• Nie Znaleziono Wyników

O wymiarze kar raz jeszcze

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "O wymiarze kar raz jeszcze"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

wil.org.pl

WIELKOPOLSKA IZBA LEKARSKA

10

Z medycznej wokandy

JERZY SOWIŃSKI JĘDRZEJ SKRZYPCZAK

T

ym razem raz jeszcze o wątpliwo- ściach co do tego, jakie kryteria powin- ny decydować o surowości nałożonej sankcji. Przywoływana ustawa w tej kwestii milczy, dlatego zgodnie z art.

112 tego aktu normatywnego należy sięg- nąć odpowiednio do art. 53 § 1 k.k.

Zgodnie z tym przepisem, sąd wymie- rza karę według swojego uznania, w gra- nicach przewidzianych przez ustawę, ba- cząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz bio- rąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wy- chowawcze, które ma osiągnąć w sto- sunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. W § 2 wymaga się, aby dokonując wyboru kary, sąd uwzględnił m.in. motywację i sposób za- chowania się sprawcy, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obo- wiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych na- stępstw przestępstwa, właściwości i wa- runki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przewinienia zawo- dowego i zachowanie się po jego popeł- nieniu, a zwłaszcza staranie o naprawie- nie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawie- dliwości, a także zachowanie się po- krzywdzonego.

W tym kontekście warto się odwołać do stanowisk zaprezentowanych przez Naczelny Sąd Lekarski (NSL) w kilku kazusach. W sprawie o sygn. akt NSL Rep. 29/OWU/13 jeden z okręgowych sądów lekarskich (OSL) po rozpoznaniu sprawy dr. n. med. M.K., obwinionego o to, że 30 czerwca 2007 r. na oddziale położniczym szpitala powiatowego w X prowadził poródA.M. bez należytej sta- ranności, wskutek czego doszło do we- wnątrzmacicznego obumarcia płodu, tj.

naruszenia art. 8 Kodeksu etyki lekar- skiej i art. 4 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, uznał go winnym za- rzucanego przewinienia zawodowego i wymierzył mu karę nagany. Odwoła- nie od powyższego orzeczenia wnieśli pokrzywdzeni, zarzucając wymierzenie kary rażąco łagodnej wobec wagi przy- pisanego obwinionemu przewinienia za- wodowego. Zdaniem NSL odwołanie nie było zasadne, a wina obwinionego nie budziła żadnych wątpliwości. Jak za- uważono, obowiązkiem młodszego le- karza dyżurnego było powiadomienie starszego lekarza dyżurnego, którym był dr M.K., o przyjęciu pacjentki 10 dni po terminie, z małą ilością wód płodowych w badaniu USG, z otyłością i nadciśnie- niem tętniczym. Obowiązku tego młod-

szy lekarz dyżurny nie dopełnił. Nieza- leżnie jednak od powyższego obowiąz- kiem starszego lekarza dyżurnego był ciągły nadzór nad oddziałem, a w szcze- gólności gdy młodszy lekarz dyżurny nie ma specjalizacji. Z kolei oceniając zasadność i wysokość wymierzonej ob- winionemu kary, NSL wziął pod uwagę dotychczasową niekaralność obwinio- nego, dobrą opinię w miejscu zatrudnie- nia, a przede wszystkim postawę obwi- nionego po popełnieniu przewinienia zawodowego, tj. okazaną skruchę.Woce- nie NSL wymierzona dr. M.K. kara na- gany w pełni spełniła funkcję prewen- cyjną i zapobiegnie popełnianiu przez obwinionego tego typu czynów w przy- szłości. Naczelny Sąd Lekarski dostrzegł słusznie tragizm zaistniałej sytuacji, za-

O wymiarze kar raz jeszcze

W

W ppoopprrzzeeddnniim m nnuum meerrzzee ppiissaalliiśśm myy oo kkaarraacchh,, kkttóórree m mooggąą wwyym miieerrzzaaćć ssąąddyy lleekkaarrsskkiiee.. PPrrzzyyppoom mnniijjm myy,, żżee ww kkaattaalloogguu zzaam miieesszzcczzoonnyym m ww oobboowwiiąązzuujjąącceejj uussttaawwiiee oo iizzbbaacchh lleekkaarrsskkiicchh pprrzzeewwiiddzziiaannoo m moożżllii-- wwoośśćć sskkoorrzzyyssttaanniiaa zz jjeeddnneejj zz nnaassttęęppuujjąąccyycchh ssaannkkccjjii:: 11)) uuppoom mnniieenniiaa;;

22)) nnaaggaannyy;; 33)) kkaarryy ppiieenniięężżnneejj oorrzzeekkaanneejj nnaa cceell ssppoołłeecczznnyy zzwwiiąązzaannyy zz oocchhrroonnąą zzddrroowwiiaa ww wwyyssookkoośśccii oodd jjeeddnneejj ttrrzzeecciieejj ddoo cczztteerrookkrroottnneeggoo pprrzzeecciięęttnneeggoo m miieessiięęcczznneeggoo wwyynnaaggrrooddzzeenniiaa ww sseekkttoorrzzee pprrzzeeddssiięę-- bbiioorrssttww ((bbeezz wwyyppłłaatt nnaaggrróódd zz zzyysskkuu)),, ooggłłoosszzoonneeggoo pprrzzeezz pprreezzeessaa GGłłóówwnneeggoo UUrrzzęędduu SSttaattyyssttyycczznneeggoo,, oobboowwiiąązzuujjąącceeggoo ww cchhwwiillii

wwyyddaanniiaa oorrzzeecczzeenniiaa ww ppiieerrwwsszzeejj iinnssttaannccjjii;; 44)) zzaakkaazzuu ppeełłnniieenniiaa ffuunnkkccjjii kkiieerroowwnniicczzyycchh ww jjeeddnnoossttkkaacchh oorrggaanniizzaaccyyjjnnyycchh oocchhrroonnyy zzddrroowwiiaa oodd rrookkuu ddoo ppiięęcciiuu llaatt;; 55)) ooggrraanniicczzeenniiaa zzaakkrreessuu cczzyynnnnoośśccii ww wwyykkoonnyy-- wwaanniiuu zzaawwoodduu lleekkaarrzzaa oodd sszzeeśścciiuu m miieessiięęccyy ddoo ddwwóócchh llaatt ((ww ttyym m wwyyppaaddkkuu ssąądd wwsskkaazzuujjee sszzcczzeeggóółłoowwoo cczzyynnnnoośśccii,, kkttóórryycchh lleekkaarrzz nniiee m

moożżee wwyykkoonnyywwaaćć));; 66)) zzaawwiieesszzeenniiaa pprraawwaa wwyykkoonnyywwaanniiaa zzaawwoodduu

oodd rrookkuu ddoo ppiięęcciiuu llaatt oorraazz 77)) ppoozzbbaawwiieenniiaa pprraawwaa wwyykkoonnyywwaanniiaa

zzaawwoodduu.. JJeesstt ttoo kkaattaalloogg zzaam mkknniięęttyy,, aa zzaatteem m ssąąddyy lleekkaarrsskkiiee nniiee m mooggąą

ssiięęggaaćć ppoo iinnnnee ssaannkkccjjee.. AAllee oo ttyym m bbyyćć m moożżee ww kkoolleejjnnyym m ooddcciinnkkuu..

(2)

11

WIELKOPOLSKA IZBA LEKARSKA PAŹDZIERNIK 2014

uważając, iż utrata dziecka jest najdra- matyczniejszym zdarzeniem, jakie może spotkać matkę, rodziców, ale również położnika. Stąd też – jak zauważył w uzasadnieniu swojej decyzji NSL – dla pokrzywdzonych żadna z kar, jaką mogą wymierzać sądy lekarskie, nie mogła przynieść ukojenia ich bólu. Trafnie uznano, że poczucie krzywdy pokrzyw- dzonych nie może być wyłączną prze- słanką decydującą o wymiarze kary w sądach lekarskich. Przesłankami, jakie sądy muszą brać pod uwagę, są m.in. sto- pień zawinienia oraz postawa obwinione- go po popełnieniu przewinienia zawodo- wego. Dlatego też, analizując wymierzoną obwinionemu karę w kontekście wszyst- kich przesłanek jej wymiaru, NSL do- szedł do wniosku, iż jest ona adekwatna do przypisanego mu przewinienia za- wodowego.

Kontrowersyjny może natomiast wy- dawać się pogląd zaprezentowany w ko- lejnej sprawie (sygn. akt NSL Rep.

35/OWU/13). W tym wypadku ustalono następujący stan faktyczny. Okręgowy rzecznik odpowiedzialności zawodowej w X wystawił 6 lutego 2012 r. wniosek o ukaranie w sprawie lek. P.P., zarzucając mu to, że: po pierwsze, niewłaściwie za- kwalifikował pacjenta A.K. do usunięcia nerki z ogniskiem nowotworowym, za- miast zakwalifikować do usunięcia je- dynie nowotworu z pozostawieniem ner- ki; po drugie, nie dochował należytej staranności przy przygotowaniach do za- biegu chirurgicznego, co skutkowało usunięciem zdrowej nerki i pozostawie- niem nerki z nowotworem. Pokrzyw- dzony w związku z częstymi przypadka- mi chorób nowotworowych w rodzinie był konsultowany przez obwinionego w poradni w S, gdzie otrzymał skiero- wanie na badanie tomografii kompute- rowej (TK) jamy brzusznej. Badanie to wykazało guz nowotworowy w grzbie- towej części górnego bieguna nerki le- wej o średnicy 24 mm. Chory został skierowany do poradni I.O. w W, gdzie doszło do zapisania w historii choroby zmienionego w niewyjaśniony sposób wyniku badania TK jamy brzusznej.

Wpisane zostało, że guz znajduje się w prawej nerce i ma średnicę 35 mm.

Wpisów dokonywała sekretarka me- dyczna pod dyktando lekarza. Po przy- jęciu do kliniki chirurgii onkologicznej chory podpisał zgodę na zabieg nefrek- tomii prawostronnej. Nie zwrócił uwagi

na błąd widniejący na druku zgody. 18 lip- ca 2011 r. obwiniony wykonał zabieg z cięcia pośrodkowego. Jak twierdzi, ocenił obydwie nerki palpacyjnie, nie wyczuwając guza. Ocenił prawą nerkę jako powiększoną w całości i wykonał prawostronną nefrektomię. Orzeczeniem z 14 czerwca 2012 r. OSL w X uznał ob- winionego lekarza za winnego stawia- nych mu zarzutów i wymierzył mu karę nagany. Od tego orzeczenia odwołał się pokrzywdzony za pośrednictwem peł- nomocnika, zarzucając sądowi I instan- cji wymierzenie rażąco niskiej kary, nie- współmiernej do stopnia zawinienia.

Naczelny Sąd Lekarski uznał, że odwo- łanie jest zasadne. Jak podkreślono, nie można nie było zgodzić się ze stwier- dzeniem zawartym w odwołaniu, mó- wiącym o rażącej różnicy między karą wymierzoną a sprawiedliwą. Błąd popełniony przez obwinionego był brze- mienny w skutkach. Pokrzywdzony – młody, czynny zawodowo człowiek – stał się inwalidą otrzymującym rentę chorobową wskutek braku należytej, choćby minimalnej staranności obwi- nionego w czasie operacji oraz tuż przed nią. Naczelny Sąd Lekarski wyraził zdziwienie, że obwiniony, znając wynik badania TK jamy brzusznej opisujący guz na powierzchni grzbietowej nerki i nie stwierdzając go palpacyjnie w cza- sie zabiegu, zdecydował się na nefrek- tomię, opierając się na niejasnych oraz sprzecznych z wynikiem TK prze- słankach. Taka niestaranność nie mogła być tłumaczona różnymi zewnętrznymi czynnikami. Przy planowanym usuwa- niu narządów parzystych niezbędna jest najwyższa staranność, polegająca cho- ciaż na weryfikacji i ponownym obej- rzeniu badań obrazowych bezpośred- nio przed zabiegiem. Planowany u po- krzywdzonego zakres operacji miał w tym kontekście mniejsze znaczenie.

Zabieg przeprowadzono w okresie zmia- ny standardów leczenia operacyjnego stosowanych w przypadkach raka nerki.

Jednakże pracownik instytutu onkologii, ośrodka referencyjnego, powinien wy- kazywać się znajomością najnowszej wiedzy medycznej w zakresie wyko- nywanych przez siebie czynności dia- gnostyczno-leczniczych. Ponieważ ob- winiony popełnił błąd jako główny ope- rator, zakres kary obejmuje tylko te czynności lekarskie. Naczelny Sąd Le- karski zgodził się z zastępcą NROZ, że

nie występowało tu zagrożenie dla dóbr prawnie chronionych. Obwiniony jest le- karzem doświadczonym, z kwalifika- cjami, o nienagannym przebiegu pracy zawodowej. Naczelny Sąd Lekarski wziął pod uwagę to, że obwiniony przed zabiegiem i po stwierdzeniu błędu za- chowywał się w stosunku do pokrzyw- dzonego nienagannie. Fakt wydania skie- rowania na badanie TK jamy brzusznej pokrzywdzonemu tylko z powodu wy- wiadu rodzinnego, bez innych wskazań, jest w dzisiejszej sytuacji materialnej ochrony zdrowia rzadkością. Jak zauwa- żano, można to określić postępowaniem ponadstandardowym. Również zacho- wanie wobec pokrzywdzonego po po- wzięciu wiedzy, że w wyciętej nerce nie stwierdzono nowotworu, było otwarte na chorego i uczciwe. Obwiniony zaan- gażował się w ustalenie dalszego postę- powania z pacjentem. W opinii NSL kara nie powinna mieć charakteru od- wetu, a w tej sprawie, po rozpatrzeniu wszystkich okoliczności, taki charakter miałoby zawieszenie prawa wykonywa- nia zawodu. Biorąc pod uwagę toczące się postępowanie odszkodowawcze, uznano, że taka kara działałaby wręcz na szkodę pokrzywdzonego. Zakaz wyko- nywania czynności głównego operatora jest dla chirurga karą bardzo dotkliwą, dotyka bowiem istoty tej specjalności.

W opinii NSL w wystarczającym stop- niu spełnia też klasyczne wymogi pre- wencji ogólnej. Kara nie powinna wy- eliminować obwinionego z zawodu z powodu jednostkowości czynu nieza- mierzonego, właściwej postawy obwi- nionego w sprawie i nienagannego prze- biegu pracy zawodowej.

Choć oczywiście powyższe uwagi nie są pozbawione racji i być może w tym konkretnym wypadku są nawet słuszne (zwłaszcza zważywszy na postawę i za- angażowanie lekarza przed zdarzeniem i po nim), to wydaje się, że nie może to prowadzić do generalizacji. Inaczej ozna- czałoby to, że kara zawieszenia prawa wykonywania zawodu mogłaby być sto- sowana wyłącznie wobec lekarzy specjal- ności niezabiegowych. A to przecież sta- łoby w sprzeczności z zasadą równego traktowania wszystkich członków izby lekarskiej i zwyczajną sprawiedliwością i – co równie istotne – naruszałoby wy- tyczne wymiaru kary, o których mowa była powyżej.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na koniec odnotowywano częstość wystę- powania: okołonerkowych zbiorników płynowych, zakażeń miejsca operowanego, torbieli limfatycznych, krwiaków, przecieków moczu,

Posłużyliśm y się — wspominając o rozważaniach badawczych dotyczących Poetyki jako całości, a także o tych dociekaniach, które koncentrują się przede

isą

The concept presented in [8] that “science might somehow be conducted isolation and occasionally deliver objective information” is adopted in this study so that the components

Kolejne orzeczenie uzna- wało lekarza niewinnym, z czym z kolei nie zgodziła się pokrzywdzona i wniosła odwołanie do NSL.. Naczelny Sąd Lekar- ski utrzymał w mocy orzeczenie

W uzasadnieniu wskazuje się na ogromną popularność jego nauczania, szczególnie w zakresie duchowości maryjnej, czego wyrazem jest „Traktat o prawdziwym nabożeństwie”

Co ciekawe, wydaje się, iż taki rodzaj zniewolenia jest raczej zaprzeczeniem wolności wewnętrznej niż pozytywnej, na co autor zwraca zresztą

Jak wiadomo, w mowie pozornie zależnej dochodzi do na- kładania się dwóch perspektyw: instancji narracyjnej (jest ona formalnym podmiotem dyskursu w miejscu zastosowania