Piotr Towarek
Konwertyci na Warmii w świetle
"Rytuału Warmińskiego" biskupa Karola Hohenzollerna z roku 1800
Studia Elbląskie 2, 177-183
2000
K s. P IO T R T O W A R E K L u b lin
Studia Elbląskie
11/2000
KONWERTYCI NA WARMII W ŚWIETLE R Y T U A Ł U W A R M IŃ SK IE G O
BISKUPA KAROLA HOHENZOLLERNA Z ROKU 1800
RY S H IS T O R Y C Z N Y i P O JĘ C IE K O N W E R SJI
W p ołow ie X V II w ieku w ew nątrz kościoła protestanckiego w N iem czech zyskał n a znaczeniu kierunek założony przez teologa z H elm stedt G eorga C alixta, określany m ianem synkretyzm u. R uch ten dążył przede w szystkim do pojednania zaciekle zw alczający ch się w yznań luterańskiego i reform ow anego, przy czym argum entów szukano w w yznaniach w iary z pierw szych pięciu w ieków ch rześ
cijaństw a, to znaczy pow oływ ano się na w ypow iedzi O jców K o ścio ła1. T e studia nad początkam i ch rześcijań stw a oraz tęsknota za jed n o ścią w K ościele w ielokrotnie b udziły sym patię do K ościoła katolickiego, co w następstw ie prow adziło do zm iany w y zn an ia2. M iało to m iejsce szczególnie w ostatnich dziesięcioleciach X V II w ieku, kiedy w iele p o w ażnych osobistości z luterańskiego K sięstw a Pruskiego, przede w szystkim z kręgu U niw ersytetu K rólew ieckiego, przeszło na katolicyzm i w y em i
g row ało do sąsiedniej W arm ii3. W arm ia, otoczona ze w szystkich stron przez Prusy, stanow iła niejako naturalne m iejsce ucieczki dla konw ertytów 4 z sąsiednich teren ó w 5. D o tak dużej liczby konw ersji przyczyniała się niew ątpliw ie praca p lacó w ek jezu ick ich , w spieranych przez kolegia w R eszlu i B raniew ie.
K onw ertyci w m iejscu zam ieszkania tracili zajm ow ane stanow iska w ad m in ist
racji pruskiej, a jeż e li naw et nie zostali pozbaw ieni środków utrzym ania to m usieli cierpieć szykany ze strony daw nych w spółw yznaw ców . D la niejednego z nich jed y n y m sposobem w y zw olenia się od presji nietolerancji była zm iana m iejsca zam ieszk a n ia6. S zczególnie prześladow ani byli konw ertyci uprzednio piastujący
1 A . T r i l l e r , K o n v e r tite n im E rm la n d um d ie W en de vo m 17. zu m 18. J a h rh u n d ert, Z G A E 4 2 ( 1 9 8 3 ) , s. 33.
2 T a m ż e , s. 34.
7 T a m ż e , s. 35.
4 Ł a c iń sk ie s ło w o „ c o n v e r s io ” o z n a c z a o d w r ó c e n ie , o d m ia n ę; por.: A . J o u g a n , S ło w n ik k o ś c ie ln y ła c iń s k o - p o ls k i, P o zn a ń - W a r sz a w a - L ublin 195 8 , s. 156; J. K r i e g, K o n v e r s io n , w : L ex ik o n fü r T h e o lo g ie u n d K ir c h e , (h rsg .) M . B u c h b e r g e r , Bd. 6, Freiburg 1 9 3 6 , kol. 1 8 0 -1 8 1 .
5 A . S z o r c , F u n d a c ja b is k u p a T e o d o r a P o to c k ie g o . D o m d la k o n w e r ty tó w w B r a n ie w ie 1 7 2 2 - 1 9 4 5 , S W 6 (1 9 6 9 ) , s. 2 1 2 - 2 1 3 .
6 „ M e n n o n ic i z e s w e j strony traktow ali p o w ta rza ją ce się w y p a d k i p o rzu cen ia w y z n a n ia ja k o p erm a n en tn e z a g r o ż e n ie d la sw o jej religijn ej e g z y s te n c ji i s p o łe c z n e j o d r ę b n o śc i. P r o w a d z ili w a lk ę o o d z y s k a n ie k a ż d e g o k a tec h u m e n a p r z y g o to w u ją c e g o się d o chrztu w in n y m w y z n a n iu . Z ry w a ją cy
178 KS. P IO T R T O W A R E K
w ysokie stanow iska państw ow e. Tracili oni sw oje posady i usuw ani byli ze sw ego środow iska. W diecezji w arm ińskiej chętnie przyjm ow ali ich biskupi i kapituła ja k o oficjalistów dw orskich lub urzędników adm inistracyjnych. N iektórzy z nich w stę pow ali też do stanu duchow nego i czasam i dochodzili do w ysokich godności kościelnych 7. K onw ertyci w diecezji warm ińskiej cieszyli się w yjątkow ym i p rzy w i
lejam i. Tak biskupi ja k i kanonicy starali się im dopom agać m aterialnie. K apituła posiadała specjalne fundusze na cele charytatyw ne („regustrum pro aegris et eg n is”). Szczególnej pom ocy doznaw ały dzieci i m łodzież konw ertytów . Z d o ln iej
szych w ysyłano do szkół i przydzielano im stypendia. Z nane też są przykłady kiedy kapituła daw ała pieniądze chłopom konw ertytom pruskim na w ykupienie się z poddaństw a s.
O B R Z Ę D Y PR Z Y JĘ C IA K O N W E R T Y T Ó W
L iczne naw rócenia i pow roty na łono K ościoła katolickiego na W arm ii odnalazły sw oje odzw ierciedlenie także w R ytuale W arm ińskim biskupa K arola H ohenzollerna z roku 1800. L iturgia przyjęcia konw ertytów - naw róconych na p raw dziw ą w iarę składała się z dw óch części. Pierw sza była zatytułow ana: M odus recipiendi eos, qui a d veram fid e m volunt se co nvertere, druga: A bhandlung des C atholisches G laubensbekenntniß 9. R ytuał zalecał, że zanim odbierze się od now o naw róconych w yznanie w iary w edług form y Soboru T ry d en ck ieg o 10, należy ich dobrze pouczyć: szczególnie objaśnić znaki praw dziw ego K ościoła i środki konieczne do z b a w ie n ia ". Z alecano też, aby złożony został przez konw ertytę akt w iary, nadziei, m iłości, żalu za grzechy, a także ukazany mu sposób przygotow ania się do spow iedzi sak ram en taln ej12. R ytuał rów nież nakazyw ał w prow adzanie now o
z m e n n o n ity z m e m b y ł n arażony na represje sw o jej o s o b y p rzez b y ły c h w s p ó łw y z n a w c ó w ” . — E. К i z i k, M e n n o n ic i w G d a ń sk u , E lbU igu i na Ż u ła w a c h W iśla n yc h w d r u g ie j p o ło w ie X V II i w X V III w ie k u , G d a ń sk 1 9 9 4 , s. 140.
7 A . S z o r c , F u n d a c ja ..., s. 2 1 3 ; C y to w a n a A . T riller najszerzej o m a w ia lo s y najbardziej z n a n e g o p r z e d sta w ic ie la sy n k r e ty z m u , u r o d z o n e g o w N o ry m b erd ze p ro feso ra U n iw e r sy te tu K r ó le w ie c k ie g o Joh an n a P h ilip p a P feiffe r a ( 1 6 4 5 - 1 6 9 5 ) , p ó ź n ie js z e g o p r o b o sz cz a i kan o n ik a w D ob rym M ie śc ie .
8 A . S z o r c , F u n d a c ja ..., s. 2 1 3 . „ P o n ie w a ż w ie lu z nich n ie m ia ło śro d k ó w do ż y c ia , bisku p T eo d o r P o to ck i w y b u d o w a ł d la nich sp e cja ln y d o m w B ra n iew ie i 15 w r ze śn ia 172 2 roku e r y g o w a ł fu n d a cję na u trzy m a n ie 12 k o n w e r ty tó w , lic z ą c p o 150 flo r e n ó w r o cz n ie na o so b ę . U ło ż y ł dla nich r eg u la m in , z o b o w ią z u ją c y ich d o c o d z ie n n e g o w y słu c h a n ia M sz y ś w ., d o kw artalnej s p o w ie d z i, do c o d z ie n n e g o o d m a w ia n ia litanii lo retań skiej w in ten cji fundatora lub p sa lm u D e p r o fu n d is p o je g o śm ie r c i, d o un ik a n ia p ija ń stw a i p ie lę g n o w a n ia z g o d y i m iło śc i w z a je m n e j. (...) F u ndacja ta była c h lu b n y m ś w ia d e c tw e m d o b r o c z y n n o śc i c h r ze ścija ń sk ie j na W arm ii dla n a w r ó c o n y c h w sp ó łb r a c i” . — J. O b ł ą k , H is to r ia d ie c e z ji w a rm iń sk ie j, O lsz ty n 19 5 9 , s. 6 5 .
9 R itu a le S a cra m en to ru m C aroli d e H o h e n z o lle r n , A .D . 1 8 0 0 (d alej = R H 1 8 0 0 ), s. 2 9 8 - 3 1 2 . 10 „ X IX S o b ó r P o w s z e c h n y , T ry d en ck i ( 1 5 4 5 - 1 5 6 3 ) za rzą d ził, ż e k a żd y n o w o m ia n o w a n y d o sto jn ik k o ś c ie ln y : b isk u p , kard yn ał, b e n e fic ja r iu sz , rektor u n iw a ersy tetu i p r o fe s o r o w ie m u szą p o d p isa ć p r a w o w ie rn e w y z n a n ie w ia ry (2 5 sesja , ro zd z. II, „ D e r efo rm a tio n e ” )” . — B F, s. 6 4 2 .
11 „ A n teq u a m ab iisd e m p r o fe s sio fid ei ju x ta form am C o n c ilii T ridentin i ex cip ia tu r, b e n e instruendi sunt: p raesertim e x p lic e n tu r n otae v era e E c c le s ia e , m ed ia n ecessa ria ad sa lu tem tum n e c essita te m e d ii...”
— RH 1 8 0 0 , s. 2 9 8 .
12 „ ...o sten d a tu r m o d u s e lic ie n d i actu s fid e i, sp ei, charitatis, d o lo r is d e p e c ca tis, etc . m o d u s se preparandi ad c o n fe s s io n e m s a cr a m e n ta lem ...” — T a m że.
K O N W E R T Y C I N A W A R M II 179
naw róconych w kult św iętych, aby w ten sposób w yrzekli się oni fałszyw ych m niem ań i poglądów , które niekatolicy w pajają od dziecka. K atolicy bow iem czczą kultem św ię ty c h 13.
K apłan, jeżeli nie uznał naw rócenia za przypadek, m iał zatroszczyć się 0 dokum ent absolucji od herezji. Pow inien też był zachow ać ostrożność i nie daw ać zbytnio w iary w szystkim , którzy chcieliby dostąpić w yznania wiary. R ytuał zalecał aby naw et znaleźć św iadka, który potw ierdziłby praw dziw ość intencji now o naw róconego, tym bardziej, że znajdow ali się oszuści, którzy nie szukali zbaw ienia duszy lecz w łasnej k o rzy śc i14. Jeżeli nie było żadnych przeszkód i kapłan pouczył 1 przygotow ał naw róconego, m ożna było przystąpić do złożenia w yznania wiary, w sposób jaki podaw ał R y tu a ł'5.
Kapłan ubrany w kom żę i stułę koloru fioletow ego, w raz z now o naw róconym trzym ającym w ręku św iecę i będącym w otoczeniu przynajm niej dw óch św iadków , klękał przed ołtarzem , gdzie śpiew ał lub recytow ał hym n „V eni C reator” w języku w łasn y m 16. Po hym nie kapłan dodaw ał akt uw ielbienia: E hre sei Gott, dem Vater, und dem Sohne, d e r vom Tode auferstanden ist; wie auch dem Tröster, dem heiligen Geiste, im m er u n d ewig. A m e n '1. N astępnie kapłan odm aw iał w ersety: Sende deinen G eist aus, und es w ird eine neue Schöpfung stehen. N a co padała odpow iedź: D ie ganze O berfläche des E rdbodens w ird erneuert sein. Po w ezw aniach („Panie w ysłuchaj m odlitw ę n aszą” i „Pan z w am i” ) R ytuał podaw ał aklam ację: O! Gott!
d er du die H erzen d e r G läubigen..., w której kapłan błagał B oga ośw iecającego serca w ierzących łaską D ucha Św iętego, aby w T ym D uchu dał poznać co jest praw e i pozw olił dośw iadczyć Sw ojej p o ciech y 18.
Po m odlitw ie kapłan siadał po stronie epistoły, a gdy nie było w tabernakulum N ajśw iętszego Sakram entu, siadał na środku, przed ołtarzem . N ow o naw rócony klękał przed nim i składał w yznanie w iary w edług bulli Piusa IV i przepisów Soboru T ry d e n c k ie g o 19. K onw ertyta m ógł uczynić w yznanie we w łasnym języku, a gdy nie um iał czytać, m iał za kapłanem pow tarzać „C redo” przepisanym i
13 „ ...ite m m o d u s c o le n d i S a n cto s, ut sic d ep o n a n t fa lsa m p ersu a sio n em , qua A c a th o lic i a ju v en tu te laborant, qu od C a th o lic i cu ltu d iv in o c o la n t S a n c to s...” — T a m że.
14 „ S a c e rd o s d e n iq u e , si fors non habeat, procuret sibi fa cu lta tem a b so lv e n d i ab h a eresi, c a v ea tq u e, ne fa c ile o m n ib u s credat, qui petu nt adm itti ad p r o fe ssio n e m fid ei, siq u id em te ste e x p erien tia q n a n d o q u e sunt h o m in e s fra u d u len ti, qui non quaerunt sa lu tem a n im a e, sed su sten ta tio n em v e l alia tem p oralia aucup antur” . — T a m ż e , s. 2 9 8 - 2 9 9 .
15 „ P o st s u ffic ie n te m in stru ctio n em erigantur ad em itten d a m p r o fe ssio n e m fid ei, cuju s e x c ip ie n d a e m o d u s e st s e q u e n s ...” — T a m ż e.
16 „ S a c e rd o s s u p c r p e llic e o et sto la v io la c e i c o lo r is in d u tu s, nec non p r o fessu ru s fid em cu m c er e o a c c e n so g e n u fle c tu n t coram altari m ajori, v e l im a g in e C r u c ifix i, a d h ib itis ad m in im u m d u o b u s testib u s, et cantatur v e l recitatur H ym n us: V en i C reator Sp iritus, in lin g u a v ern a cu la , prout sequitur: K o m m , sch ö fe risc h e r G e ist! pag. 17 4 ” . — T a m że.
17 T a m ż e.
18 T a m ż e.
19 „ P o ste a S a c e rd o s s ed et in corn u E p isto la e , (si S a n ctissim u m a sservetu r in T a b ern a cu lo ) sin m in u s, in m e d io A lta ris, et corn am illo g e n u fle c tit P ro fessu ru s, et em ittit p r o fe ssio n em fid ei, secu n d u m B u lla m Pii IV . et praescrip tu m T rid en tin i” . — T a m ż e, s. 3 0 0 - 3 0 1 ; „ D o p ie r o p o z a m k n ięc iu Sob oru
— na p ro śb ę te o lo g ó w : św . Piotra K a n ize g o i P o s s e v in a — P iu s IV ju ż po z a tw ierd zen iu d ek retó w b u llą
« B e n e d ic tu s D e u s» (1 5 6 4 , D z. 1963 η. 1 8 4 7 ) o p u b lik o w a ł w y z n a n ie w ia ry , które p o to c z n ie z w ie się
« tr y d e n c k im » ” . — B F , s. 6 4 2 .
1 8 0 K S. P IO T R T O W A R E K
słow am i20. R ytu a ł podaw ał form ułę w yznania w iary katolickiej z godną z o b o w ią z u jąc y m praw em , a zapisaną w języ k u niem ieckim 21. N astępnie now o n aw rócony w ypow iadając sw oje imię, m ówił: Ich N.N. glaube festiglich, un d bekenne alles u n d je d e s was im G laubensbekenntisse... Było to św iadectw em , że w ierzy on m ocno w e w szystko, co zaw arte je st w sym bolu wiary, który podaje K ościół rzym ski22. S w oim słow em potw ierdzał konw ertyta w iarę w jednego Boga, który je s t O jcem W sz e c h m ogącym i Stw orzycielem w szystkich rzeczy, także w Jezusa C hrystusa, S yna Bożego oraz D ucha Św iętego, Pana i D aw cę Życia, który pochodzi od O jca i S yna23. D alej w yznaw ał naw rócony w iarę w jeden chrzest, zm artw ychw stanie um arłych i życie w ieczne24. Po słow ie „A m en” , przechodził do drugiej części w yznania - definicji Soboru T ry denckiego25. N astępnie przyjm ow ał w szystko, co podaw ał do w ierzenia K ościół, w szystkie Jego zw yczaje i ustaw y. P odobnie przyjm ow ał P ism o Św ięte w edług tego znaczenia w jak im je p o jm ow ała i pojm uje M atka K ościół. D o K ościoła też od tego m om entu w życiu konw ertyty, należeć m iało w ydaw anie sądu o praw dziw ym znaczeniu i w yjaśnianiu P ism a Ś w ięteg o 26.
K onw ertyta m ów ił dalej: F erner bekenne ich, daß von Jesu Christo, unserm Herrn, sieben w ahre und eigentliche Sacram enten des neuen G esetzes ein g esetzt sind..., potw ierdzając tym sam ym w iarę w siedem sakram entów , u stanow ionych przez Jezu sa C h ry stu sa27. B yło to bardzo ważne, gdyż heretykom , schizm atykom czy ateistom w edług obow iązującego praw a, nie w olno było udzielać sakram entów św iętych. P oprzez w yrzeczenie się błędów i pow rót do K ościoła m ogli oni korzystać z b o gactw a sakram entalnych znaków 28. N ow o naw rócony w yznaw ał w ięc w iarę w chrzest, bierzm ow anie, E ucharystię, pokutę, sakram ent chorych, k apłaństw o i m ałżeństw o, przyjm ując w ten sposób w szystkie obrzędy p o tw ier
dzone przez K ościół kato lick i29. W ypow iadając zaś słowa: Ich nehm e alles und
20 „ ...in fra in lin g u a vern a cu la p o sita m , v el si n e scia t le g e re , S a cerd o s tarde ea m p r a e le g it, ut c o n v e r s u s e a n d e m in tellig er e , et cu m S a c e rd o te d istin ctis v erb is pronuntiare p o s s it” . — R H i 8 0 0 , s. 301 ;
„ G reck ie s ło w o s y m b o lo n o z n a c z a ło p o ło w ę p r z eła m a n e g o p rzed m iotu (na p rzy k ła d p ie c z ę c i), którą p r z ed sta w ia n o ja k o znak r o z p o z n a w c z y . P rzeła m a n e c z ę ś c i sk ła d a n o z e so b ą , b y sp r a w d zić to ż s a m o ść te g o , kto p r z y n ió sł drugą p o ło w ę . S y m b o l w ia ry je s t w ię c z n a k ie m r o z p o z n a w c z y m o ra z z n a k ie m je d n o ś c i m ię d z y w ie r z ą c y m i” . — K K K 188.
21 „ C a to lis c h e s G la u b e n sb ek en n tiß ” . — RH 1800, s. 3 0 1 - 3 0 7 ; „ W y z n a n ie w ia ry n a le ż y z ło ż y ć w e d łu g fo r m u ły , z a tw ie rd zo n ej p rzez S to lic ę S w „ w c z a s ie p rzep isa n y m c z y to p ra w em p o w s z e c h n y m (por. np. kan. 1 4 4 3 ) c z y też partyk ularnym , o s o b iś c ie i w o b e c w ła ś c iw e j w ła d z y k o ś c ie ln e j” . — F. B ą c z k o w i c z , P r a w o k a n o n ic z n e , t. 3, O p o le 1957, s. 5 2 9 .
22 R H 1 8 0 0 , s. 3 0 1 - 3 0 2 . 23 T a m ż e , s. 3 0 2 — 3 0 3 .
24 „Ich b e k e n n e e in e T a u fe zur V erg e b u n g der S ü n d en , und erw arte d ie A u fe r steh u n g der T o d ten , und das L eb en der zu k ü n ftig en W e lt, A m e n ” . — T a m ż e.
25 B F IX . 4 1 .
2ft „ S ü m m tlich e v o n d en A p o ste ln und v o n der K irche ü b erlieferte L eh ren, w ie auch d ie in d erselb en v o rh a n d en en G eb rü ch e und S a tzu n g e n n eh m e ich w illig , und m it u n ersch ü ttlich er F e s tig k e it an. D ie h e ilig e S ch rift n e h m e ich g le ic h fa lls an, und zw ar in dem S in n e, w e lc h e n d ie M utter, d ie h e ilig e K irche, s e lb ig e r b e ig e le g t hat, und n och b e ile g e t, in d em e s ihr zu steh t über den w ah ren S in n und über d ie E rklärung der h e lig e n S ch rift zu u rth eilen ...” . — R H 1800, s. 3 0 3 .
27 T a m ż e, s. 3 0 3 - 3 0 4 .
28 „ V e titu m e st S acra m en ta E c c le s ia e m inistrare h a ereticis aut s c h ism a tic is e tia m b o n a v id e errantibus e a q u e p ete n tib u s, n isi prius, erroribus r eiec tis E c c le s ia e r ec o n c ilia ti fu erin t” . (C IC kan. 731 2);
— por. B F V II. 2 1 2 , s. 3 5 8 .
29 „Ich n e h m e auch an d ie b ei ö ffe n tlic h e r V erw a ltu n g aller ob erw ä h n ten S a cra m en ten in der k a to lisc h e n K irch e g e w ö h n lic h e n und bew ährten G eb rä ch e” . — RH 18 0 0 , s. 3 0 4 .
K O N W E R T Y C I N A W A R M II 1 8 1
je d e s an, w as in der hochheiligen Tridentinischen K irchenversam m lung von der E rbsünde u n d d e r R echtfertigung entschieden und erkläret worden - uznaw ał w szystko i z osobna, co zostało określone i ogłoszone na Soborze T rydenckim 0 grzechu pierw orodnym i uspraw iedliw ieniu30.
Dalej n astępow ało w yznanie wiary w praw dziw ą i przebłagalną O fiarę M szy Świętej oraz, że w N ajśw iętszym Sakram encie Eucharystii, praw dziw ie, rzeczyw iś
cie i istotnie obecne je st C iało i Krew w raz z D uszą i B óstw em Jezusa C hrystusa.
W w yznaniu potw ierdzał także gotow ość przyjm ow ania K om unii św. pod je d n ą p ostacią31. W dalszych słow ach następow ało w yznanie w iary w czyściec, św iętych, kult relikw ii, obrazów , oraz w skuteczność odpustów i w to, że korzystanie z nich jest bardzo zbaw ienne dla w iernych32. M iało to istotne znaczenie w obec odrzucenia przez p rotestantów kultu św iętych, a także nauki K ościoła katolickiego o odpus
tach. D alej konw ertyta uznaw ał rzym ski K ościół katolicki i apostolski ja k o M atkę 1 M istrzynię w szystkich K ościołów , a rzym skiem u biskupow i - następcy św. Piotra - ślubow ał i przyrzekał praw dziw e posłuszeństw o33.
T ę p raw d ziw ą katolicką w iarę, poza którą nie m oże być nikt zbaw iony, now o naw rócony w yznaw ał d obrow olnie34, obiecując dochow ać jej do końca życia. N a słow a bekenne, verspreche, gelobe und schw öre ich N .N ., konw ertyta tak ja k nakazyw ał R ytu a ł kładł trzy palce na księgę Ew angelii, aby potw ierdzić w ten sposób au tentyczność w yznania w iary i przysięgi35. N a koniec zaś, prosząc B oga o pom oc słow am i: so helfe m ir dann Gott, und dieses heilige göttliche E vangelium : A m A n fä n g e w ar das Wort, und das W ort w ar bei G ott, całow ał księgę E w angelii36.
Po w yznaniu wiary R ytuał zalecał, aby kapłan recytow ał psalm pokutny: G ott erbarm e dich m ein er nach d er G röße d ein er B arm herzigkeit..., w którym upraszał Bożego m iło sierd zia nad now o naw róconym . Po psalm ie następow ało uw ielbienie Trójcy Ś w ię tej37. Potem R ytuał podaw ał w ersety rozpoczynające się od słów:
M ache, o H err! deinen D ien er (deine D ienerin) selig..., w których kapłan błagał B oga o łaskę um ocnienia dla pow racającego na łono K ościoła katolickiego38. Po w ersetach kapłan odm aw iał orację: G ott! dir ist im m erw ärendes E rbarm en und
30 T a m ż e; „ R o z u m ie n ie w w ie r z e ch r ze ścija ń sk ie j u s p r a w ie d liw ie n ia sta ło się w w ie k u X V I p r z ed m io te m g o r ą c y c h p o le m ik z R efo r m a c ją i n au czan ia S ob oru T ry d en ck ie g o . P o lem ik i m ię d z y R efo rm a cją a K o ś c io łe m k a to lic k im na tem at u sp r a w ie d liw ie n ia o b e jm o w a ły za g a d n ie n ie w a ru n k ó w u s p r a w ie d liw ie n ia (w ia ra c z y u c z y n k i? ) oraz sam ej j e g o isto ty ” . — A . Z u b e r b i e r , W. Ł y d k a , U s p r a w ie d liw ie n ie , w : S ło w n ik te o lo g ic z n y , (red .) A . Z u b e r b i e r , t. 2 , K a to w ic e 1989, s. 3 4 0 .
31 „Ich b e k e n n e auch, daß in der M e s s e ein w a h res, e in g e n tlic h e s und v ersö h n en d e s O pfer für d ie L eb en d ig e n und d ie T o d ten G ott dargebracht w erd e, daß in d em a lle r h e ilig ste n A ltarsacram en te der L eib und das B lu t u n sers Herr Jesu C hristi m it sein er S e e le und G o tth eit w a h rh a st...” . — RH 18 0 0 , s. 3 0 4 - 3 0 5 ; por. B F V II. 3 0 0 .
32 RH 1 8 0 0 , s. 3 0 5 .
33 T a m ż e , s. 3 0 6 ; por. C IC kan. 2 1 8 1.
34 „ D o p r z y ję c ia w ia ry k a to lic k ie j n ie w o ln o n ik o g o z m u sz a ć , d z ie c i r o d z ic ó w h e rety ck ich lub s c h iz m a ty c k ic h , a lb o o d s tę p c ó w od w ia ry , p o z a n ie b e z p ie c z e ń s tw e m śm ie rc i, m o żn a c h r zc ić po ka to lick u ty lk o w te d y , g d y k a to lic k ie w y c h o w a n ie je s t z a p e w n io n e ...” . — F. B ą c z k o w i c z , P r a w o ..., t. 1. s. 158.
35 „ Q u a n d o p erv en tu m fuerit ad illa verba: v e rsp r e ch e, g e lo b e , und sch w ö r e ich N .N ., im p o n it tres priores d ig ito s su p er c o d ic e m E v a n g e lii...” . — R H 18 0 0 , s. 3 0 1 .
36 „ ...et in fin e illu d o scu la tu r ” . — T a m ż e.
37 T a m ż e , s. 3 0 7 . 38 T a m ż e , s. 3 0 7 - 3 0 8 .
182 K S . P IO T R T O W A R E K
Schonen eigen... prosząc, aby Bóg przyjął to błaganie i uw olnił sw ojego sługę z kajdan i w ięzów ja k ie łączyły go z poprzednim w yznaniem 39. R ytuał zalecał w tym m iejscu udzielenie konw ertycie absolucji od grzechu odstępstw a. K apłan czynił to odm aw iając m odlitw y nad now o naw róconym : D e r allm ächtige G ott erbarm e sich deiner..., ogłaszając w nich, że Bóg w sw oim m iłosierdziu odpuszcza naw róconem u grzechy i prow adzi do w iecznego życia40. K apłan m ów ił dalej w im ieniu w szechm ogącego Boga, św iętych apostołów Piotra i Paw ła, O jca Św iętego: Im N am en cies allm ächtigen Gottes, sein er heiligen A p o stel (...) und unsers allerheiligsten Herrn, des Vaters N..., prosząc naw róconego o zerw anie w szelkich w ięzów z dotychczasow ą w iarą i przyjm ując go jed n o cześn ie na łono K ościoła kato lick ieg o 41. W ypow iadając zaś dalsze słowa: gestatte d ir an den Sacram enten derselben Theil zu nehm en... zezw alał konw ertycie na korzystanie z sakram entów św iętych i łączył go ze w spólnotą w ierzących42.
N a koniec kapłan w ypow iadał słowa: Im N am en des Vaters, un d des S ohnes und des heiligen G eistes. A m en, błogosław iąc praw dopodobnie konw ertytę, ja k na
kazyw ał R ytu a ł R zym ski43.
Po obrzędach w yznania w iary i przyjęcia do K ościoła katolickiego, R ytu a ł zalecał przyjęcie sakram entu pokuty oraz E ucharystii44. R ytuał podaw ał pastoralne w skazania dotyczące sakram entu spow iedzi, zaznaczając że sam spow iadający się nie pow inien być zatw ardziały, a jed nocześnie skrępow any sw oim i grzecham i, które m a w yznać. K apłan nie pow inien też był w żaden sposób niepokoić i zniechęcać konw ertytę45. R ytuał zalecał także, aby nie nakładać na now o naw róconego zbyt w ielkiej pokuty, a raczej zaprosić go na nabożeństw o do kościoła. K apłan m iał w sposób w yrozum iały zadaw ać pytania w czasie spow iedzi, uw ażając, aby nie były one zbyt skrupulatne i m ęczące, a spow iadający się nie pojm ow ał sakram entu spow iedzi ja k o brzem ienia46. Pytania staw iane przez kapłana nie m ogły być krępujące. N ie pow inien on był pytać w prost: Ile razy nie zachow yw ałeś postu? Czy jad łeś m ięso w dzień w strzem ięźliw y? R ytu a ł zalecał i podaw ał konkretne zapytania: Ile m asz lat? Czy nikt nie obw iniał cię o to, że od czasu u żyw ania rozum u zaprzeczasz w szystkim przykazaniom K ościoła? Ile razy w ciągu roku m iałeś zw yczaj przystępow ać do stołu niekatolickiego? Czy czasem nie w ięcej ja k cztery czy pięć razy47?
39 T a m ż e , s. 3 0 8 — 3 0 9 .
40 „ D e in d e a b so lv i eu m ab haeresi hac fo r m a ...” , — T a m ż e, s. 3 0 9 . 41 T a m ż e.
42 T a m ż e , s. 3 1 0 .
43 T a m ż e; „ ...et restitu o te sa cr o sa n c tis E c c le s ia e S a cra m en tis, c o m m u n io n i et unitati fid e liu m , in n o m in e Patris, et F ilii, et Sp iritu s S a n cti. A rnen” . — R itu a le R o m a n u m E c c e ls is P o lo n ia e a c c o m m o d a tu m , K a to v ic is 1 9 2 7 , s. 2 1 7 .
44 „ P o ste a N e o c o n v e r s u s adm ittitur ad C o n fe s sio n e m sa cra m en ta lem et E u ch a ristia m .” — RH 1 8 0 0 , s. 3 1 0 .
45 „In ip sa c o n fe s s io n e C o n fe ssa r iu s non sit rig id u s, ne eu m terreat ab e x p o n e n d is p e c ca tis; neque eu m arguat, lic e t g ra v ia afferat p e c ca ta , sed p o tiu s ad sp em v e n ia e e x c ite t, d ic e n s , m irum non e s s e , quod d estitu tu s S a c r a m e n tis ita la p su s s it...” — T a m że.
46 „ ...n e c ab in itio g ra v em im p o n a t p o en iten tia m , sed in v itet ad p ro x im u m fe stu s; n eq u e e x a cte petat ab illo nu m eru m sin g u lo ru m p ecca to ru m , ne n im iu m fatigatu s app rehend at o n u s c o n fe s s io n is e ss e g ra v iu s, qu am ut p o ste a ferre p o s s it...” . — T a m ż e, s. 311.
47 „ ...u n d e p etere non d e b e t, q u o tie s non jeju n a sti? carnes c o m e d isti d ie v e tito ? etc. sed sic proced at: q u o t a n n o s h a b es? nunquit a c cu sa s te, q u o d a tem p ore usus rationis n e g le x e r is o m n ia praecepta
K O N W E R T Y C I N A W A R M II 183
S pow iadający się pow inien więc był rozeznać liczbę sw oich grzechów , naw et w sposób przybliżony, a w ystarczało by pow iedział tylko, że dotąd żył w grzechu odstępstw a ja k w yznał i że w ow ym czasie nie zachow yw ał żadnego przykazania K ościoła48. Jeśli zaś konw ertyta w jak iś szczególny sposób lekcew ażył O jca Św iętego lub K ościół, w ypow iadał bluźnierstw a lub oszczerstw a, lub był w ręcz przyw iązany do sw ego błędu, R ytuał zalecał, aby te spraw y rozw iązane były w sposób szczególny i specjalny49.
E c c le s ia e ? q u o tie s per annum s o litu s es adire co en a m A c a th o lic o r u m ? nunquid p leru m q u e quater v el q u in q u ie s? ” . — T a m ż e.
48 „ ...sic e n im C o n fe ssa r iu s s u ffic ie n te r a g n o sc et num eru m p ecca to ru m illo ru m , im o pro b a b ile est, s a tisfa c er e , si d ica t, se h a cten u s v ix is s e in h a eresi, sic e n im virtualiter d icit, se e o tem p o re nu lla E c c le s ia e p ra ecep ta o b e r v a ss e ” . — T a m ż e, s. 3 1 1 - 3 1 2 .
44 „ S i tam en sp e c ia le m a liq u e m c o n te m p tu m Papae v e l E c c le s ia e habuerit, aut d ixerit b la sp h em ia s v e l c a lu m n ia s con tra E c c le s ia s tic o s p lu s, qu am regu lariter fiat ab h a e r etic is, aut dederit sca n d a lu m in reb us fid e i, v e l a lio s p erverterit, v e l in haeresi d etin u erit, haec e ss e n t sp e cia tim e x p lic a n d a ” . — T a m ż e.