Franciszek Pepłowski
Z zagadnień edytorstwa
oświeceniowego
Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 54/3, 91-115
Z ZAGAD NIEŃ EDYTORSTW A OŚW IECENIOW EGO
W przekształceniach społecznych, politycznych, ekonom icznych i k u l tu ra ln y c h polskiego O św iecenia doniosłą rolę odegrała ówczesna p ro d u k cja w ydaw nicza. G w ałto w n em u w zrostow i działalności oficyn d ru k arsk ic h tow arzyszy nie sp o ty kan a dotąd różnorodność tem aty czn a p u b lik acji; w y d aje się p rzeb ogatą lite ra tu rę piękną i polityczną, dzieła naukow e i podręczniki — od elem en tarn y ch zaczynając, a na akadem ickich k o ń cząc; w ychodzą pozycje o c h arak terze encyklopedycznym i słow niki, rodzi się też i szybko rozrasta bogata i różnorodna publicystyka.
W tej ob fitej p ro d u k cji w ydaw niczej w ażne m iejsce zajm u ją p rze d ru k i tek stó w staropolskich, głów nie z okresu Odrodzenia. W znow ienia te, jak to już n ieje d n o k ro tn ie w skazyw ano, b y ły św iadom ym n aw iązyw an iem do tra d y c ji polskiego R enesansu. Dla h isto ryka społeczeństw a, k u ltu ry , a szczególnie lite ra tu ry istotne jest przede w szystkim to, co w znaw iano; inaczej m ówiąc, chodzi o to, do jakich wzorów m yśli politycznej i spo łecznej sięgano, jak ie m odele postaw życiow ych i k ształtó w literack ich sta ra n o się tą drogą popularyzow ać. H istoryka języka in te re su je tu jeszcze coś w ięcej; p y ta on nie ty lk o o to, co w znaw iano, ale tak że i o to, ja k te te k sty w znaw iano. W ten sposób dochodzim y do tem a tu sform ułow anego w ty tu le niniejszego a rty k u łu .
P o djęcie takiego te m a tu w y d aje się być w skazane z dwóch p rz y n a j m n iej powodów. Z jed n ej stro n y pow inno ono być przyczy nk iem do dziejów naszego ed y to rstw a, z drugiej zaś stro n y — jak mi się w y d a je — pow inno wnieść pew ne now e elem en ty do zagadnienia k ształto w an ia się językow ej i sty listy czn ej no rm y w okresie Ośw iecenia. To o statn ie sfo r m uło w anie zakłada oczywiście, że ówcześni w ydaw cy w znaw iając p u b li kacje z XVI w. w prow adzali do nich zm iany i że zm iany te nie b y ły p r z y padkow e, lecz m iały c h a ra k te r św iadom y i celowy.
O pracow anie m onograficzne tego te m a tu ze w zględu na bogactw o ree d y c ji odrodzeniow ych przekracza m ożliwości czasowe jednego p ra cow nika, d latego w celu zasygnalizow ania te m a tu i przedstaw ien ia w
aż-niejszych problem ów ograniczyłem się do frag m en tary czn eg o 1 zbadania ty lk o 5 tekstów , p rzy czym, rzecz jasna, całą uw agę sk u piłem na te k stach, k tó re w prow adziły najliczniejsze zm iany. W doborze p rzed ru k ó w k ierow ałem się różnorodnością tem aty czn ą o raz odrębnością ośrodków w ydaw niczych. W y b rałem celowo tek sty , k tó re, z w y ją tk ie m E n e id y , nie b y ły w znaw iane przed O św ieceniem , by w te n sposób w yelim inow ać ogniw a pośrednie, m ogące także w prow adzać zm iany.
N ajciekaw sze jakościow o i ilościowo zm iany w prow adzono do w ydania
K a te c h iz m u W alentego K u czb o rsk ieg o 2, k tó ry sta ł się też głów ną pod
staw ą m ateriało w ą niniejszej rozpraw y. Pozostałe tek sty : M arcina B iel skiego 3, B azylika—M od rzew sk ieg o 4, A n d rzeja K och an o w sk ieg o 0 i S tr y j k o w sk ieg o 6 — m ają c h a ra k te r pom ocniczy i służą jed y n ie do celów
1 Nie analizow ałem całych tekstów , lecz poprzestałem na wyborze w iększych fragm entów z różnych części tekstu (zwykle w ybierałem początek, środek i k o niec). Analizowane fragm enty stanowią od 10 do 20°/o całości tekstu; np. w K a techizmie porównałem system atycznie 45 stron na ogólną ilość 439 stron tek stu w łaściw ego, zaś z Eneidy przeanalizowałem 68 na ogólną ilość 375 stron I wydania.
2 K atechizm albo nauka w iary i pobożności krześcijańskiej, w edłu g u ch w a ły ś. T rydentskiego Concilium, przez uczone a bogobojne ludzie zebrana i spisana [...’. Przez Księdza W alentego K u c b o r s k i e g o [...] z łacińskiego na polskie w yłożony. W Krakowie, w Drukarni M ikołaja Szarffenberga [1568]. [Egzemplarz Bibl. U niw ersyteckiej w Toruniu, sygn. Pol. 6. III. 11.]
W ydanie z w. XVIII: K atechizm wedłu g u ch w ały ś. K on cy liu m T rydentskie go dla ple banów ułożony. [...] Teraz z rozrządzenia Urzędu B iskupiego Krakowskiego dla w ygody kapłanów [...] przedrukowany. T. 1—3. W Krakowie 1789. W Drukarni Ignacego Grobla, Typografa J. K. Mci. [Inny tytu ł przed kartą tytułow ą: „ K a te ch izm rz y m s k i”. Egzemplarz Ossolineum, sygn. X V III—8785—III.]
3 Kronika polska Marcina Bielskiego. Nowo przez Joach. B i e l s k i e g o , syna iego, w ydana [...] w Krakowie, w Drukarni Jakuba Sibeneychera, Roku P ań skiego 1597.
Wydanie z w. XVIII: Zbiór dziejopisów polskich w e czterech tomach za w a rty. T. 1: Kronika Marcina Bielskiego [...] w W arszawie, w Drukarni J. K. Mci i R zeczy pospolitej, u XX. Societatis Iesu, Roku Pańskiego 1764. [Wydał F. B o h o m o l e c . ]
4 Andrzeja Frycza Modrzewskiego O poprawie R zeczypospolitej księgi czwore [...] Przez Cypriana B a z y l i k a z łacińskiego na polskie przetłum aczone [...]. Drukowano w Łosku [...], Roku [...] 1577.
W ydanie z w. XVIII: [Tytuł jak w yżej] [...] przedrukowane w Wilnie. W D ru karni J. K. Mci i Rzeczypospolitej X X Scholarum Piarum, Roku 1770.
5 Vergilii Aeneida, to jest O Aeneaszu T roja ńskim ksiąg dwanaście. Prze kładania Andr. K o c h a n o w s k i e g o . W Krakowie. W Drukarni Łazarzowej, Roku Pańskiego 1590. [Wydanie z 1640 r. nie wprowadza zmian.]
W ydanie z w. XVIII: Publiusza Wirgiliusza Marona Księgi w szystkie, to jest Ksiąg Dwanaście o Eneaszu Trojańskim (Aeneida). Przekładania Jędrzeja K o c h a n o w s k i e g o [...]. Warszawa 1754.
0 K tóra p r z e d ty m n igdy św ia tła nie widziała, Kronika polska i litew ska, żm odzka i w s z y s tk ie j Rusi [...]. Przez M acieja O s o s t e w i c j u s a S t r y j k ó w
-porów naw czych. W y k azu ją one p rzy ty m obok w łaściw ości w spólnych także cechy in d y w id u aln e. T ak np. m o dernizacja fonetyki została prze prow adzona w e w szystkich pięciu tekstach, p rzy czym obok zm ian w spólnych 7 w y stą p iły też zm iany c h a ra k te ry sty c z n e ty lk o dla n ie k tó ry ch tek stó w 8. P odobnie m a się sp raw a ze zm ianam i flek sy jn y m i, k tó re obok k o n sek w en tn ie p rzeprow adzonych m odyfikacji w e w szystkich p rz e d ru kach 9 w y k a z u ją także szereg w łaściw ości zw iązanych z jed n y m lub z dw om a ty lk o w z n o w ie n ia m i10. O m ów ienie zm ian fon etycznych i flek - sy jn y ch n a tle ów czesnych n orm językow ych odkładam do inn ej okazji, tu n ato m iast ograniczam się do przedstaw ienia przede w szystkim zm ian słow nikow ych oraz zw iązanych z n im i zm ian składniow ych (głów nie w zakresie w skaźników naw iązania i zespolenia).
I. W iększość w prow adzonych zm ian leksykalnych m a w yraźnie o k re ślony k ieru n e k i dotyczy zm iany słow nictw a archaicznego, k tó re zanikło w h isto rycznym rozw oju polszczyzny, na słow nictw o synonim iczne, fu n k cjo nu jące n o rm aln ie w epoce O św iecenia. Często w ym ianie u leg ają też słow a, k tó re dopiero w X V III w. w y kazyw ały ten d e n c je do zaniku albo też b y w a ły wów czas rzadko używ ane. Szczególnie ciekaw ie p rzed staw ia się u su w an e słow nictw o w św ietle ówczesnej świadom ości językow ej i sty listy czn ej. W ty m celu p o rów nyw ałem usuw an e słowa z je d n e j stro n y ze S ło w n ik ie m L indego ll, z dru g iej zaś — z bogatym i m ate ria ła m i z aw arty m i w p rac y Ludzie Oświecenia o ję z y k u i s ty lu 12. W bardzo w ielu w yp adk ach okazało się, że likw idow ane w II w yd. K a te c h iz m u w y ra z v są zaopatrzone w ty ch m ate ria ła c h k w alifik ato ram i stw ierd zający m i ich
s k i e g o dostatecznie napisana. [...] Drukowano w Królewcu, u Jerzego O sterber- gera, MDLXXXII.
W ydanie z w. XVIII: Zbiór dziejopisów polskich we czterech tomach za w a rty. T. 2: K ronik a Macieja S try jkow skie go [...] przedrukowana. Warszawa 1766. [Wydał F. B o h o m o l e c . ]
7 Np. brak oznaczania w przedrukach m iękkości spółgłosek w argow ych w w y głosie: k r e w ’ = krew , nieodróżnianie sam ogłosek jasnych i pochylonych.
8 Np. modernizacja lub jej brak typu: barzo = bardzo, m ie d zy = m ię d zy , p rzy ść = przyjść, w i ę ts z y = w ię k s z y itp.
9 Wszędzie np. konsekw entnie modernizuje się następujące formy: z p r z y - k r y c im = z przy kryc ie m , in szy = insi, n aszy = nasi, szc zęśliw szy = szczęśliwsi.
10 Np. tylko niektóre teksty zm ieniają następujące formy: d o w o d y — d o w o dami, ziemie = ziemi, Trojej = Troi, prącej — pracy, w słowiech = w słowach, abych w ziął = ab ym wziął, dw ie osobie = d w ie osoby, kuszon = kuszony itd.
11 S. B. L i n d e (Sło wnik języka polskiego. T. 1. Warszawa 1951, s. LXXIV) oznacza gwiazdką hasło lub jego znaczenie, które jego zdaniem „lub w cale nie, lub przynajm niej w przytoczonym kształcie abo znaczeniu, dziś nie jest u żyw ane”. 12 Ludzie Oświecenia o ję zy k u i stylu. Oprać. Z. F l o r c z a k i L. P s z c z o ł o w s k a. Pod red. M. R. M a y e n o w e j . T .‘3. Warszawa 1958.
archaiczność, rzadkość lub też ograniczony zakres użycia. N iekiedy u L indego m im o b ra k u kw alifik ato ra w yrazy tąk ie lub też ich oboczne postaci po siadają d o ku m en tacją cy tatow ą ty lko z XV I i e w e n tu aln ie XVII w ieku. Oto w ykaz w ym ienionych w K atechizm ie słów , k tó re w po wyższych kom pendiach zostały zaopatrzone kw alifik ato ram i 13:
w ydanie I w ydanie II k w alifikatory
brana [374] l/i brama [III 280] M, T, W
dotychm iast [371] dotychczas [III 273] M, T, W
drzewiej [60, 139, 144]15 pierwej [I 150, II 350, 364] 1,1 B, L, M, T, W
dufność [475] 17 nadzieja [II 445] L
dzierżany [393] utrzym ywany [III 329]
dzierżeć [2, 8; 416] 18 trzymać [I 5, 20], zachow ywać M, T
[III 390]
13 Źródła cytow ane w Ludziach Oświecenia oznaczam następującym i skrótami: B = Franciszek B o h o m o l e c , słow niczek do: Marcin B i e l s k i , Kronika. Warszawa 1764. [Wydawca podaje z K ronik i około 100 słów staropolskich.]
D = Michał D u d z i ń s k i , Zbiór rzeczy potrzebniejs zych do w ydoskon alen ia się w o jc z y s t y m języku. W ilno 1776. [K w alifikator = „Wyraz niep ospolity”.]
K = Stan isław K l e c z e w s k i , O początku, dawności, odmianach i w y d o skonaleniu ję zyk a polskiego zdania. Lw ów 1767.
Kopcz = Onufry K o p c z y ń s k i : 1) G ram aty ka na kl. I. Warszawa 1778. 2) G ram atyka na kl. III. Warszawa [1780—1783]. [K w alifikator = „Forma dawna,
form a staropolska”.] '
M — S tan isław M o s z c z e ń s k i , uzupełnienia i zmiany w: M ichał Abraham T r o t z, N o w y d ykcyjonarz, to jest M ow nik polsko-niemiecko-francuski. Warszawa 1779. [K w alifikator zob. pod T.]
P -- Ignacy P a w l u ś k i e w i c z , Scire tuum, czyli Niektóre uwagi p r z y m io tó w wrodzonych. Wilno 1771. [K w alifikator = „Wyraz, którego może użyć m ów ca”.]
R = Wacław R z e w u s k i , O nauce krasom ówskiej. W: Zabawki w ierszopiskie i krasomówskie. Poczajów 1762. [K w alifikator = „Wyraz, którego może użyć m ówca”.]
S = W ładysław S z y l a r s k i , Początki nauki dla narodowej m ło dzieży, to jest G ram aty ka ję zyka polskiego. Lw ów 1770.
T = Michał Abraham T r o t z, N o w y dykcyjonarz, to je st M ow n ik polsko- -niemiecko-francuski. Lipsk 1764. [K w alifikator = „Wyraz podejrzany a. rzadko u żyw any”.]
W = Ignacy W ł o d e k , O naukach wyzw olonych . Rzym 1780. [Dołączony: Słow n ik polski daw n y, czyli zebranie słów daw n ych zaniedbanych, z ich tłom a- c zeniem.)
Vi Analogiczna wym iana w ystępuje też w II wyd. Eneidy (7,3).
Uwaga: liczby przed kreską ukośną stanowią lokalizację w I wyd. Eneidy, liczby po kresce — w w ydaniu II.
I:’ W wyd. II Eneidy zastąpiono d rze w ie j (12) przysłów kiem w p r z ó d (8).
m> p rZy w ym ianach często się powtarzających podaje się tylko 3 lokalizacje. 17 Zob. zestaw ienie na s. 102.
18 Często też dzierżeć wraz z form acjam i pochodnymi usuwa się w II wyd. Eneidy (np. 11 7, 343'339, 355/351 itp.).
w ydanie I w ydanie II kwalifikato:
odzierżeć [356] otrzymać [III 236] M, T, W
zadzierżeć [386] zatrzym ać [III 360] M, T, W
isty [430] sam [III 425] W
iście [143; 192]19 zaiste [II 360], koniecznie [II,
490]
D, Μ, T jakmiarz [58, 184, 208; 10; 107; tylko [I 145, II 369, 530], D, L, Μ, T, W
285; 324, 356] prawie [I 24], zgoła [II 263],
w cale [III 57], natychm iast [III 137], niejako [II 237]
jedno [5, 7, 11] tylko [I 12, 19, 26] M, T
jęciec [56] w ięzień [I 141] L [s. v. „jęte
kaźń [276, 278, 281] kara [III 34, 41, 47] M, T, W
krom [28, 142, 302] oprócz [I 71, II 359, III 101] W
kupią [328, 330] towar [III 166, 170] W
lepak [91] zaś [I 228] K, L, Μ, T, W
nam iastek [353] następca [III 229] L, W
niem oc [93] choroba [I 231] L, W
nierzkąc [15, 40, 150; 32] nie tylko [I 37, 100, II 378], coż dopiero [I 82]
W
parać się [293] zatrudniać się [III 78] W
piecza [374] staranie [III 281] L, W
poczet [132] liczba [II 332] K, W
bez pochyby [415] 20 bez w ątpienia [III 387] W
pom sta [6] ukaranie [I 16] w
poszcie [66] pochodzenie [I 164] L
przekaza [152, 155] przeszkoda [II 383, 392] L
przekażać, przekazać [21, 266, przeszkadzać [I, 54, II 9, 637, L
248, 261] 670]
radniej [163, 199, 269] raczej [II 413, 506, III 16] L, Μ, T
rzeczniczka [364] 21 opiekunka [III 257] W
skaźń [60, 62; 63] zdanie [I 149, 155], wyrok [I
158]
W
snadź [61, 264, 266] podobno [I 152, III 5, 11] W
sromać sie [11] w stydzić się [I 27] M, T, w
srom otny [264] niegodziwy [III 4] w
sw adziebny [182, 184] godowy [II 464, 468] Μ, T 22, W
szcie [267; 397] ścieżka [III 12], kroki [II 340] L, W
tresktać [344] okrzyknąć [III 206] L, Μ, T, W
19 Słow o iście zastępuje się w II wyd. Eneidy odpowiednikam i: rzeczywiś cie (15/11), wcale (16/12, 349/345), zaiste (14/10), wszakże (13/9). W jednym wypadku pociągnęło to za sobą w ym ianę pary rym owej iście — wiekuiście (14) na zaiste — w ie k u is te (10).
20 W innym w ypadku to w yrażenie przyim kowe opuszczono bez rekom pensaty (403 III 353).
21 W innym m iejscu w yraz rzecznik zostaje opuszczony jako składnik syn o- nim icznego szeregu „rzecżnikiem y przycżyńcą” (57/1 142).
w ydanie I tresktan(y) [376; 377] 22
w ydanie II kw alifikatory
doświadczany [III 287], napo-ustyrkow ać sie [77]
uwiarow anie [356] w espolek [45] w yw iadow anie [60] zakreszać [204] zawżdy [1, 4, 5] '-L
znam ionow ać [75, 105, 106] znam ionowanie [108, 115, 238] zum ieć sie [48]
Zoltarz [149] m inany [III 289] obrażać [I- 193] uniknienie [III 235] razem [I 113] pytanie [I 149] wyznaczać [II 520] zawsze [I 2, 9, 12] znaczyć [I 186, II 259, 261] znaczenie [II 267, 285, 610] uważać [I 120]
Psalm y Dawida [II 375]
D, L, W L, W M, T, W L L, W L M, T, W L D, L, M, T, W
P o tych zestaw ieniach porów n ajm y te ra z opatrzo ne k w alifik ato ra m i słow a z osiem nastow ieczną p rak ty k ą językow ą. W ty m celu o d w o łu ję się do k o m p letn ej k a rto te k i leksykalnej S tanisław a T rem beckiego. W yniki p orów nania w duży m sto p n iu p o tw ierd zają m niej lub w ięcej arch aiczn y c h a ra k te r tego słow nictw a. W w ielu w ypadkach om aw iane słow a nie w y stę p u ją już w języ k u Trem beckiego. M iędzy innym i n ie u żyw a już p oeta n astęp u jący ch słów : brana, dotychm iast, drzewiej, dufność, iście,
ja km ia rz, jedno, jęciec, lepak, nam iastek, nierzkąc, bez p oc hy by, pomsta, poszcie, przekaza, przekazać, rzecznik, skaźń, sromać się, sw adzieb n y, szcie, tresktać, u s ty rk o w a ć się, uwiarowanie, wespolek, w yw iad ow a nie, zakreszać, znamionować, zHafnlonówaiiić, zinhieć Się, żoltarz.
T rzeba p rzy ty m w y raźn ie podkreślić, że rów nocześnie w y stę p u ją u Trem beckiego praw ie w szystkie synonim y (niekiedy bardzo licznie), k tó re w prow adzono do II wyd. K a te c h izm u na m iejsce w yrazów u su n ię ty ch. Pozostałe słow a w praw d zie jeszcze zn ajd u jem y u T rem beckiego, ale m ają one przew ażnie ju ż ograniczony zakres użycia albo pod w zglę dem ilościow ym , albo znaczeniowo, albo też ze w zględu n a fu n k c ję s ty li styczną 25. Tak np. słow a: isty (1) 26, kaźń (6) 27, kr o m (2) 28, ku p ią (1) 29,
23 Im iesłów tresktan w II wyd. Eneidy zam ieniono na ztr oskan (5/1). 2'* Na m iejscu z a w ż d y w II wyd. Eneidy pojawia się z a w d y (20/16).
25 Funkcję stylistyczną słow nictw a T r e m b e c k i e g o om ówię w innej pracy. 26 S. T r e m b e c k i , Pisma w szystkie. Wydanie krytyczne oprać. J. K o 11. T. 1—2. Warszawa 1953. Tu t. 2, s. 94. D alsze lokalizacje odnoszą się zaw sze do tego w ydania (wyzyskano tu kartoteki K atedry Filologii Polskiej U n iw ersytetu M ikołaja Kopernika w Toruniu).
27 Ibidem, t. 1, s. 120, 130 n. 28 Ibidem, s. 161.
niemoc ( 7 ) 30, parać się ( l ) ;!l, radniej (1) 32, snadź (3) 33, z aw żd y (1) 34 —
m ają w odczuciu T rem beckiego w y raźnie poetycki c h a ra k te r i nie w y stę p u ją w cale w jego prozie. Są to też słowa, jak. w skazują podane w n a w iasach liczby, o b ardzo m ałej częstości użyć. P rzy n iek tó ry ch dod atko w ym w yznacznikiem użycia jest pozycja rym ow a (np. is ty , k a ź ń , k u p ią ,
niemoc, parać się). Także u su w an y tak często w K atechizm ie i Eneidzie
czasow nik dzierżeć w raz z form acjam i pochodnym i m a u T rem beckiego ograniczony zakres użycia; m iano wiecie dzierżeć w y stęp u je tylko 3 razy w poezji, 1 w prozie, dzierżyciel pojaw ia się ty lk o 2 razy w poezji, a dzierżenie je st rep re z en to w a n e 1 c y ta tem z korespondencji. Znaczenie ty c h słów jest zaw sze ograniczone i dotyczy posiadania dóbr lub jak ie jś innej w łasności.
Liczną też g ru p ę tw orzą w y razy u su n ię te w II w yd. K a te c h izm u w w y n ik u p rzeobrażeń sem antycznych, jak im u leg ły w rozw oju historycznym . W w y n ik u tych zm ian n iektó re znaczenia n ab rały archaicznego c h a ra k te ru, in n e zaczęły zanikać w łaśnie w epoce Ośw iecenia, w reszcie w w ielu w yp ad k ach p ow staw ały lu b o statecznie się w y k ry stalizow ały znaczenia nowe. D oprow adzało to często do zm iany w artości uczuciow ej poszczegól
nych w yrazów , a n iek tó re staw ały się dw uznaczne. Oto garść p rz y kładów zaopatrzonych w w ym ienionych w yżej kom pendiach k w a lifik a toram i:
w ydanie I wydanie II kw alifikatory
chędogi [259] chędogo [211] chędogość [267] chuć [4, 29, 64; 381, 416; 334; 437] ch u tliw ie [40, 94; 418] ch u tliw y [6] chutki [396] ciąża [330] czasza [223] ćm a [423] k czem u [17] 35 piękny [II 604] P, R czysto [II 529] czystość [III 11] pragnienie [I 10, 73, 160], L
chęć [III 313, 390], żądza [III 182], gorącość [III 442] chciwie [I 99, 234], z chęcią [III 395] troskliw y [14] prędki [III 336] M, T zastaw [III 171] D, W naczynie [II 571] W orszak [III 408] M, T, W ku czemu [I 41] 30 Ibidem , s. 51, 91, 155. ' 31 Ibidem, t. 2, s. 156. 32 Ibid em, t. 1, s. 38. 33 Ibid em , s. 134; t. 2, s. 117. 34 Ibidem, t. 1, s. 135.
3o Z dość dużą konsekw encją zam ienia się też przyimek k na ku lub do w En eidzie, gdzie w I wyd. ma on szerokie zastosowanie; poza tradycyjnym i
w ydanie I wydanie II kwalifikatory
k rzeczy [193] do rzeczy [II 491]
k sobie [195, 387] do siebie [II 497, III 313] Kopcz
k tem u [11, 18, 113; 3, 257,436] ku temu [I 26, 45, II 281], do tego [I 6, II 658, III 441]
M, S, T
k w oli [356] do w oli [III 237] Kopcz
kloba [285] porządek [III 57] R, W
obaczać [51, 55, 59; 33, 35; 113] uważać [I 127, 138, 148], rozważać [I 82, 88], rozm yślać
[II 281]
L
obierać się [6, 33, 263; 395] zatrudniać się [I 15, 83, III 2], bawić się [III 334]
B, M, T obyczaj [3, 4, 5; 7, 26, 31; 37] sposób [I 6, 9, 12], zwyczaj
[I 18, 64, 79], rodzaj [I 94]
L, Μ, T
poczciw ość [33; 439] uczciwość [I 82], powaga [III
448]
L
pogoda [98] przyczyna [I 246] W
pow inow actw o [4; 50] obowiązek [I 11], potrzeba [I
124]
L
przeć [74; 264] przeczyć [I 185], sprzeciwiać
się [III 4]
przeć się [329, 391] zapierać się [III 170, 323] W
przez [5, 6, 16] bez [I 11, 14, 40] L
przezw isko [14, 106, 112] im ię [I 35, II 261, 278] M, T
przyprawiać się [233] przygotować się [II 593] M, T
przysłuchać [74, 397; 73] należeć [I 184, III 338], być
[I 182]
B, L, W
stolec [56; 56] krzesło [I 139], tron [I 140] L
w obec [9, 29; 124] w powszechności [I 22, 72],
pospolicie [II 310]
W
w ykładacz [438] tłómacz [III 447] P, R
w yłożyć [438] w ytłom aczyć [III 447] M, T
zajźrzenie [269] zazdrość [III 17] W
zw olennik [354, 383] uczeń [III 231, 310] D, W
Podobnie ja k w poprzedniej grupie, i tu praw ie połow a z w ym ienio n y ch słów nie wchodzi do zasobu słow nikow ego T rem beckiego (chędogo,
chędogość, chutki, chutliw ie, c h u tliw y , obaczać, obierać się, pow inow ac tw o, przeć, przypraw iać się, przysłuchać, stolec, w obec, w ykładacz,
połączeniam i z zaimkami typu: к niemu (13/9, 17/13, 28/24), к tem u (10/6, 14/10, 18/14) — fukcjonuje к także przy rzeczownikach. Otóż w II w yd. usuwa się к w pozycji przyrzeczownikow ej, w prowadzając na to m iejsce ku lub rzadziej do. Oczyw iście w yw ołuje to zburzenie struktury rytm icznej wiersza; by tego uniknąć, wprowadza się często daleko idące zm iany słow nikow e lub słowotwórcze, p olega jące na doborze słów krótszych o jedną sylabę. Np.: „Iefteś к zdrow iu p r z y w r ó - con” (356) — „Iefteś do zdrowia wrocon” (352); „mnie n ależy к boiu” (352) — „mnie trzeba ku boiu” (348); „k bitw ie podżegaiąc (353) — „ku bitw ie w ź b u d za - iąc” (349).
za jźr zenie i zwolennik), n ato m iast posługuje się T rem becki p ra w ie
w szystkim i synonim am i, k tó re w prow adzono na m iejsce w yrazów u su n ięty ch do II w yd. K atechizm u. N iektó re z pozostałych w yrazów w p ra w dzie w y stę p u ją w języ k u Trem beckiego, ale przew ażnie albo w in n y m znaczeniu (np. ciąża 36— ‘noszenie p łod u’, ćma 37 — ‘ciem ność, zaćm ienie’), albo też z ograniczonym zakresem użycia (np. przyim ka k używ a p oeta ty lk o 3 razy, w yłącznie w w ierszach, w połączeniu z zaim kam i k n ie m u ^
k t e m u 3!)), albo w reszcie są one nieliczne w sto sunku do odpow iadających
im synonim ów (np. chuć 40 w y stę p u je tylko 3 razy, podczas gdy syn on i- m iczne pragnienie jest rep rezen to w an e 17 użyciam i, a chęć w y stę p u je aż 35 razy).
W reszcie sporo elem entó w słow nikow ych m im o b ra k u k w a lifik ato ró w zarów no w Lindem , jak i m ate ria ła c h Lu dzi Oświecenia, należy u znać za przestarzałe lub też za nie odpow iadające tem u typow i prozy, jak i re p re z e n tu je K atechizm . P ew ne św iatło m oże na te sp raw y rzucić także tu p o ró w nanie usunięteg o słow nictw a z k arto tek ą T rem beckiego. O ka zu je się, że część zam ienionego słow nictw a nie wchodzi ju ż do jęz y k a T rem beckiego, m a n ato m iast poeta praw ie w szystkie w yrazy sy non i- m iczne, k tó re w prow adzono do II w yd. K atechizm u. Nie po słu g u je się T rem becki m. in. n astęp u jący m i słow am i:
w ydanie I baczenie [5] dużny [155] dzieciński [263] nienajźrzeć [200, 317] odplajca [13]
odstrzelać, odstrzelić się [79; 270; 401] okrom [11, 13, 19]41
oznajm ienie [194] panie [281] podaw ać się [107] przyczytać [251] przyprawa [366] rozboleć się [231] stanow ca [266] w ydanie II uwaga [I 12] mocny [II 392]
dzieci [w przypadku zależnym; III 2] nienawidzić [II 520, III 139]
oddawca [I 32]
różnić się [I 197], oddalić się [III 19], odstręczać się [III 350]
oprócz [I 26, 32, 49] znaczenie [II 494] oblubieniec [III 45] pokazywać się [II 265] przypisywać [II 648] przygotowanie [II 259] rozchorować się [II 593] postanow iciel [III 4]
30 T r e m b e c k i , op cit., t. 1, s. 184. 37 Ibidem, s. 118.
38 Ibidem, s. 5; t. 2, s. 172. 39 Ibidem, t. 2, s. 178. 40 Ibidem, s. 38 n.
wydanie I w ydanie II zlepszyć się [377] studnica [12, 19, 71] wadzić [116] (nie)zamierzony [19; 264] źrzodło [I 30, 47, 176] szkodzić [II 288] nieograniczony [I 48], nieskończony [III 5]
lepszym poczynić [III 287]
Pow yższe pozycje nie są w praw dzie w S ło w n ik u L indego zaopatrzone gw iazdką, oznaczającą daw ność lu b rzadkość użycia, w w iększości jednak w ypadków potw ierdzone są cy tatam i z XVI i X V II w ieku.
W ielokrotnie w yrazy usuw ane zn a jd u ją się w k a rto tec e Trem beckiego, ale po zestaw ieniu ich znaczeń o k azu je się, że T rem beck i posługuje się w yłącznie ty lk o now szym znaczeniem danego słowa, b ra k natom iast u niego p rzykład ów na znaczenia, k tó re zlikw idow ano w II w yd. K a te
chizmu. Oto kilka n ajb ard ziej typow ych przykładów . W ystęp ujący
w I w yd. czasownik dokonać zastąpiony synonim em d o k o ń c z y ć 42, po jaw ia się u Trem beckiego 3 razy, ale w ograniczonym zakresie znaczenio w ym , gdyż dotyczy dokonania, dokończenia czegoś ważnego, doniosłe g o 43. Podobną sy tu a c ję z ograniczeniem znaczenia z n a jd u jem y też przy czasow niku odstać, k tó ry zostaje w ym ieniony n a bardziej w spółczesny
odstąpić 44. U T rem beckiego słowo to w y stę p u je ty lk o raz w kontekście
m ów iącym o odstaw aniu m ięsa od k o ś c i45. Nie zachow ało się też u Trem beckiego znaczenie ‘ostrożność’ przy rzeczow niku opatrzność, k tó ry w om aw ianym tekście został zastąpiony synonim em ostrożność (236/11 604). Nie używ a też T rem becki słow a osoba w znaczeniu ‘w ła ściw ość’, k tó re w II w yd. K a tech izm u zostało w ym ienione na rzeczow nik przym iot (187/11 475). Tak ch a ra k te ry sty c z n y dla XV I w. czasow nik praioić w znaczeniu ‘mówić, opow iadać’, w y stęp u jący często w I w yd. K a tech izm u w form ie prawi, um ieszczonej w naw iasie, został za stąpion y w II w yd. synonim em m ó w i ć 46. Z astępstw o to tłu m aczy się zm ianą w artości uczuciow ej czasow nika prawić, k tó ry n a b ra ł w X V III w. ujem nego zabarw ienia, jak św iadczy o ty m Trem becki, u którego w szystkie 9 użyć m a u jem n y odcień z n aczen io w y 47. U suw a się też rzeczow nik przodek w raz z w yrażeniam i przyim kow ym i w znaczeniu ‘przód, początek’, a na jego m iejsce w prow adza się odpow iedniki;
pier-42 W kontekstach typu; „aby ią [modlitwę] nabożnie dokonał” (436 III 414'. 43 T r e m b e c k i , op. cit., t. 2, s. 178. 180.
44 „od ktoregofm y [Pana Boga] przed tym niepobożnie byli odstali” (112'II 278).
45 T r e m b e c k i , op. cit., t. 2, s. 211.
40 „Nie vźrzy m ię (prawi) [...] a będźie ży ł” (12/1 29). 47 T r e m b e c k i , op. cit., t. 1, s. 28, 181 n.
ivej (12/1 2 8 )48, początek (23/1 57), przedm ow a (354/III 231) i w przód
(21/1 53) 4!). U T rem beckiego przodek w y stę p u je jedyn ie w znaczeniu ‘a n te n a t’ 50.
Podobnie m a się sp raw a m. in. ze słow am i: baba (349) 5i, członek (3, 7, 8), przeźrzeć (229), stroić (202) i w yp raw ić (7), k tó re w II wyd.
K atech izm u zostały w ym ienione na synonim y: niewiasta (III 219', rozdział (I 7, 17, 20), darować (II 589), czynić (II 816) i w y tło m a c zy ć (I 16).
Słow a zgodne z I w yd. z n a jd u jem y jeszcze u T rem beckiego, ale ju ż w zupełnie inn ych znaczeniach. T ak w ięc przejrzeć 52 m a ty lk o znaczenie ‘odzyskać w zro k’, s tr o i ć 53 znaczy ‘zdobić’ i ‘w y p raw iać’ — z w y raźn ie u jem n y m odcieniem znaczeniow ym , a w y p r a w i ć 54 w y stę p u je ty lk o w znaczeniach ‘w ysłać’ i ‘zorganizow ać’.
W reszcie w w ielu w yp adkach u suw ane w II wyd. słow a w y stę p u ją w analogicznych znaczeniach u Trem beckiego, ale ograniczają się w y łącznie do tw órczości w ierszow anej, co pozw ala przypuszczać, że p rzy n ajm n iej w św iadom ości sty listyczn ej poety b yły uw ażane za e lem en ty języka poetyckiego. O to kilka c h a rak tery sty czn y ch przykładów :
w ydanie I bacznie [108] 55 baczyć [5] 56 ciem nica [46, 374]57 iścić [288]78 snadnie [4, 108' 59 snadny [106, 110, 265](!n wydanie II rozumnie [II 266] uważać [I 13] w ięzienie [I 115, III 280] w ypełnić [III 66] łatw o [I 8, II 266] łatw y [II 262, 273, III 7]
N iekiedy w ym iany słow nikow ych synonim ów wiążą się z p rzesu nięciem pro p orcji ilościow ych, jak ie zachodziły m iędzy nim i w XVI i X V III w ieku. Na p rzy k ład bardzo często w II w yd. K a te c h iz m u usuw a się zaim ek w s z y s te k (5, 8, 61), w p row adzając na jego m iejsce synonim
cały (I 11, 20, 152). Z p orów nania tych haseł u T rem beckiego oraz
48 Na m iejscu narzędnika w funkcji przysłówka przodkiem. 49 Na m iejscu pierwotnego w yrażenia przyim kowego z przodku. 50 T r e m b e c k i , op. cit., t. 1, s. 133, 165, 189 n.
51 Ibidem (t. 1, s. 11; t. 2, s. 96 n) baba ma zawsze ujem ny odcień znaczeniowy.
53 Ibidem, t. 1, s. 50 n.
53 Ibidem, s. 198; t. 2, s. 106, 108:
54 Ibidem, t. 2, s. 35.
55 Ibidem, t. 1, s. 116, 195 n (w postaci zaprzeczonej niebacznie).
36 Ibidem, s. 184, 191.
57 Ibidem, t. 2, s. 15, 108. 58 Ibidem, s. 10.
59 Ibidem, t. 1, s. 170 n. '
w k ilk u tek stach w chodzących do S ło w n ika p o lszc zy zn y X V I w i e k u 61 o k azuje się, że zm iany w w y d aniu z X V III w. o d b ija ją ogólną ten den cją ilościowego n a ra sta n ia słow a cały przy rów noczesnym o g raniczaniu jego sy nonim u w s z y s t e k 62. Podobna praw idłow ość w y stę p u je też p rz y za stępow aniu słów : inszy (106, 107, 108) i k u (110, 113, 114) przez inny (II 261, 263, 264) i do (II 274, 281, 282).
II. Osobnego ro zp atrzen ia w ym aga jeszcze jed en ty p w ym ian słow ni kow ych, polegający na zastępow aniu usuw anych w yrazów przez oboczne fo rm acje słow otw órcze. W przeciw ieństw ie do g ru p y po przedn iej słow a tu w ym ien ian e różnią się przew ażnie fo rm a n ta m i sło w otw órczym i; często w y m ian y dotyczą też sam ych tem atów , ale zawsze o b racają się w okół tego sam ego rdzenia. Ilościowo m odyfikacje te nie u stę p u ją poprzednio om ów ionym i dotyczą p raw ie w szystkich części m ow y. Także tu ta j n a jb ard ziej c h a ra k te ry sty c z n y m zjaw iskiem jest usuw an ie fo rm acji z archaicznym i lub też nie w y kazu jącym i tend en cji rozw ojow ych fo rm an tam i słow otw órczym i i zastępow anie ich fo rm a c ja m i nowszym i, fu n k cjo n u jący m i już pow szechnie w polszczyźnie X V III w ieku.
1) W zakresie form acji przedrostkow ych rzeczow ników w prow adzono m. in. następ u jące bardziej ch arak te ry sty c z n e w ym iany:
Podobna ten d en cja do usuw ania form acji starszych lub w ręcz p rz e sta rz ały c h w y stęp u je także w śród rzeczow ników z fo rm an tam i p rz y ro st
kow ym i: ·
61 M ateriały Instytutu Badań Literackich PAN.
62 Ilustruje to następujące zestawienie: w s zy(s)te )c :· cały — B i e l s k i , K r o nika 2287 : 45; M o d r z e w s k i , O poprawie R zeczypospolitej 790 : 15; R e j , Postylla 3036 : 24; S a r n i c k i, S tatu ta 1844 : 111; W u j e k , N o w y T estam en t 2151 : 28; T r e m b e c k i 369 : 129. w ydanie I w ydanie II dufność [374, 437, 437] omowa [291] om ycie [107, 113, 130] sposobienie [14, 15] spolność [68, 81] uczyciel [8] uznanie [19] Zwolenie [251] żądliw ość [395] ufność [III 275, 444, 445] obmowa [III 73] obmycie [II 264, 265, 279, 325] przysposobienie [I 36, 36] w spólność [I 169, 204] nauczyciel [I 2 0] poznanie [I 47] zezw olenie [II 648] pożąćftiwość [III 335]
w ydanie I w ydanie II dobrotliwość [48, 265] kradziejstw o [326] niedbałość [356] niew iara [383] obliczność [47, 60] opiekalnik [4, 48, 387] poważność [184] sporność [288] w ątpliw ość [111] 63 zabijanie [313] dobroć [I 120, III 6] kradzież [III 162] niedbalstw o [III 237] niedow iarstw o [III 305] oblicze [I 118, 148] opiekun [I 8, 121, III 213] powaga [II 469] spór [III 66] w ątpienie [II 276] zabójstw o [III 129]
2) M odyfikacje p rzy m iotn ik o w e dotyczą przew ażnie form acji p rz y rostkow ych, p rzy czym czasem starsza fo rm acja przym iotnikow a zo s ta je zastąpiona bliskoznacznym im iesłow em , utw orzo n ym od tego sa m ego rdzenia:
Na m arg inesie form acji p rzym iotnikow ych należy zasygnalizow ać sy stem atyczn e m odernizow anie fo rm a n tu stopnia wyższego i najw yższe go p rzym io tnik ów i przysłów ków przez w ym ianę na- na naj-; n p .:
n a św ię tszy (16), n a lru d n ie js z y (15), na w iętszy (13), n a w y ż s z y (13), na- w ięcej (11) — zastąpiono postaciam i: n a jśw ię tszy (I 41), na jtru d n iejszy
(I 39), n a jw ię k s z y (I 33), n a jw y ż s z y (I 33), najw ięcej (I 27).
3) Szczególnie w iele w ym ian w zakresie pochodnych i pokrew nych fo rm acji słow otw órczych zn ajd u jem y w czasow nikach; podobnie jak p rzy rzeczow nikach i p rzym iotnikach, chodzi tu p raw ie zaw sze o u su w a n ie fo rm acji starszych. Czasem likw idacja p ew nych form acji jest u zależniona od zm ian znaczeniow ych, jakich doznał dany w yraz w roz
w ydanie I w ydanie II bracki [38] isty [7, 8; 17] łatw i [266] 04 m atczyn [34] ostateczny [438] pojedynkow y [283] przezbożny [2, 60, 71] w łasn y [438] w łaścinn y [60] łączny [316] pożądliw y [47] n iezliczny [3] braterski [I 96] istotny [I 17, 19], istny [I 41] łatw y [III 10] m acierzyński [I 84] ostatni [III 445] pojedynczy [III 53] bezbożny [I 5, 149, 171] w łaściw y [III 446] w łaściw y [I 149] łaknący [III 136] pożądany [I 119] nieźliczony [I 6]
63 W w yrażeniu przyim kowym bez wątpliw ości = bez wątpienia.
64 Analogiczne zastępstw o mamy też przy przysłówkach; ła tw ie (3, 6) = łatw o (I 6, 14).
w o ju historycznym . U suw a się w ięc p rzede w szystkim form acje, przy k tó ry c h zanikło zw iązane z nim i znaczenie; oczyw iście poza ty m for m acje tak ie fu n k cjo n u ją dalej w polszczyźnie w. X V III, a le już w innych znaczeniach. O b serw u jem y to w y raźn ie przy fo rm acjach p rzedrostko w ych: w ydanie I w ydanie II chow ać [7, 264, 266] 65 ciążać [330] dotykać się [20, 21, 3 8 ]00 m nożyć się [114] 67 najdow ać [266, 391, 396] należeć [5, 47, 236]68 naleźć [13] obaczyć [106, 264]
przeciwiać się, przeciwić się [116, 79] przynależeć [112] w yrozum ieć [107, 108, 114] zruszyć [264] zwyczaić się [327] zem rzeć [91] zw ać [241, 266, 436] 69
zachow (yw )ać [I 18, III 6, 10] obciążać [III 171]
tyczeć się [I 51, 54, 96] pomnażać się [II 283] znajdować [III 10, 323, 338] zależeć [I 12, 119, II 604] znaleźć [I 31]
zobaczyć [II 262, III 4] sprzeciwiać się [I 197, II 288] należeć [II 274]
zrozumieć [II 265, 267, 282] wzruszyć [III 6]
przyzwyczaić się [III 165] umrzeć [I 229]
nazyw ać [II 618, III 10, 440]
Często też zachodzą w ym iany czasow ników różniących się fo rm a n ta - m i przyro stk o w y m i i obocznym i tem atam i; w yw ołuje to nieraz, p rze sunięcia w obrębie typ ó w koniugacyjnych.
w ydanie I w ydanie II dowiadować się [263] oszukawać [328] patrzać [436] pokazować [2] (po)m yślić [15, 17] rozkazować [111, 264] ułom ić [6] w stydać się [423] zatrzym awać [376]
dowiadywać się [III 21 oszukiwać [III 166] patrzyć [III 442] pokazywać [I 3] (po)myśleć [I 37, 42] rozkazywać [II 274, III 6] ułamać [I 14]
w stydzić się [III 407] zatrzym ywać [III 284]
Podobne w ym iany zachodzą także p rzy innych częściach m owy, k tó re tu pom ijam , gdyż nie wnoszą one now ych elem entów w stosunku do przedstaw ionych w yżej ten d en cji. P rzew aża tak że tu dążność do
65 W kontekstach typu: „aby ten Zakon chow ał” (266). 66 Tylko w postaci: „co śie [...] dotycże” (20, 21, 38). f)7 W kontekście: „ktorego mocą m nożymy śie” (114). 68 W kontekstach typu: „wiele na tym n ależy” (236).
usuw ania form acji archaicznych lub odczuw anych w epoce Ośw iecenia za pszestarzałe i w ychodzące z użycia. D otyczy to n aw et obocznych postaci przyim ków ; np. przyim ki: wedla (1 9 )7rt, wedle (1, 263, 436) i miasto (71) — o trz y m u ją postaci: według (I 1, 47, III 2, 442) i zamiast (1 177).
W reszcie w ydaw ca osiem nastow ieczny w prow adza często w ym ianę słow nictw a należącego do różnych części m owy, ale tw orzonego od id en tycznych tem a tó w lub rdzeni. O gólniejszą zasadę w idać jed y n ie w za stępow aniu odpow iednim i rzeczow nikam i przym iotników dzierżaw czych tw orzonych od im ion w łasnych za pomocą fo rm a n tu -ow. Poza likw idacją archaicznego zestaw ienia Pana C h rystusów (111, 116, 266), k tó re m. in. byw a zam ieniane na zestaw ienie rzeczow nikow e C hrystus Pan (II 275, 288, III 9), podobną w ym ianę spotykam y jeszcze p rzy inn ych tego ty p u fo r m acjach. Na p rzy k ład :
w łonie A b r a m o w y m [46; toż 48] = na łonie Abraama [I 116; 120]
prze ręce łan ow e [...] lu d a fz o w e [116] = przez ręce lana [...] Judasza [II 289]
Tak więc w idzim y, że i w y m ian y zw iązane z przekształcen iam i słow o tw órczym i nie są an i przypadkow e, ani też nie od b ijają w jak iś zasadni czy sposób in d y w id u aln y ch w łaściwości osiem nastow iecznego w y daw cy
K atechizm u, lecz n a w ią zu ją do w spółczesnych n orm językow ych i sty li
stycznych. Także i tu w jak im ś sto pn iu w ysuw ane sugestie potw ierdza stan, jaki z n a jd u jem y w k a rto tec e T rem beckiego; w jego zasobie lek sy
kalnym większość om aw ianych form acji albo nie w y stę p u je w c a le 71, albo pojaw ia się bardzo rzadko /2, albo też zachow uje się w inn ym znaczeniu.
III. W dziedzinie w ym ian leksykalnych osobną grupę, w praw d zie nie tak liczną ja k poprzednie, ale rów nież ściśle zw iązaną z ten d en cjam i językow ym i O św iecenia, stanow ią zm iany polegające na zastępow aniu odpow iednikam i polskim i w yrazów obcych, głów nie pochodzenia łaciń skiego. P odk reślić należy, że większość zlikw idow anych w y razów za chow ała się do naszych czasów.
/0 W Eneidzie zastąpiono wedla synonim icznym w edle (347 '343).
n Nie w ystępują np. u T r e m b e c k i e g o następujące słowa: ciążać, duf -ność, dobrotliw ość, niedbałość, oblicz-ność, przezbożny, zem rzeć itd.
72 Np. i s t y w ystęp uje u T r e m b e c k i e g o (op. cit., t. 2, s. 94) tylko 1 a w e d le tylko 3 razy (t. 1, s. 111) wobec 66 użyć przyimka według.
w ydanie I w ydanie II artykuł [7, 10, 12]73 ceremonie [112, 113, 144] concilium [114, 187, 261] '4 definicja [108] dekret [60, 62, 165] doktor [2, 105, 108]75 epistoła [242] K sięgi Exodi [349, 374] figura [34, 189, 210] form a [112, 116, 124] fortel [2] fundam ent [2, 3, 3 8 ]76 kmotr [130, 131] Kredo [6, 7, 8] kres [2; 195, 195]77 materia [113, 123, 124] peculatus [326] persona [7, 9, 13] plagiatum [326] reguła [68, 74, 263] sentencja [193] subtylnie [3, 16] summa [134, 145, 263; 4] szafować [245] szafowanie [116] trafunek [24] tryum f [45] rozdział [I 17, 24, 29] obrządki [II 278, 281, 363] zbór [II 282, 475, 669] opisanie [II 266] w yrok [I 149, 156, II 416] nauczyciel [I 3, II 260, 268] list [II 620]
K sięgi Wywodu [III 219, 281] w yobrażenie [I 86, II 481, 537] kształt [II 279, 287, 310] podstęp [I 5]
grunt [I 3, 7, 94] . chrzesny ojciec [II 325, 329] Skład A postolski [I 16, 17, 20] granica [I 5], cel [II 496, 497] żyw ioł [II 280, 305, 310] skarbokradztwo [III 162] osoba [I 18, 22, 32] ludokradztwo [III 163] prawidło [I 170, 184, III 3] zdanie [II 490] dokładnie [I 8, 39]
zbiór [II 336, 366, III 1], istota [I 9] rozdawać [II 627]
udzielanie [II 288] przypadek [I 61] zw ycięstw o [I 113]
W ydaje m i się, że — pom inąw szy niek tó re szczegółowe w ypad ki — powyższe w ym iany, choć nie zawsze konsek w entn ie przeprow ad zan e, w iążą się ściśle ze znanym i ten d en cjam i p u ry sty czn y m i polskiego O św ie cenia. K ilka razy analogiczną ten d en cję zauw ażyłem rów nież w cy tow a nej w ielo krotnie Eneidzie, w k tó rej m im o niew ielkiej ilości w yrazów obcych w y stęp u ją tak ie w ym iany: h u f (23) = p u łk (19), k o tu r n y (17) =
obuwie (13), r u m o r (364) = gwar (360).
Zgodnie z te m a ty k ą K a te c h izm u w iększość słow nictw a obcego należy do term inologii kościelnej, któ ra w pow ażnym sto p n iu uk ształto w ała się w epoce O drodzenia. Z in teresu jącej pracy K onrad a G órskiego 78 na te
73 Wyraz dotyczy części Składu Apostolskiego.
74 Czasem pozostaje stan zgodny z pierwodrukiem; np. K on cy liu m (21 I 52). 75 W odniesieniu do doktorów Kościoła.
76 W znaczeniu przenośnym.
77 Czasem zachowuje się kres, zgodnie z wyd. I (20/1 51).
78 K. G ó r s k i , Zagadnienia słow nictw a reform acji polskiej. W książce zb io rowej: Odrodzenie w Polsce. Historia języka. Cz. 2. Pod red. M. R. M a y e n o - w e j i Z. K l e m e n s i e w i c z a . Warszawa 1962, s. 233—270.
m at słow nictw a polskiej R eform acji w ynika, że n iek tó re z w prow adzo nych w II w yd. słów stabilizow ały się w fu n k cji term in ó w kościelnych w drugiej poł. XVI w ieku. D otyczy to m. in. ry w alizu jący ch ze sobą w yrazów persona i osoba 79, k tó re w y stę p u ją obocznie i w osiem nasto wiecznej edycji K atechizm u. Podobnie zarów no u K uczborskiego, jak i w in n ych tek sta ch XVI w. obok łacińskiego k o n c y liu m w y stę p u ją często polskie odpow iedniki zbor (198) 80 i zebranie (198, 201). W sferze poszuki wań term inologicznych m ieści się też w ym iana w y stęp u jący ch p rzew aż nie stale obok siebie słów materia i form a na odpow iedniki polskie ż y
wioł i kształt 8I. Na p rzy k ład :
niem niey potrzeba vrzędu Kapłan (kiego/ niem niey urzędu Kapłan (kiego, iak ż y - niżli m a te r y e y y f o r m y [116] wiołu y k f z t a ł t u potrzeba [II 287]
IV. Przeobrażen ia składniow e, jak im uległo osiem nastow ieczne w y d an ie K a te c h izm u K uczborskiego, są nie ty lk o bardzo liczne, ale rów nież głęboko w nik ające w sy stem sy n tak ty czny . S praw om tym , b ardzo tru d nym , należałoby poświęcić osobne opracow anie, co — choć n iezm iern ie ciekaw e — nie je s t łatw e do w ykonania p rzy obecnym stanie b ad ań nad sk ład n ią historyczną. Tu ograniczam się ty lk o do w ym ienienia n iek tó ry ch zw iązanych ze słow nictw em i n a jła tw ie j u c h w y tn y ch zjaw isk, o d b ija ją cych w pow ażnym sto p n iu tak że i w ty m zakresie no rm y polszczyzny X V III w ieku.
1) Jed n ą z n a jb a rd zie j ch arak tery sty czn y ch w łaściwości s tru k tu ry składniow ej języ k a epoki O drodzenia b yło częste używ anie w iel owy razo w ych w skaźników zespolenia i naw iązania. S ta n te n w II w yd. K a te c h iz
m u uległ pow ażnym przeobrażeniom i ograniczeniom . Oto kilka n a jb a r
dziej w yraźn ych ten d e n c ji m odernizacyjnych:
a) Zgodnie z ogólną zasadą dotyczącą słow nictw a pełnoznacznego usuw a się tak że p rzy w skaźnikach zespolenia i naw iązania spójniki, p a r ty k u ły i przysłów ki archaiczne albo p rzy n ajm n iej w odczuciu środow iska, do k tóreg o należał w ydaw ca, uw ażane za p rzestarzałe, w ychodzące z u ży cia. Na przykład:
79 Ibidem, s. 237—239.
80 G ó r s k i (ib id e m , s. 252) podaje to znaczenie zboru z K r o m e r a .
81 Słow o k szta łt w ystępuje także u K u c z b o r s k i e g o ; czasem jako syn o nim w szeregu obok słow a forma (113).
wydanie I acz [113, 115, 116] aczkolw iek [1; 74; 240]
chociaż [II 281, 285, 287]
i wprawdzie [I 2], chociaż [I 181], lubo
[II 615]
wydanie I w ydanie II azaż [14; 3 razy] chocia [17; 109, 111, 116] przedsię [115, 266, 437] przecz [56] tedy [106, 107, 263] wszakoż [19, 21, 40] wszakże [8, 17, 106] wżdy [14; 63] zasię [12, 13, 26] zaż [13, 266] czyli [I 35]
ponieważ [I 42], chociaż [II 269, 276, 288] jednak [II 285, III 13, 445]
dlaczego [I 139]
w ięc [II 263, 263, III 2] jednak [I 46, 54, 99] jednak [I 20, 42, II 263] przecież [I 35], kiedy [I 157] znowu [I 30, 31, 65]
czyli [I 31, III 9]
Oczywiście w ym iana pow yższego słow nictw a n ie je s t przep ro w adzo na z całkow itą konsekw encją i m ożna ęzęsto spotkać zgodności z p ierw o d r u k ie m 82. N ajliczniej w y stę p u je zam iana p rzy słow ach tedy, w szakże i zasię, k tó ry ch now sze o dpow iedniki m ożna spotkać p raw ie na każdej s tr o n ie 83. N iekiedy w ym ianie ulega po kilka w skaźników w gran icach jednego zdania złożonego. Na przy k ład :
A m iędzy tym i trzy fą / które acż nie A między tem i trzy są, które chociaż iednako / przedśię miedzy in fzym i w ię- nieiednako, iednak m iędzy in fzem i bar-
cey fą potrzebne. [115] dziey są potrzebne. [II 285]
P orów nanie z Lindem , L u d ź m i Oświecenia i z T rem beck im d a je po dobne w yniki jak p rzy słow nictw ie p e łn o z n a c zn y m 84. Z 12 w y m ien io nych w yżej pozycyj aż 10 zostało w X V III w. zaopatrzon e k w a lifik a to ra mi, po dkreślającym i ich archaiczność lub rzadkość w ystępo w ania. Tak więc L inde hasła: przecz, przedsię, wszakoż, w ż d y i zasię — z a o p a tru je gw iazdką, k tó ra sygnalizuje ich arch aiczny c h a ra k te r. U m ieszczone pod tym i hasłam i c y ta ty pochodzą p raw ie w yłącznie z XV I lub — znacznie rzadziej — z X V II w ieku 8r\ Z m a te ria łó w zgrom adzonych w tom ie 3 L ud zi
Oświecenia ok azu je się, że W łodek uzn ał za w y ra z y daw ne, zaniedbane: aza, azać, przecz, przedsię i w ż d y , a oba w ydania Słoum ika T rotza o ceniły
słowa: acz, aczkolwiek, chocia, przecz m, te d y i zasię — jako w y razy p o d e j rzane lub rzadko używ ane. Z godnie z ty m i ocenam i u T rem beckiego
82 Np. acz (115/II 285), aczkolw ie k (268,'III 14).
83 Np. na s. 263 zam ieniono 3 razy t e d y na więc (III 2, 3), zaś na s. 266 aż 5
razy (III 9—11). 1
84 Podobnie w przedruku E neidy słowa przedsię (358), przecz (372) i zasię (11, 340) zam ieniono na jednak (354), czemu (368), znowu (7, 336), choć w innych m iejscach zostały zachowane (348/344).
85 Z w yjątkiem w ż d y , które ma cytaty z w ieku XVIII.
nie m a już słów: aczkolwiek, aza(ż), chocia, przedsię i zasię, n ato m iast pozostałe, z w y ją tk ie m te d y i wszakże, w y stę p u ją bardzo rzadko i z o g ra niczonym zakresem użycia. N a p rzyk ład przecz pojaw ia się ty lko 1 raz w poezji, i to w „sty lu w ysokim ” , w w ierszu Na śmierć książęcia Czarto
ryskiego P odobnie ograniczony w zględam i stylisty czn ym i zakres w ystępo w an ia m a acz; z 6 użyć aż 5 należy do tw órczości w ierszow anej, u trz y m an e j w pow ażnym tonie 88. W yraźnie różni się T rem becki od p rze d staw ianego sta n u jed y n ie p rzy słow ie ted y, k tó re liczy u poety aż 90 użyć, w ty m 70 razy w prozie. N ato m iast bard zo bogatą do k u m en tację m ają u T rem beckiego p raw ie w szystkie synonim y w prow adzone do II w yd. K a te c h izm u 89.
b) W ym iana w skaźników zespolenia i naw iązania odbyw a się nie ty lk o w ram ach zastępow ania starszy ch elem entó w now szym i; o w iele częściej sp o ty k am y w prow adzan ie słów zupełnie pod ty m w zględem rów now ażnych z u suw anym i: np. a = i, zaś; ale — lecz; gd y ż = gdy; iż = że; iżby = aby,
(a)żeby; jeśli = jeżeli; k ie d y — gdy. O czyw iście rów now ażność ta jest
ty lk o zew n ętrzna, gdyż sygnalizow ana tu w y m iana odbija przesu nięcie stosunków ilościow ych, jak ie zaszły m iędzy ty m i synonim am i w ro zw oju h istory cznym od O drodzenia do O św iecenia. Na p rzy k ład W ładysław K u raszkiew icz stw ierdził, że w XVI w. lecz w y stę p u je przew ażnie ty lko sporadycznie, p rzy rów noczesnym pow szechnym u ży w an iu ale 90. T ym czasem u T rem beckiego m am y już 201 użyć lecz na 374 użycia ale. Poza sp ó jn ik iem ale szczególnie często ogranicza się w II w yd. K a te c h iz m u także: a, gdyż, kiedy, iż, iżby, co w iąże się z w spom nianym i w yżej p rze sunięciam i ilościow ym i 9l. U suw anie ty ch spójników i zastępow anie ich odpow iednim i synonim am i sp o ty k am y n iera z po kilka razy na jed n e j stro n ie. S pó jnik a obok bardzo częstego u stępow ania przed spó jnik iem i byw a też w ielo k ro tn ie zastępow any przez zaś, k tó re p raw ie zawsze jest
87 T r e m b e c k i , op. cit., t. 1, s. 139. 88 Ibidem, t. 1, s. 156, 195 n.
89 Np. bardzo licznie w ystępują: chociaż (40) choć (94), je dnak (122), zaś (155), zn o w u (48).
90 W. K u r a s z k i e w i c z , Z różnic ję zyka potocznego i literackiego w XVI udeku. W: Odrodzenie w Polsce. Historia języka, cz. 2 ,'s. 223—224.
91 Świadczy o tym następujące zestaw ienie Trem beckiego z kilku tekstam i z początku drugiej poi. XVI w. (teksty jak w przypisie 62):
| Bielski Modrzewski Rej ■ Trembecki
a i 8885 : 11552 2970 : 3578 23666 8554 839 : 2500
p rzesuw ane na d ru g ą pozycję, podczas gdy a stało na p o czątku z d a n ia 92. Na przyk ład:
A tego przeto vcżyć maią [264] — Tego zaś przeto uczyć maią [III 5] A iż im ie też Pan Chriftus ·— Ze zaś im Chry ftus P. odm ianę św ialło-przemianek św iatłości dać racżył/ ści dać raczył, w ięc w łaśn ie im to służy
tedyć w łafn ie im to fłuży [263] [III 2]
P a rty k u ła zaś zastępująca w edycji X V III w. n aw iązu jący spójnik a skutecznie też fu n k cjo n u je na m iejscu ta k c h a ra k te ry sty c z n e j dla XVI w. fu n k cji naw iązu jącej spójnika ale. Na przy kład :
Ale acż ie ft w iele obycżaiow [106] — Chociaż zaś w iele ie ft fposobów [II 262]
Poza ty m p raw ie na każdej stro n ie — nieraz po kilk a razy — znaj d u jem y zastępow anie n aw iązu jącej fu n k cji ale (49, 107, 108) za pomocą spójnika lecz (I 123, 124, II 263, 265, 267). P ozostałe z poddanych analizie tek stó w nie d ostarczają w ty m zakresie żadnych danych, gdyż zachow ują w zasadzie sta n zgodny z p ierw o d ru k am i 93.
W w yn ik u om ów ionych zm ian w skaźników n aw iązania i zespolenia szczególnie daleko po su n ięty m przeobrażeniom uległy często stosow ane w obu w ydaniach akap ity . Na p rzy k ład :
A cżkolw iek w ięc [...] [74] — Chociaż zaś [...] [I 184]
Ale iż [...] [71] — Poniew aż zaś [...] [I 176]
Bo iako [...] [74] — lak bowiem [...] [I 184] ·
Gdyż tedy [...] [71] — Ze zaś [...] [I 176]
V. W dotychczasow ych rozw ażaniach pośw ięconych m etodom ed y to r skim zw iązanym z II w yd. K a te c h iz m u K uczborskiego m ów iliśm y stale o m odernizacji polegającej na w p ro w adzaniu now szych ekw iw alentó w na m iejsce usuw anych elem en tó w starszych . Poza ty m stosuje T ra n k w il- lin Bielski także bardzo często opuszczenia. U k ład ają się one w kilka zespołów, naw iązu jący ch w y raźn ie do ten d en cji p rzed staw io n y ch w n i niejszym arty k u le.
1) Jed n ą z b ardziej ch a ra k te ry sty c z n y c h właściwości polszczyzny szesnastow iecznej — głów nie p rzek ład an ej z łaciny — są glosy, czyli szeregow e zestaw ienia w yrazów synonim icznych 9'ł. W y stęp u ją one także
92 Liczne i ciekawe są też zm iany szyku w yrazów i zdań.
93 Odstępstwa są raczej w yjątkow e; np. w II wyd. O poprawie R zeczypospo litej zam ieniono wprawdzie 1 chocia (4) na chociaż (14), ale w innych m iejscach zachowano pierwotne chocia (5v 19, 8v 31).
9/* Ten typ ukształtow ania tek stu w powiązaniu z łaciną przedstaw ił szeroko S. H r a b e c, O ję zy k u B azylikow ego przekła du „De Republica em endanda” A n
-bardzo często w p rzek ład zie K uczborskiego. Otóż w ydaw ca ośw ieceniow y w w ielu w y p ad k ach system atyczn ie usuw a jed en z członów szeregu, przy czym przew ażnie likw id acji ulega człon obcy, pochodzenia łacińskiego. Na przyk ład :
aby [...] moc tych Cerem oniy albo —
Obrzędów [...] znali [113]
a cża fem też im ienia S ym boli (to — i e f t H a fla ) albo znaku taiem ncgo [...] vżyw ali [106]
onego (Iowa My fterium lj:> (to ieft _
Taiemnica) vżyw ali [105]
A im ieniem rzecży widom ey ro- —
zum ieią nietylko m a te ry ą albo ż y wioł [112]
Podobnie w n astę p u jąc y c h k o n tek stach zostały u su n ięte obce słow a:
d o k to r, D e uteronom ium , definicja, elem ent, fant, forma, k m o t r :
Pi (arze albo Dokto row ie [106]; w piątych K śięgach Moyze (zowych albo w D eu te ronomium cż3'tamy [265]; ona definicya albo opi fanie [106]; a zową ią elem entem
albo żyw iołem [112]; przez [...] f a n ty albo zakłady [111]; maią form ę albo k fta łt (łow opifany [113]; Krze (ni Oycowie albo K m o tro w ie [130]
J a k w ięc w idzim y, usu w an ie w yrazów obcych z synonim icznych sze regów potw ierdza p rzedstaw ioną w yżej te n d e n c ję do zastępow ania słow n ictw a obcego odpow iednikam i polskim i Zbieżności dotyczą nie tylko ogólnego k ie ru n k u zm ian, ale są zgodne n a w e t w szczegółow ych faktach leksykalnych.
Z n ik ają też z szeregów w yrazy archaiczne lub ze zm ienionym i zna czeniam i; np. u su n ięto w y razy licemiernik i świątość w n astęp u jący ch k on tek stach :
on Licemiernik albo P h a r ife u s97 [296]; nauka o Sakramenćiech albo Swiątościach . [105/11 259]
W in n y ch w yp ad kach usuw a się po p ro stu elem enty zbędne, n ie p o trz e b n e do zrozum ienia tek stu ; czasem w iąże się to ze zm ianą w artości em ocjonalnej w yrazów , jak np. p rzy niżej cyto w an ym słow ie brzuchaty:
Ie fli k tó rz y ludźie tłuści y brzuchaci b y li” (92/1 231).
drze ja Frycza Modrzewskiego. W: Odrodzenie w Polsce. Historia języka, cz. 1. (Warszawa 1960), s. 396—422.
95 K ursyw a źródła. 96 Zob. s. 105—107.
97 Drugi człon szeregu otrzym uje spolonizow aną postać faryzeusz (III 85). aby [...] moc tych Obrządków [...] znali
[II 282]
a czasem też im ienia Hasła, albo znaku [...] używ ali [II 262]
onego słowa Taiemnica używ ali [II 260] Im ieniem w ięc rzeczy widom ey, rozumie się nie tylko ży w ioł [II 279]
2) W spom niane w yżej u suw an ie bez jak iejk o lw iek rek o m p en saty z synonim icznych szeregów w yrazów p rze starz ały c h w y stę p u je w dużym stopniu także poza szeregam i. W p rzeciw ień stw ie je d n a k do dotychczaso w ych obserw acji ogranicza się ono praw ie w yłącznie do u su w an ia w y razów niepełnoznacznych, a więc przede w szy stkim spójników , p a rty k u ł, zaim ków i przysłów ków . W y raźnie trz e b a przy ty m zaznaczyć, że usu n ięte tu słow a w innych m iejscach te k s tu zostały zastąpione odpow ied nim i now szym i synonim am i. T ak w ięc bez w prow adzen ia odpow iedni ków zostały u su n ięte n astęp u jące w yrazy: bez p o c h y b y (403/III 353),
iście (11/1 26), przedsie (11/1 26), takież (75/1 186), w ż d y (265/III 6), zasię
(115/11 285), z a w ż d y (2/1 4).
3) Poza usuw aniem elem en tó w archaiczn ych opuszcza się tak że b ar dzo często inne spójniki i p a rty k u ły (np. a, i, też). N iekiedy zm iany te o d b ijają ówczesną norm ę językow ą. Na p rzy k ła d w X V III w. uległy pow ażnem u ograniczeniu p a rty k u ły -ci, -ć i -ż(e). Z nalazło to tak że od bicie w om aw ianym w ydaniu K a te c h izm u, w k tó ry m często u leg ają one opuszczeniu.
Bylic [!] takowi [14/35]: Z tądżeć śie pokazuie [8/1 19]
W idać też ten d en cję do opuszczania p o w tarzający ch się przyim ków . Na p rzy k ład w poniższych c y ta tac h pom inięto przyim ki k u i na:
Wiara ku cudom y ku M odlitwie potrzebna [18/1 44]. Na których m iey|cach y nd w iele infzych obacżyć to możemy [106 II 261].
VI. Z p rzedstaw ionej analizy m a te ria łu obu w yd ań K a te c h iz m u w y nika oczyw isty w niosek, że w pro w adzane zm iany — p o m ijając drobne szczegóły i e w en tu aln e błędy — b y ły przedsięw zięciem celow o i św ia dom ie zam ierzonym . P rz y zn a je się zresztą do tego na początku przed m owy, skierow anej do biskupa Józefa O lechow skiego, w ydaw ca, T ran - kw illin Bielski:
Odebrawszy nader m iłe [...] zlecenie, poczynienia m aleńkich odmian n ie których słownych wyrazów K atechizm u Rzym (kiego oyczyftym ięzykiem przed dw ieście lat w ydanego, iż te dla dawności tlom aczenia m nieyby teraz zrozum ia ne bydź m ogły 98
R ealizacja zlecenia biskupiego przekroczyła, jak to w idzieliśm y, daleko g ran ic e w yznaczone pow yższym sform ułow aniem . P rzez n o rm a ty w n e sito językow e i stylistyczne X V III w. przesiał B ielski system fonetyczny, flek sy jn y , słow nikow y i sem an ty czn y szesnastow iecznego tek stu , u su w ając z niego to w szystko, co zanikło w rozw o ju h isto ry czn y m pol szczyzny, co było w d ru g iej poł. X V III w. albo zupełnie niezrozum iałe,