• Nie Znaleziono Wyników

Z zagadnień edytorstwa oświeceniowego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Z zagadnień edytorstwa oświeceniowego"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Franciszek Pepłowski

Z zagadnień edytorstwa

oświeceniowego

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 54/3, 91-115

(2)

Z ZAGAD NIEŃ EDYTORSTW A OŚW IECENIOW EGO

W przekształceniach społecznych, politycznych, ekonom icznych i k u l­ tu ra ln y c h polskiego O św iecenia doniosłą rolę odegrała ówczesna p ro d u k ­ cja w ydaw nicza. G w ałto w n em u w zrostow i działalności oficyn d ru k arsk ic h tow arzyszy nie sp o ty kan a dotąd różnorodność tem aty czn a p u b lik acji; w y d aje się p rzeb ogatą lite ra tu rę piękną i polityczną, dzieła naukow e i podręczniki — od elem en tarn y ch zaczynając, a na akadem ickich k o ń ­ cząc; w ychodzą pozycje o c h arak terze encyklopedycznym i słow niki, rodzi się też i szybko rozrasta bogata i różnorodna publicystyka.

W tej ob fitej p ro d u k cji w ydaw niczej w ażne m iejsce zajm u ją p rze d ru k i tek stó w staropolskich, głów nie z okresu Odrodzenia. W znow ienia te, jak to już n ieje d n o k ro tn ie w skazyw ano, b y ły św iadom ym n aw iązyw an iem do tra d y c ji polskiego R enesansu. Dla h isto ryka społeczeństw a, k u ltu ry , a szczególnie lite ra tu ry istotne jest przede w szystkim to, co w znaw iano; inaczej m ówiąc, chodzi o to, do jakich wzorów m yśli politycznej i spo­ łecznej sięgano, jak ie m odele postaw życiow ych i k ształtó w literack ich sta ra n o się tą drogą popularyzow ać. H istoryka języka in te re su je tu jeszcze coś w ięcej; p y ta on nie ty lk o o to, co w znaw iano, ale tak że i o to, ja k te te k sty w znaw iano. W ten sposób dochodzim y do tem a tu sform ułow anego w ty tu le niniejszego a rty k u łu .

P o djęcie takiego te m a tu w y d aje się być w skazane z dwóch p rz y n a j­ m n iej powodów. Z jed n ej stro n y pow inno ono być przyczy nk iem do dziejów naszego ed y to rstw a, z drugiej zaś stro n y — jak mi się w y d a je — pow inno wnieść pew ne now e elem en ty do zagadnienia k ształto w an ia się językow ej i sty listy czn ej no rm y w okresie Ośw iecenia. To o statn ie sfo r­ m uło w anie zakłada oczywiście, że ówcześni w ydaw cy w znaw iając p u b li­ kacje z XVI w. w prow adzali do nich zm iany i że zm iany te nie b y ły p r z y ­ padkow e, lecz m iały c h a ra k te r św iadom y i celowy.

O pracow anie m onograficzne tego te m a tu ze w zględu na bogactw o ree d y c ji odrodzeniow ych przekracza m ożliwości czasowe jednego p ra ­ cow nika, d latego w celu zasygnalizow ania te m a tu i przedstaw ien ia w

(3)

aż-niejszych problem ów ograniczyłem się do frag m en tary czn eg o 1 zbadania ty lk o 5 tekstów , p rzy czym, rzecz jasna, całą uw agę sk u piłem na te k ­ stach, k tó re w prow adziły najliczniejsze zm iany. W doborze p rzed ru k ó w k ierow ałem się różnorodnością tem aty czn ą o raz odrębnością ośrodków w ydaw niczych. W y b rałem celowo tek sty , k tó re, z w y ją tk ie m E n e id y , nie b y ły w znaw iane przed O św ieceniem , by w te n sposób w yelim inow ać ogniw a pośrednie, m ogące także w prow adzać zm iany.

N ajciekaw sze jakościow o i ilościowo zm iany w prow adzono do w ydania

K a te c h iz m u W alentego K u czb o rsk ieg o 2, k tó ry sta ł się też głów ną pod­

staw ą m ateriało w ą niniejszej rozpraw y. Pozostałe tek sty : M arcina B iel­ skiego 3, B azylika—M od rzew sk ieg o 4, A n d rzeja K och an o w sk ieg o 0 i S tr y j­ k o w sk ieg o 6 — m ają c h a ra k te r pom ocniczy i służą jed y n ie do celów

1 Nie analizow ałem całych tekstów , lecz poprzestałem na wyborze w iększych fragm entów z różnych części tekstu (zwykle w ybierałem początek, środek i k o­ niec). Analizowane fragm enty stanowią od 10 do 20°/o całości tekstu; np. w K a ­ techizmie porównałem system atycznie 45 stron na ogólną ilość 439 stron tek stu w łaściw ego, zaś z Eneidy przeanalizowałem 68 na ogólną ilość 375 stron I wydania.

2 K atechizm albo nauka w iary i pobożności krześcijańskiej, w edłu g u ch w a ły ś. T rydentskiego Concilium, przez uczone a bogobojne ludzie zebrana i spisana [...’. Przez Księdza W alentego K u c b o r s k i e g o [...] z łacińskiego na polskie w yłożony. W Krakowie, w Drukarni M ikołaja Szarffenberga [1568]. [Egzemplarz Bibl. U niw ersyteckiej w Toruniu, sygn. Pol. 6. III. 11.]

W ydanie z w. XVIII: K atechizm wedłu g u ch w ały ś. K on cy liu m T rydentskie go dla ple banów ułożony. [...] Teraz z rozrządzenia Urzędu B iskupiego Krakowskiego dla w ygody kapłanów [...] przedrukowany. T. 1—3. W Krakowie 1789. W Drukarni Ignacego Grobla, Typografa J. K. Mci. [Inny tytu ł przed kartą tytułow ą: „ K a ­ te ch izm rz y m s k i”. Egzemplarz Ossolineum, sygn. X V III—8785—III.]

3 Kronika polska Marcina Bielskiego. Nowo przez Joach. B i e l s k i e g o , syna iego, w ydana [...] w Krakowie, w Drukarni Jakuba Sibeneychera, Roku P ań­ skiego 1597.

Wydanie z w. XVIII: Zbiór dziejopisów polskich w e czterech tomach za w a rty. T. 1: Kronika Marcina Bielskiego [...] w W arszawie, w Drukarni J. K. Mci i R zeczy­ pospolitej, u XX. Societatis Iesu, Roku Pańskiego 1764. [Wydał F. B o h o m o l e c . ]

4 Andrzeja Frycza Modrzewskiego O poprawie R zeczypospolitej księgi czwore [...] Przez Cypriana B a z y l i k a z łacińskiego na polskie przetłum aczone [...]. Drukowano w Łosku [...], Roku [...] 1577.

W ydanie z w. XVIII: [Tytuł jak w yżej] [...] przedrukowane w Wilnie. W D ru­ karni J. K. Mci i Rzeczypospolitej X X Scholarum Piarum, Roku 1770.

5 Vergilii Aeneida, to jest O Aeneaszu T roja ńskim ksiąg dwanaście. Prze­ kładania Andr. K o c h a n o w s k i e g o . W Krakowie. W Drukarni Łazarzowej, Roku Pańskiego 1590. [Wydanie z 1640 r. nie wprowadza zmian.]

W ydanie z w. XVIII: Publiusza Wirgiliusza Marona Księgi w szystkie, to jest Ksiąg Dwanaście o Eneaszu Trojańskim (Aeneida). Przekładania Jędrzeja K o ­ c h a n o w s k i e g o [...]. Warszawa 1754.

0 K tóra p r z e d ty m n igdy św ia tła nie widziała, Kronika polska i litew ska, żm odzka i w s z y s tk ie j Rusi [...]. Przez M acieja O s o s t e w i c j u s a S t r y j k ó w

(4)

-porów naw czych. W y k azu ją one p rzy ty m obok w łaściw ości w spólnych także cechy in d y w id u aln e. T ak np. m o dernizacja fonetyki została prze­ prow adzona w e w szystkich pięciu tekstach, p rzy czym obok zm ian w spólnych 7 w y stą p iły też zm iany c h a ra k te ry sty c z n e ty lk o dla n ie k tó ry ch tek stó w 8. P odobnie m a się sp raw a ze zm ianam i flek sy jn y m i, k tó re obok k o n sek w en tn ie p rzeprow adzonych m odyfikacji w e w szystkich p rz e d ru ­ kach 9 w y k a z u ją także szereg w łaściw ości zw iązanych z jed n y m lub z dw om a ty lk o w z n o w ie n ia m i10. O m ów ienie zm ian fon etycznych i flek - sy jn y ch n a tle ów czesnych n orm językow ych odkładam do inn ej okazji, tu n ato m iast ograniczam się do przedstaw ienia przede w szystkim zm ian słow nikow ych oraz zw iązanych z n im i zm ian składniow ych (głów nie w zakresie w skaźników naw iązania i zespolenia).

I. W iększość w prow adzonych zm ian leksykalnych m a w yraźnie o k re­ ślony k ieru n e k i dotyczy zm iany słow nictw a archaicznego, k tó re zanikło w h isto rycznym rozw oju polszczyzny, na słow nictw o synonim iczne, fu n k ­ cjo nu jące n o rm aln ie w epoce O św iecenia. Często w ym ianie u leg ają też słow a, k tó re dopiero w X V III w. w y kazyw ały ten d e n c je do zaniku albo też b y w a ły wów czas rzadko używ ane. Szczególnie ciekaw ie p rzed staw ia się u su w an e słow nictw o w św ietle ówczesnej świadom ości językow ej i sty listy czn ej. W ty m celu p o rów nyw ałem usuw an e słowa z je d n e j stro n y ze S ło w n ik ie m L indego ll, z dru g iej zaś — z bogatym i m ate ria ła m i z aw arty m i w p rac y Ludzie Oświecenia o ję z y k u i s ty lu 12. W bardzo w ielu w yp adk ach okazało się, że likw idow ane w II w yd. K a te c h iz m u w y ra z v są zaopatrzone w ty ch m ate ria ła c h k w alifik ato ram i stw ierd zający m i ich

s k i e g o dostatecznie napisana. [...] Drukowano w Królewcu, u Jerzego O sterber- gera, MDLXXXII.

W ydanie z w. XVIII: Zbiór dziejopisów polskich we czterech tomach za w a rty. T. 2: K ronik a Macieja S try jkow skie go [...] przedrukowana. Warszawa 1766. [Wydał F. B o h o m o l e c . ]

7 Np. brak oznaczania w przedrukach m iękkości spółgłosek w argow ych w w y ­ głosie: k r e w ’ = krew , nieodróżnianie sam ogłosek jasnych i pochylonych.

8 Np. modernizacja lub jej brak typu: barzo = bardzo, m ie d zy = m ię d zy , p rzy ść = przyjść, w i ę ts z y = w ię k s z y itp.

9 Wszędzie np. konsekw entnie modernizuje się następujące formy: z p r z y - k r y c im = z przy kryc ie m , in szy = insi, n aszy = nasi, szc zęśliw szy = szczęśliwsi.

10 Np. tylko niektóre teksty zm ieniają następujące formy: d o w o d y — d o w o ­ dami, ziemie = ziemi, Trojej = Troi, prącej — pracy, w słowiech = w słowach, abych w ziął = ab ym wziął, dw ie osobie = d w ie osoby, kuszon = kuszony itd.

11 S. B. L i n d e (Sło wnik języka polskiego. T. 1. Warszawa 1951, s. LXXIV) oznacza gwiazdką hasło lub jego znaczenie, które jego zdaniem „lub w cale nie, lub przynajm niej w przytoczonym kształcie abo znaczeniu, dziś nie jest u żyw ane”. 12 Ludzie Oświecenia o ję zy k u i stylu. Oprać. Z. F l o r c z a k i L. P s z c z o ­ ł o w s k a. Pod red. M. R. M a y e n o w e j . T .‘3. Warszawa 1958.

(5)

archaiczność, rzadkość lub też ograniczony zakres użycia. N iekiedy u L indego m im o b ra k u kw alifik ato ra w yrazy tąk ie lub też ich oboczne postaci po siadają d o ku m en tacją cy tatow ą ty lko z XV I i e w e n tu aln ie XVII w ieku. Oto w ykaz w ym ienionych w K atechizm ie słów , k tó re w po­ wyższych kom pendiach zostały zaopatrzone kw alifik ato ram i 13:

w ydanie I w ydanie II k w alifikatory

brana [374] l/i brama [III 280] M, T, W

dotychm iast [371] dotychczas [III 273] M, T, W

drzewiej [60, 139, 144]15 pierwej [I 150, II 350, 364] 1,1 B, L, M, T, W

dufność [475] 17 nadzieja [II 445] L

dzierżany [393] utrzym ywany [III 329]

dzierżeć [2, 8; 416] 18 trzymać [I 5, 20], zachow ywać M, T

[III 390]

13 Źródła cytow ane w Ludziach Oświecenia oznaczam następującym i skrótami: B = Franciszek B o h o m o l e c , słow niczek do: Marcin B i e l s k i , Kronika. Warszawa 1764. [Wydawca podaje z K ronik i około 100 słów staropolskich.]

D = Michał D u d z i ń s k i , Zbiór rzeczy potrzebniejs zych do w ydoskon alen ia się w o jc z y s t y m języku. W ilno 1776. [K w alifikator = „Wyraz niep ospolity”.]

K = Stan isław K l e c z e w s k i , O początku, dawności, odmianach i w y d o ­ skonaleniu ję zyk a polskiego zdania. Lw ów 1767.

Kopcz = Onufry K o p c z y ń s k i : 1) G ram aty ka na kl. I. Warszawa 1778. 2) G ram atyka na kl. III. Warszawa [1780—1783]. [K w alifikator = „Forma dawna,

form a staropolska”.] '

M — S tan isław M o s z c z e ń s k i , uzupełnienia i zmiany w: M ichał Abraham T r o t z, N o w y d ykcyjonarz, to jest M ow nik polsko-niemiecko-francuski. Warszawa 1779. [K w alifikator zob. pod T.]

P -- Ignacy P a w l u ś k i e w i c z , Scire tuum, czyli Niektóre uwagi p r z y m io ­ tó w wrodzonych. Wilno 1771. [K w alifikator = „Wyraz, którego może użyć m ów ca”.]

R = Wacław R z e w u s k i , O nauce krasom ówskiej. W: Zabawki w ierszopiskie i krasomówskie. Poczajów 1762. [K w alifikator = „Wyraz, którego może użyć m ówca”.]

S = W ładysław S z y l a r s k i , Początki nauki dla narodowej m ło dzieży, to jest G ram aty ka ję zyka polskiego. Lw ów 1770.

T = Michał Abraham T r o t z, N o w y dykcyjonarz, to je st M ow n ik polsko- -niemiecko-francuski. Lipsk 1764. [K w alifikator = „Wyraz podejrzany a. rzadko u żyw any”.]

W = Ignacy W ł o d e k , O naukach wyzw olonych . Rzym 1780. [Dołączony: Słow n ik polski daw n y, czyli zebranie słów daw n ych zaniedbanych, z ich tłom a- c zeniem.)

Vi Analogiczna wym iana w ystępuje też w II wyd. Eneidy (7,3).

Uwaga: liczby przed kreską ukośną stanowią lokalizację w I wyd. Eneidy, liczby po kresce — w w ydaniu II.

I:’ W wyd. II Eneidy zastąpiono d rze w ie j (12) przysłów kiem w p r z ó d (8).

m> p rZy w ym ianach często się powtarzających podaje się tylko 3 lokalizacje. 17 Zob. zestaw ienie na s. 102.

18 Często też dzierżeć wraz z form acjam i pochodnymi usuwa się w II wyd. Eneidy (np. 11 7, 343'339, 355/351 itp.).

(6)

w ydanie I w ydanie II kwalifikato:

odzierżeć [356] otrzymać [III 236] M, T, W

zadzierżeć [386] zatrzym ać [III 360] M, T, W

isty [430] sam [III 425] W

iście [143; 192]19 zaiste [II 360], koniecznie [II,

490]

D, Μ, T jakmiarz [58, 184, 208; 10; 107; tylko [I 145, II 369, 530], D, L, Μ, T, W

285; 324, 356] prawie [I 24], zgoła [II 263],

w cale [III 57], natychm iast [III 137], niejako [II 237]

jedno [5, 7, 11] tylko [I 12, 19, 26] M, T

jęciec [56] w ięzień [I 141] L [s. v. „jęte

kaźń [276, 278, 281] kara [III 34, 41, 47] M, T, W

krom [28, 142, 302] oprócz [I 71, II 359, III 101] W

kupią [328, 330] towar [III 166, 170] W

lepak [91] zaś [I 228] K, L, Μ, T, W

nam iastek [353] następca [III 229] L, W

niem oc [93] choroba [I 231] L, W

nierzkąc [15, 40, 150; 32] nie tylko [I 37, 100, II 378], coż dopiero [I 82]

W

parać się [293] zatrudniać się [III 78] W

piecza [374] staranie [III 281] L, W

poczet [132] liczba [II 332] K, W

bez pochyby [415] 20 bez w ątpienia [III 387] W

pom sta [6] ukaranie [I 16] w

poszcie [66] pochodzenie [I 164] L

przekaza [152, 155] przeszkoda [II 383, 392] L

przekażać, przekazać [21, 266, przeszkadzać [I, 54, II 9, 637, L

248, 261] 670]

radniej [163, 199, 269] raczej [II 413, 506, III 16] L, Μ, T

rzeczniczka [364] 21 opiekunka [III 257] W

skaźń [60, 62; 63] zdanie [I 149, 155], wyrok [I

158]

W

snadź [61, 264, 266] podobno [I 152, III 5, 11] W

sromać sie [11] w stydzić się [I 27] M, T, w

srom otny [264] niegodziwy [III 4] w

sw adziebny [182, 184] godowy [II 464, 468] Μ, T 22, W

szcie [267; 397] ścieżka [III 12], kroki [II 340] L, W

tresktać [344] okrzyknąć [III 206] L, Μ, T, W

19 Słow o iście zastępuje się w II wyd. Eneidy odpowiednikam i: rzeczywiś cie (15/11), wcale (16/12, 349/345), zaiste (14/10), wszakże (13/9). W jednym wypadku pociągnęło to za sobą w ym ianę pary rym owej iście — wiekuiście (14) na zaiste — w ie k u is te (10).

20 W innym w ypadku to w yrażenie przyim kowe opuszczono bez rekom pensaty (403 III 353).

21 W innym m iejscu w yraz rzecznik zostaje opuszczony jako składnik syn o- nim icznego szeregu „rzecżnikiem y przycżyńcą” (57/1 142).

(7)

w ydanie I tresktan(y) [376; 377] 22

w ydanie II kw alifikatory

doświadczany [III 287], napo-ustyrkow ać sie [77]

uwiarow anie [356] w espolek [45] w yw iadow anie [60] zakreszać [204] zawżdy [1, 4, 5] '-L

znam ionow ać [75, 105, 106] znam ionowanie [108, 115, 238] zum ieć sie [48]

Zoltarz [149] m inany [III 289] obrażać [I- 193] uniknienie [III 235] razem [I 113] pytanie [I 149] wyznaczać [II 520] zawsze [I 2, 9, 12] znaczyć [I 186, II 259, 261] znaczenie [II 267, 285, 610] uważać [I 120]

Psalm y Dawida [II 375]

D, L, W L, W M, T, W L L, W L M, T, W L D, L, M, T, W

P o tych zestaw ieniach porów n ajm y te ra z opatrzo ne k w alifik ato ra m i słow a z osiem nastow ieczną p rak ty k ą językow ą. W ty m celu o d w o łu ję się do k o m p letn ej k a rto te k i leksykalnej S tanisław a T rem beckiego. W yniki p orów nania w duży m sto p n iu p o tw ierd zają m niej lub w ięcej arch aiczn y c h a ra k te r tego słow nictw a. W w ielu w ypadkach om aw iane słow a nie w y stę p u ją już w języ k u Trem beckiego. M iędzy innym i n ie u żyw a już p oeta n astęp u jący ch słów : brana, dotychm iast, drzewiej, dufność, iście,

ja km ia rz, jedno, jęciec, lepak, nam iastek, nierzkąc, bez p oc hy by, pomsta, poszcie, przekaza, przekazać, rzecznik, skaźń, sromać się, sw adzieb n y, szcie, tresktać, u s ty rk o w a ć się, uwiarowanie, wespolek, w yw iad ow a nie, zakreszać, znamionować, zHafnlonówaiiić, zinhieć Się, żoltarz.

T rzeba p rzy ty m w y raźn ie podkreślić, że rów nocześnie w y stę p u ją u Trem beckiego praw ie w szystkie synonim y (niekiedy bardzo licznie), k tó re w prow adzono do II wyd. K a te c h izm u na m iejsce w yrazów u su n ię ­ ty ch. Pozostałe słow a w praw d zie jeszcze zn ajd u jem y u T rem beckiego, ale m ają one przew ażnie ju ż ograniczony zakres użycia albo pod w zglę­ dem ilościow ym , albo znaczeniowo, albo też ze w zględu n a fu n k c ję s ty li­ styczną 25. Tak np. słow a: isty (1) 26, kaźń (6) 27, kr o m (2) 28, ku p ią (1) 29,

23 Im iesłów tresktan w II wyd. Eneidy zam ieniono na ztr oskan (5/1). 2'* Na m iejscu z a w ż d y w II wyd. Eneidy pojawia się z a w d y (20/16).

25 Funkcję stylistyczną słow nictw a T r e m b e c k i e g o om ówię w innej pracy. 26 S. T r e m b e c k i , Pisma w szystkie. Wydanie krytyczne oprać. J. K o 11. T. 1—2. Warszawa 1953. Tu t. 2, s. 94. D alsze lokalizacje odnoszą się zaw sze do tego w ydania (wyzyskano tu kartoteki K atedry Filologii Polskiej U n iw ersytetu M ikołaja Kopernika w Toruniu).

27 Ibidem, t. 1, s. 120, 130 n. 28 Ibidem, s. 161.

(8)

niemoc ( 7 ) 30, parać się ( l ) ;!l, radniej (1) 32, snadź (3) 33, z aw żd y (1) 34 —

m ają w odczuciu T rem beckiego w y raźnie poetycki c h a ra k te r i nie w y ­ stę p u ją w cale w jego prozie. Są to też słowa, jak. w skazują podane w n a ­ w iasach liczby, o b ardzo m ałej częstości użyć. P rzy n iek tó ry ch dod atko ­ w ym w yznacznikiem użycia jest pozycja rym ow a (np. is ty , k a ź ń , k u p ią ,

niemoc, parać się). Także u su w an y tak często w K atechizm ie i Eneidzie

czasow nik dzierżeć w raz z form acjam i pochodnym i m a u T rem beckiego ograniczony zakres użycia; m iano wiecie dzierżeć w y stęp u je tylko 3 razy w poezji, 1 w prozie, dzierżyciel pojaw ia się ty lk o 2 razy w poezji, a dzierżenie je st rep re z en to w a n e 1 c y ta tem z korespondencji. Znaczenie ty c h słów jest zaw sze ograniczone i dotyczy posiadania dóbr lub jak ie jś innej w łasności.

Liczną też g ru p ę tw orzą w y razy u su n ię te w II w yd. K a te c h izm u w w y ­ n ik u p rzeobrażeń sem antycznych, jak im u leg ły w rozw oju historycznym . W w y n ik u tych zm ian n iektó re znaczenia n ab rały archaicznego c h a ra k te ­ ru, in n e zaczęły zanikać w łaśnie w epoce Ośw iecenia, w reszcie w w ielu w yp ad k ach p ow staw ały lu b o statecznie się w y k ry stalizow ały znaczenia nowe. D oprow adzało to często do zm iany w artości uczuciow ej poszczegól­

nych w yrazów , a n iek tó re staw ały się dw uznaczne. Oto garść p rz y ­ kładów zaopatrzonych w w ym ienionych w yżej kom pendiach k w a lifik a ­ toram i:

w ydanie I wydanie II kw alifikatory

chędogi [259] chędogo [211] chędogość [267] chuć [4, 29, 64; 381, 416; 334; 437] ch u tliw ie [40, 94; 418] ch u tliw y [6] chutki [396] ciąża [330] czasza [223] ćm a [423] k czem u [17] 35 piękny [II 604] P, R czysto [II 529] czystość [III 11] pragnienie [I 10, 73, 160], L

chęć [III 313, 390], żądza [III 182], gorącość [III 442] chciwie [I 99, 234], z chęcią [III 395] troskliw y [14] prędki [III 336] M, T zastaw [III 171] D, W naczynie [II 571] W orszak [III 408] M, T, W ku czemu [I 41] 30 Ibidem , s. 51, 91, 155. ' 31 Ibidem, t. 2, s. 156. 32 Ibid em, t. 1, s. 38. 33 Ibid em , s. 134; t. 2, s. 117. 34 Ibidem, t. 1, s. 135.

3o Z dość dużą konsekw encją zam ienia się też przyimek k na ku lub do w En eidzie, gdzie w I wyd. ma on szerokie zastosowanie; poza tradycyjnym i

(9)

w ydanie I wydanie II kwalifikatory

k rzeczy [193] do rzeczy [II 491]

k sobie [195, 387] do siebie [II 497, III 313] Kopcz

k tem u [11, 18, 113; 3, 257,436] ku temu [I 26, 45, II 281], do tego [I 6, II 658, III 441]

M, S, T

k w oli [356] do w oli [III 237] Kopcz

kloba [285] porządek [III 57] R, W

obaczać [51, 55, 59; 33, 35; 113] uważać [I 127, 138, 148], rozważać [I 82, 88], rozm yślać

[II 281]

L

obierać się [6, 33, 263; 395] zatrudniać się [I 15, 83, III 2], bawić się [III 334]

B, M, T obyczaj [3, 4, 5; 7, 26, 31; 37] sposób [I 6, 9, 12], zwyczaj

[I 18, 64, 79], rodzaj [I 94]

L, Μ, T

poczciw ość [33; 439] uczciwość [I 82], powaga [III

448]

L

pogoda [98] przyczyna [I 246] W

pow inow actw o [4; 50] obowiązek [I 11], potrzeba [I

124]

L

przeć [74; 264] przeczyć [I 185], sprzeciwiać

się [III 4]

przeć się [329, 391] zapierać się [III 170, 323] W

przez [5, 6, 16] bez [I 11, 14, 40] L

przezw isko [14, 106, 112] im ię [I 35, II 261, 278] M, T

przyprawiać się [233] przygotować się [II 593] M, T

przysłuchać [74, 397; 73] należeć [I 184, III 338], być

[I 182]

B, L, W

stolec [56; 56] krzesło [I 139], tron [I 140] L

w obec [9, 29; 124] w powszechności [I 22, 72],

pospolicie [II 310]

W

w ykładacz [438] tłómacz [III 447] P, R

w yłożyć [438] w ytłom aczyć [III 447] M, T

zajźrzenie [269] zazdrość [III 17] W

zw olennik [354, 383] uczeń [III 231, 310] D, W

Podobnie ja k w poprzedniej grupie, i tu praw ie połow a z w ym ienio­ n y ch słów nie wchodzi do zasobu słow nikow ego T rem beckiego (chędogo,

chędogość, chutki, chutliw ie, c h u tliw y , obaczać, obierać się, pow inow ac­ tw o, przeć, przypraw iać się, przysłuchać, stolec, w obec, w ykładacz,

połączeniam i z zaimkami typu: к niemu (13/9, 17/13, 28/24), к tem u (10/6, 14/10, 18/14) — fukcjonuje к także przy rzeczownikach. Otóż w II w yd. usuwa się к w pozycji przyrzeczownikow ej, w prowadzając na to m iejsce ku lub rzadziej do. Oczyw iście w yw ołuje to zburzenie struktury rytm icznej wiersza; by tego uniknąć, wprowadza się często daleko idące zm iany słow nikow e lub słowotwórcze, p olega­ jące na doborze słów krótszych o jedną sylabę. Np.: „Iefteś к zdrow iu p r z y w r ó - con” (356) — „Iefteś do zdrowia wrocon” (352); „mnie n ależy к boiu” (352) — „mnie trzeba ku boiu” (348); „k bitw ie podżegaiąc (353) — „ku bitw ie w ź b u d za - iąc” (349).

(10)

za jźr zenie i zwolennik), n ato m iast posługuje się T rem becki p ra w ie

w szystkim i synonim am i, k tó re w prow adzono na m iejsce w yrazów u su ­ n ięty ch do II w yd. K atechizm u. N iektó re z pozostałych w yrazów w p ra w ­ dzie w y stę p u ją w języ k u Trem beckiego, ale przew ażnie albo w in n y m znaczeniu (np. ciąża 36— ‘noszenie p łod u’, ćma 37 — ‘ciem ność, zaćm ienie’), albo też z ograniczonym zakresem użycia (np. przyim ka k używ a p oeta ty lk o 3 razy, w yłącznie w w ierszach, w połączeniu z zaim kam i k n ie m u ^

k t e m u 3!)), albo w reszcie są one nieliczne w sto sunku do odpow iadających

im synonim ów (np. chuć 40 w y stę p u je tylko 3 razy, podczas gdy syn on i- m iczne pragnienie jest rep rezen to w an e 17 użyciam i, a chęć w y stę p u je aż 35 razy).

W reszcie sporo elem entó w słow nikow ych m im o b ra k u k w a lifik ato ró w zarów no w Lindem , jak i m ate ria ła c h Lu dzi Oświecenia, należy u znać za przestarzałe lub też za nie odpow iadające tem u typow i prozy, jak i re p re z e n tu je K atechizm . P ew ne św iatło m oże na te sp raw y rzucić także tu p o ró w nanie usunięteg o słow nictw a z k arto tek ą T rem beckiego. O ka­ zu je się, że część zam ienionego słow nictw a nie wchodzi ju ż do jęz y k a T rem beckiego, m a n ato m iast poeta praw ie w szystkie w yrazy sy non i- m iczne, k tó re w prow adzono do II w yd. K atechizm u. Nie po słu g u je się T rem becki m. in. n astęp u jący m i słow am i:

w ydanie I baczenie [5] dużny [155] dzieciński [263] nienajźrzeć [200, 317] odplajca [13]

odstrzelać, odstrzelić się [79; 270; 401] okrom [11, 13, 19]41

oznajm ienie [194] panie [281] podaw ać się [107] przyczytać [251] przyprawa [366] rozboleć się [231] stanow ca [266] w ydanie II uwaga [I 12] mocny [II 392]

dzieci [w przypadku zależnym; III 2] nienawidzić [II 520, III 139]

oddawca [I 32]

różnić się [I 197], oddalić się [III 19], odstręczać się [III 350]

oprócz [I 26, 32, 49] znaczenie [II 494] oblubieniec [III 45] pokazywać się [II 265] przypisywać [II 648] przygotowanie [II 259] rozchorować się [II 593] postanow iciel [III 4]

30 T r e m b e c k i , op cit., t. 1, s. 184. 37 Ibidem, s. 118.

38 Ibidem, s. 5; t. 2, s. 172. 39 Ibidem, t. 2, s. 178. 40 Ibidem, s. 38 n.

(11)

wydanie I w ydanie II zlepszyć się [377] studnica [12, 19, 71] wadzić [116] (nie)zamierzony [19; 264] źrzodło [I 30, 47, 176] szkodzić [II 288] nieograniczony [I 48], nieskończony [III 5]

lepszym poczynić [III 287]

Pow yższe pozycje nie są w praw dzie w S ło w n ik u L indego zaopatrzone gw iazdką, oznaczającą daw ność lu b rzadkość użycia, w w iększości jednak w ypadków potw ierdzone są cy tatam i z XVI i X V II w ieku.

W ielokrotnie w yrazy usuw ane zn a jd u ją się w k a rto tec e Trem beckiego, ale po zestaw ieniu ich znaczeń o k azu je się, że T rem beck i posługuje się w yłącznie ty lk o now szym znaczeniem danego słowa, b ra k natom iast u niego p rzykład ów na znaczenia, k tó re zlikw idow ano w II w yd. K a te ­

chizmu. Oto kilka n ajb ard ziej typow ych przykładów . W ystęp ujący

w I w yd. czasownik dokonać zastąpiony synonim em d o k o ń c z y ć 42, po ­ jaw ia się u Trem beckiego 3 razy, ale w ograniczonym zakresie znaczenio­ w ym , gdyż dotyczy dokonania, dokończenia czegoś ważnego, doniosłe­ g o 43. Podobną sy tu a c ję z ograniczeniem znaczenia z n a jd u jem y też przy czasow niku odstać, k tó ry zostaje w ym ieniony n a bardziej w spółczesny

odstąpić 44. U T rem beckiego słowo to w y stę p u je ty lk o raz w kontekście

m ów iącym o odstaw aniu m ięsa od k o ś c i45. Nie zachow ało się też u Trem beckiego znaczenie ‘ostrożność’ przy rzeczow niku opatrzność, k tó ry w om aw ianym tekście został zastąpiony synonim em ostrożność (236/11 604). Nie używ a też T rem becki słow a osoba w znaczeniu ‘w ła­ ściw ość’, k tó re w II w yd. K a tech izm u zostało w ym ienione na rzeczow ­ nik przym iot (187/11 475). Tak ch a ra k te ry sty c z n y dla XV I w. czasow­ nik praioić w znaczeniu ‘mówić, opow iadać’, w y stęp u jący często w I w yd. K a tech izm u w form ie prawi, um ieszczonej w naw iasie, został za­ stąpion y w II w yd. synonim em m ó w i ć 46. Z astępstw o to tłu m aczy się zm ianą w artości uczuciow ej czasow nika prawić, k tó ry n a b ra ł w X V III w. ujem nego zabarw ienia, jak św iadczy o ty m Trem becki, u którego w szystkie 9 użyć m a u jem n y odcień z n aczen io w y 47. U suw a się też rzeczow nik przodek w raz z w yrażeniam i przyim kow ym i w znaczeniu ‘przód, początek’, a na jego m iejsce w prow adza się odpow iedniki;

pier-42 W kontekstach typu; „aby ią [modlitwę] nabożnie dokonał” (436 III 414'. 43 T r e m b e c k i , op. cit., t. 2, s. 178. 180.

44 „od ktoregofm y [Pana Boga] przed tym niepobożnie byli odstali” (112'II 278).

45 T r e m b e c k i , op. cit., t. 2, s. 211.

40 „Nie vźrzy m ię (prawi) [...] a będźie ży ł” (12/1 29). 47 T r e m b e c k i , op. cit., t. 1, s. 28, 181 n.

(12)

ivej (12/1 2 8 )48, początek (23/1 57), przedm ow a (354/III 231) i w przód

(21/1 53) 4!). U T rem beckiego przodek w y stę p u je jedyn ie w znaczeniu ‘a n te n a t’ 50.

Podobnie m a się sp raw a m. in. ze słow am i: baba (349) 5i, członek (3, 7, 8), przeźrzeć (229), stroić (202) i w yp raw ić (7), k tó re w II wyd.

K atech izm u zostały w ym ienione na synonim y: niewiasta (III 219', rozdział (I 7, 17, 20), darować (II 589), czynić (II 816) i w y tło m a c zy ć (I 16).

Słow a zgodne z I w yd. z n a jd u jem y jeszcze u T rem beckiego, ale ju ż w zupełnie inn ych znaczeniach. T ak w ięc przejrzeć 52 m a ty lk o znaczenie ‘odzyskać w zro k’, s tr o i ć 53 znaczy ‘zdobić’ i ‘w y p raw iać’ — z w y raźn ie u jem n y m odcieniem znaczeniow ym , a w y p r a w i ć 54 w y stę p u je ty lk o w znaczeniach ‘w ysłać’ i ‘zorganizow ać’.

W reszcie w w ielu w yp adkach u suw ane w II wyd. słow a w y stę p u ją w analogicznych znaczeniach u Trem beckiego, ale ograniczają się w y ­ łącznie do tw órczości w ierszow anej, co pozw ala przypuszczać, że p rzy ­ n ajm n iej w św iadom ości sty listyczn ej poety b yły uw ażane za e lem en ty języka poetyckiego. O to kilka c h a rak tery sty czn y ch przykładów :

w ydanie I bacznie [108] 55 baczyć [5] 56 ciem nica [46, 374]57 iścić [288]78 snadnie [4, 108' 59 snadny [106, 110, 265](!n wydanie II rozumnie [II 266] uważać [I 13] w ięzienie [I 115, III 280] w ypełnić [III 66] łatw o [I 8, II 266] łatw y [II 262, 273, III 7]

N iekiedy w ym iany słow nikow ych synonim ów wiążą się z p rzesu ­ nięciem pro p orcji ilościow ych, jak ie zachodziły m iędzy nim i w XVI i X V III w ieku. Na p rzy k ład bardzo często w II w yd. K a te c h iz m u usuw a się zaim ek w s z y s te k (5, 8, 61), w p row adzając na jego m iejsce synonim

cały (I 11, 20, 152). Z p orów nania tych haseł u T rem beckiego oraz

48 Na m iejscu narzędnika w funkcji przysłówka przodkiem. 49 Na m iejscu pierwotnego w yrażenia przyim kowego z przodku. 50 T r e m b e c k i , op. cit., t. 1, s. 133, 165, 189 n.

51 Ibidem (t. 1, s. 11; t. 2, s. 96 n) baba ma zawsze ujem ny odcień znaczeniowy.

53 Ibidem, t. 1, s. 50 n.

53 Ibidem, s. 198; t. 2, s. 106, 108:

54 Ibidem, t. 2, s. 35.

55 Ibidem, t. 1, s. 116, 195 n (w postaci zaprzeczonej niebacznie).

36 Ibidem, s. 184, 191.

57 Ibidem, t. 2, s. 15, 108. 58 Ibidem, s. 10.

59 Ibidem, t. 1, s. 170 n. '

(13)

w k ilk u tek stach w chodzących do S ło w n ika p o lszc zy zn y X V I w i e k u 61 o k azuje się, że zm iany w w y d aniu z X V III w. o d b ija ją ogólną ten den cją ilościowego n a ra sta n ia słow a cały przy rów noczesnym o g raniczaniu jego sy nonim u w s z y s t e k 62. Podobna praw idłow ość w y stę p u je też p rz y za­ stępow aniu słów : inszy (106, 107, 108) i k u (110, 113, 114) przez inny (II 261, 263, 264) i do (II 274, 281, 282).

II. Osobnego ro zp atrzen ia w ym aga jeszcze jed en ty p w ym ian słow ni­ kow ych, polegający na zastępow aniu usuw anych w yrazów przez oboczne fo rm acje słow otw órcze. W przeciw ieństw ie do g ru p y po­ przedn iej słow a tu w ym ien ian e różnią się przew ażnie fo rm a n ta m i sło­ w otw órczym i; często w y m ian y dotyczą też sam ych tem atów , ale zawsze o b racają się w okół tego sam ego rdzenia. Ilościowo m odyfikacje te nie u stę p u ją poprzednio om ów ionym i dotyczą p raw ie w szystkich części m ow y. Także tu ta j n a jb ard ziej c h a ra k te ry sty c z n y m zjaw iskiem jest usuw an ie fo rm acji z archaicznym i lub też nie w y kazu jącym i tend en cji rozw ojow ych fo rm an tam i słow otw órczym i i zastępow anie ich fo rm a c ja ­ m i nowszym i, fu n k cjo n u jący m i już pow szechnie w polszczyźnie X V III w ieku.

1) W zakresie form acji przedrostkow ych rzeczow ników w prow adzono m. in. następ u jące bardziej ch arak te ry sty c z n e w ym iany:

Podobna ten d en cja do usuw ania form acji starszych lub w ręcz p rz e ­ sta rz ały c h w y stęp u je także w śród rzeczow ników z fo rm an tam i p rz y ro st­

kow ym i: ·

61 M ateriały Instytutu Badań Literackich PAN.

62 Ilustruje to następujące zestawienie: w s zy(s)te )c :· cały — B i e l s k i , K r o ­ nika 2287 : 45; M o d r z e w s k i , O poprawie R zeczypospolitej 790 : 15; R e j , Postylla 3036 : 24; S a r n i c k i, S tatu ta 1844 : 111; W u j e k , N o w y T estam en t 2151 : 28; T r e m b e c k i 369 : 129. w ydanie I w ydanie II dufność [374, 437, 437] omowa [291] om ycie [107, 113, 130] sposobienie [14, 15] spolność [68, 81] uczyciel [8] uznanie [19] Zwolenie [251] żądliw ość [395] ufność [III 275, 444, 445] obmowa [III 73] obmycie [II 264, 265, 279, 325] przysposobienie [I 36, 36] w spólność [I 169, 204] nauczyciel [I 2 0] poznanie [I 47] zezw olenie [II 648] pożąćftiwość [III 335]

(14)

w ydanie I w ydanie II dobrotliwość [48, 265] kradziejstw o [326] niedbałość [356] niew iara [383] obliczność [47, 60] opiekalnik [4, 48, 387] poważność [184] sporność [288] w ątpliw ość [111] 63 zabijanie [313] dobroć [I 120, III 6] kradzież [III 162] niedbalstw o [III 237] niedow iarstw o [III 305] oblicze [I 118, 148] opiekun [I 8, 121, III 213] powaga [II 469] spór [III 66] w ątpienie [II 276] zabójstw o [III 129]

2) M odyfikacje p rzy m iotn ik o w e dotyczą przew ażnie form acji p rz y ­ rostkow ych, p rzy czym czasem starsza fo rm acja przym iotnikow a zo­ s ta je zastąpiona bliskoznacznym im iesłow em , utw orzo n ym od tego sa ­ m ego rdzenia:

Na m arg inesie form acji p rzym iotnikow ych należy zasygnalizow ać sy stem atyczn e m odernizow anie fo rm a n tu stopnia wyższego i najw yższe­ go p rzym io tnik ów i przysłów ków przez w ym ianę na- na naj-; n p .:

n a św ię tszy (16), n a lru d n ie js z y (15), na w iętszy (13), n a w y ż s z y (13), na- w ięcej (11) — zastąpiono postaciam i: n a jśw ię tszy (I 41), na jtru d n iejszy

(I 39), n a jw ię k s z y (I 33), n a jw y ż s z y (I 33), najw ięcej (I 27).

3) Szczególnie w iele w ym ian w zakresie pochodnych i pokrew nych fo rm acji słow otw órczych zn ajd u jem y w czasow nikach; podobnie jak p rzy rzeczow nikach i p rzym iotnikach, chodzi tu p raw ie zaw sze o u su ­ w a n ie fo rm acji starszych. Czasem likw idacja p ew nych form acji jest u zależniona od zm ian znaczeniow ych, jakich doznał dany w yraz w roz­

w ydanie I w ydanie II bracki [38] isty [7, 8; 17] łatw i [266] 04 m atczyn [34] ostateczny [438] pojedynkow y [283] przezbożny [2, 60, 71] w łasn y [438] w łaścinn y [60] łączny [316] pożądliw y [47] n iezliczny [3] braterski [I 96] istotny [I 17, 19], istny [I 41] łatw y [III 10] m acierzyński [I 84] ostatni [III 445] pojedynczy [III 53] bezbożny [I 5, 149, 171] w łaściw y [III 446] w łaściw y [I 149] łaknący [III 136] pożądany [I 119] nieźliczony [I 6]

63 W w yrażeniu przyim kowym bez wątpliw ości = bez wątpienia.

64 Analogiczne zastępstw o mamy też przy przysłówkach; ła tw ie (3, 6) = łatw o (I 6, 14).

(15)

w o ju historycznym . U suw a się w ięc p rzede w szystkim form acje, przy k tó ry c h zanikło zw iązane z nim i znaczenie; oczyw iście poza ty m for­ m acje tak ie fu n k cjo n u ją dalej w polszczyźnie w. X V III, a le już w innych znaczeniach. O b serw u jem y to w y raźn ie przy fo rm acjach p rzedrostko ­ w ych: w ydanie I w ydanie II chow ać [7, 264, 266] 65 ciążać [330] dotykać się [20, 21, 3 8 ]00 m nożyć się [114] 67 najdow ać [266, 391, 396] należeć [5, 47, 236]68 naleźć [13] obaczyć [106, 264]

przeciwiać się, przeciwić się [116, 79] przynależeć [112] w yrozum ieć [107, 108, 114] zruszyć [264] zwyczaić się [327] zem rzeć [91] zw ać [241, 266, 436] 69

zachow (yw )ać [I 18, III 6, 10] obciążać [III 171]

tyczeć się [I 51, 54, 96] pomnażać się [II 283] znajdować [III 10, 323, 338] zależeć [I 12, 119, II 604] znaleźć [I 31]

zobaczyć [II 262, III 4] sprzeciwiać się [I 197, II 288] należeć [II 274]

zrozumieć [II 265, 267, 282] wzruszyć [III 6]

przyzwyczaić się [III 165] umrzeć [I 229]

nazyw ać [II 618, III 10, 440]

Często też zachodzą w ym iany czasow ników różniących się fo rm a n ta - m i przyro stk o w y m i i obocznym i tem atam i; w yw ołuje to nieraz, p rze­ sunięcia w obrębie typ ó w koniugacyjnych.

w ydanie I w ydanie II dowiadować się [263] oszukawać [328] patrzać [436] pokazować [2] (po)m yślić [15, 17] rozkazować [111, 264] ułom ić [6] w stydać się [423] zatrzym awać [376]

dowiadywać się [III 21 oszukiwać [III 166] patrzyć [III 442] pokazywać [I 3] (po)myśleć [I 37, 42] rozkazywać [II 274, III 6] ułamać [I 14]

w stydzić się [III 407] zatrzym ywać [III 284]

Podobne w ym iany zachodzą także p rzy innych częściach m owy, k tó ­ re tu pom ijam , gdyż nie wnoszą one now ych elem entów w stosunku do przedstaw ionych w yżej ten d en cji. P rzew aża tak że tu dążność do

65 W kontekstach typu: „aby ten Zakon chow ał” (266). 66 Tylko w postaci: „co śie [...] dotycże” (20, 21, 38). f)7 W kontekście: „ktorego mocą m nożymy śie” (114). 68 W kontekstach typu: „wiele na tym n ależy” (236).

(16)

usuw ania form acji archaicznych lub odczuw anych w epoce Ośw iecenia za pszestarzałe i w ychodzące z użycia. D otyczy to n aw et obocznych postaci przyim ków ; np. przyim ki: wedla (1 9 )7rt, wedle (1, 263, 436) i miasto (71) — o trz y m u ją postaci: według (I 1, 47, III 2, 442) i zamiast (1 177).

W reszcie w ydaw ca osiem nastow ieczny w prow adza często w ym ianę słow nictw a należącego do różnych części m owy, ale tw orzonego od id en ­ tycznych tem a tó w lub rdzeni. O gólniejszą zasadę w idać jed y n ie w za­ stępow aniu odpow iednim i rzeczow nikam i przym iotników dzierżaw czych tw orzonych od im ion w łasnych za pomocą fo rm a n tu -ow. Poza likw idacją archaicznego zestaw ienia Pana C h rystusów (111, 116, 266), k tó re m. in. byw a zam ieniane na zestaw ienie rzeczow nikow e C hrystus Pan (II 275, 288, III 9), podobną w ym ianę spotykam y jeszcze p rzy inn ych tego ty p u fo r­ m acjach. Na p rzy k ład :

w łonie A b r a m o w y m [46; toż 48] = na łonie Abraama [I 116; 120]

prze ręce łan ow e [...] lu d a fz o w e [116] = przez ręce lana [...] Judasza [II 289]

Tak więc w idzim y, że i w y m ian y zw iązane z przekształcen iam i słow o­ tw órczym i nie są an i przypadkow e, ani też nie od b ijają w jak iś zasadni­ czy sposób in d y w id u aln y ch w łaściwości osiem nastow iecznego w y daw cy

K atechizm u, lecz n a w ią zu ją do w spółczesnych n orm językow ych i sty li­

stycznych. Także i tu w jak im ś sto pn iu w ysuw ane sugestie potw ierdza stan, jaki z n a jd u jem y w k a rto tec e T rem beckiego; w jego zasobie lek sy ­

kalnym większość om aw ianych form acji albo nie w y stę p u je w c a le 71, albo pojaw ia się bardzo rzadko /2, albo też zachow uje się w inn ym znaczeniu.

III. W dziedzinie w ym ian leksykalnych osobną grupę, w praw d zie nie tak liczną ja k poprzednie, ale rów nież ściśle zw iązaną z ten d en cjam i językow ym i O św iecenia, stanow ią zm iany polegające na zastępow aniu odpow iednikam i polskim i w yrazów obcych, głów nie pochodzenia łaciń ­ skiego. P odk reślić należy, że większość zlikw idow anych w y razów za­ chow ała się do naszych czasów.

/0 W Eneidzie zastąpiono wedla synonim icznym w edle (347 '343).

n Nie w ystępują np. u T r e m b e c k i e g o następujące słowa: ciążać, duf -ność, dobrotliw ość, niedbałość, oblicz-ność, przezbożny, zem rzeć itd.

72 Np. i s t y w ystęp uje u T r e m b e c k i e g o (op. cit., t. 2, s. 94) tylko 1 a w e d le tylko 3 razy (t. 1, s. 111) wobec 66 użyć przyimka według.

(17)

w ydanie I w ydanie II artykuł [7, 10, 12]73 ceremonie [112, 113, 144] concilium [114, 187, 261] '4 definicja [108] dekret [60, 62, 165] doktor [2, 105, 108]75 epistoła [242] K sięgi Exodi [349, 374] figura [34, 189, 210] form a [112, 116, 124] fortel [2] fundam ent [2, 3, 3 8 ]76 kmotr [130, 131] Kredo [6, 7, 8] kres [2; 195, 195]77 materia [113, 123, 124] peculatus [326] persona [7, 9, 13] plagiatum [326] reguła [68, 74, 263] sentencja [193] subtylnie [3, 16] summa [134, 145, 263; 4] szafować [245] szafowanie [116] trafunek [24] tryum f [45] rozdział [I 17, 24, 29] obrządki [II 278, 281, 363] zbór [II 282, 475, 669] opisanie [II 266] w yrok [I 149, 156, II 416] nauczyciel [I 3, II 260, 268] list [II 620]

K sięgi Wywodu [III 219, 281] w yobrażenie [I 86, II 481, 537] kształt [II 279, 287, 310] podstęp [I 5]

grunt [I 3, 7, 94] . chrzesny ojciec [II 325, 329] Skład A postolski [I 16, 17, 20] granica [I 5], cel [II 496, 497] żyw ioł [II 280, 305, 310] skarbokradztwo [III 162] osoba [I 18, 22, 32] ludokradztwo [III 163] prawidło [I 170, 184, III 3] zdanie [II 490] dokładnie [I 8, 39]

zbiór [II 336, 366, III 1], istota [I 9] rozdawać [II 627]

udzielanie [II 288] przypadek [I 61] zw ycięstw o [I 113]

W ydaje m i się, że — pom inąw szy niek tó re szczegółowe w ypad ki — powyższe w ym iany, choć nie zawsze konsek w entn ie przeprow ad zan e, w iążą się ściśle ze znanym i ten d en cjam i p u ry sty czn y m i polskiego O św ie­ cenia. K ilka razy analogiczną ten d en cję zauw ażyłem rów nież w cy tow a­ nej w ielo krotnie Eneidzie, w k tó rej m im o niew ielkiej ilości w yrazów obcych w y stęp u ją tak ie w ym iany: h u f (23) = p u łk (19), k o tu r n y (17) =

obuwie (13), r u m o r (364) = gwar (360).

Zgodnie z te m a ty k ą K a te c h izm u w iększość słow nictw a obcego należy do term inologii kościelnej, któ ra w pow ażnym sto p n iu uk ształto w ała się w epoce O drodzenia. Z in teresu jącej pracy K onrad a G órskiego 78 na te ­

73 Wyraz dotyczy części Składu Apostolskiego.

74 Czasem pozostaje stan zgodny z pierwodrukiem; np. K on cy liu m (21 I 52). 75 W odniesieniu do doktorów Kościoła.

76 W znaczeniu przenośnym.

77 Czasem zachowuje się kres, zgodnie z wyd. I (20/1 51).

78 K. G ó r s k i , Zagadnienia słow nictw a reform acji polskiej. W książce zb io­ rowej: Odrodzenie w Polsce. Historia języka. Cz. 2. Pod red. M. R. M a y e n o - w e j i Z. K l e m e n s i e w i c z a . Warszawa 1962, s. 233—270.

(18)

m at słow nictw a polskiej R eform acji w ynika, że n iek tó re z w prow adzo­ nych w II w yd. słów stabilizow ały się w fu n k cji term in ó w kościelnych w drugiej poł. XVI w ieku. D otyczy to m. in. ry w alizu jący ch ze sobą w yrazów persona i osoba 79, k tó re w y stę p u ją obocznie i w osiem nasto ­ wiecznej edycji K atechizm u. Podobnie zarów no u K uczborskiego, jak i w in n ych tek sta ch XVI w. obok łacińskiego k o n c y liu m w y stę p u ją często polskie odpow iedniki zbor (198) 80 i zebranie (198, 201). W sferze poszuki­ wań term inologicznych m ieści się też w ym iana w y stęp u jący ch p rzew aż­ nie stale obok siebie słów materia i form a na odpow iedniki polskie ż y ­

wioł i kształt 8I. Na p rzy k ład :

niem niey potrzeba vrzędu Kapłan (kiego/ niem niey urzędu Kapłan (kiego, iak ż y - niżli m a te r y e y y f o r m y [116] wiołu y k f z t a ł t u potrzeba [II 287]

IV. Przeobrażen ia składniow e, jak im uległo osiem nastow ieczne w y­ d an ie K a te c h izm u K uczborskiego, są nie ty lk o bardzo liczne, ale rów nież głęboko w nik ające w sy stem sy n tak ty czny . S praw om tym , b ardzo tru d ­ nym , należałoby poświęcić osobne opracow anie, co — choć n iezm iern ie ciekaw e — nie je s t łatw e do w ykonania p rzy obecnym stanie b ad ań nad sk ład n ią historyczną. Tu ograniczam się ty lk o do w ym ienienia n iek tó ry ch zw iązanych ze słow nictw em i n a jła tw ie j u c h w y tn y ch zjaw isk, o d b ija ją ­ cych w pow ażnym sto p n iu tak że i w ty m zakresie no rm y polszczyzny X V III w ieku.

1) Jed n ą z n a jb a rd zie j ch arak tery sty czn y ch w łaściwości s tru k tu ry składniow ej języ k a epoki O drodzenia b yło częste używ anie w iel owy razo­ w ych w skaźników zespolenia i naw iązania. S ta n te n w II w yd. K a te c h iz ­

m u uległ pow ażnym przeobrażeniom i ograniczeniom . Oto kilka n a jb a r ­

dziej w yraźn ych ten d e n c ji m odernizacyjnych:

a) Zgodnie z ogólną zasadą dotyczącą słow nictw a pełnoznacznego usuw a się tak że p rzy w skaźnikach zespolenia i naw iązania spójniki, p a r ­ ty k u ły i przysłów ki archaiczne albo p rzy n ajm n iej w odczuciu środow iska, do k tóreg o należał w ydaw ca, uw ażane za p rzestarzałe, w ychodzące z u ży­ cia. Na przykład:

79 Ibidem, s. 237—239.

80 G ó r s k i (ib id e m , s. 252) podaje to znaczenie zboru z K r o m e r a .

81 Słow o k szta łt w ystępuje także u K u c z b o r s k i e g o ; czasem jako syn o­ nim w szeregu obok słow a forma (113).

wydanie I acz [113, 115, 116] aczkolw iek [1; 74; 240]

chociaż [II 281, 285, 287]

i wprawdzie [I 2], chociaż [I 181], lubo

[II 615]

(19)

wydanie I w ydanie II azaż [14; 3 razy] chocia [17; 109, 111, 116] przedsię [115, 266, 437] przecz [56] tedy [106, 107, 263] wszakoż [19, 21, 40] wszakże [8, 17, 106] wżdy [14; 63] zasię [12, 13, 26] zaż [13, 266] czyli [I 35]

ponieważ [I 42], chociaż [II 269, 276, 288] jednak [II 285, III 13, 445]

dlaczego [I 139]

w ięc [II 263, 263, III 2] jednak [I 46, 54, 99] jednak [I 20, 42, II 263] przecież [I 35], kiedy [I 157] znowu [I 30, 31, 65]

czyli [I 31, III 9]

Oczywiście w ym iana pow yższego słow nictw a n ie je s t przep ro w adzo na z całkow itą konsekw encją i m ożna ęzęsto spotkać zgodności z p ierw o ­ d r u k ie m 82. N ajliczniej w y stę p u je zam iana p rzy słow ach tedy, w szakże i zasię, k tó ry ch now sze o dpow iedniki m ożna spotkać p raw ie na każdej s tr o n ie 83. N iekiedy w ym ianie ulega po kilka w skaźników w gran icach jednego zdania złożonego. Na przy k ład :

A m iędzy tym i trzy fą / które acż nie A między tem i trzy są, które chociaż iednako / przedśię miedzy in fzym i w ię- nieiednako, iednak m iędzy in fzem i bar-

cey fą potrzebne. [115] dziey są potrzebne. [II 285]

P orów nanie z Lindem , L u d ź m i Oświecenia i z T rem beck im d a je po­ dobne w yniki jak p rzy słow nictw ie p e łn o z n a c zn y m 84. Z 12 w y m ien io ­ nych w yżej pozycyj aż 10 zostało w X V III w. zaopatrzon e k w a lifik a to ra ­ mi, po dkreślającym i ich archaiczność lub rzadkość w ystępo w ania. Tak więc L inde hasła: przecz, przedsię, wszakoż, w ż d y i zasię — z a o p a tru je gw iazdką, k tó ra sygnalizuje ich arch aiczny c h a ra k te r. U m ieszczone pod tym i hasłam i c y ta ty pochodzą p raw ie w yłącznie z XV I lub — znacznie rzadziej — z X V II w ieku 8r\ Z m a te ria łó w zgrom adzonych w tom ie 3 L ud zi

Oświecenia ok azu je się, że W łodek uzn ał za w y ra z y daw ne, zaniedbane: aza, azać, przecz, przedsię i w ż d y , a oba w ydania Słoum ika T rotza o ceniły

słowa: acz, aczkolwiek, chocia, przecz m, te d y i zasię — jako w y razy p o d e j­ rzane lub rzadko używ ane. Z godnie z ty m i ocenam i u T rem beckiego

82 Np. acz (115/II 285), aczkolw ie k (268,'III 14).

83 Np. na s. 263 zam ieniono 3 razy t e d y na więc (III 2, 3), zaś na s. 266 aż 5

razy (III 9—11). 1

84 Podobnie w przedruku E neidy słowa przedsię (358), przecz (372) i zasię (11, 340) zam ieniono na jednak (354), czemu (368), znowu (7, 336), choć w innych m iejscach zostały zachowane (348/344).

85 Z w yjątkiem w ż d y , które ma cytaty z w ieku XVIII.

(20)

nie m a już słów: aczkolwiek, aza(ż), chocia, przedsię i zasię, n ato m iast pozostałe, z w y ją tk ie m te d y i wszakże, w y stę p u ją bardzo rzadko i z o g ra­ niczonym zakresem użycia. N a p rzyk ład przecz pojaw ia się ty lko 1 raz w poezji, i to w „sty lu w ysokim ” , w w ierszu Na śmierć książęcia Czarto­

ryskiego P odobnie ograniczony w zględam i stylisty czn ym i zakres w ystępo w an ia m a acz; z 6 użyć aż 5 należy do tw órczości w ierszow anej, u trz y m an e j w pow ażnym tonie 88. W yraźnie różni się T rem becki od p rze d ­ staw ianego sta n u jed y n ie p rzy słow ie ted y, k tó re liczy u poety aż 90 użyć, w ty m 70 razy w prozie. N ato m iast bard zo bogatą do k u m en tację m ają u T rem beckiego p raw ie w szystkie synonim y w prow adzone do II w yd. K a te c h izm u 89.

b) W ym iana w skaźników zespolenia i naw iązania odbyw a się nie ty lk o w ram ach zastępow ania starszy ch elem entó w now szym i; o w iele częściej sp o ty k am y w prow adzan ie słów zupełnie pod ty m w zględem rów now ażnych z u suw anym i: np. a = i, zaś; ale — lecz; gd y ż = gdy; iż = że; iżby = aby,

(a)żeby; jeśli = jeżeli; k ie d y — gdy. O czyw iście rów now ażność ta jest

ty lk o zew n ętrzna, gdyż sygnalizow ana tu w y m iana odbija przesu nięcie stosunków ilościow ych, jak ie zaszły m iędzy ty m i synonim am i w ro zw oju h istory cznym od O drodzenia do O św iecenia. Na p rzy k ład W ładysław K u raszkiew icz stw ierdził, że w XVI w. lecz w y stę p u je przew ażnie ty lko sporadycznie, p rzy rów noczesnym pow szechnym u ży w an iu ale 90. T ym ­ czasem u T rem beckiego m am y już 201 użyć lecz na 374 użycia ale. Poza sp ó jn ik iem ale szczególnie często ogranicza się w II w yd. K a te c h iz m u także: a, gdyż, kiedy, iż, iżby, co w iąże się z w spom nianym i w yżej p rze­ sunięciam i ilościow ym i 9l. U suw anie ty ch spójników i zastępow anie ich odpow iednim i synonim am i sp o ty k am y n iera z po kilka razy na jed n e j stro n ie. S pó jnik a obok bardzo częstego u stępow ania przed spó jnik iem i byw a też w ielo k ro tn ie zastępow any przez zaś, k tó re p raw ie zawsze jest

87 T r e m b e c k i , op. cit., t. 1, s. 139. 88 Ibidem, t. 1, s. 156, 195 n.

89 Np. bardzo licznie w ystępują: chociaż (40) choć (94), je dnak (122), zaś (155), zn o w u (48).

90 W. K u r a s z k i e w i c z , Z różnic ję zyka potocznego i literackiego w XVI udeku. W: Odrodzenie w Polsce. Historia języka, cz. 2 ,'s. 223—224.

91 Świadczy o tym następujące zestaw ienie Trem beckiego z kilku tekstam i z początku drugiej poi. XVI w. (teksty jak w przypisie 62):

| Bielski Modrzewski Rej Trembecki

a i 8885 : 11552 2970 : 3578 23666 8554 839 : 2500

(21)

p rzesuw ane na d ru g ą pozycję, podczas gdy a stało na p o czątku z d a n ia 92. Na przyk ład:

A tego przeto vcżyć maią [264] — Tego zaś przeto uczyć maią [III 5] A iż im ie też Pan Chriftus ·— Ze zaś im Chry ftus P. odm ianę św ialło-przemianek św iatłości dać racżył/ ści dać raczył, w ięc w łaśn ie im to służy

tedyć w łafn ie im to fłuży [263] [III 2]

P a rty k u ła zaś zastępująca w edycji X V III w. n aw iązu jący spójnik a skutecznie też fu n k cjo n u je na m iejscu ta k c h a ra k te ry sty c z n e j dla XVI w. fu n k cji naw iązu jącej spójnika ale. Na przy kład :

Ale acż ie ft w iele obycżaiow [106] Chociaż zaś w iele ie ft fposobów [II 262]

Poza ty m p raw ie na każdej stro n ie — nieraz po kilk a razy — znaj­ d u jem y zastępow anie n aw iązu jącej fu n k cji ale (49, 107, 108) za pomocą spójnika lecz (I 123, 124, II 263, 265, 267). P ozostałe z poddanych analizie tek stó w nie d ostarczają w ty m zakresie żadnych danych, gdyż zachow ują w zasadzie sta n zgodny z p ierw o d ru k am i 93.

W w yn ik u om ów ionych zm ian w skaźników n aw iązania i zespolenia szczególnie daleko po su n ięty m przeobrażeniom uległy często stosow ane w obu w ydaniach akap ity . Na p rzy k ład :

A cżkolw iek w ięc [...] [74] — Chociaż zaś [...] [I 184]

Ale iż [...] [71] — Poniew aż zaś [...] [I 176]

Bo iako [...] [74] — lak bowiem [...] [I 184] ·

Gdyż tedy [...] [71] — Ze zaś [...] [I 176]

V. W dotychczasow ych rozw ażaniach pośw ięconych m etodom ed y to r­ skim zw iązanym z II w yd. K a te c h iz m u K uczborskiego m ów iliśm y stale o m odernizacji polegającej na w p ro w adzaniu now szych ekw iw alentó w na m iejsce usuw anych elem en tó w starszych . Poza ty m stosuje T ra n k w il- lin Bielski także bardzo często opuszczenia. U k ład ają się one w kilka zespołów, naw iązu jący ch w y raźn ie do ten d en cji p rzed staw io n y ch w n i­ niejszym arty k u le.

1) Jed n ą z b ardziej ch a ra k te ry sty c z n y c h właściwości polszczyzny szesnastow iecznej — głów nie p rzek ład an ej z łaciny — są glosy, czyli szeregow e zestaw ienia w yrazów synonim icznych 9'ł. W y stęp u ją one także

92 Liczne i ciekawe są też zm iany szyku w yrazów i zdań.

93 Odstępstwa są raczej w yjątkow e; np. w II wyd. O poprawie R zeczypospo­ litej zam ieniono wprawdzie 1 chocia (4) na chociaż (14), ale w innych m iejscach zachowano pierwotne chocia (5v 19, 8v 31).

9/* Ten typ ukształtow ania tek stu w powiązaniu z łaciną przedstaw ił szeroko S. H r a b e c, O ję zy k u B azylikow ego przekła du „De Republica em endanda” A n

(22)

-bardzo często w p rzek ład zie K uczborskiego. Otóż w ydaw ca ośw ieceniow y w w ielu w y p ad k ach system atyczn ie usuw a jed en z członów szeregu, przy czym przew ażnie likw id acji ulega człon obcy, pochodzenia łacińskiego. Na przyk ład :

aby [...] moc tych Cerem oniy albo

Obrzędów [...] znali [113]

a cża fem też im ienia S ym boli (to i e f t H a fla ) albo znaku taiem ncgo [...] vżyw ali [106]

onego (Iowa My fterium lj:> (to ieft _

Taiemnica) vżyw ali [105]

A im ieniem rzecży widom ey ro-

zum ieią nietylko m a te ry ą albo ż y ­ wioł [112]

Podobnie w n astę p u jąc y c h k o n tek stach zostały u su n ięte obce słow a:

d o k to r, D e uteronom ium , definicja, elem ent, fant, forma, k m o t r :

Pi (arze albo Dokto row ie [106]; w piątych K śięgach Moyze (zowych albo w D eu te­ ronomium cż3'tamy [265]; ona definicya albo opi fanie [106]; a zową ią elem entem

albo żyw iołem [112]; przez [...] f a n ty albo zakłady [111]; maią form ę albo k fta łt (łow opifany [113]; Krze (ni Oycowie albo K m o tro w ie [130]

J a k w ięc w idzim y, usu w an ie w yrazów obcych z synonim icznych sze­ regów potw ierdza p rzedstaw ioną w yżej te n d e n c ję do zastępow ania słow ­ n ictw a obcego odpow iednikam i polskim i Zbieżności dotyczą nie tylko ogólnego k ie ru n k u zm ian, ale są zgodne n a w e t w szczegółow ych faktach leksykalnych.

Z n ik ają też z szeregów w yrazy archaiczne lub ze zm ienionym i zna­ czeniam i; np. u su n ięto w y razy licemiernik i świątość w n astęp u jący ch k on tek stach :

on Licemiernik albo P h a r ife u s97 [296]; nauka o Sakramenćiech albo Swiątościach . [105/11 259]

W in n y ch w yp ad kach usuw a się po p ro stu elem enty zbędne, n ie ­ p o trz e b n e do zrozum ienia tek stu ; czasem w iąże się to ze zm ianą w artości em ocjonalnej w yrazów , jak np. p rzy niżej cyto w an ym słow ie brzuchaty:

Ie fli k tó rz y ludźie tłuści y brzuchaci b y li” (92/1 231).

drze ja Frycza Modrzewskiego. W: Odrodzenie w Polsce. Historia języka, cz. 1. (Warszawa 1960), s. 396—422.

95 K ursyw a źródła. 96 Zob. s. 105—107.

97 Drugi człon szeregu otrzym uje spolonizow aną postać faryzeusz (III 85). aby [...] moc tych Obrządków [...] znali

[II 282]

a czasem też im ienia Hasła, albo znaku [...] używ ali [II 262]

onego słowa Taiemnica używ ali [II 260] Im ieniem w ięc rzeczy widom ey, rozumie się nie tylko ży w ioł [II 279]

(23)

2) W spom niane w yżej u suw an ie bez jak iejk o lw iek rek o m p en saty z synonim icznych szeregów w yrazów p rze starz ały c h w y stę p u je w dużym stopniu także poza szeregam i. W p rzeciw ień stw ie je d n a k do dotychczaso­ w ych obserw acji ogranicza się ono praw ie w yłącznie do u su w an ia w y­ razów niepełnoznacznych, a więc przede w szy stkim spójników , p a rty k u ł, zaim ków i przysłów ków . W y raźnie trz e b a przy ty m zaznaczyć, że usu­ n ięte tu słow a w innych m iejscach te k s tu zostały zastąpione odpow ied­ nim i now szym i synonim am i. T ak w ięc bez w prow adzen ia odpow iedni­ ków zostały u su n ięte n astęp u jące w yrazy: bez p o c h y b y (403/III 353),

iście (11/1 26), przedsie (11/1 26), takież (75/1 186), w ż d y (265/III 6), zasię

(115/11 285), z a w ż d y (2/1 4).

3) Poza usuw aniem elem en tó w archaiczn ych opuszcza się tak że b ar­ dzo często inne spójniki i p a rty k u ły (np. a, i, też). N iekiedy zm iany te o d b ijają ówczesną norm ę językow ą. Na p rzy k ła d w X V III w. uległy pow ażnem u ograniczeniu p a rty k u ły -ci, -ć i -ż(e). Z nalazło to tak że od­ bicie w om aw ianym w ydaniu K a te c h izm u, w k tó ry m często u leg ają one opuszczeniu.

Bylic [!] takowi [14/35]: Z tądżeć śie pokazuie [8/1 19]

W idać też ten d en cję do opuszczania p o w tarzający ch się przyim ków . Na p rzy k ład w poniższych c y ta tac h pom inięto przyim ki k u i na:

Wiara ku cudom y ku M odlitwie potrzebna [18/1 44]. Na których m iey|cach y nd w iele infzych obacżyć to możemy [106 II 261].

VI. Z p rzedstaw ionej analizy m a te ria łu obu w yd ań K a te c h iz m u w y ­ nika oczyw isty w niosek, że w pro w adzane zm iany — p o m ijając drobne szczegóły i e w en tu aln e błędy — b y ły przedsięw zięciem celow o i św ia­ dom ie zam ierzonym . P rz y zn a je się zresztą do tego na początku przed ­ m owy, skierow anej do biskupa Józefa O lechow skiego, w ydaw ca, T ran - kw illin Bielski:

Odebrawszy nader m iłe [...] zlecenie, poczynienia m aleńkich odmian n ie­ których słownych wyrazów K atechizm u Rzym (kiego oyczyftym ięzykiem przed dw ieście lat w ydanego, iż te dla dawności tlom aczenia m nieyby teraz zrozum ia­ ne bydź m ogły 98

R ealizacja zlecenia biskupiego przekroczyła, jak to w idzieliśm y, daleko g ran ic e w yznaczone pow yższym sform ułow aniem . P rzez n o rm a ty w n e sito językow e i stylistyczne X V III w. przesiał B ielski system fonetyczny, flek sy jn y , słow nikow y i sem an ty czn y szesnastow iecznego tek stu , u su ­ w ając z niego to w szystko, co zanikło w rozw o ju h isto ry czn y m pol­ szczyzny, co było w d ru g iej poł. X V III w. albo zupełnie niezrozum iałe,

Cytaty

Powiązane dokumenty

Najogólniej rzecz ujmując, jest to problem tego, jak to się dzieje, że nasz umysł składa się przede wszystkim, jeśli nie wyłącznie, ze stanów, które mają

Odtąd staje się coraz bardziej jasnem praw dziw e znaczenie procesów tera ­ tologicznych. W ten sposób jesteśm y zmuszeni

administracji oraz personelowi białemu w sprawniejszym świadczeniu usług medycznych – mówił Grzegorz Świercz, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego podczas konferencji

Pacjent w wieku 81 lat ze złożoną wadą serca pod postacią ciężkiej stenozy zastawki aortalnej i niedomykalności zastaw- ki mitralnej (kwalifikowany do przezskórnej

Normą w całej Polsce stał się obraz chylącego się ku upadkowi pu- blicznego szpitala, który oddaje „najlepsze” procedury prywatnej firmie robiącej kokosy na jego terenie..

Dzieci przepisują jeden wers wiersza Literki, głośno czytają swoje wersy/fragmenty wiersza.. Wiem, jak zachować bezpieczeństwo w czasie wakacji – wypowiedzi na podstawie

Pokonywanie wątpliwości – prościej jest dokonywać zakupu, gdy coś się widzi, można to obejrzeć ze wszystkich stron, przetestować, a przynajmniej potrzymać w rękach.. Produkt

Koniec jego panowania i odesłanie insygniów cesarskich do Konstantynopola przez Odoakra uważa się za koniec cesarstwa zachodniorzymskiego. Często data ta jest też uznawana