Jastrzębski Węgiel, 2007, lipiec

JASTRZĘBSKI

WĘGIEL

MIESIĘCZNIK JASTRZĘBSKIEJ SPÓŁKI WĘGLOWEJ

LIPIEC 2007

PRIORYTETEM JEST BUDRYK

- ROZMOWA Z JAROSAWEM ZAGÓROWSKIM, PREZESEM

ZARZDU JASTRZBSKIEJ SPÓKI WGLOWEJ S.A.

◗

CZAS

FESTYNÓW

◗

JA CHC WYGRYWA

- WYWIAD Z PIOTREM RZEPK,

TRENEREM PIKARZY GKS JASTRZBIE

◗

◗ 2

ZDJĘCIE MIESIĄCA

ZDJĘCIE ^miesi¹ca

Foto Archiwum

JASTRZĘBSKI

WĘGIEL

REDAKTOR NACZELNY: RYSZARD STELMASZCZYK REDAGUJĄ:

KATARZYNA JABŁOŃSKA-BAJER, WERONIKA OWCZAREK, ANNA ŚLIWIŃSKA, TOMASZ ZMORZYŃSKI

TEL. 022 860 62 32

E-MAIL: R.STELMASZCZYK@CHELLO.PL

TOMASZ.ZMORZYNSKI@AIMCOMMS.COM WERONIKA.OWCZAREK@AIMCOMMS.COM FOT. OKŁADKA: ARCHIWUM

WYDAWCA:

JASTRZĘBSKA SPÓŁKA WĘGLOWA S.A.

W JASTRZĘBIU ZDROJU 44-335 JASTRZĘBIE ZDRÓJ UL. ARMII KRAJOWEJ 56

DRUK: COMPANIA ECHO SYSTEM SP. Z O.O.

TEL. 056 674 44 21

MIESIĘCZNIK jastrzêbskiej spó³ki wêglowej

◗ ZDJĘCIE MIESIĄCA str. 2

◗ INFORMACJE ZE SPÓŁKI str. 4-5 Nowy wiceprezes JSW, Kadry, Informacja

o inwestycjach, Zmiany w Radzie Nadzorczej

◗ PRZEGLĄD WYDARZEŃ str. 6

Krok w kierunku integracji, Połączenie pod koniec lata

◗ Z REGIONU str. 7

Górnicze Centrum Kultury

◗ WYWIAD str. 8-9

Priorytetem jest Budryk - Rozmowa z Jarosławem Zagórowskim, prezesem zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A.

◗ REPORTAŻ str. 10-11

Czas festynów

◗ PODRÓŻE str. 12

Lato w towarzystwie szumu wody

◗ ROZRYWKA str. 13

Krzyżówka, Humor, Dziewczyna Miesiąca

◗ SPORT JASTRZĘBSKI str. 14-15

Upragniony awans, Więcej niż plan minimum, Ja chcę wygrywać - rozmowa z Piotrem Rzepką, trenerem piłkarzy GKS Jastrzębie

SPIS ^treœci

Sezon urlopowy już w pełni. Niestety niektó- rzy wciąż ciężko pracują czekając na upragniony i zasłużony wypoczynek. Chce się powiedzieć:

„Ktoś nie śpi, by inny spać mógł ktoś”. Już niedługo! Jeszcze tylko trochę i będziemy wypoczywać, ile dusza zapragnie. Redakcja

„Jastrzębskiego Węgla” ma nadzieję, że wszystkim uda się złapać letni oddech i życzy Wszystkim Czytelnikom udanych urlopów…

rzecz jasna z okładkowym widokiem. W nume- rze, który naturalnie można czytać także na...

plaży znajdziecie Państwo informacje m.in. na temat połączenia JSW z KWK Budyk oraz wy- wiad z Jarosławem Zagórowskim, prezesem JSW. Ponadto polecamy relacje z letnich jastrzębskich festynów oraz bogaty dział spor- towy.

Drodzy Czytelnicy! Przypominamy, że trwa konkurs na „Zdjęcie z Wakacji 2007” oraz na krótkie opowiadanie „Przygoda Wakacyjna 2007”. Najlepsze fotografie oraz wakacyjne historie opublikujemy na łamach naszego miesięcznika, a ich autorzy dostaną atrakcyjne nagrody. Prace prosimy przesyłać na adres redakcji do końca sierpnia.

NAGRODA z zysku

Do 2 lipca na konta pracowników JSW S.A. trafi nagroda z osiągniętego w ubiegłym roku zysku. Właściciel zgodził się przeznaczyć na ten cel 90 mln złotych, co stanowi 6,26 pro- cent kwoty wynagrodzeń obciążających koszty JSW w 2006 roku. Pieniądze te zostaną rozdzielone na poszczególne zakłady spółki zgodnie z zasadami stosowanymi w latach ubiegłych. Wysokość nagrody przysługującej każdemu pracownikowi zostanie wyliczona w oparciu o regulamin wypłaty nagród z zysku opracowany dwa lata temu. Protokół w sprawie wypłaty tegorocznej nagrody z zysku został podpisany 21 czerwca przez zarząd i związki zawodowe JSW S.A.

OD ^redakcji

ZARZĄD ^{informuje 3} ◗

INFORMACJE ^{ze spółki}

Foto K. Jabłońska-Bajer

◗ 4

„BORYNIA”

Józef Olszar awansował na nadsztygara urzą- dzeń elektrycznych (pz), a Marek Orzechowski – na sztygara oddziałowego (pz). Kopalnia ma też czterech nowych sztygarów zmianowych (pz): Wiesława Szmuka, Sławomira Kasprzaka, Daniela Poczobuta i Jacka Telefina. Aleksander Żoczek został dozorcą w oddziale urządzeń szybowych (pz).

„JAS-MOS”

Patrycjusz Kalinowski awansował na sztygara zmianowego w oddziale mechanicznym maszyn dołowych (pz).

„KRUPIŃSKI”

Mariusz Szewczyk został nadgórnikiem w od- dziale robót przygotowawczych (pz), a Ar- kadiusz Baron – w oddziale wentylacji i ochro- ny pożarowej (pz).

„PNIÓWEK”

Kopalnia ma dziewięciu nowych sztygarów zmianowych: Tomasza Ponimasz w oddz- iale elektrycznym przygotowawczym (pz), Grzegorza Sładczyka i Wiesława Iwańca – w oddziale wydobywczym (pz), Mirosława Rembisza – w oddziale pyłowym (pz), Czesława Barona – w oddziale robót przygotowawczych (pz), Tadeusza Żyłę – w oddziale elektryc- znym ścianowo – likwidacyjno – zbrojeniowym (pz), Sławomira Gacha – w oddziale robót przygotowawczych (pz), Mirosława Hawełka – w oddziale maszyn wyciągowych i automatyki szybowej (pz) oraz Dominika Dajnaka w od- dziale zbrojeniowo – likwidacyjnym (pz).

Oprócz tego Konrad Michoński został dozorcą oddziału elektrycznego ścianowo – likwida- cyjno – zbrojeniowego (pz), a Łukasz Sarba – dozorcą oddziału elektrycznego ścianowo – likwidacyjno – zbrojeniowego (pz).

„ZOFIÓWKA”

Ryszard Kozieł objął stanowisko nadsztyga- ra ds. mechanicznej przeróbki węgla (np), Jacek Gajda awansował na sztygara zmia- nowego oddziału robót przygotowawczych (pz), a Grzegorz Mierzwiński – na sztygara oddziałowego przeróbki mechanicznej węgla (np). Stanisław Iwaniszczuk został dozorcą przeróbki mechanicznej węgla (np), Marcin Morys – nadgórnikiem oddziału wydobywcze- go( pz), Rafał Kiermaszek – dozorcą przeróbki mechanicznej węgla (np), a Ewa Kulej – ins- pektorem kontroli jakości (np).

Opr. KJB

KADRY ^czerwiec

NOWY wiceprezes w JSW

Nowy wiceprezes jest z wykształcenia inżynierem i ekonomistą. Tytuł magistra uzyskał na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, a wykształcenie ekonomiczne zdobywał w Niemczech w Bergish Gladbach – informatyka gospodarcza, Akademii Ekonomicznej w Poznaniu – zarządzanie europejskie, Szkole Głównej Handlowej w Warszawie – zarządzanie oparte o strukturę MBA i Akademii Ekonomicznej w Krakowie – studia doktoranckie, gdzie otworzył przewód doktorski w dziedzinie ekonomii.

Grzegorz Czornik przyszedł do JSW S.A. z Polskiego Koksu, gdzie pracował od 1996 roku jako dyrektor ds. marketingu i handlu zdobywając duże doświadczenie w zakre- sie handlu koksem i węglem koksowym na międzynarodowych rynkach. Wcześniej przez ponad trzy lata pracował na stanowisku projekt managera w agencji promocji w Solingen w Niemczech, która obsługiwała największe światowe koncerny.

Nowy wiceprezes ma 43 lata, urodził się w Katowicach, jest żonaty, ma dwoje dzieci, interesuje się siatkówką, Formułą 1 i narciarstwem alpejskim.

KJB

INFORMACJE ZE SPÓŁKI

PO CZERWCOWYCH WYBORACH DO ZARZĄDU

JASTRZĘBSKIEJ SPÓŁKI WĘGLOWEJ S.A. DOŁĄCZYŁ

WICEPREZES DS. MARKETINGU I JAKOŚCI WĘGLA,

KTÓREGO NIE BYŁO W SPÓŁCE OD POŁOWY UBIEGŁEGO

ROKU. STANOWISKO TO OBJĄŁ – WYBRANY PRZEZ

RADĘ NADZORCZĄ JSW S.A. – GRZEGORZ CZORNIK.

W 2007 roku JSW planuje wydać na inwestycje 696,8 mln złotych, w tym 372 mln złotych na budownictwo inwestycyjne i 304 mln na zakupy maszyn i urządzeń górniczych. Z puli przeznaczonej na budownictwo inwestycyjne najwięcej, bo aż 188,6 mln złotych, pochłonie budowa nowych poziomów wydobywczych w kopalni Borynia, Pniówek i Zofiówka, wykonanie wyrobisk górniczych związanych

z przygotowaniem technicznej integracji kopalni Zofiówki i Boryni oraz udostępnienie zasobów w nowych polach wydobywczych:

Pawłowice 1 i Bzie – Dębina 1 – Zachód.

W ubiegłym roku wydała na inwestycje niemal 600 mln złotych, w tym 288,7 mln na budownictwo inwestycyjne.

KJB

Jastrzębska Spółka Węglowa S.A. zdecy- dowała się na sprzedaż Jastrzębskiej Agencji Turystycznej, w której ma 100 procent udziałów. Ogłoszenia w tej sprawie ukazały się w ostatnich dniach w krajowej i zagranicznej prasie. JAT powstała 10 lat temu. Trafiły do niej ośrodki wczasowe i obiekty rekreacyjne należące wcześniej do jastrzębskich kopalni. Znajdują się one w atrakcyjnych pod względem turystycznym regionach Polski, a więc w górach, nad morzem i na Mazurach.

Roczne obroty spółki sięgają niemal 6 mln złotych, co plasuje ją wśród średniej wielkości firm działających w branży turystycznej.

Jastrzębska Agencja Turystyczna jest obecnie właścicielem siedmiu obiektów, w tym trzech ośrodków wypoczynkowych:

Diamentu w Pobierowie – usytuowanego w odległości 500 m od szerokiej piaszczystej plaży, Neptuna w Sianożętach – położonego nad samym morzem oraz ośrodka Dargin w Harszu na Mazurach. Oprócz nich do JAT należą dwa ośrodki w górach – Jastrzębianka w Zakopanem i wyciąg narciarski Złoty Groń w Istebnej oraz obiekty miejskie: Centrum Szkoleniowo – Rekreacyjne Diament w Jastrzębiu Zdroju i Górnicze Centrum Kultury w Jastrzębiu.

KJB

INFORMACJE ZE SPÓŁKI

◗

5

INWESTYCJE ^{w 2007}

JAT wystawiony na sprzedaż

Foto Archiwum Foto JATFoto JATFoto JAT

ZMIANY

w Radzie Nadzorczej

Od 5 czerwca Radzie Nadzorczej JSW S.A. przewodniczy Teresa Korycińska, która zastąpiła na tym stanowisku Jarosława Zagó- rowskiego, obecnego prezesa za- rządu. Do rady wszedł także An- drzej Chwas, odszedł z niej na- tomiast dotychczasowy zastępca przewodniczącego Marek Tokarz.

Nowi członkowie reprezentują w radzie interesy Skarbu Państwa.

KJB

INFORMACJE ^{ze spółki}

- Mamy dwa i pół miesiąca na przygoto- wania, ponieważ wszystko wskazuje na to, że połączenie stanie się faktem na początku września. W ciągu najbliższych tygodni za- czniemy rozmawiać ze stroną społeczną.

Planujemy spotkanie z udziałem przedsta- wicieli zarządów i związków zawodowych obu spółek, dojdzie również do spotkania pomiędzy ich zarządami i radami nadzor- czymi – zapowiedział Daniel Ozon, wice- prezes JSW S.A. ds. strategii kapitałowej i nadzoru właścicielskiego.

Zanim wybije godzina „0” muszą zostać zsynchronizowane wszystkie obszary funkcjonowania firm, a więc sieć kom- puterowa i oprogramowanie, systemy księgowo-ekonomiczne, łączność telefo- niczna, system zaopatrzenia, płace, usługi laboratoryjne, system sprzedaży, prze- róbki mechanicznej węgla, raportowania, schemat organizacyjny kopalni, certyfikaty systemów zarządzania i zarządzeń prezesa JSW.

- Właściciel podjął już decyzję w sprawie połączenia. Teraz musimy ją wykonać. Bran- żowcy powinni wychwycić różnice w funk-

cjonowaniu obu spółek oraz określić czas i sposoby ich wyeliminowania – powiedział Piotr Bojarski, prezes KWK Budryk S.A.

W czasie spotkania zawiązano 12 zespołów roboczych składających się z pracowników równoległych działów, którzy do 27 czer- wca muszą ustalić co i kiedy należy zrobić, by we wrześniu wszystko zagrało i obie spółki stały się jednym, funkcjonującym bez zgrzytów organizmem.

Ustalono, że kolejne spot- kanie zespołów robo- czych, odbędzie się w pier- wszych dniach lipca.

Ze strony Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. koor- dynowaniem procesów związanych z włączaniem KWK Budryk w struktu- ry JSW S.A. zajmuje się dyrektor Piotr Chmiel.

KJB

12 CZERWCA W SIEDZIBIE JASTRZĘBSKIEJ SPÓŁKI WĘGLOWEJ

SPOTKALI SIĘ PRZEDSTAWICIELE ZARZĄDÓW I PRACOWNICY

KILKUNASTU DZIAŁÓW KOPALNI BUDRYK I JSW S.A. TO

PIERWSZY KROK W KIERUNKU FAKTYCZNEJ INTEGRACJI OBU

SPÓŁEK. OSOBNYM TOREM TOCZĄ SIĘ SPRAWY ZWIĄZANE

Z FORMALNYM ŁĄCZENIEM PODMIOTÓW.

31 MAJA JSW I KOPALNIA

BUDRYK ZŁOŻYŁY WNIOSEK

DO URZĘDU OCHRONY

KONKURENCJI I KONSUMENTÓW

O ZAMIARZE KONCENTRACJI

PRZEDSIĘBIORCÓW.

PRZEGLĄD WYDARZEŃ

KROK w kierunku integracji

PRZEGLĄD ^wydarzeñ

Foto K. Jabłońska-Bajer Foto K. Jabłońska-Bajer

◗ 6

Prezes UOKiK ma dwa miesiące na podjęcie w tej sprawie decyzji. Równocześnie dobiegają końca prace związane z opracowywaniem przez firmę Pricewaterhouse Coopers planu połączenia, którego integralną częścią będzie uproszczona wycena przygotowywana przez firmę Carlson Capital Partners. Muszą go zaakceptować zarządy obu spółek, dopiero potem może zostać zgłoszony do sądu rejestrowego, a ten wyznaczy biegłego, który ma kolejne dwa miesiące na wydanie w tej sprawie opinii. Najpóźniej 30 dni przed przewidywanym terminem połączenia o zamia- rze muszą zostać powiadomione organizacje związkowe działające w przejmowanym zakładzie, które przystąpią do negocjowania warunków porozumienia. Zarząd JSW S.A. zapewnia, że nie będzie żadnych zwolnień i nie jest planowana żadna rewolucja w zatrudnianiu i przenoszeniu pracowników. Zmiany mogą jedynie dotyczyć organizacji systemu zaopatrzenia materiałowego i sprzedaży węgla.

Czasochłonne procedury sprawiają, że do włączenia Budryka w struktury JSW S.A. dojdzie prawdopodobnie dopiero we wrześniu.

Decyzję o zainicjowaniu połączeniu obu spółek podjął 12 grudnia ubiegłego roku ich właściciel, a więc Skarb Państwa, reprezentowany przez Ministra Gospodarki. Budryk byłby szóstą kopalnią wchodzącą w skład JSW S.A.

KJB

POŁĄCZENIE

pod koniec lata

Z REGIONU

Finansowane przez górnictwo GCK dysponuje bardzo dobrze wyposażonym obiektem. Jest w nim sala widowiskowa, teatralna i kinowa, są pomieszczenie wystawowe. W ostatnich latach świetne możliwości prowadzenia działalności kul- turalnej GCK nie były wykorzystywane.

Sytuacja ma ulec radykalnej zmianie.

Zapowiada to zarządzający ośrodkiem od czterech miesięcy nowy dyrektor, Bogdan Kuboszek.

TEATRALNIE I RODZINNIE

Piewsze efekty już są widoczne. Mieszkańcy Jastrzębia Zdroju mieli możliwość obejrzenia sztuki „Mayday” granej przez aktorów Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. Na pierwszym spektaklu sala teatralna GCK wypełniona była w połowie, na drugim już w całości.

Do Jastrzębia zawitali także artyści z cho- rzowskiego Teatru Rozrywki z przedsta- wieniem: „ O co biega” oraz gliwickiej Operetki z widowiskiem: „Gala operetkowa w wiedeńskim nastroju”. Udanym przed- sięwzięciem był festyn rodzinny „Majówka z Jastrzębską Spółką Węglową”. Bogaty w wydarzenia kulturalne oferowane przez GCK był ostatni miesiąc sezonu.

Mieszkańcy Jastrzębia w czerwcu mogli m.in. wysłuchać koncertu ukraińskiego zespołu greko-katolickiego (w ramach cyklu koncertów ekumenicznych). Były również występy znanych kabaretów m.in. OTTO. W okresie letnim będą trwać intensywne pracę nad „ramówką” na nowy sezon. Dyrektor ośrodka nie chciał zdradzić dokładnych szczegółów ale zapowiedział wiele atrakcyjnych niespodzianek.

PLAN DZIAŁAŃ

W ofercie GCK znajdą się szkolenia dla pracowników kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej i dla nauczycieli. Program szkoleń to: kierowanie zespołami ludzkimi, psychologia pracy, etyka zawodu nauczy- ciela. Wykładowcami będą pracownicy naukowi Uniwersytetu Śląskiego. We wrześniu w ośrodku ruszy kino. Repertuar będzie skierowany dla uczniów szkół. Ma to być uzupełnienie lekcji języka polskiego i historii.

– Wybraliśmy taki repertuar, bo nie chcemy konkurować z kinem Miejskiego Ośrodka Kultury – podkreśla dyrektor Kuboszek.

– W mieście dwa kina nie mają racji bytu.

Dla młodych mieszkańców Jastrzębia w GCK uruchomiony zostanie Dyskusyjny Klub Filmowy i warsztaty teatralne.

Warsztaty kończyć się będą spektaklem

przygotowanym przez ich uczestników.

Trwają prace nad uruchomieniem „Izby tradycji i historii jastrzębskiego górnictwa węglowego”.

GCK współpracuje z Robotniczym Sto- warzyszeniem Twórców Kultury. Efektem jest wystawa gobelinów i malarstwa, prac członków Stowarzyszenia. W październiku wystawę zapowiadają członkowie jastrzęb- skiego oddziału Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego.

BĘDZIE KULTURALNIEJ

Dyrektora GCK wspiera Rada Programowa.

Są w niej przedstawiciele kopalń i spółek należących do JSW. – Rada podpowiada czego oczekują od nas pracownicy, mieszkańcy – wyjaśnia Kuboszek.

GCK nie ma być instytucją konkurującą z Miejskim Centrum Kultury. – Nie będziemy sobie wchodzić w drogę – deklaruje dyrektor Kuboszek. – My skupimy się na „działce”

teatralnej, MCK kinowej.

Mieszkańcy Jastrzębia chcąc mieć kontakt z kulturą na wysokim poziomie musieli dotychczas jeździć do Rybnika, Cieszyna, czy Bielska-Białej. Dyrektor Kumoszek chce to zmienić.

– W naszej ofercie znajdą się ciekawe przedstawienia, spektakle teatralne – zapowiada. – To nie mogą być jednak jednorazowe zdarzenia. To musi być stały cykl. Tylko wówczas przyciągniemy do nas ludzi.

RS

Z REGIONU

◗

7

GÓRNICZE CENTRUM KULTURY (GCK) W JASTRZĘBIU ZDROJU WRACA DO AKTYWNEJ

DZIAŁALNOŚCI. OŻYWIENIE TEJ „UŚPIONEJ” DO NIEDAWNA INSTYTUCJI ZAPOWIADA JEJ NOWY

DYREKTOR, BOGDAN KUBOSZEK.

ATRAKCYJNA

oferta GCK

Foto GCK Foto GCK

– Jastrzębska Spółka Węglowa ma ambitne plany na przyszłość. Od dawna mówi się o przyłączeniu Budryka, tworzeniu grupy węglowo -koksowej, łączeniu kapitałowym z koksowniami z Wałbrzycha i Za- brza oraz o debiucie na giełdzie.

Które z nich uda się zrealizować jeszcze w tym roku?

– Najpilniejszą sprawą jest połączenie z Budrykiem. Taką decyzję podjął właściciel, a więc Skarb Państwa, i musimy ją wypełnić. Formalności

jest sporo, realizujemy kolejne punk- ty harmonogramu i wszystko wska- zuje na to, że będziemy gotowi na początku września. To jest nasz absolutny priorytet, potem będziemy się zastanawiać nad możliwościami pozyskania środków z giełdy papierów wartościowych.

– Jakie korzyści odniosą oba podmioty z połączenia?

– JSW znajduje się w dobrej sytuacji

finansowej, tak więc może wesprzeć kopalnię Budryk w realizacji jej planów inwestycyjnych, przede wszystkim związanych z udostępnieniem nowego poziomu wydobywczego. Poza tym mamy ogromne doświadczenie w wydobywaniu węgla koksowego, z którym do tej pory Budryk nie miał do czynienia, podobnie jak z towarzyszącymi mu zagrożeniami.

Umiemy też ten węgiel sprzedawać i to na korzystnych zasadach. Jesteśmy obecnie największym producentem

PRIORYTETEM jest Budryk

ROZMOWA Z JAROSŁAWEM ZAGÓROWSKIM, PREZESEM ZARZĄDU JASTRZĘBSKIEJ

SPÓŁKI WĘGLOWEJ S.A.

Foto K. Jabłońska-Bajer

WYWIAD

◗ 8

WYWIAD

węgla koksowego w Unii Europejskiej, a dzięki Budrykowi możemy jeszcze bardziej umocnić naszą pozycję rynkową.

– Co na to związki zawodowe. Czy zostały już włączone do rozmów na temat łączenia?

– Po raz pierwszy chcemy się spotkać ze związkami na początku lipca i mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśnimy i rozwiejemy nieufności pojawiające się we wzajemnych relacjach. Zależy nam na pełnej jawności i otwartości rozmów, dlatego planujemy spotkanie w większym gronie – czterostronne, a więc z udziałem zarządu i związków zawodowych spółki jastrzębskiej oraz zarządu i związków zawodowych Budryka. Dialog ze stroną społeczną musi być prowadzony w sposób całkowicie transparentny. Tylko wtedy unikniemy niedomówień i podejrzeń o dogadywanie się poza plecami. Ludzie muszą wiedzieć, na czym stoją.

– W trakcie rozmów na pewno pojawi się pytanie o zarobki. Pracownicy Budryka zarabiają przecież mniej niż w JSW. Czy wynagrodzenia zostaną wyrównane i kiedy będzie to możliwe?

– Kopalnia Budryk zostanie przyłączona do JSW z całym dobrem inwentarza, a więc ze swoim układem zbiorowym pracy i zasadami wynagradzania.

Dopiero potem możemy usiąść do rozmów z wszystkimi związkami, przeanalizować różnice i ustalić har- monogram dojścia do standardów obo- wiązujących w JSW. Nie wyobrażam sobie, że kopalnia Budryk mogłaby funkcjonować na innych zasadach niż pięć pozostałych kopalni – również w zakresie wynagradzania. Z tego, co wiem, w ostatnich miesiącach zarobki na Budryku poprawiły się, więc dysproporcje nie są już tak duże.

Muszę przy tym zaznaczyć, że także

w naszej spółce występują różnice płacowe pomiędzy kopalniami i w poszczególnych grupach zawodowych, co wynika z odrębnych układów zbiorowych pracy.

– Czy może się zdarzyć, że ktoś straci pracę w wyniku tego procesu?

– Pracując w Ministerstwie Gospodarki byłem na kilku kontrolach w Budryku i wiem, że nie ma tam przerostu zatrudnienia. Mogę więc zapewnić, że nie będzie żadnych zwolnień. Pewnych zmian nie da się jednak uniknąć, ponieważ kopalnia Budryk musi zostać dopasowana do naszej struktury organizacyjnej, przy czym chodzi tu o pracowników powierzchni, a nie podziemnej części kopalni.

- A co z koksowniami z Zabrza i Wałbrzycha. Czy jesteśmy choć o krok bliżej do połączenia z nimi?

– Taki zapis został umieszczony w strategii dla górnictwa. Jeśli zostanie przyjęta w obecnym kształcie, będzie on obowiązywał. Na razie czekamy.

Byłoby to rozwiązanie korzystne dla wszystkich stron, ponieważ koksownie te są znaczącymi odbiorcami naszego węgla. O szczegółach połączenia tru- dno w tej chwili mówić – będziemy je omawiać, jeśli taka decyzja zapadnie.

Jeśli nie, będziemy szukać możliwości rozwoju w obecnym kształcie grupy.

– Czy praca na stanowisku prezesa spółki węglowej zmieniła Pana spoj- rzenie na górnictwo?

– Rzeczywiście zmieniło się ono.

Górnictwo całkiem inaczej wyglądało z perspektywy Warszawy, a inaczej, gdy trzeba nim czynnie zarządzać i podejmować decyzje związane z pro- dukcją. Na pewno nabrałem większego szacunku do zawodu górnika i zro- zumiałem potrzebę racjonalnego wykorzystania złóż naturalnych. Przez

wiele lat decydenci nie dostrzegali tego problemu, nie zdawali sobie sprawy z tego, że w Polsce może kiedyś zabraknąć węgla i trzeba nim tak gos- podarować, by starczyło go na jak najdłużej.

– Kieruje Pan Jastrzębską Spółką Węglową od trzech miesięcy. Czy widzi Pan potrzebę wprowadzenia tu jakiś zmian?

– Każdy podmiot gospodarczy musi się zmieniać i ewaluować, dostosowując się do zmian zachodzących w otoczeniu.

Zastój jest równoznaczny z cofaniem się, tak więc zmiany na pewno będą, ale bez radykalizmu. Jestem prezesem dopiero od miesiąca, a ład korporacyjny był w JSW budowany przez wiele lat i nie zamierzam niszczyć tego do- robku.

– Zaczął się sezon urlopowy. Czy ma Pan jakieś plany wakacyjne?

– Jestem jednym z najkrócej pracu- jących członków zarządu, tak więc nie przysługuje mi zbyt długi urlop.

Niemniej będę starał się wyjechać chociaż na kilka dni, bo jestem to winien mojej rodzinie. Pewnie tradycyjnie nad Bałtyk, na Półwysep Helski. Zresztą odkąd jestem na Śląsku, odkrywam nowe, ciekawe miejsca. Jest tu dużo do obejrzenia i nie trzeba długiego urlopu.

Rozmawiała Katarzyna Jabłońska - Bajer

WYWIAD

WYWIAD ⁹ ◗

RODZINNY FESTYN W OLZIE

Apanasewicz na nartach jeździ od piątej klasy Na letnich festynach członkowie Związku Zawodowego Górników w kopalni

„Krupiński” spotykają się od niepamiętnych lat, jednak nie lubią monotonii, dlatego też co jakiś czas zmieniają otoczenie. Tegoroczna impreza integracyjna, która odbyła się w nie- dzielę, 17 czerwca, została zorganizowana po raz pierwszy w miejscowości Olza w ośrodku o tej samej nazwie. Wzięło w niej udział ponad 700 osób i to licząc tyl- ko członków związku i ich rodziny, ponieważ chętnych do zabawy znalazło się na terenie otwartego ośrodka znacznie więcej. Jedni woleli program artystyczny i piwo w gronie przyjaciół, inni opalanie i kąpiele, tak więc na festynie roznegliżowani plażowicze przeplatali się z osobami preferującymi wypoczynek w cieniu.

– Kopalnie nie organizują już wypoczynku pracownikom, straciliśmy domy wczasowe.

Festyny to dziś jedyna forma integrowania się załogi. Potrzebna im od czasu do czasu chwila wspólnej zabawy – podkreśla Henryk Lichodziejewski, przewodniczący ZZG w Polsce KWK „Krupiński”.

Festyn zainaugurowała orkiestra dęta kopalni „Krupiński”, po czym na scenie występowali kolejno Kabaret „To nie my”, iluzjonista Marek Nowak i kabaret „Ferajna Makuli”, którzy zafundowali zebranym dawkę śmiechu. Do tańca nie musieli nikogo zachęcać, bo ochotnicy znaleźli się sami. Całość imprezy poprowadził Tadeusz Majcherek, sprawozdawca kolarski, który podał też nazwiska zwycięzców konkurencji sportowych. I tak w kategorii „Potrójne spodnie” wygrała rodzina Kosteckich, a w kategorii „Holenderskie narty” – rodzina Skalińskich. Niestety nikt nie chciał się

ubrać w strój zawodnika sumo.

Dzieci po zabawach i tańcach na głównej scenie, przemieściły się w kierunku nadmuchiwanej zjeżdżalni i zamku oraz salonu gier. Mogły też brać udział w loterii fantowej, w której – oprócz słodyczy – były do wygrania najbardziej pożądane odtwarzacze MP 3 i drobny sprzęt sportowy.

Los szczęścia uśmiechnął się również do 19 dorosłych uczestników imprezy, którzy wylosowali nagrody w postaci roweru, sprzętu AGD, sprzętu turystycznego, a na- wet kosiarki.

ZZG to najliczniejsza organizacja związkowa w kopalni „Krupiński”, należy do niej połowa załogi.

RODZINNE SPOTKANIE W OCHABACH Załoga „Zofiówki” bawiła się na początku czerwca wraz ze swoimi rodzinami w Ocha-

CZAS ^festynów

CZERWIEC TO CZAS ATRAKCYJNYCH WEEKENDOWYCH FESTYNÓW. PRACOWNICY

JSW I ICH RODZINY AKTYWNIE ODPOCZYWALI NA ŚWIEŻYM POWIETRZU.

Foto KJB

Festyn Krupiński Pogoda dopisała

Foto Archiwum

REPORTAŻ

◗ 10

REPORTA

Ż

bach nad Wisłą. Doroczny letni festyn zor- ganizowali wspólnymi siłami związkowcy i dyrekcja kopalni, a w imprezie uczestniczyło ponad 1500 osób.

Przywitała ich zakładowa orkiestra dęta, po czym na boisko wybiegli przedstawiciele dyrekcji i związków zawodowych, które – w ramach rewanżu za ubiegłoroczną porażkę – wygrały 2:1.

Podczas całego festynu na głównej scenie występowały zespoły artystyczne: ARES, DWA KAMRATY, NEW ANGELES i kabaret KAMELEON. W tym samym czasie w dalszej części rozległego ośrodka dorośli i dzieci korzystali z festynowych atrakcji – licznych gier, konkursów i muzycznych zabaw.

Tradycyjną częścią dorocznego festynu

„Zofiówki” jest loteria rzeczowa, tak więc nie zabrakło jej i w tym roku. Wśród uczestników festynu rozlosowano wiele nagród – między innymi rowery, telewizory i sprzęt AGD – ufundowane przez Jastrzębskie Zakłady Remontowe, Spółkę Energetyczną Jastrzębie, Jastrzębską Spółkę Ubezpieczeniową oraz firmy Transkok, Eken Antracyt, Perspektywa, Centralne Laboratorium Pomiarowo – Badawcze i Getin Bank.

Wszystkie dzieci zostały obdarowane paczkami ze słodyczami mogły też korzystać z przygotowanych dla nich dodatkowych atrakcji w postaci przejażdżek konnych, skoków na „bandżi, zabaw w figloraju i ro- deo.

W godzinach popołudniowych pogoda załamała się, co nie przeszkodziło w wy- śmienitej zabawie do godzin wieczornych.

Następnego dnia w tym samym miejscu ponad 400 osób spotkało się na rodzinnym festynie członkowie działającego w „Zofiówce”

związku zawodowego „Kadra”. W trakcie imprezy rozegrano mecz piłki siatkowej – dział górniczy kontra dział energomaszynowy.

Zwycięzcą pojedynku zostali górnicy. Pomimo niesprzyjającej pogody uczestnicy bawili się doskonale przy muzyce. Dorośli brali udział w loterii, w której każdy los wygrywał, a dzie- ci - w zabawach i konkursach.

MAŁY STRES, A PÓŹNIEJ DOBRA ZABAWA Finał VIII Konkursu Wiedzy BHP w kopalni

„Borynia” połączony został z festynem, zorganizowanym w ośrodku wypoczynkowym

„Baron” w Woszczycach, koło Żor. Pogoda dopisała, było ciepło i słonecznie, dlatego w sobotnie popołudnie 23 czerwca wielu pracowników „Boryni” wraz z rodzinami zjawiło się w usytuowanym w atrakcyjnym, zalesionym terenie ośrodku „Baron”. Zanim jednak zabawa zaczęła się na dobre rozegrany został finał VIII Konkursu Wiedzy BHP.

Przystąpiło do niego sześciu pracowników, wyłonionych w kwalifikacjach. W jury finału konkursu zasiedli: Janusz Czernik, kierownik Działu BHP i Szkolenia kopalni „Borynia”, Piotr Karkula, przedstawiciel Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku i Marian Adamski z Okręgowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Pracy w Katowicach.

Każdy z sześciu finalistów losował kolejno pytania. Ten, który trzy razy nie odpowiedział prawidłowo, odpadał z rozgrywki. Finaliści byli bardzo dobrze przygotowani, dlatego dopiero po kilkunastu rundach pytań na placu boju zostało dwóch zawodników:

Rudomił Pudeło, sztygar z Oddziału G-II

i Daniel Ostrzołek z ME-III. Przystąpili oni do ostatniego sprawdzianu, w którym musieli się wykazać wiedzą teoretyczną i praktyczną w udzielaniu pierwszej pomocy. Ponieważ jury oceniało tę rywalizację na remis, o tym, kto wygra, miały zadecydować kolejne rundy pytań. Ponieważ pierwszy „skuł się”

Ostrzołek, zwycięzcą VIII Konkursu Wiedzy BHP w kopalni „Borynia” został Rudomił Pudeło. Kolejne miejsca w konkursie zajęli:

drugie – Daniel Ostrzołek (ME-III), trzecie – Sławomir Grudzień (ME-III), czwarte – Mariusz Mozelanik (TG), piąte – Grzegorz Grzonka (G-III), szóste Kazimierz Tarabura (GPR-VI).

Wszyscy finaliści otrzymali pamiątkowe dyplomy i nagrody pieniężne. Wręczali je, wraz ze słownymi gratulacjami: dyrektor

„Boryni” – Czesław Kubaczka, z-ca dyrektora Departamentu Warunków Pracy WUG, Cezary Kula i Witold Kosiarek z zespołu ds. bezpieczeństwa i higieny pracy w Ja- strzębskiej Spółce Węglowej. Rudomił Pudeło w zakładowym konkursie wiedzy BHP startował po raz trzeci. – Zawsze z sukcesem – podkreślał w rozmowie. Na pytanie, co go do tego skłania, odpowiedział:

– Jestem pracownikiem dozoru, odpowiadam za ludzi, z którymi pracuj, musz im przekazywa wiedz z zakresu BHP. Jeli nie bd posiada naleytej wiedzy, to moi ludzie nie bd bezpieczni. Poza tym kierownictwo kopalni mobilizuje nas do szkole. Co trzy miesi ce mamy testy z bhp oraz z przepisów kodeksu pracy. Wyniki tych testów s potwierdzeniem, e mamy potrzebn wiedz. Póniej przekazujemy j na odprawach swoim ludziom.

W trakcie sobotniego festynu wręczono także puchary dyrektora kopalni za bezpieczną pracę. Z rąk dyrektora Czesława Kubaczki odebrali je przedstawiciele oddziałów: G-I, GRP-VII i ME-I oraz WOP (wentylacja).

Końcowym akordem VIII Konkursu Wiedzy BHP była zabawa taneczna. Do wejścia na parkiet uczestników festynu zachęcili bardzo szybko świetną grą muzycy z zakładowej orkiestry.

Oprac. KJB i RS

REPORTAŻ

◗

11

REPORTAŻ

Foto arc Foto arc Foto KJB

Narowisty byk pojawił się na festynie po raz pierwszy

Konkurs BHP, a potem już tylko zabawa

Na festynie w Ochabach panuje atmosfera wielkiego rodzinnego pikniku

Malowniczą i spokojną miejscowość jaką jest Harsz charakteryzują stare zabudowania o nieregularnej strukturze wtopione w lek- ko pagórkowaty krajobraz tej mazurskiej, jakże urokliwej wsi. Można tu doskonale wypocząć od miejskiego zgiełku, gdyż sama miejscowość jest otoczona lasami, a jezioro Harsz znajduje się w strefie ciszy.

RODZINNY WYPOCZYNEK

Jest to doskonałe miejsce na rodzinny wypoczynek, jak również aktywne wczasy.

Znajduje się tu bowiem wiele atrakcji od pieszych i rowerowych wycieczek po malowniczej okolicy pojezierza, po jazdę konną i wycieczki żeglarskie. Ponieważ Harsz znajduje się na trasie Giżycko – Pozezdrze – Sztynort jest stąd zaledwie kilkanaście kilometrów do miejsc wartych odwiedzenia, m.in. Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie, ostoja Żubrów w pu- szczy Boreckiej czy piramida – grobowiec w Rapie oraz miejscowości takich jak Święta Lipka, gdzie znajduje się słynne Sanktuarium Maryjne, gdzie możemy podziwiać zabytkowe elementy sakralne, takie jak np. barokowe organy. W Giżycku warto zwiedzić XVII i XIX-wieczne budowle takie jak np. Twierdza Boyen.

PEŁEN KOMFORT

Wczasy w ośrodku „Dargin” zaspokoją wymagania zarówno osób pragnących odpoczynku, jak i aktywnych urlopowiczów.

Obiekt posiada jadalnie, sale telewizyjną, bilard, stół tenisowy. Na obszernym zielo- nym terenie ośrodka znajduje się wyznaczone miejsce na ognisko i grill. Ceny są równie atrakcyjne. W ośrodku w sezonie letnim można doskonale spędzić swój wolny czas ceny kształtują się już od 25zł/30zł za nocleg w pokojach ze wspólnym węzłem sanitarnym do 50zł/55zł za nocleg wraz z wyżywieniem w pokojach 2-osobowych wyposażonych w ła- zienki.

„WILCZY SZANIEC” I INNE ATRAKCJE Każdy może znaleźć tu coś dla siebie.

Wczasowiczom lubiącym spędzać swój wolny czas na śledzeniu historii polecamy odwiedzenie „Wilczego Szańca” w miej- scowości Gierłoż oddalonej od ośrodka

„Dargin” o około 40 kilometrów. Wódz niemieckiej Trzeciej Rzeszy, faszystowski zbrodniarz Adolf Hitler miał kilka kwater głównych w Europie, jedną z nich był

„Wilczy Szaniec”. Miejsce to znane jest między innymi z przeprowadzonego 20 lipca 1944 roku zamachu na Hitlera. Wydarzenie to stało się kanwą kręconego obecnie filmu „Walkiria”, w którym Tom Cruise gra pułkownika Klausa von Stauffenberga, który podłożył bombę.

Osobom bardziej nastawionym na rozrywkę polecamy odwiedzenie Kętrzyna oddalonego od ośrodka o około 45 kilometrów. Miasto to zapewnia w sezonie letnim liczne imprezy kulturalne i rozrywkowe takie jak np.

liczne turnieje sportowe. Również w Wę- gorzewie nie będziecie się nudzić. W tym roku organizowane są tam imprezy takie

jak np. Dni Węgorzowa i Węgoszanty, a w Giżycku: VI Mazurski Hip-Hop festiwal, Giżycki tydzień Żeglarski i wiele innych.

Spokojny szum czystej wody Krainy Wiel- kich Jezior, szelest liści zielonych lasów oraz smak czystego powietrza na łonie nieskażonej przyrody zapewniają nie tylko doskonały wypoczynek, ale również napełniają pozy- tywną energią .

Szczegółowe informacje na temat oferty dostępne są pod numerami ośrodka „Dargin”

Jastrzębskiej Agencji Turystycznej: (087) 42 79 120 lub w dziale sprzedaży (032) 47 81 333.

(JAT)

LATO w towarzystwie szumu

wody, przy muzyce drzew…

JEŻELI FASCYNUJE CIĘ LETNI WYPOCZYNEK NA POJEZIERZU

MAZURSKIM JASTRZĘBSKA AGENCJA TURYSTYCZNA

PROPONUJE URLOP W OŚRODKU WYPOCZYNKOWYM

„DARGIN” W HARSZU, KTÓRY JEST POŁOŻONY NIEOPODAL

LETNIEJ REZYDENCJI BARONA VON STAUFFENBERG.

Foto JAT

Foto JAT

PODRÓŻE

PODRÓŻ

E

◗ 12

POZIOMO:

1- plik, wiązka 3- lepszy on niż nic 5- rybny lub kolanowy 9- dziewczynka z elementarza 11- L.at.96

13- daw. niewolnik, sługa

14- skupienie czegoś w centralnym punkcie

16- ropucha olbrzymia 17- brat córki

18- bubel, rzecz wykonana niedbale 20- remis w szachach

22- graniczna rzeka 23- pora dnia

24- kupowany na loterii

26- część szynki od kolana z kością goleniową

29- drzewo liściaste 31- szal jak wąż 32- autorka felietonów 35- droga lotu pocisku 36- płynny tłuszcz.

37- piwo z pubu

38- piszczelowa lub ogonowa 39- monarcha

40- mruczek

HASŁO

Wśród osób, które nadeślą prawidłowe rozwiązanie, rozlosujemy nagrody.

Rozwiązanie poprzedniej krzyżówki: „Łatwo bić tego, co się nie obroni”. O odebranie nagród prosimy Romana Smorzika

z Rudziczki i Barbarę Hadaś z Jastrzębia, a za krzyżówkę dla dzieci – Przemka Zbrodziewskiego z Rybnika – Popielowa.

ROZRYWKA

Dyrektor pyta nową sekretarkę:

- Czy w poprzedniej pracy spotkało panią coś strasznego?

- Nie. A dlaczego pan pyta?

- Bo zauważyłem, że pani się strasznie boi pracy.

Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:

- Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!

- Co się stało? Napadli go?

- Nie, on nieprawidłowo zaparkował...

Wokół samicy pływa wieloryb i narzeka:

- Dziesiątki organizacji ekologicznych, setki aktywistów, tysiące polityków i naukowców, dziesiątki tysięcy ludzi na manifestacjach, rządy w tylu krajach robią wszystko, by zachować nasz gatunek, a ciebie boli głowa...

Foto Archiwum

DZIEWCZYNA ^miesiąca

DOWCIPY

◗

13

LITERY Z PÓL PONUMEROWANYCH OD 1 DO 23 UTWORZĄ ROZWIĄZANIE.

PIONOWO:

1- noś go i przy pogodzie 2- sucha cienka kiełbasa 3- rakieta świetlna 4- z Kopenhagą 6- dawna Armenia 7- kawał, dowcip 8- tafla lodu

10- tekst napisany na brudno, brulion 11- dawniej ścinał głowy

12- plama na honorze 15- podróż samolotem

18- rzeka w Hiszpanii i Portugalii 19- gatunek papugi

20- płacony fiskusowi 21- krzesło bez oparcia 25- marka samochodu 27- narząd wzroku 28- królestwo szypra 30- ma dwa końce

31- kananejski bóg przyrody i płodności (anagram laba)

32- silny porywisty wiatr wiejący w Alpach i na Kaukazie 33- Bruce, aktor i karateka 34- dalszy plan na obrazie

UPRAGNIONY

awans GKS-u Jastrzębie

WIĘCEJ

niż plan minimum

Jastrzębski GKS zaskakiwał swoją wyrównaną formą przez cały sezon.

Udowodnili, że potrafią nie tylko wygrywać z potencjalnie słabszym zespołem od siebie, ale również rozkładali „na łopatki” swoich głów- nych rywali. Mecz, który zapewnił im bezpośredni awans, dostarczył chyba najwięcej emocji. Ostatecznie, jastrzębianie zakończyli sezon z prze- wagą siedmiu punktów nad GKS Katowice. Sezon 2006/2007 to zaledwie 5 porażek, 6 remisów i aż 19 zwycięstw.

Od przyszłego sezonu, który rozpoc- znie się już 4-5 sierpnia będą walczyć w rezerwach ekstraklasy.

Przygotowania GKS-u do nowego sezonu rozpoczynają się 2 lipca. Od 8 do 15 lipca piłkarze przebywać będą na

zgrupowaniu. Tuż przed tym rozegrany zostanie pierwszy sparing z kielecką Koroną.

Plan sparingów:

7.07- Kielce

11.07- Polonia Bytom 14.07- Pniówek Pawłowice 17.07- Hutnik Kraków 21.07- Vitkowice (Czechy) 25.07- Beskid Skoczów 28.07- Koszarawa Żywiec

Podczas tych przygotowań planowane są również testy nowych zawodników.

Szkoleniowiec jastrzębian chce wzmo- cnić zespół nowym bramkarzem, na- pastnikiem, obrońcą oraz pomocnika- mi.

TABELA: Mecze Pkt.

1. GKS Jastrzębie 30 63

2. GKS Katowice 30 56

3. Gawin Królewska Wola 30 52

4. Polonia Słubice 30 49

5. Raków Częstochowa 30 47

6. Walka Zabrze 30 45

7. Lechia Zielona Góra 30 44

8. Stilon Gorzów Wlkp. 30 43

9. Rozwój Katowice 30 43

10. Chrobry Głogów 30 34

Kiedy rozpoczynał się sezon mówiono o tym, że sukce- sem będzie dla nich utrzymanie się w IV lidze. Postanowili jednak powalczyć o jak najwięcej i ostatecznie uplasowali się na 4 miejscu, co na beniaminka jest bardzo dobrym wynikiem. Co więcej, zespół z Pawłowic miał spore szanse na zastąpienie jastrzębskiego GKS-u w III lidze.

Sezon zakończył się zwycięstwem 4:0 nad Victorią Jaworzno. Zdobywcą pierwszej bramki dla Pniówka w IV lidze był Michał Mach, natomiast 9 bramek w całym sezonie i tytuł mistrza strzelców wywalczył Marcin Mazurek. Pierwsze zwycięstwo drużyna z Pawłowic odniosła już w pierwszej kolejce pokonując na wyjeździe Polonię Łaziska.

Sezon 2006/2007 to:

Miejsce w tabeli: 4 Rozegrane mecze: 30 Zwycięstwa: 14 Remisy: 10 Porażki: 6 Suma punktów: 52 Bilans bramkowy: 48-25

Anna Śliwińska

Foto Archiwum

SPORT JASTRZĘBSKI

◗ 14

KOLEJNA JASTRZĘBSKA DRUŻYNA SPORTOWA

PNIE SIĘ W GÓRĘ. AWANS OBIECYWANO

I DOTRZYMANO SŁOWA.

GKS PNIÓWEK ZAKOŃCZYŁ

PIERWSZY SEZON W IV LIDZE.

Anna Śliwińska

Strzelcy:

9-Marcin Mazurek 6-Krzysztof Bodziony 6-Artur Miły 4-Tomasz Zyzak 3-Artur Cybulski 3-Piotr Maroszek 3- Łukasz Tomala 2-Michał Ćmich 2-Michał Mach 2-Piotr Stelmach 2-Adam Śmigielski 2-Robert Żukowski 1-Jarosław Bujok 1-Karol Goik 1-Krzysztof Koczur 1-Rafał Owczarek

- Wprowadził pan zespół GKS Jastrzę- bie do II ligi. To spory wyczyn, tym bardziej, że jesienne wyniki piłkarzy na to nie wskazywały.

- Przyjechałem do Jastrzębia znad morza, z Gdańska, żeby poprowadzić piłkarzy GKS-u. Nie sprowadziłem ze sobą rodziny, więc mogłem się w pełni zaangażować w prowadzenie piłkarzy. Wyznaję zasadę, że aby zajmować się sportem, trzeba chcieć wygrywać. Ja chcę wygrywać i z zespołem, który prowadzę wygrywałem. Czasem też się przegrywa, ale tego nie lubię, bo ciężko się żyje z porażką.

Po objęciu drużyny przyjąłem założenie, żeby wygrać jak najwięcej meczów.

Okazało się, że wygraliśmy ich tyle, że na koniec rozgrywek GKS Jastrzębie jest na pierwszym miejscu.

- To pana osobisty sukces?

- Ten awans to dzieło wielu ludzie. Ale myślę, że nie byłby on możliwy, gdyby nie zaangażowanie działaczy klubu, a szcze- gólnie prezesa Joachima Langera. Dzięki działaczom w Jastrzębiu świetnie mi się pracuje, bo klub jest dobrze ułożony.

Zarządowi GKS-u bardzo zależało na sukcesie i robili wszystko, żeby go osiągnąć.

Jestem przekonany, że aby coś osiągnąć

trzeba sobie stawiać cele i marzyć. Myśmy sobie zamarzyli o awansie do II ligi i to marzenie się spełniło.

- Co dalej?

- Czekam na wieści od prezesa Langera, który wraz z działaczami klubu intensywnie pracuje nad tym, żeby piłkarze mieli odpowiednie warunki do gry w drugiej lidze. Uprawianie sportu na wysokim poziomie nie jest możliwe bez pieniędzy.

W rozgrywkach drugiej ligi entuzjazm, ułańska fantazja już nie wystarczą.

- Przewiduje pan wzmocnienie zespołu?

- Nie jestem rewolucjonistą. Każdy zawodnik może grać jeszcze lepiej. Ja patrzę na to jaki zawodnik zrobił postęp, jaki jeszcze może zrobić. To jest dla mnie ważna wskazówka.

Jakieś zmiany, przebudowa drużyny są potrzebne. To czy zagrają w niej zawodnicy z wyższej, czy z niższej półki zależy od funduszy jakimi będzie dysponował klub.

Przewiduję wzmocnienie każdej formacji o jednego zawodnika. Myślę o bramkarzu, obrońcy, pomocniku i napastniku. Na rynku jest dużo wolnych zawodników, żeby stworzyć zespół na II ligę. Nie będziemy jednak sprowadzać piłkarzy na hurra. Chcę

żeby to było przemyślane. Przy doborze piłkarzy do zespołu patrzę na charakter zawodnika.

- Atmosfera w zespole po awansie jest na pewno wspaniała. Ten entuzjazm przyda się w meczach w drugiej lidze, gdzie poziom gry jest znacznie wyższy.

- Wielki entuzjazm panuje w zespole od wygranego meczu z GKS-em Katowice, po którym zapewniliśmy sobie awans na trzy kolejki przed końcem rozgrywek. Od tego meczu żyjemy w innej bajce. Wygraliśmy przecież najsilniejszą grupę w III lidze.

Trzeba umiejętnie wykorzystać ten sukces.

- Obawia się pan pierwszych meczy w drugiej lidze?

- Po rozpoczęciu rozgrywek zespół musi jak najszybciej zaaklimatyzować się w II lidze. Spotkań z drugoligowcami nie będziemy się bać, bo nie ma czego.

Przed przygotowaniami jest jednak czas na dwutygodniowy odpoczynek. Relaks, zwłaszcza psychiczny im się należy, bo przed przystąpieniem do każdego meczu jest stres. Trzeba to odreagować.

Rozmawiał Ryszard Stelmaszczyk

JA CHCĘ ^wygrywać

ROZMOWA Z PIOTREM RZEPKĄ, TRENEREM PIŁKARZY GKS JASTRZĘBIE

SPORT JASTRZĘBSKI

◗

15

Foto Archiwum

Redakcja czeka na wasze

wakacyjne fotografie

I rząd od lewej: Bartosz Woźniak, Wojciech Stawowy, Tomasz Foszmańczyk, Wojciech Sałek, Tomasz Ciemięga (kapitan zespołu), Maciej Małkowski, Michał Chrabąszcz, Jakub Rewaj,

II rząd od lewej: Tomasz Miara (trener odnowy biologicznej), Robert Żbikowski, Janusz Wrześniak, Marcin Narwojsz, Michał Podolak (pierwszy bramkarz), Joachim Langer (prezes klubu), Piotr Pasz (drugi bramkarz), Arkadiusz Taraszkiewicz, Mariusz Adaszek, Piotr Rzepka (trener zespołu),

III rząd od lewej: Jan Śleziak (kierownik zespołu), Marcin Pisarczyk, Kamil Pająk, Roland Buchała, Bartłomiej Grabczyński, Witold Wawrzyczek, Marcin Bednarek, Adam Wrzask, Przemysław Pasior, Jarosław Matusiak (trener bramkarzy).

PIŁKARZE, SZKOLENIOWCY I DZIAŁACZE GKS JASTRZĘBIE

Foto Archiwum

◗ 16