K R O N I K A
Dnia 19 kwietnia r. b. odbyło się w małej^ sali T o w a r z y s t w a K r e d y to w e g o miasta W a r s z a w y posie dzenie miesięczne T o w a r z y s tw a mi łośników historyi. Porządek dzie nny zapowiadał o d c zy ty pp. Ignacego Chrzanow skie go: „ O D ym itrze Solikowskim jako pisarzu p o l i ty c z n y m “ i T adeusza K o r z o n a p. t.: „ W s tę p do działu X I E n cy k lo p e d y i P o l skiej, zatytułow anego: „ W o js k o i W o j n a ” . P. Ig. Chrzan ow ski, p oda wszy ogólną charakterysty kę Jana Dym itra Solikowskiego, jako człowieka, duchownego , męża stanu i pisarza, uwydatnił szczegó łowo rolę, jak ą odegrał S o lik o wski podczas p ierw szego bezkrólewia; rozebrał broszurę „ R o z s ą d e k o warszawskich sprawach na ele kcyi przeszłej, do korona- c y i n a le ż ąc y c h “ , poczem ocenił je g o pamflety, świeżo w y da ne przez profesora Jana Czubka („Pisma p o lity czn e z cza sów pie rw szego b e z k rólew ia “ ), głów nie zaś „ R o zm o w ę K r u s z w i c k ą “ , oraz „Ro zm ow ę G ą ski ze św. Bartłomiejem“ , w których to utworach ukazuje się S o li kowski, ja k o p i e r w s z y z n a k o m i t y f e l i e t o n i s t a p o l s k i . W dyskusyi zabierali głos pp. J. Bieliński oraz prelegent.
P. T a d e u s z K o rzon w od c zy cie swoim zaznaczył, że w P o lsce przedhisto ryczn ej nauka w y k r y ła istnienie rodów i plemion, zamiesz kujących wsie, opola i większe może krain y pod władzą starostw, p a n ó w i kneziów , czy księdzów. O r g a n iz a c y a siły zbrojnej wywią zu je się z rodów: wojow ie kupią się p rzy znaku stanicznym, nawołują się rodową proklamą: Starza, Półkoza, T o p ó r i t. p.; nie umieją formować szyku b o jo w e go na sposób germański lub in n y jakikowiek, walczą od ważnie, ale bezładnie, pieszo, w uzbrojeniu gorszem od niemieckiego. Do c eló w obronnych służyły grodziska (Baszta pana na kruszwicy). Siemowit, s y n Piasta i na stępcy j e g o , przez podbój sześciu plemion w okresie woln ym od ob cych najazdów, zakładają państwo W ie lk o polskie.
D zie je w o jskow ości w czasach h is torycznych będą skreślone z podziałem na
5
okresów;I. P ia sto w sk i od Bolesław a W ie lk i e g o do zgonu K a zim ie rza W ie lk i e g o , a raczej do przywileju K o s z y c k i e g o і з
74
r., nacech ow an y procesem w y od rębnienia stanu rycerskie go z m a s y ludności w sze lakiej.nych pod wpływem prochu strzelniczego; zam yka się utworzeniem wojska kwa rcia nego przez Z y g m u n ta Augusta, zmarłego bezpotomnie w 15 7 2 r.
III. P a no w a n ia sześciu królów obieralnych x5 7 3 — 1699 cechują się największem natężeniem działalności wojennej i najwyższem w y doskonaleniem wojskowości polskiej pod znakomitymi wodzami.
IV. Saski 1 6 9 9 — 17 63 anarchiczn y, n iw e c z ą c y siłę zbrojną n a rodu szla checkiego.
V . Stanisława A u g u s t a 1764 — 17 9 4 reformatorski, obejmujący s zereg usiłowań wprowadzenia urządzeń w o jsko wy ch zachodnio europejskich, głównie fry d ery cy a ń skich i utworzenia armii stuty* siecznej.— W ożyw ionej dy sku sy i zabierali głos pp.: J. K . K o c h a n o w ski, E. Majewski, E. Bogusławski, J. Łabuński, oraz prelegent.
D nia 10 maja odbyło się w małej sali T o w a r z y s tw a K r e d y t o w e g o m. W a r s z a w y ponowne posiedzenie miesięczne T o w a r z y s t w a miłośników historyi, na którem p. W ła d y s ła w K o no pczyński w ygłosił od czy t o „ S t a nisławie Konarskim jako pisarzu p o lity czn y m “ . P r e l e g e n t w y raził na stępujące p o g lą d y na Konarskiego;
St. Konarski wypo w ied zia ł wojnę „wolnemu niepozw alam “ pod wrażeniem opow ieści ajenta Poto ckic h, który przyprawił o zerwanie sejm 17 32 r. W y p o w i e d z i a w s z y w t e d y swój poglą d na nieład sejm o w y w anonimowej broszurze, przekonał się, że ogół nie je st p r z y g o tow a ny do zrozumienia go; odtąd, pochło nię ty reformą w y ch o w a w c z ą , obmyślał jedn o cześn ie program reform y sejmowej, któremu jednak stosunki stronnicze długo nie p o z w a la ły w ró żyć powodzenia. D l a t e g o reformator, nie chcąc narażać siebie i kon wik tów pijarskich na w y b uch y szla checkiego konserwatyzmu, długo zwlekał z drukiem dzieła „ O skutecznym rad sposobie “ , któ rego 2 pierwsze tom y wkrótce po sejmie i