P r a c e
poglądoweGrażyna Świątkiewicz
Zakład Badań
nad Alkoholizmem i Toksykomaniami Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie
KWESTIA PIWA
W OKRESIE TRANSFORMACJI
SPOŁECZNO-USTROJOWEJ W POLSCE
WPROWADZENIE
Po
inicjującymszybkie przemiany ustrojowo - polityczne roku 1989
nastąpiłwi- doczny na poziomie statystyk epidemiologicznych wzrost niemal wszystkich proble- mów
społecznych. Wśródtych
charakteryzujących sięszczególnie dynamicznym wzrostem
znalazły sięproblemy
związanez
używaniemalkoholu. Mimo to kwestia ograniczania
spożyciaalkoholu
straciłaswój
osiągniętyw latach
osiemdziesiątychpolityczny priorytet [7].
Lata
dziewięćdziesiąte pokazały, żewielu poprzednich
sprzymierzeńcówidei
trzeźwości traktowało
ten problem instrumentalnie jako jeszcze jedno pole ataku nieak- ceptowanej
władzy.Od momentu
rozpoczęciareform
społeczno-gospodarczychro-
sła
liczba zwolenników wolnego rynku alkoholowego. Kwestia alkoholu
pojawiałasię w mediach albo w kontekście chłodnej analizy ekonomicznej, albo afer korupcyj-
nych, jak na
przykład sławna"schnapsgate".
Alkohol jest
używką legalną.Jego produkcja i dystrybucja
może przynosićznacz- ne
korzyścifinansowe. Od czasu wprowadzenia do polskiej gospodarki
regułwolne- go rynku coraz mocniejsze i liczniejsze lobby alkoholowe walczy oprawo do takich samych
reguł równieżprzy produkcji i dystrybucji alkoholu [13).
Zapoczątkowany
w
połowielat 80., proces liberalizacji polityki alkoholowej zo-
stał wyraźnie
przyspieszony po 1989 roku [6).
Spektakularne sukcesy
odnosiła, zawiązanaw 1989 roku, Polska Partia
PrzyjaciółPiwa. Szefem partii
byłznany aktor kabaretowy, co od
początku zapewniłojej
dużą popularnośći
sympatię społeczną.W pierwszych
miesiącach, działalnośćpartii bar-
Grażyna Świątkiewicz
dziej
przypominałashow rozrywkowy
niż poważne zaangażowaniepolityczne. Zna- ny aktor cz«sto
wypowiadał sięw mass-mediach o
"śmiesznych"przepisach Ustawy
O
wychowaniu w
trzeźwościz 1982 roku. Partia
organizowałaszereg atrakcyjnych imprez
połączonychz promowaniem
różnychgatunków piwa.
W 1991 roku
odbywały sięw Polsce wybory do sejmu.
Zapowiedźlidera PPPP o udziale partii w wyborach,
początkowo zostałaodebrana jak dobry dowcip. W wybo- rach szef partii i kilku jej przedstawicieli
zdobyło wystarczającą ilość głosów,aby
otrzymać
mandaty poselskie.
Członkowiepartii
zasiadającyw
ławachposelskich okazali si«
poważnymibiznesmenami, którzy w czasie swojej kadencji
złożylisze- reg inicjatyw legislacyjnych. Ogólnie wszystkie one
zmierzałydo dalszej liberaliza- cji polityki alkoholowej [13].
SPOŁECZNA
DEFINICJA PIWA W LATACH 70. I 80.
W latach 70. i 80.
często byław Polsce podnoszona kwestia
nieprawidłowejstruk- tury
spożycianapojów alkoholowych. Niski
udziałnapojów niskoprocentowych (wina i piwa) w ogólnym
spożyciu,spowodowany
był małąich
dostępnościąna rynku.
Piwo
było dostępne główniew tzw. kioskach i
spożywanena
świeżympowietrzu.
Tylko niewielki procent produkowanego w kraju piwa
trafiałdo
sprzedażydetalicz- nej. Jego
niskajakośćdodatkowo
zniechęcałapotencjalnych konsumentów, a punkty
sprzedaży
i konsumpcji piwa przez wiele lat
byłymiejscami koncentracji ludzi z marginesu
społecznego.Dość
powszechny
byłzwyczaj mieszania piwa z
wódką,co
powodowałocz"ste przypadki
zakłócania porządkupublicznego przez klientów pijalni piwa.
Mnożyłysi"
żądania społeczne,aby
likwidowaćpunkty
sprzedaży,które
zakłócałyspokój oko- licznych
mieszkańców.Cz"sto, na skutek tych protestów lokalne
władze wydawałyzakaz lub
ograniczałyczas
sprzedażypiwa. To z kolei
zmniejszałoi tak
ubogą sieć sprzedażyi
powodowałojeszcze
wi"ksząkoncentracj"zjawisk niekorzystnych. [16].
Wszystkie te
okoliczności sprawiły, żeprzez wiele lat w
świadomości społecznejpiwo
funkcjonowałojako symbol
pijaństwai
społecznejdegradacji.
Badania na temat norm
społecznych dotyczącychwieku od którego
możnapozwo-
lić młodzieży
na picie: wódki, wina i piwa z lat 1962 i 1984
potwierdzałyniech"tny stosunek
społeczeństwado piwa. Zachowania alkoholowe uznawane za negatywne,
są
w Polsce tradycyjnie lepiej tolerowane
jeśli dotyczą m«żczyzn.Takie same zacho- wania kobiet ocenia si" bardziej rygorystycznie. Zarówno w ankietowych badaniach populacyjnych z 1962 roku, jak i tych z 1984 proporcje respondentów
stwierdzających,
że młodekobiety w ogóle nie powinny
pićpiwa,
sąkilkakrotnie
wyższe niżtych, którzy tak
ostrą normę formułująw stosunku do
młodych m"żczyzn.Na prze- strzeni trzydziestu lat, które
oddzielałyte dwa badania nie zaobserwowano istot- nych
różnicw
poglądach ludnościmiejskiej. W obu ponad 25% frakcje respon- dentów
odmawiałykobietom przyzwolenia na picie piwa. Znaczne zmiany w
poglądach dotyczyły ludności
wiej skiej. W 1962 roku 17% respondentów miesz-
kających
na wsi
byłoprzeciwnych piciu piwa przez kobiety,. w roku 1982 pro-
porcja ich
wzrosłado 31 %. Zarówno na wsijak i w
mieście zmniejszyły sięproporcje tych, którzy
uważali, że młodzieży można pozwolićna picie piwa przed
ukończeniem18. roku
życia.[3].
WOLNY RYNEK - OKRES POPULARYZACJI PIWA
Wolny rynek
otworzyłnowe perspektywy. Polska
stała sięatrakcyjnym rynkiem zbytu dla wielu zachodnich producentów alkoholu. Niska
podażi niewielki
średnipoziom
spożyciapiwa, w porównaniu z
większościąkrajów
tworzyłyszczególnie
sprzyjające okoliczności
do promocji tego
właśnienapoju.
Luki w prawie celnym i podatkowym
byłyi
sąskrupulatnie wykorzystywane przez krajowych i zagranicznych producentów alkoholu. Szczególnie w latach 1989 - 1991 do kraju
przywożonomiliony litrów alkoholu. Mimo,
żeprasa wielokrotnie infonno-
wała
o nieopodatkowanych bilionowych zyskach uczestników tzw.afery schnapsga- te, nowe uregulowania prawne
przywracające Państwu utraconą kontrolęnad sprze- dawanym w kraju alkoholem
rodziły siębardzo powoli [6]. Lobby alkoholowe wzmoc- nili nowi
posiadający poważne pieniądzebiznesmeni.
Wspomniana
jużPolska Partia
PrzyjaciółPiwa, zgodnie z
nazwą próbowała swoją obecnośćw sejmie
wykorzystaćdo przeforsowania takich
uregulowańprawnych, które
stwarzałyby możliwość sprzedażypiwa bez
żadnych ograniczeń.27 stycznia 1993 roku sejm
uznał, żepiwo nie jest alkoholem i nie jest potrzebna koncesja aby nim
handlować.O takiej decyzji sejmu
poinfonnowały społeczeństwoniemal wszyst- kie mass-media. W wielu przy okazji
pojawiły się artykuły zachwalającedietetyczne walory piwa.
Jak wiadomo, polska procedura legislacyjna wymaga aby
uchwały podjęteprzez sejm
zostałyzatwierdzone przez senat. W wypadku odrzucenia
jakiejś uchwałysej- mowej przez senat problem powraca pod obrady sejmu. Sejm
może wprowadzićw
życie ustawę odrzuconą
przez senat, pod warunkiem uzyskania poparcia co najmniej dwóch trzecich
posłów.W marcu 1993 roku senat odrzuci!
ustawęo zniesieniu licen- cji na
sprzedażpiwa i do chwili obecnej w sensie prawnym piwo ma w Polsce status napoju alkoholowego. Nie
obowiązująwprawdzie
żadneograniczenia
odnośniedo liczby punktów
sprzedażypiwa, ale jego reklama podobnie jak reklama wina i napo- jów spirytusowych jest prawem zabroniona. (Ustawa o wychowaniu w
trzeźwościi
przeciwdziałaniu
alkoholizmowi z 1982 roku, art.l3).
KWESTIA REKLAMY PIWA
Przeciętnego
czytelnika czasopism
mógłbyzapewne
zdziwićfakt,
żew Polsce prawo nie zezwala na
reklamęalkoholu. Zakaz ten jest, bowiem, niemal powszechnie
łamany. Dotyczy to w
szczególnościpiwa, którego reklama jest wszechobecna na ulicach i w mediach. Trzeba
zadaćsobie
dużotrudu, aby
znaleźćegzemplarz tygodnika czy
miesięcznika
bez reklamy piwa. W sprawie tej kilkakrotnie
wypowiadał się Pełnomocnik Ministra Zdrowia ds.
RozwiązywaniaProblemów Alkoholowych. Biuro
Peł-Grażyna Świątkiewicz
nomocnika próbuje
toczyćwalk" o respektowanie
obowiązującegoprawa. Procesy
sądowe
przeciwko gazetom
reklamującymalkohol
okazałysi" w praktyce niezwykle
czasochłonne.
Nawet wyroki
skazującena
przewidzianąprawem kar" grzywny nie
ograniczają
reklamowej
działalnościprasy. Kara grzywny jest 1O-20-krotnie
niższa niżzyski uzyskiwane z pojedynczej reklamy [4].
Przedstawiciele biznesu
prowadzą ostrą walkęo prawo do reklamy legalnych
używek. 11 stycznia 1993 roku
zainicjowałaswoja
działalnośćKoalicja Wolnego
Słowa. Koalicja zamierza
walczyćz:"."próbami nieuzasadnionego ingerowania (usta- wowego lub administracyjnego) w swobod" informowania klienta przez
reklamęi
promocję.
Sprzeciw koalicji
budząpróby limitowania lub zakazywania reklamy pew- nych produktów"." [8].
W lutym 1993 roku sejm
podtrzymał obowiązującyw Polsce zakaz reklamy alko- holu. Przez ponad dwa tygodnie
trwałamasowa akcja
środkówprzekazu skierowana przeciwko uchwale sejmowej. Orzeczenie sejmu opisywane
byłojako prolog do po- nownego ograniczania praw jednostki w Polsce [9]. Warto tu
dodać, żew doniesie- niach prasowych
używano sformułowania"sejm
uchwaliłzakaz reklamy" co sugero-
wało, że
zakaz taki
wcześniejnie
obowiązywał.Trudno orzec czy ta
niedokładnośćw informowaniu
społeczeństwa wynikałaz niewiedzy o
wcześniej obowiązującymprawie, czy
byłato
świadomamanipulacja.
Podtrzymanie przez sejm zakazu reklamy alkoholu nie
miało żadnychpraktycz- nych konsekwencji. Liczba reklam nie
zmniejszyła się. Jeślichodzi o reklamy pro-
mujące
piwo ich
widocznośćpo 1993 roku znacznie
wzrosła.Znaczna
częśćreklam piwnych jest kierowana do
młodzieżyi kobiet. Dzieje
siętak mi"dzy innymi dla tego,
że sąto kategorie odbiorców najbardziej podatnych na
reklamę.Konsu- menci piwa, jeszcze pod koniec lat 80. byli symbolem naj
niższychklas
społecznych. Reklamy piwa
całkowicie zmieniająten wizerunek
prezentując świetnieubranych,
tchnących energiąi optymizmem
młodychludzi. Równolegle zacho-
dzą
istotne korzystne zmiany zarówno w
jakości dostępnegona rynku piwa, jak i w sposobie jego oferowania klientom przez punkty
sprzedaży.Walory estetyczne opa-
kowań
(butelek i puszek)
powodują, żepiwo coraz
częściejznajduje
sięw koszyku z codziennymi zakupami.
Dotychczasowe badania nad
wpływemreklamy alkoholu na
spożycienie do-
starczają całkowicie
jednoznacznych wniosków. W ostatnich latach analizy ba-
dań dotyczących
reklamy
wykazały, żewielu z tych
zakończonychwnioskiem o
braku
wpływureklamy na poziom
spożycia można zarzucićistotne uchybienia
metodologiczne.
Współcześniebardziej uzasadniony wydaje
się poglądo istnie-
niu
związkumi"dzy
reklamąa zachowaniami
związanymiz alkoholem [l]. War-
to
również zwrócić uwagęna fakt ograniczonej
możliwościprzenoszenia wyni-
ków
badańprowadzonych w krajach gdzie wolny rynek i reklama od lat
sąnatu-
ralnym elementem
rzeczywistości,na
społeczeństwodla którego zjawisko rekla-
my jest
czymśstosunkowo nowym. Zapewne polskie
społeczeństwow
miarę upływulat
będzie nabierałodystansu do komunikatów reklamowych. W okresie
formowania si" i poszukiwania nowych stylów
zachowańkomunikaty reklamo-
we
mogą byćodbierane bardziej
dosłownie,a tym samym
mieć większy wpływna zachowania.
PIWO W PODKULTURZE MŁODZIEŻOWEJ
Dzisiejsze nastolatki nie
muszą zmieniaćswojego stosunku do piwa. Ich dorasta- nie
wypadłow okresie wszechobecnej jego reklamy, dyskotek
młodzieżowychna których dla
ochłodypije
siępiwo i pubów w których
młodocianyklient
możeswo- bodnie
wypićnawet kilka butelek, nie pytany o to ile ma lat [2]. .
Sądzę, że można zaryzykować
postawienie tezy,
żepicie piwa
stało sięw
ciągukilku lat elementem podkultury
młodzieżowej.W
dużychmiastach coraz
większą popularnością cieszą siępuby
młodzieżowe.W Warszawie, Krakowie i Poznaniu
utrwalił się
zwyczaj spotykania
siępo lekcjach w "szkolnym pubie".
Sąto zwykle
małe
lokaliki
serwujące różnegatunki piwa, ulokowane w niewielkiej
odległościod
szkoły.
Przez
całe popołudnie możnatam
spotkaćkolegów ze swojej
szkoły. Młodzież
nadaje tym lokalom
własnenazwy.
Dorośli zaglądającydo pubów
młodzieżowych,
widząclokal
wypełnionynastolatkami (15-18 lat) na
ogół wycofują się.Młodzież
ma swoje ulubione piwo. Rozmaite
ośrodkibadania preferencji konsu- mentów
informująza
pośrednictwemprasy,
żepolskie piwo EB
zyskałosobie naj-
większą popularność wśród młodzieży szkół średnich.
Promocja i reklama piwa EB
może być przykładem
dla producentów innych towarów, jak szybko
zdobyćrynek.
Producenci EB od
początkupostawili na
młodzież.Ich produkt
byłpromowany przy okazji koncertów popularnych
zespołówrockowych i heavy metalowych. Afisze re- klamowe
sugerowały, żepiwo EB jest napojem
młodego człowiekana tzw. luzie. N a co
którejśetykiecie umieszczanej na tylnej
częściopakowania EB
młodykonsument
może przeczytać
takie opowiadanie: "Janek
odwiedził ciocię.Ciocia
poczęstowałago
herbatąi ciasteczkami. Janek bardzo
się nudził,ale nie
wiedział,jak
skrócićwizy-
tę.
Nagle
usłyszałw radiu,
żew
pobliżuotwarto nowy pub piwa EB. Natychmiast po-
wiedział
cioci,
żewychodzi, bo musi
odrabiać lekcjęi
pobiegłdo pubu."( cytat z etykiety piwa EB, kupionego w kwietniu 1995 roku w sklepie wiejskim
kołoWarszawy).
Po spektakularnym sukcesie piwa EB, producenci innych rodzajów piwa
równieżcoraz
częściej stawiająna
młodegokonsumenta. Browar
Żywiecw okresie ostatnich wakacji
towarzyszył młodym żeglarzom spędzającymwakacje na Mazurach, a
'Wcałym
kraju popularyzowana
byłareklama
przedstawiająca grupkę młodzieżyrelak-
sującej sięnad
wodąz butelkami i
skrzynkąpiwa
Żywiec,traktowanymi jako nie-
zbędny
element
luźnejatmosfery i dobrej zabawy.
Działania promujące
piwo
spotykają sięna
ogółz
aprobatą młodzieży.Badania prowadzone
wśróduczniów krakowskich
szkół średnich, wykazały żeok.
połowy młodychludzi
wiążewzrost
popularnościpiwa zjego promowaniem przez PPPP i
że popierająte
działania[5].
W Polsce
obowiązujezakaz
sprzedażynapojów alkoholowych
młodzieży poniżej18. roku
życia.Mimo to,
większośćnastolatków
może dokonywaćtakich zakupów
bez
narażania sięna
"przykrość"odmowy ze strony sprzedawcy. W 1993 roku w 22
Grażyna Swiątkiewicz
regionach nazywanych w Polsce województwami, Biura Rejonowych
Pełnomocników ds.
RozwiązywaniaProblemów Alkoholowych
przeprowadziły akcjępod ha-
słem "Młodzież
kupuje alkohol". W akcji
brała udział młodzieżw wieku 12-171at.
Obserwowano jakie
będąskutki próby zakupu przez
młodychludzi alkoholu. W
każdym regionie obserwowano
kilkadziesiąttakich prób. W 20 na 22 badane regiony zakupu
udało się dokonaćw 70 - 90% przypadków. Przy zakupie przez nastolatków piwa przypadki odmowy
sprzedaży określonojako incydentalne. [2].
DANE EPIDEMIOLOGICZNE
Na polskiej scenie alkoholowej
obserwować mOżnawiele ciekawych zjawisk. Aby je dobrze
opisaći
rozumieć powinniśmy dysponować możliwościąprowadzenia
częstych ogólnopolskich
badań.Paradoksalnie, teraz
właśnieliczba takich
badań wyraźnie
zmalała.Próby penetracji
środowisk młodzieżowych wiążą sięz dodatkowymi utrudnieniami. W
środowisku działaczyantyalkoholowych istnieje ugruntowane od lat przekonanie,
żejakiekolwiek
używaniealkoholu przez
młodzieżjest
złemspo-
łecznym.
W latach 70. i 80. wszelkie wzmianki o piciu alkoholu przez
młodzieżtrak- towane
byływ kategoriach patologii
społecznej. Uważano, żepytanie nastolatków w badaniach ankietowych o wzory picia i normy
związanez alkoholem,
byłobysy-
gnałem, że
picie alkoholu przez
młodzieżjest moralnie dozwolone. Tak pryncy- pialne
poglądy miałyswoje odbicie zarówno w sposobie prowadzenia jak i in- terpretacji wyników
badań.Tak
więcwiedza na temat wzorów, i norm
związanych z piciem alkoholu przez
młodzieżjest dalece
niezadowalająca.Sporo jest natomiast
badań określającychrozpowszechnienie
używaniaalkoholu przez
młodzież. Służą
One zwykle udokumentowaniu
kOnieczności rozpoczęcia działańza- pobiegawczych. We wnioskach
często formułowane sąalarmistyczne stwierdze- nia: 90% uczniów pije alkohol (na podstawie odpowiedzi na pytanie czy kiedy- kolwiek w
życiu piłeśalkohol), czy 60% uczniów pierwszy alkohol
wypiłow towa- rzystwie rodziców, co zazwyczaj jest interpretowane, jako powszechny brak odpo-
wiedzialności dorosłych
[12].
Efektywność działań
profilaktycznych kierowanych do
młodzieży częstojest oce- niana bardzo krytycznie.
Być może,w
jakimśstopniu wynika to z niedopuszczania innych
niż całkowitaprohibicja
rozwiązań.Potwierdzenie dynamicznych zmian
zachodzącychw zachowaniach alkoholowych
młodzieży mOżna odnaleźć
w badaniach prowadzonych od 1984 roku
wśróduczniów warszawskich
szkół średnichprzez
ZespółProfilaktyki
MłodzieżowejInstytutu Psy- chiatrii i Neurologii. Badania te powtarzane
sąco cztery lata.
Każdegoroku autorzy
posługują się
tym samym
narzędziemi
obejmująankietowaniem podobne populacje
młodzieży.Zawsze badana jest
młodzieżpierwszych klas dziennych liceów, techni- ków i zasadniczych
szkółzawodowych warszawskiej dzielnicy Mokotów.
Piętnastoszesnastolatki,
międzyinnymi
odpowiadająna pytanie czy w okresie 30 dni poprze-
dzających
badanie pili;
wódkęwino i piwo. Tabela
poniżejilustruje jakie
byłyodset-
ki kOnsumentów piwa w roku 1984, 1988 i 1992.
TABELA l
Odsetki dziewcząt i chłopców pijących piwo w miesiącu poprzedzającym badanie
Rok badania Ogółem Chłopcy Dziewczęta
1984 14 19 10
1988 21 28 14
1992 43 50 36
1996 47 53 42
Pytanie o
spożyciepiwa w okresie ostatnich 30 dni, dostarcza informacji o popu-
larności wśród
nastolatków, nie incydentalnego, ale raczej regularnego
używaniapiwa.
Jak pokazuje tabela w latach 90.
nastąpiłdynamiczny wzrost odsetka
młodocianychkonsumentów. Istotny
wpływna odnotowane wyniki
mają dziewczęta, wśródktó- rych odsetek
pijącychpiwo
wzrósłna przestrzeni ostatnich 12 lat ponad czterokrot- nie,
większośćtego wzrostu
dokonała sięw latach
dziewięćdziesiątych..
Zarówno w roku 1992 jak i w roku 1996 autorzy odnotowali
takżewzrost
spożyciawódki i wzrost rozpowszechnienia takich zjawiskjak: upijanie
sięi
częstepicie [14, 10].
Trendy te
zbieżne sąz tymi, jakie zaobserwowano w populacji
dorosłej; wyraŻllywzrost
spożyciapiwa przez kobiety i
mężczyznoraz
równoległywzrost
spożycianapojów spirytusowych. Piwo w pierwszych latach
gwałtownegowzrostu jego do-
stępności
nie
odegrałoroli substytutu mocniejszych alkoholi, ale istotnie
wzmocniłodynarniczny przyrost poziomu ogólnej konsumpcji. [11]. W tym miejscu warto od-
notować, że dostępne
na rynku piwo zawiera na
ogół więcej niż5% czystego alkoho- lu, co jeszcze
Wlatach
osiemdziesiątych byłow Polsce prawnie zabronione.
PODSUMOWANIE
Artykuł
ten jest
próbąprzedstawienia "na
gorąco"zmian jakie
dokonują sięw postawach i zachowaniach
społeczeństwapolskiego w odniesieniu do piwa. Napoju który do niedawna
byłsymbolem
pijaństwa,a obecnie jest coraz
częściejpostrzega- ny jako element swobodnego trybu
życialudzi, którzy
osiągnęlisukces.
Bardzo efektowna i wszechobecna promocja piwa adresowana
główniedo ludzi
młodych
spotyka
sięz pozytywnymi reakcjami.
Młodzieżcoraz
częścieji
chętnie sięgapo piwo co
potwierdzajązarówno potoczne obserwacje jak i badania epidemio- logiczne.
Tak dynamiczny wzrost
popularnościpiwa
był możliwynie tylko z powodu inten- sywnych kampanii reklamowych ale
równieżdlatego,
że wyraźnie poprawiła sięjego jakość,poziom estetyczny
opakowańi punktów
sprzedaży.Wydaje
się, żezmiana
społecznejdefinicji piwa idzie
równieżw kierunku definio- wania go bardziej jako napoju
orzeźwiającego niżalkoholowego, mimo
iżobecnie
dostępne
na rynku piwo zawiera
więcejczystego alkoholu.
Grażyna Świątkiewicz
Wydaje
się, żew
istniejącej rzeczywistościtradycyjne oparte, na filozofii ca-
łkowitej
abstynencji
działaniaprewencyjne
wśród młodzieżypowinny
byćuzu-
pełniane
strategiami typu "harm reduction"
uczącymibezpiecznego i racjonal- nego
używaniaalkoholu.
Grażyna Świątkiewicz
The issn e of beer drinking in the period of socio-political transformation in Poland
Summary
An attempt is made to outline the ongoing changes in attitudes and behaviors of the Polish society as regards beer drinking. Until recently beer used to be a symbol of drunkenness, but now it is more and more often perceived as an attribute of a !Tee lifestyle of successful people.
A very impressive and ubiquitous promotion ofbeer, addressed mostly to young people, is received well.
lt is evident both !Tom everyday observations and !Tomepidemiologie al studies that the youth buy beer more and more often and willingly.
Such a dynamie increase in popularity of beer has be en possible not only due to intense advertising campaigns, but aIs o because the quaIity of beer, aesthetic attractiveness of beer cans and bottles as well as of retail outlets have greatly improved.
The sociaI definition of beer seems to be undergoing a change: beer is currently perceived as a soft drink rather than an aIeohoIic beverage, even though that availa- bIe on the market contains more of pure alcoho!'
It seems that under the present conditions the traditional preventive measures ba- sed on the phiIosophy oftotaI abstinence shouId be suppIemented by harm-reduction strategies, teaching how to use aIeohol safely and rationally.
Key words: beer/youth!epidemiology
PIŚMIENNICTWO
1.
Edwards G. et al. (1994):
Alcohol Policy and t/Je Pub/ic Good.Oxford University Press 2. Grudziak-Sobczyk E. (1992).
Alkohol a polska młodzież.Alkohol a Zdrowie. No. 7.
3. Malanowski J. (1963). Niektóre zagadnienia konsumpcji napojów alkoholowych w Polsce:
wyniki badań ankietowych
z 1962
roku.OBOP, PR.
4. Mellibruda
J. (J995).
Alkohol a reklama. Alkohol a życie codzienne.Biuletyn Informacyj- ny, PARPA, pp. 1-9.
5. Mellibruda
L.(1992).
Alkohol a młodzież Krakowa.Niepublikowany referat prezentowany
na konferencji w Ryni.6. Moskalewicz 1. (1991). Alcohol as an economic issue: recent Polish experience. Contem-
porary Drug Problems, FalI 1991, pp. 407-415.
7. Moskalewicz J., Świątkiewicz G. (1992). Sodal problems in the Polish political debate.
In: J. Simpura & K. Tigerstedt (Eds.). Social Problems Around The Baltic Sea. NAD Publi- cation No. 21, pp. 85-108.
8. Nowa Europa (1993 no. 7). W obronie reklamy. p. I.
9. Pijany Tydzień (1993 no. 11-12). Informacyjne sito. p.8
10. Ostaszewski K., Okulicz-Kozaryn K. (1997). Niepublikowany raport z badOIi w 1996 roku.
Temat 61. Rozpowszechnienie substancji uzależniających wśród młodzieży. IPiN.
11. Sierosławski J. (1994). Zmiany wzorów picia w okresie transformacji spoleczo-kulturowej.
Alkoholizm i Narkomania, no.3117, pp 329-336.
12. Świątkiewicz, G (1993). Alkohol w życiu młodzieży. Alkoholizm i Narkomania, no. 13/93, pp. 113-128.
13. Świątkiewicz G. (1997) Regulating lInregulated markets. Addiction 92. Supplement l.
(oddane do publikacji).
14. Wolniewicz-Grzelak B. (1995). Badanie picia napojów alkoholowych przez młodzież ar- kuszem "Piwo-Wina-Wódka". Alkoholizm i Narkomania 2119 str. 117-127.
15. Zieliński, A (1992). Normy obyczajowe regulujące stosunek do alkoholu, Alkoholizm i Narkomania. Wiosna, pp. 36-52.
16. Zakład Technologii Piwa i Słodu (1982). Ekspertyza na temat piwa produkcji krajowej.
Wyd. Instytut Przemysłu Fermentacyjnego.