• Nie Znaleziono Wyników

Widok Grzech narodu wybranego i możliwość ratunku według Iz 1,2-17. Refleksje egzegetyczne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Widok Grzech narodu wybranego i możliwość ratunku według Iz 1,2-17. Refleksje egzegetyczne"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

R

O

Z

P

R

A

W

Y

R O C Z N IK I T E O L O G IC Z N O -K A N O N IC Z N E

T o m X X I V , z e s z y t 1 1977

Ks. LECH STACHOW IAK

GRZECH NARODU W YBRANEGO I M OŻLIW OŚĆ R A TU N K U W EDŁUG Iz 1,2-17

REFLEKSJE P ||e G E T Y C Z N E

P ie rw sz a w iększa sek cja K sięgi Izajasza o b ejm u je szereg zbiorów m ó w odpow iednio zak tu alizo w an y ch i uzu p ełn io n y ch przez re d a k to ró w 1. D o k ład n e ich rozgraniczenie, w z a jg n n y stosunek oraz stopień re in te r- p re ta c ji są ciągle p rzed m io tem szczegółow ych badań, d alekich od d efin i­ ty w n e g o zakończenia. J e s t rzeczą n a d e r w ątpliw ą, czy red a k to rz y opie­ ra li się n a określonym , trójczłonow ym schem acie: część zasadnicza, u ry w ­ ki, obietnice, ja k p ro p o n u je G. F o h r e lf . P ew n e je st n ato m iast, że zm ien­ n e dzieje n a ro d u judzkiego pozostaw iły ślady n a tra d y c y jn ie p rzek azy ­ w an y m m ate ria le m ów Izajasza. N ie zaw sze liczono się p rzy ty m z p ie r­ w o tn ą chronologią m ów, dla czytelników sta ro ży tn y ch raczej d ru g o rzęd ­ ną. N adto n ie k tó re p ro ro ctw a uziffiełniano (aktualizow ano) w sposób ta k zasadniczy, że k ry ty k a w spółczesna je st skłonna p rzenieść je w czasy późniejsze. O czyw istym i śladam i p|fjcy red ak to rsk iej są ty tu ły n ie k tó ­ ry c h sekcji (1,1; 2,1; 13,1); w raz ze w skazów kam i tem aty czn y m i, lite ra c ­ k im i i filologicznym i p o zw alają one w yróżnić u Iz 1-12 jak o pierw szą sek cję Iz 1,2-31 3.

1 Chodzi o Iz 1-12. N a ten tem at pisali w now szych czasach: N. H. T u r - S i n a i . A C on trib u tio n to th e U n d ersta n d in g o f Isaiah J-X II. „Scripta H ieros” 8: 1961 s. 154-188; R. J. M a r s h a l l . T h e U n ity of Is 1-12. LQ 14: 1962 s. 21-38; t e n ż e . The S tru c tu re o f Is 1-12. B iR 7: 1962 s. 19-32; A. M attioli. L a d o ttrin a d i Isaia n ella p rim a se zio n e d e l suo lib ro (1-12). R B It 12: 11964 s. 349-411; G. F o h r e r. E ntstehu ng, K o m p o sitio n u n d Ue b e r lie feru n g v o n Jesaja 1-39. W : S tu d ie n zu r a ltte sta m e n tlic h e n P ro p h etie . B erlin (Zach.) Ii9(67 s. 113-147; J. B e c k e r . Isaias — d er P ro p h et u n d sein Buch. S tu ttgart 1968 s. 45-62.

* Jw . s. 115.

* Por. o kom pozycji i treści rozdz. I: L. G. R i g n e l l . Isaiah C h apter 1. Som e eicgetical R em a rk s w ith sp e cia l R eferen ce of th e R ela tio n sh ip b e tw e e n th e T e x t a n d th e B ook of D eu tero n o m y. StTh 11:1957 s. 140-158; J. S t a m p f e r . On T ran ­ sla tin g B ib lica l P o e try . Is Ch. 1 and j a g Ł Ju 14: 1965 s. 501-510; A. M a t t i o l i .

(2)

6 K S . LECH S T A C H O W jä jS

R ozdzia ł J n iek tó rzy k ry ty c y nie bez słu#S|p>ści..;nazywają „ n jiju a tu rą K sięgi f p Bjjlasza’’ 4 lub o k reślają go jako s t r e ||^ e n i e o jjd z ia p rorockiego Iz a ja s z a 5. Rzeczywiście, składa się on z szeregu ocpfzielnych proroctw , prawdopjjglijbnie z różnego okresu d z i a ł a l n o ||||— ułjB§|jiych n a zasadzie słów kli§§§||wych (Stichivortkom position) 1$b też (prajfdopodci§|||ej) te ­ m a ty c z n i!. Tak w ięc w. 2-3 o pisują grzechiflw. 4-9 ssg| jako iego k o n sek ­ w encję, w. 10-17 p rzed st|§ v iają możliwość ra ta n k u . 18-20 domajgują się decyzjir[s | ä | i lub ra tu n k u , w. 21-26 w idzą "urzeczyw istnienie m tu n k u , w. 27-2{§£dają podsum ow anie re d ak to rsk ie i now ą p iS p e k ty w ę u zu p eł­ n io n ą jdSgfee jed n y m słifwem p r c ls k a 29-31). W ielu k ry ty k ó w (m. in. F'ohrer) p rz y p u sz c li, iż p ierw o tn ie rozdz. I kończył się ak cen tem zb aw czo-uniw ersalistycznym (2,2-4), oddzielonym n astęp n ie d o d an y m ty ­ tu łem pllPftiSjiego zbioru (2,1), k tó ry odnosiłby się do serii m ów począw ­ szy- od i t i i g k a interw eęgpa red ak to rsk a je st w p raw d zie m ożliw a, ale m im o to p roponow ana S tru k tu ra w y d aje się z b y t .'Schematyczna, by ją m ożna przypisać yaj& ktor& n z k ręg u Izajasza. O d a lÄ ^ c h pracach re d a k ­ cy jn y ch nie m ożna zaś pow iedzieć nic pewnegf§

O persp ek rfjfeje chronologicznej Iz 1 niew iele w iadom o; być może

chodzi o p ro ro ctw a z różnych okresów działalności JiJoroka. R ed ak to rsk i ty tu ł Iz 1,1 n i e ; m oże tu stanow ić pew nej wskazówkij-";gdyż n a jp ra w d o ­ podobniej odnosi się on do całej K sięgi lu b w iększej jej części. P ie rw o t­ nie sekcja Iz 1,2-31 posiadała m ożejjw łasny ty tu ł (podobny do 2,1), k tó ­ ry zastąpiono przy redałjggji o g ó ln |||s z ą w skazów ką z a w ierającą im ię i chronologię działalności proroka, db dziś dość s p o rn ą 6.

P ierw sze 2 w iersze r o i l i . I m a iä c h a ra k te r m ow y oskarżycielskiej. T en ch ara k te ry sty cz n y rodzaj literack i odpow iada n ajlep szy m tra d y c jo m p ro ro c k im 7. Ja h w e oStŚrżjzęiel zarzuca sw oim synom , Izraelitom , n a ru ­ szenie w spólnoty w ynikaj iiqej: z p rzy m ierza i n iew y p ełn ien ie w y n ik a ją ­

Due sch em i lettera ri n egli oräB K d 'in tm d u zio n e al libro d ’Isaias (1,1-31). RBIt 14: 1966 s. 345-366; G. F o h r e r . Jesaja 1. als Z u sam m en fassu n g d e r V erk ü n d ig u n g Jesajas. W: S tu d ien zu r a lttest^ M kn tlich en P ro p h etie s. 146-166 (puiblifcowane poprzed­ nio w : ZAW 74: 1962 s. 251-2Ä).

4 Por. B e c k e r , jw. s. I l i

5 Fohrer (Jesaja 1 als ZüH atim enftU skwa), który przytacza m. in. zd an ie A. W eise- ra (E inleitung in das A lte T estam en t. 6. A u fl. G öttingen 1966 s. 171), iż redaktor rozu­ m iał ten rozdz. jako „eine A rt program m atischer E in leitu n g”.

6 Zob. np. J. M i 1 g r <j) m. D id Isaiah P ro p h e sy D u ring th e R eign o f XJzziah? VT 14: 1964 s. 164-182.

7 P iszą o tym : J. H a r v e j j . Le „ R ib -P a tter n ”, re q u isito ire p ro p h etiitq e su r la ru p tu re de VAlliance. Bb 43: 1362: s. 172^96 (obszerniej: tenże. L e p la id o y e r p ro p - h etiq u e con tre Israel apres d e l’A llian ce. B ruges—M ontreal 1967); E. von W a 1 d o w. Der traditionsgesch ilĘ itlich e H in tergru n d d er p roph etisch en G erich tsreden . B erlin 1963.

(3)

© K g « * N A R O D U W Y B R A N E G O 7

cych z n ie g ji obow iązków . P ro ro k , w y stę p u ją c y jako Jeg o sługa w try ­ bunami <[§§ąd m ów i o B ogu w 3 os.), zw ołuje w im ię swego m ocodaw cy św iad k ó w i słuchaczy, k tó rz y są dokładnie zo rien to w an i w stosunkach m iędzy oskarżycielem a oskarżonym i. J a k zw ykle w m ow ach p rorockich p rz e d sta w io n a je s t ty lk o część p o stęp o w an ia sądow ego: w inę, w y ro k i k a rę Izajasz zakłada ja k o oczyw iste. N a podstaw ie analogii z in n y m i m ow am i teg o ty p u m ożna stw ierd zić p rzed m io t sp o ru : złam anie p rzy m ie­ rza. B yć m oże ok azją do w ygłoszenia tak iej m ow y oskarżycielskiej b y ła k u lto w a uroczystość odno w ien ia p rzy m ierza, zn an a je d n a k raczej w czai-

sach późniejszych.

M otyw w ezw an ia n ie b a i ziem i n a św iadków g rzech u Izraela w y stę ­ p u je w p o staci bardziej ro zw in iętej u Mi l p (por. 6,2). Z apow iada on ta k ­ że tu ta j teo fan ię, celem odbycia sąd u n ad n a ro d o m 8. W szystkie isto ty żyw e n ie b a i ziem i m ogą w raz z J a h w e zaśw iadczyć o w in ie Izraela (por. P s 24,1). N a in n y m m iejscu (Iz 34,1) w zy w a !p ro ro k w szystkie n a ro ­ d y ziem i w c h a ra k te rz e św iadków (por. .33,13; 4 1 ,l;= il^ ffl

O jcostw o J a h w e i synostw o Izraela n ie n ależą do m yśli częstych w sta rsz y c h k sięgach ST. M oże chodziło o odcięcie się od skażonych re li­ g ijn ie w y o b ra ż e ń n aro d ó w pogańskich. E lohistyczny te k s t W j 4,22-23 stw ierd za f o r m a l n i e : gfS yneiil m oim p ierw o ro d n y m je st Iz ra e l” 9; Oz (lj.,1-2) p rz e d sta w ia t e g i l s j l a , otocffinego sp ecjaln ą opieką, jako z b u n to ­ w anego p rzeciw Ja h w e ; n a coraz to now e d obrodziejstw a odpow iada on niew dzięcznością. S ynostw o Izraela (i o jfjs tw o Jahw e) n ie m a nic z ju ­ rydycznego i form alnego stosunku. Rzecz c h a ra k tery sty czn a, Izajasz u ży w a o k reślen ia „sy n o w ie” często n a oznaczenie Iz raela uw ikłanego w g rzech (1,4; 30,1.9; J r 3,14.22; 4,22). Bóg troszczył się o swój n a ró d od najw cześn iejszej jego ..:. m ł o d ^ ^ '. otaczał „gj) dobrocią! i łask aw o ścią (por. Oz 11,3-4; P w t 11,6). D w a te rm in y odnoszące się do „ w zro stu ” (jld, gdl) o znaczają najpije^W cało k ształt w y ch o w an ia i zw iązane z n im tro sk i o f f i dzicielskie. J a h w e otaczał n a ró d w okresie jego dziecięctw a (zm ienne lo­ sy patriarchów .^ p o b y t w Egipcie) i m łodości (pobyt n a p u sty n i w c z a śil w ęd ró w k i ku ziejmi K an aan — por. J r 2,2), to w arzy szy ł m u w t r u d i |j § | okresie w ojnylkdlibyw czej i sed en tary zacji. M imo to Izrael okazał się nie- v ^ z i ę c z i | | | | j 0. G rzech Iz raela c h a r a k t d ń § B ^ B B ^ ^ | b u n t i jttgrafa w ę oporną. Z a m fist uznać a u to ry te t Boży, w y b ra n y lu d po stan o w ił p ro ­ w adzić życie J § j w ła sn ą rękę. N ie w y p ły w a to z niew iedzy, ale ze złej 8 ForrrjMBipHl jest obca rów nież prozie deuteronom istycznej — por. np. JgSjj $ $ jjj; 4 ,2 6 ; 3 $ jj§ $

» Por. Iz 4 5 ® (43,6); 63,8; P w t 32,5.19.

10 Zob. fei Ä h r e r . Hios. TW NT VIII 392-354; H. H a a g . Ben II. TW AT I 670-682.

(4)

8 K S . Ü f Ü H S T A j f f lS w iA K

w j j l i oznacza praktyjffenll złam anie p rz y m ie ffl| co po§fodU|§ ściągnię-

c u w ii s i e b i || d l i łam iących j e 11.

Jakf|[niesłychana je st b u n tow nicza p o staw a n aro d u , u k azu je p o ró w ­ n a n ie B p u m ądrościbw ego w =4r~ 3. N a p H y k ład zie d\|§ i j pospolitych l l p e r z ą t dom ow ych s t a l l się jasne, i f t r Izrael odw róciŁrlnŚadniczy p o rz ą - de$c, k tó re m u p o d l e j cały św iat, n ie w yłączając n a w e t n iero zu m n y ch zw fjrz ą t. P o rząd ek jłęrry d y k tu je uległość i in sty n k to w n e p rzyw iązanie.

A pokryficzna l g p k tu ra iid ic fe śc iia ń s k a .lŁ p ie ra ia c się n a ty m t e k ś c |j jpjrćipinkującym ró w n ież 5ło!b“®haj5ie~^|- tak iśam o Ł k 2,7.fjj2.16!), um iesz­

cza oba zw ierzęta przy n aro d zen iu Je z u sa w grocie B etlejem , m im o że opis Ł ukasza n ie m ów i o nich w y raźn ie (PsM t 14). J a k o a rg u m e n t p rz y ­ taczano tu te k s t H a 3,2 (w ||Ś 0 S H z i e L X X i|lm ó w iący o dwódih zw ierzę- taf f il L egenda ta ilnałąbłsE żyyjy==żddźwiek w lite ra tu rz e E p atry sty czn ej i ik o n o g ra fii12.

P o sta w ę |źrael_i±gjy p p is y je dalej n eg acja dw óch zasadniczych w a rto ś­ ci in te le k tu a ln y c h i m o ra ln y ® , ja k ie w y ra ż a ją te rm in y j a d a i bin. W t r a d y ||i m ądrośeiow ej oznaczają one p ostaw ę p e łn ą rozsądku, rozw agi i roztropności. W zn aczen iu re lig ijn y m są one rów noznaczne z w ie rn o ś­ cią w zachow yw aniu p rzy m ierza (hsd). M im o pew nej dw utorow ości tr a ­ d y cji m ą d ro ś c ilfflj i teologicznej w ST istn ieje m ięd zy nim i w B iblii ścisła w sp ó łzal® io ść. K to w y p q lifid a posłuszeństw o B ogu, je ^ p ó w n i e ż w k ateg o riach isą d ro śc i ludzkiej człow iekiem n iero ztro p n y m . O dm ow a ty ch w arto ści w stosunku-- do Izraela n aśw ietla w ięc jego piifjtępowanie p e łn e b u n tu w ra z z konsekw encjam i, k tó re zostaną p rzed staw io n e w w ierszach n a stęp n y ch 13.

N iew ierny-naród! czeka sąd w r a i z w szystkim i złow ieszczym i s k u tk a ­ mi, ja k ie z niegc||{w ypływ ają||pi. 4-9). S gflistycznie stan o w ią te w iersze karcącą m ow ę (w. 4), u trz y m a n ą w tra d y c y jn y m d la tego ro d za­ ju literackiego gróźb tonie „b iad a”. Sąd i k a ra w y d a ją się ju ż fak tem dokonanym ; zam iast ich ddfclaänego p rzed staw ien ia n a stę p u je opis poża­ łow ania godnego Silanu JerdB ttfm y, w prow adzony re to ry c z n y m p y ta ­ niem . W w. 9 n ato m iast moBha w yczytać n u tę n adziei n a ocalenie, re ­ p re z en to w an ą przez w z m ia n l|| „ re sz ty ”. S y tu a c ja historyczna,; iktórej od­ pow iada opilänlp sta n rzeczy, w y d aje się o d n g fii do oblężenia Je ro zo li­

11 Por. H. W i l d b e r g e r . Jesaja (K a p ite l 1-12). Bd. 1. N eukirchen 1972 s. 14.

18 Por. J. Z i e g l e r . O chs und Esel an der K rip p e . MThZ 3: 1952 s. 386-402. T ekst PsM t gödaäe E. H ennecke (IfiSĘ estam en tlich e A p o k ryp h en . Bd. 1. 3. Aufl. B erlin 1959 si! 306).

18 O b szea jlfj na ten tem at zob. u : D. R. J o n e s . E xp o sitio n of ] ; ft Ch. One to Nine. SJT 17: 1964 s. 463-477; I. von L o e w e n c l a u . Z ur A uslegung v o n Jes 1,2-3. EvTh 26: 1966 s. 294-308.

(5)

GR ZEC H N A R O D U fB S M iH H E lS ® 9

m y przez S e n n a c h e ry b a w r. 701, a raczej do okresu bezpośrednio po nim . B yć m oże m iejscem w ygłoszenia ty c h słów b y ła św iątynia, a okazją uroczygfi|§§ grom adząca w |^ lu m ieszkańców stolicy (podobnie J r 36,9 n.) u . ..B iad g fcr (kó j) je s t w y k rzy k n ik iem trw o g i (aż |do o k rzy k u u m ierające-lubgjlam entującego BAd śm iercią) w łaściw ym księgom zarów no h isto ­ ry cznym , ja k i prorockim . U prö fö k o w w p row adza on często k arcącą m ow ę, p ię tn u ją c ą grzech lu b w ystępek. P rzed e w szy stk im chodzi o stw ie r­ dzenie nieodw racalności sądu Bożego. N adto pro ro cy p ra g n ą podkreślić d ez a p ro b a tę Bożą wobec p rzew rotności i analogię m iędzy sy tu a c ją śm ier­ ci fizy czaej a zepsuciem grzechu. Skoro członek n a ro d u Ja h w e w życiu in d y w p ilä ln y m łu b fj;b |fro w y m sw oim postępow aniem p rzek reśla u s ta ­ lo n y przez B oga porząd ek zbaw czy — p o dpada pod sferę śm ierci. D latego też k a rcące m ow y w p ro w ad zan e przez „ b iad a” nie zaw ierają zw ykle gróźb k o n k re tn e j k a ry ;i|ja grzech; w y raża ją dostatecznie sam o „b iad a” . Izajasz (U sługuje się często ty m w y k rzy k n ik iem , zestaw iając n a w e t całe serie „ b jjd a ” pod adreśgm poszczególnych kateg o rii w y stęp k ó w lä.

N aród więc, pod ktlfrego adresem k ie ru je się „b iad a”, z n ajd u je się w sta n ie b u n tu g r a n ic z ® « o z odstępstw em . N astęp u jący w w. 5-6 obraz n a ro d u -firzedstaw ia nie ty le Izraela jako w ychłostanego n ie w o ln ik a 16, ile n a ró d zd ru z g o ta n y n ajazd em n iep rzyjacielskim . W jed n y m i drugim w y p a d k u n ależy stan ten rozum ieć jako n astęp stw o grzechu. Do p oprzed­ niego teifganu w yrażającego b u n t (peśa) dołącza Izajasz w w. 4 dw a dal- saotf h t', -określający uchybienie, ab erację n arodu, k tó ry św iadom ie m ija się z u ^ |i|b n y m przez B ig a p o rządkiem relig ijn o -m o raln y m , oraz cum, z a k ład ajfp e usposobienie przeciw ne w oli Jah w e. Je d e n i d ru g i rodzaj grzech u stw ierd za p e łn ą w inę n arodu, spoczyw ającą n a n im n a k ształt p rzy g n iatająceg o ciężaru. W raz z dalszym i słow am i w. 4 m ożna p rzy p u sz­ czać, że ijpe chodzi tu ta j o n aru szen ie n ie k tó ry ch tylko przepisów P raw a, nie o poszczególne w ystępki, lecz o p rzek reślen ie zasadniczej zbaw czej sy tu a c ji n arodu, k tó reg o '||n ie czeka nic innego ja k sąd. Rzeczyw iście, 14 Nijffttórzy k rytyey[p t|z j | | | i| | c zają nie bez słuszności, iż w. 9 stan ow i dodatek lub rein telp reta cję z okresu n iew oli babilońskiej, sp ow od ow any w ystąp ien iem nazw Sod om y i G om ory w w . 10 (por zm ian ę osob y na 1 lm, ideę „reszty” itd.).

15 Na tem at „biada” istnieje dość obszerna literatura. Por. np. C. W e s t e r - m a n n . G ru n d fo rm en p ro p h etisc h er R ede. 2. A ufl. M ünchen 1964 s. 137-142; E. G e r s l e n | * r g e r . The ttfcoe-Oracies of the P orph ets. JBL 81: 1962 s. 249-263; G. W a n II B p icj u n d h bj. f A W 78: 1966 s. 215-218; R. J. C l i f f o r d . The Use of HÖJ in the P roph ets. CBQfJJiS: 1966 s. 458-464; W. J a n z e n. 'A śre and Hoi in the O ld TestarrWnt. HTR 62: 1170 s. 432 n .; t e n ż e . M ouring C ry and W oe-O racles. B erlin (Zäjh.) 1972; H. J. K r a u s . H öj als pro p h etisch e L eich en k la g eiib er das eigene V o lk im 8. J ah rh u n dert. ZAW 85: 1973 s. 15-46; H. J. Z o b e l . Höj. TW AT II 382-388, zw l. 384-386.

(6)

1 0 K S . a S M M i S T A C H O W IA K

a g a ig j|tę p n e g |p ite ty w sk azu ją n a c h rÄ H z n y , trw a ły i pow szechny sta n m eposłufgfeństw a (porfflt& &h — w. 5, tak że 21,18.20 i P rz 7,11) i d e p ra ­ wacji. W reszcie trzecia część w iersza stw ierd za p ra k ty c z n e konsekw encje tego sta n u r ||p f y , posługując się term inologią zbliżoną do d eu tero n o - m istycznej. „O puścić” ('zb) J a h w e i ..porzucic’l ’sfn s ) Go je st rów noznacz­ ne ze złam aniem p rzy m ierza (P w t 31,16; J r 14,21). N astęp stw em :%ego je st p o rz u iim e n aro d u przez B oga (P w t 32,19). N ie w olno też|l|ap o m in ać, że ST (zw |f§ |B ja zaś tra d y c ja d eu teronom istyczna) używ a z w ro tu „opuś­ cić” lu b „porzucić” J a h w e w sensie b ałw ochw alstw a (P w t 31,16), k tg fe zresztą je s t głów nym czynnikiem złam an ia przym ierza.

W w. 4 w y d jfp u je po raz p ierw szy ch a ra k te ry sty cz n e o k rffle n ie J a h - iwei jako „Św iętego Iz ra e la ”. Poza k ilk u te k sta m i (p ó źn y m i!)17 i w y rąże- n j j to | | g | w łaściw e cyklow i K sięgi Izajasza, gdzie n ajp ełn iej u w y d a tn ia je w izja in a u g u ra c y jn a (Iz 6 ) ls. T u ta j ty tu ł | | n p o d k reśla jesz A w y ra ź ­ niej, ja k niesły ch an e je st odstępstw o n arodu, którego zbaw czą eg zysten­ cję g w a ra n tu je w łaśn ie św iętość jego B oga (5,23) 1!).

S ta n n a ro d u po w y d arzen iach r. 701, ro zu m ian y ch jako, sąd Boży, jest n a d e r opłakany. JsC iosy” (m a kkä h ) m ogą oznaczać złowieszcze choroby lu b też sk u tk i d z liła ń w ojennych. W k ażdym razie d o tk n ęły one lu d Bo- jAr w szędzie; m iijo to n ie p rzy n io sły popraw y. Izajasz p rzed staw ia to obrazow o, u żyw ając tra d y c y jn e j term inologii opisującej człow ieka jed - nocjfiSiie traw ionego chorobą całego organizm u (zagrażającą życiu — por. „głow a” , „serce”) i zm altreto w an eg o zadanym i razam i (por. P rz 20,30). Nic n ie zapow iada złagodzenia sk u tk ó w choroby i zarad zen ia tem u opła­ k an em u stanow i narodu. E w entualność in te rw e n c ji lek arsk ich opisäfcp w sposób znany także in n y m księgom . Jerem iasz np. m ów i o u ży ciu b alsa­ m u (J r 8,22; 46,11). W NT Ł ukasz (10,34) w y m ien ia oliw ę jako środek leczniczy (zob. S y r 38,7 n.) 20. N aród w y stęp n y zóśtał pozbaw iony n aw et ty c h n ajp ro stszy ch środków łagodzących rany, a raczej sam się ich poz­ baw ił. N ieposłuszeństw o ti0stawiło::go: w sytuacji n a m iarę ludzką beJma- dziejnej. Izrael lipoetpadł pod sąd, k tó ry grozi dalszym i złow ieszczym i konsekw encjam i;

17 Np. Jr ä p 9 | | l , 5 ; P s 71,22; 78,41; 89,19.

,s Zw łaszcza Iz 6,3, gdzie przym iot „św ięty” w ystęp uje trzykrotnie (por. jednak N. W a l k e r. Distmgiem versu s Trishagion. A C o p yist D efen ded. NTS 7: 1960/61 s. 170 n.). O gólniej zob. W i l d b e r g e r , jw. 248 n. ; R. K Ö f l e r i m . The V ocation of Isatäh. VT 18: 1968 s. 4i|®8 O. H. S t e c k . B em erku n gen zu Jes 6. BZ 16: 1972 s. 188-206.

19 Dalsze infam racje podaje: W. S c h m i d t . W o hat die A ussage: Jah w e „der H eilige” ih ren i t l f f i l i m g ? Z A W 7 4 : 1962 s. 6 2 -6 6 .

20 O b sz e r n ie j|g p ten tem at p isz ą : P. H u rfJgłg r t. M aladie et m edicin e dans | | 4 .ncien T esta m eiili RHPR 45:1964 s. 1-29; J. H e m p e l . H eilung als S -y m ip und Ę m k lic h k e it im biblischen S ch rifttu m . 2. A ufl. GipijBi|fen 1965.

(7)

G R ZEC H gpJAR O D U W Y B R A N E G O 1 1

K lęski d o tk n ęły nie ty lk o sam ych ludzi, ale całą ziem ię pow ierzoną im przecież w e w ład an ie jako k ra j Jah w e. To, co było p rzedm iotem bło­ gosław ieństw a, stało się n arzęd ziem p rzek leń stw a i sądu. W czasie w ojny zdobyw czej lu d J a h w e n a Jego rozkaz i za Jego pom ocą pustoszył m ia ­ sta (Joz 6,24; 8,28; 11,11 nn.), niszczył SwsEystko, co podlegało k lątw ie

(herem ). TjfCaż s y tu a c ja .u leg ła n iejak o odw róceniu; błogosław ieństw o dla

n a r# f ! obróciło się w k lą tw ę , a n a ro d y pogań sk ie sta ją się w rę k u Boga n arzęd ziem k ary . D la Iz ra e h tj|łjn a d er suroSfą k a rą b y ła niem ożność spo­ ży w an ia ow oców zasianych pól czy posadzonych w innic (K pł 26,16; P w t 28,30 nn. —- tak że J r 8,16); w czasach ffb je n n y c h k o rzy stał z nich n ie ­ p rzy jaciel, niszcząc n a stę p n ie tM Ä Ä tko dosjzczętnie. P o d k reśla to porów ­ n a n ie do sp u sto szen ia pięciu w y stęp n y ch m iast, rep rezen to w an y ch przez Sodom ę 21.

Je ro zo lim a pozostała b e zb r§ |in a i o san fitn io n a. T en sta n opuszczenia p rz e d sta w ia ją trz y porów nania. W w innicach i na polach w okresie d o j­ rz e w a n ia ow oców czuw ali stróże, by uchronić plony przed złodziejam i. C elem o chrony p rzed deszczem i nocnym chłodem wznoszono dla nich p ry m ity w n e , klecone z trzcin y lu b gałęzi pom ieszczenia, bardziej budki i szałasy niż dom ki. Do tak ich szałasów p o ró w n u je Izajasz d u m n ą niegdyś ze sw y ch w sp an iały ch budow li Jerozolim ę. T rzecie po ró w n an ie do

oblę-p iw a ji trudności, jeśli oblę-p rzy jąć oblężenie J e ro ­ zolim y w r. 701 jako czas pow stania. M iasto zam knięte przez w roga w y ­ rażało pożałow ania godny stan, zw łaszcza gdy zapasy w ody i żyw ności uleg ły w y c z erp an iu (por. opis óblężenia S am arii w 2 K ri 6,24-31 i J e ro ­ zolim y w L m 4,1-16). Może w ięc chodzi o obraz w y ra ż a ją cy nędzę i po­ n iżen ie lu d u jako w y n ik sądu Bożego.

G odnym uw agi je st o k re śle ń ® Jero zo lim y jako ..córy S y jo n u ” ; IzajaSli u ży w a zresztą zam iennie te rm in ó w „S y jo n ” i „Jero zo lim a” . Je d n a k w k o n te k sta c h m ów iących o zbaw czych obietnicach (lub ich o drzuceniu p rzez naród) p rzew aża o kreślenie „S y jo n ” albo „córa S y jo n u ” 22. To o sta t­ n ie je s t uosobieniem św iętego m iasta i jego m ieszkańców , k tó rzy cieszą się obecnością i opieką sam ego J a h w e **, teraz zaś doznali k a ry ze stro n y sw ego Boga. T akie o k reślenie posiada liczne analogie w n o m en k latu rze b ib lijn e j u .

21 Zob. 1,9; S. S p e i e r . Zu d rei Jesa ja stellen . Jes 1,7; 5,24; 10,7; ThZ 2.1: 1965 s. 310 n.

22 Np. Iz 52,2; 62,11; Jr 4,31; 6 ,2 .|i; Mi 1,13; 4,10.13; So 3,14.

23 Por. G. F o h r e r . Sion. TW NT VII 294-299; H. H a a g . B at. TW AT I 867-872.

24 Np. „córka m ojego lu d u ” (tj. „mój lu d ’’) ; H l l z 22,4; Jr 4,11 #jj,córka Jerozo­ lim y ” |— Iz 52,2; So 3,14; Za 9,9 ltd.; „córka T yru” - — P s 4 5 , 1 3 córka B ab ilo­ nu” — P s 137,8; Iz 47,1; „córki Izraela” gß- Sdz 11,40; 2 Sm 1,24.

(8)

1 2 K S. LECH ST A C H O W IA K

Sącggg|jgtiak nie je st rów noznaczny u I z a jiÄ g l z ijfiłk o w itą ztółalią. W p ra w d a lp naród zasłużył n a los dw óch przek lęty ch przez Boga näpät. Sodom y i G o m o ry 2S, ale Ja h fie , Ś w ięty Izräels,: je s t rów nocześnie — i przede \|j|z y stk im |||||||B |^ ||rr|||:||)ełn y m w ipfności i dffibi-öe», Te pr|śynj|j|>- & nie pozS§j§|ają M u dokcjHacllałkowitej zagłady. W ystępujący tu c h a ra k ­ te ry sty c z n y ty tułf^,Jahw e Z a s ^ f i w ” (jh w h sebä*lk) mä; w śty m k cm tp S ćie długą prelgjfetorię. P ie rw o tn ie zw iązany byli z ark^jjbrzym ierza, roijum ianą jako k ró leS liffl tron, k tó ry otaijjgają z a s y p y n ieb iifk iS j W spólczel& a’ jfty - ty k a r o z u f l e je różnie: bądź tjj| jak o U j a z d y lu b |§ |o ty n ie b ie s k iS b a ji|ź też jako zdew aluow ane bóstw a n a tu ralisty czn e K Ä a a n J I n ad któi*yiTii triu m fu je je d y n ie Bóg — Jahw e. W k ażdym razie ST n ad a je ty m w y ­ pow iedziom , o p a rty m n a sta ro o rien taln y ch w yobrażeniach, treść h isto ­ ryczną, p rzed staw iając pod ty m im ieniem J a h w e l|ä k Ö przy w ó d cę poko­ le ń Iz raela w okresie św iętej w o jn y zdobyw czej (por. Joz 5,14; 1 Sm 17,45). Choć w karcącej m ow ie Izajasza J a h w e dopuszcza n a n aród karę, nie p rzestaje być B ogiem zastępów sw ojego ludu. To^w jaśm e decyduj <f[p dzia­ łan iu zbaw czej w ierności Ja h w e i ocaleniu n j | w B k | | j garści, k tó ra m a M M raauow aćH baw cze o b ie tn ic e 26.

N ie m niej sp o rn a co do znaczenia i pochodzenia je st id ea ocalenia „reszty ", k tó ra w późniejszych księgach ST oznacza posiadaczy zb aw ­ czych obietnic Bożych. S am a m yśl o zachow aniu garści nied o b itk ó w z ogólnej klęski w yw odzi się b e z i w ą tp ie n ia rów nież ze św iętej w o jn y moflHHyczei. W późniejszych w iekach została ona przeniesiona n a zb aw ­ cze działanie Boże, k tó re n aw et w śród najsudflwszej k a ry zachow uje m ałą część n a ro d u M ^ a tn a n a odnpw ienie rel§?ijne i r e a |||a c ję obietnic. W ielu k ry ty k ó w w spółczesnych u trzy m u je, iż tak i zbaw czy (a później esch ato ­ logiczny) s e n f ib tliy m u je „ r e S ta ” dopiero w czasie (i po) niew oli b a b i­ lońskiej, je s t o iilń ato m iast obcy prorokom V III w. J e s t to o ty le słuszne, że Iz opisuje jp z e d e W S y p k im sta n fizyczny i dlfchow y m ieszkańców m iasta Jero zcjg jiy po in w azji asy ry jsk iej, przypom inający Htedzną egzy­ sten cję m ałej g ru p y niedobitków . A lgipodm iotem zbaw czego d ziałan ia j#St J a h w e i w y rą fjiie jlpB ft p rzy p isu je Iz ocalenie tej giiüjpy. Choć w ięegak- cen t nie sp<fj&ywa n a „ r e ß c ie ” ja k o zalążku nowego .jiiarodu ani nie po- s i l S ona technicznego zn ac|lfi{a późniejszego, j |p g g |l § § u l j | a w ą tp li­ wości: zagłada n aro d u nie będzie zupełna, m ała jego część pozostała przy życiu m a szanse dalszej egzj§|tencji religijnej. Miłość i w ierność Ja h w e

25 Sym bol bezw zględnej kary: Bożej praw dopodobnie juz przysłow iow y. Por. P w t 29,22; Ps 11,6; Iz 13,19; Jr 49,18; A m 4,11; Mt 10,15; 11,23-24.

26 Por. B. N. W a m b a c q. iM p ith e te d ivin e Jah ve Sabd\ęf. P a n s 1947; V. M m a g . Jahw&s H eerscharen. W: FM tschr. K oeh ler. B ern 1850 s. 27-52; J. G a t t e i a I j r a p i e l l o . El e p ife to d ivin o ,,Yahw eh S a b a o t” en los Ti&ros iM storicos del A .T . 11(128 Sem . Bib. Espan. M adrid 1971 s. 67-128.

(9)

GRZECH N A R O D U W Y B R A N E G O 1 3

i ty m razem przezw y ciężają sąd, dając narodow i jeszcze je d n ą szansę, jeśli ty lk o on w róci n a drogę Bożą 27.

J e d y n ą drogą ra tu n k u je st p o w ró t do pierw o tn ej gorliw ości relig ijn ej. W y raża to o d dzielne p roroctw o zaw a r t e w w. 10-17. N a jego odrębność w sk azu ją: n o w a fo rm u ła w p row adzająca, w zm ianka adresatów , ró żn a te ­ m aty k a, a n a w e t o d m ien n a (choć t j l d n a do d efinityw nego ustalenia) m e try k a . S y tu a c ja je s t tu tak że zupąjjiie in n a niż w w ierszach p oprzed­ nich. P ro ro k n ie p o s łu g u je p ię karcąćjg m ow ą sty lizo w an ą n a przew odzie sądow ym , ale p o u czeniem p rzy p o m in aj ącym a u to ry ta ty w n ą w ypow iedź k a p ła ń sk ą (zw aną tech n iczn ie to ra p ig i por. torah w 10) lu b w skazów kę m ądrościow ą. P ro ro c tw o to w ypow iectfiał Izajasz raczej w początkach sw o jej działalności, n ajp raw d o p o d o b n iej w św iąty n i z okazji w iększego z g ro m ad zen ia z u d ziałem przyw ódców . R ed ak to r uw ażał je za rozw inię­ cie m y śli o m ożliw ości ocalenia, któife g w a ra n tu je m iłość J a h w e do n a ­ rodu. B yć m oże p rz y c z y n a połączen ia 1,10 nn. z 1,4-9 b y ła czysto zew ­ n ę trz n a , m ianow icie słowo kluczow e IjS o d o m a”, k tó re w y stę p u je w w. 7 i 9 oraz b ezpośrednio w w. 10. C okolw iek należałoby sądzić o genezie i za­ sto so w an iu fo rm u ły „słuchajcie słowagjTahwe” (paralelne: „zw róćcie u w a­ g ę ”) — m ądrościow ej, k u lto w ej czy prcf||>ckiej — zapow iada ona: a) o b ja ­ w ie n ie J a h w e p rzek azy w an e przez proroka), b) p ersp e k ty w ę ra tu n k u od zagłady. S tąd w y p ły w a d ecydujący cjgiarakter słów proroka, podk reślan y fo rm u ła m i w zy w ający m i do zaangażow ania całej u w a g i2S.

Sodom a i G om ora (podobnie ja k f i m a i Seboim u Oz 11,8) stan o w ią w B iblii p rzed e w szy stk im p rzy k ład k a ry Bożej polegającej n a całkow i­ ty m z n is z c z e n iu 29. W in n y ch tekstach, zw łaszcza późniejszych, są one sym bolem ciężkich w y stęp k ó w 30. Izaj^§f§ zn ał bez w ą tp ie n ia pierw szą tr a ­ dycję, a m oże i d r u g ą 31. W ydaje się, iż oba e p ite ty n a w ią z u ją do całej pow agi sądu Bożego — oba m iasta są jego p rzykładem . P rzez sw oje po­ stęp o w an ie m ieszkańcy Jerozolim y podpadli pod sąd, k tó ry m oże pociąg­ nąć za sobą los obu m iast. H e b ra js k jj qesln im oznacza przyw ódców za­

27 O bszerniej zob. V. H e r n t r i c h . JJßWnma ktl. TW NT IV 215; J. M i l g r o m . D id S J a ia h P ro p h e sy D u rin g th e R e ig n o f U zziah? VT 14: 1964 s. 174-177; G. F o h r e r . G M c h ic h tM d e r isra e litisc h e n R eligion. B effln Zach. I960 s. 273; t e n ż e . Jesaja 1. a ls Z usam m en fassu ng s. 155 n .; U. S t e g m a n n. D er R estg ed a n k e bei Isaias. BZ 13: 1969 11161-186 (autorka u w aża odnośnejJSeksty za p ó źn ie jsz e); G. F. H a s e l . The O rigin an d E arly H isto ry of T he R em n a n t Idea in A n cien t Israel. Berrien Springs 1 972ft) F. D r e y f u s . R eszta . STB 855.

IB Form uły tak ie krytyka określa tech nicznie jako „A ufm erksam keitsruf”. Por. L o e w e n c l a u , jw . s. 294-308; W. H. S B j i m i d t . D br IV 5a. TWAT II 116 n.; F o h r e r . J esaja 1. a ls Z usam m en fassu ng s. 156 n.

29 Por. Iz 13,19; Jr 49,18; 50,40; A m 4,11. 30 Por. Iz 3,9; Lm 4,6; Ez 16,46-49.56; P w t 32,32.

(10)

1 4 K S. LECH ST A C H O W IA K

rów no w ojskow ych, jak i cyw ilnych (Joz 10,24; Sdz 11,6.11; Mi 11,18). W raz z p araleln y m °am chodzi więc o cały lud, łącznie z w arstw am i k ie­ row niczym i. Ja k a więc droga prow adzi do unik n ięcia zagłady i p rzek leń ­ stw a Sodom y i G om ory? W iersze 11-15 d ają n e g a ty w n ą odpow iedź na to pytanie, p iętn u jąc fałszyw e, zew nętrzne fo rm y religijności, w. 16-17 p rzed staw ia pozytyw nie obow iązki relig ijn o -m o raln e w y n ik ające z p rz y ­

należności do Jah w e. ,

K ry ty k a k u ltu zew nętrznego bez należytej postaw y w ew n ętrzn ej n a ­ leży do typow ej te m aty k i prorockiej. N ależy stw ierdzić, iż Izajasz oraz pozostali prorocy nie o drzucają ani nie p o tęp iają k u ltu jako takiego. W y­ pow iedzi tego ty p u , jak J r 7,22 (por. Am 5,25, przekład niew łaściw y w B T2), należy rozum ieć w sensie polem iki przeciw przerostom k u lto ­ w ym lu b w ręcz nadużyciom . N ie zam ierza też Izajasz zastąpić k u ltu re li­ gijnością ty p u czysto duchow ego. O strze k ry ty k i skierow ane je st zresz­ tą nie ty le przeciw obrzędom , ile przeciw b iorącym udział w kulcie. Są oni skłonni uw ażać udział w kulcie, ofiary, „zw ołania św iąteczne” jak c autonom iczne środki zjed n an ia sobie przychylności Bożej, zgładzenia w i­ ny i zag w aran to w an ia sobie zbaw czej sytuacji. Z apew ne analogie do p rz y ję ty c h w pogańskich środow iskach sąsiednich p ra k ty k m agicznych odegrały tu p ew n ą rolę; zasadniczo chodzi jed n ak o zu p ełn y b ra k ko­ niecznego w o fiarach i obrzędach zaangażow ania w ew nętrznego. T akie o fiary nie są w stanie osiągnąć zam ierzonego przez Izraelitó w skutku, lecz przeciw nie, pogłębiają jeszcze bardziej dezaprobatę Bożą. W yrazem b rak u należytego usposobienia religijnego •—• k tó re o fiary m ogą jed y n ie podkreślać — je st postępow anie m oralne. „N ie znoszę niepraw ości w raz z k u lte m ” (w. 13c) — tak m ożna by podać w w olnym przekładzie zasad­ niczy w ątek tej części rozdz. I. W 29,13 Izajasz podkreśli jeszcze w y raź­ niej tę m yśl, odrzucając część oddaw an ą Bogu jed y n ie w argam i. Jeszcze dosadniej w y razi to w ok. 100 la t później Jerem iasz, p ię tn u ją c form alizm re lig ijn y : „N iepraw da? Kraść, zabijać, cudzołożyć, przysięgać fałszyw ie, chodzić za obcym i bogam i, k tó ry ch nie znacie... A potem przychodzicie i stajecie przede M ną [...] i m ów icie: 'O to jesteśm y bezpieczni!', by móc nadal popełniać te w szystkie w y stę p k i” (Jr 7,9-10)32.

W w. 11 p rorok w ym ienia dw a rodzaje najczęściej skład an y ch ofiar.

Z ebah była ofiarą, w k tó rej zabijano zw ierzę (kozę, b a ra n a albo wołu)

i po o fiaro w an iu J a h w e dzielono n a części spalane n a o łtarzu i p rzezn a­ czone dla k ap łan ó w oraz dla składającego ofiarę. Ci o statn i spożyw ali

32 D alsze inform acje: J. Ph. H y a t t . The P ro p h etie C riticism o f Israel W orsh ip. C incinnati 1964; E. W i i r t h w e i n . K u ltp o le m ik oder K u ltb esch eid . W: F estsch rift A . W eiser. [G öttingen 1963] s. 115-131; W i l d b e r g e r , jw . s. 37-39; F o h r e r. G esch ich te s. 279-282; F. J. S t e n d e n b a c h . K u lt und K u ltk r itik im A lte n T e s ta ­ m en t. W: Z um T hem a K u lt u n d L itu rgie. [Stuttgart 1972] s. 41-63.

(11)

G R ZEC H N A R O D U W Y B R S flE G O 1 5

swojąpczęść w ra m a c ß posiłku ry tu aln eg o . cO läh (o fiara całopalna) p olega­ ła n a całk o w ity m sp a le n iu zabitego zw ierzęcia; w odróżnieniu od po­ p rzed n iej o fia ry ani k apłan, a n i o fia ru ją c y n ie o trzy m y w ali swej części. T e dw a gen ety czn ie różne ro d zaje o fiar (zb h je s t zw iązana raczej z ży­ ciem w ęd ro w n y m , coläh ze środow iskiem w ie śn ia c z y m )33 b y ły często u ż y ­ w an e w ST p araleln ie. W k ry ty c z n y c h uw ag ach Izajasza n ie chodzi też z p ew n o ścią o ich specyfikę. M ożliw e też, że w ypow iedź ta op iera si§ n a u ta rty c h ju ż podów czas w zorach (por. 1 S m 15;22) 34.

In n ą p ostać k u ltu w y m ien ia w. 12: u d z ia ł w m o d litw ach p ry w a tn y c h i p u b liczn y ch w św iąty n i. „Zobaczyć oblicze J a h w e ” oznacza zasadniczo „u d ać się do św ią ty n i” z p ielg rzy m k ą św iąteczn ą czy też okolicznościowo. W te n p rzen o śn y sposób w y ra ż a ST obecność człow ieka w m iejscu, z k tó ­ ry m J a h w e je s t w sp ecjaln y sposób zw iązany lu b — uży w ając te rm in o ­ logii an tro p o m o rficzn ej — w k tó ry m „m ieszka”. T ak i bezp o śred n i k o n ­ ta k t z e w n ę trz n y z m iejscem obecności J a h w e u w ażała p o staw a „k u lto ­ w a ” za nieodzow ny w a ru n e k p o b o żn o ści3S. I znów Izajasz n ie p ię tn u je uczęszczania do św iąty n i jako takiego, lecz p rzed staw ia je jak o bezcelo­ w e lu b godne n a w e t n agany, je śli nie to w arzy szy m u odpow iednie uspo­ so b ien ie w ew n ętrzn e. W ielu m ieszkańców Jero zo lim y usiłow ało je zastjji po w ać w łaśn ie u d ziałem w uroczystościach k u lto w y ch , i to m o żliw i^jfiaj- częstszym . W y d ep ty w an ie dziedzińców św iąty n i n ie zastąp i au te n ty c z n ej pobożności — je s t zu p ełn ie darem ne.

O d w ied zający św ią ty n ie sta ra li się zaznaczyć sw ój u d ział w k u lto ­ w y c h u roczystościach p rzez sk ład an ie o fiar ze zw ierząt, w spom niane tu ta j jak o m in ehäh. T e rm in te n oznaczał p ierw o tn ie d a ry i o fiary w ogólności, co z ||e w n e je s t słuszne tak że tu ta j. Później opisyw ano n im sp ecjaln i^ o fiary ze zboża, owoców, w in a i oliw y. N adto ÜlBidano w oflgrze ka-j dzidło (1 S m 2,28; P w t 33,10), p aląc je n a sp ecjaln y m o łta rz u kad ziel- nyrjjj36. Izajasz p o d k reśla ra z jeszcze b e z u ż y t^ lB o ś ć ty c h fo rm k u ltu . S ą

83 Por. W ildeberger, jw . s. 39.

“ O bszerniej o ofiarach i ich roli w ku lcie izraelsk im z o b .: R. H e n tjjjlji k e. D ie Stepping d e r v o re x ilisc h e n S ch riftp ro p h eten zu m K u ltu s. B erlin & c M 1957; R. de f k u x . L e s sa crifices d e VA n c ie n T esta m en t. P aris 1964; R. R e n d t o r f f . S tiiJ fcn z u r G esch ich te d e s jjp /e r s im- a lte n Israel. rfeukirchMji 196 7 ;'ID H a u r e t O fiara. STB 610-613.

35 D alsze in form acje: G. W e s t p f t a l . J a h w e s y /o h n s tä tte n n a ch d en A n sch a u ­ u n gen d e r a lte n H ebräer. G iessen 1908 s. 118 nn.; J. R e i n d l . D as A n g esich t G o ttes iiM sp ra c h g e b ra u ch des A lte n T esta m en ts. L eip zig 1970 s. 155 n.

86 O łtarze ta k ie znane b y ły przed e w szystk im w ku ltach pogańskich, szczególn ie k a n ijie jsk ic h ; w k u lcie izraelsk im m ia ły jed n ak rów n ież szerok ie zastosow anie, być m i l e pod w p ły w em środow iska. CfläSiefblej zob. J. V e r c o u t t e r . A u te ls B rü le-P a r- fu m Ę lpu n iąu es. CE 39/40: ijjls s. 54-63; R. de L a n g h e . L ’a u te l d ’o r d u te m p le d e 40: 1 9 » s. 47S->194} M. H a r a n . T he TJses o f Incense in th e A n c ien t Israjjjjtte R itu al. VT 10: 1960 s. 1960 s. 113-129.

(12)

16

one Me !j||§jko befe|kuteczndff|feśli łS # pocho(f|ą z wfflbnętrznBj . potrzlfey

(saw e'), ale w ręcz o b ra ż li\|§ dla Jahiwe. budząc u Niego d ezap ro b atę (töcebäh — obrjżyd|rwość, podobnie ja k o j k u ltach p o g a ń s k ic h ) .'S § c j||n ie

o stra k ry ty k a o fiar kadzielm§|jh pochodziiktąd, że te n sam spQg|jf o dda­ w an ia czci B ogu b y ł n a d e r częsty w ot oczernił k an an ejsk im i u inS ych lu d ó w pogańskich.

Dni uroczyste, o których!jSrspom iifl w. 13, w znBlBk u ia ró w n ież in n e księgi ST. D w a pierw szeS l t l n S y i s z a b a t -j|jj w ym ienianqi§ą często ra z e rą ?7. K o le jn iiil w yliczenia nie św iadczy koniecznie o n ad rzęd n ej ro li św ięta now iu a n i o n ieznacznym jeszcze au to ry tecie szabatu, jak k o lw iek nie ulega w ątpliw ości, iż p ra k ty k i szabatow e później uległy zostrzeniu. Nów księżyca obchodzono jak o dzień św iąteczn y ;;;;s k łą d a ii|| w tedj|:j ofiarę doroczną w im ien iu całego ro d u (lS m 20,5-6, [fitfeasjLb 2%ibl-15 ifllg 46,1-7 w sp o m in ają o sp ecjaln y ch ofiarach w te n dzień). Szabat w y stę p u je za­ rów no w K odeksie P rz y m ie rz a E (Wj 2 3 ,1 2 ),Jäk i J (Wj 34,21) o raz w obu red ak cjach D ekalogu (Wj 20,8-10; P w t 5,12-14), nieUgpyłaczjfec także źródła P (Wj 31,12-17); je s t w ięc in sty tu c ją bardzo daw ną. M erw o tn ie po w sjlzy m y w an o się tylko w szab at od c ię ż k lih pral|i hShdlu, pośw ięcając go odw iedzaniu św iąty n i lu b „m ęża Bożego” (2 K ri 4,23; Oz 2.13); później składano w szab at tak że określone o fia ry in d y w id u aln e i z b io ro w e 38. Obcbjgizono n ad to w Iz ra e lu św ięta ,,z w o ||w a n e ” przy r6 zm aity ch o k a- j f e i . W te n sposób ogłaszano post (1 K ri 2 1,9.l||; J r ®feÖ;.i!on 3,5) lu b dn i p o k u tn e w w y p a d k u klęski n arodow ej. Oprócz no w iu jksiężyca w. 14 w spom ina jeszcjj||[j5więta pow tarzające się co rocznie,.B yły to uroczystości o i i c i i l u sta lo n y m term inie, znane ta k ż e (Jłieaszolfi (9^1). W d niach ty c h grom adzono się tłu m n ie w św iątyni, stąd późniejsza n a z w a „zgrom adze­ n ie ” . T u ta j k ry ty k a Izajasza osiąga p u n k t k u jm in a c y jn y : J a h w e (a n tro - p o m Ä ic z n ie ,,Jeg< ||ne/eś) „n ienaw idzi” Bfch św iąt Ifjzwiązanego z nim i zgiełku. To niezw ykle silne w y rażen ie dezap ro b aty Bożej m a długą tr a - d y c j4 |k u lĄ v ą 39:i |||p ć że k u lt tego gjgflfe ju p o ró |$ iy w a n y je s t w ręcz do uroczyfjości pogii5$janh.

jW p g jip y y <■ w .ffp Izajasz pj|§echodzi do poz^lfywnego w y k ład u . N a j- p ie S I p r o r o k w zm ian k u je jesSssi&igesty tow arzyszące m odlitw ie, w k ulcie fo rm jjis tyczn y m pozbaw ione J ||||e jk o lw ie k treści. R ozlIŁ danie rą k m a sens u człow ieka, k tó ry prosi Boga o ich nap ełn ien ie. Skoro je d n a k ręce te

37 2 Kri 4 ,2 3; Am 8 ,5 ; Oz 2,1'3; Iz 85.,2.3.

38 Por. F. W i l k e . D as N eu m o n d fest im is r a e litis c h - jü ^ c h e n A lte rtu m . JGGPÖ 6 7 : 1951SS. 1 -1 5 ; R. M a r t i n - A c h a r d . Essai bib liq u e su r lesff&tes d ’Israel. G eneve 1974.

39fgSw iadczą o tym ku ltow e teksty ugaryckie. Zob. J. A i s t l e i t n e r . Die m y th ö ü g isc h en u n d k u ltisch en Tejrte i aus Ras Scham ra. 2. A ufl. B udapest 1964. ST używ a go w polem ice przeciw religiom pogańskim (np. P w t 12,31; 16,22).

(13)

G R ZEC H ffA K O D U w tfttBBW jM UK 1 7

sj&lamilly 'się ?hi«S|vinną k rw ią, z b llp n ią , ich ^ Ł o s z e n i e jestlai® ty lk o d a- remńte, ale stanow i obelgę wobfcc Boga. Ja h w e detoiowiada ń a to „za k ry - ciem sw o ic ł||p c z u ” (por. P rz 2)jgp7). W y ra j ęnfej j ą Isym boliziyefgniew Boży i jestr czym ś w ięcej niż odm ow ą w y słu ch an ia 'czy m ilczenjtfm . W k ażd y m ra z ła chodzi o fiz e k re ś le n ie w arto ści ftak ich p |H ||:iH :!k u lip w y c h 40.

Q l j p n i e słowa^ tegó p ro ro c tw a odnoszą siejjoiż do d ziedziny ety czn ej, jjieo d łączn ej od życia rel|jijn€j|§). P raw d ||§ f|d o b n ie rę c e p e łn e k rw i o fia r s k ła d a n M J a h w J |k o j ä J | s i^ Tząjaszowi z p rz e la n ą przez n ie n ie ­ winni;! k rw ią ; to też chpć w y ciąg ają się p o 4 1 ® i pom oc od Boga, w rz e - czyw isp)|c|j| z a s ł||jttj4 h a k a rę śm ierci za ^ |§ f |j|tw o (por. R dz 9,6; Wj 21,14). Co nf§eży w i ę A z y n i ^ J b y b yć prfftg[ B o g |p ł f n ie n a g a n n ^ S i aby i f y f t- ności|fcultbw ^=in ą b f ały ,w łaściw ego,, Religijnego ;wyr&zu?

W odpp więdzii i i s i ęgai Izajasz do u ta rty c h -jetó -tra d y c y jn y c h »naponwiioń p ro rcp k ich 41, olfertyćh n a fo rm u la rz u p r z y r r l |l i ||. C l s Ä i i t o , Öigi d<|i||l|gjtj. postępow ać ijijfenagäfihie, je s t w a ru n k ie m się do BogjŁ Mówiąc ję z y la e m Iz §9.13 Ja h w e n a leży czcić-nie ty 1 raił w argam i, lecz -sercem g i f to w y m objffijjjjć sw oje usposobienie w Ä y n . W yklucza Iff, o c z y w iffie p ^ f i ^ 'j' k i p d H B H zły, w szelką p r z e w ro tn ie N astęppj ąccj-wskazówki to jeBgifle p rz y k ła d o w e rozw inięcie n aczelnej ll s a d y ety&.Hej Izajasza: „czynić tflfco d obre, a n i Ä o co złe” . W p o ró w n an iu z w iepiiSgpiiradycjaini teologSfeny- m i o f i z z elgjczną tra d y c ją p rz y m ijiS b o z n a c z a ło dążB iie do i||fe d n o lS p to . im p e jlty w u etycznego. D aw ne w sk azan ia szczegółowe s ą jedyplie p rf f i j p fc- d am i tego * w n e g o p o stu latu . T ak ą u n ifik ację dążeń etycznpbhiffl^M ly- w a ł Izajaszo w i i in n y m p ro ro k o m o p ła k a n y ą |& m o ra ln y n a ro d u i gBj j f jlt rozdźjwięk m iędzy w sk azan iam i p ra k ty c z n y m i a rzeczyw istością.

P ||k t y i f i § e p rz y k ła d y p o stęp o w an ia ^słuszbego” (rriiśep a t) o p ie riiją ^ je n a tig-dzo d a w n y ch tra d y c ja c h pozajjiblijnipdffi? i b ib lijnych. W B iblii p ra w a i sp raw ied liw o ści d la słabych i uciśnionych d om agają się W j§ lg | 20-23; P w t 10,18; 24,17; 27,19; P s 6 8 $ ; 72,2 n n .; 82,3-4. S p ecjaln y m

w iązkięm sędziów Jloją<j|Ich n a stra ż y p ra w a i p raw o rząd n o ści była[Ł1W>ila u ciśn io n y ch p rzed naiteź-y-ciami ludzi m ożnych i w pływ ow ych. g S t f e sam Ja h w e b y ł o f |e l|j|n e m lu d zi b ezbronnych; sp ecjaln ą jego klienj§ijj| b y ły w dow y i sieroty, jako osoby k tó ry m p iS f a d a w s tw o lu d zk ie S g ä h r łeczność n i^ lfe a w s^ ; g ffllta n to w a ły e g z y ste n c ją (P w t 10,18; P s 146,9 itd.). P r a k t y k i j i l i f rozjiihiiaiiej spraw iedliw ości b y łą fiw a ż a n a przez p r o r o l|f w 43

J0 Por. ijätje i n d 1, a f c s. 94-104. 41 Por.jji|§|| 9,15; Jr 7§|; 18,11; 26,13 itd.

42 W sp or^ pa o tym jjpjj K odeks H am m urabi^ f i j w epilogu (Rev X X IV J W n .; zob. A N E T 2 178; J. K l i m a . P ra w a H a m m u rabiegfe] W arszaw a 1957 s. 113) oraz tek sty ugartoffie (Aqht C I 23-25 — por. A V 7-8, g J p t w A N E T 2 151-153).

45 Oprócz Iz 1,23; 1 0 ,||zo b . A m 2,6-7; 4,1; 5,11: j&it; Za 7,9 n. itd.

(14)

1 8 K S . LECH ST A C H O W IA K

za n a jb ard ziej nobhiwą, stąd te ż służyła za p rz y k ład „czy n ien ia d o b rz e ” 44. P rzep ro w ad zo n y przegląd i an aliza eg zegetyczna w ykazała, że z e sta ­ w ione przez red£|§|§|j! (redaktorów ^ m o w y pro r^ek ię Izajasza pochodzące z ro zm aity ch okif^sa^. działalności p ro ro k a, stancjw ią rodzaj p ||g r a m u ca- łoksziHHii! jego cjpK y nad podp^wigiiEęciem n a ro d u zn ajd u jąceg o się n a n ie b e z p ie c z n e |l|i0dze odstępstw a religijnego. S c h e m a t p o w stały w te n sposób sta ł się n iem al k lasyczny w późniejszej p racy in n y ch re d ak to ró w . Z a ifl^ !|iig |jfu n k c ją prorocką je st w y k azan ie grzeszności i buif§j§ w zb u ­ dzenie ; I | p | p o n | | g i grzechu u lu d u Bożego. D ia le k ty k a w in y i k a r y p o d le­ ga niefrjjSko przym iotow i spraw iedliw ości Bożej, ale p rzed e w szy stk im Jego ,woli zbawcziej.- Toteż działalność p ró ro ck a żasadniczo n ie w y czerp u je się n ig d y w zapow iedzi kary , ale zawsze — w sposób m n iej lu b b ard ziej w y ra ź n y — obejm uje; drogę p o w ro tu i drogę zbaw ienia. T en r z u t oka n a działalność I z jH jz a pozw ala lepiej 3$d88$]5bć ŚSŚfeS-l koncep cję całej K się­ gi, w & z z-połączeniem z anonim ow ym i p ro ro ctw am i o k re su niew oli b a b i- lońskiej (D ^ ltero izfiasza), ro zu m ian y m i jako p o słan n ictw o w d u e ® Iza­ jasza i jego w yp ełn ien ie. Jednocześnie Iz 1,2-47 w p ro w ad za czy teln ik a w całą głębię re fle k sji teologicznej i etycznej pjroroka, w jego bogactw o m yśli*|< ek sp re sji sfowriej-. A te w arto ści w y su n ą K sięgę Iza ja sz a n a pierw szy p la n w śród ksiąg prorockich ST, spraw iając, iż każde pokolenie daw nego lu d u Bpżegio;— od w spółczesnych ludzi w. V III aż do ra d y k a ln e j g ru p y ą u m rań czy k ó w 45 uzn a ją za księgę w sp e c ja ln y sposób „sw o ją” .

D IE .StM łD E DES AUSERW ÄHLTEN VOLKES U N D DIE MÖGLICHKEIT DER RETTUNG NACH IS 1,2-17

EINE EXEGETISCHE BESINN UNG Z u s a m m e n f a s s u n g

D as erste K apitel des B uches Isaias w ird a ls Frucht der red ak tion ellen A rbeit dargestellt. D ie Berabeiter bzw . R edaktoren schöp ften aus dem ü b erlieferten R ede- iH Ü p der sehr versch iedenen W irkungsetappen des Propheten gehört. W ährend die ersten V erse des Kaipitels (2-3) un d höchstw ahrscheinlich auch 1,10-17 auf die erste P eriod e der T ätigkeit des Isaias zurückzuführen sind, s |lm m t die S ch eltred e 1,4-9 aus dem Jahre 701 v. Chr. D iese D roh- S ch eit- und Trossprüche eign eten sich n a fn A n sich t der Bearbeiter dazu, das prophetische Program m Isaias’ und den In h a lt des ganzen Buches darzulegen: es g eh t darum, das V olk Israel, das sich von J a h w e durch den religiösen ' ^örrrferlisnilis und durch die G laubens- und M oralkriese entfernt, zur U m kehr zu bringen. In dieser W eise entstan d ein für die sp äteren P rop h eten k la ssis- I f l i H p hem a, nach dem ih re T ätigkeit schriftlich d argestellt w ird. D ie H auptaufgabe

41 Zab. F. C. F e n s h a m . W id o w , O rphan a n d th e Poor in A n c ie n t N ear E astern L eg a l a n d W isd o m L ite ra tu re . JN ES 21: 1962 s. 129-139.

45 N a sp ecjaln e znaczenie K sięgi Izajasza w gm inie ąum rańskiej w skazuje duża liczba jej kopii i cytatów w e w łasn ych pism ach Zrzeszenia.

(15)

GR ZEC H K B a g iB g W Y B R A N E G O 1 9

des P rop heten besteh t in A u fw eis der Sü nd e des V olkes und zielt auf die E rw eckung des S ch u ld b ew u sstsein s ab. A ber die D ia lek tik der Sü nd e und der Schu ld u n terliegt n ich t nur der göttlich en Gerechtigkeit,jf|ggpdern auch dem H eilsw illen . D eshalb m ün det die T ätigk eit der P ropheten f a s i j |8 ę in ein e A n kü ndigu ng der Strafe aus; darüber h in aus w ill das prophetische W orjljden R ü ck w eg zu G ott zeigen bzw . ein e H eilszusage in A u ssich t stellen. D ie b Ä jr o c h e n e n -V erse 1 kündig®»- die ganze F ü lle der th eologisch en R eflex io n des Isaias a n ; alle Hauiptthemata der G otteslehre B a d der r elig iö s-sittlich en M ahnung w erd en da angedeutet: die H eiligk eit und G erechtig­ k eit Gottes, sin e Treue und Huld, und adrererseits die echte, inn erliche religiöse H altung, die sich in jeder P rü fung bew ährt. Endlich lassen diese ersten V erse des B uches die W ucht des prophetischen W ortes Isaias’ und den R eichtum seiner A u s­ drucksform en bew undern.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Opierając się na danych pochodzących z badań zrealizowanych w 1988 i w 2010 roku, postaramy się udokumentować, że zmiana, która w okresie przekształceń

W drugim rzędzie autorka wskazuje na wewnętrzne podziały przestrzeni tekstowej, segmentację, czyli podział struktury treści tekstu na odcinki (np.. Pozycja otwarcia i

Syrop zaleca się także zażywać po dodaniu do dobrze ciepłego naparu z kwiatów bzu czarnego lub kwiatostanów lipy (najlepiej na noc przed położeniem się do ciepłego

Orbitale są obsadzane elektronami wg wzrastającej energii: najpierw najmniej energetyczne orbitale 1s, potem orbitale drugiej powłoki 2s i 2p itd.. Elektrony muszą spełniać

O fenomenie życia i twórczości Ryszarda Riedla tak pisze na łamach „Jazz Fo­ rum” Marcin Jacobson7: „On Żył i tworzył intuicyjnie, instynktownie. Tak jak In­ dianie,

Tłok został nabyty przez Zamek Królewski od prywatnego posiadacza, nie związanego z rodziną Radziwiłłów, jako tłok Michała Kazimierza Radziwiłła, wojewody wileńskiego i

ry — jak ukazały dzieje — przyczynił się do uratow ania narodowej tożsamości, a przez to samo uratow ania narodu od zagłady, która ciągle zagrażała nam

Zapobiega on wyosabnianiu, izolacji, zamykaniu się prywatnych światów przeżycia, co na dłuższą metę prowadzi albo do rozpaczliwej samotności (u