• Nie Znaleziono Wyników

Stosunki polsko-żydowskie przed wojną - Regina Winograd - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stosunki polsko-żydowskie przed wojną - Regina Winograd - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

REGINA WINOGRAD

ur. 1927; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, stosunki polsko- żydowskie, antysemityzm

Stosunki polsko-żydowskie przed wojną

Chodziłam do polskiej szkoły, w tej kamienicy, gdzie myśmy mieszkali, też większość Polaków mieszkało. Tak że w ogóle zawsze byliśmy w kręgu polszczyzny. [Kiedy]

wracam [myślami] do tamtych czasów, moim zdaniem zawsze każdy znał swoje miejsce. Ale na przykład sąsiedzi – nie było żadnej różnicy. Mieszkaliśmy razem, bawiliśmy się razem, graliśmy w domino razem. Na przykład do tej pani Kowalskiej, [którą] wspomniałam przedtem, przychodzili prawie wszyscy sąsiedzi, którzy chcieli grać w domino, tam u niej zawsze grali w domino. Na podwórku, gdybym się miała bawić tylko z dziećmi żydowskimi, tylko dwoje [było], a przecież w kamienicy są dwa piętra, znaczy parter i piętro. Tak że nie mogę powiedzieć, że [było źle], a jeżeli czasami się biliśmy albo coś, [to] nie dlatego, że byliśmy Żydami, tylko dlatego, że dzieci się biją.

Nie raz słyszałam: „Żydzie parszywy”, nie raz, bardzo często, ale nie [było to skierowane do mnie]. Raz jeden [zostałam uderzona] w szkole, ale nie wiem, czy on to zrobił dlatego, że ja Żydówka, czy dlatego, że może była zazdrość. Ale bardzo często słyszeliśmy. Albo na przykład jak szli Żydzi z pejsami, to bardzo często rzucali w nich kamieniami. Ale to młodzież, dzieci.

Za drugim razem jak byłam w Lublinie, szły dwie kobiety i jedna mówi do drugiej, to ja słyszałam swoimi uszami: – Chodź, wejdziemy [do sklepu], zrobimy jakieś zakupy. To ta druga powiedziała: – Oszalałaś? To żydowski sklep. Moim zdaniem, są ludzie, [którzy] jeżeli nawet nie będzie Żydów, [będą mieli coś przeciw nim]. Bo ilu Żydów jest teraz w Polsce? W Lublinie było czterdzieści tysięcy Żydów, tak? Czterdzieści tysięcy to można było widzieć, na każdej ulicy można było spotkać. Dzisiaj nie, dzisiaj się nie słyszy żydowskiego. Wiem nawet, że są tacy Żydzi teraz w Polsce, że nie ważą się rozmawiać po żydowsku na ulicy. Ja na przykład jak byłam teraz z synem, myśmy swobodnie rozmawiali po hebrajsku. Jak się pytali, skąd my jesteśmy: –

(2)

Myśmy z Izraela. Dlaczego? Bo my mamy teraz państwo, to znaczy – mamy zawsze gdzie uciekać. A wtedy nie było. Musieliśmy ukrywać. I trzeba się było ukrywać, bo byli tacy, że nie znosili [Żydów], uważali, że Żyd to parszywy Żyd. Trudno, ale to było.

Data i miejsce nagrania 2006-11-26, Bat Jam

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Joanna Rycerz

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dlatego z Wilczego Przewozu w pewnym momencie też trzeba było [odejść], zostawić swoje mieszkania, domy, wszystko, i trzeba było podporządkować się tym Rosjanom, bo wtedy

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Pamiętam na pewno jak była pierwsza Ballada [Spotkania z Balladą] robiona, to była Ballada szpitalna [Medyczne Spotkania z Balladą], to wtedy jeszcze Jurka z nami nie było..

Ja przychodzę, widzę, że jest mama, ucieszyłem się, mówię - mamo jestem, a mama tak spokojnie do tych gospodarzy mówi: „A mówiłam wam, że duch Józka mi się ukaże”,

Okazało się, że sfotografowałem nie szkołę tysiąclecia, tylko bardzo okazałą plebanię.. [W „Sztandarze Ludu”działała]

Natomiast nikt się nie spodziewał i rząd polski liczył, że na terenach wschodnich, gdzie była masa bagien, lasów, że będzie można się bronić do upadłego, dopóki

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Według mnie człowiek najpierw samemu powinien stać się wolnym, na przykład od jakichś złych skłonności.. Alkohol kiedyś lubiłem, paliłem papierosy, ale uwolniłem się od nich,