Dora Kacnelson
Odwiedziny w Muzeum Juliusza
Słowackiego w Krzemieńcu
Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 8, 123-132
R o czn ik VIII/1973 T o w a rz y s tw a L ite ra c k ie g o i'm. A . M ick ie w ic za
Dora Kacnelson
ODW IEDZINY W MUZEUM JU LIU SZA SŁOW ACKIEGO W KRZEM IEŃCU
O K rzem ieńcu — m ieście rodzinnym Ju liusza Słowackiego i o odbiciu się w twórczości wielkiego poety krajobrazów , a rc h ite k tu ry i pam iątek „A ten w ołyńskich” pisano w iele i od dawna. Z ainteresow anie rodzinnym i stro n a m i poety wzrosło zwłaszcza w roku 1909, zw anym „rokiem Słowac kiego”, wr którym stulecie jego urodzin było szczególnie uroczyście obcho dzone w całym k ra ju N astępnie, gdy w 1920 r. odrodziło się Liceum K rzem ienieckie — nieczynne przez w iek bez m ała (zam knięte w 1832) — młodzież szkolna zorganizow ała koło krajoznaw cze, k tóre przyczyniło się do w ydania przew odników po K rzem ieńcu, uw zględniających zwłaszcza m iejsca pam iątkow e związane ze Słowackim . K siążki o rodzinnych stro nach poety w ydaw ał też Ogólnopolski K om itet Uczczenia Pam ięci W ielkie go K rzem ieńczanina 2. W czasie faszystow skiej okupacji hitlerow cy chcie li zniszczyć pam iątki po Słowackim . Z M uzeum Słowackiego, które zostało stw orzone w 1939 r. z okazji 130-lecia jego urodzin, w yrzucono eksponaty, książki i m eble. Dzięki śmiałości i ofiarności dwóch krzem ieńczan, U k ra ińców , część skarbów M uzeum ocalała. Oto nazw iska tych ludzi: K łaudij O bołonczyk i pracow nica M uzeum A nastazja Nużdina. Schowali oni w y rzucone przez Niemców eksponaty m uzealne, za co rząd radziecki uhono row ał ich nagrodą państw ow ą.
O ty m jak K rzem ieniec — kw itnące m iasto Radzieckiej U krain y — składa hołd pam ięci sw em u w ielkiem u ziomkowi, pisał w y bitn y ukraiński poeta, św ietny badacz i tłum acz poezji M ickiewicza i Słowackiego — M a ksym Rylski, a także polscy literatu ro zn aw cy — Stanisław M akowski i Zbigniew S u d o lsk i3 oraz pisarka M onika W arneńska 4. Zadaniem n in ie j szego szkicu jest dorzucenie do tych relacji garści inform acji o współcze sn y m stan ie zbiorów i pam iątek po J. Słow ackim w K rzem ieńcu.
Istn ieje tu i rozw ija się M uzeum pam iątkow o-literackie Słowackiego, będące filią krzem ienieckiego M uzeum Krajoznaw czego. M uzeum to i jego filia mieszczą się w dużym gm achu byłego duchownego konsystorza przy
głównej ulicy m iasta, noszącej im ię Lenina (daw na Szeroka). K rzem ieniec kie M uzeum J. Słowackiego stało się jed ny m z najw iększych i najw aż niejszych ośrodków propagow ania i popularyzacji twórczości w ielkiego poety polskiego w Zw iązku Radzieckim . Uroczystość otw arcia M uzeum połączono z obchodem 150-lecia urodzin poety. Do ocalonych po pogrom ie faszystow skim pam iątek dołączono około półtora tysiąca eksponatów ze b ran y ch od 1945 r. N aukow y pracow nik M uzeum — M argerita Gecewicz — jest w ielbicielką twórczości Słowackiego i en tuzjastk ą jej propago w ania. Odw iedza duże biblioteki naukow e w W ilnie i we Lwowie, k tó re posiadają rękopisy J. Słow ackiego i'je g o krew nych, i zdobywa dla Mu zeum krzem ienieckiego kopie ty c h rękopisów. W śród eksponatów M uzeum zn ajduje się m. in. faksym ile rękopisu znanego listu Juliusza do Ja n a Śniadeckiego, napisanego 14 stycznia 1829 w K rz e m ie ń c u 5. P oeta pisze tu o sw ym zam iarze „w ejścia do służby p u b liczn ej” w W arszawie. A u to g raf zn ajd u je się w dziale rękopisów U n iw ersy tetu W ileńskiego. W krótce eks ponow ane będą w M uzeum krzem ienieckim zam ów ione już faksym ile dw udziestu pięciu listów rodziny Słowackiego. W śród listów ty ch zn ajd u ją się — jak tw ierdzi M arg erita Gecewicz — i takie, k tó re dotychczas nie b y ły publikow ane. A utografy są w łasnością U n iw ersy tetu W ileńskiego. W skład eksponatów krzem ienieckiego M uzeum Słowackiego w ejdzie w krótce faksym ile niezw ykle cennego rękopisu Słowackiego. Je st nim frag m en t K róla-D ucha napisan y na dwóch k artk ach . A utograf tego fra g m en tu zn ajd u je się w dziale rękopisów Lw ow skiej Biblioteki N aukow ej. W M uzeum, w gablocie mieszczącej eksponaty z okresu pobytu Sło w ackiego w W arszaw ie (1829 - 1831), zn ajd u je się inne faksym ile ręk op i su poety: życiorys w łasnoręcznie przez poetę napisany 31 stycznia 1830 r. W swej bardzo in teresu jącej książce o Słow ackim c y tu je ten dokum ent Stanisław Św irko objaśniając okoliczności, w k tó ry ch życiorys ten został napisany 6. O ryginał tego d okum entu zn ajd uje się w M uzeum M ickiewicza w W arszawie.
P racow nicy M uzeum Słowackiego zb ierają także m ateriały do życio rysów przyjaciół i zasłużonych ziom ków Słowackiego. Dotyczy to przede w szystkim krzem ieńczanina, starszego kolegi poety z U n iw ersy tetu Wi leńskiego — A ntoniego Józefa B eaupré. Był to gorący, p a trio ta i u tale n tow an y lekarz, jed en z n ajśw ietn iejszy ch uczniów Ję d rz e ja Śniadeckiego. W tow arzystw ie A. B eauprégo Słow acki odbył podróż z WTilna do K rze m ieńca w lipcu 1828 r., po drodze w stąpili do Ja n a Śniadeckiego w J a - s z u n a c h 7. B eaupré stał się później czynnym działaczem sprzysiężenia Szym ona K onarskiego, prow adził w K rzem ieńcu agitację rew o lucy jną, rozpow szechniał ta jn e ulotki i zakazane poezje M ickiewicza i Słow ackie go. Za udział w tej akcji zostali aresztow ani: m atk a Słowackiego pani Sa lom ea i jej b ra t Teofil Januszew ski. B eaupré został skazany na 20 lat k a
— 125 —
to rg i w N erczyńsku. M uzeum posiada kopię urzędow ego dokum entu: jest to tzw. „sta tejn y j spisok”, odpis treści arty ku łów w yroku, k tó ry prow a dzono dla każdego katorżnika; do odpisu tego dołączono w szystkie dalsze wiadomości o losie skazanego na Sybirze. O ryginał dokum entu w języku ro sy jsk im zn ajdu je się w O błastnym A rchiw um m iasta Czyta.
W M uzeum zn ajdują się rów nież inne kopie aktów urzędow ych, do tyczących losów A ntoniego B eaupré na Syberii. D ow iadujem y się z nich, że był on na kato rd ze w N erczyńsku razem ze znanym poetą G ustaw em E hrenbergiem i z rosyjskim rew olucjonistą, byłym oficerem A głajem K uźm inym -K araw ajew em , k tó ry skazany został za próbę zorganizow ania ucieczki Szym ona K onarskiego z w ięzienia w W iln ie 8. Jed na z posiada nych przez krzem ienieckie M uzeum Słowackiego kopii aktów czytyńskiego arc h iw u m świadczy o ofiarności i dobroci Antoniego Beaupré. P io tr W y socki, bohater nocy listopadow ej, był więźniem katorgi przy kopalni A k atu jsk iej, odległej od Nerczyńskiego Zawodu o 50 km. Nie otrzym y w ał z k ra ju pieniędzy ani innych przesyłek. Żył w nędzy. B eaupré już w ciągu pierw szych tygodni po przybyciu na katorgę pośpieszył W ysoc
kiem u z pomocą. Zachował się protokół zeznań, któ re składał B eaupré w m aju 1840 r., w ezw any na przesłuchanie do naczelnika kopalni n e r- czyńskich. pułkow nika Tatarinow a, z tego powodu, iż jeden z nadzorców kopalni doniósł o przekazaniu przez B eauprégo W ysockiemu 25 rubli. W zeznaniach swoich B eaupré u k ry ł fakt, iż zna Wysockiego z jego do- ttiosłej roli w pow staniu listopadow ym . Stw ierdził, że w cale nie zna W y sockiego, a tylko przypadkiem zobaczył go w łachm anach i kierow any w spółczuciem prosił o przekazanie m u owych 25 rubli. T atarinow przek a zał pieniądze policyjnem u „pristaw ow i” w A katui, aby ten daw ał je stop niow o W ysockiemu. N akazał też przygotow anie „przyzwoitego u b ra n ia ” w edług oceny „p ristaw a” 9.
W arto tu przypom nieć, iż Słowacki do ostatnich lat swego życia pam ię ta ł o B eauprém , a jego los na Syberii w zruszał poetę. W dzięczny też był m atce za przekazany przez nią w liście opis chatki Antoniego na S ybe rii 10. Opis ten uzupełnił poeta w sw ych in tu icy jny ch w izjach szczegółami z życia B eauprégo i jego kolegów na w ygnaniu. „Oni spokojni, zadowoleni sw oim i usiłow aniam i, teraz używ ają życia jak ludzie zwyczajni: filiżanka h erb aty , w isth, pogadanka sm ętna, ogień wesoły, zapchane szczeliny do m u, przez które w ia tr świszczę, nadzieja — oto są ich szczęśliw ostki.” 11
A. B eaupré pow rócił do K rzem ieńca w 1857 r., a zm arł w 15 lat później w 1872. Grobowiec jego p rzetrw ał w K rzem ieńcu do dziś: wznosi się w odosobnieniu na tzw. K rzyżow ej Górze, ow iany legendam i dotychczas źyw7ym i i chętnie opow iadanym i przez krzem ieńczan.
W ielkim skarbem M uzeum są pam iątk i po Słow ackim i jego rodzinie. W sali M uzeum ustaw ione są meble, które, jak niesie podanie, zdobiły
m ieszkanie m atk i Słowackiego: okrągły stół, kilka krzeseł, konsola ze zw ierciadłem , kanapa. Szczególnie cenną pam iątką po Salom ei Słow ackiej jest fortepian, na k tó ry m często grała. Zachow ał się w stanie bardzo do brym . O rom an ty czny m usposobieniu m atki poety i o jej zam iłow aniu do m uzyki p rzypom inają zw iedzającym M uzeum dźw ięki polonezów i etiud Chopina zapisane na taśm ie m agnetofonow ej w w ykonaniu najlepszych w spółczesnych pianistów .
W sali stoi szafa biblioteczna, k tó ra podobno należała do ojca poety, Euzebiusza Słowackiego. Mieszczą się w niej teraz książki w ydane za czasów Ju liu sza Słowaockiego, m. in. utw o ry D antego, B yrona i M ickie wicza. Część w ym ienionych tu pam iątek była w łasnością Ossolineum, wypożyczono je ze Lw ow a do K rzem ieńca w 1939 r. na wystawTę z okazji 130-lecia urodzin Słowackiego. U ratow ali je krzem ieńczanie i tera z zdo bią M uzeum Słowackiego.
Na ścianach M uzeum wisi wiele obrazów, p o rtretów i reprod ukcji. Ekspozycja ta zaczyna się od g ru p y po rtretó w poety i jego rodziny: u góry na lewo — babka Słow ackiego — A leksandra z D um anow skich Jan u szew ska, na praw o — dziadek poety — Teodor Januszew ski (są to kopie, o ry ginały z n a jd u ją się w zbiorach O ssolineum we W rocław iu). U dołu w środ k u Ju liu sz w dzieciństw ie, na lewo — m atka poety, na praw o — jego ojciec. Są to m alow ane olejno na płótnie kopie znanych portretów , w y konane specjalnie dla M uzeum krzem ienieckiego w 1937 r. O ryg inały p o rtre tó w rodziców Słow ackiego zostały przekazane Polsce przez rząd r a d z ie c k i12.
W zbiorze kopii dużych p o rtretó w rodziny Słowackiego są jeszcze w i zeru n k i obu sióstr p rzy ro dn ich poety: A lek sandry z Bècu M ianow skiej i H ersylii z Bècu Januszew skiej — żony w u ja poety, Teofila Januszew skiego, k tó ra tow arzyszyła m ężowi dobrow olnie na zesłanie w 1. 1832 - - 1842. U czyniła ona w iele dla szerzenia pośm iertnej sław y J. Słowac kiego, m. in. ustanow iła fundusz sty p en d ialn y jego im ienia dla studentów u n iw e rsy te tu lwowskiego, stu d iu jący ch lite ra tu rę polską.
M uzeum posiada też o ry ginalny obraz w ykonan y techniką akw areli nieznanego m alarza, p rzed staw iający K rzem ieniec z pierw szej połowy X IX w. Na pierw szym planie obrazu — w idnieje Góra K rólow ej Bony, k tó rą rozsław ił Słow acki w sw ym poem acie Godzina m yśli. T rzeba też wskazać nà podobiznę poety w edług p o rtre tu m alow anego przez T ytusa Byczkow skiego w D reźnie w 1831 r. Poeta zlecił zrobić go dla m atki i przesłał go jej. O ry g in alny p o rtre t Byczkowskiego został przekazany Polsce przez rząd radziecki. W M uzeum jest też kopia sporządzona przez Teofila Januszew skiego w edług p o rtre tu nieznanego a rty sty -m ala rz a w Rzym ie w 1836 r. oraz rep ro d u k cja w spólnego p o rtre tu Teofila i H
er-— 127 er-—
sylii Januszew skich m alowanego w U bieniu przez uczestnika pow stania listopadow ego M acieja Gaszyńskiego.
W iele zdjęć dla M uzeum w ykonał w ielbiciel twórczości Słowackiego, św ietn y znawca m iejsc pam iątkow ych zw iązanych z pobytem poety w K rzem ieńcu i jego okolicach — Moj siej Skakalski. Przygotow ał on dla M uzeum album podróży Słowackiego z K rzem ieńca do W ilna oraz kilka album ów ze zdjęciam i, k tóre podarow ał krzem ienieckim szkołom. Dzięki arty sty czn ie w ykonanym zdjęciom M. Skakalskiego M uzeum posiada w i zerunki m iejsc pam iątkow ych Słowackiego w K rzem ieńcu, W ilnie, W ar szawie i Paryżu, podobizny przyjaciół i znajom ych poety oraz znakom i tych Polaków jego epoki: Ja n a i Jęd rzeja Śniadeckich, Joachim a Lele wela, Adam a M ickiewicza z czasów jego młodości w W ilnie (wg W. W ań kowicza), Ludw iki Śniadeckiej, Antoniego E dw arda Odyńca i w ielu in nych.
Życie Słowackiego jest też żyw ym źródłem inspiracji tw órczej dla m alarzy. W spółczesny m alarz ukraiński, krzem ieńczanin Iw an H arasie- wicz, nam alow ał ak w arelą now y obraz znajdujący się w M uzeum pt.
L ist od m atki. W idzimy na nim poetę, k tó ry w skrom nym paryskim m ie
szkaniu siedzi zadum any przy stoliku i czyta świeżo otrzym any list z k ra ju. D rugi obraz H arasiew icza przedstaw ia młodego Słowackiego w śród u lubionych „S kałek”. K u północy od Góry Bony rozciąga się kom pleks uroczej p a rtii gór kraw ędziow ych, ze złom iskam i, grotam i i niezapom nia n ym w idokiem na nizinę. Te tzw. „Dziewicze S kałk i” były jednym z u lu bionych m iejsc poety. Z dum iew ająca jest ta żywa i nieprzerw anie zacho w ana tra d y c ja hołdu i m iłości do Słowackiego: dotychczas lud nazyw a to m iejsce Skałkam i Słowackiego. K ażdem u przyjeżdżającem u do m iasta krzem ieńczanie z dum ą pokazują ten k rajob raz i naw et toczą m iędzy sobą spory: każdy sta ra się udowodnić, że w łaśnie na tej a nie innej skałce poeta pisał swe młodzieńcze wiersze. O braz H arasiew icza jest więc w cie leniem żyw ej tra d y c ji krzem ieńczan o w ielkim poecie polskim. Są też w M uzeum rep ro du k cje rysunków Słowackiego, m. in. G óra K rólow ej Bony w K rzem ieńcu oraz szkice z podróży na Wschód.
M uzeum posiada bardzo bogate zbiory dzieł au to ra Ańhellego, w w y daniach n ajstarszy ch i nowych, a także zbiór prac o poecie. Część zgro m adzonych tu książek należy do rzadkości. Są to przede w szystkim p ie r w odruki utw orów Słowackiego, a w śród nich wiersze poety, w ydane w czasie pow stania listopadowego. K siążki i broszury w ydane za życia Słowackiego w ystaw ione są w gablocie I.
Obok pierw odruków w księgozbiorze M uzeum znajduje się wiele n a j starszych pośm iertnych edycji dzieł Słowackiego, w ydanych w k ra ju i na em igracji. N ajbardziej rzadkie z tych w ydań są eksponow ane w gablo cie II. Trzecia gablota zaw iera przekłady utw orów poety na języki:
rosyj-ski, białorurosyj-ski, litew sk i oraz tłum aczenia w językach zachodnioeuropej skich. Na szczególną uw agę zasługuje w ydanie w y b rany ch utw orów Sło w ackiego w języku rosyjskim , w dwóch tom ach, pod red ak cją w ielkiego poety radzieckiego, św ietnego znaw cy i propagatora polskiej poezji — M aksym a R y lsk ie g o 13. E dycja ta poprzedzona przedm ow ą Rylskiego, zaty tuło w an ą P ło m ie n n y geniusz, opatrzona została dobrym naukow ym kom entarzem K. D zierżaw ina i B. Stachiejew a. W iersze, poem aty, d ra m aty oraz listy Słowackiego są tłum aczone przez w yb itnych poetów r a dzieckich, tak ich jak np. N. A siejew , S. K irsanow , W. Ługow skoj, A. Ach m atow a, L. M artynow , I. Selw iński.
Księgozbiór swój M uzeum uzupełnia now ym i w ydaniam i dzieł Sło wackiego, opracow anym i w Polsce L udow ej oraz książkam i o w ielkim poecie. Nowości z tego zakresu w ystaw ione są w gablocie IV.
P ią ta gablota poświęcona została dziejom recepcji poezji Słowackiego na U krainie. Zebrano tu bardzo in te resu jąc e książki, od najstarszy ch u k ra ińskich przekładów poety poczynając do współczesnych, a także stare i nowe prace o nim . M uzeum posiada rzadkie kijow skie w ydanie przekła dów tw órczości Słow ackiego z 1910 r. poprzedzone zarysem życia i tw ó r czości poety przez O. Pcziłkę 14, prace o nim W asyla Szczura ta — znawcy u k raińsko-polskich związków literack ich — pisane z okazji stulecia u ro dzin poety 15 i książkę polskiego badacza u k raiń sk ich m otyw ów w tw ó r czości Słow ackiego 16. Twórczość wielkiego poety polskiego, jego sym patie dla lu du ukraińskiego i jego historii, i folkloru są tem atem b adań w spół czesnych u k raiń sk ich naukowców. Św iadczą o ty m w ym ow nie w ystaw io ne w gablocie książki o Słow ackim G. W erw esa i S. L ew ińskiej 17.
M uzeum posiada m nóstw o dokum entów z obchodów „Roku Słowackie go” — stulecia urodzin poety (gabloty VI i VII). Na szczególną uw agę za słu g ują tu m niej znane m ate ria ły obchodu „Roku Słow ackiego” w K rze m ieńcu. M iędzy in n ym i jest tu prog ram w ieczoru literackiego, k tóry m krzem ieńczanie złożyli hołd pam ięci swego w ielkiego ziomka 23 sierpnia 1909 r. w m iejskiej sali zebrań. W ieczór złożony był z trzech części: w a n tra k ta c h m iędzy nim i chór am atorski śpiew ał pieśni polskie z epoki M ickiewicza i Słowackiego. Po słow ie w stęp ny m w ygłoszonym przez E dw arda Paszkow skiego w ykonane zostały przedstaw ienia poszczegól nych scen z dram ató w : H o rsztyń ski i Mazepa. W drugiej części wieczoru odbyła się recy tacja w ierszy Słowackiego: Grób A gam em nona, T estam ent
m ó j oraz fragm entów L ilii W enedy. Trzecią część stanow iły sceny panto-
m im iczne, przed staw iające śm ierć Lilii W enedy, przebudzenie się Gopla n y (z B a lla d y n y ), w ykonanie w y ro ku Ks. M arka na D zieduszyckim (z B eniow skiego). P ro g ram ten jest dowodem w ielostronnego zaintereso w ania krzem ienieckiej publiczności tw órczością Słowackiego przed I w oj n ą św iatow ą.
WIOÖK KRZEM IENIA
W idok K rzem ień ca , litogr. J. H a rk n eraZ e z b io r ó w f o t . M u z e u m L it e r a t u r y im . A . M i c k ie w ic z a w W a r s z a w ie
K rzem ien iec. P om n ik J. S ło w a c k ie g o w k o ściele p a ra fia ln y m
Z e z b io r ó w f o t . M u z e u m L i t e r a t u r y im . A . M i c k ie w ic z a w W a r s z a w ie
— 129 —
Z eksponatów m uzealnych dow iadujem y się rów nież o obchodach z okazji dziew ięćdziesiątej rocznicy zgonu Słowackiego, k tóre odbyły się w K rzem ieńcu 2 - 3 kw ietnia 1939 r. Obchód ten zorganizow any był przez Ogólnopolski K o m itet Uczczenia J. Słowackiego w K rzem ieńcu. Ze w zglę du na jego doniosłość dla dziejów k u ltu poety w K rzem ieńcu przytaczam te n dokum ent w całości:
„P ro g ra m . 2 k w ie tn ia w w ig ilię ro czn icy zgonu p o ety o god zin ie 20 w sa li te a tra ln e j L ic eu m K rze m ien iec k ieg o w y s ta w io n y zostan ie d ram at J u liu sza S ło w a c k ie g o Z ło ta czaszka,. 3 k w ie tn ia o god zin ie 7 starop o lsk i h e jn a ł z w ie ż y k o ścio ła licea ln eg o , o god zin ie 940 m sza św ię ta w k o ście le licea ln ym , o go d zin ie 20 w s a li k o lu m n o w ej u rb czy sta a k a d em ia .”
N iezm iernie in teresu jący jest tu w ybór przedstaw ianego dram atu. U tw ór te n (Zlota czaszka) — jak słusznie zauw ażył J. K lein er — kształto w ał się na tle w izji K rzem ieńca i jest nasycony autentycznością m a teriału czerpanego ze w spom nień lat dziecinnych i m ło d o cian y ch 18. O hołdzie dla poety w jego m ieście rodzinnym świadczą krzem ienieckie w ydania jego utw orów , k tóre zachow ały się w M uzeum, np. J. Słowacki,
Balladyna, opracow ali dla te a tru ludowego L. K unicka, K. H. G roszyński,
S. Szczepański. 1839 - 1939. Ogólnopolski K om itet Uczczenia J. Słow ac kiego w K rzem ieńcu.
M uzeum posiada rów nież pełny zbiór w ydań utw orów poety i prac 0 nim , czasopism, zdjęć i dokum entów zw iązanych z ostatnią rocznicą Słowackiego, 150-leciem jego urodzin, uroczyście obchodzonym w 1959 r. w Polsce i w Zw iązku Radzieckim . W dniach od 4 do 7 w rześnia 1959 r. odbyła się w K rzem ieńcu sesja w yjazdow a A kadem ii N auk U kraińskiej SRR, z udziałem przedstaw icieli A kadem ii N auk ZSRR, L itew skiej i B ia ło rusk iej SRR oraz przedstaw icieli polskiej nauki. M uzeum posiada te k sty w ygłoszonych wówczas przem ów ień i odczytów, a w śród nich M aksym a Rylskiego, polskich naukow ców — Eugeniusza Saw rym ow icza 1 M ariana Jakóbca, przedstaw iciela In sty tu tu Słow ianoznaw stw a AN ZSRR B orysa S tachijew a, w ykładow cy krzem ienieckiej W yższej Szkoły Pedagogicznej Iw ana Sm oli ja, oraz w ielu innych referentów . Uczestnicy k o nferencji odwiedzili pam iętne m iejsca Słowackiego w K rzem ieńcu oraz M uzeum. Pozostaw ili oni w yraz sw ych w rażeń w m uzealnej księdze pa m iątkow ej. M. R ylski w pisał do niej n astępujące słowa:
„O d w ie d z in y k rze m ien ie ck ieg o M uzeu m w d n i 15 0 -lecia urod zin gen ialn ego p o e ty , sali jem u p o św ięc o n ej, z ta k im i c ie k a w y m i ekspo n atam i, w y w a r ły na m nie n iezap o m n ia n e w ra że n ie . W ogó le p o b y t w K rze m ień cu — cu d nym , p o ety ck im K rze m ie ń c u — je s t d la m n ie św ię tem . M . R y ls k i 6 w rześn ia 1959.” [O ry g in a ł w ję z y k u u k ra iń skim ].
M uzeum posiada album pam iątek z p obytu M. Rylskiego w K rzem ieńcu
w czasie obchodu Roku Słowackiego. Są tu zdjęcia M. Skakalskiego i a rty k uły ukraińskiego poety o Słow ackim , opublikow ane w prasie krzem ie nieckiej. Oto frag m en t jednego z nich:
„Id ziesz po K rze m ie ń c u , p a trzy s z na jeg o sp ok o jn e, czy ste u lice, z k w ia ta m i w o kn ach , na zw ią za n ą z tak ą ilo ścią h isto ry c z n y c h w sp om n ień Z a m k o w ą G órę, na stare lip y i jesio n y, k tó re p a m ię ta ją je sz c ze S ło w a c k ie g o dzieckiem i m ło d zień cem , i m y ślisz: ja k to p rzep ięk n ie , j a k zro zu m iale, że tu w ła śn ie u rod ził się g e n ia ln y poeta. I ja sn y m i, w y r a ź n y m i sta ją się o d gło sy u k ra iń sk ic h pieśni, dum i podań, ja k ie d źw ię czą w lir y c e S ło w a c k ie g o , w jeg o p o em atach i d ram atach . P e jza że K rze m ie ń c a i jego o k o lic w y w a r ły s w ó j w p ły w na tw ó rczo ść w ie lk ie g o p o e ty .”
Rylski spostrzegł rów nież tę przejm ującą w zruszeniem n iep rzerw aną tra d y c ję k u ltu ludności K rzem ieńca dla Słowackiego:
„K rze m ie ń c za n ie — p isa ł d alej — o to czy li g łę b o k ą czcią i m iło ścią sw ego s ła w nego ziom ka. To o d czu w a się w e w sp o m n ian y m M u zeu m , gd zie z tak ą tro sk ą zeb ran o w osobnej s a li k s ią ż k i i rz e c zy z w ią za n e z tw ó rc zo śc ią i życ ie m S ło w a c k ie g o i jego ro d zin y, w m ie js k ie j b ib lio tece, w salach W y ższe j S z k o ły P e d a g o g iczn ej, gd zie n ieg d yś m ieśc iło się L ic e u m K rze m ie n ie c k ie , w k tó ry m w y k ła d a ł o jciec p o ety .” 19
N iestety, R ylski nie doczekał n astęp n ej uroczystości — obchodów w K rzem ieńcu 160-lecia urodzin Słowackiego: uk raiń ski poeta zm arł 24 lipca 1964 r.
Z okazji 160-lecia urodzin Słowackiego został uroczyście odsłonięty w K rzem ieńcu 7 października 1969 r. now y pom nik poświęcony poecie, w yko n any przez w ybitnego rzeźbiarza radzieckiej U krainy, W asyla Bo- rodaja. P om nik Słowackiego został postaw iony po praw ej stron ie dzie dzińca m iejskiej B iblioteki im. J. Słowackiego, która mieści się w dom u Euzebiusza Słowackiego przy ul. J. Słowackiego. D zieje dom ku ojca poety (z tym dom kiem był poeta zw iązany w lata ch 1809 - 1811), jego zdjęcia i opis zn ajd ującej się na nim tablicy pam iątkow ej zostały podane w książ ce w spółczesnych badaczy życia i twórczości J. Słowackiego — S. Ma kow skiego i Z. Sudolskiego 20. A utorzy odwiedzili K rzem ieniec kilka lat przed w zniesieniem nowego pom nika; opisany przez nich postum ent z po piersiem Słowackiego, d łu ta krzem ienieckiego rzeźbiarza M ikołaja M atu siewicza, przeniesiono obecnie do w n ę trz a gm achu biblioteki. Teraz obok dom u Euzebiusza Słowackiego wznosi się na m arm u row ym obelisku odlana z brązu głowa Ju liu sza Słowackiego dłu ta W. Borodaja. Odsło nięcie odbyło się w obecności tysięcznej rzeszy m iłośników Słowackiego. Z okazji odsłonięcia pom nika odbyło się w ielkie uroczyste zebranie p o - święćone polskiem u poecie. Obecne były delegacje pisarzy i naukow ców z M óskwy, W arszaw y, K rakow a, K ijow a, M ińska, W ilna i innych "m iast Zw iązku Radzieckiego i Polski. Polskiej delegacji przew odniczył Jaro sław Iw aszkiew icz, którego przem ów ienie (jak rów nież przem ów ienia w y b it
— 131 —
nego poety i działacza społecznego U krainy, M ikołaja Bażana i innych przedstaw icieli delegacji) zostało zapisane na taśm ie m agnetofonow ej przechow yw anej w M uzeum Słowackiego. Po inauguracji uroczystości odsłonięcia pom nika w szyscy zebrani złożyli hołd pam ięci m atce poety, udając się na cm entarz T unicki do grobowca rodzinnego Janu szew skich, w którym spoczyw ają zwłoki Salom ei Słowackiej. N astępnie m iesz kańcy K rzem ieńca i ich goście odwiedzili i inne m iejsca pam iątkow e m iasta i okolic, m. in. kościół, w któ ry m mieści się słynny pom nik Sło w ackiego dłuta W acława Szym anow skiego i architektoniczne pam iątki Poczajow a, które oglądał m łodziutki Słowacki. Obchód 160-lecia urodzin poety zakończył się 8 października w Tarnopolu, gdzie odbyło się m iędzy narodow e sym pozjum poświęcone polskiem u poecie.
< Dodatkowego dopowiedzenia w ym aga słynny pom nik Słowackiego zn ajd ujący się w m iejscow ym kościele w K rzem ieńcu. Został on w yko n an y przez W. Szym anow skiego w P a ry żu i stam tąd, w tajem nicy przed w ładzam i carskim i, sprow adzony w setną rocznicę urodzin poety do K rzem ieńca. Sędziw i krzem ieńczanie opowiadają, że w drodze ukryw ano pom nik w śród tran sp o rto w an ych z P ary ża m aszyn rolniczych. P om nik przedstaw ia postać siedzącego poety, na tle skrzydlatego geniusza — jak niek tó rzy tłum aczą — K róla Ducha. Rzeźba odlana z brązu i osadzona w m arm u rze zajm uje całą ty ln ą ścianę lew ej naw y kościoła. Pod pom ni kiem w idnieją w yraźnie słowa z T esta m en tu Słowackiego: „Lecz zakli nam , niech żywi nie tracą nadziei...” P rz etrw a ły też w ty m kościele w dobrym stanie dwie tablice pam iątkow e ku czci Słowackiego: jedna z roku 1908, druga ufundow ana przez obyw ateli K rzem ieńca z 1909.
W szystkie pam iętne m iejsca w K rzem ieńcu i okolicach związane z ży ciem Słowackiego, jego rodziny i przyjaciół, są odwiedzane przez liczne w ycieczki nie tylko z U k rain y lecz z całego Zw iązku Radzieckiego. Akcją tą k ie ru je d y rek to r M uzeum K rajoznaw czego w K rzem ieńcu B enedykt Ł aw ren iu k oraz w spom niana już pracow nica naukow a M argerita Gecewicz.
Ten k ró tk i i b y najm niej nie w yczerpujący przegląd zbiorów i pa m iątek po J. Słow ackim w skazuje, że K rzem ieniec staje się coraz w ażniej szym i donioślejszym ośrodkiem propagow ania twórczości wielkiego poety oraz m iejscem grom adzenia m ateriałów do dziejów jego wciąż w z ra sta ją cej pośm iertnej sław y.
P r z y p i s y
1 K . H o ffm an , K rze m ie n ie c . T a m g d zie się u ro d ził J. S ło w a ck i. W a rsz a w a 1909. * P ię k n e ro d zin n e m ia sto J u liu sza S ło w a ck ieg o . Z lis tó w i p o e zji w y b ó r . K r z e m ien iec 1939; M iasto w ie lk ie j tę s k n o ty . A lb u m K rze m ie ń c a, oprać. G ro szyń sk i. K r z e
m ien iec [1939]; P r ze w o d n ik p o K r z e m ie ń c u i o k o licy. P ra c e K o ła K r a jo zn a w c z e g o im . K . B e sse ra m ło d zieży L ic eu m K rze m ie n ie c k ie g o , zesz. I. K rze m ie n ie c 1932; i inne.
3 S. M a k o w sk i, Z. S u d o lsk i, W k rę g u r o d z in y i p r z y ja c ió ł S ło w a ck ieg o . W a r s za w a 1967.
4 M . W arn eń ska, Z z ie m i J u liu sza . W a rs z a w a 1961.
5 K o re sp o n d e n c ja J u liu sza S ło w a c k ie g o , oprać. E. S a w ry m o w ic z , W ro c ła w - W a r s za w a - K r a k ó w 1962, t. 1, s. 30 - 31.
6 S. Ś w irk o , S ło w a c k i p o e ta W a r s z a w y . W a rsz a w a 1961, s. 33.
7 K a le n d a r z ży c ia i tw ó r c z o ś c i J. S ło w a c k ie g o , oprać. E. S a w r y m o w ic z p rzy w sp ó łp ra c y S. M a k o w sk ieg o i Z. S u d o lsk ie g o . W ro c ła w 1960 s. 71.
8 C z y tiń s k ij O b łastn o j A r c h iw , fo n d 31, jed . ehr. 2025, k. 5 - 6 . 8 T am że, jed . ehr. 7, k. 95.
10 J. S ło w a c k i, L is ty , p rzy g . do d ru k u L . P iw iń s k i. W a rsz a w a 1931, t. 2, s. 198. L is t y p o ety do m a tk i z P a r y ż a 1 lu te g o 1846 r.
11 T am że.
12 Por. opis w y s ta w y p a m ią te k z w ią za n y c h z życ iem i tw ó rczo ścią S ło w a c k ieg o , p rz e k a z a n y c h P o lsce p rzez rz ą d ra d z ie c k i [w :] K a le n d a r z ż y c ia i tw ó rc zo śc i, s. 664.
13 J u liu sz S ło w a c k i I z b r a n n y je so c zin ie n ija w d w ó ch tom ach . P ie re w o d z p o lsk o- go pod ob szczej re d a k c je j M . R y lsk o g o , M o sk w a 1960.
14 J u liu sz S ło w a ck i,J o g o ż ittia , tw o r c z is t i z r a ź k i tw o r iw . P issa n n ia i p erek ła d u O. P c ziłk i. W id a n n ia czaso p isi „R id n ij K r a j ” . K i i w 1910. (O len a P c z iłk a je s t to p seu d o n im O lgi K o sa c z z D rag o m an o w y ch , d z ien n ik a rk i, p o etk i i tłu m a czk i. J est to siostra zn an ego n a u k o w ca i d zia ła cza sp ołeczn ego M ich a ła D rag o m an o w a i m a tk a w ie lk ie j p o etk i L e si U k rain k i).
15 D r W a s y l S z c zu r at, J. S ło w a c k i w u k r a iń s k im p y ś m e n s tw i i p e rek ła d ii...
w ksią żce: J u liu szo w i S ło w a c k ie m u grono n a u c zy c ie lsk ie g im n a zy u m II гое L w o w ie ,
L w ó w 190'9. R o z p ra w a W. S zc zu ra ta w jęz. u k ra iń sk im w tra n s k ry p c ji p o lsk iej. 16 A . C zerm iń sk i, U k ra in a w p o e z ji S ło w a ck ieg o . K r a k ó w 1930.
17 G. W erw ’es, J. S ło w a c k i i U k rain a. K i i w 1959; S . I. L e w iń s k a , J u liu sz S ło w a ck i.
K i i w 1973.
18 J. K le in e r, S ło w a c k i, w y d . III. W r o c ła w 1958, s. 16 6 - 167. 19 M. R y ls k i, „W iln e ż itia ” , K rze m ie n ie c 8 w rz e śn ia 1959 r.
20 S. M a k o w sk i, Z . S u d o lsk i, W k rę g u ro d z in y i p r z y ja c ió ł J. S ło w a ck ieg o . W a r s za w a 1967, s. 19 - 33.