y z e s t r o n y g in e k o l o ­ g ó w ” . D o c . T a d e u s z M a z u r c z a k z I n ­ s t y t u t u M a t k i i D z i e c k a z w r ó c i ł u w a g ę n a s p a d e k l i c z b y w y k o n y w a n y c h b a ­ d a ń p r e n a t a ln y c h w o s t a t n i c h m i e s i ą ­ c a c h . “ O b a w i a m s ię , ż e m o g ą o n e z o ­ s t a ć z a b lo k o w a n e w o ś r o d k a c h n a u k o ­ w y c h " — d o d a ł.

P r o f . Z a r e m b a p o w i e d z i a ł , ż e w c i ą ­ g u 15 la t w y k o n a n o 8 t y s . b a d a ń . W ic h w y n i k u u s t a lo n e z o s t a ły w s k a z a n i a d o p r z e r w a n ia c i ą ż y w 2 4 0 p r z y p a d k a c h

( w t y m 7 0 d o t y c z y ł o p ło d ó w c a ł k o w i ­ c i e n i e z d o ln y c h d o ż y c i a ) . O d s e t e k w y k r y t y c h c i ę ż k i c h w a d p ło d u w y ­ n ió s ł 3 % c o o z n a c z a , ż e 9 7 % k o b ie t d o w i e d z i a ł o s ię , ż e ic h p łó d n ie je s t d o t k n ię t y p o w a ż n ą c h o r o b ą . “ G d y b y t e g o n ie w i e d z i a ł y , w i e l e z n ic h d e c y ­ d o w a ł o b y s ię n a a b o r c j ę . D l a t e g o m o ż ­ n a p o w i e d z i e ć , ż e b a d a n i a te w p ł y w a j ą n a z m n i e j s z e n ie a b o r c j i.

G d y b y z a w ie s z o n o b a d a n i a , n ie b y ­ ł o b y n a ś w i e c i e o d 5 0 0 d o 2 t y s . d z i e c i "

— s t w ie r d z ił p r o f . Z a r e m b a . c d str. 2

Cytaty

Powiązane dokumenty

Sądzę jednak, że prezes Zielonogórskiej Spółdzielni M ieszkaniowej — je ś li traktuje poważnie swoje stanowisko — zpew nością się dowie, chociażby po to, by p

Jego zdaniem, gdy mecz zakończy się remisem — powinna nastąpić dogrywka, która kończyć się będzie w momencie strzelenia bramki. Gdy jednak i dogrywka nie wyłoni zwycięzcy

Wadium ulega przepadkowi, jeżeli oferent, którego oferta zostanie wybrana, uchyli się od zawarcia umowy. Ogłaszającemu przetarg przysługuje prawo swobodnego wyboru oferenta

10.00 w sali konferencyjnej nr 13 Urzędu Miejskiego w Zielonej Górze ul.. Nieruchomość zabudowana położona w Zielonej Górze

ry przyjechał na spotkanie z USA. Były zawodnik wrocławskiego Śląska szczególnie w pierwszej połowie dał się we znaki Niemcom, kilkakrotnie zdobywając punkty zza linii 6,25

Ewa Strzelecka (urzędniczka, mężatka od 20 lat, jedno dorosłe dziecko): Sądzę, że jeśli już ludzie decydują się na życie osobno, to niechże to będzie uczciwe do

go zdania; napisaniu tego gdzie się chce i tego, co się chce, nawet jeżeli jest to zdaniem innych “nie­. przyzwoite”, wulgarne, czy jest to po prostu aktem

atakowali, częściej stosowali długie podania i wydawało się, że opanują środek boiska. Wkrótce jednak się zniechęcili, natomiast zaatakowali gospodarze. jednak