• Nie Znaleziono Wyników

Rocznik Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Powstańców Śląskich w Opolu. R.1 1994

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rocznik Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Powstańców Śląskich w Opolu. R.1 1994"

Copied!
62
0
0

Pełen tekst

(1)

BIBLIOTEKA GŁÓWNA

ROCZNIK BIBLIOTEKI GŁÓWNEJ WYŻSZEJ SZKOŁY PEDAGOGICZNEJ im. POWSTAŃCÓW ŚLĄSKICH w OPOLU

R. I O P O L E 1994

(2)

WYŻSZA SZKOŁA PEDAGOGICZNA IM. POWSTAŃCÓW ŚLĄSKICH W OPOLU

Rocznik Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedagogicznej

A

im. Powstańców Śląskich w Opolu

OPOLE 1994

(3)

KOMITET WYDAWNICZY PRZEWODNICZĄCY: Jeny Pośpiech

CZŁONKOWIE: Piotr Blaik, Grzegorz Bryll, Andrzej Gawdzik, Katarzyna Dałkowska, Włodzimierz Kaczorowski, Franciszek Marek, Feliks Pluta, Stanisław Rogala, Janusz Słodczylc,

Zbigniew Kołaczkowski, Wanda Matwiejczuk, Barbara Łuszczewska

REDAKCJA

Elżbieta Czerwińska, Józef Długosz (redaktor merytoryczny), Maria Gfbczak, Józef A Kosiński (konsultant naukowy), Wanda Matwiejczuk, Teresa Wiercińska (sekretarz),

Małgorzata Wrzeciono

PROJEKT OKŁADKI Ewa Krasińska

REDAKTOR TECHNICZNY Halina Szczegół

SKŁAD KOMPUTEROWY Jolanta Kotara

KOREKTOR Helena Pasierb

ZDJĘCIA Krzysztof świderski

Dział Wydawnictw Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Powstańców Śląskich w Opolu. Nakład 80 egz. + 5 nadh. aut Ark. wyd. 4,S Ark. druk. 4,0. Papier kL III, 80 g. Zam. 23/94. Podpisano do druku i druk ukończooo w marcu 1994 r.

(4)

SPIS TREŚCI

Od R e d a k c ji... 5 Biblioteki wyższych szkół pedagogicznych w nowej sytuacji społeczno-

ekonomicznej. Materiały konferencji zorganizowanej w Opolu w dniu 10 grudnia 1991 r.

W. Matwiejczuk, Organizacja i funkcjonowanie Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w O p o l u ... 9 M. Borawska, Aktualny stan prawodawstwa bibliotek naukowych (wybrane

zagadnienia) i potrzeba uregulowań praw nych...15 T. Łagodzińska-Małyszko, Automatyzacja w Bibliotece Głównej WSP

w Olsztynie - zamierzenia i rzeczywistość...23 A. Tomalska, Propozycje współpracy bibliotek wyższych szkół pedago­

gicznych w zakresie gromadzenia, udostępniania i informacji...27 W. Skawińska, Uwagi dotyczące gromadzenia zbiorów (z doświadczeń

Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach,

lata 1989-1991)... 31 H. Okoń, Informacja naukowa w zakresie nauk społecznych jako przedmiot

dydaktyki pomocniczej dla stu d e n tó w ... 35 L. Bołd, E. Czerwińska, System mikrofiszowy w Bibliotece Głównej Wyższej

Szkoły Pedagogicznej w O p o l u ...39 Artykuły

M. Wrzeciono, Śląsk - jego kultura i nauka na łamach londyńskiego

„Przeglądu Zachodniego” ... 45 E. Czerwińska, Komputeryzacja Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedago­

gicznej w O p o lu ... 53 Sprawozdanie i kronika

W. Matwiejczuk, Działalność Biblioteki Głównej Wyższej Szkoły Pedago­

gicznej w Opolu w 1993 r... 59 A Błaszczyk, Ważniejsze wydarzenia w Bibliotece Głównej Wyższej Szkoły

Pedagogicznej w Opolu w latach 1992-1993 ... 63

(5)

OD REDAKCJI

Wydanie pierwszego tomu „Rocznika Biblioteki Głównej WSP” jest świadectwem rozwoju tej ogólnouczelnianej jednostki organizacyjnej. W latach ubiegłych obok wykonywania statutowej działalności, jak: gromadzenie, opracowanie oraz udostęp­

nianie zbiorów na potrzeby dydaktyki i pracy naukowej - Biblioteka nie ustawała w staraniach o poprawę swojej bazy lokalowej, które w 1989 r. zaowocowały przepro­

wadzką do przestronnego, nowoczesnego i estetycznego gmachu bibliotecznego.

O tych staraniach i ludziach, którzy wnieśli swój wkład w budowę znaczenia Biblioteki można by napisać znacznie więcej. Brak miejsca uniemożliwia przedstawienie szcze­

gółów. Niech będzie nagrodą za te wysiłki świadomość, że to wszystko służyło powięk­

szeniu znaczenia Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu.

W nowych lepszych warunkach cały zespół pracowników przystąpił do doskonale­

nia struktury organizacyjnej oddziałów, rozbudowy ogólnouczelnianej sieci bibliote- czno-informacyjnej oraz komputeryzacji pracy zgodnie z wymaganiami nowoczesno­

ści. W tym celu w roku akademickim 1990/91, przy pomocy zespołu pracowników bibliotecznych, została przeprowadzona systemowa analiza pracy Biblioteki Głównej.

Wnioski z tej analizy stały się podstawą do wprowadzenia w połowie 1991 r. zmian organizacyjnych w obrębie podstawowych oddziałów bibliotecznych. W rezultacie analizy ujawniono także oszczędności etatowe. Nadto została znacznie usprawniona całość pracy Biblioteki.

W ciągu kilku lat bibliotekarze, którzy korzystali z pomocy informatyków, przygo­

towali techniczno-organizacyjne założenia do wprowadzenia własnego systemu kom­

puterowego, zwanego SWOB (System Wspomagania Opracowania Bibliotecznego).

Założenia tego systemu zostały następnie wdrożone przy opracowaniu zbiorów bi­

bliotecznych, gromadzonych centralnie dla całej Uczelni.

Od 1 X I I 1991 r. Biblioteka Główna WSP wprowadziła w swojej codziennej pracy zautomatyzowane opracowanie zbiorów, połączone z uzyskaniem nowoczesnej ewi- denqi inwentarzowo-finansowej.

W istniejącej sytuacji władze Uczelni i dyrekq'a Biblioteki Głównej uznały za pożyteczne zorganizowanie konferenq'i bibliotekarzy wyższych szkół pedagogicznych, poświęconej aktualnym problemom pracy w zmienionych warunkach politycznych.

Krajowa konferencja nt. „Biblioteki wyższych szkół pedagogicznych w nowej sytuaq'i społeczno-ekonomicznej” odbyła się w Opolu 10 grudnia 1991 r.

Z braku środków nie udało się niezwłocznie opublikować referatów i komunika­

tów wygłoszonych na tym spotkaniu przez dyrektorów wszystkich bibliotek zaproszo­

(6)

nych na konferencję. Z różnych powodów doszło do ich wydania po dwóch latach w „Roczniku Biblioteki Głównej”. Publikacja ta ma charakter naukowo-dokumenta- cyjny. Obok materiałów ze wspomnianej konferencji zostało umieszczone sprawoz­

danie z działalności Biblioteki Głównej WSP w 1993 r. oraz artykuły pracowników Biblioteki Głównej. Ma to znaczenie dla dokumentacji całokształtu pracy bibliotecz­

nej, która ze względu na specyfikę nie jest w pełni uwidoczniona w ogólnouczelnia­

nych materiałach sprawozdawczych. Właśnie z uwagi na tę specyfikę sprawozdania powinny być drukowane, corocznie lub przynajmniej za trzyletnią kadencję.

Ogłaszając drukiem „Rocznik Biblioteki Głównej” robimy to w przekonaniu, że własne wydawnictwo umożliwi pracownikom publikowanie prac o charakterze teore­

tycznym i praktycznym. Tylko przez pracę naukową można unowocześnić i usprawnić warsztat pracy oraz podnieść rangę bibliotekarza-dokumentalisty wśród pracowni­

ków naukowo-dydaktycznych.

Prof. dr hab. Józef Długosz Dyrektor Biblioteki Głównej

(7)

BIBLIOTEKI WYŻSZYCH SZKÓŁ PEDAGOGICZNYCH W NOWEJ SYTUACJI

SPOŁECZNO-EKONOMICZNEJ Materiały konferencji zorganizowanej

w dniu 10 grudnia 1991 r.

(8)

Wanda MATWIEJCZUK (Opole)

ORGANIZACJA I FUNKCJONOWANIE BIBLIOTEKI GŁÓWNEJ WYŻSZEJ SZKOŁY PEDAGOGICZNEJ W OPOLU

Podejmując ten temat pragnę przedstawić kilka przesłanek, które złożyły się na potrzebę zmian, zarówno w organizacji Biblioteki, jak i w obsadzie kadrowej. Minęło ponad czterdzieści lat działalności Uczelni i Biblioteki, na przestrzeni tego okresu bardzo pokaźnie wzrosły zbiory biblioteczne, rozwinięto sieć bibliotek w instytutach, systematycznie przybywało bibliotekarzy, obsługą czytelniczą i wypożyczaniem objęto około 5600 osób. Bibliotece udało się również uzyskać nowy budynek biblioteczny i odDOwiednie wyposażenie. Trzeba też powiedzieć, że zmieniła się zdecydowanie funkcja i znaczenie Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu. Szkoła, od niewielkiej uczelni, początkowo kształcącej wyłącznie nauczycieli na kilku kierunkach, przeszła wiele zmian, powstały nowe specjalności również nie nauczycielskie, a także prowa­

dzone są starania o uzyskanie statusu uniwersyteckiego.

Przez cały ten okres nie wykonywano żadnych analiz, które dawałyby obraz rzeczy­

wisty i pozwalały określić obiektywny stan zatrudnienia w Bibliotece, a także ocenić wyniki pracy na poszczególnych stanowiskach. Od kilku lat prowadzono natomiast prace zmierzające do całkowitego skomputeryzowania czynności związanych z opra­

cowaniem drul.ów zwartych nowych. Tok tych prac zakończono pozytywnym efektem, wdrożony został własny komputerowy, biblioteczny system SWOB - System Wspo­

magający Opracowanie Biblioteczne druków zwartych.

W nowych warunkach, zdecydowanie lepszych, należało nie tylko przeanalizować działalność biblioteczną, ale przede wszystkim ustalić takie działanie, które pozwoli­

łoby optymalnie wykorzystać zarówno posiadaną bazę, jak i potencjał kadrowy. Do tej pory bowiem istniejąca od 1964 r. struktura nie została naruszona. Kadrę kiero­

wano do pracy tam, gdzie występowały pilne potrzeby i najczęściej określane przez kierowników agend, nie zawsze wyliczone i argumentowane właściwą, oczekiwaną efektywnością pracy. Trudności w obsadzie niektórych stanowisk kierowniczych i działalności merytorycznej były jedną z wielu przyczyn, które nie zawsze pozwalały podjąć decyzje zgodne z potrzebami bibliotecznymi. W naszym zawodzie wiadomo, że nie dopracowano się ostatecznie żadnych obiektywnych norm określających typowe

(9)

10 Wanda Matwiejczuk

czynności bibliotekarskie. Normy, które pochodzą z lat pięćdziesiątych, nie przystają do życia.

Ponadto bibliotekarze z własnej inicjatywy, czasem na użytek rozbudowanej staty­

styki, częściej dla własnych wewnętrznych potrzeb w oddziałach, wprowadzili szereg dokumentów, wykazów i różnych pomocniczych formularzy, które tworzyły „nadbu­

dowę” kancelaryjną i przysparzały pracy w odniesieniu do tej wymaganej na poszcze­

gólnych stanowiskach. Powstało szereg przyzwyczajeń do tradycyjnych czynności wykonywanych przez wiele lat w jednej agendzie i pominięcie w polu widzenia całego toku innych merytorycznych działań, bardzo ściśle powiązanych z daną jednostką. Tak zwane „wąskie specjalizacje” spowodowały rozproszenie zadań ze szkodą dla ich pełnej realizacji w bibliotece. Sprawne działanie wymagało, aby np. cały proces pracy związany z czasopiśmiennictwem, przy niezbyt dużych wpływach scalić w jeden orga­

nizm. Podobnie należało ustosunkować się do innych działań, a szczególnie tych, które można realizować przy zastosowaniu komputerów. Nowoczesne bibliotekar­

stwo nie powinno pozostawać w wiecznie tej samej, sztywnej strukturze, należy dążyć do tego, aby podlegało ono takim przemianom, jakich wymaga obecna sytuacja i warunki w każdej bibliotece. Oddziały i sekcje powinny być tak tworzone lub prze­

kształcane, jak tego wymagają potrzeby i raq'e ogólnobiblioteczne, a przede wszyst­

kim czytelnicze.

Prasa bibliotekarska coraz częściej porusza zagadnienie integracji pracy. Jest ono ważnym problemem dla osób odpowiadających za stan i rozwój biblioteki, a w szcze­

gólności dyrektorów i jednocześnie trudnym do zrealizowania, przy dużym i emocjo­

nalnym przyzwyczajeniu bibliotekarzy do miejsc pracy, stanowisk i czynności, które wykonywali kilka, kilkanaście lub ponad dwadzieścia lal. Współczesne bibliotekar­

stwo powinno dopuszczać stosowanie różnych rozwiązań w organizacji pracy i więcej uwagi poświęcać bibliotekarzom, ich kształceniu, osobowości i określeniu definicji tego zawodu, nie tylko w teorii, lecz przede wszystkim w praktyce.

Pora, aby pomyśleć o bibliotekarzu tak, jak o każdym innym pracowniku, który powinien zajmować takie stanowisko, jakie w danej bibliotece jest niezbędne i wyko­

nywać czynności, które należy realizować zgodnie z potrzebami i możliwościami in­

stytucji, powołanej do tworzenia warsztatu nauce i kulturze. Tutaj pragnę wyrazić pełną aprobatę dla stanowiska Wojciecha Zalewskiego ze Stanford University Libra­

ries (USA)1. Rozwiązań innej, lepszej organizacji pracy można szukać poprzez literaturę bibliotekarską, wyjazdy, własne doświadczenia i próby. Ciekawe i dość ory­

ginalne rozwiązania stosowane są w bibliotekach niemieckich. Funkcjonuje tam sy­

stem fachreferentów - specjalistów dziedzinowych2.

W Polsce występuje podobne stanowisko, ale jeszcze ciągle dość rzadko i jest to stanowisko samodzielnego specjalisty bibliotecznego, powołanego do realizowania konkretnego zadania w bibliotece, najczęściej jest nim klasyfikator zbiorów, opraco­

wujący zbiory specjalne lub też pracownik w bibliotece instytutowej. Nasi biblioteka­

rze realizują inny zakres prac niż koledzy z Niemiec. Zagadnienie organizacji pracy

1 W. Zalewski, Dwie twarze bibliotekarza. Sylwetka zawodu, „Bibliotekarz” 1981, nr 6, s. 17-18.

2 A. Jazdon, System specjalistów dziedzinowych w bibliotekach niemieckich, „Bibliotekarz” 1991, nr 6, s. 19-21.

(10)

Organizacja i funkcjonowanie Biblioteki... 11

bibliotekarskiej i jej ocenę można rozważać z punktu widzenia kierującego, pracow­

nika i czytelnika. Najważniejsze jest jednak to, aby zarówno organizacja jak i reorga­

nizacja nie zburzyła podstawowej funkcji biblioteki, gdzie książka jako dobro kultury materialnej - z rąk bibliotekarza i przy jego intelektualnym udziale - trafia do czytel­

nika poprzez odpowiednią informację i z autopsji. To zaledwie kanwa do indeksu tej problematyki, którą można przyporządkować definiq'i biblioteki jako określonego systemu. Coraz częściej w literaturze fachowej tradycyjna definicja zbliża się do takich dyscyplin jak informatyka, czy też nawet cybernetyka.

Jadwiga Woźniak z Instytutu Bibliotekarstwa Uniwersytetu Warszawskiego dla określenia tego typu systemu użyła sformułowania, że jest to system rzeczywisty z zachowaniem celowym, tzn. tak działającym na otoczenie i tak reagującym na jego wpływ, aby został osiągnięty określony c e l'. To celowe zachowanie powinno być tak konstruowane zdaniem autorki, aby otoczenie, któremu ma służyć, uzyskiwało opty­

malne rezultaty.

Aby realizować celowe zachowanie, należy dążyć do optymalizacji warunków, w jakich system może funkcjonować i określić sytuację, w jakiej istnieje. Współcześ­

nie, a raczej aktualnie będą to:

1. Warunki pracy - substancja lokalowa i sprzętowa;

2. Stan kadry i jej kwalifikaqe, a także umiejętności praktyczne;

3. Stan zbiorów, ich rodzaj, wielkość i tematyka, funkcjonujący system i podsystemy biblioteczne;

4. Zadania, które nakłada na bibliotekę jej macierzysta uczelnia i środowisko;

5. Uwarunkowanie współpracy danej biblioteki z innymi w mieście, regionie, kraju i na świecie;

6. Stosunki społeczne i czynniki ekonomiczno-finansowe, które wpływają na kształt i rozwój uczelni, a także mogą zadecydować o pięciu poprzednich warunkach do­

tyczących prawidłowego działania systemu bibliotecznego.

Wymieniłam kilka elementów systemu, moim zdaniem ważnych i takich, które w typowej bibliotece powinny być brane pod uwagę. W Bibliotece Głównej WSP w Opolu po spełnieniu pierwszego warunku, uzyskaniu odpowiedniego budynku bibliotecznego, dobrze wyposażonego, z pracownią mikrofiszową PENTAKTY i z sa­

modzielnym podsystemem komputerowym zastosowanym do opracowania zbiorów, przystąpiono do analizy pracy kadry bibliotecznej.

W 1990 r. podjęto przeprowadzenie analizy na wszystkich stanowiskach pracy bibliotecznej, zarówno w Bibliotece Głównej, jak i podległej sieci. Prosty sposób zapisu wykonywanych prac na przestrzeni kilku miesięcy wywołał wiele kontrowersji co do zasadności potrzeby i prawnych podstaw prowadzenia takiej działalności kon­

trolnej wobec zespołu bibliotecznego. Taką reakcję należało wliczyć i wkalkulować w koszta pomiaru i uzyskania oceny efektywności pracy. Karta analizy pracy była rejestrem dnia i miesiąca w zakresie czynności wykonywanych na bibliotecznych sta-

3 J. W oźniak, System informacyjno-wyszukiwawczy a system biblioteczny, „Zagadnienia Informacji Naukowej" 1989, nr 2,1.3-26.

(11)

12 Wanda Matwiejczuk

nowiskach pracy. Przebieg analizy i podsumowanie wyników były bardzo złożone.

Zespół badawczy napotykał na wiele trudności natury technicznej. Nie wszystkie oczekiwane dane zostały zarejestrowane i podane tak, aby można było dokonać szczegółowych obliczeń niektórych czynności. Jednakże to działanie było konieczne, liczba zatrudnionych osób, sposób ich rozmieszczenia, nowe warunki pracy, zmiana stylu rynku księgarskiego, duża fluktuacja kadry, udział kierowników w pracach mery­

torycznych i kierowanie oddziałem oraz szereg innych zagadnień, czekały na określe­

nie wzajemnych relacji. Zwróciliśmy się do dyrektorów bibliotek wyższych szkół pedagogicznych o podanie niektórych danych dotyczących ich działalności. Z tego miejsca dziękuję wszystkim, którzy odpowiedzieli na naszą prośbę. Po zebraniu otrzymanych materiałów stwierdzono, że każda z tych Bibliotek nieco inaczej reali­

zuje swoje zadania, w związku z tym trudno było zestawić dane z tych ankiet, jako adekwatny materiał porównawczy. Były to jednak dla nas cenne informacje, do których można było porównać nasze niektóre wyniki otrzymane z analizy. Z uzyska­

nych materiałów udało się zestawić dane, które można przyjąć jako wielkości lub ilości, przy czynnościach merytorycznych realizowanych w określonym czasie.

Wprowadzone zmiany w organizacji pracy dotyczą Biblioteki Głównej WSP, której stan zbiorów pod koniec 1991 r. wynosił 496 000 woluminów, roczne wpływy nowych książek kształtują się około 4300 tytułów i 10 200 woluminów, czasopism opracowuje się około 2500 jednostek inwentarzowych, a abonament roczny obejmuje około 600 tytułów czasopism polskich i zagranicznych. Ze zgromadzonych zbiorów korzysta około 5600 czytelników. Wypożyczalnie i czytelnie udostępniają ponad 150 000 wo­

luminów. Obsługa informacyjna realizuje 6500 kwerend złożonych przez ponad 5500 użytkowników. Wydatki na zbiory wyniosły ogółem w 1991 r. 1 mld 450 min złotych.

Dane szczegółowe odnoszące się do organizacji Biblioteki Głównej przekazaliśmy uczestnikom konferencji w dostarczonych materiałach.

Pracując i dyskutując nad wynikami analizy pracy przyjęto strukturę, która na najbliższe lata powinna zaowocować sprawniejszą organizacją pracy, a agendy po­

wstałe w jej rezultacie powinny sprostać zadaniom stawianym przez Uczelnię. Z całą pewnością należy potwierdzić, że zachowaliśmy taką drogę książki i czasopisma do czytelnika, aby w trakcie przysposobienia bibliotecznego w jednym ośrodku zlokali­

zowana została informacja o stanie prac nad każdym dokumentem. Zbliżone zakresy prac, a także dążenie do osiągnięcia jednolitej, szybkiej informacji o najaktualniej­

szym dokumencie, jakim jest czasopismo i nowa książka, nakazywały zbliżenie zakre­

sów niektórych czynności w oddziałach.

Ustalono, że po przeprowadzonej reorganizacji Oddział Gromadzenia i Uzupeł­

niania Zbiorów będzie realizował zadania tylko w zakresie: gromadzenia i uzupełnia­

nia oraz wymiany druków zwartych i zbiorów specjalnych. Wydawnictwa ciągłe zosta­

ną przekazane do Oddziału Opracowania Wydawnictw Ciągłych. W zakresie opracowania książek, gdzie zastosowano system S WOB, nastąpiło połączenie dotych­

czasowej Sekcji Katalogów Bibliotecznych i Oddziału Opracowania Druków Zwar­

tych Nowych w jedną agendę. Prezentowany na konferencji pokaz komputerowego opracowania książek powinien dostarczyć potwierdzenia zasadności podjętych decy­

zji połączenia tych jednostek organizacyjnych. Bliskość współpracy konsultacyjnej

(12)

G m ach Biblioteki W yższej Szkoły P edagogicznej im. Pow stańców Ś ląskich w Opolu

W c z y t e l n i

(13)

Organizacja i funkcjonowanie Biblioteki... 13

i twórczej w zakresie rozbudowy działów katalogu rzeczowego i klasyfikacji oraz włą­

czenie większego zespołu pracowników pod jednym kierownictwem do pracy nad permanentnym doskonaleniem katalogów, jest również istotnym argumentem za przeprowadzeniem zmian.

Reorganizacji uległa także struktura obejmująca magazynowanie, konserwację i miniaturyzację zbiorów. Wiele lat funkcjonował Oddział Magazynów i Konserwaq'i Zbiorów, który w zasadzie tylko z nazwy zajmował się problemem pełnej konserwami książek, a w rzeczywistości prace te miały charakter tylko wstępnego zabezpieczenia zbiorów przed zniszczeniem. Jako samodzielne jednostki poza tym Oddziałem funk­

cjonowały dwie agendy, pracownia introligatorska i pracownia mikrofisz PENTAK- TA. Wdrożony nowy układ organizaq'i pracy w jednym Oddziale Magazynowania, Konserwacji i Mikrofiszowania Zbiorów, pod jednym kierownictwem, pozwolił na lepsze i szybsze wykonywanie konserwacji, kopiowanie braków w zbiorach i spraw­

niejsze udostępnianie zmagazynowanych zbiorów.

Zmiany nastąpiły również w sieci bibliotecznej. Trzy Biblioteki Instytutowe: Ma­

tematyki, Fizyki i Chemii funkcjonujące w różnych, często nieodpowiednich warun­

kach, połączono w jedną bibliotekę wydziałową. Przewiduje się także, aby w każdej bibliotece sieci prowadzona była działalność informacyjna w obrębie obsługiwanej speq'alności naukowej. W obecnych warunkach takie możliwości istnieją i można je bez przeszkód realizować, z korzyścią dla czytelnika. Ponadto Biblioteka Główna prowadzi centralne gromadzenie i opracowanie zbiorów, a zatem biblioteki w sieci mogą większość czasu przeznaczyć na pełną obsługę i realizację potrzeb czytelniczych.

Oddział Informacji Naukowej pełni funkqe usługowo-informacyjne na rzecz użyt­

kowników i jest kolejną agendą biblioteczną, która wprowadziła komputeryzaq'ę w zakres swojej działalności. Obecnie jest to odbiór i przekazywanie informacji o no­

wych zbiorach, informacji przejmowanych z systemu CD ROM i z systemów SDI.

Przyszłość, to kartoteki i spisy tematyczne zarejestrowane w komputerze i opracowy­

wane własne systemy informacji specjalistycznej z zakresu pedagogiki i wychowania.

Dydaktyka z informacji naukowej będzie prowadzona w połączeniu z przysposobie­

niem studentów do odbioru informacji komputerowej.

Reorganizację pracy bibliotecznej można rozpatrywać w różnych ujęciach, poprzez redukcję etatów i oszczędności finansowe, można też poprzez wprowadzenie ułatwień w wysiłku człowieka na stanowisku pracy, na miarę współczesnego postępu. Wskazane jest także odchodzenie od niektórych struktur, które chociaż przetrwały przez wiele lat w bibliotekach, obecnie nie mogą pozostać w dawnym kształcie.

Wąskie specjalizacje w zawodzie bibliotekarskim, realizowane przez bibliotekarzy, czasem przez ponad dwadzieścia lat na jednym stanowisku, nie sprzyjają rozwojowi zawodowemu, a jedynie ograniczają do praktycznego wykonywania tylko tej jednej umiejętności.

Wszelkie zmiany wprowadza się z dużym trudem, ale dają możliwość spełnienia ambiq'onalnych oczekiwań bibliotekarzy niemal na wszystkich stanowiskach, od ku­

stosza do magazyniera bibliotecznego. Jest to możliwe tylko wówczas, kiedy jasna i zrozumiała staje się wartość wykonywanej pracy przez bibliotekarza w szerszym kontekście oraz, kiedy występuje konkretne określenie własnej pracy, jej znaczenia

(14)

14 Wanda Matwiejczuk

i potrzeby w całokształcie merytorycznej działalności biblioteki. Jestem zdania, że obecnie nie ma potrzeby oczekiwania na jakiekolwiek centralne decyzje, nie będą one przekazywane szybko, skoro przez ostatnie dziesięciolecia nic się nie zmieniało.

Zatrzymanie się w miejscu obecnie eliminuje nas z postępu, który szybko przynosi nam wiedza docierająca ze wszystkich dostępnych już ośrodków na świecie. W przy­

szłości autonomia uczelni będzie dawać możliwości indywidualnych rozwiązań orga­

nizacyjnych w obrębie własnych systemów biblioteczno-infotmacyjnych. Biblioteka Główna WSP w Opolu będzie próbowała nadal podejmować takie działania, które będą przynosiły lepsze warunki i efekty pracy.

Wiele dyskusji w naszym środowisku wywołało zastosowanie komputeryzaqi i wią­

żącej się z tym zreorganizowanej pracy. Początkowo starano się ujmować ten problem w kategoriach ekonomicznych. Biblioteka nie jest zakładem produkcyjnym, czy też biurem, które można podporządkować wszystkim prawom ekonomicznym i do końca wyliczalnym efektom natury materialnej. Wszelkie wyliczenia ekonomiczne i przeno­

szenie ich do zastosowanej komputeryzacji lub infrastruktury technicznej w bibliote­

ce, dopiero z upływem czasu udowodnią, że są człowiekowi potrzebne, a ich wartość i znaczenie znajdą wymiemik w ludzkim intelekcie i lżejszej pracy. Biblioteka Główna w nowej sytuacji społeczno-ekonomicznej funkcjonuje nie tylko w obrębie takich jednostek organizacyjnych, jak oddziały, istnieją również samodzielne stanowiska pracy, a ponadto tworzone są zespoły doradcze i konsultacyjne, które wspomagają proces gromadzenia, selekcji zbiorów i organizaq'i pracy bibliotekarskiej. Rada Bi­

blioteczna jako organ opiniodawczy rektora jest obecnie zupełnie innym zespołem od tego, który działał przez ostatnie lata. Rada składała się w większości z samodzielnych pracowników naukowych, przedstawicieli wszystkich instytutów, z głosem decydują­

cym w sprawach dotyczących stanu i sprawności Biblioteki jako instytucji o znaczeniu ogólnouczelnianym. Nie bibliotekarze oceniają w Radzie dyrektora i wyniki własnej pracy, ale przedstawiciele nauki i dydaktyki. Bibliotekarzy reprezentuje w Radzie niewielka grupa przedstawicieli ze stanowisk od kustosza do magazyniera. Podsumo­

wując pragnę nadmienić, że nie obawiamy się trudności w realizaq'i naszych przedsię­

wzięć zawodowych, natomiast nasz niepokój budzą ograniczenia ekonomiczne i fi­

nansowe, które degradują bibliotekarzy i zniechęcają do podejmowania odważnych, nowoczesnych decyzji.

(15)

Marianna BORAWSKA (Słupsk)

AKTUALNY STAN PRAWODAWSTWA BIBLIOTEK NAUKOWYCH (WYBRANE ZAGADNIENIA) I POTRZEBA

UREGULOWAŃ PRAWNYCH

Działania ustawodawcze w odniesieniu do bibliotek naukowych

Ustawa o szkolnictwie wyższym z 12.09.1990 r. w wielu kwestiach uporządkowała różne działy funkcjonowania uczelni, o co dopominano się od roku 1980, dokonała zapisów wynikających z ducha przemian ustrojowo-politycznych, lecz również nie dość jasno i niejednoznacznie określiła wiele spraw, które uczelnia realizować powin­

na. Miał tego świadomość prof. Henryk Samsonowicz, który mówił, że wobec bardzo licznych uwag krytycznych w odniesieniu do poszczególnych zapisów Ustawy, po upływie roku - dwóch, trzeba będzie rozważyć nowelizację niektórych artykułów.

Ograniczając się do sprawy bibliotek uczelnianych i pracowników odpowiedzial­

nych za organizowanie całokształtu działalności biblioteczno-informacyjnej zwrócę uwagę na usytuowanie bibliotekarzy w ogóle i bibliotekarzy dyplomowanych w szcze­

gólności, w obecnej sytuacji.

Bibliotekarze dyplomowani - stan na dzień 31.12.1989 r. (wg Informatora Szkol­

nictwa Wyższego [dane podstawowe] Ministerstwa Edukaq'i Narodowej) wynosił 390 osób.

Natomiast wg tegoż samego Informatora wydanego w 1991 r., stan na dzień 31.12.1990 r. wzrósł o 85 osób i wynosi 475 bibliotekarzy dyplomowanych.

Dla przykładu:

w WSP w Olsztynie było 2 po roku jest 25,

w Uniwersytecie Łódzkim było 20 na koniec 1990 r. jest 78, w AWF w Krakowie był 1

po upływie roku 15.

(16)

16 Marianna Borawska

Uczestnicząc w pracach Państwowej Komisji Egzaminacyjnej przy MEN dla Bi­

bliotekarzy Dyplomowanych i Dokumentalistów nie zaobserwowałam takiego wzro­

stu liczby chętnych do zdawania tegoż egzaminu w r. 1990, ani nawet do weryfikowania dorobku celem uzyskania statusu bibliotekarza dyplomowanego. Nie potwierdzają tego stanu wymienione ośrodki, jest to więc ewidentny przykład świadczący ile zamie­

szania narobiła Ustawa o szkolnictwie wyższym w odniesieniu do pracowników bi­

bliotek, czego skutki znalazły swój wyraz m.in. w danych statystycznych za 1990 r.

Konkretnie fatalnym w skutkach okazał się zapis a rt 77 ust. 1 Ustawy o szkolnictwie wyższym, na jego nieprezyzyjność prawną i nieuzasadnienie merytoryczne wskazywałam zresztą w plenarnej debacie sejmowej w trakcie dyskusji nad projektem ustawy w 1990 r.

Jeśli bowiem formułuje się art. 77 ust. 1, że „Przepisy dotyczące pracowników naukowo-dydaktycznych stosuje się odpowiednio do pracowników wymienionych w a r t 75 u st 4 p. 2 ; mających uprawnienia bibliotekarzy i dokumentalistów dyplo­

mowanych [...]" to dlaczego w tymże artykule, do którego odsyła ust. 4, formułuje:

„Pracownikami uczelni nie będącymi nauczycielami akademickimi są Z pracownicy biblioteczni oraz dokumentami i informacji naukowej”.

W wyniku tego pracownicy uczelni nie będący nauczycielami akademickimi - bibliotekarze dyplomowani:

a) Są pozbawieni premii, czy prawnie? Premie te wynoszą np. w UAM Poznań 30%, WSP Słupsk 20%, co nie jest bagatelną sumą, a co ma wpływ decydujący na przekroczenie wysokości zarobków grupy o niższych kwalifikacjach, zatrudnionych w tej samej bibliotece.

b) W kilku przypadkach podczas wyboru władz uczelni bibliotekarze dyplomowani nie byli reprezentowani w Kolegium Elektorów Uczelni, gdyż potraktowano ich jako nie nauczycieli akademickich reprezentowanych w 20-25% w składzie kole­

giów, ani nie ujęto w grupie 4 - pracowników nie będących nauczycielami akade­

mickimi (tak było np. w WSP w Słupsku).

c) Kierują pytania też liczni bibliotekarze dyplomowani z Polski, jak należy ich traktować w sprawie dodatków do emerytur i rent z tytułu pracy naukowo-dydaktycznej.

W tym zakresie obowiązywało dotychczas rozporządzenie Ministra Polityki Socjal­

nej obowiązujące od 01.04.1991 r., które stanowi, że:

§ 1. „Pracownikom naukowo-dydaktycznym, zatrudnionym w szkołach wyższych przy­

sługuje dodatek do emerytury lub renty jeżeli przepracowali co najmniej 15 lat w przypadku emerytury, 5 lat w przypadku renty inwalidzkiej”.

§ 2. W wysokości

15% podstawy wymiaru świadczenia na stanowiskach: profesora, docenta, adiun­

kta, asystenta, starszego wykładowcy, starszego kustosza dyplomowanego, kusto­

sza dyplomowanego

10% dla adiunkta bibliotecznego, asystenta bibliotecznego, adiunkta i asystenta inform. i dokument.

5 % dla kustosza bibliotecznego, starszego bibliotekarza i starszego dokumenta­

listy.

(17)

Aktualny stan prawodawstwa bibliotek... 17

Niestety ten przepis w świetle nowej ustawy emerytalnej, jeśli zastrzeżenia zgłoszo­

ne do Trybunału Konstytucyjnego zostaną zaopiniowane negatywnie, będzie od 01.01.1992 r. bezprzedmiotowy.

d) Kolejna niejasność i brak odpowiednich rozporządzeń regulujących dotyczy spra­

wy wielkości pensum dydaktycznego, które bibliotekarz dyplomowany winien rea­

lizować jeśli takie są potrzeby konkretnej uczelni oraz wymiaru minimum zajęć dydaktycznych, które winni przeprowadzić starsi bibliotekarze i kustosze biblio­

teczni zgodnie z kryterium grupy pracowników dydaktycznych.

Dnia 28.01.1991 r. otrzymaliśmy z Departamentu Kadr i Zatrudnienia MEN pismo w odpowiedzi na przesłane wcześniej zapytania i wątpliwości. MEN informuje w nim w sposób jednoznaczny, że:

1. Bibliotekarzom dyplomowanym nie przysługuje premia, ani dodatek za znajomość języków obcych, natomiast bibliotekarzom niedyplomowanym premia i dodatek przysługują;

2. Rozważana jest sprawa tabel stanowisk i zasad wynagradzania pracowników nie będących nauczycielami akademickimi i bibliotekarzy dyplomowanych;

3. Pracownicy, o których mowa, mogą mieć powierzone zajęcia dydaktyczne w ramach obowiązkowego czasu pracy - zgodnie z art. 101 ust. 6 Ustawy - przy czym ustawa nie precyzuje formy ani wymiaru tych zajęć;

4. Jeśli przewiduje się, że zajęcia dydaktyczne prowadzone przez tych pracowników odbywać się będą w formie zajęć dydaktycznych, to liczba tych zajęć, zdaniem Departamentu, nie powinna przekraczać 210 godzin w roku.

Informacja naukowa jest przedmiotem bardzo ważnym w procesie przygotowania przyszłego nauczyciela: kształci bowiem umiejętności korzystania z nowoczesnych nośników informacji, zapoznaje z rodzajami wydawnictw informacyjnych, daje pod­

stawową wiedzę o językach informacyjnych, przybliża sposoby korzystania z określo­

nych dokumentów, daje elementy wiedzy o naukoznawstwie.

Jest to podstawowy zasób umiejętności i wiedzy dla nauczyciela każdego przedmio­

tu, który w przyszłości powinien realizować w trakcie lekcji z uczniami te elementy informacji naukowej.

Konieczne więc byłoby przyjęcie, że jest to przedmiot niezbędny, który powinien być realizowany jak każdy przedmiot nie na zasadzie dołożenia do przydziału obo­

wiązków dla bibliotekarza, ale na zasadzie zlecenia, etatu czy jego części, gdyż każdy pracownik biblioteki ma zakres czynności wynikających z określonego stanowiska pracy.

Ostatnio ukazało się zarządzenie MEN z dnia 23.10.1991 r. poz. 266 (Monitor Polski nr 36, 1991 r.), w którym określono kwalifikacje zawodowe, jakie powinna posiadać osoba zatrudniona w uczelni na stanowisku kustosza bibliotecznego, star­

szego bibliotekarza i starszego dokumentalisty. W świetle tego Zarządzenia ww.

stanowiska mogą zajmować osoby, które posiadają:

1. tytuł zawodowy magistra, inżyniera, lekarza lub inny równorzędny (?), 2. określony staż pracy w bibliotece naukowej

(18)

18 Marianna Borawska

a) dla kustosza bibliotecznego - 1 0 lat, b) dla starszego bibliotekarza - 6 lat, c) dla starszego dokumentalisty - 6 lat.

§ 2. Formułuje dalsze wymagania dla kustosza bibliotecznego:

1. Ukończone studia podyplomowe z bibliotekoznawstwa, informacji naukowej, kie­

runki odpowiadające wykonywanej specjalizacji lub udokumentowany udział w in­

nych formach doskonalenia zawodowego, uznanych za równorzędne ze studiami podyplomowymi przez dyrektora biblioteki po zaopiniowaniu przez Radę Biblio­

teczną.

Z Lub posiada co najmniej miesięczną praktykę specjalistyczną w innej bibliotece naukowej, potwierdzoną zaświadczeniem.

§3.1. Starszym bibliotekarzem może być osoba, która poza dyplomem ukończenia studiów posiada ukończony kurs bibliotekarski lub z informacji naukowej i od­

była praktykę w podstawowych działach biblioteki lub ośrodku informacji nauko­

wej.

Formułuje się więc wyraźnie wymóg praktyk bibliotecznych, które od dawna nie były uwzględniane. Przy czym wymagania te nie dotyczą tych kandydatów na starszego bibliotekarza, którzy mają ukończony kierunek bibliotekoznawstwa, informacji na­

ukowej lub posiadają stopień naukowy.

Zarządzenie ww. niestety nie spełnia oczekiwań bibliotekarzy dyplomowanych, w stosunku do których nie rozstrzygnięto definitywnie ani uprawnień, ani obowiąz­

ków, ani zakresu dydaktyki w zestawieniu z zaliczonymi do pracowników dydaktycz­

nych kustoszami i starszymi bibliotekarzami, ani nie uprawnia do premii, chociaż zrównano obie grupy w przywilejach przy niewspółmiernym zakresie kwalifikacji.

Nowe potrzeby występujące w działalności bibliotek i konieczność ure­

gulowań prawnych

W bibliotekach WSP organizowane są i odbywają się głównie w okresach lipiec—

wrzesień praktyki studentów bibliotekoznawstwa z poszczególnych uniwersytetów lub wyższych szkół pedagogicznych, gdzie istnieją kierunki bibliotekoznawstwa i in- formacji naukowej.

W związku z przypadkami niewypłacenia wynagrodzenia (jakie miały miejsce w br.) opiekunom praktyk, warto zwrócić uwagę, że obowiązuje w tym zakresie roz­

porządzenie Rady Ministrów z 12.08.1991 r. w sprawie studenckich praktyk zawodo­

wych (Dz.U. nr 73, poz. 323 z 1991 r.).

Zgodnie z tym zarządzeniem opiekun praktyki, jako przedstawiciel uczelni, jest prze­

łożonym studentów odbywających praktykę, odpowiada za realizację praktyki zgodnie z jej celami i ustalonym programem, jest upoważniony do rozstrzygania, wspólnie z kierownictwem zakładu pracy, spraw związanych z przebiegiem praktyki.

Szczegółowe obowiązki opiekuna praktyki oraz kształt programu określa dyrektor biblioteki.

(19)

Aktualny »tan prawodawstwa bibliotek... 19

Nigdzie też w tym najnowszym rozporządzeniu nie podaje się, że uchyla się zasady wynagradzania opiekunów praktyk. Tak więc obowiązuje w tym zakresie rozporzą­

dzenie Rady Ministrów z 22.03.1989 r. (Dz.U. 1989, nr 17) umożliwiające wypłacenie jednorazowe 10-30% wynagrodzenia miesięcznego za kierowanie praktykami zawo­

dowymi w bibliotekach, studentów bibliotekoznawstwa.

Należy jednak, ze względu na braki środków budżetowych w uczelniach dążyć do tego, aby kierująca studentów na praktyki szkoła, która zapewnia praktykantom zwrot kosztów za mieszkanie, wyżywienie, dojazd do miejsca praktyki uwzględniała także i realizowała wynagrodzenie dla kierowników i opiekunów praktyk.

Dobre przygotowanie praktyki to nie tylko realizacja określonego programu, lecz także zapewnienie warsztatu, czy zabezpieczenie określonego zasobu wiedzy, czy przygotowanie się prowadzącego zajęcia, kontrola i czuwanie nad właściwym przebie­

giem.

Zobowiązanie pracowników do bezpłatnego wykonywania takich dodatkowych, odpowiedzialnych prac jest rzeczą niemożliwą i stąd należy wypracować porozumie­

nie między uczelniami w tej sprawie.

Nowe zjawiska występujące w działalności bibliotek i potrzeba nowych uregulowań prawnych

Szybkiego uregulowania legislacyjnego wymaga także problematyka prawa autor­

skiego i praw pokrewnych.

Dla bibliotek, archiwów, szkół wyższych i innych ośrodków naukowych konieczne jest, aby;

- w zakresie swoich zadań statutowych udostępniać nieodpłatnie opublikowane eg­

zemplarze utworów,

- w celu uzupełnienia i ochrony swoich zbiorów sporządzać lub zlecać sporządzanie pojedynczych egzemplarzy utworów opublikowanych a niedostępnych w handlu, - sporządzać i rozpowszechniać własne opracowania dokumentacyjne lub pojedyn­

cze egzemplarze opublikowanych utworów.

Dla prawidłowego dokumentowania i właściwej, pełnej informacji naukowej pilnie należy objąć ustawą sprawę odpowiedniego korzystania z utworów, które winno być dozwolone pod warunkiem wymienienia twórcy i źródła oraz bez wprowadzania zmian w utworze. Można tu podać liczne przykłady nadużycia wydawniczego, kiedy wydawcy- kierując się często wyłącznie merkantylnymi względami rzucają na rynek serie np. Złota Encyklopedia Bajek, w których popełniają najprzeróżniejsze naduży­

cia, streszczając, opowiadając dowolne fragmenty z bajek zwierzęcych, zmieniając postacie bohaterów np. Kaja w Karła (Andersen, Królowa Śniegu). Przy poszczegól­

nych utworach nie ma też informacji, że streszczenia opierają się na motywach konkretnych tytułów, nie podano autorów oryginalnych utworów, nadużywa się wresz­

cie nazwy encyklopedii dla celów merkantylnych, gdyż nie ma w tej serii ani rzetelności

(20)

20 Marianna Bonwska

źródła informacji, ani określonych kryteriów doboru treści, ani nie realizuje ona celu podnoszenia na wyższy poziom wiedzy odbiorcy.

W obecnej niezwykle dynamicznej sytuacji panującej na rynku wydawniczym, zu­

pełnie źle funkcjonuje sprawa egzemplarza obowiązkowego. Jedenaście bibliotek, które mają do tego prawo, otrzymują te druki bardzo przypadkowo, czemu trudno się dziwić, skoro Biblioteka Narodowa w r. 1990 nie zarejestrowała 11 000 tytułów.

W przestrzeganiu tych zasad powinna pomagać m.in. prasa, radio i telewizja, które mogłyby czasem przypomnieć drukarzom i wydawcom o obowiązku przekazywania egzemplarza bezpłatnego uprawnionym bibliotekom.

Konieczne jest także w obecnej sytuacji zasadniczych przemian ustrojowych uła­

twienie organizowania polityki gromadzenia, selekcji i gospodarowania zbiorami bibliotecznymi.

Pilnie należy znowelizować zarządzenie MKS z 1970 r. w sprawie zasad ewidencji materiałów bibliotecznych, aby umożliwić szanse formalnego przekazywania zbiorów małym bibliotekom, placówkom społecznym, a nawet indywidualnym zainteresowa­

nym osobom, m.in. wycofanych dubletów i druków zbędnych w procesie szeroko zakrojonych selekcji księgozbiorów w bibliotekach różnych typów (np. Biblioteka Główna UAM ocenia swoje rezerwy na 300 tys. egz.). Należałoby zwrócić się z tym do Biblioteki Narodowej i Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, aby wspólnie przy­

gotowały projekt nowego, bardziej racjonalnego rozporządzenia w zakresie zasad gospodarowania materiałami bibliotecznymi.

Kolejna sprawa, to współpraca naukowa i naukowo-techniczna z zagranicą.

W 1990 r. i pierwszym półroczu 1991 r. współpraca naukowa i naukowo-techniczna koncentrowała się głównie na krajach Europy Zachodniej. We współpracy z krajami Europu Środkowej i Wschodniej wystąpiły zasadnicze trudności, a nawet zastój. Dla bibliotek WSP ma to znaczenie istotne w zakresie wypożyczeń międzybibliotecznych, wpływu darów i wymiany wydawnictw, a także prenumeraty różnych tytułów, często bardzo cennych, np. z zakresu literatury dla dzieci i młodzieży oraz literatur słowiań­

skich i językoznawstwa, co jest niezbędne w sytuacji, gdy kierunki filologii rosyjskiej przekształcone są w kierunki neofilologiczne.

Stała współpraca naukowa i informacyjna jest pożądana jeśli chodzi o różne agendy ONZ zajmujące się nauką oraz popieraniem rozwoju gospodarki i technologii.

Międzynarodowe akty prawne przewidujące bezpłatną wymianę informacji winny także uregulować dla Polski sprawę wypożyczeń międzybibliotecznych, które zostały mocno zahamowane z powodu braku środków na ich opłaty.

Faktem jest, że przedstawiciele polskiego Komitetu Badań Naukowych uczestni­

czyli w Genewie w maju 1991 r. w rozmowach dotyczących zorganizowania w Polsce warsztatu na temat: Polityka państwa w zakresie nauki i technologii w krajach o gos­

podarce w okresie przejściowym.

Formy szerokiej współpracy ze Wspólnotą Europejską w dziedzinie informacji naukowej, wymiany wydawnictw, wypożyczeń międzybibliotecznych, pozostają nie­

wątpliwie w ścisłym związku z przyjęciem Polski do COST (Europejskiego Programu Badawczego w Dziedzinie Badań Podstawowych), co z kolei wiąże się z formalnym przyjęciem naszego kraju do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej.

(21)

Aktualny stan prawodawstwa bibliotek... 21

Wyżej wymienione problemy wskazują także na konieczność jak najszybszego stworzenia ustawy o informacji naukowej, spójnej z ustawą o szkolnictwie wyższym i z ustawą o Komitecie Badań Naukowych wprowadzoną 12 stycznia 1991 r. (Dz.U.

nr 8, poz. 28). Obecnie Komitet Badań Naukowych reguluje m.in. sprawy przyznawa­

nia środków finansowych na inwestycje służące potrzebom badań naukowych i pra­

com naukowo-badawczym, w czym mieszczą się także zakupy aparatury naukowo-ba­

dawczej zaliczanej do środków trwałych, a więc sprzęt komputerowy.

Na zakończenie, wykraczając poza sformułowanie tematu wystąpienia, chciałabym zwrócić uwagę na te formy działalności, które może i powinna rozwijać aktualnie biblioteka każdej wyższej szkoły pedagogicznej w swoim środowisku lokalnym.

W okresie niezwykle drastycznych ograniczeń finansowych występujących w oświa­

cie, głównie w szkołach podstawowych i średnich, ograniczono do maksimum prenu­

meratę czasopism. Nauczyciele różnych przedmiotów, którzy w obliczu istotnych zmian programowych, ustrojowych i społecznych powinni mieć jak najszerszy dostęp do czasopism popularnonaukowych i fachowych, zostali pozbawieni tych możliwości.

Podobnie dzieje się z zakupami wydawnictw zwartych co uniemożliwia śledzenie na bieżąco opracowań i tekstów literackich reprezentujących nowe kierunki literatury pięknej, źródeł informujących o nowych dokonaniach naukowych, omówień, biblio­

grafii i przeglądów nowości wydawniczych z każdej dziedziny.

W tym trudnym okresie biblioteki naukowe powinny się szerzej otworzyć dla potrzeb środowisk lokalnych, poprzez:

a) organizowanie konferencji metodycznych dla nauczycieli różnych przedmiotów, b) szersze umożliwienie korzystania ze swoich zbiorów nauczycielom i uczniom przy­

gotowującym się do olimpiad, konkursów i egzaminów do szkół wyższych, c) udział w prowadzeniu zajęć przez bibliotekarzy dyplomowanych na kursach orga­

nizowanych przez KOiW dla nauczycieli przekwalifikujących się do pracy w biblio­

tekach lub zdobywających tę specjalność,

d) wskazywanie bibliotekarzon różnych sieci możliwości innego organizowania funk­

cjonowania bibliotek i upowszechniania czytelnictwa w środowiskach lokalnych, e) włączanie się na łamach prasy do informowania społeczeństwa o plusach i zagro­

żeniach wynikających z obfitości rynku wydawniczego,

f) promowanie w różnych formach szczególnie wartościowych nowych czasopism, np.

GULIWERA adresowanego do bibliotekarzy, nauczycieli, studentów, rodziców.

Wszelkie formy działań bibliotek, a szczególnie dobrze przygotowanych bibliote­

karzy naukowych wynikają nie tylko z ustawy, a z nowych warunków w jakich znaleźliśmy się wszyscy, całe społeczeństwo i wszystkie środowiska lokalne i zawodowe.

Takie formy pracy bibliotekarzy dyplomowanych są zgodne z obowiązkiem prowa­

dzenia dokumentacji dotyczącej naukowej, artystycznej i popularyzatorskiej działal­

ności nauczycieli akademickich, przejawiającej się poza publikacjami w organizacji konferencji, kursów, wystaw, przygotowaniu odczytów, referatów, organizowaniu spotkań, rozwijaniu działalności towarzystw naukowych.

(22)

Teresa ŁAGODZIŃSKA-MAŁYSZKO (Olsztyn)

AUTOMATYZACJA W BIBLIOTECE GŁÓWNEJ WSP W OLSZTYNIE - ZAMIERZENIA I RZECZYWISTOŚĆ

Od automatyzacji bibliotek nie ma dziś odwrotu - wynika to nie tylko ze szczegól­

nych potrzeb samych bibliotek (mam na myśli biblioteki różnych typów, których potrzeby informacyjne są zróżnicowane, od relatywnie słabo rozwiniętych do bardzo rozbudowanych), lecz także z ekspansji technicznej otoczenia, z faktu, że sprzęt kom­

puterowy o średnim światowym standardzie stał się w kraju ogólnie dostępny. Nadto większość instytucji administracyjnych i gospodarczych, a także coraz częściej osoby prywatne posługują się komputerem na co dzień. Z drugiej strony w bibliotece wyko­

nuje się szereg prac szczególnie nadających się do zautomatyzowania (wszystkie prace wymagające powtarzalności oraz prace wyszukiwawcze - zwłaszcza wtedy, gdy opera­

cja wyszukiwania powinna być wykonana stosunkowo szybko).

Wobec wzrostu zapotrzebowania na wiedzę i dążenie do jej zdobywania wzrasta rola bibliotek jako naturalnych źródeł informacji. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że wprowadzenie nowoczesnych narzędzi informatycznych do jakiegokolwiek orga­

nizmu administracyjnego lub gospodarczego (nie wyłączając bibliotek) powinno być konsekwencją nowoczesności a nie jej źródłem. Zgodnie z takim rozumowaniem wprowadzenie nowoczesnej informatyki powinno być źródłem porządkującym i usprawniającym strukturę organizacyjną biblioteki. Takie działanie wymaga też dłuższego przygotowania, ponieważ komputeryzacja biblioteki to nie tylko sprawa sprzętu, lecz także zmiana koncepcji funkcjonowania systemu bibliotecznego.

Mając na uwadze powyższe uwarunkowania oraz istnienie bariery psychologicznej, która towarzyszy wszelkim zmianom, podjęto na początku 1990 r. w Bibliotece Głów­

nej WSP prace przygotowawcze. Cel naszych działań był bardzo odległy, nie znaczy to jednak, że był niejasny. Już na etapie prac wstępnych okazało się, że zostaliśmy włączeni, jako biblioteka, do ogólnouczelnianej sieci komputerowej. Sama koncepcja takiej sieci była trafna i dalekowzroczna, ale w momencie jej wprowadzania biblioteka nie była na ten fakt przygotowana.

W rezultacie od września 1990 r. Biblioteka Główna uzyskała mikrokomputer IBM AT/286 z twardym dyskiem 150 MG i dwa minikomputery IBM XT jako terminale

(23)

24 Teresa Łagodzińska-Malyszko

działające w sieci Novell wersja V.2.12 wraz z drukarką Epson FX-1000. Był więc punkt wyjścia i wizja lokalnej sieci komputerowej (w układzie gwiaździstym, z możli­

wością korzystania z jednego oprogramowania i podstawowej bazy danych, którą miał stanowić katalog główny). Aby urzeczywistnić nasze cele należało poszukać wzorców w innych bibliotekach, głównie szkół wyższych. Nie znaleźliśmy jednak modelu kom­

pletnego systemu informatycznego, lecz tylko jego części, które testowaliśmy w naszej Bibliotece. I tak testowaliśmy program „Wypożyczenia - UDOS” z Biblioteki Głów­

nej Politechniki Wrocławskiej i program „Wypożyczenia” z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Białymstoku. Oba programy niestety nie odpowiadały naszym potrze­

bom.

W perspektywie możliwości rozbudowy sieci (w oparciu o nowy sprzęt) stanęliśmy przed problemem największym, którym był brak profesjonalnego oprogramowania.

Nasze poszukiwania na polskim rynku zakończyły się fiaskiem. Jednak nie podjęliśmy próby opracowania indywidualnego systemu bibliotecznego, ponieważ uświadamiali­

śmy sobie niebezpieczeństwa wynikające z takiego działania. Za przeszkody zostały uznane:

1. Wielość różnych systemów powstających bez zachowania wymaganej dokładności, a więc w rezultacie ich niespójność;

2. Ogromne koszty mnożące się w skali całego kraju przy działaniach indywidualnych;

W istniejącej sytuacji zdecydowaliśmy się na działanie nie zamykające nam drogi na przyszłość, czyli głównie ograniczone do prowadzenia prac wspomagających Od­

dział Informacji Naukowej. Wtedy wdrożony został gotowy pakiet mikro CDS/ISIS.

Podstawowe ograniczenie wynikające z faktu przyjęcia tego programu to brak wielo- dostępu, a więc niemożność działania w sieci. Natomiast opracowanie formatów dla różnego typu dokumentów rejestrowanych w kartotekach (zastosowano najczęściej opisy uproszczone), nie stanowiło trudności. W efekcie tych działań powstało pięć kartotek:

CZAS - rejestruje publikacje dotyczące WSP w Olsztynie (głównie artykuły z czaso­

pism),

WILNO - rejestruje vilniana znajdujące się w wybranych bibliotekach Olsztyna (z uwagi na duże zainteresowanie tą problematyką w środowisku olsztyńskim), COMP - kartoteka adnotowana, utworzona raczej dla potrzeb bibliotekarzy niż

użytkowników, rejestruje artykuły z czasopism fachowych dotyczące automatyzacji bibliotek polskich i obcych,

PUBLIC - rejestruje publikacje pracowników naukowych naszej Uczelni (daje moż­

liwość prześledzenia dorobku naukowego nie tylko poszczególnych pracowników, lecz także zakładów, katedr, instytutów),

MAG - rejestruje prace magisterskie powstałe w WSP w Olsztynie (największą trud­

ność stanowi opracowanie właściwego języka wyszukiwawczego, przy czym byłaby pożądana kartoteka haseł wzorcowych).

Charakter wspomagający pracę Oddziału Informacji Naukowej ma również kolej­

na kartoteka: Czasopisma i wydawnictwa zbiorowe w bibliotekach Olsztyna (kon­

tynuacja publikacji zakończonej w połowie lat siedemdziesiątych).

(24)

Automatyzacja w Bibliotece... 25

Od listopada 1991 r. mikrokomputer IBM AT/386S wraz z drukarką posiada Oddział Gromadzenia Zbiorów, który prowadzi prace przygotowawcze nad opraco­

waniem dwóch baz (zamówionych wydawnictw zwartych i zamówionych wydawnictw ciągłych). Obie kartoteki będą również realizowane w programie CDS/ISIS.

Stopień automatyzacji określają zawsze możliwości środków technicznych, tzn.

sprzętu i oprogramowania. Mamy pełną świadomość ograniczeń wynikających z bra­

ku profesjonalnego oprogramowania, co utrudnia pełne wykorzystanie możliwości technicznych sprzętu oraz nie stanowi faktycznego początku drogi dokumentu w bi­

bliotece.

Wychodząc naprzeciw postulatom o wprowadzenie pełnej problematyki automa­

tyzacji bibliotek do programu studiów bibliotekarskich wprowadzono w WSP w Ol­

sztynie obowiązkowe zajęcia z informatyki. Z iniq'atywy Biblioteki Głównej postano­

wiono włączyć do planu zajęć naukę oprogramowania bibliotecznego, czyli pakietu mikro CDS/ISIS. Mimo wszystkich wspomnianych wyżej ograniczeń tego pakietu, daje on jednak wyobrażenie o możliwościach zastosowania nowych narzędzi pracy w bibliotece. Możliwości wykorzystania praktycznego tego programu znajdują stu­

denci w Oddziale Informacji Naukowej.

Nasze działania, w tej chwili głównie wspomagające Oddział Informacji Naukowej, ciągle dalekie są od głównego celu, który chcielibyśmy osiągnąć. Uważamy przy tym za ryzykowne podejmowanie prac, które przy dużych nakładach finansowych mogą zamknąć drogę do wprowadzenia ujednoliconego systemu bibliotecznego.

Integracja informacyjna krajów Europy Zachodniej jest faktem, gdyż tam istnieje ścisła zależność między poziomem usług informacyjnych i możliwością pokonywania rozlicznych barier stojących na drodze do pełnej integracji. Od chwili stowarzyszenia się Polski z EWG obowiązują nas również standardy europejskie, stąd jeśli nie chcemy pozostać poza nawiasem europejskiej informacji, musimy przyjąć te standardy.

W obecnej sytuacji oczekiwania wszystkich bibliotek szkół wyższych są podobne - potrzebne są rozwiązania perspektywiczne, a najbardziej modelowy, zintegrowany system biblioteczny, który uwzględni specyfikę różnego typu bibliotek lub sieci bi­

bliotecznych. Do kogo jednak należy kierować te oczekiwania?

1. Do Biblioteki Narodowej?

2. Do Komisji Automatyzacji Zarządu Głównego SBP?

3. Do zespołu, który powołało Ministerstwo Edukacji Narodowej pod kierunkiem Biblioteki Głównej Politechniki Wrocławskiej?

(25)

Alicja TOMALSKA (Opole)

PROPOZYCJE WSPÓŁPRACY BIBLIOTEK WYŻSZYCH SZKÓŁ PEDAGOGICZNYCH W ZAKRESIE GROMADZENIA,

UDOSTĘPNIANIA I INFORMACJI NAUKOWEJ

Trudno wyobrazić sobie współczesną uczelnię bez całego szeregu pomocy dydak­

tycznych, dobrze urządzonych laboratoriów oraz nowoczesnej biblioteki. Przewartoś­

ciowaniu uległa także tradycyjna rola bibliotekarza. Modernizacja i usprawnianie pracy bibliotek szkół wyższych w zakresie dwóch obszarów działalności, jakimi są nauka i dydaktyka wymaga dużego wysiłku, aby biblioteki mogły służyć nauce, na poziomie odpowiadającym oczekiwaniom i potrzebom obecnego czasu. Realizacja tego nie jest łatwa, biorąc pod uwagę warunki ekonomiczne; należy przecież podjąć pracę w trybie, na jaki pozwala obecna sytuacja. Na bibliotekarzy nałożono nowe obowiązki, ponieważ jedną z dróg awansu cywilizacyjnego społeczeństwa jest pow­

szechna komputeryzaq'a. Od automatyzacji bibliotek nie ma dziś odwrotu. Niezbędna jest współzależność pomiędzy postępem a bibliotekami, gdyż, jak wiemy, biblioteki uczestniczą już w procesie postępu, przyspieszają go, jednak za słabo wykorzystują innowacje w procesie własnego rozwoju. Mamy świadomość tego, że podstawowe aspekty działalności bibliotek, jak: gromadzenie, udostępnianie i informację o zbio­

rach można zautomatyzować. Wiemy także, że liczy się każda forma kontaktu i prze­

pływu informaqi, dlatego w dużej mierze od nas zależy umiejętność wykorzystania we wzajemnym porozumieniu następujących atutów: zasobne zbiory, często wymagające selekq'i, możliwość dostępu do profesjonalnego sprzętu komputerowego itp. Nie stać nas już dzisiaj i nie wolno nam tworzyć zbiorów o nie określonej przydatności

Oczywiście, że najlepiej byłoby zapewnić naszym czytelnikom książki i czasopisma w odpowiedniej ilości egzemplarzy. Trzeba pamiętać, że w krajach bogatych odchodzi się od przestrzegania limitu książek zależnego od ilości studentów, kupując 1-2 egzemplarze i dając możliwość uzyskania, szybko i tanio, potrzebnych kopii . Po­

trzebne są jednak przy tym uregulowania w zakresie prawa autorskiego. Innym zagad­

1 H. Szaraki, Niektóre aspekty działania szwedzkich bibliotek naukowych, „Aktualne Problemy Infor­

macji i Dokumentacji” 1988, nr 6, a. 10.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Białystok 2009.. Biblioteka Niepaństwowej Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Białymstoku, zwana dalej Biblioteką jest ogólnouczelnianą jednostką organizacyjną o

Nowe czasopismo ukazywało się aż do 1939 roku, często zmieniając pod- tytuły, a w 1938 roku tytuł właściwy na „Unser Bienenwirt.. Zeitschrift des Verbandes der

Człowiek ukazany jest jako cel zbawczych inicjatyw Boga, który udziela się człowiekowi i wzywa go, aby „uczestniczył w Bożym życiu, aby stawał się jako Jego syn przybrany

Polish Journal of Sport & Tourism (poprzedni tytuł: Rocznik Naukowy / Instytut WFiS Biała

Referat na Ogólnopolską Sesję Metodologiczną organizowaną przez IBL i Komitet Nauk o Literaturze Polskiej

odkryto łącznie 223 obiekty nieruchome w postaci jam zagłębio- nych w warstwę calcowego piasku, z których 142 nie posiadało w wypełniskach żadnych zabytków, a pozostałe

Obszar utrzymania aktywności zawodowej osób 50+ wskazuje wprawdzie jednoznacznie na wa- lory, ale ze względu na marginalizację problematyki starzenia się społeczeństwa i

Nie trzymanie się materiału źródłowego doprowadziło autora w efekcie do niczym nie uzasadnionych hipotez. Znacznie logiczniej było by zamknąć oma­ wianie