• Nie Znaleziono Wyników

Uwagi o pracy Służby Bezpieczeństwa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów w świetle sprawozdania referenta I okręgu OUN za maj-czerwiec 1945 roku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uwagi o pracy Służby Bezpieczeństwa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów w świetle sprawozdania referenta I okręgu OUN za maj-czerwiec 1945 roku"

Copied!
15
0
0

Pełen tekst

(1)

Artur Brożyniak

Uwagi o pracy Służby

Bezpieczeństwa Organizacji

Ukraińskich Nacjonalistów w świetle

sprawozdania referenta I okręgu

OUN za maj-czerwiec 1945 roku

Pamięć i Sprawiedliwość 5/1 (9), 387-400

(2)

Artur Brozyniak

U w agi o pracy Służby

B ezpieczeństw a Organizacji

Ukraińskich Nacjonalistów

w św ietle sprawozdania referenta

I okręgu O U N za m aj-czerw iec

1945 roku

W okresie II w ojny światowej U kraińcy prób ow ali zbudow ać swoje n iep o d le­ głe państw o. Funkcje o rganów w ładzy cywilnej tego quasi-państw a pełniły stru k ­ tu ry O rganizacji U kraińskich N acjonalistów (O rhanizacija ukrajinśkych naciona- listiw - O U N ), U kraińska Pow stańcza A rm ia (Ukrajinśka p ow stanśka arm ija - UPA) była zaś jego siłą zbrojną. D ziałalność stru k tu r cyw ilnych p o d p o rz ą d k o ­ w an a była bieżącym p o trzeb o m w ojny partyzanckiej. W yspecjalizow ane k o m ó r­ ki O U N zajm ow ały się zbieraniem żyw ności i lekarstw, w yznaczaniem re k ru tó w dla Ukraińskiej Powstańczej A rm ii, zapew nieniem sztafetowej łączności, p ro p a ­ gandą itp. Z ad an ia policji politycznej p ełniła Służba B ezpieczeństw a (Służba Bez- peky - SB).

U kraińska SB była odpow iedzialn a za śm ierć w ielu ludzi, którzy w latach 1 9 4 4 -1 9 4 7 pojedynczo lub niew ielkim i grupam i zginęli w niew yjaśnionych o k o ­ licznościach n a kresach południow o-w schodniej Polski. O fiaram i jej działalności byli zarów no Polacy, jak i Ukraińcy. W ciąż jeszcze m ało w iem y n a tem at stru k tu r SB O U N , m eto d jej działania, obsady personalnej i liczby ofiar. P róbą przybliże­ nia tych zagadnień jest opublikow ane tłum aczenie ra p o rtu Iw ana M an d ry k a „Łe- tu n a ” w raz z k o m entarzem historycznym .

M ac h in a u kraińskiego podziem n eg o quasi-p ań stw a by ła zb iu ro k raty zo w a­ na. W ytw orzyła w iele d o k u m e n tó w b ędących cennym i źró d łam i h isto ry czn y ­ m i. W archiw ach organizacyjnych OUN-UPA g ro m ad zo n e były: rap orty, ro z k a ­ zy, instrukcje, k o re sp o n d en cja służbow a nazyw ana „sztafetam i”, p ro to k o ły p rzesłu ch ań , w y ro k i sądów rew olucyjnych, k ro n ik i przebiegu w alk, zestaw ie­ n ia zaw artości m agazynów , u lo tk i itp. S p raw o zd ania z pracy p o d legły ch sobie k o m ó re k sp o rządzane były p rzez re fe re n tó w i prow idn yk ów . Przy każdym n ad - rejon ie p raco w ały dw ie m aszynistki, k tó re przepisyw ały je w kilku egzem pla­ rzach. R ap o rty rozsyłano do o d p o w ied n ich k o m ó rek , a później przek azy w an o

(3)

3 8 8

do archiw um organizacyjnego. U kraińcy ukryw ali swoje archiw a, lecz p o akcji „Wisła” znaczna ich część została przez skruszonych czło n k ó w k on spiracji w y ­ d an a w ojsku b ądź UB, k tó re p osług iw ało się nim i w celach operacyjno-śled- czych. D o k u m en ty po w stałe w 194 7 r. cieszyły się w iększym zain tereso w an iem niż te z w cześniejszych lat działalności stru k tu r OUN-UPA. Część m ateria łó w została w łączo n a jako dow o d y rzeczow e do akt sądow ych lub do akt o p eracy j­ nych UB. D o k u m en ty u kraińskiego p o d ziem ia zachow ały się w stanie z d e k o m ­ p leto w an y m i ro z p ro szo n y m . O becnie znaczna ich część znajduje się w arch i­ w ach IPN .

W spraw ozdaniu „Ł etuna” przy nazw iskach osób, w spraw ie k tóry ch Służba B ezpieczeństw a O U N prow ad ziła śledztw a, pojaw iają się oskarżenia o agentural- ną w spółpracę z N K W D , M O , AK i gestapo. N a ich podstaw ie osoby te zostały ukarane. Z arzuty nie były odpow iednio u d o k u m en to w an e d o w o d o w o i należy dom niem yw ać, że część z nich była niepraw dziw a. W eryfikacja ich p raw dziw o ­ ści nie jest m ozliw a, p o n iew a z nie d y sp o n u jem y arch iw aliam i N K W D , a w 1945 r. M O nie p row ad ziła rejestru osobow ych źró deł inform acji. A utor zdecydow ał się na publikację całego d o k u m en tu w raz z nazw iskam i ofiar w ce­ lach naukow o-badaw czych. W kw estii pisow ni im ion przyjęto zasadę, że b ędą one pisane w edług pisow ni polskiej.

D o zadań Służby B ezpieczeństw a O U N należał w yw iad, kon trw yw iad , p ro ­ w adzenie śledztw, w ykonyw anie w yroków , policyjna o ch ro n a teren u, w obec cy­ wilnej ludności polskiej i ukraińskiej zaś uw ażała się za w ładzę sądow niczą. C złonkow ie organizacji OUN-UPA podlegali sądom rew olucyjnym p o w oływ a­ nym przez kom órkę, do której przynależał obwiniony. N a przykład w UPA sąd polow y składał się z dow ódcy sotni (kom panii), k o m en d an ta żand arm erii i rezy­ d en ta SB. O skarżonego b ro n ił w yznaczony o brońca. O brady sądu rew olucyjne­ go były tajne. Karę w ykonyw ano publicznie przed fro n tem sotni.

W teren ie Służba B ezpieczeństw a działała jako w yspecjalizow any p io n O U N . We w ładzach rejo n u istniał etat re fere n ta SB, k tó ry m iał p o m o cn ik a1. Obaj zbie­ rali inform acje od sieci kuszczow ych in form ato ró w , analizow ali je, pro w ad zili śledztw a oraz p rzesłuchania i w ydaw ali w yroki. Spraw y dotyczące czło nk ów o r ­ ganizacji po zebraniu dok um entacji przekazyw ano do n ad rejo n u . R ejonow em u re feren to w i SB p o d leg ała kilk u n asto o so b o w a B ojów ka Służby B ezpieczeństw a (BSB), k tó rą d ow odził k o m en d an t. D o jej zadań należało: d o p ro w ad zan ie osób na przesłuchanie, w ykonyw anie w y ro k ó w śm ierci, zapew nienie aw aryjnej łącz­ ności rejo nu O U N z sotnią UPA. B ojów ki SB uczestniczyły niekiedy w w ięk ­ szych akcjach w ojskow ych, w zm acniając siły UPA, tak było np. podczas ataku na B orow nicę.

R ejonow em u referentow i Służby B ezpieczeństw a podlegał zakonspirow any rezyden t działający w sotni UPA. W ten sposób stru ktury w ojskow e były tajnie

1 N a obszarze Polski, w nom enklaturze ukraińskich nacjonalistów nazywanym „Zakerzońskim Kra­ jem ”, w latach 1 9 45-1947 istniały trzy okręgi O UN, które dzieliły się na nadrejony, a te z kolei na rejony. Rejon obejmował kilka kuszczy. Kuszcz dzielił się na stanice obejmujące jedną lub dwie wsie.

(4)

ko n tro lo w an e przez SB. O d końca 1945 r. rejo n był obszarem działania jednej sotni. R ejonow y re feren t SB w erb ow ał kuszczow ych w yw iadow ców , ludzi o sil­ nych p rzek onaniach nacjonalistycznych, którzy za swoją pracę nie otrzym yw ali w ynagrodzenia. Inform atorzy byli zakonspirow ani, rów nież p rzed członkam i o r­ ganizacji, a po dekonspiracji zryw ano z nim w spółpracę. W erbow ano jednego lub dw óch kuszczow ych w yw iadow ców w e wsi. R ejonow y referen t SB lub jego zastępca raz w m iesiącu odbyw ał planow e spotkanie z każdym ze sw oich in fo r­ m atorów . W nagłych w ypadkach sam kuszczowy w yw iadow ca m ógł w yw ołać spotkanie, wysyłając inform ację p ocztą sztafetow ą. Z apieczętow ane listy p o z o ­ staw iano w tzw. m artw ych skrzynkach kon tak tow ych , a odpow iedn ie grupy O U N dostarczały przesyłki do adresatów.

Schem at działania SB był następujący: tajny in fo rm ato r m eldo w ał o p o d ej­ rzanych. R eferent SB w ysyłał bojów kę, aby zatrzym ała ob w in io neg o. O sobę za­ b iera n o do lasu, tutaj była p rzesłuchiw ana przez re fe re n ta lub jego pom o cnika. W prakty ce śledczy SB m ógł stosow ać to rtu ry w celu w ym uszenia zeznań lub też nakazać ich zastosow anie członkom BSB. B ojów karze nie m ogli to rtu ro w a ć oskarżonych z własnej inicjatywy. Po p rzesłuch aniu śledczy SB rozw ażał, czy osoba p o p e łn iła czyny, o k tó re się ją oskarża2.

O skarżonych uznanych za niew innych w ypuszczano, lecz w dalszym ciągu pozostaw ali oni p o d obserw acją SB. W innym w ym ierzano od razu karę; najczę­ ściej była to śm ierć przez rozstrzelanie lub pow ieszenie. Z darzały się w ypadki to rtu ro w a n ia p rz ed śm iercią. Rzadziej stosow ano chłostę zw aną „b uk am i”. Ka­ ra chłosty w ykon yw ana była bukow ym i pałkam i. Pałka z d rew n a buko w eg o jest bard zo tw ard a i się nie odkształca, jej u d erzen ia m ogą spo w od ow ać złam ania kości. „B uki” stosow ano dość często w karan iu czło n k ó w OUN-UPA za n a ru ­ szenie dyscypliny. Z reguły do zw łok przyczepiano k artk ę z p o d an iem winy. C zasam i karę w ykonyw ano publicznie n a oczach przym usow o zgrom adzonych m ieszkańców wsi, ażeby uzyskać efekt zastraszenia.

Rejonow y re feren t podleg ał n ad rejonow em u referen to w i, a ten z kolei o k rę ­ gow em u referen to w i SB. Beskid W schodni, Bieszczady i Pogórze Przem ysko-D y- now skie tw orzyły I okręg, któ ry w iosną 1945 r. dzielił się n a dw a nadrejony. N a d rejo n przem yski działał później p o d kryp to n im em „C ho ło d n y J a r ” i obejm o­ w ał ówczesny pow iat Przemyśl, p o łu d n io w ą część po w iatu Jarosław , w schodnią część pow iatu Brzozów, półn o cn e części p o w iató w Lesko i Sanok.

N a d re jo n łem kow ski, znany p o d kryp to n im em „B eskyd”, składał się z obsza­ ru Bieszczad i Beskidu W schodniego. We w rześniu 1946 r. w ydzielono z niego dw a zachodnie rejony, z któ ry ch p ow stał now y n ad rejo n o kryp to nim ie „Werny- h o ra ”3. R eferentem SB I okręgu, od m o m en tu jego p ow stania w iosną 1945 r. do czerw ca 1946 r., był Iw an M an dryk „Ł etun”4. Podlegał on krajow em u re fere n ­ tow i SB, którym był Petro F edoriw „D alnycz”.

D o pracy w SB kierow ani byli ochotnicy o nacjonalistycznym nastaw ieniu, za­ paleńcy gotow i walczyć do śmierci. W bojów kach SB p ano w ało wyższe m orale

3 8 9

2 AIPN Rz, 072/1, t. 65, Protokół przesłuchania D ymitra G recko, 8 VI 1947 r., k. 70-74. 3 Litopys UPA, t. 34, Toronto-Lw iw 2001, s. 832, tam literatura.

(5)

niż w oddziałach UPA. W końcow ym etapie działalności ukraińskiego zbrojnego podziem ia zdarzały się przejścia członków SB n a stronę UB. Leon Łapiński, refe­ re n t SB III okręgu O U N , złapany przez kom unistów , został agentem w zam ian za darow anie życia.

O kręg I był niejednolity p o d w zględem św iadom ości narod ow ej. Ludność greckokatolicka nad rejo n u przem yskiego była nastaw iona p ro uk raiń sko , n a to ­ m iast w śró d górali ruskich, Ł em ków i Bojków, w iosną 1945 r. nastroje były ra ­ czej niechętne ruchow i nacjonalistycznem u. SB spodziew ała się n aw et zbrojnych w ystąpień Ł em ków przeciw b andero w com . N ie om ieszkał tego zauważyć Iw an M andryk, k tó ry w sw oim raporcie nazyw ał ludność łem kow ską i bojkow ską „ka- capam i”.

W m aju 1945 r. n ad rejo n przem yski m iał ro zb u d o w an ą siatkę organizacyjną; pracow ało tu czterech rejonow ych re fere n tó w SB. W tym sam ym okresie w nad- rejonie łem kow skim m ianow ano d opiero trzech rejonow ych re fere n tó w SB, a pozostałe cztery etaty były nieobsadzone. S trukturę SB na obszarze Bieszczad i Beskidu d o p iero tw o rzo n o . Kadrę przenoszo no z n ad rejo n u przem yskiego do łem kow skiego. W iosną 1945 r. w I okręgu szkolono intensyw nie kadrę SB, bo- jów karzy i in fo rm ato ró w kuszczowych.

W m aju i czerw cu 1945 r. SB nad rejo n u przem yskiego przesłuchała 103 oso­ by. W przypadku 34 p rzep ro w ad zo n o śledztwa. Pozostałe 69 osób przesłuchano ru ty n o w o , gdyż byli to przew ażnie repatrian ci z N iem iec. Je d n a osoba p o w ra ca­ jąca z N iem iec zgłosiła chęć w stąpienia do O U N i została zw erbow ana.

Spośród 34 podd an y ch śledztw u 26 p o niosło śm ierć, 23 uk aran o śm iercią, 3 zastrzelono zaś podczas p róby ucieczki.

W śró d ludzi u k aranych śm iercią 8 o skarżon o o to , że byli in fo rm ato ram i M O , 2 o to, że donosili N K W D , 2 - że byli agentam i N K W D , jeden uw ażany był za agenta NK W D i gestapo oraz członka K om som ołu, jed en - za d on osicie­ la N K W D i M O , jeden - za donosiciela NK W D i AK, jeden - za in fo rm ato ra AK, jednego zaś posąd zo n o o zdradę UPA. W tej grupie było także 4 żołnierzy sow ieckich i jeden członek K om som ołu. SB zlikw idow ała także żonę agenta N K W D , k tó ra rów nocześnie była żołnierzem AK. Trzy osoby zostały zastrzelo­ ne podczas p ró b y ucieczki, w tym 2 dom niem any ch in fo rm ato ró w M O . W jed ­ nym przy p ad k u „Ł etu n ” nie p o d ał p o w o d u zatrzym ania osoby zabitej w czasie 3 9 0 ucieczki.

C o do pozostałych p o d d an y c h śledztw u, 5 z nich o skarżo no o to, że po aresztow aniu przez k o m u n istó w zostali w ypuszczeni w celu inw igilacji (jedną osobę u k aran o chłostą, 2 spraw y przekazan o do n ad rejo n u , 2 osoby zw oln io no , ale objęto k o n tro lą SB), 2 żołnierzy AK przek azan o polskiem u podziem iu, jed ­ ną spraw ę przekazano do n ad rejo n u (treści o skarżenia nie znam y).

K rótkiego om ów ienia w ym agają śledztw a w spraw ach członków u kraińskie­ go podziem ia, których w sum ie było pięć, z czego 3 zostały przekazane wyższym w ładzom . Je d n ą osobę, p raw d o p o d o b n ie d ezertera z UPA, uk aran o śm iercią. Jednego członka O U N w ypuszczonego z aresztu przez k om u n istó w p o zo staw io­ no p o d k o n tro lą SB.

Spośród czterech pozostaw ionych przy życiu członków O U N znane są dalsze losy dw óch. A utorow i nie u dało się ustalić nazw isk osób o pseu do nim ach „Bere- za” i „W ilchowyj”, w k tórych spraw ach SB p row adziła śledztwa.

(6)

Z nam y dalsze dzieje Ireny Serwańskiej „O li”5 i A nny Telatyńskiej „R om y”6. P ro to k ó ł przesłuchania „O li” z 23 m arca 1952 r. zaw iera następującą in fo rm a­ cję: „To przekazyw anie k orespondencji trw ało do 3 m arca 1945 r., gdzie w tym czasie zostałam aresztow ana przez w ładzę radziecką z uw agi na to, że nie m ia­ łam żadnych dokum entów . W śledztw ie przebyw ałam do 16 m aja 1945 r. i w tym dniu w czasie tran sp o rto w an ia m nie do innego w ięzienia uciekłam z tra n sp o rtu . U dałam się do m iejscowości H łysko [Hujsko - obecnie N o w e Sa­ dy], gdzie znałam jedną dziew czynę z organizacji, której doręczałam pocztę dla »Siry«. Dziewczyny tej nie było w dom u, gdyż została aresztow ana. Pow iedzia­ łam jej m atce, że chcę przejść przez granicę do Polski. W ieczorem do tego dom u przyszło dw óch nieznanych osobników , którzy p rzeprow adzili m nie przez g rani­ cę. Po przejściu granicy za prow adzono m nie do wsi A ksm anica [Aksmanice], gdzie przyszło dw óch osobników , z k tórych jednego znałam p o d ps. »Rudy«. O sobnicy ci zaczęli m nie przesłuchiw ać i zarzucali, że zdradziłam organizację i że m nie puścili z N K W D , żebym rozpracow ała organizację. Później zapytali się m nie, d o k ąd chcę iść, pow iedziałam im, że pójdę do dziadka, k tó ry m ieszkał p o d Przem yślem [w] m iejscow ości H ureczko. Z apisali to sobie i ja odeszłam . O d te ­ go czasu byłam przy rodzinie i z organizacją już nie k o n tak to w ałam się”7. Irena Serw ańska była przez ro k o dsunięta od pracy O U N , a jej poczynania o bserw o ­ w ano. D opiero w iosną 1946 r. ponow nie w ciągnięto ją do pracy w organizacji8.

5 Serwańska Irena „O la” (po mężu Jakowczyk), c. Bazylego, ur. 8 VII 1921 r. w Aksmanicach pow. Przemyśl, wykształcenie średnie, z zaw odu krawcowa. Została zw erbow ana do OUN przez kobietę N .N . „Sirę” w styczniu 1945 r. Początkowo nosiła pocztę na punkt przerzutow y do Polski w Huj- sku. Po wyjeździe „Siry” pełniła obowiązki kobiecego referenta UCzCh (Ukraiński Czerwony Krzyż) na pow iat Dobrom il (USRR). 3 III 1945 r. została aresztow ana w punkcie kontaktow ym . W śledztwie wydała znane sobie osoby w spółpracujące z organizacją. 12 V 1945 r. uciekła z trans­ portu więziennego z aresztu w Niżankow icach. Przez punkt przerzutow y w Hujsku przeszła na ob­ szar Polski. Była przesłuchiwana przez SB jako osoba podejrzana o w spółpracę z NKW D; odsunię­ to ją od pracy w strukturach O UN i obserwow ano. Ponownie została w ciągnięta do organizacji wiosną 1946 r. przez Ludmiłę Kot „Burłaczkę” ; pracow ała jako jej pom ocnik. Zajm ow ała się zaku­ pem m ateriałów piśmiennych, prasy itp. 7 X 1946 r. została aresztow ana przez UB pod fałszywym nazwiskiem Aniela Korbecka. Do 12 V 1947 r. nierozpoznana przebywała w więzieniu w Przemy­ ślu. Została zw olniona i wyjechała do Wrocławia. Tutaj 22 XII 1950 r. została ponow nie areszto­ w ana przez UB. W yrokiem WSR w Rzeszowie z 18 IV 1952 r. za działalność w O UN i posługiwa­ nie się fałszywymi dokum entam i tożsamości skazano ją na 10 lat więzienia (AIPN Rz, 107/1297, W yrok W SR w Rzeszowie, 18 IV 1952 r., k. 94-99).

6 Telatyńska Anna „Rom a”, „N atalka” (po mężu Karwańska), c. M ikołaja, ur. 1 I 1924 r. w Bucho- wicach pow. Mościska. W 1943 r. na terenie rodzinnej wsi została zw erbow ana przez N .N . „K ru­ ka” do pracy propagandow ej w strukturach OUN. O d lata do września 1944 r. kobiecy referent na pow iat M ościska (USRR). Z pow odu pogarszających się w arunków bezpieczeństwa, na własną proś­ bę została przeniesiona do II rejonu kryptonim „B 2 ” z centrum w Jam nie Dolnej i Górnej (Polska). Od grudnia 1944 r. do połow y sierpnia 1945 r. rejonowy kobiecy referent O UN II rejonu. W sierp­ niu 1945 r. zawarła związek małżeński z Dymitrem Karwańskim „O rskim ”, szefem SKW (Samo­ obronne Kuszczowe Oddziały) w Jam nie. Jako osobę podejrzaną o w spółpracę z NKWD odsunięto ją od pracy w strukturach OUN. Po śmierci męża, który zginął w walce z Wojskiem Polskim w 1946 r., wyjechała do Krakowa. Tutaj 12 V 1947 r. została aresztow ana przez UB. W yrokiem WSR w Rzeszowie z 21 V 1948 r. została skazana na 14 lat więzienia (AIPN Rz, 107/693, t. 3, Wy­ rok WSR w Rzeszowie, 21 IV 1948 r., k. 6 5 -7 5 ; AIPN Rz, 107/693, t. 2, Protokół przesłuchania Anny Karwańskiej, 30 V 1947 r., k. 231-246).

7 AIPN Rz, 107/1297, Protokół przesłuchania Ireny Jakowczyk, 23 III 1952 r., k. 4 5 -4 3 . 8 Ibidem, W yrok WSR w Rzeszowie, 18 IV 1952 r., k. 9 4 -9 9 .

(7)

C złonek O U N A nna Telatyńska „R om a” oko ło p ołow y czerw ca 1945 r. zo ­ stała przypadkow o zatrzym ana w M łodow icach przez p ograniczników N KW D, którzy w pościgu za dw om a kobietam i weszli na tery to riu m Polski. Jak o p o d ej­ rzana o nielegalne przekroczenie granicy przez 27 godzin przebyw ała w areszcie w N iżankow icach. Z atrzy m an a p o d fałszywym nazw iskiem kobiety zamieszkałej w A ksm anicach, niero zp o zn an a przez N K W D , została zw olniona. O przesłu cha­ niu przez SB nie w spom niała. W połow ie sierpnia 1945 r. została zw olniona z funkcji re feren ta kobiecego II rejonu. Wasyl H adaj „Biłyj”, prow id n y k II rejo ­ nu, polecił jej opuszczenie teren u i wyjazd do rod zin y w USRR. D o w yjazdu n a­ kłaniał ją rów nież m ąż D ym itr K arw ański „O rsk i”, d o w ó dca czoty (plutonu) UPA. Pom im o próśb przełożeni nie pow ierzyli jej innej pracy dla organizacji. Po ro k u oczekiw ania w yjechała do K rakow a9. Jej odsunięcie od pracy w O U N spo­ w o dow ane było najpraw dopodobn iej zastrzeżeniem w niesionym przez SB co do jej osoby, spow odow anym w ypuszczeniem z aresztu NKW D.

W trzech przypadkach m otyw em wszczęcia śledztw a w spraw ie członków O U N był fakt, że wcześniej byli zatrzym ani przez NKW D lub M O . W spom niana okoliczność rodziła podejrzenia, że zostali w ypuszczeni w celu inwigilacji. Takie postępow anie było w O U N regułą. O pisane przypadki dow odzą, że tym czasowe aresztow anie członka OUN-UPA m ogło złam ać m u karierę. Podziem nem u u k raiń ­ skiem u quasi-państw u obca była zasada pow szechnej rów ności w obec praw a. C złonkow ie OUN-UPA m ieli w iększą szansę o brony p rzed niesłusznym i zarzuta­ mi. G orsza była sytuacja ukraińskiej i polskiej ludności cywilnej, gdyż większość podejrzeń kończyła się tragicznie.

Krótkiej analizy w ym aga spraw a M ichała M arczaka, członka K om som ołu, oskarżonego o to, że w 1939 r. był agentem N K W D , później agentem gestapo i po n o w n ie agentem N KW D. Jego żonę M arię oskarżono o przynależność do AK i oto, że była żoną agenta N K W D 10. H en ry k K om ański podaje, że w czerwcu 1945 r. we wsi Iskań zostali w bestialski sposób zam o rdo w an i M ichał i M aria M arczakow ie. Z abójstw a d o k o n ała bojów ka SB. O boje byli z zaw odu nauczycie­ lam i. Z tym i m orderstw am i K om ański łączy spraw ę zabójstw a U krainki Anieli Czury, teściowej M ichała M arczaka, k tó ra została pow ieszona głow ą w dół „za zdradę n a ro d u u kraińskiego”. W śród miejscowej ludności krążyła pogłoska, że m o rd erstw tych dokonali synowie ks. M . H u k a w odw ecie za śm ierć ojca11. 3 9 2 1 czerw ca 1945 r. SB zabiła A nielę C zurę za rzekom e donosicielstw o do NKW D

i w spółpracę z AK. N astępnego dnia, 2 czerwca, zam o rd o w an o jej córkę M arię M arczak i zięcia, Polaka, M ichała M arczaka. Kolejność tę potw ierd zają num ery spraw od 60 do 62. N a tło k zarzutów oraz ich konstruk cja sugerują, że część z nich lub wszystkie zostały zm yślone. Wieś Iskań znajdow ała się n a terenie III

9 AIPN Rz, 107/693, t. 2, Protokół przesłuchania Anny Karwańskiej, 30 V 1947 r., k. 2 3 1 -2 4 6 . 10 W spom niane zabójstwo dom niem anego żołnierza AK nastąpiło już po podpisaniu porozum ienia o zawieszeniu broni i częściowej w spółpracy w walce z komunizmem . Układ zaw arto pomiędzy pol­ skim i ukraińskim podziem iem 29 IV 1945 r. w Siedliskach.

11 H. Komański, Eksterminacja ludności polskiej w powiecie Przemyśl w woj. rzeszowskim (byłym

woj. lw ow skim ) dokonana przez bojów ki spod znaku OUN-UPA w latach 1 9 3 9-1947, cz. 1, „Na ru ­

(8)

rejonu, a referen tem SB był tam W łodzim ierz C h o m a12. Przypuszczalnie n ie k tó ­ re oskarżenia były św iadom ie fabrykow ane przez kuszczow ych w yw iadow ców po to , by użyć SB do pryw atnych porachunków .

W okresie o d początku m aja do końca czerw ca 1945 r. oko ło trzech czw ar­ tych spraw p row adzonych przez SB nad rejo n u przem yskiego zakończyło się śm iercią obw inionych. System rozpatryw an ia spraw rażąco odbiegał od p o ­ w szechnie obow iązujących n o rm p raw nych stosow anych np. przez Polskie P ań­ stw o Podziem ne. W pływ m iały na to: u padek m oralności podczas II w ojny św ia­ to w ej, b ra k o d p o w ie d n io w yszk o lo n y ch k a d r o raz k od yfik acji p raw n ej, niestosow anie w obec podejrzanych zasady d o m n iem an ia niew inności. Szczegól­ nie dotkliw e dla O U N były nied o b o ry k adrow e. Iw an M and ryk uskarżał się na b rak ludzi, którzy kw alifikow aliby się do służby w SB. D o pracy tej kierow ane były osoby spraw dzone, ze stażem organizacyjnym . R eferenci SB w w iększości rek ru to w ali się z m łodej inteligencji; do pracy tej starano się dobierać osoby ze średnim w ykształceniem .

Służbę B ezpieczeństw a tw orzyli ludzie m łodzi, dw udziestokilkuletni, sfanaty- zow ani, źle w yszkoleni, bez odpow iedniego dośw iadczenia zaw odow ego i życio­ w ego, którzy pom im o tego już po tygodniow ym kursie dostaw ali p raw o karania śm iercią. N ależy dom niem yw ać, iż na częste szafow anie karą śm ierci m iała w pływ także panująca w do d atk o w o w stru k tu rach OUN-UPA fobia na tle szpie­ gostw a, k tó rą podsycały szkolenia. N adzorujący pracę SB I okręgu „Ł etun” stw ierdził pow ażne niepraw idłow ości w zbieraniu m ateriałó w przez in fo rm ato ­ ró w i w pro w adzeniu śledztw przez re fere n tó w SB. Iw an M and ryk starał się te ­ m u zapobiec poprzez szkolenia, w czasie których analizow ano dokum entację wcześniej p rzepro w adzonych spraw. Z apew ne w innych zaniedbań p o u czon o tyl­ ko ustnie, gdyż au to r spraw ozdania nie w spo m ina o wyciągnięciu w zględem nich konsekw encji karnych. W edług „Ł etu n a” gorzej było w rejonach, w k tórych nie było stru k tu r Służby Bezpieczeństw a. Z eznania w ym uszano to rtu ra m i i n a ich po dstaw ie uśm iercano ludzi.

L atem i jesienią 1945 r. podziem ie ukraińskie ro zb udo w ało swoje struk tu ry w ojskow e i cywilne. Bez przeszkód d o k o n an o przym usow ej m obilizacji m łodych mężczyzn. Sotnie UPA opanow ały tereny wiejskie I okręgu O U N i likw idow ały p o steru n k i M O oraz mniejsze oddziały W ojska Polskiego. Ten stan u trzym ał się

do czerw ca 1947 r. Po akcji „Wisła” oddziały UPA, nie m ając op arcia w ludności 3 9 3 cywilnej, m usiały opuścić tery to riu m Polski. N a miejscu pozostały grupy k u rie r­

skie, SB i BSB, ale i te, w obec nasycenia teren u w ojskiem , nie przetrw ały długo.

12 Inform ator o nielegalnych antypaństw ow ych organizacjach i bandach zbrojnych działających

(9)

1945 lipiec 12, [brak miejsca pow stania] - Spraw ozdanie Iw ana M andryka „Łe- tu n a ”, referenta Służby Bezpieczeństw a I okręgu O U N , dotyczące pracy i stanu stru ktu r podległego m u p io n u za m aj i czerwiec 1945 r.

Sprawozdanie

z pracy SB okręgu Przemyśl za okres od 11 V do 30 VI [19]45 r.

1. S praw dzono prace 4 rej[onow ych] ref[erentów ] SB przem [yskiego] nadre- jonu. Stw ierdzono pow ażne uchybienia:

a) w zbieraniu m ateriałó w i inform acji przez in fo rm ato ró w i kuszczow ych w yw iadow ców ,

b) w o pracow aniu i prow adzeniu spraw przez re fere n tó w SB, c) w śledztw ach i ich p ro to k o ło w an iu ,

d) brak u k o n tro li i kwalifikacji rejonow ych kuszczow ych i inform atorów . Z eby usunąć te uchybienia, objaśniono referento m :

a) n a czym polega istota tych braków, b) jak pracow ać,

c) p o d an o instrukcje odnośnie [do] pracy SB n a najbliższy czas. 2. W tym że nadr[ejo]nie spraw dzono świeżo w ykop ane kryjów ki SB.

3. Przeszkolono na Łemkowszczyźnie 3 rej[onowych] ref[erentów ] SB. Prze­ szkolenie odbyw ało się z każdym referentów z osobna w jego rejonie w ciągu 4 dni. Z referow ano tematy: „Bezpieczeństwo”, „Wywiad”, „K ontrw yw iad”, „NKWD- -NKGB”, „Zagadnienia polskie”, „Organizacja, cele i zadania SB”, „Uwagi do prze­ prow adzonych już prac i p ro to k o łó w ”, pod ano instrukcje na najbliższy czas.

4. P rzepro w adzono o d praw ę z 2 nadrejo no w ym i SB:

- „P otapem ” (wcześniejszy pseu don im „W oron”)2 i „H orysław em ” (wcześniej­ szy pseudonim „Synskyj”)3, z każdym z osobna i n a ich terenie. Z o rien to w a n o się w pracy i w spraw ach n ad rejo n ó w n a podstaw ie spraw o zdań i p rz ep ro w a d zo ­ nych spraw.

I tak, łem kow ski nadr[ejo]n „H ory sław a” (wcześniejszy [pseudonim ] „Syn­ skyj”), któ ry obejm uje całą Łem kowszczyznę od źród eł Sanu aż p o Krynicę, o r­ ganizacyjnie opanow any po K rosno, podzielony organizacyjnie na 7 rejonów , 3 9 4 gdzie już pracują prow idnycy terenu, m a tylko 3 rej[onow ych] ref[erentów ] SB.

Jed en z nich „O rły k ”4, lat 23, niepełne wykształcenie średnie, członek O U N od 1941 r., pracow ał w SB kilka miesięcy za N iem có w jako podrejonow y, p otem już za polsko-bolszew ickiej rzeczywistości pracow ał jako prow iantow y, o d począt­ ku m aja dostał posadę rej[onow ego] ref[erenta] SB w rejonie m iędzy granicą,

pra-1 W dokum encie po jedynce występuje nieczytelne skreślenie.

2 Wasyl Capiak „Woron”, „Potap”, „7 + 7”, w okresie 1945 - sierpień 1947 r. referent SB nadrejo- nu „Chołodny J a r” (R. W italec, Sprawozdanie z akcji czoty „Czum aka” przeprowadzonej w pow ie­

cie przem yskim od 28 czerwca do 7 lipca 1947 r., „A parat represji w Polsce Ludowej 1 9 4 4 -1 9 8 9 ”

2004, t. 1, s. 328).

3 M odest Ripecki „Synskyj”, „H orysław ”, „1 2 ”, w okresie 1945 - sierpień 1947 r. referent SB nad- rejonu „Beskyd” (Litopys UPA, t. 34, s. 826).

4 Stefan Kucyk „O rłyk”, w okresie maj 1945 - wrzesień 1946 r. referent SB rejonu (D-V) w nadre- jonie „Chołodny J a r” (ibidem, s. 829). Ze sprawozdania wynika, że rejon, w którym Stefan Kucyk

(10)

w ym brzegiem Sanu i Sanokiem . O trzym ał w tedy najbardziej konieczne w skazów ­ ki odnośnie [do] swojej pracy. Jego początkow a p raca przedstaw iona [jest] w je­ go spraw ozdaniu z pracy i p ro to k o łac h [spraw], k tó re osobiście przeprow adził (prot[okół] nr 1-6). Pod koniec m aja wyszkolony, jak po d an o w 3 punkcie.

D rugi H u c u ł5, przerzucony z przem [yskiego] nadr[ejo]nu, przeszedł tyg o­ dniow e przeszkolenie w tym że nadr[ejo]nie (1 1 -1 8 V [19]45 [r.]), później od 23 do 25 VI [19]45 [r.] przeszkolony jak w punkcie 3. Pod koniec m aja m iał udać się do Krynicy i objąć tam rejon. Jednakże ze w zględu n a to, że dostać się tam już o d D ukli [było] ciężko przez

1) działania sow ieckich pograniczników , 2) akcje polskiej milicji,

3) całkow icie w rogie nastaw ienie miejscowej ukraińskiej ludności, k tó re w y­ rażało się w tym:

a. częściowo skom unizow ana b. częściowa „kacapska”

c. w wielkiej m ierze nieśw iadom a i um iejętnie o tu m an io n a przez w ro g ą p ro ­ pagandę staw ia o p ó r jakiejkolw iek akcji z naszej strony w takiej form ie: nie- w puszczania do dom ów ; n iedaw an ia pożyw ienia; d onoszenia milicji i bolszew i­ kom ; zbrojnym i w ystąpieniam i.

H u c u ł był n a początku zatrzym any przez „H o ry sław a” jako siła pom ocnicza, a p o przeszkoleniu przez „Ł etun a” w ysłany p o d koniec czerw ca do rejonu, k tó ­ ry leży n a lew ym brzegu Sanu, przylega do Sanoka.

Trzeci, B ukow yj6, lat 25, niepełne w ykształcenie średnie, członek O U N , od [19]41 r. pracow ał za N iem có w przy policji i w SB, za bolszew ików w tzw. żan­ darm erii, ostatnio jako org[anizacyjny] ref[erent] jednego z rejo n ó w ziem i p rz e­ myskiej. Przerzucony n a Łem kowszczyznę, po 4-dniow ym przeszkoleniu przez „Ł etu n a”, po w ołany 1 VII [19]45 [r.] do rejonu m iędzy granicą USRR a lewym brzegiem Sanu, któ ry sąsiaduje z rejonem H ucuła.

4. Inne rejony, zupełnie nieobsadzone przez re fere n tó w SB, kuszczow ych ani inform atorów . W jednym z tych rejonów , któ ry jest najdalej w ysunięty n a zachód (Wyslik), rej[onow y] p row idnyk H o w e rla7 do b rał sobie ref[erenta] SB i k o m en ­ d an ta BSB, jednakże ci ludzie:

1) jeszcze niespraw dzeni przez organy SB

2) nie m am jeszcze z nim i k o n tak tu dlatego, że zostali nied aw n o p o w o łan i 3 9 5 (początek czerw ca [19]45 [r.]).

R eferent ten to [członek] S[trzelców] S[iczowych], ze średnim w ykształce­ niem , ze Lw ow a. K om endant BSB, także ze Lw ow a, p raco w ał tam za N iem có w w BSB. Ich obydw u zna osobiście (nieorganizacyjnie) jeszcze z czasów Lw ow a obecny organizacyjny zw ierzchnik H ow erla.

był referentem SB, należał do nadrejonu łemkowskiego. Tak pierw otnie było, a później musiały na­ stąpić zmiany granic nadrejonów.

5 N .N . „H ucuł”, w okresie maj 1945 - styczeń 1947 r. referent SB rejonu V i VI w nadrejonie „Be- skyd” (ibidem, s. 831-832).

6 N . Łaba „Bukowyj”, w okresie 1945 - sierpień 1947 r. referent SB rejonu II w nadrejonie „Be- skyd” (ibidem , s. 830).

7 M ikołaj Zalizniak „H ow erla”, w okresie luty-grudzień 1945 r. prow idnyk rejonu IV w nadrejo­ nie „Beskyd” (ibidem, s. 831).

(11)

[Obecnie] w nieobsadzonych przez SB rejo nach sprawy, którym i p o w in n a zaj­ m ow ać się SB, rozstrzygają różn i ludzie z organizacji, którzy zajm ują różne sta­ now iska, [rozstrzygają te sprawy] tak jak uw ażają to za stosow ne, często nazbyt p o chopnie, bez należnego rozp o zn an ia sprawy, czy zupełnie n ieod po w iedn io. O jakichkolw iek śledztw ach czy p ro to k o łac h nie m a mowy. Idzie tu czasami o w ym uszenia przyznania się do winy, uśm iercenie i napisanie kilkom a zdaniam i „szajsu”, któ ry nazyw ają p ro to k o łem .

Jeżeli idzie o w rogie czynniki, k tó re działają n a Łem kowszczyźnie, to w pierwszej kolejności jest to pograniczne N K W D , k tó re zablokow ało p o ste ru n ­ kam i granicę polsko-ukraińską od strony USRR i granice Cz[echo-]S[łowackiej] R[epubliki] od strony Polski. D rugim w ażnym czynnikiem jest M ilicja O byw atel­ ska i U rząd B ezpieczeństw a Publicznego, k tó re czasam i działają sam odzielnie, czasami, głów nie podczas akcji i obław, do spółki z bolszew ikam i.

Z e w zględu n a słabą i nieliczną siatkę inform acyjną SB w iadom ości o pow yż­ szych spraw ach są słabe i skąpe. N ajbardziej ciekaw ym i i w pew nej m ierze sp raw ­ dzonym i są inform acje w spraw ie tzw. „D m y tra”, w spraw ie, k tó ra chyba już sam a za siebie „krzyczy”. „D m y tro ”, starszy lejtnant, pogranicznik NKW D z Ci- snej, przez p ro w o k a to ró w i przesłuchiw anych ludzi z organizacji i nieorganiza- cyjnych, przez aresztow anych i w olnych, rozszyfrow ał cały rejon. A resztow ani przew ażnie w sypyw ali i ich w ypuszczano. W szystkich innych, któ ry ch już zna ja­ ko [ludzi] z organizacji, nie aresztuje, tylko często odw iedza ich w ich w łasnych dom ach. M ów i im; że są członkam i, jakie zajm ują stanow isko, jaką w ykonali pracę, kto do nich chodzi, itp. Przekonuje, że ta p raca jest bez sensu, że trzeba odłożyć b ro ń i pom agać im zaprow adzić spokój i ład. C hodzi w m un durze lub po cyw ilnem u z 6 enkaw udzistam i. Były w ypadki, że n oco w ał w w iejskich d o ­ m ach. W tedy dom był obstaw iony w artam i i karabinem m aszynow ym . Z m usza ludzi, [żeby] z nim w spółpracow ali, i m ontuje ag enturalną siatkę. Każe sobie d o ­ nosić o kom [endancie] BSB M iedw iediu, o m iejscach postoju sotni z k u ren ia Re­ n a 8 i o dow odzących osobach, k tó re tym czasow o znajdują się n a tym terenie.

Jeżeli idzie o zm ontow anie siatki SB i zlecenie jej pracy w tym nadr[ejo]nie, [to] p o d tym w zględem spotyka się w ielkie przeszkody w form ie:

1) ogólnie [bardzo]9 m ała ilość ludzi w organizacji, 2) b rak elem entu, któ ry by się nad aw ał do pracy w SB.

3 9 6 Praca przem yskiego nadr[ejo]nu przedstaw ia się w następujący sposób:

1) o dbyto 2 przeszkolenia SB. Pierwsze [dla] rej[onow ych] ref[erentów ] SB, k om [endantów ] bojów ek i bojów karzy odbyło się w dniach od 11 V do 18 V [19]45 [r.]10 O becnych na przeszkoleniu było 31 osób, w tym : 27 [osób] z SB, 3 k o m en d an tó w AB11 i 1 sanitariusz. N a przeszkoleniu w ykładał: „Ł etun ” b e z

-8 M artyn Wasyl M izerny „Ren”, dow ódca kurenia (batalionu) UPA, który w latach 1 9 45-1947 operow ał na terenie nadrejonu „Beskyd” (G. M otyka, Tak było w Bieszczadach. Walki polsko-ukra­

ińskie 1 9 4 3-1948, Warszawa 1999, s. 246 i in.).

9 W dokum encie występuje d. - skrót od ukraińskiego słowa duże, czyli bardzo.

10 Przeszkolenie odbyło się na terenie wsi Jam na (Litopys UPA, t. 30, T oronto-Lw iw 2000, s. 250). 11 Administracyjna Bojówka (AB) była to struktura pow ołana do życia tylko w niektórych rejonach; pełniła ona funkcje policyjno-porządkowe. Sporadycznie używana była do wsparcia większych akcji wojskowych UPA, a niekiedy zabezpieczała łączność sztafetową. Administracyjna Bojówka podlegała

(12)

pieczeństw o, w yw iad, kontrw yw iad, N K W D -N K G B , zagadnienia polskie, p ro ­ w adzenie spraw przez SB, śledztw o i p ro to k o ło w an ie , instrukcje - trw ało to 4 dni (36 godzin); „P otap” - krym inalistykę, szyfry, kody, spraw y bieżące SB - 23 godziny; lekarz „Wujko”12 - 9 godzin; p rop ag and zista „Wadym”13 - praca poli[tyczno]-w ychow aw cza - 4 godziny.

D rugie przeszkolenie kuszczow ych w yw iadow ców odbyło się o d dnia 30 V do 2 VI. W zięło udział 23 w yw iadow ców kuszczow ych i 5 bojów karzy. W ykła­ dali dr[uh] „P otap” - w yw iad i k ontrw yw iad - 12 godzin, sposoby tajnego p o ­ rozum iew ania się - 2 godziny, inwigilacja - 3 godziny; „Puhacz”14 - bolszew ic­ kie i polskie spraw y - 12 godzin; „C h rin ”15 - b ro ń , w iadom ości i dyrektyw y bojów karskie - 7 godzin.

2) W ybudow ano kryjów ki: w rejonie pierw szym - 3, w rejonie drugim - 3, w rejonie trzecim - 3, w rejonie czw artym - 2. O p ró cz tego 15 w yw iadow ców kuszczow ych p o b u d o w ało sobie kryjów ki, każdy oddzielnie.

terenowej organizacji OUN. W rejonach, w których nie została pow ołana, jej funkcje wykonywała SB

(Litopys UPA, t. 33, s. 8, przypis 7, tam literatura).

12 Antoni Puła „Wujko”, syn Prokopa, ur. 9 VIII 1908 r. w M arkow ej, pow. Podhajce. Podawał się za lekarza, lecz z wykształcenia był tylko sanitariuszem. Pracował w Lecznicy N arodow ej we Lwo­ wie. O d jesieni 1944 r. pełnił funkcję lekarza w sotni „O sypa”, z którą przybył na teren pow. Prze­ myśl. Później był lekarzem OUN-UPA na teren pow iatów M ościska i D obromil. O d 18 II 1945 r. objął funkcję lekarza wojewódzkiego Prow idu Przemyskiego. Po reorganizacji struktury O UN w io­ sną 1945 r. został referentem służby zdrow ia I okręgu. Chcąc um ocnić swoją pozycję w O UN, „Wuj­ k o ” w „tajem nicy” chwalił się w obec kierownictw a, że jest długoletnim działaczem z szerokimi zna­ jomościami i zaufaniem w centrali organizacji. Jako w ybitna persona był wysyłany z ważnymi zadaniami za granicę, w tym z misją do W atykanu, podczas której rozm awiał z papieżem. Umiał do­ wieść swych zdolności i możliwości. Podawał się za w ybitnego chirurga i osobę duchow ną celowo utajnioną. Pod koniec 1945 r. zauw ażono, że „Wujko” lekceważy i zaniedbuje swoje obowiązki. An­ toni Puła poprzez nieum iejętne leczenie spow odow ał kilka w ypadków kalectwa i śmierci. A bsurdal­ ne przechwałki spow odowały zainteresowanie się nim kierow nictw a O UN, a następnie SB, która la­ tem 1946 r. prow adziła przeciwko niem u śledztwo. Prow idnyk I okręgu M irosław H uk „H ry h o r” zawiesił go w czynnościach służbowych i skierow ał do punktu szpitalnego w I rejonie, gdzie pozo­ stawał w charakterze pom ocnika lekarza N .N . „Soprana”. Komisja specjalna z „H ryhorem ” na cze­ le zbadała sprawę „Wujka” i jesienią 1946 r. stanął on przed Sądem Rewolucyjnym. W trakcie trw a­ nia rozpraw y zarzucono mu szereg przestępstw pospolitych, zawodowych i politycznych przeciw OUN i Ukrainie, w tym nadużycia gospodarcze, zakłamanie, oszukiwanie, homoseksualizm. Przed sądem „Wujko” przyznał, że lekarzem zaw odowym nie jest, ale mając praktykę, może leczyć. Poza tym twierdził, że źle go zrozum iano, gmatwał i zaprzeczał. N iektórych m om entów z przeszłości nie wyjaśniał, pow ołując się na obowiązującą go tajemnicę organizacyjną. Antoni Puła został skazany przez Sąd Rewolucyjny na karę śmierci. W yrok zapewne w ykonano na przełom ie listopada i grud­ nia 1946 r. (AIPN Rz, 051/216, N otatka, b.d., k. 11).

13 Jarosław Peciw „Wadym”, wykształcenie średnie, pochodził z terenu w ojew ództw a stanisławow ­ skiego. W okresie od 1945 do m arca 1947 r. był referentem propagandy nadrejonu „C hołodny Ja r”

(Litopys UPA, t. 28, Toronto-Lw iw 1995, s. 118; Litopys UPA, t. 34, s. 826).

14 M ikołaj Fil „Puhacz”, w okresie marzec 1945 - październik 1946 r. prow idnyk rejonu VI w nad- rejonie „Beskyd” (ibidem , s. 832).

15 Stefan Stebelski „C hrin”, od września 1944 r. dow ódca czoty SKW w sotni „C hom y”, działają­ cej w zachodniej części pow. przemyskiego. W edług jego własnych w spom nień od 10 maja 1945 r. pełnił funkcję drugiego zastępcy referenta SB nadrejonu „C hołodny Ja r” . Do zakresu obowiązków „C hrina” należało wyszkolenie bojówek SB (ibidem, t. 30, s. 187). Latem 1945 r. został przerzuco­ ny na teren Bieszczad, gdzie z Łemków sform ow ał sotnię. Zasłynął jako uzdolniony dow ódca par­ tyzancki. W czerwcu 1947 r. w raz ze swoim oddziałem przeszedł na obszar USRR (G. M otyka, op.

cit., s. 252 i in.).

(13)

3) Pod płaszczykiem polskiej organizacji i NK W D spraw dzono 5 członków O U N ; 3 z nich trzym ało się dobrze i zachow ało organizacyjne tajem nice p o m i­ m o tego, że znaleziono przy nich m ateriały organizacyjne, 2 z nich w sypało. Ze w spom nianych 2 osób pierw szy D em et z AB I rejo nu w sypał kryjów ki i miejsce postoju ludzi z organizacji, łączniczka ze wsi Brylince w sypała nazw iska ludzi ze wsi i miejsca postoju banderow ców . Z głoszenia o pow yższych spraw ach przesła­ no rejonow em u i nadrej[onow em u] prow idnykow i.

4) W ciągu okresu spraw ozdaw czego zatrzym ano i przesłuchano 103 osoby. Takie:

1) H aw rylak Jerem ij - agent N KW D, aresztow any przez BSB 10 V [19]45 [r.] i rozstrzelany, spraw a...;

2) Lachow icz Ludw ig - aresztow any przez BSB 13 V [19]45 [r.], zastrzelony podczas ucieczki (spraw a nr 44);

3) O rłow ski M ichał, aresztow any 14 V [19]45 [r.] donosiciel polskiej milicji, pow ieszony (spraw a n r 45);

4) Zw ieżycki W łodzim ierz - donosiciel polskiej milicji, aresztow any przez BSB 14 V [19]45 [r.] rozstrzelany (spraw a n r 46);

5) P ronin Petro P rokopow icz - sierżant pog[ranicznego] p o steru n k u w Siera- koścach, złapany przez BSB 16 V [19]45 [r.], zlikw idow any (spraw a n r 47);

6) Putynic Sergiej - bojec pog[ranicznego] p o steru n k u w Sierakoścach, złap a­ ny przez BSB 16 V [19]45 [r.], zlikw idow any (spraw a n r 47);

7) B utin A natol - sierżant A[rmii] C z[erw onej], szkodnik, złapany dnia 19 V [19]45 [r.] przez BSB, zlikw idow any (spraw a n r 48);

8) Poczekajło M aria -w y w ia d o w c a AK, aresztow ana 23 V [19]45 [r.], zlikw i­ dow ana (spraw a nr 49);

9) Staniszewska A nastazja - w yw iadow ca N K W D , aresztow ana przez b ojów ­ kę 26 V [19]45 [r.] zlikw idow ana (spraw a n r 50);

10) Poczekajło C zesław a - członek AK, zatrzym ana 26 V [19]45 [r.], p o p rze­ słuchaniu przekazana teren o w em u k ierow nictw u AK (spraw a nr 51);

11) Skrenkow ska M aria - donosicielka polskiej milicji i N K W D , aresztow ana przez S [am oobronni] k[uszczowi] w[iddiły] [Sam oobronne Kuszczowe Oddziały] 25 V [19]45 [r.], przekazana SB, zlikw idow ana (spraw a n r 52);

12) Podolak M aria - w yw iadow ca M ilicji O byw atelskiej, zatrzym ana przez 3 9 8 AB, przekazana SB, zlikw idow ana (spraw a n r 53);

13) Podgurski [lub Podgórski] O syp - w yw iadow ca M O , zastrzelony podczas ucieczki 28 V [19]45 [r.] (spraw a n r 54);

14) W ojtow icz Błażko - w yw iadow ca M O , zastrzelony podczas ucieczki 28 V [19]45 [r.] (spraw a n r 5 4 )16;

15) C h robak Franc - donosiciel pol[skiej] milicji, aresztow any 28 V [19]45 [r.] przez BSB, zlikw idow any (spraw a n r 55);

W łasenko A nastazja - kom som ołka, aresztow ana 28 V [19]45 [r.] przez BSB, zlikw idow ana (spraw a n r 56);

16 W edług akt Starostw a Powiatowego w Przemyślu 27 V 1945 r. o godzinie 18.00 w Starej Birczy banderow cy zam ordowali dw óch Polaków - Błażeja Wojtowicza i Józefa Podgórskiego (Zbrodnie

nacjonalistów ukraińskich na ludności cywilnej w południowo-wschodniej Polsce (1942-1947), red.

(14)

Kuzniecow A natol - starszy sierżant A[rmii] C z[erw onej], uczestnik antyban- derowskiej akcji, złapany 28 V [19]45 [r.] przez BSB, rozstrzelany (sprawa n r 57);

G łow acz Stanisław - donosiciel M O , aresztow any przez SB 30 V [19]45 [r.], rozstrzelany (spraw a nr 58);

W ołynec Jarosław a - członek M [iędzynarodow ej] O[rganizacji] P[om ocy] R[ew olucyjnej], agent N KW D, aresztow ana 28 V [19]45 [r.], zlikw idow ana (spraw a nr 59);

C zura A niela - w yw iadow ca AK, aresztow ana 1 VI [19]45 [r.], donosiciel N K W D , zlikw idow ana (spraw a nr 60);

M arczak M aria - członek AK, żo na agenta N K W D , aresztow ana 2 VI [19]45 [r.], zlikw idow ana (spraw a n r 61);

M arczak M ichał - członek kom som ołu, agent NKW D o d 1939 [r.], agent ge­ stapo, p o w tó rn y agent N K W D , ar[esztow any] 2 VI [1945 r.], rozstr[zelany] (nr spraw y 62);

M elnyk K atarzyna - w yw iadow ca pol[skiej] milicji, aresztow ana przez BSB 6 VI [19]45 [r.], zlikw idow ana (spraw a n r 63);

„O la”- kobiecy re feren t na pow iat D obrom il, przesłu chan a przez SB i p rz e­ kazana w raz z p ro to k o łem nadr[ejonow em u] prow [odow i] (spraw a 64);

D ytyniak Iw an -w y w ia d o w c a pol[skiej] milicji, aresztow any 1 VI [19]45 [r.], zlikw idow any (spraw a nr 65);

„R om a” - rejonow y kobiecy referent, zatrzym ana przez pogran[iczny] p o ste­ ru n ek , zw olniona, przesłu[chana] przez SB, przek azan a nad r[ejo no w em u] p row [odow i] (nr spraw a 66);

Solar W ładysław - donosiciel polskiej milicji, areszt[ow any] 10 VI [1945 r.], zlikw idow any (spraw a nr 67);

M ry h ło d Stefan - strzelec UPA, zdrajca, złapany przez SKW, rozstrzelany (spraw a nr 68);

„Bereza” - członek OU N , złapany przez bolszewików, ciężko raniony przez nich i wypuszczony, przesłuchany] przez SB, pozostaje p od ko ntro lą (sprawa 6[9]);

„Wilchowyj” - rej[onowy] sanitariusz, przesłuchany przez SB 23 VI [19]45 [r.], przekazany w raz z p ro to k o łem nadr[ejonow em u] prow o dow i (sprawa n r 70);

Szewczyk Iw an - aresztow any przez N K W D , zw olniony dla ro zpracow ania, areszt[ow any] przez b ra ta (kuszczowego w yw iadow cę17(przesł[uchany] przez SB, uka[rany] 50 b u k am i18 (spraw a n r 71);

Fiziar M ichał - w yw iadow ca N KW D, zatrzym any przez b ra ta Szewczyka przesłuchany przez SB, publicznie pow ieszony (spraw a n r 7 2 19);

Kowalczyk A niela - aresztow ana przez N K W D , p rzekazana polskiej milicji i zw olniona, przesłuchana przez SB, pozostaje p o d k o n tro lą (spraw a nr 73);

17 W tekście ukraińskim roz. - skrót od słowa rozwidczyk - wywiadowca.

18 Praw dopodobnie kuszczowy inform ator uratow ał brata od śmierci, nakłoniwszy go do przyzna­ nia się do winy przed śledczym SB.

19 W edług akt Starostw a Powiatowego w Przemyślu po mszy w cerkwi w Jam nie Dolnej 24 VI 1945 r. zgrom adzonym mieszkańcom wsi odczytano po ukraińsku w yrok śmierci na dw udziestolet­ niego Ukraińca Izara M ichała, po czym pow ieszono go i ciało zakopano. Należy przypuszczać, że Fiziar M ichał i Izar M ichał to ta sama osoba. Niestety, nie udało się ustalić praw idłowej pisowni je­ go nazwiska (Zbrodnie nacjonalistów..., s. 149, tam źródło).

(15)

Swatek Stanisław - d ezerter [z] AK, zatrzym any przez SB, p o przesłuchaniu przekazany [do] AK por. „P iratow i”20 (spr[awa] n r 74);

„C zornyj” - w ięzień Łąckiego21, O św ięcim ia i M au thau sen , przesłuchany przez SB i w ciągnięty do pracy (zeznania).

Resztę zatrzym anych po przesłuchaniu zw olniono. Byli to przew ażnie p o w ra ­ cający z ro b ó t w N iem czech.

5. Z a przew inienia organizacyjne ukaran o b ukam i 17 osób. Przew inieniam i były: nieposłuszeństw o, nied o k ład n e w ykonyw anie rozkazu przez obojętność, pow ażne i nieuspraw iedliw ione spóźnienia itp.

6. Z o rgan izow ano w ykład w szkole kuszczow ych organizacyjno-m obilizacyj­ nych na tem at „Wroga ag entura i nasza w alka z n im i” (10 godzin).

Z asadzek i akcji w ciągu okresu spraw ozdaw czego nie p rzep ro w adzono . Sława U krainie!

Postój 12 VII 1945 r. Ł etun22

Źródło: AIPN Rz, 072/1, t. 26, k. 3 4 7 -3 5 0 , mps, język ukraiński.

T łu m aczenie K atarzyna D ufrat

20 Identyfikacja por. „Pirata” sprawia trudność, ponieważ na obszarze nadrejonu przemyskiego dzia­ łały wiosną 1945 r. co najmniej dwie osoby posługujące się tym pseudonimem. Ryszard Kraszek „Pi­ rat”, dezerter z WP, który w okolicy Birczy na bazie placówki AK Krasiczyn sformował około siedem- dziesięcioosobowy oddział przeznaczony do walki z UPA. Przynależność organizacyjna oddziału Kraszka nie została wyjaśniona, najczęściej bywa utożsamiany z N arodow ą Organizacją Wojskową (AIPN Rz, 05/128, cz. 1, Charakterystyka ugrupowania „Pirata”, 21 XI 1984 r., k. 3-15). Według Grzegorza M otyki i Rafała W nuka w rozm owach z ukraińskim podziemiem w Siedliskach koło Dy­ nowa ze strony polskiej brali udział kpt. Dragan Sotirović „Draża” i por. Ryszard Kraszek „Pirat” (G. M otyka, R. W nuk, „Pany” i „rezuny”, Współpraca AK-WiN i UPA 1945-1947, Warszawa 1997, s. 128-130). Dragan Sotirović w spomina „Pirata”, dowódcę sekcji specjalnej w oddziale „Belabesa” ze zgrupowania O ddziałów Leśnych AK „Warta” (D.M. Sotirović, Europa na licytacji, O d czetników

Michailovicia do lwowskiej AK, Wspomnienia oficera serbskiego „Draży”, Warszawa 2000, s. 350).

Według informacji w przypisie pseudonimem „Pirat” posługiwał się por. Tadeusz Rakoczyński (ibi­

dem , s. 251, przyp. 9). Według Jerzego Węgierskiego plut. pchor. Tadeusz German „Pirat”, dowódca

2 plutonu w kompanii „D 14”, brał udział w rozm owach z ukraińskim podziemiem. Kompanią „D 14” dowodził „Draża” (J. Węgierski, Oddziały leśne „Warta” Obszaru L w ów na Rzeszowszczyênie (wrze­

sień 1944 - czerwiec 1945), „Zeszyty Historyczne W iN-u”, nr 9, s. 39-41). Należy domniemywać, że

Tadeusz Rakoczyński i Tadeusz German to ta sama osoba posługująca się różnymi nazwiskami. 21 Praw dopodobnie więzienie przy ulicy Łąckiego we Lwowie. W okresie okupacji niemieckiej prze­ bywali w nim więźniowie polityczni - Polacy, Ukraińcy, a w początkowym okresie rów nież Zydzi (G. Hryciuk, „ K um ityt” Polski K om itet O piekuńczy L w ó w M iasto w latach 1941-1944, Toruń 2000, s. 50-51).

22 Iw an M andryk (M andryka) „Łetun”, ur. 13 VI 1920 r. w Przemyślu. Jego nazwisko znamy z re­ lacji członka O UN M arii Sawczyn „M ariczki” (Litopys UPA, t. 28, s. 83). W latach trzydziestych X X w. uczęszczał do gimnazjum z ruskim (ukraińskim) językiem nauczania w Przemyślu (AP Prze­ myśl, 389/45, Katalog główny ucznia kl. Va Jana M andryka za rok szkolny 1934/1935, b.p.). W okresie od jesieni 1944 r. do wiosny 1945 r. referent SB W ojewódzkiego Przemyskiego Prowy- du. Po reorganizacji struktury O UN w iosną 1945 r. do czerwca lub lipca 1946 r. referent SB I okrę­ gu (Litopys UPA, t. 34, s. 825). „Łetun” zginął w lipcu 1946 r. w walce z Wojskiem Polskim we wsi Bachory pow. Jarosław (Lasy Sieniawskie), gdy pow racał z odpraw y u krajowego referenta SB OUN (AIPN Rz, 051/309, Protokół przesłuchania Jarosław a H am iw ki, 27 V 1947 r., k. 88-104).

Cytaty

Powiązane dokumenty

objà∏ funkcj´ lekarza wojewódzkiego Prowidu Przemyskiego. Po reorganizacji struktury OUN wio- snà 1945 r. zosta∏ referentem s∏u˝by zdrowia I okr´gu. Chcàc umocniç

„Nasza Praca” to pismo wewnętrzne Ligi Kobiet wydawane przez Zarząd Główny, którego pierwszy numer ukazał się w marcu 1947 roku jako miesięcz- nik.. „Nasza Praca”

Dane te dotyczą szkół ponadgimnazjalnych działających na terenie miasta Sosnowca i odnoszą się do informacji o liczbie absolwentów według zawodów, którzy ukończyli

Bezrobotni według stanu w końcu miesiąca poprzedzającego Bezrobotni zarejestrowani w miesiącu sprawozdawczym (w.70+71).. POSZUKUJĄCY PRACY, OSOBY UPRAWNIONE DO

przyjęci do szkoły w trakcie roku szkolnego -Liczba uczniów 2325 przyjęci do szkoły w trakcie roku szkolnego -Liczba słuchaczy 1648 skreśleni z listy uczniów decyzją

Jeśli tak, to rodzic może najpierw wziąć trzy wdechy i uświadomić sobie, że teraz tak bardzo potrze- buje tego dotrzymywania umów, łatwości, itd., a potem spokojnie

Na przełomie grudnia i stycznia mieszkańcy Dziećkowic będą mogli się podłączyć do kanalizacji.. Cena za odprow adzenie ścieków do miejskiej kanalizacji ma być

Biorąc pod uwagę zakres uprawnień kontrolnych inspekcji pracy, nie ma wątpliwości, że to właśnie ta instytucja jest w posiadaniu najbardziej aktual- nej wiedzy dotyczącej