• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 13, nr 27 (606).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 13, nr 27 (606)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 3 LIPCA 2012 Nr 27 (606)

Rok XIII Nr indeksu 323942 ISSN 1508–8820 cena 2,80 zł (8% VAT)

nw@nowiny.pl

AKTUALNOŚCI: Wyrok w sprawie ogródków za tydzień 2 • GMINY: Radny ostro o garbach... 11 • Skargi do Warszawy odniosły skutek 12 • OŚWIATA: Wiedzą wykosiły wszystkich 15 •

WODZISŁAW – GORZYCE – Dyrektorzy szkół odpowiedzą za błędy w unijnych projektach

Unijne projekty przerosły szkoły – gminy zwracają pieniądze

Koksownia wpłaciła do kasy Radlina 5 mln zł zaległego podatku

Kombinat Koksochemiczny Zabrze wpłacił w czerwcu na konto miasta 5 mln zł zaległego podatku od nieruchomości za 2009 rok wraz z odsetkami. To pozytywny dla miasta finał po- stępowania wyjaśniającego zasady naliczania podatku od nowej baterii w Koksowni Radlin.

7

Rewolucja w śląskich kolejach. Koniec PKP!

Od grudnia pasażerów korzystających z pociągów w województwie śląskim będzie obsługiwać jedna spółka – Koleje Śląskie. Na torach pojawi się więcej pociągów. Być może skorzystają na tym mieszkańcy subregionu za- chodniego, w tym powiatu wodzisławskiego.

10

Szkoła Podstawowa nr 3 w Wodzisławiu otrzymała ponad 3 mln zł dotacji. Gimnazjum w Gorzycach ponad 2,5 mln zł, a Gimnazjum w Turzy Śląskiej blisko 1,5 mln zł. Pieniądze przeznaczono na dokształcanie mniej zdol- nych uczniów. W ramach unijnych projek- tów organizowano zajęcia wyrównawcze i kółka zainteresowań. Szkoły wzbogaciły się o nowoczesny sprzęt dydaktyczny, o którym wiele innych placówek może tylko pomarzyć.

Jeszcze dwa lata temu była euforia i gratula- cje. Teraz są problemy i kary do zapłacenia.

Gorzyce zwróciły już ponad 100 tys. zł. Jeśli wyjaśnienia dyrektora SP 3 w Wodzisławiu nie wystarczą, Wodzisław zapłaci znacznie więcej. Mówi się nawet o milionie zł.

Kontrola urzędu marszałkowskiego wy- kazała szereg nieprawidłowości. Wytknięto m.in. zakup sprzętu, który miał być niezgod- ny z celami projektów. Wątpliwości dotyczą

także wynagrodzenia wypłacanego koordy- natorowi projektów, którym we wszystkich wspomnianych szkołach jest ta sama osoba.

Kontrolerzy uznali ponadto, że nie są w stanie sprawdzić, czy w konkretnych przypadkach dzieci były na zajęciach.

Dyrektorzy szkół odpowiedzialni za projek- ty twierdzą, że problem tkwi w interpretacji przepisów, które są niejasne i nieżyciowe.

Więcej str. 4

REKLAMA

w w w. m k t t r a n s . p l Punkt Sprzedaży Opału Autoryzowanego Sprzedawcy Kompanii Węglowej PW „M. K. T. Trans” Tadeusz Kaczmarczyk przy ul. Rybnickiej 108 w Radlinie zaprasza od pon do pt od godz 7.00 do 20.00, sob od godz 8.00 do 14.00. U nas dostępny flotokoncentrat KWK Marcel w ciągłej sprzedaży. TERAZ PROMOCJA!!! - pytaj na składzie. Więcej informacji pod nr tel 32 42 49 772 lub 881 488 790. w w w. m k t t r a n s . p l

Czytaj na stronie 32

Wewnątrz numeru ostatni odcinek projektu edukacyjnego Stowarzyszenia Gazet Lokalnych dofinansowanego ze środków Narodowego Banku Polskiego.

Dziś o wykluczeniu finansowym czyli o utraconych zyskach.

– Jedną z najmłodszych osób, nad którą się modli- łem, był dziesięcioletni chłopczyk. On nie był świa- domy swoich działań, ale został przeklęty przez ojca jeszcze w łonie swojej matki. To co widzimy w horrorach, to bajka dla dzieci przy tym co się działo w tej rodzinie – mówi jeden z eg- zorcystów. Z pomocy korzysta coraz więcej osób w regionie. Do

wyznaczonych przez biskupa kapłanów zgłaszają się rów- nież mieszkańcy powiatu wodzi- sławskiego. Część z nich jest opętana.

Kilku egzorcystów opowiada nam o swojej pra- cy, uwalnianiu ludzi spod władzy Złego i o zgubnym działaniu Szatana.

SZATAN

nas nie lubi

bo psujemy mu robotę

Problemy w Odrze Wodzisław

– wycofa się główny sponsor?

Miasto przejmie komunikację autobusową

– prezydent zapowiada tańsze bilety

23

3

Będą nowoczesne warsztaty i pracownie

Za ponad 5 mln zł w Powiatowym Centrum Kształcenia Ustawicznego w Wodzisławiu powsta- ną pracownie z prawdziwego zdarzenia, oparte na najnowszych rozwiązaniach technicznych.

Najpiękniejsza sala ślubów w regionie

Oddano do użytku nowy budy- nek Urzędu Gminy w Gorzycach, gdzie niedawno jeszcze mieściła się siedziba Wojsk Ochrony Po- granicza. Odnowiono go bez prze- sadnego przepychu, za to funkcjo- nalnie. Dzisiaj znajduje się tutaj także urząd stanu cywilnego. Robi wrażenie.

BIEG ZAKOCHANYCH

w Rydułtowach Mieszkańcy po raz kolejny pokazali, że potrafią się świetnie bawić

WTOREK 3 LIPCA 2012 Nr 27 (606)

Rok XIII Nr indeksu 323942 ISSN 1508–8820

(8% VAT)

nw@nowiny.pl

BIEG ZAKOCHANYCH

w Rydułtowach

że potrafią się świetnie bawić

 17

 8

9 7 7 1 5 0 8 8 8 2 1 0 8

ISSN 1508-8820 2 7

REKLAMA

Po raz pierwszy od lat Wodzisław nie zorganizu- je w Ośrodku Jazdy Kon- nej letnich zajęć dla dzieci.

„Wakacje w siodle” się nie odbędą, ponieważ miasto zamierza pozbyć się koni, które kilka miesięcy temu przeniesiono z wodzisław- skich Kokoszyc do Rogowa w gminie Gorzyce. Bogdan Bojko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Wodzisławiu prowadzi rozmowy ze stowarzy- szeniami, które są zain- teresowane przejęciem

nieodpłatnie zwierząt.

Organizacja, która się na to zdecyduje będzie otrzy- mywać z miasta dotację w ramach konkursów na pro- wadzenie zajęć dla dzieci i młodzieży. Nie wiadomo kiedy i gdzie miałyby się one odbywać. Jest niemal pewne, że w Rogowie ko- nie nie zostaną.

Przypomnijmy, że miasto posiada pięć koni do jazdy rekreacyjnej. Utrzymanie jednego kosztuje miesięcz- nie 406 zł.

(raj)

MIASTO CHCE ODDAĆ KONIE

 6

 11

(2)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

2 aktualności

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

 Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, r.jablonski@nowiny.pl (600 082 301)

 Dziennikarze: Tomasz Raudner, t.raudner@nowiny.pl (666 023 150), Artur Marcisz, a.marcisz@nowiny.pl (664 450 432),

Anna Burda–Szostek – a.burda@nowiny.pl (600 081 663) Adrian Czarnota – a.czarnota@nowiny.pl (666 023 153)

Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

 Redakcja techniczna: Adam Karbownik, a.karbownik@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

 Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot, k.gruchot@nowiny.pl

 Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

REKLAMA

W skrócie

REGION O przyszłości ro- dzinnych ogrodów działko- wych w czwartek 28 czerwca miał zdecydować Trybunał Konstytucyjny. Posiedzenie się odbyło, jednak rozstrzy- gnięcia ciągle nie ma. Sędzio- wie Trybunału potrzebują więcej czasu. Wyrok zostanie ogłoszony 11 lipca.

Przypomnijmy, że usta-

wę o rodzinnych ogrodach działkowych zaskarżył do TK prof. Lech Gardocki, pierwszy prezes Sądu Naj- wyższego. Podważa on m.in.

monopol Polskiego Związku Działkowców na organiza- cję ogrodów, a także fakt, że PZD zarządza gruntami, któ- re w wielu przypadkach do Związku nie należą.

Zakwestionowanie usta- wy przez TK oznacza, że ogródki nie mogłyby być dziedziczone, domki, altan- ki i wszelkie drzewka znaj- dujące się na działce nie byłyby własnością działko- wiczów, tylko gminy, a gmi- na w każdej chwili mogłaby odebrać ogródki działkowi- czom.

Ogródki działkowe to 44 tys. hektarów dobrze zloka- lizowanych terenów, które po przekształceniu na tereny inwestycyjne czy budowlane byłyby warte grube miliony.

Ogródki są łakomym ką- skiem szczególnie w dużych miastach.

(raj)

Wyrok w sprawie

ogródków działkowych 11 lipca

WODZISŁAW Rada miejska przyjęła Program szczepień profilaktycznych przeciwko meningokokom.

Tym samym dzieci dwu- letnie mieszkające na stałe na terenie miasta będą mo- gły skorzystać ze zniżek na szczepienia, a te pochodzą- ce z rodzin wielodzietnych ze szczepienia bezpłatnego.

Na ten cel zarezerwowano

w budżecie miasta 15 tys.

zł (koszt szczepionki to 120 zł). To pozwoli na nieodpłat- ne zaszczepienie 18 dzieci z rodzin wielodzietnych obję- tych programem „Rodzina 3+”, a także 214 dzieci z rocz- nika 2010, których rodzice zapłacą połowę stawki za szczepienie, czyli 60 zł. Akcja szczepień ruszy jesienią.

(raj)

Bezpłatnych szczepień ciąg dalszy nastąpi

Odra Wodzisław to jedna z trzech nazw pojawiających się w kontekście nazwy ronda przy ul. Rybnickiej.

Ostatecznie rondo nazwa- no Rondem Europejskim, a ulicę łączącą owe rondo z Rondem Salumine nazwano ul. Armii Krajowej. Pozostała

Odra Wodzisław. Zgodnie z pierwotnym planem tak miał się nazywać wodzisławski stadion. Wodzisławscy radni sprawą się jednak nie zajmą.

W środę 27 czerwca wycofa- no ten projekt uchwały z po- rządku obrad sesji. Wcześniej negatywnie zaopiniowała go

Komisja prawa i porządku publicznego. Zdaniem rad- nych nadanie imienia stadio- nowi zablokuje możliwości zagospodarowania stadio- nu. – Nie możemy wyklu- czyć, że stadion przejmie w administrowanie prywatna firma, która będzie chciała go

nazwać po swojemu. Przyję- cie tej uchwały blokuje tego typu działania. Poza tym nie znam stadionu, który nosi imię klubu piłkarskiego, któ- ry rozgrywa czy rozgrywał tam mecze – mówi Jan Gra- bowiecki, przewodniczący rady miejskiej. (raj)

Na wodzisławskim rynku stanęła już replika historycznej bramy, przez którą 4 lipca 1922 r. wkroczyło wojsko polskie.

Rocznicowe uroczystości odbędą się w niedzielę 8 lipca i po- trwają około dwóch godzin. Na 14.00 zaplanowano rekon- strukcję symbolicznego wkroczenia wojska. Będzie także msza polowa i defilada. Organizatorami przedsięwzięcia są- urząd miasta, muzeum, Towarzystwo Miłośników Ziemi Wo- dzisławskiej.

Dzień wcześniej, 7 lipca o godz. 15.00, również na rynku, od- będzie się „Marsz Wyzwolenia Wodzisławia”, organizowany przez Obóz Narodowo–Radykalny, Wodzisławską Inicjatywę Patriotyczną oraz Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzi- sław. Zaplanowano manifestację i koncert. (raj)

WODZISŁAW W poniedzia- łek 25 czerwca w Wodzi- sławiu otwarto biuro posel- skie Grzegorza Matusiaka z Jastrzębia–Zdroju, posła Prawa i Sprawiedliwości.

W oficjalnym otwarciu wzięli udział m.in.: posłan- ka Izabela Kloc i prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca. – Jako gospodarz miasta, w imieniu miesz- kańców serdecznie witam i dziękuję za to, że to nowe biuro zlokalizowane jest właśnie tutaj, blisko nas, wodzisławian. Wiem, że wszyscy, niezależnie od poglądów politycznych będziemy dbali o naszą ziemię, o nasze lepsze ju- tro – powiedział podczas oficjalnego otwarcia Mie- czysław Kieca. Nowe biuro poselskie znajduje się na wodzisławskim Rynku 25.

(raj), UM Wodzisław

Biuro posła PIS

na wodzisławskim rynku

Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia wita posła podczas oficjalnego otwarcia biura poselskiego

WODZISŁAW

– Radni nie chcą, by stadion identyfikował się z wodzisławskim klubem

Nie będzie stadionu imienia Odry Wodzisław

WODZISŁAW

– Obchody 90. rocznicy przyłączenia Wodzisławia do Polski

Wojsko przejdzie przez historyczną bramę

Brama stanęła na rynku w środę 27 czerwca

Ruszyła akcja „Weź paragon!”

POWIAT Z początkiem lipca w całym kraju ruszyła akcja „Weź paragon”. Podobnie jak w latach ubiegłych, będą przeprowadzane kampanie informacyjno–edukacyjne oraz kontrole ewidencji sprzedaży na kasach fiskalnych w całym kraju, ze szczególnym uwzględnieniem

miejscowości wypoczynkowych. (red)

Wszyscy radni poparli działania starosty

POWIAT Powiatowi radni jednogłośnie zdecydowali o udzieleniu Zarządowi Powiatu Wodzisławskiego, na czele którego stoi starosta Tadeusz Skatuła, absolutorium z wykonania budżetu w 2011 r. Budżet powiatu wodzisławskiego w minionym roku ostatecznie zamknął się po stronie dochodów kwotą 124,8 mln zł, zaś po stronie wydatków kwotą 124,5 mln zł.

Poziom wykonanych dochodów wyniósł 101,1 % planu, z kolei wydatków – 95,5% planu. (raj)

(3)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

3

Szczegóły oferty w regulaminie w poniżej wymienionym Sklepie T-Mobile.

Oferta ważna do 15 lipca lub do wyczerpania zapasów.

Sklep T-Mobile

Wodzisław Śląski ul. Kubsza 20 tel. 32 453 28 66

aktualności

REKLAMA

Radni poparli politykę finansową prezydenta

WODZISŁAW Radni udzielili absolutorium prezydentowi za 2011 r. 17 radnych głosowało za, 2 było przeciwnych (Ryszard Za- lewski, Mariusz Ganita) i 2 wstrzymało się od głosu (Teresa Rybka, Jan Zemło). Dochody miasta w 2011 r. wyniosły 130 mln 619 tys. zł, czyli 95,7% planu. Wydatki 137 mln 568 tys. zł – 91,8% planu. Deficyt osiągnął poziom 6 mln 949 tys. zł i był o prawie 6,5 mln zł niższy od planowanego. Na inwestycje przeznaczono 36 mln 256 tys. zł, czyli 26,4% wszystkich wydatków. (raj)

Dyrektor poradni zostaje

POWIAT Zarząd powiatu przedłużył na kolejne pięć lat kadencję Teresy Jakubiak na sta- nowisku dyrektora Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Wodzisławiu. W konkursie ogłoszonym w kwietniu wystartowały dwie kandydatki. Pani Teresa w głosowaniu uzyska- ła poparcie siedmiu członków komisji przy jednym głosie wstrzymującym się. (raj)

NA JW IĘ CE J O FE RT P RA CY Szukaj tylko u nas

NA JW IĘ CE J O FE RT P RA CY Szukaj tylko u nas

NAJWIĘCEJ OFERT PRACY

Szukaj tylko u nas

Dyskusja na temat MZK trwa od lat. Nasiliła się w lutym. Zarówno prezy- dent jak i radni nie mają już wątpliwości, że miasta nie stać na członkostwo w Związku. Roczna dotacja miasta do kursów to ok.

3,2 mln zł. Przewiduje się, że w przyszłym roku kwota ta osiągnęłaby ok. 4 mln zł.

Opłaty stale rosną. W 2004 r. dotacja miasta do wozoki- lometra wynosiła 1,55 zł. W 2012 r. sięgnęła już 3,2 zł.

Wielokrotnie próbowa- no zmniejszyć wydatki poprzez likwidację części kursów. Władze miasta nie wykluczają kolejnych cięć w tym roku. To powodu- je niezadowolenie miesz- kańców. Inaczej ma być w przyszłym roku, kiedy to za komunikację w granicach miasta odpowiadać będzie firma przewozowa lub kon- sorcjum przedsiębiorstw.

Mieszkańcy mogą zgłaszać uwagi

Decyzja o wystąpieniu ze Związku z początkiem przyszłego roku musi za- paść pół roku wcześniej, a więc do końca czerwca.

Radni podjęli ją 27 czerw- ca bez głosu sprzeciwu.

Pod koniec 2012 r. miasto ogłosi przetarg na organi- zację komunikacji miej- skiej w granicach miasta.

Z szacunkowych wyliczeń wynika, że uda się to zrobić za ok. 2,3 ml zł (przy staw- ce 6,3 zł za wozokilometr – najwyższej pojawiającej się dzisiaj w przetargach).

Nowy system komunika- cji zakłada lepsze skomu- nikowanie szkół, osiedli i dzielnic miejskich. Auto- busy będą jeździć na pięciu liniach. Na każdej z nich z kolei będzie funkcjonować od 11 do 14 kursów dzien- nie. Pierwszy autobus wyje- dzie ok. godz. 5.00, ostatni ok. godz. 21.00. Miasto nie będzie już finansować linii E–3. Czy będzie ona nadal

funkcjonować zależeć bę- dzie od decyzji władz MZK.

– Linia ta nie przynosi strat.

Moim zdaniem jej utrzyma- nie leży w interesie MZK – mówi Dariusz Szymczak, wiceprezydent Wodzisła- wia.

Jest już gotowy wstępny plan konkretnych kursów.

Można go zobaczyć na no- winy.pl, a także na stronie internetowej urzędu miasta:

www.wodzislaw–slaski.pl.

Mieszkańcy do końca lipca mogą zgłaszać swoje uwagi na adres komunikacja@wo- dzislaw–slaski.pl.

Zniżki dla rodzin wielodzietnych Od nowego roku o wyso- kości taryf przewozowych nie będą decydować wła- dze MZK a wodzisławscy radni. – Z jednej strony na- rażamy się na zarzut zry- wania z 20–letnią tradycją MZK. Z drugiej na pierw- szym miejscu musimy sta- wiać interes mieszkańców.

Kończą się możliwości ra- cjonalizacji kursów i cięć.

Nie jesteśmy w stanie wię- cej wpłacać do kasy MZK.

Poza tym będziemy mieć nowe możliwości. Chodzi m.in. o wprowadzenie zni-

żek dla rodzin wielodziet- nych w ramach karty 3+. W MZK jest to niemożliwe.

Co z kursami pomiędzy gminami Wystąpienie Wodzisławia z MZK jest ważne z punktu widzenia pasażerów prze- mieszczających się pomię- dzy miastami. Wodzisław nie będzie organizował kur- sów do Pszowa, Radlina czy Rydułtów. Jest to możliwe po zawarciu między miasta- mi stosownych porozumień regulujących kwestię ich finansowania. Jeśli takowe porozumienia nie powsta-

ną, komunikację pomiędzy gminami zorganizuje staro- sta. Przynajmniej tak twier- dzi prezydent Wodzisławia.

– Jestem zdziwiony tak kategorycznymi wypo- wiedziami, m.in. ze strony Dariusza Szymczaka, wi- ceprezydenta Wodzisławia – odpowiada Tadeusz Ska- tuła, wodzisławski starosta.

– I mnie, i panu prezydento- wi znana jest bowiem opi- nia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodar- ki Morskiej z lutego 2012 r., wyrażona w odpowiedzi na interpelację posła Ryszarda Zawadzkiego, że „w przy- padku braku porozumienia między gminami, obowią- zek organizacji przewozów między gminami nie prze- chodzi z mocy prawa na powiaty i nie powstaje w stosunku do samorządów powiatowych zobowiąza- nie organizacyjne i finan- sowe w tym zakresie. Nie znajduje więc uzasadnienia pogląd, że ustawa nakłada na powiaty obowiązek do- finansowania transportu w gminach, które nie utworzy- ły związku lub porozumie- nia – dodaje starosta. Jego zdaniem powiat jest organi- zatorem przewozów innych niż gminne, a zatem tylko uzupełniających te, które musi zorganizować gmina.

Rafał Jabłoński

WODZISŁAW

– Miasto występuje z Międzygminnego Związku Komunikacyjnego

Miasto przejmie komunikację autobusową – prezydent zapowiada tańsze bilety

Od nowego roku autobusy MZK znikną z terenu Wodzisławia. Nie wiadomo również czy ostoi się linia E–3.

(4)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

4

Szczegóły oferty w regulaminie w poniżej wymienionym Sklepie T-Mobile.

Oferta ważna do 15 lipca lub do wyczerpania zapasów.

Sklep T-Mobile

Wodzisław Śląski ul. Kubsza 20 tel. 32 453 28 66

aktualności

REKLAMA

47-400 RACIBÓRZ ul. Piotrowska 12 tel./fax 32-415-59-73 tel. kom. 602-794-286, 692-012-587

www.weiser.xo.pl

e-mail: romanweiser@wp.pl

SPRZEDAŻ I WYNAJEM SAMOCHODÓW

DOSTAWCZYCH

ROMAN WEISER

WYMAGANA ZNAJOMOŚĆ NIEMIECKIEGO info@lima–group.com

Rybnik, ul. Wodzisławska 55 Tel. 32 422 40 46 Kędzierzyn –Koźle, ul. Szkolna 15 Tel. : 77 461 61 47

P

oszukujemy do pracy w Niemczech:

mechaników

ślusarzy

spawaczy

pracowników branży metalowej nr

. certyfikatu 3971

Zapisy w sekretariacie szkoły w godz. od 8.00 do 15.00 Rybnik, ul. Chrobrego 39, tel. 32 42 216 10, 32 42 262 22,

www.anders.rybnik.pl

zaprasza do zdobycia zawodu

TECHNIK FARMACJI

Zapisy w sekretariacie szkoły w godz. od 8.00 do 15.00 zawód

z pewnością zatrudnienia

Dobry Zawód Gwarancją Sukcesu!

PRYWATNE STUDIUM FARMACEUTYCZNE

im. gen. Władysława Andersa w Rybniku

prowadzimy także nabór do Prywatnego LO do klas I, II i III Projekty unijne realizowane

w trzech wspomnianych szko- łach to głównie dodatkowe zajęcia dla uczniów chcących podciągnąć się w nauce.

W Szkole Podstawowej nr 3 w Wodzisławiu na zajęcia wyrównawcze, kółka zainte- resowań i sprzęt niezbędny do ich prowadzenia (m.in.

komputery i tablice multime- dialne) przez dwa lata wydano ponad 3 mln zł. Blisko 2,7 mln zł to dotacja unijna. Pozosta- ła kwota pochodzi z budżetu państwa.

Umowę na realizację pro- jektu podpisał dyrektor SP 3 Ryszard Sochacki. Niestety może się okazać, że szkoła bę- dzie musiała część pieniędzy zwrócić. Mówi się nawet o set- kach tysięcy złotych.

Zakupy

i lista obecności

Kontrolerzy urzędu marszał- kowskiego mają wątpliwości ,czy projekt realizowano zgod- nie z przepisami. Podważają m.in. terminy prowadzenia szkoleń dla nauczycieli. Od- były się one w styczniu, choć zgodnie z harmonogramem powinny być prowadzone je- sienią, a więc kilka miesięcy wcześniej. – Nie mogliśmy tego zrobić, ponieważ szkole- nia musiały się odbyć na kon- kretnym sprzęcie. Pieniądze na jego zakup otrzymaliśmy właśnie w styczniu i natych- miast szkolenia ruszyły – wy- jaśnia dyrektor Sochacki.

Kontrolerzy uznali ponadto, że nie są w stanie sprawdzić, czy w konkretnych przypad- kach dzieci były na zajęciach.

Chcą dodatkowych wyja- śnień. Nauczyciele odznaczali w dzienniku kogo na lekcjach brakuje pomijając obecnych.

Mimo, iż wykazali ilu uczniów

siedzi w ławkach, pracow- nicy urzędu marszałkow- skiego stwierdzili, że to nie wystarczy. Domagają się potwierdzenia, że uczeń był na zajęciach. – Sprawa wy- daje mi się oczywista. Skoro zaznaczono nieobecności i podsumowano obecność wypisując liczbę uczniów uczestniczących w zaję- ciach, to wiadomo kto był a kogo nie było. Uznano, że to za mało, więc sprawę będziemy wyjaśniać. Nie wiem w jaki sposób mie- libyśmy jeszcze udowod- nić, że uczeń był obecny.

Czy miałby się osobiście podpisać? To wydaje się rozwiązaniem co najmniej dziwnym. W żadnej szkole dzieci nie podpisują się, że były na zajęciach. Przecież podpis osoby nieletniej nie jest ważny z punktu widze- nia prawa – argumentuje Ryszard Sochacki.

Kolejne wątpliwości kon- trolerów dotyczą zakupu sprzętu. Był on wyszczegól- niony w projekcie. Mimo to uznano, że jego zakup nie był konieczny. – Jestem przekonany, że także i w tym przypadku postąpili- śmy zgodnie z procedurą.

Skoro sprzęt był wpisany w projekt, a więc zaakcep- towany, to go kupiliśmy – mówi dyrektor „Trójki.

Informacja pokontrolna wytykająca błędy nie koń- czy sprawy. Szkoła odniosła się do dokumentu przesyła- jąc swoje wyjaśnienia. Nie- bawem pojawi się druga informacja pokontrolna i okaże się, czy zostały one uwzględnione. Kolejny etap to zalecenia pokontrol- ne i wydanie decyzji przez urząd marszałkowski.

Ostatnie miejsce w rankingu

Czy dwuletni projekt przy- niósł konkretne efekty? Szko- ła Podstawowa nr 3 w tym roku osiągnęła najsłabszy wynik egzaminów uczniów klas szóstych. Średnia „trój- ki” to 21,11 punktów przy najlepszym wyniku SP1 – 25,56 i średniej w Wodzi- sławiu – 23,07 punkty. – Sta- tystyki przy uwzględnianiu średnich wyników są często mylące. Mamy uczniów bar- dzo dobrych, osiągających najlepsze wyniki w mieście, ale i bardzo słabych, którzy obniżają znacząco ten wy- nik i ściągają szkołę w dół.

Jestem pewien, że średnia wspomnianych egzaminów byłaby zdecydowanie niższa gdybyśmy nie organizowali uczniom dodatkowych za- jęć w ramach wspomniane- go projektu. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że realizacja projektu „Inno- wacyjna Szkoła” przyniosła bardzo dobre efekty. Potwier- dziła to kontrola Kuratorium Oświaty, która wykazała naj- wyższą ocenę „A” jeśli chodzi o nabywanie wiadomości i umiejętności przez uczniów – odpowiada dyrektor So- chacki.

Błędy

w Gorzycach i Turzy Podobne problemy poja- wiły się w Gimnazjum w Gorzycach (dwa projekty na łączną kwotę projekt prawie 2,6 mln zł) i Gimnazjum w Turzy Śl. (jeden projekt przy dofinansowaniu ok. 1,5 mln zł). W pierwszej ze szkół za całość odpowiada dyrektork placówki Bogusława Sochac- ka, prywatnie żona Ryszarda Sochackiego, dyrektora SP 3

w Wodzisławiu. Za projekt w Turzy odpowiada dyrektor szkoły Aleksandra Kubala.

Koordynatorem wszystkich projektów – także tego wo- dzisławskiego – jest ta sama osoba. Mężczyzna jest nie- osiągalny. Wyjechał.

Wójt (nie)wiedział W Gorzycach kontrolę przeprowadzono w paź- dzierniku ubiegłego roku. W marcu tego roku skontrolo- wano projekt realizowany w turskim gimnazjum. Podob- nie jak w przypadku SP 3 w Wodzisławiu wytknięto za- kup sprzętu, który zdaniem urzędników z Katowic nie był zgodny z celami projek- tu. Zakwestionowano także wynagrodzenie wypłacane koordynatorowi projektu.

O błędach w gorzyckiej szkole dyrektor Sochacka wiedziała już w grudniu 2011 r. Piotr Oślizło, wójt Gorzyc twierdzi, że dowiedział się o tym od urzędników marszał- ka województwa w kwietniu tego roku, a więc 4 miesiące później. Inaczej bieg zdarzeń przedstawia pani dyrektor.

– Zgodnie z procedurą infor- mację już 9 grudnia przesła- łam do Gminnego Zakładu Obsługi Finansowej, a ten 13 grudnia poinformował o

sprawie zastępcę wójta do spraw oświaty, pana Czesła- wa Zychmę. Nie wiem jakie były dalsze losy tej informa- cji, czy dotarła ona do pana wójta Piotra Oślizło – odpo- wiada Bogusława Sochacka.

Nie ma poczucia, że popełni- ła błędy. – To kwestia inter- pretacji przepisów. Przecież ja te umowy konsultowałam z radcą prawnym gminy – za- znacza pani dyrektor.

Gmina płaci

Za błędy należy jednak za- płacić. Pierwsze kwoty gmi- na już przelała. W czerwcu oddano 80 tys. zł za niepra- widłowości w zakończonym już projekcie. Ponadto zwró- cono 29 tys. zł na konto pro- jektu obecnie realizowanego w Gorzycach. W ubiegłym tygodniu zwrócono także 37 tys. zł w związku z zakwe- stionowanymi wydatkami poczynionymi w Gimna- zjum w Turzy Śl. Pieniądze pochodzą z budżetu gminy, m.in. w części z rezerwy bu- dżetowej oraz środków prze- znaczonych na oświatę.

Swoją drogą jak to moż- liwe, że w gminie działa Gminny Zakład Obsługi Fi- nansowej, odpowiedzialny za finanse szkół, powołano dodatkowego zastępcę wójta,

POWIAT

– Najpoważniejsze błędy wytknięto dyrektorowi Szkoły Podstawowej nr 3 w Wodzisławiu, a także dyrektorom Gimnazjum w Gorzycach i Turzy Śląskiej. Wszyscy skorzystali z tego samego fachowca od unijnych projektów.

Unijne projekty przerosły szkoły – gminy zwracają pieniądze

który miał zająć się oświatą, a szkoły mają takie problemy.

Zwolnienie lub degradacja

Piotr Oślizło, wójt Gorzyc wszczął postępowanie dys- cyplinarne w stosunku do dyrektor Sochackiej. – W grę wchodzi pozbawienie stanowiska lub zwolnienie z pracy – przyznaje wójt.

Jednocześnie nie wierzy, by dyrektorki celowo popeł- niły błędy. – Raczej chciały dobrze dla swoich szkół.

Działały ambitnie. Błędy popełnił przede wszystkim koordynator. Ale niestety dyrektorki go wybrały i pod- pisały z nim umowę. Szkoda, że tak się to potoczyło, bo te- raz przypuszczam, żadna szkoła nie będzie chciała już samodzielnie realizować ja- kiegokolwiek projektu – do- daje Oślizło.

Konsekwencji może nie uniknąć także dyrektor SP 3 w Wodzisławiu. Prezy- dent Wodzisławia czeka na ostateczne wyniki kontroli projektu. Jeśli miasto będzie musiało oddać pieniądze w stosunku do Ryszarda So- chackiego zostaną wyciągnię- te surowe konsekwencje.

Rafał Jabłoński, Artur Marcisz

PROJEKTY Z BŁĘDAMI

 Szkoła Podstawowa nr 3 w Wodzisławiu, projekt „Innowacyjna szkoła”, realizowany od września 2010 r. do czerwca 2012 r., kwota dofinansowania 3 mln 140 tys. zł.

 Gimnazjum w Gorzycach, projekt „Szkoła XXI wieku”, realizowany od 3 sierpnia 2010 r.

do 30 czerwca 2011 r., kwota dofinansowania 1 mln 349 tys. zł.

 Gimnazjum w Gorzycach, projekt „Gimnazjum XXI wieku”, realizowany od 1 lipca 2011 r.

do 30 czerwca 2012 r. , kwota dofinansowania 1 mln 246 tys. zł.

 Gimnazjum w Turzy Śl., projekt „Innowacyjne Gimnazjum”,

realizowany od 1 września 2011 r. do 30 czerwca 2012 r., dofinansowanie 1 mln 495 tys. zł.

(5)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

na służbie 5

�������������

��������������������������������

��������������������������

������������������

�����������������

����������������������������

�������������

���������

������

����������������

���������������

���������������������������

��������������������������� ��������������

����������������

�������

������������

������������

����������������

���������������

�������

�����������

�������

�����������

������������������

���������������

�������������

����������

������

������������

���������

����������������

�������������

�����������������

��������������������������

�����������������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������������������

������������������������������������������������

RADLIN W sobotę, 30 czerwca kilka minut przed godziną 19.00 wodzisław- ska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym przy ul.

Chrobrego w Wodzisławiu–

–Radlinie II. Kiedy strażacy dotarli na miejsce w ogniu stało poddasze budynku.

Udało się opanować pożar i zapobiec jego dalszemu roz- przestrzenianiu. W sumie akcja strażaków trwała aż dwanaście godzin. Po uga- szeniu strażacy rozbierali nadpaloną konstrukcję. W

akcji udział brało osiemna- ście jednostek z państwowej i ochotniczej straży pożarnej.

– Na chwilę obecną nie wie- my co mogło być przyczyną pożaru. Nie oszacowano rów- nież strat, choć bez wątpienia będą one spore – mówi mł.

bryg. Jacek Filas z wodzisław- skiej straży pożarnej. Podczas pożaru poszkodowany został 21–letni mężczyzna, który próbował samemu gasić po- żar. Doszczętnie spłonęło piętro budynku oraz część dachu.

(ska), (acz)

W Wodzisławiu przy Chrobrego spłonął dom

WODZISŁAW W minio- ny weekend wandale zde- wastowali Kapsułę czasu znajdującą się w wodzisław- skim parku. Sprawcy znisz- czyli górną część Kapsuły, którą pozostawili obok miej- sca zdarzenia. – Policja szuka

sprawców. Być może w ich ustaleniu pomoże monito- ring znajdujący się na ul. Ks.

Kubsza – mówi Barbara Chro- bok, rzecznik prasowy Urzę- du Miasta w Wodzisławiu.

Niestety monitoring nie obej- muje terenu Kapsuły, dlatego

identyfikacja wandali będzie utrudniona. Wnętrze Kapsuły zostanie dokładnie sprawdzo- ne, ponieważ istnieje ryzyko, że sprawcy mogli ukraść jej zawartość. Straty materialne nie są jeszcze ustalone. Wia- domo, że będzie potrzebna

nowa górna część Kapsuły.

Przypomnijmy, że Kapsuła czasu została zainstalowana w 2010 r.. Zgromadzono w niej dokumenty i pamiątki poświęcone miastu, które mają być wyciągnięte po stu

latach. (aro)

Zdewastowali Kapsułę czasu

CZYŻOWICE Policjanci z Wodzisławia wyjaśniają oko- liczności wypadku, do którego doszło 27 czerwca kilka minut po 18.00 na ulicy Wodzisław-

skiej w Czyżowicach. Ze wstęp- nych ustaleń drogówki wynika, iż kierująca samochodem mar- ki Ford włączając się do ruchu z ulicy podporządkowanej wy-

musiła pierwszeństwo przejaz- du kierującemu motocyklem marki Honda, w wyniku cze- go doszło do zderzenia się pojazdów. 24-letni cyklista z

obrażeniami wewnętrznymi został przewieziony do szpita- la, gdzie pozostał na obserwa- cji. 40-letnia kierująca fordem była trzeźwa. (acz)

REKLAMA

Motocyklista ranny w Czyżowicach

Złodzieje zatrzymani na Łużyckiej

GODÓW 28 czerwca na ulicy 1 Maja w Godowie poli- cjanci z jastrzębskiej drogów- ki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Do zdarzenia do- szło tuż przed godz. 20.00, na ul. Ranoszka w Jastrzę- biu. Kierujący fiatem stilo, 39-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, na widok funkcjonariuszy przepro- wadzających kontrolę stanu trzeźwości, nagle zawrócił.

Policjanci natychmiast udali

się w pościg. 39-latek został zatrzymany w Godowie, na terenie swojej posesji przy ulicy 1 Maja. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że prowadził pojazd, mając w organizmie ponad 0,56 pro- mila. Sprawę przekazano po- licjantom z Wodzisławia. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolno- ści.

(acz)

WODZISŁAW Policjanci zatrzy- mali dwóch mężczyzn w wieku 20 i 24 lat, którzy dopuścili się kradzieży i włamania. Do za- trzymania doszło 28 czerwca ok. godz. 9.00. Mężczyźni wła- mali się do dwóch garaży, skąd skradli przedmioty i elementy metalowe o wartości 800 zł.

Poszkodowana jest 72-letnia mieszkanka Wodzisławia. Po- licjantom udało się odzyskać część pieniędzy, które pocho- dziły ze sprzedaży łupu. (acz)

Mieszkaniec Godowa uciekał przed policją

Piętro budynku spłonęło doszczętnie

(6)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

6 aktualności

Projekt rozbudowy Powia- towego Centrum Kształce- nia Ustawicznego przy ul.

Gałczyńskiego powstał w wodzisławskim starostwie.

Kilka lat oczekiwał na liście rezerwowej zadań realizo- wanych dzięki unijnej dota- cji. Teraz okazało się, że są oszczędności, dzięki którym realizowana będzie rozbudo- wa PCKU.

Koszt całej inwestycji to ok. 5,5 mln zł. Unia Europej- ska dołoży ok. 4,2 mln, zł co stanowi ok. 77% wartości inwestycji. Pozostałą kwotę – ponad 1,2 mln zł wyłoży wodzisławskie starostwo.

Decyzję zaakceptować muszą jeszcze radni powiatowi. Zro- bią to 12 lipca na sesji zwoła- nej specjalnie w tym celu.

Jakie nowości?

Nowy obiekt umożliwi do- kształcanie się mieszkańców powiatu i przekwalifikowy- wanie się w celu dostosowa- nia swoich umiejętności do rynku pracy.

Projekt zakłada moderniza- cję części istniejących warsz- tatów i rozbudowę obiektu o nowe pomieszczenia. Po zakończeniu prac centrum

Klamka zapadła 26 czerw- ca na sesji rady miasta. Rad- ni przegłosowali uchwałę o utworzeniu sieci oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych. Na liście nie ma głożyńskiej podstawówki.

Uchwała przeszła jednogło- śnie, co obecni na sesji rodzice przyjęli brawami. – Po spotka- niu w szkole z panią burmistrz nasze odczucia były różne. W ramach konsultacji ukazał się

projekt uchwały zakładający również utworzenie oddziału w szkole na Głożynach, więc nie spodziewałam się, że osta- tecznie nastąpi zmiana. Dla naszych dzieci i dla nas to bar- dzo dobra wiadomość – dzie- liła się wrażeniami na gorąco Katarzyna Szmuk, jedna z ma- tek. 6–latki pójdą od września do Przedszkola nr 1, tak jak chcieli tego ich rodzice.

Ostatecznie w Zespole

Szkół Sportowych powsta- ną 3 oddziały przedszkolne oraz 2 w SP 4. Dzięki prze- niesieniu do nich 6–latków w przedszkolach na Marcelu oraz w Biertułtowach zwolni się około 100 miejsc dla 3– i 4–latków.

Rodzice z Głożyn złożyli jeszcze w urzędzie wniosek o jak najszybszą rozbudowę SP 3 w celu przekształcenia jej w zespół szkolno–przedszkolny.

Powinno to rozwiązać pro- blemy z brakiem miejsc w Przedszkolu nr 1 i zaplecza kuchennego w podstawów- ce. Wniosek znalazł poparcie władz miasta. Na sesji rada przegłosowała wprowadze- nie do tegorocznego budżetu 150 tys. zł na projekt rozbudo- wy. Inwestycja ma być zreali- zowana w latach 2013–2014 za około 7 mln zł.

(tora)

WODZISŁAW

– W przyszłym roku ruszy budowa nowoczesnego centrum kształcenia praktycznego

Będą nowoczesne

warsztaty i pracownie

kształcenia praktycznego będzie większe nawet o po- łowę. Powstanie m.in. no- woczesny warsztat obróbki mechanicznej – klasycznej, hala obrabiarek CNC (ste- rowanych numerycznie), spawalnia, warsztat obróbki ręcznej a także hala zawodów budowlanych – tzw. poligon budowlany, gdzie umiejęt- ności praktyczne będą mo- gli nabyć m.in. murarze. W nowym budynku będzie

również miejsce na pracow- nię pomiarów i pracownię grafiki (komputerowe wspo- maganie projektowania). Na zewnątrz pojawi się parking na ok. 60 samochodów, plac manewrowy oraz nowa dro- ga dojazdowa. Dodatkowo projekt obejmuje stworzenie zaplecza socjalnego (szatni, łazienek) i magazynu.

Na początek zmiany Obecnie konieczne jest

wykonanie aktualizacji kosztorysu i projektu inwe- stycji. – Sprawdzimy go tak- że pod kątem wyposażenia.

Dokument powstał kilka lat temu i może się okazać, że są już nowocześniejsze roz- wiązania, które warto za- stosować bez zwiększania kosztów przedsięwzięcia – wyjaśnia Bożena Rączka, dyrektor PCKU w Wodzi- sławiu.

(raj) – Ta inwestycja to wielka szansa na zwiększenie naszej oferty – mówią: Bożena Rączka, dyrektor Powiatowego Centrum Kształcenia Ustawicznego w Wodzisławiu i jej zastępca Piotr Kauch

RADLIN –

W Szkole Podstawowej nr 3 na Głożynach nie będzie oddziału przedszkol- nego dla sześciolatków. To zwycięstwo rodziców tych dzieci, którzy od początku pro- testowali przeciwko planom władz Radlina.

Rodzice wygrali z władzą

w sprawie przedszkola na Głożynach

W lipcu ruszą kontrole w bu- dynkach pod kątem spalania odpadów w kotłach centralne- go ogrzewania. Kontrole będą prowadzić strażnicy miejscy lub upoważnieni pracownicy Referatu Ochrony Środowi- ska Urzędu Miasta. Podczas kontroli mogą być pobierane próby popiołu, które następnie trafią do analizy w Politechni- ce Krakowskiej.

– Oddanie próbki do analizy będzie ostatecznością, jeśli mieszkaniec będzie się upierał, że nie pali niczym niedozwolo- nym – mówi Sylwia Jendrysik, kierownik Referatu Ochro- ny Środowiska. Stwierdze- nie nieprawidłowości może skutkować nałożeniem 100 zł mandatu, lub skierowaniem sprawy do sądu o nałożenie grzywny do 5 tys. zł. Niewy-

kluczone, że mieszkańcy będą również obciążani kosztami badania próbek (1000 zł). Za utrudnianie kontroli grozi z kolei kara pozbawienia wol- ności do 3 lat.

Zimą podobne kontrole pro- wadziła Straż Miejska w Wo- dzisławiu. – Funkcjonariusze nie poprzestają na karaniu mandatem, ale prowadzą po- wtórne kontrole, by sprawdzić

czy mieszkaniec już prawidło- wo pali w piecu – mówi Barba- ra Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisła- wiu. Kontrole przynoszą tutaj efekty. Co prawda dalej płyną skargi od mieszkańców na kopcących sąsiadów, ale już z innych rejonów miasta. Z miejsc skontrolowanych no- wych skarg nie ma.

(tora)

RYDUŁTOWY

– Strażnicy sprawdzą, co mieszkańcy spalają w piecach

Strażnicy w Rydułtowach zajrzą czym palisz w piecu

Gdzie taniej?

Co tydzień podajemy ceny paliw na stacjach w regionie. Ceny sprawdzamy w każdy poniedzia- łek pomiędzy godz. 7.00 a 9.00.

CENY PALIW NA STACJACH W REGIONIE

poniedziałek, 2 lipca 2012 r.

Stacje paliw ON Pb95 LPG

RACIBÓRZ

Statoil, plac Mostowy – – –

Orlen, ul. Piaskowa 5,46 5,69 2,89

Shell, ul. Opawska 5,48 5,56 2,89 •

BP, ul. Reymonta 5,46 5,54 2,85 •

Auchan, ul. Rybnicka 5,25 5,33

Bliska, ul. Rybnicka 5,35 5,43 2,79 • Shell, ul. Rybnicka 5,47 5,57 2,79 • BP, ul. Odrodzenia 4 (Markowice) – – – Lotos, ul. Jana Pawła II 5,46• 5,54 2,85

RZUCHÓW

Orlen, ul. Pstrązka 1 5,47 5,57 – WODZISŁAW

Statoil, ul. Witosa 5,49 5,66 2,87 • Shell, ul. Rybnicka 5,49 5,67 2,87  Orlen, ul. Rybnicka 5,49 5,67 2,87

Statoil, ul. Pszowska 5,40 5,58 – RYDUŁTOWY

Orlen, ul. Raciborska 5,47 5,62 2,79 • Petrol Point, ul. Raciborska 5,49 5,59 – JASTRZĘBIE-ZDRÓJ

Statoil, Aleja Piłsudskiego 5,45 5,59 2,84 Shell, ul. Cieszyńska 5,45 5,55 2,89 BP, ul. Wodzisławska 5,45 5,59 2,84

Bliska, ul. Jagiełły 5,39 5,53 2,79

RYBNIK

BP, rondo Wileńskie 5,52 5,73 2,71

Neste (samoobsług.), rondo Wileńskie 5,36 5,49 – Shell, ul. Budowlanych 5,52 5,72 2,87 Statoil, ul. Jana Kotucza 5,52 5,72 – Lukoil, ul. Wodzisławska 5,36 5,49  2,60

Bliska, ul. Wyzwolenia 5,38 5,54 2,66

Carrefour, ul. Gliwicka 5,31 5,53 – Orlen, ul. Gliwicka 5,49 5,69 2,83 • CZERWIONKA-LESZCZYNY

Petrochemia 5,43  5,58  –

Statoil, ul. ks. Pojdy 5,35  5,50  –

 wzrost  spadek • bez zmian  NAJTANIEJ  NAJDROŻEJ

KOME NT UJ A RT YK UŁ Y

a JA

myślę...

POLECAMY

(7)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

aktualności 7

Nowo otwarta restauracja

„POD ARKADAMI” zaprasza

Ponadto organizujemy przyjęcia okolicznościowe, komunie, bankiety, spotkania biznesowe i integracyjne.

 nowoczesne wnętrza – sala główna oraz bankietowa

 miła i kameralna atmosfera

 wykwintne menu w przystępnych cenach, w tym np. dania z dziczyzny

D Doskonałe połączenie smaku i klimatu

Wodzisław, Rynek 15, tel. (32) 455 01 44, 505 008 894 Wodzisław, Rynek 15, tel. (32) 455 01 44, 505 008 894

Doskonałe Rybnickie Centrum

Stolarki Budowlanej

Tel. (032) 42–44–066, 42–44–067 Rybnik ul. Zebrzydowicka 152

Okna PVC

i mnóstwo DRZWI

Okna PVC

i mnóstwo DRZWI

wewnętrzne i zewnętrzne

www.rcsb.pl

LETNIA PROMOCJA!

Rzecz dotyczy niekoszonej trawy na prywatnej działce graniczącej z wąską odnogą ul. Mariackiej. Trawa osią- ga półtora metra wysoko- ści i więcej. Kładzie się na bocznicę zakrywając ją w połowie. Nie ma tam chod- nika, ani pobocza. Kładąca się trawa stanowi głównie problem dla dzieci, ale na- wet auta nie mają swobody przejazdu. – Jest to działka prywatna o nieuregulowa- nej sytuacji prawnej. My możemy jedynie grzecznie prosić właściciela czy spad- kobierców o zaprowadzenie porządku – mówi Marcin Król, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ekologii.

Skosimy

a potem nas rozliczą Argumenty nie trafiają do ludzi. Zastanawiają się dla- czego straż miejska może sprawdzać, czym palą w pie- cach i wystawiać mandaty, a nie może zdyscyplinować właściciela do zadbania o działkę, skoro zagraża to bezpieczeństwu użytkowni- ków drogi. – Rzeczywiście stwarza to zagrożenie – mówi Ludwik Blanik. Temat poru- szył 26 czerwca na sesji rady miasta. Barbara Magiera, burmistrz odpowiedziała, że w poprzedniej kadencji urzędnicy mieli do czynie- nia z podobnym problemem.

– Rozwiązaliśmy go, a jeden radny rozliczał nas, dlaczego

kosiliśmy nieswoją działkę.

Dlatego proszę mi wierzyć, że jesteśmy bardzo ostrożni w podejmowaniu takich dzia- łań – mówiła burmistrz.

Radny z kosą ruszy w teren?

Trawa na razie ma około metra wysokości. Ludzie mają w pamięci lata poprzed- nie i boją się, że sytuacja może się powtórzyć. – Jak się nic nie zmieni, to za miesiąc trawa znów będzie zalegać na połowie drogi. Jeśli dla miasta jest problemem, żeby skosić szeroki na metr i długi na 70 metrów pas trawy, to sam wezmę kosę i to skoszę – zapowiada radny.

(tora)

RADLIN

– Grupa mieszkańców przyszła do mnie wieczorem do domu i powiedziała, że jeśli miasto nie zrobi porządku z trawą, to na jesień ją podpalą – mówi Ludwik Blanik, radny miejski

SKOŚCIE TRAWĘ, BO PODPALIMY

– Dziś ta trawa to jeszcze nic. Za miesiąc zalegnie na połowie drogi – mówi Ludwik Blanik

Nawet 8 mln zł planowało miasto w tym roku pożyczyć poprzez emisję obligacji. W trakcie roku okazało się jednak, że nie trzeba aż tak bardzo zadłużać się na giełdzie. Po rozliczeniu ze- szłorocznego budżetu zo- stało 1,3 mln zł nadwyżki.

Udało się też zaoszczędzić pieniądze na przetargach.

Stąd 26 czerwca na sesji rada miasta przegłosowała

emisję obligacji o wartości tylko 1 mln zł na pokry- cie wydatków. – Znacząca część oszczędności została przekuta na nowe inwesty- cje. Ostatecznie inwestycji będzie znacznie więcej, niż zakładaliśmy na początku roku, mimo, że już wówczas budżet inwestycyjny wyno- sił prawie 15 mln zł – mówi Zbigniew Podleśny, zastęp- ca burmistrza Radlina.

Rozbudowa szkoły i przedszkola

Jednym z trzech nowych dużych zadań jest rozbudo- wa Szkoły Podstawowej nr 3 o salę gimnastyczną, przed- szkole i węzeł kuchenny w latach 2013–2014 za około 7 mln zł. Kolejną inwestycją jest rozbudowa przedszkola w Biertułtowach. Miasto za- mierza też zmodernizować wnętrze budynku Inco, w

którym mieszczą się m.in. ko- menda straży miejskiej oraz mieszkania socjalne. Szkoła Podstawowa nr 4 zyska si- łownię na otwartym terenie.

Wykonany będzie podjazd dla niepełnosprawnych spod wiaduktu na ul. Rybnickiej w kierunku parku leśnego na Obszarach. Planowana jest budowa punktu selektywnej zbiórki odpadów za około 340 tys. zł.

Na drogi

Wyremontowany zostanie miejski odcinek ulicy Ryme- ra w obrębie skrzyżowania z ul. Damrota oraz w stronę ul.

Korfantego. Miasto kupi też samochód dla Zakładu Go- spodarki Komunalnej i praw- dopodobnie urządzenie do czyszczenia chodników. W latach 2013–14 przebudowa- na zostanie ulica Wieczorka od ul. Korfantego do ul. Mie-

lęckiego. Inwestycja obejmie nową podbudowę, kanaliza- cję deszczową, chodnik i na- wierzchnię drogi za około 1,7 mln zł. Do planu na przyszły rok weszła rozbudowa mo- nitoringu za około 350 tys.

zł, odwodnienie ul. Spacero- wej za około 700 tys. zł oraz zagospodarowanie skweru przy przejeździe kolejowym na ul. Korfantego.

(tora)

RADLIN Kombinat Kokso- chemiczny Zabrze wpłacił w czerwcu na konto miasta 5 mln zł zaległego podatku od nieruchomości za 2009 rok wraz z odsetkami. To po- zytywny dla miasta finał po- stępowania wyjaśniającego zasady naliczania podatku

od nowej baterii w Koksow- ni Radlin. Urząd miasta stał na stanowisku, że bateria powinna zostać ujęta w de- klaracji podatkowej za 2009 r. Kombinat tego nie zrobił, ponieważ uważał, że bateria obciążona jest podatkiem od nieruchomości za 2010 r.

Budowla dostała pozwolenie na użytkowanie 31 grudnia 2009 r. Kombinat powołał się na przepis mówiący, że obo- wiązek podatkowy powstaje pierwszego dnia miesiąca po miesiącu, w którym dana nie- ruchomość została oddana do użytku. Według tej inter-

pretacji wiążącym dniem był 1 stycznia 2010 roku. – Kom- binat wystąpił do burmistrza o interpretację podatkową.

Zgodził się z nią i dobrowol- nie wpłacił pieniądze – mówi Waldemar Machnik, skarbnik miasta. – Byliśmy pewni swo- ich racji od początku. Ale o

tym, że zostały uznane dowie- dzieliśmy się dopiero, kiedy te 5 mln zł fizycznie znalazło się na koncie miasta. Wcześniej Kombinat nie informował, że zamierza dokonać wpłaty – mówi Zbigniew Podleśny, zastępca burmistrza Radli- na.

Cała kwota została prze- znaczona na zmniejszenie za- dłużenia miasta. Dzięki temu prognozowane zadłużenie na koniec 2012 roku spadnie z 40 do 24 procent w stosunku do dochodów miasta przy dopuszczalnym wskaźniku 60 procent. (tora)

RADLIN

– Są oszczędności, więc ruszy więcej prac budowlanych niż zakładano

Mniej długu w miejskiej kasie, więcej inwestycji

Koksownia wpłaciła 5 milionów zaległego podatku

REKLAMA

(8)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 3 lipca 2012 r.

8 temat tygodnia

Szatan nas nie lubi, bo psujemy mu robotę...

– Diabła nie należy się bać, ale dziś jego największym suk- cesem jest fakt, że ludzie go lekceważą.

Dzięki temu może swobodnie działać, a w działaniach tych jest niestety nieobliczalny – mówi ksiądz Janusz Czenczek, egzorcysta i penitencjarz katedralny katedry gliwickiej.

Położony w centrum Gli- wic nowoczesny budynek tonie w cieniu gliwickiej katedry. Wąski chodnik, wciśnięty pomiędzy ciasny parking a przykościelny skwer, to najkrótsza droga do pobliskiej przychodni.

Co jakiś czas ktoś z tłumu odłącza się i znika w automa- tycznych drzwiach diecezjal- nego budynku. Też chorzy, ale duchowo. – Niech się pan nie denerwuje. Proszę sobie usiąść, ksiądz zaraz przyjdzie – mówi z nutą ru- tyny pan Ryszard, który jest tu szatniarzem. Nie siadam bo spędziłem godzinę w au- cie, nie powiem mu również, że przyjechałem do księdza jako dziennikarz, a nie jako osoba z problemem. Zresztą pewnie i tak by nie uwierzył.

Tłumaczy się prawie każdy.

Wchodzę więc jak wszyscy.

Tłumy w potrzebie – Mam swoich pacjentów, tyle że leczę dusze. Mamy go- dzinę – mówi z uśmiechem ksiądz Janusz Czenczek, egzorcysta diecezji gliwic- kiej, ustawiając w tablecie przypomnienie o końcu spo- tkania. – Ludzi, którzy po- trzebują pomocy jest coraz więcej i dlatego muszę umie- jętnie gospodarować czasem.

Przyjmuję od ośmiu do dzie- więciu osób dziennie. Więcej nie jestem w stanie – dodaje.

Kiedy w 2002 r. ksiądz Czen- czek otrzymywał od biskupa Jana Wieczorka dekret, był jednym z pierwszych egzor- cystów ustanowionym w Pol- sce. Dziś ich liczba zwiększa się, bo i ludzi z problemami jest więcej. Przez dziesięć lat gliwicki duchowny pomógł setkom osób. Mimo, iż w die- cezji zajmuje się tylko egzor- cyzmami, na spotkanie z nim trzeba czekać co najmniej dwa tygodnie. – Nie wszyst- kie osoby, którymi się zajmu- ję są w rozumieniu Kościoła katolickiego opętane. To jest jak w medycynie, niekoniecz- nie te same objawy muszą oznaczać to samo schorze- nie. Najtrudniejszą sprawą jest kwestia rozeznania, czy jest to rzeczywiście działa- nie demona, czy np. choroba psychiczna, a może kwestia

złożona pół na pół. Są osoby, z którymi wystarczy się kilka razy spotkać i problem mija, mam też takie, nad którymi się modlę już szósty rok – tłu- maczy. Poza posługą egzorcy- sty ksiądz Janusz Czenczek jest również penitencjarzem katedralnym, czyli posiada zezwolenie na rozgrzesza- nie w sferze grzechów i kar zastrzeżonych dla biskupa.

– Wiele osób, najczęściej pod wpływem filmów, ma mylne wyobrażenie o mojej posłu- dze egzorcysty, że ja gdzieś z rozwichrzonym włosem ganiam się z szatanem po jakimś pomieszczeniu.

Oczywiście dzieją się i takie sytuacje, które nazywamy fachowo manifestacją złego ducha. Tego niestety nie da się uniknąć, gdy np. dziew- czyna podczas egzorcyzmów zaczyna biegać po ławkach w kaplicy szybciej niż moż- na po ziemi i nagle w miejscu wykonuje zwrot o 180 stopni.

Nie lubię o tym mówić, bo to margines mojej posługi. Z re- guły praca z tymi ludźmi nie jest jakoś widowiskowa. Po egzorcyzmy sięgam w osta- teczności. Czasem nawet nie trzeba. Im potrzebna jest rozmowa i nadzieja – mówi jedyny egzorcysta w diecezji gliwickiej.

Tabletki na demony Katowice. Na półpiętrze klatki schodowej starego bu- dynku przy Wita Stwosza ze ściany uśmiecha się papież Polak. Kilkadziesiąt stopni wyżej siedziba diecezjalne- go Radia eM. Za jednym z biurek redaktor naczelny stacji ksiądz dr Jarosław Międzybrodzki. Człowiek mediów, ale i egzorcysta.

Jeden z sześciu w diecezji katowickiej. – Jeszcze kil-

ka lat temu egzorcyzmami zajmował się jeden ksiądz.

Potem biskup wyznaczał ko- lejnych. Rośnie liczba ludzi, którzy potrzebują tej posłu- gi i rośnie też świadomość u księży. Jeszcze dziesięć lat temu słowo „egzorcysta”

budziło w ludziach lęk. Dziś jest coraz więcej literatury na ten temat, są artykuły w pra- sie. Ludzie widząc, że mają takie a nie inne problemy, wiedzą, że mogą zgłosić się po pomoc – tłumaczy ks. Ja- rosław Międzybrodzki. Kto przychodzi do egzorcysty? – Cały przekrój społeczeństwa.

Od wieku poprzez płeć i wy- kształcenie. Od wybitnych, piastujących czasem bardzo

eksponowane stanowiska, po ludzi bez wykształcenia podstawowego. Najczęściej trafiają do mnie osoby, które już oberwały, które odczuły, nieraz bardzo boleśnie skut- ki stanu, w którym się znala- zły. Połowa ludzi, którzy do mnie przychodzą to osoby z problemami emocjonalnymi, psychicznymi, a nie ducho- wymi. Wstępną rozmowę przeprowadzam przez tele- fon, aby zorientować się, czy osoba nie powinna najpierw skonsultować się z psychia- trą lub psychologiem. Niektó- rzy już się leczą. Pytam czy tabletki pomagają. Jeśli tak, to należy je brać i koniec. Na demony tabletki nie pomo- gą. Rozeznanie osoby znie- wolonej wymaga pewnego doświadczenia. Najprościej jest, kiedy ktoś przeżył już tzw. manifestację złego du- cha, gdy np. znalazł się na spotkaniu modlitewnym. Są osoby, które nie mogą prze- kroczyć progu kościoła lub przystąpić do komunii św.

– w takich przypadkach naj- częściej nie ma wątpliwości i zaczynamy pracę z takimi osobami, nieraz bardzo długą – dodaje duchowny. W 2008 roku w radiu nagrano płytę

„Demoniczne zniewolenie”, na której ludzie opowiadają, jak wyrwali się spod władzy demonów. Wydawnictwo uzupełniają komentarze księ- dza Jarosława Międzybrodz- kiego oraz księdza Michała Wolińskiego, również egzor- cysty, z tej samej diecezji.

Biznes na diable

Ksiądz Michał Woliński przyjmuje w niewielkich Paniówkach pod Gliwicami, gdzie jest proboszczem.– Jeż- dżą do mnie ludzie z Rybnika, z Wodzisławia, z całej diece-

zji. Nie ma jeszcze godziny 10.00, a ja już odebrałem cztery telefony od ludzi pro- szących o pomoc – spogląda na zegarek. – Takie czasy. Jest więcej osób, którym trzeba pomagać, dlatego, że kiedyś sprawy, które otwierały na działanie demonów, były na marginesie kultury. Teraz w każdej kolorowej gazecie są horoskopy, ludzie zaczynają tym żyć. W telewizji są cało- dobowe kanały, tysiące stron w internecie, całe księgarnie ezoteryczne. Konsekwencje wchodzenia w ten z pozoru niewinny świat są drama- tyczne. Ludzie trafiają na oddziały psychiatryczne, a lekarze są bezradni. Żadnych

postępów mimo farmakotera- pii. To igranie z potężną siłą.

Przecież układając tarota, to nie ten kawałek tektury prze- powiada nam przyszłość. Pan Bóg inaczej ogłasza swoje proroctwa, a więc wybór po- zostaje niewielki. Mam oso- bę, która przyszła do mnie będąc wcześniej trzydzieści razy hospitalizowana, prze- wracało ją, telepało, lekarze pisali, że to padaczka rzeko- ma. Tam sprawa jest jasna, bo cała rodzina zajmowała się okultyzmem i dziewczy- na próbuje i chce z tego dziś wyjść. Do tej pory pracuje- my razem – mówi ksiądz Michał. Podaje też rodzinę, gdzie problem ciągnie się od kilku pokoleń. Poza dorosły- mi pomocy potrzebuje tam też dziecko. – Niemowlę, zu- pełnie nieświadome. Kiedy rozłożyłem ręce nad nim z modlitwą, zaczęło wrzesz- czeć. Przypadek? Może, ale proszę zauważyć, że dzieci, którym błogosławię podczas komunii św. uśmiechają się – urywa ksiądz Michał.

Zgoda biskupa

Pierwszym egzorcystą w każdej diecezji jest biskup.

To on za pomocą dekretów mianuje egzorcystów. Ci mu- szą wyróżniać się, zgodnie z prawem kanonicznym, „po- bożnością, wiedzą, roztrop- nością i nieskazitelnością życia”. Za swoją posługę nie przyjmują pieniędzy. – Ma- jąc dekret działam w imieniu i z mocą Kościoła katolickie- go. Tylko wtedy korzystam z ochrony i mogę przystąpić do tzw. egzorcyzmu wielkiego czyli tego właściwego „wy- pędzania złego ducha”, jaki ludzie znają z filmów i kultu- ry masowej. Księża i osoby świeckie, które na własną rękę próbują egzorcyzmować narażają siebie i osobę, której chcą pomóc na niesamowite niebezpieczeństwo – mówi ksiądz Janusz Czenczek. Gli- wicki egzorcysta pomagał zniewolonym, dręczonym i opętanym ze wszystkich kontynentów. – Moje nazwi- sko łatwo znaleźć w interne- cie, a że zaczyna się na „C”, to jest na początku listy. Mogę pomagać ludziom na ca- łym świecie, jeśli pochodzą z diecezji gliwickiej. Mogą też przyjechać do mnie. Z jakich dokładnie miast – na- wet nie pytam. Czasem po- mogę dojechać, wtedy siłą rzeczy wiem, że ktoś jedzie np. z Raciborza. Nie prowa- dzę ewidencji osób, którym pomagam. Boję się, żeby te informacje nie wpadły w niepowołane ręce, chodzi nie tylko o dobro duchowe osób, którym pomagam. Umawia- jąc się, pisałem zawsze tylko imię i numer telefonu. Mia- łem duży problem z tym, gdy

musiałem zacząć pytać o na- zwisko, ale nie było wyjścia, bo miałem kilkudziesięciu Józefów i tyle samo Barbar – dodaje.

Spacyfikować demona Każdy z księży przeprowa- dza egzorcyzmy w innym miejscu. – Mamy tu spe- cjalną salkę – mówi ksiądz Michał, otwierając kolejne drzwi w domu parafialnym.

Pomieszczenie jest prze- dzielone na pół. Pozornie nic szczególnego. Po jednej stronie stół z krzesłami a na ścianie zegar. Druga część, zasłonięta meblościankami przed wzrokiem ciekaw- skich. Miękkie wykładziny, pod oknem stare szpitalne łóżko z pasami. Na ścianie rząd świętych obrazów. Na jednym z nich scena, na któ- rej anioł triumfalnie zwycięża demona. – Musieliśmy przy- gotować to pomieszczenie ze względu na bezpieczeństwo osób, nad którymi się modli- my. Miałem już sytuację, gdy podczas manifestacji demon rzucał człowiekiem o ścianę i miotał nim po całym poko- ju. Potem taka osoba cierpi fizycznie, bo jest poobijana.

Skrajne przypadki wymaga- ją przywiązywania do łóżka.

Wtedy krępujemy ją, a i tak jest często potrzebna pomoc kilku osób, aby ją przytrzy- mać, bo zrywa skórzane pasy kiedy ją wykręca pod- czas modlitwy. Proszę spoj- rzeć, jeden przyczółek łóżka został już wykopany – mówi duchowny wyjmując równo- cześnie z szafy kartonowe

pudło. W środku plątanina skórzanych pasów. – To nad- ludzka siła, dlatego używamy ich wielu, a i tak pękają jak sznurki. Ostatnio sprawdza- ją nam się pasy z samocho- du, bo są przystosowane do dynamicznych naprężeń.

Ich też trzeba wielu użyć, aby spacyfikować demona w danej osobie i bezpiecznie móc się pomodlić – dodaje.

Ksiądz Janusz Czenczek naj- częściej modli się w gliwic- kich kościołach i kaplicach.

– Mam takie cztery miejsca, gdzie mamy zagwarantowa- ny spokój i możemy skupić się na pomocy osobom w naj- bardziej skrajnych stanach – mówi duchowny.

Szatan działa

Z domu parafialnego w Paniówkach często słychać krzyk. Proboszcz wspomina mieszkańca, który spacero- wał pod oknami z owczar- kiem niemieckim. Wilczur słysząc odgłosy z salki, po- łożył się na ziemi i podkulił ogon. – Nie chciał się ruszyć, bo wyczuwał, że to nie krzyk ziemskiej istoty. Mężczyzna musiał go nieść do domu i dziś się śmieje, że chodzi gdzie indziej na spacery, bo ma chory kręgosłup i nie chce już dźwigać swojego pupila. Są takie zabawne sy- tuacje, ale to niewyobrażalne jak demon potrafisięwydzie- rać w osobie, o której uwol- nienie się modlę. To krzyki na granicy bólu, gorsze niż gdyby ktoś tę osobę ze skóry obdzierał. Ludzie mieszkają- cy wokół domu parafialnego

Nie od razu sięga się po egzorcyzm, bo może być gorzej. Jeśli poprzez egzor- cyzm, który jest zawsze skuteczny, wyrzucę z danego człowieka złego, to muszę coś włożyć w to miejsce.

FOT. ADRIAN CZARNOTA

Cytaty

Powiązane dokumenty

reportaże na aktualne tematy z powiatu racibor- skiego i nie tylko, reportaż z pielgrzymki na Jasną Górę Mniejszości Niemieckiej, życzenia i pozdro- wienia, oraz dużo

będzie natomiast remontu boiska przy Zespole Szkół nr 1. W Kokoszycach przebudowana będzie droga przy ul. Już wiadomo, że dokumentacja pochłonie 11,5 tys. W tym

MSZANA Popisy przedszko ­ laków, animacje dla dzieci, pokaz tańca, lot samolotem w wykonaniu wicemistrza Europy i zabawa z zespołem Jack&Band, to tylko niektóre

Od września będą one kursować ulicami Matuszczyka, Radliń- ską, Wałową i przez plac Glad- beck, przez co pasażerowie łatwiej dostaną się do centrum miasta, a uczniowie

do Czerwińskiego. Ten zwlekał z decyzją i wydawało się, że z akcji nic nie będzie, bo zdą- żyli już wrócić obrońcy gości. W końcu jednak Czerwiński zdecydował

Na razie nie zdradza również tego gdzie znajdować się bę­.. dzie siedziba GCK,

my się więc, że świadomość ekologiczna jest już wysoka.. Więc uważamy, że będziemy mieć partnerów -

Dziewczynka urodziła się 26 czerwca, o godz. Ważyła wtedy 3900 g i miała