• Nie Znaleziono Wyników

Stosunki polsko - żydowskie przed wojną w Kurowie - Stanisław Marczak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stosunki polsko - żydowskie przed wojną w Kurowie - Stanisław Marczak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

STANISŁAW MARCZAK

ur. 1916; Kurów

Miejsce i czas wydarzeń Kurów, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe Żydzi, relacje polsko-żydowskie, antysemityzm

Stosunki polsko-żydowskie przed wojną w Kurowie

[Jak wyglądały stosunki polsko-żydowskie przed wojną?] To zależy, czy to był indywidualnie ktoś. Normalnie to w Kurowie był taki pan, Sadurski Gucio, to on był antysemitą, on Żydów nienawidził i nic o Żydach dobrego nigdy nie powiedział i bojkotował zawsze Żydów.

Żydów się na ogół nie lubiło. Tym bardziej, że to byli tacy ludzie, którzy zawsze za nic chcieli coś. Na przykład, w Kurowie było kino w tym domu, który się spalił, tam były takie schody, wzdłuż tylnej ściany tej sali kinowej i na te schody, nie wiem dlaczego, drzwi były stale otwarte, można było wchodzić na piętro, tam był pokój i tam była biblioteka. No widocznie drzwi były otwarte, bo to biblioteka, to ludzie tam przychodzili, czytali książki, wypożyczali. A Żydzi, ponieważ tam obudowa tych schodów była drewniana, powycinali sobie, czy to może nie Żydzi, powycinali sobie szpary takie i patrzyli [na film] przez te szpary, pamiętam. Kiedyś mówimy: „Cholera, no dajcie spokój, cholera, Żyd żeby nie wykupił sobie biletu i nie poszedł, nie siadał, tylko przez dziurkę ogląda film, cholera, żal mu tej złotówki, czy złoty pięćdziesiąt groszy”, nie wiem ile to kosztowało to przed wojną. No i śmy się tak we trzech umówili: „Chodźmy, tych Żydów, cholera, przebierzemy”. No i jeden wszedł po schodach na górę i zaczął tych Żydów łomotać. Ci na dole nie wiedzieli, co tam się dzieje, zaczęli uciekać. Na dole znów ja stałem z drugim, no i tu im też przykładaliśmy trochę, no a potem Żydzi podobno powiedzieli, że tam był jeden który, i rzeczywiście, był taki jeden, który kiedyś, pobili we dwóch Żyda, tak że siedział pół roku w więzieniu – Polacy pobili Żyda, tam go jakoś zaczepili czy ten Żyd ich, nie wiem jak, w każdym razie na ulicy zaczęli, ten Żyd uderzył któregoś z nich, jak go stłukli to Żyd kaleką został do końca życia, ale podał ich do sądu i ich posadzili, pół roku siedzieli i potem jak myśmy wtedy tych Żydów łomotali, tak trochę połomotali, oczywiście ręką tylko. No to powiedzieli, że był ten jeden co siedział wtedy w wiezieniu, prawda, i do tego doszła ta wiadomość, więc ten poszedł, bał się może jak nowa sprawa wyjdzie, że znów Żyda pobił, to znów mu doleją, prawda, tam z rok

(2)

[odsiadki] teraz może. Poszedł do Żyda i pyta go: „Co ty – mówi – co tyś widział mnie?” A on, jego nie było rzeczywiście, no i powiedział, że nie, odrzekł, że go nie widział no, ale. A ja z kolei z tymi naszymi dozorcami w gimnazjum, bo mówię, a nuż się dowie, bo on powiedział, że był jeden taki wysoki, gibki – Żyd tak określił, ja to byłem taki wysportowany dosyć, no i jak przyłożyłem tam Żydowi jednemu, drugiemu no to już poczuł na pewno. To prosiłem dozorcę w gimnazjum, że jak by przyszło jakieś wezwanie czy list jakiś, to żeby zatrzymał to. To ja wtedy w Puławach byłem, w ósmej klasie.

Data i miejsce nagrania 2005-09-10, Warszawa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Agata Kołtunik

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

szedłem z siostrą Haneczką do domu, a na Żmigrodzie była szkoła żydowska i grupa tych Żydów wyskoczyła, to my tak uciekaliśmy, że wpadliśmy na Królewską, na

Tak że nie mogę powiedzieć, że [było źle], a jeżeli czasami się biliśmy albo coś, [to] nie dlatego, że byliśmy Żydami, tylko dlatego, że dzieci się biją.. Nie raz

spotykaliśmy się, nie wiem, czy ja osobiście, ale mówiłam już, jak na przykład chodziliśmy na łyżwy zimą, był WKS i Unia.. Jak się nie mylę, to ten WKS był

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Miejsce i czas wydarzeń Stary Franciszków, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe relacje polsko-żydowskie, życie codzienne, Żydzi.. Stosunki polsko-żydowskie

W każdym razie że namawiał młodych ludzi, że był taki, że młodzież namawiał… Bo jak mówię, że coś takiego, coś takiego właśnie było, takie, że rzekomo ktoś chciał

Była i żydowska drużyna, ale było kilku takich, ja wiem, może oni chętnie by Polakami zostali.. To z tymi ludźmi

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, stosunki polsko- żydowskie, Żydzi, Ogród Saski, Wieniawa, handel żydowski.. Stosunki polsko-żydowskie przed wojną