• Nie Znaleziono Wyników

"Die ungarische Revolution von 1848/49 und die demokratische Bewegung in Deutschland", Karl Obermann, Budapest 1971 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Die ungarische Revolution von 1848/49 und die demokratische Bewegung in Deutschland", Karl Obermann, Budapest 1971 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

śladow ał m alarstw o Davida, spod jego pędzla w yszedł m.in. „Napoleon na koniu”

i „Napoleon” na dużym płótnie, w „kolorycie prawie takim sam ym ” dla Niem cew icza 7.

Krytycyzm L elew ela w stosunku do Napoleona w ypływ ał moim zdaniem z jego przekonań republikańskich. Stąd ideowo bliższa mu była postawa i sceptycyzm K oś­

ciu szk i8. M ochnackiego (s. 90) om awiałbym raczej po Lelewelu, bo jednak był on w swoich poglądach na instytucje Rzeczypospolitej pod silnym w pływ em Lelewela.

N ie ma rzeczyw iście dowodów na to, by Mochnacki należał do entuzjastów legendy napoleońskiej. Przeciwnie, na em igracji ostro polem izował z M ickiewiczem , odżegny­

w ał się od w ypraw y Zaliwskiego, ale pozostała mu jakaś żarliwa w iara w e Francję:

„ciągle powtarzać będę, że tylko z Francji i z nikąd tylko z Francji w iek dalej pój­

dzie” 9. 'W sumie uważam, że dobór pamiętnikarzy i historyków zaprezentowanych w książce Zahorskiego przekonywająco charakteryzuje zasadnicze opinie społeczeń­

stwa polskiego o legendzie napoleońskiej w X IX stuleciu.

Czy Szym on A s k e n a z y był tylko gloryfikatorem legendy napoleońskiej? P e w ­ ne jego teksty świadczą, że um iał spojrzeć krytycznie na osobę cesarza. W ytykał mu liczne i poważne błędy popełnione w 1812 r. z wyraźną krzywdą Polaków. W idział też brutalność i bezwzględność Napoleona: „Nie był jagnięciem , urodzony ze szponami i instynktem drapieżcy, z niebyw ałym napięciem osobistej energii, niebyw ale trafną, bezwzględną nielitościw ą celow ością osobistych w idoków i dążeń i tutaj tkw iła jego żyw iołowa siła samolubna i sam ozachowawcza” 10. N iezależnie od takiej krytycznej refleksji sąd Zahorskiego bliski jest prawdy, bo w m iarę m ożliwości A skenazy tłum a­

czył i uspraw iedliw iał politykę Napoleona wobec Polski. H a n d e l s m a n szedł w swych badaniach drogą utorowaną przez Al. R e m b o w s k i e g o i znakom icie roz­

szerzył sferę problem ów badawczych co do K sięstw a W arszawskiego. A le „Napoleon Handelsm ana jest m niej demiurgiczny, mniej wszechpotężny od Napoleona Askena- zego” n .

Książka Zahorskiego oprócz niezm iernie istotnej i ciekawej treści inform acyjnej, ma też drugi aspekt. A dresowana jest do odbiorcy m asowego: nauczyciela, licealisty czy stUjdenta. A w ięc nie tylko zakres i poprawność inform acji podanych lecz także sposób wykładu, przystępność języka i zastosowanej term inologii ma w tym przy­

padku duże, podstawowe znaczenie. Otóż m oim zdaniem i w tym drugim aspekcie książka Zahorskiego jest dziełem przem yślanej konstrukcji i pięknego języka, zro- zumiałegto dla odbiorcy będącego naw et w liceum . Jasność i przejrzystość stylu czyni jego książkę lekturą przyjemną. Oryginalność tematu, w ysoki kunszt zapre­

zentowany w konstrukcji i znakom ity język są m ocnym i atutami książki Andrzeja Zahorskiego.

W łady sław Z a je w sk i

Karl O b e r m a n n , Die ungarische Revolution von 1848/49 und die demokratische Bewegung in Deutschland, Akadém iai Kiadó, Budapest 1971, s. 70.

Badania nad w pływ em rew olucji węgierskiej na sytuację polityczną Europy roz­

poczęto już na początku lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Ukazały się w spom ­

7 A . R y s z k i e w i c z , F r a n c u s k o -p o ls k ie z w ią z k i a r ty s ty c z n e , W a r s z a w a 1967, s. 167—168.

8. „ N ie w ie T e o d o r [ M o r a w s k i ] ż e m z a r e p u b l i k ą o t w o r z y ł u s t a , b o m w y d r u k o w a ł P o ­ r ó w n a n i e t r z e c h k o n s t y t u c j i n a s z y c h 1791, 1807, 1815” . J . L e l e w e l , L i s t y e m ig r a c y jn e t . V , w y d .. H . W i ę c k o w s k a , W r o c ł a w —K r a k ó w 1956, s. 55 ( l i s t d o A . O s t r o w s k i e g o z 22 s i e r p n i a 1833); J . D u t k i e w i c z , D zia ła ln o ść p o lity c z n a L e le w e la w p o w s ta n iu lis to p a d o w y m , „ Z e s z y ­ t y N a u k o w e U n i w e r s y t e t u Ł ó d z k i e g o ” s e r i a I, 1962, z. 24.

9 M . M o c h n a c k i , P is m a r o z m a ite , P a r y ż 1836, s. 437.

10 S z. A s k e n a z y , D w a s tu le c ia , W a r s z a w a 1901, s. 320.

n J . D u t k i e w i c z , M a rc e li H a n d e ls m a n ja k o b a d a c z e p o k i n a p o le o ń s k ie j, P H L V I I , 1966, n r 4, s. 516.

(3)

nienia, dzienniki, częściowo korespondencja, próby pierwszych opracow ań1. Wartość tych publikacji polegała na uchwyceniu dynamiki i w ielostronności rewolucji, atm o­

sfery tych niezwykłych lat.

Pierw szą syntezę, opartą na dokumentach, opublikował w 1860 r. w Ziirichu W.

R ü s t o w . Jego książka „Geschichte des ungarischen Insurektionskrieg” do dziś zachowała sw ą wartość. Późniejsza historiografia zajm owała się różnymi aspektam i rewolucji: ideologicznym , organizacyjnym, politycznym , społeczno-ekonom icznym , wojskowym . N ie mogło w zw iązku z tym zabraknąć także rozważań nad jej m ięd zy­

narodowym i powiązaniami. Temu zagadnieniu poświęcony jest w łaśnie przyczynek Karola O b e r m a n n a, wydany przez K om isję Historyków W ęgier i NRD. Autor, znany historyk dziejów politycznych N iem iec pierwszej połowy X IX wieku, łączy pasję badawczą z gruntowną znajomością zasobów w szystkich niem al archiwów eu ­ ropejskich. Rewolucja 1848/49 stanow i szczególny przedmiot jego zainteresow an ia2.

W oparciu o rozproszone artykuły, odezwy, ulotki, programy, raporty i korespon­

dencję, które to dokumenty załączone w form ie aneksu stanowią integralną część książki, autor przekonywająco uzasadnił tezę, że Węgry podsyciły płom ień rew o­

lucji w Niem czech. Wykazał, że proces dojrzewania świadom ości politycznej n iem iec­

kich robotników i rzem ieślników, niem ieckiej inteligencji i m łodzieży akademickiej był w znacznym stopniu zdeterm inow any wypadkam i węgierskim i.

N iew ielka rozprawa n ie pretenduje do ukazania całkoształtu stosunków w ęgier - sko-niem ieckich w czasie rewolucji. Trudno też zarzucać autorowi, że nie w yjaśnił niektórych zagadnień. Nie dla w szystkich czytelników może być zrozumiałe w jaki sposób doszło w Niem czech do entuzjastycznego poparcia rew olucji w ęgierskiej wobec dość zasadniczych różnic interesów dzielących burżuazję i drobną szlachtę węgierską od burżuazji austriacko-niem ieckiej, w jakim mom encie kw estia tych interesów zeszła na plan drugi, wobec wspólnej w alki o obalenie m ettèrnichowsko-pruskiej reakcji. Wiadomo, że jeszcze w 1830 roku uzew nętrzniły się w zajem ne silne niechęci burżuazji niem ieckiej i krajów ujarzmionych. Poeta austriacki Grillparzer pisał w ó w ­ czas z żalem, że „Węgrzy nienaw idzili Czechów, Czesi Niem ców, a Włosi ich w szyst­

kich razem. Narody zam ieszkujące Austrię rozpierzchną się po całym św iecie, jak źle sprzęgnięte konie skoro tylko postęp osłabi i złam ie istniejący ucisk” 3. Że słowa te nie były bez pokrycia świadczy m. in. w ypow iedź Kossutha z tego samogo okresu:

„Jesteśmy i pragniem y pozostać narodem węgierskim , przestajemy nim jednak być, gdy pozwalam y cudzoziemcom rządzić naszą pracą i handlem ” 4. Przy pomocy nie- m iecko-austriackiej biurokracji burżuazja niem iecka ham owała rozwój w spółzaw od­

niczącej z nią burżuazji w ęgierskiej. Rewolucja była dla burżuazji niem ieckiej histo­

ryczną koniecznością, ale jednocześnie zagrażała jej przywilejom wobec innych n a ­ rodów m onarchii habsburskiej. Stwierdza to w yraźnie austriacki historyk Antoni S p r i n g e r : „Mocarstwo austriackie zachowało w swoich w ystąpieniach na zewnątrz formę niem iecką, rząd nie m ógł się obejść bez elem entu niem ieckiego, a obywatele niem iecko-austriaccy również nie chcieli zrezygnować ze swego stanow iska jako narodu rządzącego i w yrzec się dobrowolnie licznych prerogatyw, które uzyskali dzięki istniejącym warunkom politycznym ...” 5.

i W ś r ó d n i c h n a u w a g ę z a s ł u g u j e : W . S c h u l t z , D ie U n g a risc h e u n d D e u ts c h e R e v o lu ­ tio n . E in e p o litis c h e p a ra lle le , „ D e u t s c h e M o n a t s s c h r i f t f ü r P o l i t i k , W i s s e n s c h a f t , K u n s t u n d L e b e n ” , S t u t t g a r t 1850, H e f t 11; D ie U n g a risc h e R e v o lu tio n in J a h r e 1848, [ w : ] D ie G e g e n w a rt, E in e e n c y k lo p ä d is c h e D a r s te llu n g d e r n e u e s te n Z e itg e s c h ic h te f ü r a lle S tä n d e t. 5, L e i p z i g 1850.

- K . O b e r m a n n , E in h e it u n d F r e ih e it, D ie d e u ts c h e G e s c h ic h te v o n 181S bis 1849 in z e itg e n ö s s is c h e n D o k u m e n te n d a r g e s te llt, B e r l i n 1950; t e n ż e , F lu g b lä tte r d e r R e v o lu tio n 1848/

149 i n D e u ts c h la n d , B e r lin 1970; t e n ż e , j a k o w s p ó ł r e d a k t o r z b i o r u : M ä n n e r d e r R e v o lu tio n v o n 1848, B e r l i n 1970.

3 E . F i s c h e r , R o k 1848 w A u s tr ii, W a r s z a w a 1951, s. 76.

і A . S p r i n g e r , G e s c h ic h te Ö ste r r e ic h s s e it d e m W ie n e r F r ie d e n 1809 cz. I I : D ie Ö ste r r e ic h is c h e R e v o lu tio n , L e ip z ig 1895, s. 50.

5 T a m ż e , s. 7.

(4)

A jednak już na początku 1848 roku zarysowała się zmiana orientacji burżuazji niem ieckiej w obec Węgier i vice versa. Czym to wytłum aczyć? W ydaje się, że nie bez znaczenia pozostawała tu w ew nętrzna sytuacja narodowościowa na Węgrzech. W o­

bec opozycji, a naw et wyraźnej wrogości Chorwatów, Serbów i Słowaków, niektóre w ęgierskie ugrupowania rew olucyjne szukały oparcia w liberalnych i dem okra­

tycznych siłach Niem iec. Z kolei niem iecko-austriacka opozycja liberalna, wobec zna­

nej niechęci do Słowian, także była skłonna poprzeć roszczenia W ęgrów 0. N aw et poczytna gazeta w iedeńskiej demokracji „Die Constitution” nazyw ając Słow ian „bar­

barzyńcam i” godziła się na uznanie jedynie W ęgrów i W łochów za równouprawnione narody kulturalne. W tych warunkach część Słow ian w ęgierskich sprzym ierzyła się z rządem w iedeńskim . Dopiero dalsze w ypadki uświadom iły radykalnem u skrzy­

dłu rewolucji w ęgierskiej oraz radykalnej m niejszości niem ieckiej, że jedynie uznanie praw w szystkich narodowości i narodów może doprowadzić do zjednoczenia i w sp ól­

nej w alki o w olność społeczną i narodową. W yraził to Kossuth w słynnym prze­

m ówieniu z 3 marca, a następnie w kolportowanej ulotce: „Przed niew ielom a jeszcze dniami byliśm y narodami rozbitymi. Każdy zjednoczony naród jest niepokonany” 7.

Postaw a W ęgrów i ich pierwsze zw ycięstw a pokazały opozycji niem ieckiej, że zdecydowana postawa może zmusić rządy niem ieckie do ustępstw. Od tej pory, jak słusznie pisze Obermann, wypadki budapeszteńskie m iały decydujący w p ływ na s y ­ tuację w podm inowanym Wiedniu. Przyjęcie przez parlam ent peszteński dwunasto- punktowego programu w olnościowego, pow ołanie R ew olucyjnego K om itetu B ezp ie­

czeństwa, ogłoszenie sejm u przedstaw icielstw em narodowym, stały się prawdziwą lekcją dla sił rewolucyjnych w Niem czech. N ie dziw i w tych warunkach adres stu ­ dentów wiedeńskich, przekazany rządowi rew olucyjnem u w Peszcie. Studenci chcieli skorzystać z doświadczeń w ęgierskich, nie b yli bowiem przygotowani do roli, która, z braku innego kierownictw a, im przypadła w udziale. Przejęci ogólnym i ideam i demokracji nie posiadali zdecydowanego światopoglądu i jasno w ytkniętej drogi do celu.

Walka w obranie zdobyczy rew olucji jeszcze bardziej splotła losy W iednia i P esz­

tu. W iększość w arstw średnich i klasy robotniczej świadom ie lub instynktow nie, jak pisał E n g e l s na łamach „Neue R heinische Zeitung”, dostrzegała w rew olucji w ęgier­

skiej w ażkie ogniwo w łańcuchu w ydarzeń także na terenie Związku Niem ieckiego.

Przytoczone przez autora odezwy solidarnościowe, a przede w szystkim programy de­

mokracji niem ieckiej, wskazują na zbieżność z dwunastopunktowym i żądaniam i K os­

sutha z 14 marca.

W spółdziałanie elem entów demokratycznych zacieśniło się od chw ili pacyfikacji powstania poznańskiego. Generalny kontratak na Węgry był przecież kolejnym eta ­ pem w planach reakcji. K unktatorstwo burżuazji obróciło się przeciwko niej samej.

I ten fakt w znacznie w iększym stopniu, niż apele bohatersko walczącego narodu węgierskiego, w płynął na niem iecką opinię publiczną. Potw ierdza to zacytowany przez autora dodatek do w iedeńskiego „Kuriera Studenckiego” z 10 września 1848 roku. W ydany pod znam iennym tytułem , „Noch ist Ungarn nicht verloren”, głosił —

„Węgry muszą zw yciężyć lub Austria m usi zginąć” 8. Nie um iejsza to oczyw iście uczuć przyjaźni i solidarności w ielotysięcznych rzesz robotników i studentów, ale świadczy, że kierow nicza siła rew olucji w yszła ze stadium „m łodzieniaszków w zd y­

chających do w olności”. Dała tego dowody, kiedy poderwała lud W iednia do pow sta­

nia, by przeszkodzić w ym arszow i w ojsk dla stłum ienia rew olucji w ęgierskiej. Sprawa w ęgierska stała się częścią składową celów powstania w iedeńskiego chociaż nie do­

szło do konkretnego uzgodnienia w spólnych planów politycznych i m ilitarnych °.

6 E . F i s c h e r , o p . c i t ., s. 88.

" T a m ż e , s. 82.

8 A . S p r i n g e r , o p . c i t ., s. 479.

» T a m ż e , s. 525.

(5)

Z dław ienie powstania w W iedniu było brzem ienne w skutki dla rew olucji w ę ­ gierskiej. A le Węgry w ciąż jeszcze pozostawały ostatnim bastionem europejskiej W iosny Ludów. Ciekawe św iatło na ów czesną sytuację rzuca przytoczona przez au­

tora korespondencja pomiędzy rządem w iedeńskim a głównodowodzącym armią k się­

ciem W indischgrätzem, także z uwagi na ocenę roli zw ycięstw odniesionych przez Bema w Siedm iogrodzie (s. 33).

Ostatnia część rozprawy om awia nowy zryw sił demokratycznych w całych N iem ­ czech pod hasłem obrony rew olucji w ęgierskiej. Na przykładzie działalności w ielu zw iązków robotniczych i studenckich autor pokazał form y pracy organizacyjnej i propagandowo-agitacyjnej, które doprowadziły do powołania oddziałów ochotni­

czych, w alczących w szeregach legionu cudzoziemskiego pod dowództwem Bema, ale przede w szystkim w płynęły na nową aktyw izację m as ludowych Drezna, P alaty- natu i Badenii. Te początkowo rozproszone związki, zdolne w pewnych sytuacjach do skoordynowania w ysiłków mimo terroru rządów, podobnie jak „Polenvereine”

w latach trzydziestych, skupiły w sw ych szeregach radykalne i demokratyczne siły.

Z nich to w łaśn ie pow stały w latach pięćdziesiątych zalążki ruchu robotniczego.

Interesująco i przejrzyście napisana rozprawa nie tylko zapoznaje czytelnika z n o­

wym, nieznanym m ateriałem , ale i pobudza do reflek sji i w łasnych przem yśleń. Dla czytelnika polskiego jest tym bardziej ciekawa, ponieważ zwraca również uwagę na pow iązanie k w estii polskiej i roli Polaków tak na Węgrzech, jak i w Niemczech, .z ew olucją świadom ości politycznej niem ieckich sił demokratycznych.

Książka jest starannie w ydana i posiada ładną szatę zewnętrzną.

Maria W a w r y k o w a

Peter A l t e r , Die irische Nationalbewegumg zw isch en Parlament und Revolution, R. Oldenbourg, M ünchen-W ien 1971, s. 232.

Studia nad historią porównawczą europejskich ruchów narodowych w X IX w ie ­ ku coraz częściej sięgają do problem atyki irlandzkiej. Pow inna by ona zainteresow ać i polskich badaczy. Zbieżność losów obu narodów w ubiegłym stuleciu nieraz zw ra­

cała uwagę publicystów: w grę wchodzi w szak podobne powiązanie k w estii narodo­

wej z agrarną, podobna rola czynnika w yznaniowego, podobne rozszczepienie ruchu narodowego na nurt legalistyczny i rewolucyjny. Zaznaczmy jeszcze jedną paralelę:

oto Irlandia począwszy od 1801 r. w ysyłała przedstaw icieli do parlam entu zaborczego w Londynie i ta reprezentacja parlamentarna przez długi okres czasu sprawowała też kierownictw o ruchu narodowego w kraju. Ten kto zechce kiedyś napisać historię porównawczą „kół polskich” w parlamentach Berlina, W iednia i Petersburga, sko­

rzysta w iele na zapoznaniu się z przykładem Irlandii.

R efleksje te nasuwa książka A l t e r a , powstała w seminarium historycznym U niwersytetu w Kolonii, a wydana nakładem fundacji F. Thyssena. Tytuł jest nieco mylący, monografia dotyczy bowiem lat 1880·—1890, a w ięc krótkiego czasu, gdy na czele ruchu irlandzkiego stał Karol Parnell. Ów znakom ity przywódca um iał podpo­

rządkować sobie umiarkowane w arstw y posiadające, radykalną inteligencję oraz m a­

sy chłopskie; otworzył zaś przed nim i perspektyw ę legalnego uzyskania autonomii (Home Rule) i legalnego uwłaszczenia chłopów. Sen rozw iał się po kilku latach, a kariera Parnella urwała się w sposób tragiczny, gdy rozwód naraził go na konflikt z hierarchią kościelną. Za czasów Parnella ruch narodowy irlandzki nie stał bynaj- mniej „pomiędzy parlam entem a rew olucją”, jak się to działo i przed nim, i po nim.

N iezależnie od swojej radykalnej frazeologii Parnell pozostał człow iekiem akcji par­

lamentarnej i dzięki przychylnem u zbiegow i okoliczności um iał tę w łaśn ie koncepcję narzucić narodowi.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednak w prak­ tyce odczuwa się ją często jako niesłuszną agresję i wymaga się, aby kryty­ kujący podporządkowali się i dostosowali do sytuacji.. Rozmówcy

Insofern stellte sich als besonders interessant die Frage der Rezeption in Deutschland von Reeditionen etwa der Möbel von Marcel Breuer, die, erst in Italien durch Gavina, dann in

Z dalszej części Wstępu dowiadujemy się, iż Autor pisząc o „rozwiązywaniu małżeństwa” ma na myśli instytucję rozwią- zania małżeństwa na korzyść wiary (in

Asystent rodziny może również zastępować pracownika socjalnego, którego rola kończy się na zdiagnozowaniu rodziny (B. Asystenta rodziny zatrudnia wójt lub podmiot, któremu

nas najważniejsze jednak jest to, że przy formułowaniu wniosków dotyczących in- terpretacji badań archeologicznych Autorzy powołują się tylko na te badania i in- terpretacje,

Z relacji wizytatora można wnioskować, że grunty orne były słabej klasy, co potwierdza zapis: „Fundusze cerkwi [są] szczupłe, a [zie- mie] bardzo nieużyteczne, bo się tam

The dependence of power signal to the flow rate for different gases for both devices is shown in Figures 5 and 6. Figures 5 and 6 clearly show the flow dependence of the

„Jedną z najważniejszych dziedzin kul tury języka jest zwalczanie błędów językowych oraz zbędnych zapożyczeń, nieudanych neologizmów, natrę­ tów