• Nie Znaleziono Wyników

Ewa Farna - Mała czarna tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ewa Farna - Mała czarna tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Ewa Farna, Mała czarna

Mały pstryk i światło gaśnie

Jak niezdarnie się potykam co chwilę Nic nie idzie jak po maśle

Plany topią się, to takie niemiłe

Chyba, że już od początku tak musiało być Jak mówią, mleko już się rozlało

Nie płaczę, piję czarną małą Potrafię zmienić minusy w plusy Biorę to w ciemno, wyjść nie musi Już się rozlało

Proszę czarną małą

Potrafię zmienić minusy w plusy Biorę to w ciemno, wyjść nie musi Gdy chcesz rozbawić Boga

To opowiedz mu o swoich planach W pudełku czekoladki

Mleczna, gorzka, chili, jakaś nieznana Chyba, że już od początku tak musiało być Jak mówią, mleko już się rozlało

Nie płaczę, piję czarną małą Potrafię zmienić minusy w plusy Biorę to w ciemno, wyjść nie musi Już się rozlało

Proszę czarną małą

Potrafię zmienić minusy w plusy Biorę to w ciemno, wyjść nie musi Przepisu na to nie mam

Już przerobiłam temat Najzabawniejsze jednak jest

Że z tego wyszła całkiem niezła rzecz Jak mówią, mleko już się rozlało Nie płaczę, piję czarną małą Potrafię zmienić minusy w plusy Biorę to w ciemno, wyjść nie musi Już się rozlało

Proszę czarną małą

Potrafię zmienić minusy w plusy Biorę to w ciemno, wyjść mi nie musi Bez wątpienia, od początku

Tak musiało być

Ewa Farna - Mała czarna w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ziemilski godzi się na taką konwencję i choć jego praca raczej nie nadaje się do teatrologicznej analizy, jest w pewien sposób pełna czułości i troski – bo dokumentuje

Niemniej szkolenia biegną, prze- znaczane są na to niemałe pieniądze, pojawia się więc pytanie, jak wykorzystać fakt, że na naszym skąpym rynku kadrowym pojawiły się

W nowym systemie politycznym do głównych dokumentów strategicznych, na podstawie których prowadzona jest polityka rozwoju, należą: Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju –

Przecież zawsze mówisz, żebym nie bawiła się wodą, bo będę cała mokra, zmarznę i choroba gotowa.. To jak ja teraz wyszłabym

Byłem pewien, że sobie dobrze poradzimy, jednak obawiałem się, że Nika będzie z tego powodu panikować.. Przed każdym wyjazdem musiała mieć dopracowany

Idziemy na skróty, bo toniemy w morzu spraw Coraz prędzej, coraz więcej presji w nas Chcę odpuścić sobie na chwilę chociaż Na najlepsze dziś poczekam. Na słońcu dojrzewa we mnie

Nadaje uśmiech na koniec świata I jestem pewna, że wróci po chwili Trochę na oślep, może naiwnie Lecz zaraz się zdziwisz. Świat

Idę sobie pustą drogą Życie żyje obok mnie Czuję, że donikąd mknę Patrzę, w cieniu stoją buty Widzę je jakby przez mgłę Kto to?.