Józef Wiesław Rosłon
"Die Bibel lesen : aber wie? : Eine
kleine Anleitung zum Verstehen der
Heiligen Schrift", Jacob Kremer,
Stuttgart 1980 : [recenzja]
Studia Theologica Varsaviensia 21/2, 272-273
2 7 2 J Ó Z E F W IE S Ł A W R O S Ł O N { 2 ]
n ie m o ry g in aln ej term in o lo g ii, k tó ra , ja k się okazuje, zn alazła sw ój oddźw ięk w Biblii.
J ó ze f W iesław R osłon
Jacob К r e m er,
D ie B ib e l lesen
—·
a b er w ie? Eine kleine
A n le itu n g z u m V e r ste h e n d e r H eiligen S ch rift,
Stuttgart 1980
wyd. 7 przejrzane i poprawione, Verlag Katholisches Bibel-
werk, 8° ss. 92.
M ały, ale rzeczyw iście poręcznie i estety czn ie w yd an y , p rze w o d n ik po n a jisto tn ie js z y c h pro b lem ach , ja k ie n a su w a w spółczesnem u c z y te ln ik o w i Pism o św., w y d a n y ;po ra z p ierw szy je;sienią 1965 w w y d aw n ictw ie K atholisches B ib elw e rk w S tu ttg a rc ie , okazał się d ziełkiem b ardzo po czytnym , u zy sk ał już siedem w y d ań , p rz y czym w w yd. 6 został na now o p rze p ra co w an y i dostosow any do n o w y ch w y m ag a ń sta w ian y c h przez rozw ój p ro b le m a ty k i n a u k o w e j w b a d a n ia c h b iblistycznych. A u to r prof, d r J a k u b K re m a r (ur. w 1924 r.), od 1972 r. p ro fe so r od Nowego T e sta m e n tu n a K ato lick im W ydziale Teologicznym U n iw e rsy te tu W ie deńskiego, m ia ł n a uw ad ze w pierw szy m rzęd zie u d o stę p n ie n ie zrozu m ie n ia słow a Bożego szerokim k rę g o m czytelników , stą d u ję cie p o p u la ry z a to rsk ie , je d n a k dla ' za in te re so w an y c h b a rd z iej nau k o w o p o ru szanym i te m a ta m i w sk az an e są na k o ń cu p u b lik a c je w p rzy p isa ch oraz w ykaz pom o cy n au k o w y ch w p o staci w y d a ń te k s tu biblijnego, synops, k o n k o rd a n c ji i słow ników . Po p rze d sta w ie n iu B iblii ja k o księgi dla w szystkich, k tó ra n ie m usi b y ć „z am k n ięta n a siedem pieczęci” , om ó w ione zostały tr z y g ru p y zagadnień:
1. N ow e n au k o w e podejście do B iblii m a b y ć pom ocą p rz y je j od c z y ty w an iu — tu z n a jd u je u za sa d n ien ie k ry ty cz n e podejście do Biblii, pojm o w an ie jej w po d w ó jn y m aspekcie, jako słow a Bożego i słow a ludzkiego zarazem , oraz p o d a je się k ró tk ą h isto rię now szej egzegezy począw szy od B. S pinozy i K. S im ona w X V II w. do w spółczesnego po sz u k iw an ia doskonalszych m etod w egzegezie ' histoiryczno-krytycznej. P rz y om aw ian iu podw ójnego u ję cia słow a w B iblii p rze d sta w io n y zo s ta ł p ro b lem n a tc h n ie n ia , bezbłędności i p ra w d y P ism a św. w n a jn o w szym u sta w ie n iu teologicznym .
2. O rie n ta c ja w w ażn iejszy ch w iadom ościach n iezbędnych dla w ła ściw ego ro zu m ien ia Biblii, d o sta rc za n y ch przez w spółczesną w iedzę b i b lijn ą : a u to rstw o te k stó w , język, sposób w y ra ż a n ia się, nierealn o ść p isa rz y oiraz tło czasow e i h isto ry c zn o -re lig ijn e.
3. W iarygodność i p ra w d a E w angelii — działalność p isa rs k a e w a n gelistów (tu om ów iono za g ad n ien ie synoptyczne), tr a d y c ja o czynach i słow ach Je zu sa w p ie rw o tn y m K ościele (p o staw a apologetyczna, p rz e p o w iad an ie a k tu a liz u ją c e oraz u jm o w an ie fa k tó w w św ietle z m a rtw y c h w sta n ia P ana), m ożliw ość dojścia do życia, działalności i n a u c z a n ia Je zu sa , św ia d ec tw a za p raw d ziw o ścią i w iary g o d n o ścią E w angelii.
4. S iedem zasad p rz y (pryw atnym ) cz y ta n iu B iblii: „Szukać słow a P ań sk ie g o ” (Am 8, 12); „K to czyta, n ie c h dobrze ro zu m ie” (M k 13, 14); „ J a k m ogę to rozum ieć, jeśli n ik t m i nie w y ja ś n i” (Dz 8, 31); codzien n ie b ad a li P ism a, czy ta k się sp ra w a m a ” (Dz 17, 11); „Mów, P an ie,
'[3]
R E C E N Z J E273
bo sługa T w ój s łu c h a ” (1 S m 3, 9); „Nie ty lk o słu ch ajcie słow a, lecz w y p ełn iajc ie je w czynie!” (Jk X, 22); „L ite ra zab ija, d u ch zaś ożyw ia” (2 K or 3, 6). Z asad y te zo stały k ró tk o w y jaśn io n e c y ta ta m i z k sią g b i blijnych. P o n ad to , trz e b a zauw ażyć, że k aż d y te m a t w pow yższych g ru pac h (rozdziałach) do d an e m a po o b ja śn ie n iac h w ypow iedzi U rzędu N auczycielskiego, O jców K ościoła,' św iętych, p isa rz y k ato lic k ic h czy n aw e t c y ta ty bib lijn e, k tó re sta n o w ią d o b rą ilu s tra c ję i ja k b y resu m e całego p u n k tu om aw ianego. W y ró żn iają się one d ru k ie m k u rsy w n y m . P o d an e je st d o k ład n ie źródło zacy to w an ej w ypow iedzi.Po fach o w ej lite ra tu r z e (w yłącznie w języ k u niem ieckim ) podano sk ró ty k sią g b ib lijn y ch , u sta lo n e w L occum er R ic h tlin ie n ek um enicznie w 1978 r. P rof. J a k u b K re m e r p rzew odniczył w W iedniu w dniach 22—23 p a ź d z ie rn ik a 1982 r. w C olloquium B iblicum n a te m a t słow a Bożego w S ta ry m T estam en cie z zaproszonym i gośćm i zagranicznym i m. in. z P o lsk i i w y k az y w a ł w p o d su m o w y w an iu d y sk u sji ta k ą w łaśn ie jasn o ść i zwięzłość, a jednocześnie celność w fo rm u ło w a n iu w ypow iedzi, ja k ą m ożna podziw iać w ty m zw ięzłym , a b o g aty m treściow o w p ro w a dzeniu do B iblii. M imo, że m am y ju ż w te j chw ili k ilk a różnych w stę pów i w p ro w a d ze ń do całego P ism a św. lub do Nowego T estam e n tu , p rz y d a łb y się je d n a k i w n aszej p o lsk iej b ib listy ce tego ty p u p o p u la ry zacy jn y a jednocześnie n a w ysokim poziom ie n au k o w y m u trz y m a n y „kluczyk” do p ry w a tn e g o w chodzenia w p rze b o g ate re jo n y słow a Bo żego p rzekazanego n a lu d z k ą m odłę w Biblii.
Jó zef W iesław R osłon
Jacob K r e m e r , Otto S e m m e l r o t h , Josef S u d b r a c k ,
„N eues u n d A l t e s ”. Z u r O rien tieru n g in d e r au gen blicklich en
S itu a tio n d e r K i r c h e
, Freiburg—Basel—-Wien 1974 Herder 8°
ss. 92.
W se rii K irch e im G espräch (Kościół w dialogu) u k a z a ła się ta n ie w ie lk a w y m ia ra m i książeczka, w p rzedm ow ie, do k tó re j prof. Jacob K re m e r w y ja ś n ia ceł i z a d an ia p u b lik a cji. P ow odow ali się a u to rz y po trz e b ą d u sz p aste rsk ą, m ianow icie ch ęcią d a n ia do r ą k zw łaszcza p ro boszczom pom ocy d la z a ra d z e n ia ro zd w o jen io m w sk u te k p o lary zacji w ie rn y c h n a k o n se rw a ty stó w i p ro g re sistó w w obliczu p rze m ian m a jących w p ro w ad zić odnow ę w K ościele, k tó r y p rz e s ta ł się u k az y w ać w fo rm ie m onolitu, ja k i podziw iano przez w iele w ieków . Z w raca uw agę, że podziały m ia ły m iejsce bairdzo w cześnie bo za czasów św. P a w ła a p o te m w ciągu w iek ó w n ie b ra k ło ich. P ozór m o n o litu osiąga n y b y ł n ie je d n o k ro tn ie k o sztem tłu m ie n ia m ożliw ości sw obodnego w y p o w iad a n ia się co do tru d n o śc i w K ościele lub ze w zględów apologe- tycznych. W a k tu a ln e j .sytuacji w y m ag a n e je st zjednoczenie św iadom e w ysiłk ó w dla zap ro w ad zen ia n a k a z a n e j przez Je zu sa C h ry stu sa je d n o ści (J 17, 21). T rzy a rty k u ły trz e c h ró żn y c h a u to ró w łączy to, że z w ra c a ją uw agę n a w ażn e słow a i w ypow iedzi odnośnie p ra w d z Biblii, z n a u k i K ościoła i z dziejów pobożności, k tó re m ogą pom óc w tym chaosie rzeczy „ stary ch i no w y ch ” zaprow adzić jedność w iary , p rzede w szystkim - w K ościele kato lick im , w duchu E w angelii. W skazów ki tu