• Nie Znaleziono Wyników

„CSI Warsaw”, czyli stołeczne zagadki kryminalistyczne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "„CSI Warsaw”, czyli stołeczne zagadki kryminalistyczne"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

„CSI Warsaw” – pod takim tytu³em 1 kwietnia 2009 r. odby³o siê spotkanie specjalistów i ekspertów krymina-listyki ze studentami w Auli Starej Biblioteki Uniwersy-teckiej przy Krakowskim Przedmieœciu 26/28 w War-szawie. Warsztaty kryminalistyczne organizowane wspólnie przez Laboratorium Kryminalistyczne Komen-dy Sto³ecznej Policji, Katedrê Kryminalistyki Wydzia³u Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Ko³o Naukowe „Temida” maj¹ ju¿ dziewiêcioletni¹ tradycjê i ciesz¹ siê niezmienn¹ popularnoœci¹ wœród studentów.

Spotkanie otworzyli organizatorzy – prof. Ewa Gru-za, opiekun naukowy KN „Temida”, z naczelnikiem LK KSP podinsp. dr. Tomaszem Bednarkiem. Do grona wi-taj¹cych do³¹czy³ równie¿ prof. Tadeusz Tomaszewski, prorektor Uniwersytetu Warszawskiego.

Jak zauwa¿yli organizatorzy, zainteresowanie krymi-nalistyk¹ i technikami ujawniania sprawców prze-stêpstw wci¹¿ roœnie,

a warsztaty maj¹ naœla-dowców na innych uczel-niach wy¿szych. Do wzro-stu popularnoœci tej dyscy-pliny wiedzy przyczyniaj¹ siê zapewne telewizyjne seriale kryminalne, takie jak „CSI kryminalne zagad-ki Miami”. To podsunê³o inicjatorom warsztatów po-mys³ o konfrontacji filmo-wego obrazu pracy amery-kañskiego detektywa – omnibusa, z rzeczywist¹ prac¹ i mo¿liwoœciami

la-boratoriów kryminalistycznych. Tematyka poszczegól-nych prezentacji tegoroczposzczegól-nych warsztatów zaplanowa-na zosta³a w taki sposób, aby przekazaæ s³uchaczom rzeteln¹ wiedzê na tematy najczêœciej w krymina³ach poruszane i obalaæ w ten sposób mity z serialowym ro-dowodem. Podinsp. dr T. Bednarek przedstawi³ jedno-znaczne stanowisko specjalistów z LK KSP, ¿e filmy ty-pu CSI zosta³y zakwalifikowane do grupy filmów scien-ce fiction.

Wstêpem do warsztatów by³o przypomnienie s³u-chaczom podstawowych zagadnieñ zwi¹zanych z kry-minalistyk¹ oraz poszczególnymi ga³êziami badañ identyfikacyjnych bêd¹cymi tematem spotkania – wizu-alizacj¹ œladów, badaniami genetycznymi, daktylosko-pijnymi, badaniami narkotyków, mechanoskopi¹.

Pod-insp. dr T. Bednarek wspomnia³ tak¿e o osmologii, jako ¿e jest ekspertem z zakresu tej dyscypliny i jej gor¹cym zwolen-nikiem. Studenci zostali poinfor-mowani o rzetelnych

Ÿród³ach wiedzy: literaturze nale¿¹cej

do klasyki nauki kryminalistyki, najœwie¿szych publikacjach oraz najpewniejszych, wartoœciowych stronach internetowych.

Na czas prezentacji technik wizualizacji œladów poli-cjanci zamienili aulê BUW-u w laboratorium. S³uchacze w napiêciu obserwowali proces wizualizacji i rejestro-wania fotograficznego œladów daktyloskopijnych. Spe-cjaliœci, podkom. Marcin Wudarczyk i sier¿. Piotr Lenart, za pomoc¹ sprzêtu laboratoryjnego zaprezen-towali imponuj¹cy, koloro-wy spektakl sprawnoœci i szybkoœci ujawniania. Za pomoc¹ pêdzli, oœwie-tlaczy kryminalistycznych, komory cyjanoakrylowej i ninhydrynowej na oczach widzów udowadniali, ¿e w kryminalistyce nie ma pró¿ni – œlady s¹ zawsze i wszêdzie. Trzeba jedynie wiedzieæ gdzie i jak ich szukaæ. Prowadz¹cy wykonali tak¿e dokumentacjê fo-tograficzn¹ œladów linii papilarnych i ich obróbki na po-trzeby wprowadzenia do systemu AFIS. Ka¿dy móg³ wzi¹æ do rêki i obejrzeæ wydruki do dokumentacji. Pre-zentacja wraz z fachowym i ciekawym komentarzem by³a pouczaj¹c¹ lekcj¹ dla przysz³ych prawników.

Dalsz¹ czêœæ warsztatów stanowi³ wyk³ad na temat systemu automatycznej identyfikacji daktyloskopijnej AFIS. Poprowadzi³ go nadkom. Artur Badzi¹g, przed-stawiaj¹c naczelne zasady identyfikacji cz³owieka na podstawie charakterystycznych dla niego cech bu-dowy skóry. Studenci dowiedzieli siê do czego s³u¿y karta daktyloskopijna, w jaki sposób dzia³a system AFIS oraz jak przebiegaj¹ poszczególne etapy identyfi-kacji w laboratorium – badania porównawcze œladów

li-PROBLEMY KRYMINALISTYKI 264 (kwiecieñ–czerwiec) 2009

78

KONFERENCJE I ZJAZDY

KONFERENCJE I ZJAZDY

„CSI Warsaw”, czyli

(2)

nii papilarnych domniemanego sprawcy ujawnionych na miejscu zdarzenia z odbitkami na kartach daktylo-skopijnych, porównywanie odbitek opuszek palców na dwóch ró¿nych kartach lub foliach w celu stwierdze-nia, czy pochodz¹ od tej samej osoby.

O najmniejszych, ale najwa¿niejszych œladach pro-wadz¹cych do wskazania sprawcy opowiedzia³y zgro-madzonym pp. sier¿. dr Anna Fiedorowicz i Joanna ¯ach z Sekcji Biologii LK KSP. W formie ciekawego, zwartego, bardzo p³ynnie poprowadzonego wyk³adu

ekspertki przybli¿y³y studentom problematykê badañ genetycznych. Wszystkie etapy procesu identyfikacji zosta³y szczegó³owo omówione – pocz¹wszy od rodza-jów materia³u biologicznego, poprzez sposoby ich uzy-skiwania, metodê technicznego i procesowego zabez-pieczenia, testy wstêpne, przebieg procesu izolowania DNA z próbek, po analizê uzyskanych wyników, ewen-tualne wskazanie sprawcy i wprowadzenie wyników analizy próbek DNA do bazy danych. Studenci dowie-dzieli siê tak¿e, jaka jest procedura postêpowania w przypadku N.N. œladów. Wyk³ad by³ bardzo bogato ilustrowany fotografiami wykonanymi przez ekspertki w laboratorium.

Organizatorzy, oprócz prezentacji laboratorium, umo¿liwili uczestnikom warsztatów tak¿e „spacer” po miejscu zabójstwa (pozorowanego jedynie na po-trzeby szkoleniowe). Wycieczkê „oprowadza³” asp. sztab. Henryk Kruk, technik kryminalistyki z 15-letnim doœwiadczeniem, jeden z najlepszych w wojewódz-twie mazowieckim, od niedawna pracownik LK KSP. Dziêki zdjêciom, wykonanym kamer¹ sferyczn¹ Sphe-ron, warszawscy policjanci mog¹ „zabraæ” miejsce zdarzenia i jego okolice np. na salê s¹dow¹. Zareje-strowany w ten sposób obraz miejsca zdarzenia jest dostêpny dla organu procesowego wielokrotnie i w dowolnym czasie. Mo¿na przegl¹daæ badane miej-sce, œledziæ drogê dojœcia i odejœcia sprawcy, po³o¿e-nie pozostawionych œladów. Rejestracja ta po³o¿e-nie s³u¿y do dokumentacji przebiegu oglêdzin. Jest materia³em

pogl¹dowym obrazuj¹cym samo miejsce. Pojedyncze zdjêcie sferyczne aparat wykonuje w ci¹gu ok. 20–30 minut. Czas ten zale¿y od natê¿enia œwiat³a w po-mieszczeniu lub warunków atmosferycznych, od usta-wionej rozdzielczoœci i przes³ony. W przypadku ko-niecznoœci zrobienia oko³o dwudziestu zdjêæ wraz z fotografiami tradycyjnymi i rejestracj¹ wideo zajmu-je to w przybli¿eniu 20 godzin. Po obróbce zdjêæ sfe-rycznych w programie SceneCase powstaje prezenta-cja miejsca zdarzenia uzupe³niona zdjêciami

po-szczególnych zabezpieczonych i ponumerowanych œladów. Program pozwala na oznaczanie ich odpo-wiednimi symbolami, co u³atwia orientacjê w miejscu zdarzenia. Jedno zdjêcie sferyczne utrwala bardzo du¿o informacji – poczynaj¹c od warunków atmosfe-rycznych z momentu oglêdzin, po miejsca, z których jest dobra widocznoœæ badanego obszaru i sk¹d móg³ obserwowaæ zdarzenie przypadkowy œwiadek (np. okna s¹siednich domów). Istotna jest równie¿ mo¿li-woœæ dokonywania pomiarów w sfotografowanym po-mieszczeniu. Mo¿na ustaliæ zarówno jego wymiary, jak i odleg³oœci, w jakich zw³oki le¿¹ od drzwi, okien, czy te¿ pomiêdzy poszczególnymi przedmiotami. Mo¿na zmierzyæ tak¿e wzrost samego denata. Kame-ra Spheron pozwala na g³êbok¹ analizê otoczenia miejsca zdarzenia i wielokrotne powracanie do zareje-strowanych szczegó³ów.

Na przyk³adzie zabójstwa asp. sztab. H. Kruk wspo-mnia³ tak¿e o ciekawej metodzie identyfikacji sprawcy na podstawie œladów w³ókien. Metoda ta polega na oklejaniu praktycznie ca³ych zw³ok i miejsc, gdzie mog¹ byæ œlady, foli¹ kryminalistyczn¹ w formie taœmy. Do folii przylgn¹ wówczas luŸno naniesione w³ókna ró¿nego pochodzenia. Mog¹ to byæ fragmenty tkanin z ubrania sprawcy zabójstwa, jego w³osy, cz¹stki na-skórka itp. Ponumerowane paski taœmy wraz z zebra-nymi œladami nanosi siê na czyste woreczki foliowe. Ta-kie zabezpieczenie jest skuteczne pod warunTa-kiem unik-niêcia kontaminacji œladów. Pierwsze doniesienia o

me-PROBLEMY KRYMINALISTYKI 264 (kwiecieñ–czerwiec) 2009 79

KONFERENCJE I ZJAZDY

(3)

todzie pochodz¹ z lat 50., gdy zaczêto j¹ stosowaæ w Szwajcarii.

Kom. Ryszard Janczewski, ekspert Sekcji Chemii LK KSP, wprowadzi³ s³uchaczy w arkana pracy labora-torium i jego strukturê. Studenci z du¿ym zainteresowa-niem wys³uchali krótkiego zarysu historii polskiej narko-manii. Kom. R. Janczewski sprawnie przedstawi³ ro-dzaje substancji odurzaj¹cych i psychotropowych, któ-re stosowane s¹ od wielu ju¿ wieków lub ca³kiem od niedawna, ich sk³ad chemiczny i sposoby wykrywa-nia. Zauwa¿y³, ¿e narkotyki wci¹¿ siê zmieniaj¹, ewolu-uje proces ich uzyskiwania. Czêsto ich domoroœli pro-ducenci, amatorzy ³atwych pieniêdzy, wykazuj¹ siê spor¹ pomys³owoœci¹. Ekspert spotka³ siê np. z hydro-poniczn¹ upraw¹ konopi. Za t¹ pomys³owoœci¹ musi nad¹¿aæ policja.

Ostatni prelegent, specjalizuj¹cy siê w badaniach œladów mechanoskopijnych, nadkom. Micha³ Skorup-ka, ukaza³ s³uchaczom niezwyk³¹ przydatnoœæ dla po-cz¹tkuj¹cego w³amywacza treœci umieszczanych

na popularnych stronach internetowych (np. YouTube). W tak przewrotny, zdawa³oby siê, sposób, na podsta-wie przedstawionych w swojej prezentacji ró¿norod-nych metod pokonywania nowoczesró¿norod-nych zabezpie-czeñ samochodów zaczerpniêtych z ww. Ÿróde³, eks-pert zaprezentowa³ mo¿liwoœci zarówno dokonania kradzie¿y, jak i identyfikacji jego sprawcy. Z wyk³adu p³yn¹ dwojakie refleksje: o z³udnoœci poczucia bezpie-czeñstwa nas samych i naszego mienia oraz o tym, ja-kim narzêdziem w rêkach sprawców jest Internet, w którym mo¿na znaleŸæ wiele zaskakuj¹cych informa-cji. Podczas omawiania procesu identyfikacji mechano-skopijnej narzêdzi, jako ciekawostkê, nadkom. M. Sko-rupka zaprezentowa³ seriê zdjêæ unikalnych masek ry-tualnych Makonde oraz fetyszy. Maski, stanowi¹ce przedmioty szczególnego kultu, skradzione zosta³y z Galerii Narodowej w Zimbabwe. Wiek przedmiotów okreœlono na ok. 1880 rok. Badania mechanoskopijne, jakim poddano, maj¹ce ogromne znaczenie dla kultury

afrykañskiej maski, pozwoli³y na wskazanie sprawcy kradzie¿y. Swada i humor, z jakim temat zosta³ przed-stawiony, spotka³y siê z ogromnym aplauzem ze strony studentów.

Du¿e zainteresowanie warsztatami, obecnoœæ za-równo studentów, jak i przedstawicieli œrodowiska aka-demickiego, œwiadcz¹ o zapotrzebowaniu na spotkania z praktykami techniki kryminalistycznej. Warsztaty da³y okazjê do skonfrontowania wiedzy akademickiej z do-œwiadczeniami profesjonalistów, uzmys³owienia przy-sz³ym prawnikom, na czym polega praca s³u¿b œled-czych, w jakich warunkach przebiega. Ods³oni³y tak¿e mo¿liwoœci i ograniczenia metod wykrywczych i dowo-dowych. Organizatorom uda³o siê spe³niæ za³o¿enie, którym by³o dowiedzenie, ¿e wszechstronny detektyw – laborant rodem z CSI ma niewiele wspólnego z rze-czywistoœci¹. Studenci mogli siê przekonaæ, ¿e proces identyfikacji sprawcy przestêpstwa wymaga pracy ze-spo³u specjalistów ró¿nych dziedzin kryminalistyki – pocz¹wszy od oglêdzin, a skoñczywszy na identyfika-cji narzêdzi u¿ytych do przestêpstwa oraz samego sprawcy. Pomys³ porównania rzeczywistoœci z filmowy-mi wzorcafilmowy-mi jest bardzo trafny.

Zdaniem autorki tekstu, szkoda jedynie, i¿ nie zosta³ wyraŸnie zaakcentowany podczas warsztatów fakt, ¿e bez pracy dobrze przygotowanych, doœwiadczonych

funkcjonariuszy pionu techniki kryminalistycznej praca laboratoriów nie by³aby mo¿liwa. Najpierw œlady musz¹ bowiem zostaæ znalezione i ujawnione na miejscu zda-rzenia, dopiero potem eksperci mog¹ je solidnie prze-badaæ. Tak wiêc w du¿ej mierze proces identyfikacji sprawcy zale¿y od dok³adnoœci i skrupulatnoœci techni-ków kryminalistyki pracuj¹cych na miejscach prze-stêpstw.

Katarzyna Okulska zdj.: autorka

PROBLEMY KRYMINALISTYKI 264 (kwiecieñ–czerwiec) 2009

80

KONFERENCJE I ZJAZDY

Cytaty

Powiązane dokumenty

Z wystêpowaniem w badanej ko- palinie podwy¿szonej iloœci smektytów, opalu i zeolitów, wi¹¿e siê jej wybitna drobnoziarnistoœæ i dobre w³aœciwoœci sorpcyjne, co predysponuje

G³ównym celem publikacji jest wskazanie, ¿e istnieje mo¿liwoœæ wykorzystania œcieków z przemys³u spo¿ywczego jako taniego surowca do produkcji bio- energii, z

Sªowo jest to dowolny ci¡g znaków, który nie zawiera znaku spacji, ko«ca linii i ko«ca pliku i ko«czy si¦ spacj¡, ko«cem linii lub ko«cem pliku?. Dla pliku ala ola

Równanie to dla podanego warunku pocz tkowego, posiada rozwi zanie analityczne dane wzorem:.

Osobiœcie pojmujê uzale¿nienie od alkoholu w kategoriach dynamicznego pro- cesu i traktujê jako coraz bardziej nasilaj¹ce siê sprzê¿enie potrzeby picia z nieunik- nionymi

d) Czy potrafisz już uzupełnić cennik? Zrób to. Kolejna zagadka o kupowaniu owoców na sztuki – od razu w postaci

Kolejna zagadka o kupowaniu owoców na sztuki – od razu w postaci rysunku.. Rozwiąż ją

Kolejna zagadka o kupowaniu owoców na sztuki – od razu w postaci rysunku.. Rozwiąż ją