• Nie Znaleziono Wyników

ZBUKU - UanHooy (ft. Jano Polska Wersja) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ZBUKU - UanHooy (ft. Jano Polska Wersja) tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ZBUKU , UanHooy (ft. Jano Polska Wersja)

Nigdy w życiu nie chciałem być policjantem Mama chciała prawnika, ojcu UanHooy Pamiętam moją osiedlową ławkę

Jest tam do dzisiaj, jak pod sklepem żul Ziomków ceniłem tutaj za prawdę

Został mi jeden Zresztą UanHooy

Parę dziewczyn, które kochałem naprawdę Nie ma już żadnej

Zresztą UanHooy

Parę nocy działa na wyobraźnię Leczy byłaś jedną

Jedna za 100

Teraz w końcu mogę powiedzieć ci prawdę Nidy dla mnie nic nie znaczyłaś

Może moje życie jest sarkazmem I tylko ktoś na górze dobrze bawi się Szczerze wierzę ze jednak żyje naprawdę I mam nadzieje ze to nie kolejny sen

Jako dziecka cały czas z prawem na bakier Mama chciała papier

Ojcu UanHooy

I tak jak po tym że zostałem licencjatem nadal raper Zresztą UanHooy

Nagle teraz każdy o mnie mordą klapie Gubię się powili w tym już sam

Lecz wiem kto tu moim bitem, bratem A w moim studiu, apteka, gaz i

Wszystko z głowy zawsze wyrzucam na papier Przez to nie płaczę za żadna z tamtych pań Przecież mogły zostać zwyczajnym chłopakiem Poszedłem drogą jak CHADA

Szczerze niczego nie żałuje bracie

Od tamtej pory level swój podniosłem w chuj I tak to co kocham zamieniłem w prace I sobie radzę

Zresztą UanHooy Brak hajsu i brak czasu To mankament więc Jebac to

Chcę pasu, chcę grassu Jak na stół

Więc robię to

Robie rap, właśnie tak

Matki moich byłych myślą ze to bez przyszłości Panowie byliby lepsi dla córek

A ja jestem jaki jestem wiec Jebać to

Chciałem dać serce im wszystkim w podzięce Ale w zamian dostałem tylko samo zło

Ale co

Daj mi chwile

tyle czasu miałem wyprzedziłem ich na mile jak mój ogon gonią

jebane no-skille

nie mówię ze boga za nogi złapałem ale wstyd mi jest czasem

jak słucham tych pierdół

i kłuje mnie w uszy i dosyć mam a pomyśl tylko brak im duszy a puszy się jedne z drugim i mnie suszy w gardle i dusi

(2)

ale jebać to zresztą UanHooy

ZBUKU - UanHooy (ft. Jano Polska Wersja) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Żyję wciąż dla pary spraw, odcinam się I cesl la vie. odcinam się I cesl la vie odcinam się I cesl la vie odcinam się I cesl la vie cesl la

na pusty samar został mi joint do spalenia wic wziąłem buszka. jednego

tam gdzie wszyscy idą to znaki zakazu dla mnie zawsze pod prąd. mimo trendu i

prawda jest zauważana tylko kiedy jest na rękę im chcemy by myśleli za nas kogo by niegdyś nie widzieli dzisiaj tak łatwo jest kłamać zamiast być sobą. ty chcesz być nim to

Kogo mam obwiniać, za to, że tak długo spałam, snem niespokojnym, choć otwarte oczy miałam. Wszystko się zmieniło odkąd jesteś mi tak bliski, Niech zaiskrzy w nas

złapiesz mnie za rękę i pójdziemy przez świat znów namaluje klucz do twego serca. spójrz to

ja mam te jedną miłość, która czeka na mnie cały czas nierzadko się zdarzyło że tęskniłam za mną a za nią ja z nią wcale nie jest łatwo.

Módl się żeby nie dostał Kabe i Wersja Polska Serce mówi a myśli krzyczą Oczy widzą, a usta milczą Serce mówi a myśli krzyczą.. Oczy widzą, a