Oświadczenie Roberta Biedronia ws. publikacji w dzienniku Rzeczpospolita.
Z zakłopotaniem przeczytałem opublikowany 28 lipca br. w „Rzeczpospolitej"
artykuł pana Bartłomieja Radziejewskiego pt. „Zoofilia – nieszkodliwa słabostka?".
W tekście dokonano wielu nadużyć wykorzystując bezkrytycznie, jako jedyne źródło informację podaną na internetowej stronie fundamentalistycznego stowarzyszenia religijnego. Pozwoliłem sobie sprawdzić prawdziwość tej informacji – niestety, oprócz cytowanej przez Państwa strony internetowej – informacja ta nie została podana w innym miejscu. Takich informacji nie mogli też potwierdzić akredytowani w Polsce dziennikarze z USA, których poprosiłem o pomoc w dotarciu do dalszych informacji w tej kwestii.
Wykorzystywanie więc tego typu tekstów i budowanie wokół nich aury prawdziwości uważam za niezwykle nierzetelne i sprzeczne z podstawowymi zasadami etyki dziennikarskiej.
Chciałbym przy okazji z całą stanowczością podkreślić, że reprezentowana przeze mnie Kampania Przeciw Homofobii nigdy nie popierała inie popiera jakichkolwiek żądań związanych z legalizacją zoofilii. Próby zestawiania zaś moich wypowiedzi z tego typu informacjami jest celowym zabiegiem Redakcji, zmierzającym do utrwalenia stereotypu osób homoseksualnych jako osób zboczonych. To ogromna niesprawiedliwość inierzetelność.
Niestety, to nie pierwsza tego typu manipulacja ze strony dziennikarzy
„Rzeczpospolitej". Dla przykładu, kilka tygodni temu podobnej manipulacji dokonał pan Jarosław Stróżyk w tekście „Działacze gejowscy oskarżają sięwzajemnie i grożą sądem", który mimo przekazanych przeze mnie informacji oraz ich źródeł napisał nieprawdę.
W załączeniu przesyłam Panu tekst na temat nierzetelności i manipulowania informacjami podawanymi przez „Rzeczpospolitą" w latach 2005 i 2006 opublikowany w wydawanym co dwa lata przez Kampanię Przeciw Homofobii
i Lambdę Warszawa raporcie. To oczywiście tylko wycinek szerokiego spektrum przeinaczeń i manipulacji prezentowanych w gazecie.
Sytuacja gejów i lesbijek w Polsce jest oceniana przez wszystkie organizacje zajmujące się prawami człowieka na świecie za trudną. Angażowanie się
„Rzeczpospolitej" w podawanie nieprawdziwych i niesprawdzonych informacji powoduje, że postawy homofobiczne i nietolerancyjne są jeszcze bardziej popularyzowane, a jednocześnie powstaje poczucie publicznego przyzwolenia na tego typu postawy.
Uważam, że dla dobra społeczeństwa dobrze byłoby abyśmy starali się budować świat pełen tolerancji i zrozumienia dla nas wszystkich. Dlatego zachęcam Szanowną Redakcję „Rzeczpospolitej" do większej rzetelności w podawaniu informacji na temat gejów i lesbijek. Chętnie też spotkam się z Panem aby omówić ewentualną współpracę w zakresie promocji tolerancji i akceptacji w polskim społeczeństwie. Kampania Przeciw Homofobii od wielu lat prowadzi m.in. szkolenia z zakresu przeciwdziałania dyskryminacji i nietolerancji. Z przyjemnością i bezpłatnie przeprowadzimy tego typu szkolenie dla Szanownej Redakcji „Rzeczpospolitej".
Z wyrazami szacunku, Robert Biedroń
Prezes Kampania Przeciw Homofobii
Do wiadomości:
- dr Janusz Kochanowski, Rzecznik Praw Obywatelskich
- prezes Krystyna Mokrośińska, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich - przewodnicząca Magdalena Bajer, Rada Etyki Mediów
