• Nie Znaleziono Wyników

V Międzynarodowy Kongres Slawistów (Sofia, 17-23 września 1963)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "V Międzynarodowy Kongres Slawistów (Sofia, 17-23 września 1963)"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Zdzisław Libera,Maria Renata

Mayenowa

V Międzynarodowy Kongres

Slawistów (Sofia, 17-23 września

1963)

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce

literatury polskiej 55/2, 621-631

(2)

V MIĘDZYNARODOWY KONGRES SLAWISTÖW (Sofia, 17—23 w rześnia 1963)

1. P O L O N IS T Y K A L IT E R A C K A

Znaczenie m iędzynarodow ych kongresów naukowych polega m. in. na tym, że poprzedza je zw ykle dłuższy okres prac przygotowawczych, który przynosi w iele cennych rozpraw i w artościow ych studiów. A chociaż nie w szystk ie one mogą być z tych czy innych w zględów w ygłoszone, stanow ią przecież poważny dorobek naukow y i pozostają jako trw ały rezultat prac kongresowych.

V M iędzynarodowy Kongres Slaw istów , który obradował w Sofii w dniach 17—23 w rześnia 1963, stał się nie tylko w ielką, rzec można — św iatow ą m anife­ stacją na rzecz slaw istyk i, ale był również przeglądem osiągnięć badawczych ośrodków naukow ych poszczególnych krajów. Historyka literatury polskiej in tere­ suje przede w szystk im to, jak przedstaw ia się w skali św iatow ej stan badań nad literaturą polską, co jest głów nym tem atem zainteresowań naukowych, jakie m e­ tody dom inują, jak w reszcie w ygląda polonistyka literacka na tle innych dziedzin reprezentow anych na Kongresie. Pierw sze wrażenie, jakie nasunęło się uczestnikow i obrad K ongresu i czytelnikow i związanych z nim rozpraw polonistycznych, to wzrost zainteresow ań literaturą polską i jej historią oraz bogactwo i różnorodność po­ ruszanych zagadnień. Badania nad literaturą polską rozwijają się bowiem nie tylko w krajach słow iańskich, ale i poza nimi: w zachodnich krajach europejskich (Francja, A nglia, oba państw a niem ieckie, kraje skandynawskie, Włochy, Belgia) poza tym na W ęgrzech i w Rum unii oraz w Stanach Zjednoczonych Am eryki Północnej i w Izraelu. Poloniści interesują się zarówno dawną, jak i nowszą litera­ turą, przy czym zajm ują ich głów nie badania porównawcze, tj. zw iązki m iędzy literaturą polską i literaturam i obcymi. Dlatego też wśród tem atów zgłoszonych na Kongres znaczną część — można by nawet twierdzić, że w iększość — stanow iły tem aty z zakresu kom paratystyki, która jako m etoda badawcza przeżywa swój renesans. M ów iąc o kom paratystyce mamy na m yśli nie tylko tzw. w p ływ y i zależności literackie, ale w szelkiego rodzaju związki m iędzy pisarzami, kontakty m iędzy kulturam i, w zajem ne oddziaływ anie w postaci recepcji poszczególnych dzieł i autorów w krajach obcych. Tak pojm owana kom paratystyka zatraca czę­ ściow o cechy tradycyjne, a wprowadza do zakresu swoich badań rów nież zjaw iska socjologiczne, jakim i są życie literackie bądź recepcja społeczna utw orów literac­ kich.

C harakterystyczny dla prac kongresowych był brak w ielkich syntez. Wyraźną przew agę m iały zagadnienia szczegółowe, często w ażne i ciekawe, ale n ie pre­ tendujące do rangi problem ów centralnych. Zjawisko to zresztą dotyczyło nie tylko polonistyki, ale ogółu tem atów historycznoliterackich. Można by na pod­

(3)

staw ie tego spostrzeżenia w ysnu ć w nioski dalej idące. Obserwujem y obecnie nie tyle rew olucję m etodologiczną, ile system atyczne drążenie w głąb, ujaw niające się przede w szystkim w obróbce faktów literackich, w gromadzeniu m ateriałów, w uzupełnianiu zdobytej w ied zy nowym i szczegółam i bądź korygow aniu błędów i nieporozum ień.

Kongres obradował w p ięciu sekcjach: historycznoliterackiej, językoznawczej, teorii literatury (ściślej: lin gw istycznoliterackiej), folklorystycznej i historycznej. Za­ gadnienia literackie zatem w ystęp ow ały zarówno w sekcji historycznoliterackiej, jak

w sekcjach teorii literatury oraz folkloru, z tym jednak, że ujęcia tych dwu ostat­ nich m iały charakter specjalny, co spowodowało konieczność w yodrębnienia pro­ blem atyki w oddzielnych sekcjach.

Trudno byłoby dokładnie scharakteryzować w szystk ie referaty zgłoszone na Kongres i na nim przedstaw ione. Było ich zbyt w iele, niektóre nie dotarły naw et do rąk osób zainteresow anych, toteż przegląd ten z konieczności będzie m iał charakter dość ogólny, nie uw zględniając szczegółów godnych często uwagi, a naw et wyróżnienia.

C harakterystykę poloników literackich rozpoczniem y od om ówienia tego, co przygotowała strona polska, która przedstaw iła pokaźne tom y studiów i czasopism naukowych, obejm ujące prace przeznaczone na Kongres l.

Zagadnienia literatury staropolskiej znalazły dosyć szerokie odbicie w pracach ofiarow anych Kongresowi. Pośród nich sporo jest ciekawych pozycji, in teresują­ cych nie tylko sp ecjalistę zajm ującego się średniow ieczem , Odrodzeniem czy

barokiem.

J u l i a n K r z y ż a n o w s k i w ystąpił z doskonale um otywowaną hipotezą w spraw ie genezy Bogurodzicy, która — w św ietle przedstawionych w yw odów — pow stała najprawdopodobniej u schyłku w. XIV, za rządów W ładysław a Jagiełły. N ow a propozycja różni się od daw niejszych tym, że w orbitę rozważań w ciągnięto tutaj „w szystkie składniki starej pieśni, językow e, liturgiczne, historyczne, oraz jej stronę fofm aln o-gatun kow ą, by dla ich zespołu znaleźć w łaściw e m iejsce w dziejach naszej kultury średniow iecznej”. Dzięki tem u otw orzyła się now a perspektyw a na genezę utworu, który należy do skarbca kultury narodowej.

W referacie Średnio wieczne i renesansowe tra d y cje dawnego bajkopisarstw a

polskiego K a z i m i e r z B u d z y k om ówił w ażną rolę, jaką w rozwoju bajki

w ierszem odegrał Biernat z Lublina jako autor dzieła, które naw iązuje do tradycji renesansow ych, harm onijnie uzupełnianych pierwiastkam i średniowiecznej kultury literackiej.

K ilka rozpraw dotyczy kultury renesansu i baroku. W pięknym studium

K o chan ow ski na ile polskiego i europejskiego renesansu Z o f i a S z m y d t o w a

nakreśliła su gestyw ny portret w ielkiego poety, ukazując go jako artystę i liryka zw iązanego organicznie z epoką Odrodzenia.

1 Z polskich stu diów slaw istyczn ych. Seria 2: Nauka o literaturze. Redaktor: J. M a g n u s z e w s k i . W arszawa 1963. — Studia z daw n ej literatury czeskiej,

słow ackie j i polskiej. Pod redakcją K. B u d z y k a i J. H r a b â k a . Warszawa—

Praha 1963. — Z teorii i historii literatury. Pod redakcją K. B u d z y k a . W rocław 1963. — „Pamiętnik L iteracki”, 1963, z. 2. — „Pam iętnik S łow iań sk i”, 1963. — „Slavia O rientalis”, 1963, nry 2—3. — „Ruch L iteracki”, 1963, nr 4. — Tekstologia w k r a ­

jach słowiańskich. Pod redakcją K. G ó r s k i e g o . W rocław 1963.

W ym ienione w niniejszym sprawozdaniu prace polskie mieszczą się w p ow yż­ szych publikacjach. O dstępstw a od tej reguły zaznaczam y w przypisach.

(4)

J a n u s z P e l c zajął się Przemianami monologu lirycznego w poezji polskiej

sc hyłku X V I i X V II w ieku , wykazując, w jaki sposób odbyw ał się proces odcho­

dzenia od m odelu liryki renesansow ej, wypracow anego w najdoskonalszej form ie w twórczości K ochanow skiego. Autor przedstaw ił ten proces na przykładach Sza- rzyńskiego, M iaskow skiego, Andrzeja i Zbigniewa M orsztynów oraz K ochow skiego, skupiając się głów n ie na problem atyce liryki intym nej, odznaczającej się dużym zróżnicow aniem stylów wypow iedzi.

R ozprawa H a n n y D z i e c h c i ń s k i e j K s zta łto w a n ie elem entów b e le tr y ­ styczn ych w c z e s n e j p ro zy pam iętn ikarskiej om awia Pam iętn iki Janczara. Autorka

stara się dow ieść, że w utworze tym ujaw niła się tendencja do beletrystycznej deform acji opisyw anej rzeczyw istości i do jej dram atycznego przedstawienia.

C ałkow icie now y i nie zbadany dotąd problem podjął T a d e u s z U l e w i c z w rozpraw ie Z w ią z k i kulturalne i literackie Polski ze Słowia ńszczyzną połu dniowo-

-zachodnią w dobie humanizmu i renesansu (Kilka uwag i propozycji). Tem at to

szczególnie atrakcyjny dla uczestników Kongresu Slaw istów , interesujących się czasami dawnym i. U lew icz w ydobył całe m nóstw o w iadom ości o związkach łączą­ cych P olskę z południow ą Słowiańszczyzną, świadczących przede w szystkim o do­ niosłej roli A kadem ii K rakow skiej w dobie Kazim ierza Jagiellończyka i Zygm unta Starego. Praca U lew icza olśniew a erudycją i znajomością zagadnień, które autor charakteryzuje zresztą jako otwarte, oczekujące dalszych krytycznych rozważań.

Łukasza G órnickiego jako autora system u ortograficznego charakteryzuje P r z e m y s ł a w Z w o l i ń s k i w pracy „Psalm ów kilka słowiańskich ” Łukasza

Górnickiego i ich pierw ow zór.

Problem atyka w iek u X VII przedstaw ia się dość okazale, jest bow iem bogaciej reprezentow ana aniżeli literatura renesansu. Być może, iż przyczyna takiego układu proporcji leży w ogólnym wzroście zainteresow ań barokiem, jaki dostrze­ gam y w e w spółczesnej nauce o • literaturze.

P o czą tk a m i baroku w poezji polskiej zajął się S t e f a n N i e z n a n o w s k i ,

prezentując subtelną analizę sposobów poetyckiego obrazowania. R o m a n P o l l a k w rozprawie Ze stu diów nad powieścią staropolską (Obserw acje psychologiczne

w „Złocistej p rzy ja źn ią zdradzie” A. Korczyńskiego) przedstaw ił Korczyńskiego jako

w ysokiej k lasy artystę, którego osiągnięcia, „nie pozbawione subtelnej intuicji, trafnego estetyczn ie doboru elem entów opisowych, lirycznych i dram atycznych”, cechuje ponadto silne oparcie na analizie psychologicznej. J a d w i g a R y t e l w studium Z p ro b le m a ty k i gatu nków literackich w prozie staropolskiej w ysunęła szereg postu latów badawczych, w yznaczających kierunek dalszych studiów anali­ tycznych na tem at teorii rozwoju najdaw niejszej prozy polskiej. Praca K a z i ­ m i e r z a B u d z y k a P otocki-bajkopisarz ukazała tego twórcę jako pierwszego u nas bajkopisarza w pełni nowożytnego, w ysokiej rangi, który bajce nadał indy­ w idualne ob licze w opozycji do tego, co istniało przed nim w zbiorach obcych, głów n ie łacińskich, i narodowych polskich. P roblem am i d u m y staropolskiej zajęła się L u d w i k a S z c z e r b i c k a - S l ę k , wskazując, że m iała ona charakter la­ m entacji rycerskiej oraz że dum y łączyły w sobie „cechy utworów literatury pisa­ nej, tworzonej przez określoną indyw idualność pisarską [...] z niektórym i cechami tw órczości przekazywanej drogą ustnej tradycji”. Narodzin y i ro zw ó j n o w e lis ty k i

w literaturze sta ropolskiej przedstaw iła w dobrze udokum entowanej rozprawie

T e r e s a K r u s z e w s k a - M i c h a ł o w s k a . U kazując rolę i znaczenie dawnej n ow elistyk i w literaturze polskiej, odsłoniła jej pokrew ieństw a literackie z innym i form am i piśm ien nictw a (np. z romansem, kaznodziejstwem , historiografią, pam ięt- nikarstw em ). P isząc o pokrew ieństw ach literackich now elistyki zw róciła uwagę

(5)

zarówno na jej pochodność i w tórność, jak też na proces odwrotny, tj. oddziały­ w anie na twórczość epicką i dram atyczną. Dzięki tem u podwójnem u spojrzeniu now ela staropolska zyskała nową, w yższą rangę w dziejach literatury i stała się przedmiotem w ym agającym dalszych wszechstronnych badań.

Problem atyki X V II-w iecznej dotyczy także rozprawa B a r b a r y O t w i - n o w s k i e j Rola d y d a k t y k i ję zy k o zn a w c ze j Kom eńskiego w Polsce X V II w.,

w której autorka ukazała bezpośrednie i pośrednie w p ływ y znakomitego pedagoga w naszym kraju. Przedstaw iony dowód, w ykazujący, że „kierunek recepcji poszedł w yraźnie ku praktycznym rozwiązaniom dydaktycznym — tak zresztą, jak i w całej Europie, gdzie K om eński-dydaktyk zaćm ił K om eńskiego-filozofa i językoznaw cę” — w ydaje się przekonyw ający, a rozprawę uznać należy za potrzebne przypom nienie 0 w ażnej roli Leszna w życiu naukow ym i kulturalnym Polski XVII wieku.

Wiek XV III i literatura polskiego Oświecenia, w porównaniu z literaturą staropolską, m niej liczn ie b yły reprezentow ane w tem atyce zjazdowej. Z d z i s ł a w L i b e r a przygotow ał referat pt. G łó wne problem y ku ltu ry i literatury polskiego

Ośw iecenia w św ietle ostatnich badań, w którym usiłow ał stw orzyć syntetyczny

obraz poglądów na O św iecenie w Polsce. Z b i g n i e w G o l i ń s k i w Prolego­

menach filologicznych do „Monachomachii rozwinął problem atykę edytorską, ale

w yszedł daleko poza nią, w łączając w obręb rozważań sprawy genezy utworu i jego interpretacji. P a u l i n a B u c h w a l d ó w n a opracowała Twórczość satyryczną

lat 1696—1733. W ydobyła ona z rękopisów bardzo w iele nieznanych utworów, które

poszerzyły krąg literatury satyrycznej okresu mało dotąd zbadanego, a poza tym w skazała na istn ien ie m yśli krytycznej objawiającej się nie tylko w publicystyce, ale i w literaturze satyrycznej. A utorka zw róciła uwagę na związki satyry XV III- -w ieczn ej z satyrą w. XV II, pokazała również, jak przenikały do niej now e pro­ blem y, które niosło ze sobą życie.

Rozprawa T e r e s y K o s t k i e w i c z o w e j Liryka i gatunki liryczne w poe­

ty k a c h polskiego Ośw iecenia przyniosła kilka interesujących spostrzeżeń na tem at

zagadnień w ym ykających się na ogół z pola obserwacji badaczy literatury O św ie­ cenia. A utorka dowodzi, że w X V III w. literaturze staw iano cele ponadrodzajowe 1 ponadgatunkowe, które „niw elow ały niejednokrotnie w świadom ości teoretyków i tw órców istotność w ew nętrznych podziałów ”. To, zdaniem autorki, zaw ażyło na charakterze liryki, która w ytw orzoną w tym czasie normą intym ności odróżniała się „od gatunkowo tożsam ych u tw orów innych okresów literackich”. N orm y s t y l i ­

styczne polskiego kla sy cy zm u w św ie tle w ar ia n tó w edyto rskich poezji S. T re m ­ beckiego i F. K. D m och ow skiego om ówiła A l e k s a n d r a K r u p i a n k a , docho­

dząc do w niosku, że w ydaw cy utw orów obu poetów nie docenili najistotniejszych w artości ich poezji, jak sięganie do żyw ego języka, nawiązyw anie do literatury staropolskiej oraz urozm aicanie języka i stylu rzadszym słownictwem . Problem a­ tyk i późnego O świecenia dotyczy rozprawa Z d z i s ł a w a S k w a r c z y ń s k i e g o , który przekonywająco p rzedstaw ił w pływ „Wiadomości Brukow ych” na Iw ana

W y żyg in a Tadeusza Bułharyna. Studium Skw arczyńskiego stanow i dobry przykład

zastosow ania m etody porów naw czej, która w ykazała, jak autor pierwszego rosyj­ skiego romansu m oralno-satyrycznego, „w yw iódłszy się ze szkoły pisarskiej »Wia­ domości«, zdołał tym ideom nadać w iększą, niż to się udało jego towarzyszom z satyrycznego tygodnika w ileń sk iego, trw ałość i zasięg obejm ujący również R osję”. W obrębie tego sam ego okresu historycznoliterackiego mieszczą się również roz­ w ażania J u l i a n a M a ś l a n k i An tiqu am exqu irite m atrem (Badania Choda­

(6)

Przechodzim y z kolei do problem ów rom antyzmu polskiego. Próbę syntezy stanow i rozprawa J ó z e f a M a g n u s z e w s k i e g o Polski ro m a n ty zm a litera­

tu ry zachodniosłowiańskie, w której autor z w łaściw ą sobie sum iepnością przed­

staw ił oddziaływ anie polskiej literatury romantycznej na obszarze zachodniej S ło­ w iańszczyzny, dochodząc do przekonania, że romantyzm polski odegrał w idoczną rolę w historii literatur zachodniosłow iańskich i w ruchu narodowym Czechów, S łow aków i Łużyczan. Co w ięcej, był on „dla Słow ian zachodnich zarazem wzorem i źródłem tw órczych artystycznych inspiracji w ich w łasnych poczynaniach i po­ szukiw aniach, zapew niających im m iejsce w literaturze i kulturze pow szechnej” P oza rozprawą M agnuszewskiego m ateriały kongresowe przyniosły szereg stu ­ diów szczegółow ych i analitycznych. Charakter kom paratystyczny posiada studium M a r i i G r a b o w s k i e j Heine a literatura polska okresu romantyzm u. Autorka dała tu odpowiedź na w iele pytań dotyczących recepcji Heinego w Polsce, przede w szystk im jego twórczości lirycznej. E w a W a r z e n i c a zajęła się „Powieściami

r o m a n ty c zn y m i” J. I. K raszew skiego, ukazując polskiego pisarza na tle w p ływ ów

J. P. Richtera, fantastyki Hoffm ana i pow ieści grozy. W i n c e n t y D a n e k w pra­ cy S p r a w y słow ia ńskie w życiu i tw órczości K raszew skiego przedstaw ił ogólny obraz rozw oju i zmian, jakie zachodziły w poglądach pisarza i w sposobach jego recepcji słow ianofilskich idei, kończąc swój wyw ód w nioskiem , że „cokolwiek by m ożna pow iedzieć o różnych fazach rozw ojow ych słow iańskiej m yśli K raszewskiego, a n aw et o błądzeniu po jej peryferiach i m anowcach, jednem u zaprzeczyć nie można: nigdy n ie kierow ało pisarzem stronnicze uprzedzenie, ciasny interes k la­ sow y czy też doktrynerski upór, ale zaw sze m iał na oku dobro całości narodu A rtyku ł J a n a W i e r z b i c k i e g o K r a s z e w s k i w Chorwacji daje obraz recepcji utw orów polskiego pisarza w tym kraju.

J u l i u s z K i j a s om ów ił Powie ści bałkańskie Michała Czajkowskiego, stw ier­ dzając, że „nie zajm ują one poczesnego m iejsca ani w jego twórczości, ani w naszej literaturze, tak pod względem ideow ym , jak i artystycznym ”.

M ickiew iczem zajęła się jedna tylko praca, pióra W ł a d y s ł a w a F l o r y a n a :

Z badań nad M ic kie w ic zow ską „T rybuną L u d ó w ” (Str uktu ra w y d a w n ic z a d zie n ­ nika). Ta skrupulatna rekonstrukcja obrazu czasopism a była zadaniem niełatw ym

w obec rozproszenia się po św iecie (Paryż, Wrocław, Genewa) dochowanych egzem ­ plarzy.

Z problem atyką rom antyzm u polskiego w iąże się rów nież rozprawa M a r i a n a T a k ó b c a U źródeł rom an tyczn ej ludowośc i n iektórych literatur słowiańskich, w której na szerokim tle porównawczym autor uw zględnił sprawy literatury p olskiej, w skazując zarówno na mocno zakorzenione tradycje rodzime z epoki reform acji, Renesansu, O świecenia, jak też na bodźce zewnętrzne (J. G. Herder), przy czym zw rócił uw agę na cechę szczególną: zw iązek ludow ości z procesem k ry­ stalizacji nowoczesnych narodów słow iańskich. Cecha ta w ystąpiła najw cześniej w Polsce, jako następstw o w strząsu przeżytego w okresie rozbiorów.

Zagadnienia teoretyczne naw iązujące do problem atyki romantyzmu znalazły odbicie w szkicu A l e k s a n d r y O k o p i e ń - S ł a w i ń s k i e j W iersze n ieregu ­

larne w poezji romantycznej.

Druga połow a X IX i w iek X X dostarczyły sporo tem atów obejm ujących zagad­ n ien ia różnego rodzaju. W przeciw ień stw ie do rozpraw z dziedziny rom antyzmu — nie zabrakło tu znakom itych nazwisk, jak Prus, Sienkiew icz, Orzeszkowa, W yspiań­ ski. Rozprawy o Prusie, Orzeszkowej i Sienkiew iczu podobne są w sw ej podstaw o­ w ej problem atyce, dotyczą bowiem d ziejów sław y znakomitych pisarzy, ich re­ cepcji w kraju i za granicą. J a n i n a K u l c z y c k a - S a l o n i w interesującym

(7)

szkicu Bolesław Prus w oczach poto m nych przedstaw iła dzieje sław y autora Lalki w P olsce aż do naszych czasów, ukazując jej zm ienne k oleje w różnych okresach historii. E d m^u n d J a n k o w s k i zaś pisząc o E u ropejskim sukcesie Elizy Orzesz­

k o w e j zebrał bogaty m ateriał, na którym zilustrow ał zasięg przekładów dzieł pol­

skiej pisarki oraz w skazał rolę, jaką sp ełn iły one i spełniają dalej, przenikając do w ielu krajów europejskich. R ów nież rozprawa A l i n y N o f e r S ienkiew icz

w c zoraj i dziś pokazuje, jak daleko rozeszła się sław a autora Quo vadis, na ile języ­

ków przełożono jego dzieła, jak się przedstaw ia bibliografia jego utw orów i jak żyw e jest ciągle zainteresow anie Sien kiew iczem jako pisarzem , publicystą, czło­ w iekiem . Inny charakter ma studium J a n i n y K u l c z y c k i e j - S a l o n i o Wło­ dzim ierzu Spasowiczu. Jest to pierw sza w ięk sza próba portretu literackiego tej niezw ykłej postaci, która odegrała niem ałą rolę w stosunkach polsko-rosyjskich w drugiej poł. X IX stulecia. A postać to godna w szechstronnej charakterystyki. W ybitny uczony-prawnik, w span iały obrońca sądowy, publicysta, historyk litera­ tury i krytyk literacki, działacz polityczny, reprezentow ał ten typ kultury, która odeszła w zasadzie z X IX w iekiem . P olon istów in teresuje on jako autor historii literatury polskiej, spod pióra którego w yszły rów nież różnego rodzaju studia pośw ięcone pisarzom polskim oraz ich dziełom . A n i e l a Ł e m p i c k a w roz­ praw ie Przygoda ideologiczna S ta n isła w a W yspiań skiego ukazała twórcę W y z w o ­

lenia w nowej perspektyw ie. „W kolejach zm agań W yspiańskiego z intelektualnym i

inspiracjam i jego czasu w ypadło m u przeżyć — czytam y w referacie — dram a­ tyczną przygodę m yśli”. Przygodą tą stały się zm agania poety z m yślą nietzscheań- ską, a „nietzscheański m odel b ytu staje się dla niego objaw ieniem prawdy, urzeka rozmachem, bujnością i urodą w izji ży c ia ”. Rozprawa Łem pickiej przynosi nowe spojrzenie na W yspiańskiego, stanow i podnietę do dalszych rozważań i dyskusji.

M łoda Polska jako prąd czy kierunek znalazła interpretację w rozważaniach K a z i m i e r z a W y k i . Rozprawa Młoda Polska jako p ro b le m i model ku ltu ry stanow i spełnienie daw niejszych zapow iedzi tego badacza. W yka przedstaw ił sta­ n ow isko Ludw ika K rzyw ickiego w obec m odernizm u i Młodej Polski na podstawie rozrzuconych artykułów i w ystąp ień znakom itego socjologa. W nioski, jakie się narzucają, dotyczą nie tylko roli K rzyw ickiego, nie docenianego jako krytyka literackiego, ale przede w szystkim ch arakterystyki m odernizmu, „którego polska odm iana w ygląda na najbardziej zbliżoną do jego w ariantu na linii Berlin— W iedeń”. W syntetycznym ujęciu T e r e s a D ą b e k - W i r g o w a przedstaw iła

G łó wne zagadnienia stosu n ków literackich bu łgarsko-polskich w pie rw szych d z ie ­ siątkach X X w ieku. A utorka w ykazała, jak przelotne były w istocie w p ływ y

m odernizm u polskiego (Przybyszew ski, Tetm ajer), który przenikał do Bułgarii, a jak ważną rolę w stosunkach literack ich polsko-bułgarskich odegrała działalność „Przeglądu P olsk o-B ułgarsk iego” i znakom ita tłum aczka literatury polskiej Dora Gabe.

Spośród pisarzy d w udziestolecia m iędzyw ojennego i w spółczesnych tylko dw oj­ gu pośw ięcone zostały specjalne rozprawy: Marii D ąbrow skiej i B olesław ow i Leśm ianowi. H e n r y k M a r k i e w i c z om ów ił „Noce i dn ie” na tle polskiej

tra d y c ji powieściowej, M i c h a ł G ł o w i ń s k i zanalizow ał D ystyc h y balladow e Leśmiana. Praca o Nocach i dniach w zbogaca w ied zę o powieści D ąbrowskiej,

w ydobyw ając z niej szereg w artości rozpatryw anych w perspektyw ie ciągłości historycznej polskiej prozy p ow ieściow ej. Autor poddaje skrupulatnej analizie stronę ideową, psychologiczną i artystyczną utworu, w skazuje przy tym na jego cechy odrębne i oryginalne. Tak np. „osią konstrukcyjną Nocy i dni nie są »dzieje upadku rodziny« ani dorastanie bohaterów do buntu społecznego czy rew olucjo­

(8)

nizm u”, ale „proces w ew nętrznego w yzw olen ia człow ieka od potrzeby grom adzenia i posiadania dóbr m aterialnych, od ciążącego nad nim »idolum proprietatis W studium G łow ińskiego przedm iotem zainteresow ania stał się dystych jako środek ekspresji poetyckiej. W ywody autora uzasadniają pogląd, że dystych stał się w poe­ zji Leśm iana czynnikiem stylizacji lû dow ej, przy czym zyskał „nowe i b ogate w y ­ posażenie, uelastycznił się, nie tracąc sw ych ostro zarysow anych konturów. D latego w łaśnie tw órczość Leśm iana w ydaje się punktem kulm inacyjnym w rozwoju dystychu ”.

Tak się przedstaw iają prace h istorycznoliterackie przygotow ane na Kongres czy z okazji Kongresu. Jak w idać, jest to m ateriał obfity, przynoszący szereg now ych ustaleń, spostrzeżeń i stw ierdzeń. Znam ienny jest brak w ielu znakom itych nazwisk, jak M ickiewicz, Słow acki, Norwid, R eym ont, Żeromski (artykuł E d w a r d a M o ­ ż e j к i S tefan Ż ero m sk i w Bułgarii sygn alizuje potrzebę opracowania problem u dziejów recepcji Żerom skiego poza Polską), autorzy unikali na ogół tem atów syntetycznych, skłaniając się raczej ku zjaw iskom n ie opracowanym naukowo i rozważaniom analitycznym . Oprócz tem atów historycznoliterackich w księgach i czasopism ach w ydan ych z okazji K ongresu znalazły się jeszcze prace z zakresu folklorystyki, teorii literatury, h istorii kultury i edytorstw a.

W dziale literatury ludow ej n otujem y przede w szystkim rozprawę J u l i a n a K r z y ż a n o w s k i e g o S y s te m a ty k a b a jk i polskiej, w której autor uzasadnia znaczenie P o lskie j b ajki lu dow e j w u kładzie sy s te m a ty c z n y m , w ydanej pow tórnie w 1962 r. w zm ienionej nieco postaci w stosunku do pierw otnej edycji. C z e s ł a w H e r n a s przedstaw ił dw ie rozprawy: S taropolska pieśń lu dow a i W iek prefolk lo-

r y s t y k i polskiej. 1700—1800. W pierwszej skupił uw agę na problem ach źródeł i m e­

todologii, w ysu w ając trudności, jakie pow stają przed badaczam i zajm ującym i się dawną pieśnią ludow ą. Rozprawa druga przynosi nowe, nieznane m ateriały do dziejów folklorystyki w Polsce, w skazując, jak rozw ijały się zainteresow ania ludem i poezją ludow ą w XVIII w ieku. Z zagadnieniam i literatury ludowej łączy się praca H e l e n y K a p e ł u ś , S ennik i staropolskie. Autorka zajęła się zjaw iskiem dotych­ czas nie opracowanym , a z w ielu w zględ ów ciekawym , dotyczącym literatury po­ pularnej, czy też straganow ej, tak charakterystycznej dla staropolskiej kultury um ysłow ej. B o g d a n Z a k r z e w s k i w reszcie przedstaw ił na zebraniu K on­ gresu referat Ś ląska pieśń ludowa w zbiorach z okresu r o m a n t y z m u 2, poszerzając w iedzę o literaturze ludow ej now ym i m ateriałam i.

Tem aty teoretycznoliterackie w ym agają oddzielnego om ówienia, albow iem n ie­ które z nich należą już do dziedziny badań specjalistycznych, luźno związanych z problem atyką historyczną. D latego też ograniczym y się tu tylko do zasygnalizo­ w ania charakterystycznych zagadnień, bez am bicji ich w yczerpania i dokładniej­ szego om ówienia. Tom prac Z teorii i h isto rii litera tu ry zaw iera rozprawy h isto­ rycznoliterackie, studia z pogranicza oraz teoretyczne naw iązujące do panujących dzisiaj tendencji w nauce. J a n u s z S ł a w i ń s k i w y stąp ił jako autor dwóch rozpraw: A w a n g a rd o w e rozu mienie p o ezji ja ko ję z y k a w j ę z y k u i Funkcje k r y t y k i

literackiej. H a n n a M a r i a M a ł g o w s k a zajęła się próbą typologii reportażu

w okresie D w ud ziestolecia (Gatunki r e p o rta żo w o -d zie n n ik a rs k ie okresu D w u d zie sto ­

lecia), A l e k s a n d e r B e r e z a w rozpraw ie pt. W kręgu „walki” rozpatrzył

problem atykę stylizacji na przykładzie groteski Sław om ira Mrożka oraz w ybranych utw orów polskich pisarzy pow ojennych. J a n T r z y n a d l o w s k i zarysow ał próbę poetyki science fiction, ukazując na odpow iednich przykładach cechy tego

(9)

żyw otnego, znajdującego się w pełnym rozwoju gatunku literackiego. Rozprawa H e n r y k a M a r k i e w i c z a Realizm, naturalizm, ty p o w o ść przedstaw ia historię tych term inów , rozpatrując je na szerokim tle porównawczym . Zagadnieniem m ono­ logu radiow ego zajął się J ó z e f M a y e n w studium O dialogiczn ym napięciu

monologu radiowego. Poza tym szereg rozpraw z zakresu teorii literatury języka

artystycznego przyniósł sp ecjaln y zeszyt „Pam iętnika L iterackiego” ; oto ich wykaz: M a r i a D ł u s k a , M ię dzy prozą a w ierszem ; M a r i a Ż m i g r o d z k a , Problem

narratora w te orii p ow ieśc i X I X i X X wieku; L u c y l l a P s z c z o ł o w s k a , Z za­ gadnień składni w u tw o r z e w ie rsz o w a n y m ; Z d z i s ł a w a K o p c z y ń s k a , Polska str ofa o k ta w o w a ; A n n a W i e r z b i c k a , L in gw istyczne narzędzia w sty listyc zn e j

analizie szy k u w y r a z ó w .

Odrębną grupę tem atyczną tworzą rozprawy K o n r a d a G ó r s k i e g o i S t a n i s ł a w a G r z e s z c z u k a poświęcone problemom onom astyki. Roz­ patrując zagadnienia Onom,astyki w literaturze polskiej X I X i X X w ie k u Górski zarysow ał ogólną problem atykę, wskazując na jej złożony charakter. Albowiem chodzi tu o środek estetycznego działania, który jest „zależny od tradycji literac­ kiej, od ogólnego k lim atu duchow ego i artystycznego epoki i od pozaliterackich czynników kulturalnych”. Grzeszczuk zaś w rozprawie P rzedm iot i zadania n a z e w ­

n ic tw a literackiego zajął się teoretyczną stroną zagadnienia, w yróżniając dwa k ie­

runki badawcze: opisow y i historyczny, z których pierw szy dotyczy sposobu kon­ struow ania nazw i ich strony językowej oraz w alorów ekspresyw nych, drugi na­ tom iast obejm uje problem atykę przemian historycznych m ateriału nazewniczego w dziejach literatury.

Problem y edytorstw a naukowego znalazły odbicie w pracach K o n r a d a G ó r s k i e g o : Z a r y s r o z w o ju teksto lo gii polskiej oraz Zasady opracowania aparatu

k ry ty c zn e g o do w y d a n i a „Dzieł w s z y s t k ic h ” Adam a Mickiewicza.

Tak w ogólnym zarysie przedstaw ia się polski dorobek w ydaw niczy zw iązany z V M iędzynarodowym K ongresem Slaw istów. Spośród prac przedstawionych na K ongresie, o ile m i wiadom o, dotychczas nie zostały ogłoszone drukiem jedynie trzy, m ianow icie: J e r z y S t a r n a w s k i , M ickiew icz w oczach p o e tó w sło w ia ń­

skich; V i l i m F r a n c i ć, W y sp ia ń sk i w śród S łoweńców; S a m u e l F i s z m a n , P roble m h isto ry zm u w p o ls k ie j i ro sy jsk ie j literaturze romantycznej.

Jak w ygląda p olonistyka literacka w ujęciu przedstaw icieli ośrodków zagra­ nicznych? N ie w szystk ie referaty zostały w ygłoszone (np.: R. H e l t b e r g (Da­ nia), Pew n e m o t y w y w p o ls k ie j literaturze p re rom an tycznej i J e a n B o u r r i l l y (Francja), „Le v o y a g e en O rie n t” de Słowacki). A le zarówno te, które przedstawiono na Kongresie, jak i te, które znalazły odbicie jedynie w publikacjach, św iad­ czą o dość szerokiej skali zainteresow ań literaturą polską. Podobnie jak w polskiej nauce o literaturze, w ysu w ają się na plan pierw szy zagadnienia szczegółowe, prze­ w ażn ie o charakterze porów naw czym , bądź też dotyczące recepcji czytelniczej. Na tym tle ogólnym w yróżniało się w ystąpienie J e r z e g o P i e t r k i e w i c z a (W ielka Brytania), który scharakteryzow ał całość literatury polskiej w kontekście europejskim .

Uczeni radzieccy przygotow ali szereg interesujących rozpraw i referatów, d oty­ czących głów nie k ontaktów i zw iązków literackich m iędzy Polską a Rosją, Ukrainą i Białorusią. O zw iązkach literatu ry rosyjskiej XVIII w. z literaturam i słow iań ­ skim i m ów ił ciek aw ie P. N. B e r k ó w 3; J. W e r w e s , J. B u ł a c h o w s k a i W. W i e d i n a opracow ali ukraińsko-polskie zw iązki w XX wieku. Poza tym

3 П. H. Б е р к о в , Русская литература XVIII века и славянские литературы. Иссле­

(10)

E. C y b i e n k o ogłosiła dw ie rozprawy źródłowe: B olesław Prus i literatura ro ­

sy jsk a oraz Eliza O rze szk o w a i literatura r o s y j s k a 4. Na tem at białorusko-polskich

stosunków literack ich w X IX w. ukazało się studium A. Ł o j k i i N. P e r k i n a 5, uw ydatniające w spółpracę polskich i białoruskich przyjaciół.

Poloniści czechosłow accy podzielili się rów n ież w yn ik am i sw oich badań nad literaturę polską. K a r e ł K r e j ć i opublikow ał rozpraw ę o heroikom icznej genezie Pana Tadeusza 6, a w referacie kongresow ym om ów ił w ielk ą epikę w litera­ turach słow iańskich w . X IX , charakteryzując rów n ież poezję polską. O t o k a r B a r t o s , przedstaw iając referat O gro te sk o w e j s a ty r z e w literaturach słowiańskich

X X w iek u , uw yd atn ił rolę G ałczyńskiego i Mrożka.

S law iści z Jugosław ii przygotow ali dwa referaty: D j o r d j e Z i v a n o v i c m ów ił o p olon ofilstw ie wśród Serbów i C horw atów w pierw szej poł. w. X IX, S t o j a n S u b o t i n zaś przedstaw ił Sien kiew icza w serbskiej literaturze i pu­ b licystyce. Polskiej literatury dotyczył rów nież tem at pracy Z. M a l i c i a : Powieść

polityczna M irosła wa K r l e ż y i Juliusza K ad e n a -B a n d ro w s k ieg o .

A l o i s H e r m a n n z NRD m ów ił o studenckich czasach i działalności nauczy­ cielskiej Lindego w Lipsku.

H istorię literatury polskiej Stanów Zjednoczonych reprezentow ali M i e c z y - s ł a w G i e r g i e l e w i c z i H a r o l d S e g e l . P ierw szy rozw inął paralelę: Pru s—

Conczarow, drugi w y g ło sił w ykład pt. M ic k ie w ic z i k a s y d a arabska. U kazała się

też rozprawa Z b i g n i e w a F o l e j e w s k i e g o o prozie N orwida i poetyce jego n o w e li7.

Oto polonistyka literacka V M iędzynarodowego K ongresu Slaw istów : obfite m ateriały, dużo dobrej w oli, w iele w łożonej pracy. N ie przeceniając znaczenia i w artości dorobku naukowego, trzeba jednak dostrzec i podkreślić bogactwo problem atyki. Chociaż Kongres nie przyniósł osiągn ięć rew elacyjn ych — na pewno przyczynił się do dalszego upow szechnienia w ied zy o literaturze polskiej wśród obcych, pogłębił przekonanie o potrzebie trw ałych kontaktów naukowych i ugrun­ tow ał dobrą atm osferę w spółpracy m iędzynarodow ej.

Zdzisław Libera

2. S E K C J A L IN G W IS T Y C Z N O L IT E R A C K A

Sekcja lingw istycznoliteracka w program ie K ongresu S law istów istn ieje od n ie­ dawna. Została wprow adzona do program u IV M iędzynarodow ego Kongresu S la­ w istó w na propozycję grupy Polaków. Jej treścią m iały b yć zagadnienia lin g w i­ stycznie rozum ianej poetyki wraz z zagadnieniam i praktycznym i, które mogą być rozw iązyw ane tylko w oparciu o znajom ość językow ej form y utworu literackiego, a w ięc w raz z takim i zagadnieniam i, jak problem y tek stologii i problem y przekładu.

* E. 3. Д ы б е н к о : 1) Болеслав Прус и русская литература. „Вестник Московского

Университета“, 1963, серия VII: Филология, Журналистика, nr 4. 2) Элиза Ожешко

и русская литература. „Славянская Филология“, 1963, z. 5.

8 А. А. Л о й к а , Н. С. П е р к и н , Беларуска-полъсшя лшаратурныя узаемасувязь

у XIX ст. M iH C K 1963.

6 К. K r e j ć i , Heroikomiczn a geneza „Pana T adeu sza” i „Eugeniusza Oniegina”. Z czeskiego przetłum aczył A. S i e c z k o w s k i . „Pam iętnik L iteracki”, 1963, z. 2—3. 7 Z. F o l e j e w s k i , С. K. N o r w id ’s Prose and th e Poetics of th e Short Story. W publikacji zbiorowej: Am erican Contributions to th e Fifth International Congress

(11)

W ówczas w program ie IV M iędzynarodowego Kongresu S law istów na treść obrad tej sekcji złożyła się n iew ielk a grupa referatów , czy to przeniesiona z innych sekcji, czy to specjalnie dla tej sekcji opracowana, jak dwa referaty polskie:

Miejsce nauki o w ierszu w lite ratu rozn aw stw ie ( M a r i a R e n a t a M a y e n o w a )

oraz Miejsce nauki o w iersz u w ję z y k o z n a w s tw ie ( M a r i a D ł u s к a).

Sekcja zyskała stałe prawo obyw atelstw a w programach obrad i na V Kon­ gresie jej referaty stanow iły już pokaźny zespół 47 prac. Trzeba jednak powiedzieć, że jej m łodość sprawia, iż przydział referatów do tej sekcji zależy co najmniej w równej m ierze od sytuacji organizacyjnej, jak od treści referatu. Referaty bow iem o treści typow o przynależnej do tej sekcji znalazły się w sekcjach innych (przede w szystkim w sekcji folkloru), jeśli referent reprezentow ał instytucję, w której ta problem atyka n ie jest organizacyjnie wydzielona.

Jakkolw iek by się rzeczy m iały, dużą grupę 47 referatów , reprezentujących różne tradycje oraz języki naukow e i etniczne, trudno jest om ówić na kilku stronicach, trudno naw et przem yśleć i opanować. Jedno da się stw ierdzić z pew no­ ścią: przodujące pod w zględem zarówno jakości, jak ilości b yły referaty z za­ kresu nauki o wierszu. Ilustruje to już ich liczba: spośród 47 referatów 14 po­ św ięcono w ierszow i. N ie byłoby w tym nic dziw nego — ta od dawna związana z językoznaw stwem , n ajłatw iej dająca się sform alizować dziedzina w iedzy o form ie literackiej dysponuje najbogatszą tradycją. To co było interesujące, to zjaw isko pew nego w spólnego ogólnego kierunku zainteresowań, które charakteryzow ało ten typ referatów . Na czoło m ian ow icie w ysuw ało się zagadnienie w iersza i treści, rozum iane w sposób bardzo różnorodny: czy to jako zegadnienie form atu w iersza i pojem ności składniow ej, czy to jako zagadnienie sem antycznej funkcji sp ecyficznie w ierszow ej intonacji, czy w reszcie jako pokaz m ożliwości sem antyczno-ekspresyw - nych struktury rytm icznej jednego utworu. W ramach tej szerokiej problem atyki znalazło także w yraz zainteresow an ie dla m etrycznego cytatu i m etrycznej aluzji.

Inna cecha charakterystyczna w spółczesnej problem atyki w ersyfikacyjnej prze­ jaw iła się rów nież w znaęznej grupie referatów. Jest to m ianow icie próba uściślenia badań w tej dziedzinie przy pom ocy metod m atem atycznych. Trzeba powiedzieć, że jest to dziedzina szczególnie podatna zarówno dla m atem atycznego m odelowania, jak i dla m etod probabilistycznych. Jak dotąd, w ydaje się, że pozytyw ne efekty osiągnięto raczej w tym drugim zakresie. Próba m odelow ania w iersza pokazana przez jednego z gospodarzy K ongresu operowała — tak się w ydaje — zbyt aprio­ rycznym i kategoriam i, nie odpow iadającym i rzeczyw istem u charakterowi niedosta­ tecznie znanego m ateriału językow ego.

Obok zagadnień w iersza drugie co do liczebności zagadnienie to problem stylu. W tym zakresie, w którym do porozum ienia i w ytw orzenia w spólnego języka jest jeszcze bardzo daleko, zarysow ały się dwa nieco różne typy zainteresow ań. Jeden typ, reprezentow any głów nie przez slaw istów czeskich, jest kontynuacją ich daw ­ nych tradycji i silniejszy nacisk kładzie na zagadnienia stosunku języka literatury do języka literackiego, m ieszania się różnych funkcyjnych stylów w literaturze w spółczesnej itd. Słowem , jest to problem atyka bardzo w yraźnie form ułow ana na bazie stylistyk i lin gw istycznej. Jej głównym teoretycznym przedm iotem jest stosunek języka dzieła sztuki do języka istniejącego poza dziełem sztuki. W tym zakresie jest to próba przeform ułow ania dawnej opozycji: język poetycki — język literacki, próba jej osłabienia.

Inną tradycję reprezentują prace z kręgu jugosłowiańskiego. Kongres w yraźnie pokazał istn iejące w Jugosław ii środowisko, na czele którego stoi prof. Ivo Frangeä, środowisko nacechow ane w yraźnym i zainteresow aniam i dla form y literac­

(12)

kiej. K ultyw uje ono prace dotyczące raczej bezpośrednio języka pisarzy jako indyw idualności twórczych, dotyczące u kształtow ania określonych tekstów , a nie dyrektyw czy norm języka literackiego i stylów literackich.

Jest rzeczą pożałow ania godną, że w Zw iązku Radzieckim w tym zakresie, w którym w latach trzydziestych p ow stały studia tak w ielkiej m iary, o takim ładunku teoretycznym , jak prace W ołoszynowa, Bachtina i W inogradowa, nie widać żadnej kontynuacji nakreślonej w ów czas problem atyki, która teorię prozy posta­ w iłab y od razu na w łaściw ym poziomie. Trzeba też powtórzyć, że w tym zakresie do elem entarnego n aw et porozum ienia i w ytw orzenia w spólnego języka m iędzy lin gw istam i słow iańskim i jest jeszcze daleko.

N a tym tle charakterystyka polskiego udziału w tej sekcji m usi w ypaść chyba pozytywnie. Zespół ludzi, który tam prezentow ał swoje osiągnięcia, tw orzyli w pierw szym rzędzie badacze m łodzi, co św iadczy o rosnącym w Polsce zaintere­ sowaniu dla tej w łaśn ie problem atyki. Problem atyka przedstawiona przez polskich uczestników w skazyw ała na ich zainteresow ania kw estią pojem ności sem antycznej form y w iersza i dotyczyła indyw idualnej realizacji form y tylko w sensie egzem - plifikacji. W zakresie metod m atem atycznych — jak sądzę — po stronie polskiej b yły próby najbardziej dojrzałe (np. J e r z y W o r o n e ż a k , Zasady b u d o w y

w iersza „K r o n ik i Dalimila ”). Jest rzeczą charakterystyczną, że z tego punktu

w idzenia grupę polską cechow ały raczej zainteresow ania statystyczne niż zaintereso­ w ania dla tych m ożliw ości, które by ew entualnie m ogła w nieść teoria inform acji. Ten stan rzeczy wskazuje, że przynajm niej w jednej dziedzinie: w dziedzinie m etryki, dojrzeliśm y do poważnych prac o całościow ym i syntetycznym charakte­ rze, w w yniku których m ogłaby pow stać porównawcza m etryka słow iańska, i że prace te m ogłyby być przedm iotem w ysiłk u slaw istów w ielu krajów.

Maria Renata M ayen ow a

15-LECIE INSTYTUTU BADAŃ LITERACKICH PAN

W dniu 27 listopada 1963, w zw iązku z 15-leciem Instytutu Badań Literackich, odbyło się w Sali Lustrzanej Pałacu Staszica w W arszawie nadzwyczajne posiedze­ nie Rady N aukow ej Instytutu, będącego jedną z najstarszych placów ek naukowych Polskiej Akadem ii Nauk.

Na posiedzenie — oprócz członków Rady N aukow ej i pracow ników Instytutu — przybyli liczni goście, w śród nich zaś prezes P olsk iej Akadem ii Nauk prof, dr Ja­ nusz Groszkowski, m inister szkolnictw a w yższego mgr inż. Henryk Golański i prof, dr Tadeusz Kotarbiński.

Zebranie zagaił zastępca przewodniczącego R ady Naukowej IBL prof, dr Zenon K lem ensiew icz, podkreślając w krótkim przem ówieniu „osobliwy, odśw iętny i uroczysty” charakter chw ili i w itając serdecznie obecnych na sali. M ówiąc o w aż­ nej, przełom owej decyzji powołania do życia takiego ośrodka badań literaturo­ znawczych, jakim jest utworzony w r. 1948 Instytut Badań Literackich, prof. K lem ensiew icz stw ierdził, że program owym zadaniem tej placów ki było w ypełn ien ie braków, które cechow ały życie polonistyczne pierwszych dziesięcioleci naszego wieku: braku program owego, system atycznego, konsekw entnego i stałego pod­ noszenia poziom u naukowego na m iarę osiągnięć św iatow ych; braku koordynacji w y ­ bitnych nieraz, ale indyw idualnych sukcesów poszczególnych badaczy; braku szyb­ kiej publikacji cennych osiągnięć; braku w reszcie selekcji, m obilizacji i kształcenia młodych, zdolnych pracow ników, którzy w nowoczesny sposób um ieliby podjąć

Cytaty

Powiązane dokumenty

ing. In this situation own ship simulated is going on a setting course given previously and at the same time targets are generated to force to encounter with her in spite of the

Scheme 1 Schematic representation of the micro-contact printing ( mCP) technique used to fabricate a fibrous micelle array on a glass substrate with controlled area fraction of

The aim of the present study was to examine the asymmetry in and the development of scapular upward rotation over a one-year period within a group of elite youth baseball pitchers..

Doświadczenie wielu w ieków pozwoliło poznać, że na podstawie opinii w ym ien ia ­ nych m iędzy sędziami daje się utw orzyć lepszy sąd niż na podstawie

14 prawa rzeczowego przez stwierdzenie, że „księgi wieczyste prowadzi się w celu ustalenia stanu praw­ nego nieruchomości” (w dotychczasowym brzmieniu art.

Необхідно звернути увагу на те, що в сучасних умовах практичне нав- чання мови в РП часто виглядає як інтенсивний курс УМІ: під час

W pełnym refleksji szkicu, przedstawiającym możliwości klasyfikacji zabytków archiwalnych z tego obszaru, jako jedyną szansę na przełamanie impasu w studiach nad

Jednak zauważono brak integracji i asymilacji tej grupy nowych mieszkańców miast, co wydaje się być konsekwencją niedostatecznego ich wykształcenia, różnic kulturowych i