Juliusz Leszczyński
III Krajowe Sympozjum pt.
„Seksuologia i prawo karne” w
Jabłonnie
Palestra 22/2(242), 70-71
70 N o ta tk i N r 2 (242)
lena i prof, d ra G elsi B id arta, ja k rów nież prof, d r J. Jo d ło w sk i (nad re fe ra te m prof. Vescoviego).
O b rad y K ongresu trw a ły pięć dni. U roczyste posiedzenia in a u g u ra c y jn e i k ońco we odbyły się w auli U n iw ersy te tu w G andaw ie, a o b rad y robocze — w M iędzynarodow ym C e n tru m K ongresow ym m ia sta G andaw y. N a posiedzeniu in a u g u rac y jn y m słowo p o w ita ln e w ygłosił m. in. m in iste r sp raw ied liw o ści Belgii R. v a n E lslande, a na posiedzeniu końcow ym p rzem ów ił do uczestn ik ó w K ongresu p re m ie r L.T indem ans.
R e fe raty gen eraln e, głosy w d y sk u sji oraz in n e m a te ria ły k ongresow e zo stan ą o p u blikow ane w sp ecjaln y m w y daw nictw ie. W te n sposób zo stan ie u trw a lo n y za sadniczy dorobek K ongresu. Bez p o p ad a n ia w p rzesad ę m ożna stw ierdzić, że dorobek ten, o b ejm u ją cy ta k ż e re f e r a ty k rajo w e , k tó re w znacznej m ierze zostały ju ż lu b zo stan ą upow szechnione, je s t ogrom ny. S tan o w ić on będzie trw a ły i nieoceniony w k ład w rozw ój n a u k i p o stęp o w an ia cyw ilnego, dyscypliny, k tó ra w o sta tn im o k re sie przeżyw a niezw ykły ro zk w it i budzi coraz żyw sze za in te re so w a n ie św ia ta praw niczego.
W. B.
2
.III Krajowe Sympozjum pł. „Seksuologia i prawo karne”
w Jabłonnie
C oraz częściej w naszym k r a ju organizow ane są zjazdy ogólnokrajow e, k tó re o b ejm u ją te m aty k ę n au k o w ą na sty k u różnych nau k . S p ro w ad z ają się one z r e guły do bardzo pożytecznej w y m ia n y poglądów naukow ców i p rak ty k ó w , n ie je d n o k ro tn ie przed staw icieli różnych zaw odów oraz specjalności. Tego ro d za ju sp o tk a n ia in sp iru ją dalszy rozw ój różnych dziedzin w iedzy i z re g u ły przynoszą duży p ożytek p raktyczny.
Z tych też pow odów należy z dużym u zn an iem p ow itać in ic ja ty w ę zo rg a n i zow ania III K rajo w eg o S ym pozjum pt. „S eksuologia i p raw o k a r n e ” w Ja b ło n n ie w d n iu 14.XI.1977 r. przez Koło S eksuologii i P atologii W ięzi M iędzyludzkich przy Z arządzie G łów nym T ow arzy stw a P la n o w a n ia R odziny i Z ak ład S ek su o lo gii A kadem ii M edycznej w K rakow ie.
O brady toczyły się w zabytkow ym p ałac u PA N . P rzew odniczyli im prof. d r med. B olesław P opielski oraz doc. d r hab. K azim ierz Im ieliński. W S ym pozjum w zięło u dział k ilkudziesięciu le k a rz y i psychologów oraz — w c h a ra k te rz e z a proszonych gości i zarazem re fe re n tó w — p rzed staw iciele zaw odów praw niczych: sędzia Sądu N ajw yższego d r T. M ajew ski, p rze d staw ic ie l P ro k u r a tu r y G en e ra ln ej P R L prok. J. E ksner, doc. d r M. F ila r z W ydziału P ra w a U n iw e rsy te tu im. M. K o p e rn ik a w T oruniu, prezes N RA adw. d r Z. C zeszejko i adw . d r Ju liu sz L eszczyń ski, członek Zespołu A dw okackiego N r 9 w Łodzi.
W toku o b rad w ygłoszono szereg re fe ra tó w nauk o w y ch o te m aty ce zarów no praw niczej ja k i le k arsk ie j. B yły to (w k o lejności w ygłaszania): r e f e r a t prof. B. P o - pielskiego „Seksuologia i praw o k a r n e ”, p ro k . J . E k sn era „K arnoprocesow a p ro b le m a ty k a ścigania spraw có w zgw ałceń”, adw . J . Leszczyńskiego „O brona w s p r a w ach o p rze stęp stw a se k su a ln e ”, sędziego SN T. M ajew skiego „ A k tu a ln e z a g a d n ie nia orzecznictw a sądow ego w sp raw ac h o p rze stęp stw a se k su aln e” , p rezesa NRA
N r 2 (242) N o ta tk i 71
a d w Z. C zeszejki „N iektóre a s p e k ty p ra w n o k a rn e j ochrony ro d zin y ”, d ra L. G a- p ik a „R ola psychologa w o rzecznictw ie sądow ym ”, doc. M. F ila ra „P olitycznokry- m in a ln e asp ek ty p o rn o g ra fii” (w spółautor — prof. L. L ernell), d ra S. T ejkow skiego „A naliza orzecznictw a sądow ego w sp ra w a c h k a rn y c h w zw iązku z czynam i l u bieżn y m i z nieletnliimi” oraz d r a J. G odlew skiego „N iektóre p ra w n e p ro b lem tr a n -
se k su alizm u ” (w spółautorzy ■— doc. K. Im ie liń sk i i m gr M. Łam acz).
T em aty k a sym pozjum obejm ow ała w ięc szereg zróżnicow anych zagadnień, in te resu ją c y c h zarów no p rze d staw ic ie li św ia ta m edycznego ja k i praw niczego. Było to celow e zam ierzenie o rg anizatorów , k tó ry m chodziło o ja k najszerszą w y m ian ę poglądów w om aw ianej dziedzinie. N a tle re fe ra tó w w yw iązała się ożyw iona d y s k u sja oraz zarysow ały się znaczne różnice poglądów . Te o sta tn ie dotyczyły głów n ie p ro b le m a ty k i sposobów ścigania p rze stę p stw zgw ałcenia, k w estii u trz y m a n ia b ąd ź zniesienia p en a liz ac ji p rze stęp stw a p o rn o g ra fii (art. 173 k.k.), konieczności u n o rm o w an ia p ra w n e g o k w e stii w y n ik a ją c y c h ze z jaw isk a transefcsualizm u, za g ad n ień oceny poczytalności przestępców sek su aln y ch , p ro b lem aty k i leczenia a n ty - an d ro g e n am i p rzestępców sek su aln y ch oraz osób p rze ja w ia ją c y c h d ew iacje w d zie dzinie życia płciow ego, oceny w iarygodności zeznań n ie k tó ry ch św iadków w s p r a w ach k a rn y c h o p rze stęp stw a sek su aln e, g ra n ic in g e re n c ji p ra w a w życie płciow e oraz ro d zin n e poszczególnych ludzi, w p ły w u opinii biegłych sądow ych n a orzecz nictw o w sp raw ac h k a rn y c h i w ielu in n y c h zagadnień. N ależy podkreślić, że r e fe r a ty prze d staw ic ie li zaw odów p raw n ic zy ch sp o tk a ły się z dużym z a in te re so w an ie m ze stro n y le k a rz y i psychologów . A k cen to w ali oni konieczność p raw n eg o u n o rm o w a n ia w ielu problem ów , a w szczególności z dzied zin y itraniseksualizmu.
O rganizatorzy, w y ra ż a ją c podziękow anie w szy stk im re fe re n to m i d y sk u ta n to m za ich a k ty w n y i ow ocny udział w o b rad ach , stw ie rd z ili duże znaczenie tej d o niosłej i u d an e j im prezy nauk o w ej i zapow iedzieli k o n ty n u o w an ie podobnych sp o t k a ń w przyszłości.
Ju liu sz L e szc zy ń s k i
3.
XII Sympozjum Zielonogórskiej Izby Adwokackiej
S ym pozja m a ją ju ż w a d w o k a tu rze d o b rą trad y c ję. S tan o w ią znakom ite p o łączenie dosko n alen ia zaw odowego z relak sem . O ba te elem en ty w y stę p u ją na zasadzie sprzężenia i w ew n ętrz n ej cy rk u la cji.
O rg a n iz acji sym pozjów dobrze służy Dom P ra c y Tw órczej A d w o k atu ry w G rz e- gorzew icach. R ów nież poszczególne izby ad w o k a ck ie o rg an iz u ją n a sw oim te re n ie sym pozja, k o rzy sta ją c z p ięk n y ch za k ą tk ó w i ośrodków w ypoczynkow ych, ja k ie m a ją do sw ej dyspozycji. W zw iązku z ty m n ależy p rzy okazji stw ierdzić, że k ie ru n e k rozw oju naszej bazy w ypoczynkow o-szkoleniow ej nie może być k w estio n o w any, choć je st ona ciągle jeszcze zbyt szczupła. O bok D om u P ra c y Tw órczej A dw o k a tu ry w G rzegorzew icach, będącego w gestii N aczelnej R ad y A dw okackiej, d zia ła ją ju ż — ja k w iadom o — ośrodki w K azim ierzu (R ada A dw okacka w L ublinie) i w K ry n icy (R ada A d w o k ack a w Rzeszowie).
S ą izby adw okackie, k tó re m a ją szczególnie b o g atą tra d y c ję „sy m p o zjaln ą”. N ależy do nich rów n ież Z ielonogórska Izb a A dw okacka.