• Nie Znaleziono Wyników

Odpoczynek dla umysłu Ta filiżanka kawy reprezentuje umysł. Medytacja polega na uspokojeniu umysłu, ma na celu wyciszenie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Odpoczynek dla umysłu Ta filiżanka kawy reprezentuje umysł. Medytacja polega na uspokojeniu umysłu, ma na celu wyciszenie"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Downloaded from: justpaste.it/zagrozenie-i-lek

Zagrożenie i lęk

Odpoczynek dla umysłu

Ta filiżanka kawy reprezentuje umysł. Medytacja

polega na uspokojeniu umysłu, ma na celu wyciszenie

(2)

umysłu.

Próbuję nie poruszać kawy w filiżance. Koncentruję się, jestem uważny, wkładam wysiłek. Jestem w tym doświadczony, próbuję to zrobić od wielu lat, lecz kawa w filiżance nadal nie spoczywa w bezruchu.

Wiele osób medytujących po prostu stara się, coraz mocniej i mocniej. Jedyne czego doświadczają to frustracja, nie są w stanie odnieść korzyści z

medytacji. Nie można uspokoić umysłu przez usilne trzymanie go. Tak samo jak nie można ustabilizować kawy w filiżance aby utrzymać ją w kompletnym

bezruchu.

Odstawiam filiżankę.

Kiedy odłożę ją, kawa będzie przez chwilę poruszała się nieco mocniej, ale gdy ją pozostawię, stanie się całkiem spokojna – sama z siebie. W ten sam sposób nasz umysł potrafi stać się zupełnie uspokojony.

Przestańmy go trzymać, przestańmy próbować

unieruchamiać. Odpuszczacie, nie przywiązujecie się, przestajecie ingerować, a kiedy go tak zostawicie,

zaczyna stawać się coraz bardziej spokojny. Aż w końcu staje się całkowicie nieporuszony.

Taka jest natura umysłu – bycie w pełni stabilnym.

Gdy go trzymamy, chwytamy, przywiązujemy się do

(3)

niego – wtedy jest on poruszony.

Niestety często nie potrafimy niczego odkładać – chwytamy, przywiązujemy się i próbujemy działać.

Czasami – zgodnie z tym porównaniem – niektórzy medytujący rozumieją, że powinni odpuszczać, aby nastąpiło uspokojenie. Więc odkładają, może na

minutę, po chwili znów podnoszą, pytając siebie: „czy już się uspokoiło?” „czy już się ustabilizowało?” „kiedy będzie nieporuszone?” Cały czas przeszkadzają

procesowi się zadziać. Gdy masz intencję odpuszczenia, musisz faktycznie odpuścić,

całkowicie, na długi czasu, aby umysł rzeczywiście mógł się zatrzymać i trwać w bezruchu.

Tu i Teraz

W mojej 20- letniej pracy kaskaderskiej i 40 latniej pracy instruktorskiej w nurkowaniu i ratownictwie

wodnym wielokrotnie doświadczałem stanów umysłu - gdy czas staje w miejscu a zmysły wyostrzają się i stajesz się kimś innym. Zgadzam się też ze

stwierdzeniem wielu, że " gdy wyślizgniemy się z uważności obecnej chwil chociaż na sekundę - grozi śmierć. ". Z tej przyczyny , nie uważności,

zginęło lub odniosło poważne kontuzje wielu a w tym kilku moich najlepszych przyjaciół

(4)

Gdy zagrożone jest samo życie, skok świadomości z czasu w obecność może się zdarzyć całkowicie

spontanicznie. Osobowość, która miała dotąd

przeszłość i przyszłość, ustępuje na chwilę miejsca intensywnej, świadomej obecności - zupełnie

nieruchomej, a jednocześnie bardzo uważnej. Odtąd wszelkimi posunięciami, jakich wymaga sytuacja, dyryguje ta właśnie świadomość . To wspaniała umiejętność

Niektórzy amatorzy niebezpiecznych sportów - wspinaczki wysokogórskiej, wyścigów

samochodowych itp. -uwielbiają je właśnie dlatego (choć niekoniecznie świadomi są swoich motywacji), ze przemocą wpędzają ich one w teraźniejszość - tętniącą życiem sferę, w której wyczynowcowi nie ciąży czas, problemy, myślenie czy brzemię

osobowości.

Jeśli choć na sekundę wyślizgną się obecnej

chwili, grozi im śmierć. Niestety, ludzie ci wpadają w swojego rodzaju nałóg i zaczynają oczekiwać, że

niebezpieczny sport wprawi ich w pożądany stan.

Jednak nie trzeba "szukać guza" na siłę. . Można znaleźć się w tym stanie teraz. Od niepamiętnych czasów mistrzowie duchowi wszystkich tradycji wskazują teraźniejszość jako klucz do wymiaru

(5)

duchowego. Mimo to wiedza o tym stanie najwyraźniej pozostaje tajemnicą. Z całą pewnością nie objawia jej się w kościołach ani w świątyniach.

W kościele możesz posłuchać takich oto cytatów z Biblii: „Nie troszczcie się więc o dzień jutrzejszy, on bowiem sam zadba o własne sprawy" lub „Kto rękę do pługa przykłada i wstecz się ogląda, do Królestwa Bożego się nie nada". Usłyszysz tam też passus o pięknych kwiatach, które nie troszczą się o jutro, lecz zażywają swobody w ponadczasowym

Teraz, a Bóg w obfitości im wszystkiego dostarcza.

Głębia i radykalizm tych nauk wciąż pozostają

nierozpoznane. Najwidoczniej trudno zdać sobie sprawę, że wygłoszono je po to, aby ludzie

wcielali je w życie i doznawali dzięki nim głębokiej przemiany wewnętrznej.

Na przykład :

Istotą buddyzmu jest chodzenie po klindze

teraźniejszości: rzecz w tym, aby być tak całkowicie, tak bez reszty obecnym, że żaden problem, żaden ból - nic oprócz tego, czym jesteś w samej swojej istocie - nie zdoła w tobie ocaleć.

W teraźniejszości nie istnieje czas, więc wszystkie twoje problemy się ulatniają. Cierpienie nie może istnieć poza czasem, nie przetrwa zatem w

teraźniejszości.

(6)

Gdy Rinzai, wielki mistrz zen chciał, żeby jego

uczniowie przestali zawracać sobie głowę kwestią czasu, podnosił palec i pytał, wolno wymawiając słowa: „Czego brakuje w tej chwili?". To doniosłe pytanie nie domaga się odpowiedzi na poziomie umysłu. Stawia się je po to, żeby skupić uwagę i

wniknąć głęboko w teraźniejszość. Podobną funkcję ma inne pytanie z tradycji zen: „Jeśli nie teraz, to kiedy?".

Teraźniejszość zajmuje też poczesne miejsce w naukach sufizmu, mistycznej gałęzi islamu.

Wyznawcy tego kierunku powiadają: „Sufi jest synem teraźniejszości". Rumi, wielki poeta i nauczyciel suficki, stwierdza: „Przeszłość i

przyszłość zasłaniają nam Boga; spal je obie żywym ogniem".

Mistrz Eckhart, nauczyciel duchowy z trzynastego wieku, pięknie podsumował tę kwestię: „To właśnie czas nie dopuszcza do nas światła. Nic tak jak on nie stoi Bogu na zawadzie"..

(7)

"Patrzę na drzewo za oknem. Już wcześniej parokrotnie na nie spoglądałem, ale tym razem odczułem to zupełnie inaczej. Odbiór zewnętrzny

niewiele się zmienił tyle że barwy nabrały jaskrawości i życia. Pojawił się jednak pewien nowy wymiar.

Trudno objaśnić to zjawisko. Nie wiem, jak to się stało, ale zdałem sobie sprawę z obecności czegoś

niewidzialnego, co w moim odczuciu było istotą

drzewa -rzec by można, jego wewnętrznym duchem.

Ja sam też w jakiś sposób stanowiłem jego część.

Teraz już wiem, ze ilekroć przedtem spoglądałem na drzewo, widziałem tylko płaski, martwy obraz. Kiedy teraz na nie patrzę, jakaś część tej świadomości, o której tu mówię, wciąż mi towarzyszy, ale czuję, że stopniowo się wymyka. "

(8)

" Przez chwilę byłeś wyzwolony z czasu. Wstąpiłeś w teraźniejszość i dzięki temu zobaczyłeś drzewo wprost, a nie przez ekran umysłu. Świadomość Istnienia stała się elementem twojej percepcji.

Wraz z wymiarem niepodanym czasowi pojawia się odmienny rodzaj wiedzy czy też poznania. To nowe poznanie nie „zabija" ducha, żyjącego w każdej istocie i rzeczy. Nie unicestwia świętości i tajemnicy życia, lecz zawiera w sobie głęboką miłość i szacunek dla wszystkiego, co j e s t. O tym rodzaju wiedzy umysł nie wie nic. Umysł nie może poznać drzewa. Może najwyżej przyswoić sobie pewien zestaw wiadomości o drzewie. Mój

umysł nie może poznać ciebie, tylko etykietki, osądy, informacje i opinie na twój temat. Jedynie Istnienie ma

(9)

dar bezpośredniego poznania. Umysł i jego wiedza tez mają w życiu swoje miejsce: praktyczną

codzienność. Lecz gdy umysł przejmuje władze nad wszystkimi aspektami życia i zaczyna

decydować nawet o naszych związkach z ludźmi i z przyrodą, staje się potwornym pasożytem, który - jeśli go się nie powstrzyma -może z czasem zniszczyć wszelkie życie na Ziemi, a w końcu sam także się

unicestwi, zabijając własnego Żywiciela."

Fotka mnicha z zasobów internetu

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jego rozważaniom przy ­ świecał cel, który sam tak określił: „Będę myślał, że oddałem pewną usługę prawdzie, pokojowi i nauce, jeśli obszerniej zajmując się tym

O ile w przypadku epistemologii czy ontologii jestem w stanie wyjaśnić, co jest ich przedmiotem, tak w przypadku fi lozofi i umysłu wydaje się to z jednej strony

Kogo prosił Raskolnikow, żeby zaopiekował się jego siostrą?(1

Gra odpowiednia jest zarówno dla tych dzieci, które mają jeszcze trudności z dodawaniem liczb bez możliwości przeliczania na konkretnych symbolach, jak i dla tych, które

Mnie na przykład, gdy wybieram się na przyjęcie, zawsze przypomina się twarz pani profesor, z którą spierałem się na temat Freuda?. Co to

Ponadto przygląda- jąc się wskaźnikom przełączania się między próbami wywołującymi interferencję i próbami neutralnymi, zauważymy nie tylko większe koszty u osób

Świadomość nie jest wcale czynnikiem kontrolującym pro- ces uczenia, chociaż tak się nam wydaje: od początku uczą się tylko wyodrębnione obszary mózgu specjalizujące się

* Porcja 5ml Lactirelle zawiera około 0,9g własnych cukrów owocowych (tak więc napój z Lactirelle, z definicji prawnej, nie zawiera cukru).. Dzięki Lactirelle możesz