• Nie Znaleziono Wyników

Drewniana zabudowa Skawiny : ze studiów nad architekturą małych miast małopolskich

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Drewniana zabudowa Skawiny : ze studiów nad architekturą małych miast małopolskich"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Kornecki

Drewniana zabudowa Skawiny : ze

studiów nad architekturą małych

miast małopolskich

Ochrona Zabytków 33/1 (128), 59-67

1980

(2)

M A R IA N K O R N E C K I

DREWNIANA ZABUDOWA SKAWINY

(ZE STUDIÓW NAD ARCHITEKTURĄ MAŁYCH MIAST MAŁOPOLSKICH)

W 1364 r. — „in vigilia Corporis Christi” — król K azi­ m ierz W ielki wydał dla Skawiny m iejski przywilej lo k a­ cyjny n a praw ie m agdeburskim 1. Tereny, n a których p o w stało m iasto i gdzie jeszcze przed lokacją istniała k o ­ m o ra celna2, wchodziły w skład posiadłości opactw a ty­ nieckiego i należały do trzech wsi: Starych i Now ych B abic oraz P isar3. Z lokacją wiąże się wytyczenie układ u urban isty czn eg o n a planie regularnym z kw adratow ym ry n k iem pośrodku, a uposażenie królewskie objęło rów no­ cześnie kościół parafialn y (którego budow ę odnieść n a ­ leży d o tegoż czasu), Rów nież z inicjatyw ą m onarchy łą­ czyło się wzniesienie m urów obronnych, a zapewne i z a m k u 4. Zam ierzenie budow y zespołu obronnego miało strategiczny aspekt osłony K rak o w a o d strony księstwa Z atorskiego5. Sam o m iasto m iało c h arak ter rolniczy; n a d a l istniała tu k o m o ra celna, w X IV i XV w. dzierża­ w io n a przez K raków , jednakże w tym czasie przynosząca znikom e dochody, poniew aż zarów no daw na, w iodąca tęd y d ro g a solna na Śląsk, ja k też tra k t handlow y zwany „ d ro g ą m iedzianą” — z Bańskiej Bystrzycy — były słabo uczęszczane. D o pewnego ożywienia doszło dopiero w drugiej połow ie XV w., kiedy Thurzonow ie sprow adzać poczęli większe ilości m iedzi z k opalń węgierskich6. W ójtostw o skaw ińskie należało do każdorazow ego o p ata tynieckiego. W 1394 r .7 w ykupił je „dziedzicznie” M ichał z K am ien ia „P u szn ik ” (m istrz puszkarski), co być może wiąże się z m odernizacją zam k u 8, którego istnienie w tym ­ że ro k u jest pośw iadczone. M iasto — wobec sąsiedztwa K ra k o w a i bliskości granicy — nie m iało w arunków k o ­ rzystnych dla rozw oju h an d lu i pozostaw ało niewielką o sa d ą rolniczo-rzem ieślniczą. W końcu XV w. posiadało

9 łanów roli, dw a młyny, słodow nię oraz szpital (założo­ ny w 1471 r.)9. D la ożywienia handlu otrzym ało w 1502 r. potwierdzenie wolności celnych, a w 1532 r. p raw a n a trzy ja rm ark i i cotygodniowe targi; w 1581 r. liczba m iesz­ czańskich łanów u ro sła do 15, a liczba rzem ieślników do 34, by w 1655 r. osiągnąć liczbę najw yższą — 53. W tym okresie (1653) w zm iankow anych było w m łynach pięć kół w odnych zbożowych. Po potopie szwedzkim n a ­ stąpił regres — w 1665 r. m iasto liczyło 650 m ieszkań­ ców, a próby podniesienia gospodarczego (potw ierdzenie wszystkich przywilejów w 1669 r.) nie przyczyniło się do większego rozw oju i w 1680 r. pracow ało tu tylko 16 rze­ m ieślników 10.

O wyglądzie Skawiny w połowie X V II w. daje pojęcie zachow any w idok z około 1663 r .11 W okół rynku istniała zw arta zabudow a, w obrazie m iasta dom inow ały kościo­ ły: parafialny i szpitalny oraz zam ek. W idoczne są ró w ­ nież m ury miejskie z dw om a bram am i (zapewne było ich jed n ak trzy)12, młyn w odny w obrębie obw arow ań (d ru g i n a przedpolu m iasta), poza m uram i folw arki: „skaw iński” (czyli zam kowy) oraz „szpitalny” , wreszcie dw a ciągi sto d ó ł; w pewnym oddaleniu przy drodze do K rak o w a stał trzeci kościół (Św. K rzyża), a przy drodze do K o- rab n ik — kaplica.

W 1704 r. m iasto zostało częściowo zniszczone pożarem . Spalony kościół parafialny odbudow ano do 1720 г., a p a ­ rafię erygow ano ponow nie w 1728 r . 13 Skaw ina po d o zn a­ nych klęskach silnie p o d upadła, o czym wnosić m o żn a z zachow anego „opisania m iasta” z 1774 r., zaw arteg o w protokole rewizji dóbi klasztornych opactw a ty n ie c ­ kiego14. Przedstaw iono w nim stan praw ny i m aterialny

1 Codex D iplomaticus Poloniae, t. III, W arszawa 1858, s. 289— 291, nr 139; K odeks dyplom atyczny klasztoru tynieckiego, cz. 1, Lwów 1875, s. 141— 143, nr 91; J. D ł u g o s z , L iber beneficiorum dio- ecesis cracoviensis, t. I, s. 121, t. III, s. 190. Por. też: J. M i t k o w - s k i , N ajstarszy widok Skaw iny, „M ałop olskie Studia H istorycz­ n e” , VI, 1963, z. 1/2, Kraków 1964, s. 31 ; M iasta Polskie w Tysiąc­ leciu, t. I, W rocław— W arszawa— K raków 1965, s. 664— 665; M. K o r n e c k i , Skawirui (hasło do encyklopedii m iast zabytko­ w ych), m ps, Ośrodek D okum entacji Zabytków w Warszawie, 1970. 2 K om ora wzm iankowana w 1334 r. istniała przy starej drodze, którą w ożon o sól z W ieliczki do Oświęcimia i dalej na Śląsk — J. M i t k o w s k i , op. cit., s. 31.

3 Por. przypis 1.

4 Fundacja kościoła i murów miejskich wynika jednoznacznie z d o ­ kum entów, natom iast zamku nie wzmiankuje ani Janko z Czarnko­ wa, ani Jan D ługosz. Por. J. W i d a w s к i, M iejskie mury obronne w Państwie P olskim do p cczą tk u X V wieku, W arszawa 1973, s. 425— 426.

5 J. M i t k o w s k i , op. cit., s. 31— 32; J. W i d a w s k i , op. cit., s. 425.

6 J. D ą b r o w s k i , K raków a W ęgry w wiekach średnich, „ R o c z ­ nik K rakow ski” t. X III, Kraków 1911, s. 207.

7 Codex D iplom aticus P olon iae..., s. 354— 356, nr 180.

8 J. M i t k o w s k i , op. cit. i za nim J. W i d a w s к i, op. cit., wiążą przejęcie wójtostwa przez M ichała z Kam ienia z m ożliw ością um ocnienia i modernizacji zam ku, co łączyłoby się z zawodem now ego wójta.

9 J. D ł u g o s z , op. cit.; K odeks dyplom atyczn y k la szto ru ... s. 496— 497, nr 255.

10 Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego, t. X , Warszawa 1889, s. 662— 663; M iasta P o lsk ie ..., M. K o r n e c k i , op. cit. 11 Oryginał w W AP— Kraków, Zbiory kartograficzne na Wawelu, dział Plany i widoki różnych miejscowości. Por. J. B e i e r s d o r f , Ikonografia m iast województwa krakowskiego w krakowskich zbio­ rach graficznych, „M ateriały i Sprawozdania K onserwatorskie W o ­ jewództwa K rakow skiego” , 1970, s. 166, poz. 1, fig. 211.

12 J. W i d a w s k i , op. cit., określa trzy bramy: Tyniecką (czyli K rakowską), Oświęcimską i Radziszowską.

13 Por. przypis 10. K o śció ł parafialny p o raz drugi spalony w 1826 r„ następnie znów odbudowany i ponow nie konsekrowany; w dzisiejszej postaci kilkakrotnie rozbudowywany; zasadnicza prze­ budowa na początku X X w. w edług projektu arch. W. Ekielskiego, którego dziełem jest także obecny secesyjny ratusz w Skawinie. 14 P rotokół lustracji i rew izji dóbr klasztoru tynieckiego, spisany w dniu 18 październ ika 1774 r. p rz ez M arcina N aszczyckiego, kano­ nika chełmińskiego, na polecenie Gabriela Podolskiego prym asa i opata tynieckiego, W A P— K raków, rkps nr 402, Z biór fascykułów luźnych dotyczących m iasta Skaw iny z lat 1517— 1844, s. 55. Za udostępnienie wyników kwerendy wykonanej przez mgr Stanisławę Rusińską w związku z opracowywaniem w PK Z K raków studium historyczno-urbanistycznego Skawiny składam Jej na tym miejscu serdeczne podziękowanie.

(3)

1. Skawina, domniemany w i­ do k zam ku ( według rysunku z ok. 1663 r.) i jego odpowied­ nik — budynek ,,Sokoła” z p o czą tk u X X w. (pocztów ­ k a sp rzed pierwszej wojny św iatow ej ze zbioru autora) 1. Skawina, a supposed view o f the castle ( after a drawing fro m ca 1663) and its coun­

terpart the ,, S okół” building from early 20th cent, (a p o stca rd from before the 1st W orld War from the au­ th o r’s collections) t N11 ' 4P ш ч. f '-Ц- f Ü I P r«.~T t * яшмна! .цтц ч л

...'ШШ

—л<

Р Н Н Ч В * f e d 4 ż '~ o » « » » ‘■я*'-. - у » - . « */'' - ... : " , . ■:-4 / ч , " ’ V ' ’* *■' ' l à ’ ’ ~ ... л» ; ч г

-2. Skawina, тара panoramiczna z ок. 1663 r., oryg. W A P — Kraków (fot. A. W ierzba)

(4)

m iasta, k tó re „zafundowane p rzez Najjaśniejszego M o ­ narchę K azim ierza W ielkiego Króla Polskiego w począt­ kach m uram i było obwiedzione i zam kiem królewskim p rzy o zd o b io n e"

1

5, a w czasie lustracji „osiadłość miasta i dom y je g o " obejm ow ały tylko 95 posesji. Kościoły istniały w ówczas trzy: p a rafialn y „po pogorzelach zrepe- rowany i przystojnie odnowiony", drugi, szpitalny N P M a- rii „murowany na nowo zreperow any”, wreszcie trzeci, Św. K rzyża „w polu... drewniany... opustoszony w czasie teraźniejszej rew olucji”16. N a podzam czu istniał folw ark należący do d w o ru radziszow skiego, „który ze wszystkich grontów należących p o ż y tk i odbiera”. D w orow i przysłu­

giwały też p raw a propinacji. Z tego tytułu „dom dworski w mieście ad usum bywał, a po tym tegoż dworu X . K rzy­ żanow ski opat cum Toto M onasteria M iastu na ratusz ustąpił i dotychczas ten ratusz w sam ym R yn ku konzystit. Ten ratusz opustoszały przez Konfederatów na opał ro­ zeb ra n y

”11

. Jest też m ow a o dw óch m łynach istniejących o d daw na, „lecz te obydwa m łyny od lat kilkadziesiąt przez wodę zniesione” 18. T en stan m iasta uw idocznia plan wy­

k o n a n y przez K ajetan a M oliera w 1785 r .19

N iew iele zm ian n astąpiło w ciągu kolejnych dziesięcioleci, o czym świadczy następny w iarygodny przekaz — plan k atastraln y , w ykcnany w 1843 r.20 W prow adzono w tym czasie num erację porządkow ą, obejm ującą w zasięgu gm iny katastralnej p o n ad dwieście posesji (z tego więcej niż polew a poza obrębem nie istniejących już w tym czasie m urów m iejskich21), jednakże wiele parcel pozostaw ało nie zabudow anych. W krótce potem Skaw ina przeżyła jeszcze jeden regres. Z tego czasu zachow ała się relacja jednego z najstarszych badaczy zabytków Józefa Łep- kow skiego, k tó ry pisze: „ Szczątki murów obronnych niegdyś m iasta Skaw iny ju ż ledwo w śladach rozpoznasz

k u wschodowi nad rzeczką Skaw inką zobaczysz ostatki wałów, a na pagórku pokazują małe gruzy zam czyska. M ieścina uboga, archiwalia kościelne pustetylko m a­ gistral, a kta m i i przyw ilejam i w bogatym dochowanymi zbiorze, świadczy o kw itnącej przeszłości (...) Kościół f a m y niesklepiony, kościół M . B oskiej murowany niesklepiony

osobliwości ża d n ych ”22.

P lan k atastraln y z 1843 r. jest tym cenniejszy, że wyróżnia zabudow ę m u ro w an ą o d drewnianej i pozw ala skonfron­ tow ać dane historyczne z tym , co jeszcze dziś zachow a­ ło się z o k resu p rzed rozwojem , ja k i Skaw ina przeżyła w now szych czasach: u schyłku X IX w. (budow a węzła kolejow ego), w pierwszej połow ie X X w. (początki prze­ m ysłu — fab ry k a w yrobów ceram icznych, h u ta szkła, cegielnia i in., wreszcie o d 1923 r. fabryka koncentratów spożywczych)23 i po drugiej wojnie światowej, kiedy n a ­ stąpiła całkow ita niem al zm iana skali tego dziś ju ż p o ­

w ażnego o śro d k a przemysłowego (budow a elektrow ni, h u ty alum inium , rozwój aglom eracji miejskiej).

W ciągu swej blisko sześćsetletniej historii Skaw ina była m iastem drew nianym . W czasie wielu stuleci zaledwie czo­ łowe dom inanty architektoniczne — zam ek, o b w aro w a­ nia oraz dw a kościoły — były m urow ane. O innych b u ­ dow lach z kam ienia i cegły przed końcem X V III w. nie­ wiele m ożem y powiedzieć, gdyż niem al żadne starsze o biekty nie zachow ały się naw et we fragm entach, a d o ­ kum enty i przekazy kartograficzne nie rejestrują ich istnienia. D opiero w 1843 r. doliczyć się m ożem y 18 b u ­ dynków m urow anych, włączając w to plebanię, zajazd ze stanem o ra z zabudow ania folwarczne. Z resztą jeszcze w późniejszym okresie budow ano wciąż nowe dom y z drew na, aż po wiek X X , kiedy nastąpił zasadniczy zw rot. O d tego czasu budow nictw o drew niane poczyna zanikać, ulega przekształceniom oraz — w wyniku długotrw ałej eksploatacji — degradacji technicznej.

D rew niana zabudow a Skawiny nie doczekała się nigdy większego zainteresow ania. Skrom ne zabudow ania, w o ­ becnym stuleciu silnie już przem ieszane z zabudow ą now ­ szą, nie wydawały się interesującym tem atem , o czym świadczy całkowity b rak publikacji, n o tâ t opisowych, pom iarów , rysunków 24, a naw et fotografii. Z abudow a d aw na ulegała likwidacji właściwie bez udokum entow a­ nia. A u to r przeprow adzał b ad an ia nad drew nianą archi­ te k tu rą Skaw iny w latach 1952— 1957, kiedy istniało jeszcze kilkadziesiąt obiektów . Z ebrane wówczas m ate­

riały25 i obecne oraz ponow ne zapoznanie się z zachow a­ nym i jeszcze reliktam i26 pozw alają n a syntetyczną ch a­ rakterystykę zabudow y „drew nianej Skaw iny” , takiej, ja k ą była o n a w X IX i n a początku obecnego stulecia, a także n a ogólne uwagi nad zabudow ą wcześniejszą, w świetle posiadanych przekazów.

O braz zabudow y drewnianej Skawiny do schyłku X V III w. rysuje się dość mgliście; w ynika on z danych, jakich d o ­ starczają m ateriały archiw alne27, a p o n ad to z tego, co wiąże się z układem urbanistycznym , skalą i gospodarką m iasta. Pew ną p o m ocą jest wiedza o budownictwie drew ­ nianym regionu, które niem al do końca swego rozw oju naw iązyw ało do tradycji, w ram ach której — zwłaszcza w o śro d k a c h prow incjonalnych — kontynuow ano rozw ią­ zania funkcjonalne budynków , technikę budulca, a w k o n ­ sekwencji daw ne typy architektoniczne.

N a c h arak ter zabudow y decydujący wpływ miały: układ urbanistyczny i p ro fil gospodarczy m iasta. Skaw ina była m iastem rolniczym (pierwsze n ad an ia łanów wiążą się z lokacją) i rzemieślniczym (do k o ń ca X V III w. istniało

15 Ibidem. 16 Ibidem. 17 Ibidem. 18 Ibidem.

19 Oryginał W A P— Kraków, Zbiory kartograficzne na Wawelu, dział Plany i w idoki różnych miejscowości.

20 Oryginał W A P— K raków, sygn. 592 K PK .

21 Mury miejskie istniały jeszcze ok oło 1800 r., wielokrotnie wzmiankowane w dokumentach: K sięga aktów m agistrackich, czyli księga urzędu burmistrzowskiego, radzieckiego, wójtowskiego, ław ­ niczego, z lat 1785— 1801, W AP— K raków , rkps nr 144.

22 J. Ł e p k o w s k i , Przegląd zabytków przeszło ści z okolic K ra­ kowa, Warszawa 1863, s. 172— 173.

23 Por. przypis 10.

24 Wyjątkiem jest rysunek nie zidentyfikow anego ciągu dom ów,

wyk. J. W ałach w 1905 r. (Bibl. Gł. A SP — K raków, sygn. 7732/ 292).

25 W ykonano wów czas kilkadziesiąt fotografii (niektóre opubliko­ w an o w tym artykule) oraz kilka notât rysunkowych i skrótow e opisy inwentaryzacyjne d o użytku konserwatorskiego. O drewnia­ nych dom ach w Skawinie w 1958 r. autor napisał artykuł do m ie­ sięcznika „Z iem ia” , nie ukazał się on drukiem wobec zniesienia ty­ tułu wydaw niczego; rkps w posiadaniu autora.

26 W zw iązku z opracowaniem studium historyczno-urbanistycz- nego m iasta Skawiny w 1978 r.

27 D o m ateriałów archiwalnych, o których m owa, zaliczono wszyst­ kie pow ołane przekazy kartograficzne oraz zespół rękopisów za­ wartych we wspomnianej K siędze aktów magistrackich... oraz w Z biorze fascyku łów luźnych dotyczących m iasta Skaw iny z lat 1517— 1844 (W A P— Kraków, depozyty miasta Skawiny).

(5)

3. Skawina, plan katastralny z 1843 r., oryg. W A P— Kraków (fot, J. B rzozow ski) 3. Skawina, a cadastral plan fro m 1843

(6)

4. Skaw ina, kościoły według stanu z ok. 1910 r. (obecnie gruntownie przebudowane) : A — kościół parafialny ; В — kościół N P M a rii (fot. archiwalne ze zbioru autora)

4. Skaw ina, churches, the condition in ca 1910 ( a t present extensively rebuilt) : A ■— parish church ; В — the Virgin M ary church

5 cechów 28). T en c h arak ter potw ierdzony jest przez najstarszy w idok m iasta około 1663 r., na którym domy m ieszkalne, najpraw dopodobniej szczytowe, zajm ują p ar­ cele przyrynkow e, a ich tyły obejm ują zaplecza gospo- darczo-ogrodow e. Podobny stan uwidoczniony jest rów ­ nież n a planie M ólleia z 1785 r. D om y szczytowe w cen­ tru m m ożn a uznać za typowe, gdyż ta k a zabudow a wystę­ pow ała w wielu m iastach m ałopolskich29. Z planu k ata­ stralnego w ynika, że dom y o takim układzie stały przy ryn k u skaw ińskim jeszcze w X IX w., do naszych czasów nie zachow ał się jed n ak żaden z nich. Z analizy tego planu w ynika rów nież możliwość w ystępow ania szczytowych dom ów podcieniowych, gdyż dokładny plan wyraźnie zaznacza wysunięcie obrysu niektórych budynków przed 1 i co pierzei, co nie może być uznane za niedbałość w wy­

ko n an iu rysunku. Wreszcie o istnieniu dawniej dom ów podcieniow ych m ogą w pew nym stopniu świadczyć n ie­ k tó re określenia zaw arte we w zm iankach archiw alnych30. Bardziej k o nkretne dane znajdujem y w inw entarzach d o ­ m ów z lat 1785— 1801, sporządzonych w zw iązku z osza­ cow yw aniem 31. N ajogólniej w ynika z nich, że dom y m ieszkalne wzniesione były w konstrukcji zrębowej, k ry ­ te słom ą i gontem , obejm ow ały pom ieszczenia m ieszkal­ ne i gospodarcze p o d w spólnym dachem . Podstaw ow y p ro g ram użytkow y — to izba i k o m o ra oraz sień przelo­ to w a; je st też m ow a o piekarniach i pom ieszczeniach in ­ w entarskich. O bardziej zaaw ansow anym standardzie wy­ posażenia świadczą podłogi w izbach oraz system ogrzew ­ czy piecowy, niekiedy z piecam i kaflow ym i32. W każdym razie w tym okresie były to bardzo skrom ne dom y

miesz-28 W e wspom nianym protokole lustracji z 1774 r. opisanych jest pięć cechów : szewski (uprzywilejowany 1594), ślusarski (1603 i 1645), kuśnierski, krawiecki oraz garncarski (1584). Jak z tego wynika, nie było cechu skupiającego cieśli i stolarzy. Rzem ieślnicy tacy dzia­ łali jednak w Skawinie w końcu X V III w ., o czym dow odzi dok u­ ment z 1789 г., wymieniający ,,Bartłomieja Sadowskiego i Janka Chmurę cieślów", zaangażowanych przez magistrat do oszacowania drewnianego dom u. Por.: Taxa Dom us Francisci B rzański 1789, Z biór fascyku łów ..., op. cit., s. 172.

29 M .in. Ciężkowice, Czchów, Lipnica M urowana, Pruchnik, Stary Sącz, Zakliczyn, W iśnicz.

30 W aktach magistratu skawińskiego z lat 1785— 1801 pow tarza­ ją się określenia lokalizacyjne: ,,w podsieniu wschodnim p r z y g o ś­ cińcu krakow skim " (1785, s. 29); ,,dom ( ...) w podcieniu zachodnim rynkowym " (1790, s. 246); domostwo w Rynku M iejskim S k a ­ wińskim podcieniu północnym m iędzy dom am i ( ...) stojące, drewnia­ ne ( ...) " (1792, s. 326); ,.domostwo drewniane stojące w Rynku M ie j­ skim w podcieniu zachodnim ( ...) " (1792, s. 3501. Por. Z biór fa s c y ­ kułów ..., op. cit. R ok odnosi się do daty dokum entu, numer strony do paginacji fascykułów .

31 Ibidem.

32 N p. : ,,Jakub P rzybyłow icz sprzedaje dom p rze z siebie zbudowany, stojący w ulicy Z atorskiej na przedm ieściu skawińskim m iędzy do­ m am i ( ...) to je s t izbę z kom natą i piekarnią, z obórką p o d jednym dachem stojące..." (1792, s. 336); ,,Petronela W ierzbicka cum succes- soribus domum vendit ( ...) w którym znajduje się izba mieszkalna, sień na wylot, obórka z tyłu ...” (1798, s. 738); ,,T axa domostwa sukcesorów po śp. K atarzynie B eliczynej" obejmowała m.in. następu­ jące elem enty: ,,2. oborę za izbą z drzw iam i na biegunie z drzewa obłego w węgły budowaną, bez pow ały i podłogi z dachem słomianym i gontowym nad nią starym ... 3. izbę mieszkalną w kw adrat w węgły z drzewa obłego zbudowaną starą... z pow ałą z tarcic starych zgn i­ łych, z dachem nad nią gontowym złym ... 4. sień na w ylot wąska, do k tórej drzw i z rynku na biegunie proste ze skoblem i wrzeciądzem ż e ­ laznym i, na ty ł podobneż lecz zespute, niezdatne, bez pow ały, z tejże kom órka z oblaków w słupy zbudowana z pow ałą z deszczek starych zgniłych, p o d dachem gontowym starym , zgniłym ... 5. okien dwa w drewnie w izbie m ieszkalnej potłuczonych... 6. piec p iekarski na postum encie kamiennym, z cegły, zmurowany, dużo nadpsuty... 7. piec p rz y nim kaflow y sta ry praw ie ulepiony nic nie wartujący..." (1788, s. 753) — Z biór fa scyk u łó w ..., op. cit.

(7)

5. Skawina, zabudowa ulicy Sobieskiego, nie zachowana: A — dom y nr 11 (z 1836 r.) i nr 13 ( z 1853 r.) ; В — fragm ent b elki stropowej domu nr 11 (fot. M . Kornecki, 1957)

5. Skawina, buildings a t Sobieskiego street ( unpreservtd) : A — houses no 13 (from 1836) and 13 (from 1853) ; В — detail o f the ceiling beam o f the house no 11

6. Skawina, dom p r z y ul. Batorego nr 15 ( z 1838 r .), nie zacho­ wany; A — widok ogólny; В — fragm ent betki stropowej (fot. M. Kornecki, 1957)

6. Skawina, the house a t 13 Batorego street (from 1838), unpre­ served : A — a general view; В — detail o f the ceiling beam

czan-rolników , co w yraźnie wynikało z k o n te k stu wszyst­ kich elem entów opisyw anych posesji.

C h arak ter rolniczy najdobitniej podkreślały stodoły, uszeregowane w ulicach stanow iących wydzielone zespo­ ły. N a w idoku z około 1663 r. narysow ano dw a ciągi stodół, po w schodniej i zachodniej stronie m iasta, p o za obrębem obw arow ań m iejskich; oznaczono je dobitnie podpisem : „stodoły mieyskie” . O ile m o żn a się opierać n a szczegółach tego przekazu, to należy zauw ażyć, że n a „zag ro d ach ” (po zachodniej stronie m iasta) stodoły zw rócone były dłuższym bokiem do drogi, n ato m iast przy drodze do K o rab n ik (po stronie wschodniej) tw o ­ rzyły ciąg dw ustronny w układzie szczytowym. W 1785 r. o b a te zespoły ju ż nie istniały, n ato m iast ulice stodolne pojawiły się n a południow o-w schodnim k rań cu m iasta, wzdłuż przykopy młyńskiej oraz n a północnym obrzeżu (dziś ul. Sobieskiego i część ul. K rakow skiej). W szystkie budynki sytuow ane były w układzie kalenicow ym 33. Przed połow ą X IX w. ulice stodolne poczęły zanikać, a n a ich miejscu pojaw iła się zabudow a m ieszkalna34. O konstrukcji najdaw niejszych stodół nic stanow czego powiedzieć nie m ożna, chociaż zapewne w znoszono je

zarów no w technice zrębowej, ja k też słupowej (z wypeł­ nieniam i ścian w yplatanym i wikliną), dachy zaś kryto strzechą i gontem . W jednym z k o n trak tó w z 1787 r., w którym ,.Regina N ow akow ska Antonio B orkow ski ko­ lodium vendit”, w spom niana je st ,,stodółka drewniana o jednym sąsieku z bojowiskiem w tyle jej domu stojąca w kącie m iędzy stodółką M arcina Ludwikowskiego a sad­ kiem (...) p rzy rzeczce od stodół ciekącej”35. Pewne poję­ cie o charakterze budynków gospodarczych daje także w zm iankow ana w 1798 r. ,,obórka z drzewa obłego w węgły zbudowana stara z drzwiam i na biegunie, bez po ­ wały, szalowana, z dachem słomianym nad n ią ”36.

O zabudow ie śródrynkow ej, gdzie stały kram y, a także ów w spom niany ju ż „d o m dw orski” (czyli raczej wy­ szynk), a później ratusz — nic konkretnego powiedzieć nie m ożna p o za tym , iż w 1785 r. była tu g ru p a zab u d o ­ w ań, z k tó ry ch je d n o posiadało zagrodzony dziedziniec. W 1789 r. istniała — zapew ne rów nież n a ry n k u — stu d ­ nia zw ana „ ta ta rs k ą ” 37. Z całej tej zabudow y w 1843 r. m am y ju ż tylko jeden obiekt, po którym rów nież b rak jakiegokolw iek ślad u 38.

33 Plan K. M oliera — przypis 19. 34 Plan katastralny — przypis 20. 35 Zbiór fa scyk u łó w ..., op. cit. 36 Ibidem.

37 , ,. .. Franciszek B rzański dopraszał się... na otaxowanie dom ostwa

stojącego w północnej połaci ciągnącej się od Rynku naprzeciwko studni Tatar zw an ej...” (1789, s. 172) — Z biór fa scyk u łó w ..., op. cit. 38 Był to zapewne kolejny ratusz, który zniesiono w związku z bu­ dow ą obecnego w zachodniej pierzei rynku na dw óch parcelach poprzednio nie zabudowanych.

(8)

7. Skawina, zabudowa ulicy 29 Listopada: A — dom nr 4 (z ok. p o ­ łowy X IX w .), typ ,,dworku podm iejskiego"; В — dom nr 65 ( z ok. połow y X IX w.) o najskromniejszym program ie użytkow ym , nie za ­ chowany (fo t. M . Kornecki, 1952)

7. Skawina, buildings a t 29 Listopada street : A — the house no 4 fro m mid-19th cent.; В — the house no 65 from mid- 19th cent., with

a very m odest utility programme, unpreserved

Jedyny w idok (z około 1663 r.) drew nianego kościoła Św. K rzyża, istniejącego jeszcze w 1774 r., nie wnosi wiele p o n ad to, że był to budynek niewielki, zw ieńczony wie­ życzką n a sygnaturkę.

Z abudow a drew niana, jakiej istniało w Skawinie jeszcze dość dużo w pierwszych lata ch po drugiej wojnie św iato­ wej, w ystępow ała — z wyjątkiem ry n k u — niem al na wszystkich ulicach w obrębie daw nego m iasta lokacyj­ nego i n a jego obrzeżach. Były to praw ie wyłącznie dom y m ieszkalne, po d których d acham i tylko sporadycznie istniały pom ieszczenia gospodarcze. B rakow ało ju ż n a to ­ m iast zabudow ań typow ych dla gospodarstw rolnych, co świadczyło, że p ro fil zaw odow y ludności miejskiej w czasie o statn ich stu lat stracił swój dom inujący niegdyś c h a rak ter rolniczy. S tarą zabudow ę zam ieszkiw ała prze­ ważnie uboższa ludność z atru d n io n a w przemyśle, n a k o ­ lei i w usługach. Dziś w reliktach starej zabudow y miesz­

39 D om y przy ul. K onopnickiej 4 (1858), Kazimierza W ielkiego 10 (1852;, Zam kow a 4 (1901), ponadto starsze części dom ów przy ul. K azim ierza W ielkiego 4 i Sobieskiego 17 lnie datowane). W y­ m ieniono tylko domy istniejące.

k ają n a ogół ludzie starsi, przew ażnie nieczynni ju ż z a ­ w odow o.

A naliza przep ro w ad zo n a w la tach 1952— 1957 ujaw niła istnienie podstaw ow ego typu „ d o m u skaw ińskiego” , ja k też dała pogląd n a kierunki rozw oju zabudow y drew nia­ nej w końcow ej fazie jej występow ania. O dkryła rów nież drogi, k tó ry m i tradycyjna zabudow a stopniow o o d d a la ­ ła się o d swych form daw nych, tracąc cechy decydujące 0 jej zabytkow ym i artystycznym obliczu.

Potocznie dom drew niany w Skaw inie utożsam iano z „ c h a łu p ą ” , p o d którym to m ianem rozum ie się wiejski d om drew niany. Pogląd tak i nie jest słuszny. W praw dzie istnieje wiele zbieżności między dom am i skaw ińskim i a chałupam i wiejskimi z okolic K rakow a, gdyż łączy je skala wielkości, konstrukcja i ciesiołka, sposób w ypra­ w iania ścian, a naw et ogólny typ szerokofrontow ego b u ­ dynku, ale różnic jest sporo. Z alicza się do nich usytuow a­ nie w zespole urbanistycznym , układ funkcjonalny, nie­ k tó re form y architektoniczne (kształt dachu, m ateriał pokrycia), a także elem enty w yposażenia będące dziełem rzem iosła miejskiego, przenikające z kolei do b u d o w n ict­ wa wiejskiego. Przedstaw ione w dalszym ciągu skrótow e om ów ienie poszczególnych elem entów pozw ala n a u ­ chwycenie isto tn y ch cech tej zabudow y.

D om skaw iński usytuow uny jest n a ogół w ciągach ulicz­ nych w układzie kalenicowym . Poszczególne budynki zajm ują część działki przyległą do ulicy, w jej granicy. Stosow nie do takiej lokalizacji o rientacja b u d y n k u — odm iennie niż w tradycyjnym budow nictw ie wiejskim — zdeterm inow ana została ściśle przebiegiem ciągów k o ­ m unikacyjnych. D om , oczywiście parterow y, je st p rze­ ważnie budynkiem wolno stojącym . N aw et w zw artych pierzejach ulicznych poszczególne dom y były k o n stru k ­ cyjnie sam oistne i dzieliły je „m iedzuchy” , zaś przy z a ­ budow ie luźniejszej — wjazdy na tyły działek.

Typow y d om wzniesiony jest n a planie p ro sto k ą ta o p ro ­ porcjach boków odpow iadających przeciętnie sto su n k o ­ wi 2 : 1, co w ynika z kilku w spółzależnych czynników : układu dw utraktow ego, p lan u osiow ego, funkcji, k tó ra obejm ow ała przew ażnie dw a zespoły m ieszkalne dw u­ izbowe, o ra z z gabarytów budulca. U k ład dw utraktow y jest regułą i w aha się między stosunkiem głębokości trak tó w 1 : 1 a zróżnicow aniem zbliżającym się do u k ła ­ d u półto ratrak to w eg o . W takim w ypadku w trakcie p ły t­ szym (zazwyczaj tylnym) występuje k u chnia lub k o m o ra, sporadycznie szczątkow e pom ieszczenie gospodarczo- -inw entarskie. Jak w ynika z analizy, podstaw ow ą je d n o st­ kę m ieszkaniow ą stanow iły dw a pom ieszczenia: kuchnia 1 izba (lub k u ch n ia i k o m o ra) w raz z przelotow ą sienią; ta k kształtuje się najskrom niejszy w arian t użytkow y, zn a­ ny zresztą jeszcze z relacji z końca X V III w. i zachow any w niektórych budy n k ach do naszych czasów 39. Obecnie przew aża ja k o typow y u kład dublujący powyższy zestaw. T ak więc najbardziej charakterystyczny plan obejm uje p o dw a w zm iankow ane układy pom ieszczeń, przedzielo­ ne sienią, tw orząc założenie osiowe o tendencjach regular­ ności. W śród przebadanych dom ów rozw iązania takie były dziełem b ąd ź jednolitej koncepcji40 i jednoczesnej realizacji, b ąd ź, w obiektach starszych, wytw orzone zo­ stały w dw óch etapach budow y, w m iarę w zrostu potrzeb (działy rodzinne, pom ieszczenia dla dw óch generacji). Istniała w ów czas dążność do architektonicznego scalania

40 M.in. ul. 29 Listopada 4 (sprzed połow y X IX w.), ul. Okrężna nr 23 (ok. 1880), ul. Kazimierza W ielkiego nr 12 (1865), ul. Estery nr 3 (1896). W ym ieniono tylko domy istniejące.

(9)

budynku, ale zróżnicow anie faz budow y pozostaje łatw o dostrzegalne41. W o d o so b n io n y ch p rzykładach pojaw ia się tra k t trzeci — gospodarczy — co m iało je d n a k cha­ ra k te r w tórny, ja k o tym świadczy przedłużenie n a d nim połaci d ach u o złagodzonym spadku, z zachow aniem kalenicy n a osi wzdłużnej u k ła d u dw utraktow ego42. Bryła b u d y n k u w sw ych p ro p o rcjach jest dobrze wywa­ żona. Stosunkow o niskim ścianom odp o w iad a wysoki dach, co w ynika ze znacznej szerokości dw utraktow ego d o m u i stosow ania k ą ta nachylenia połaci d ach u o spad­ k u o k o ło 45°. Z różnicow anie fo rm d ach u je st wynikiem zm ieniających się tendencji. Niew ątpliw ie najstarszy jest d ac h czterospadow y. N iew ykluczone, iż wcześniej p o ­ w szechny był dach dym nikow y, o czym zdają się świadczyć reliktow o w ystępujące otw ory o charakterze dym ników w p ołaciach szczytow ych (obecnie, po przykryciu dachów p a p ą przew ażnie zakryte). Potw ierdzeniem tradycji dachu dym nikow ego je st fo rm a w ystępująca w b u d y n k u przy ul. K azim ierza W ielkiego 10 (z 1852 r.).

W ciągu X IX w. rozpow szechnił się w Skawinie dach n a ­ czółkow y43, któ reg o pojaw ienie się przypisać należy w pływ om zew nętrznym , jak ie dotarły w dobie porozbio- row ej n a obszary polskie z k rajó w habsburskich i Prus, gdzie d ach naczółkow y mieścił się w szeroko p ropagow a­ n ych p ro je k ta c h typow ych i stosow any był w urzędowej p rak ty ce adm inistracji budow lanej. M im o tej genezy d a c h naczółkow y wszedł do rep e rtu aru miejscowego b u ­ d ow nictw a, zwłaszcza m ałom iasteczkow ego, a sporadycz­ nie i wiejskiego44. R zad k o w ystępujący dach dw uspado­ wy pojaw ił się — ja k w ynika z analizy — w związku z gruntow nym i rem o n tam i dom ów , n a ogół przy wymia­ nie p o k ry cia n a dachów kę45.

T ech n ik a budow y dom ów odpow iadała szerokim tra ­ dycjom regionu. Podstaw ow ym budulcem było drewno, w X IX w. przew ażnie ju ż lichej jakości. Ściany w ykony­ w an o z grubsza ociosanej kantów ki i w iązano n a zam ek ze ściętym i o statk am i, a w prym ityw niejszych budynkach n aw et z okrąglaków łączonych n a obłap. Poszczególne bierw iona, wobec trudności uzyskania ściany litej, uszczel­ n ia n o m chem i w ypraw iano obficie gliną. R egułą stało się bielenie ścian o b u stro n n ie w apnem , stosując niekiedy n a ­ tu raln e barw niki błękitne o różnym odcieniu; ta właśnie p ra k ty k a najbardziej u p o d o b n iła dom skaw iński do ch a­ łupy wiejskiej z otaczającego regionu. Szalowanie ścian deskam i (na styk, z dekoracyjnym listwowaniem , czasem z „ a rk a d k a m i” lub o m otyw ach „parkietow ych” ) jest obce tradycji miejscowego budow nictw a, pochodzi z cza­ sów najnow szych i o d b iera do m o m ich w artość zabytko­ w ą46. Z kolei pojaw iające się c o raz częściej obijanie ścian

p a p ą — to już tylko prym ityw ny sposób przedłużenia egzystencji dom ów, k tó ry ch ren.ont przestał być o p ła­ calny.

Pierw otne otw ory okienne były niewielkie, ic h form a p ro sto k ą tn a zbliżała się do kw adratu, m iały obram ienia ciesielskie, nieco później listwov/e, ze sto lark ą sześcio- kw aterow ą. W nowszych czasach przeważnie je pow ięk­ szano, zwykle ze zm ianą stolarki, co w pew nym stopniu naruszyło pierw otny ch arak ter elewacji. W ejścia w n a j­ starszych dom ach były zam knięte półkoliście, w obram ie­ niach ujętych m ieczami47. Później stosow ano ju ż wejścia p rostokątne, n a ogół z nadświetlem dla rozjaśnienia sieni. N ajstarsze drzwi były zbite z desek, um ocnione o d we­ w nątrz szpongam i, z zapadkow ym i zam kam i w yrobu miej­ scowego ślusarstwa i zabezpieczającymi je dodatk o w o za­ p o ram i zasuwanymi. W X IX w., a m oże już wcześniej, rozpowszechniły się drzwi klepkowe, zwykle o układzie rom bow ym , jedno- lub dw uskrzydłow e48. Równocześnie pojaw iła się stolarka płycinow a w typie „m iejskim ” , p o ­ czątkow o o cechach późnoklasycystycznych49, a n astęp ­ nie — o d schyłku X IX w. — eklektycznych.

W nętrza nakryte są stropam i belkowymi o tragarzach usytuow anych poprzecznie do osi dłuższej dom u, przez całą szerokość, ich w ypusty — rysie — stanow ią oparcie krokwi prostej więźby dachow ej (krokw iow o-jętkow ej), tw orząc konstrukcję oszczędną, lecz m ocną. Rozstaw belek (zarazem tram ów ) jest niewielki; w izbach wystę­ pują przeważnie trzy tragarze, w sieni jeden. O pracow a­ nie ciesielskie skrom ne: belki z zasady fazow ane, w b u ­ dynkach starszych opracow ane staranniej. Praw ie zawsze występuje zdobienie środkow ego tragarza ro z e tą cyrklo­ wą, w wielu w ypadkach napisy fundacyjne i dew ocyjne50. Podobnie w starszych budynkach opracow anie deskow ań stropów jest staranniejsze, nakładkow e, o deskach g ru ­ bych, sfazow anych; gorszy standard — to deskow anie listwowane. Stropy pierw otnie nie były m alow ane, lecz „m y te” lub zapuszczane olejem albo ropą.

W izbach występuje podłoga z desek, w sieni i kuchni re ­ gułą było klepisko, dzisiaj zachowarie tu i ówdzie spora­ dycznie. System ogrzewczy był piecow o-kom inow y, o p a r­ ty o jeden m urow any trzo n kom inow y, spędzany prze­ ważnie w obrębie przestrzeni strychowej; w ystępują rów ­ nież kom iny przełazow e51. W niektórych dom ach istniały dawniej w sieni piece piekarskie. Typowy układ pieców był następujący : w kuchni piec kuchenny (dawniej z k a p ą n a d paleniskiem i zbiornikiem n a wodę), w izbie ogrze­ w acz; o b a piece tworzyły wspólny blok m urow any, o p arty o trzo n kom inow y. P odobnie zestawione piece p o drugiej stronie sieni łączył spędzający kanał, niekiedy o

charak-41 M .in. ul. Kazimierza W ielkiego nr 4, ul. Sobieskiego nr 17. W y­ m ien ion o tylko domy istniejące.

42 U l. Kazimierza W ielkiego nr 4.

43 M .in. ul. 29 Listopada nr 4, ul. Okrężna nr 23, ul. Estery nr 6. 44 W budownictwie wiejskim dach naczółkow y występuje licznie m .in. w Beskidzie Zachodnim , na Orawie, częściow o w dawnym p ow iecie olkuskim. W zasadzie dachu lego typu nie znały chałupy krakow skie i góralskie.

45 Przebudowy z początku X X w. dom ów przy ul. Radzieckiej nr 1, ul. 29 Listopada nr 8.

46 N p . całkow icie przekształcony dom przy ul. Zamkowej nr 18. 47 N ie zachowane już dom y przy ul. Kazimierza W ielkiego nr 22 i przy ul. Sobieskiego nr 164.

48 M .in. ul. Sobieskiego nr 13 (1853), Batorego nr 14, Kazimierza W ielkiego nr 34, M ickiewicza nr 40 (1874).

49 U l. 29 Listopada nr 4.

50 K ilka ciekawszych i starszych nap isów na belkach stropowych: F U N D O W A L I T O M A S Z K O T U L E C K I Y K A T A R Z Y N A Z Z A

-P A Ł O W IC Z Ó W K O T U L E C K A /R A C Z TU M IE S Z K A Ć B O Ż E Z N A M I W S PIE R A Ć B Ł O G O S Ł A W IE Ń S T W A M I/ R .P . 1836 D . 20 SIER. (Batorego nr 11); F U N D A T O R O W IE TEGO D O ­ M O S T W A B A R T Ł O M IE Y I JU L IA N N A F ID Z IE Ń S C Y (1838) S T A W IA N E TO D O M O S T W O D N IA 1 SIE R P N IA (Batorego nr 15) ; B ŁO G O SŁA W P A N IE T E M U D O M O W I I M IE S Z K A J Ą ­ C Y M W N IE M R .P . 1865 i N IE C H B Ę D Z IE IM 1E P A Ń S K IE B Ł O G O S Ł A W IO N E (monogram M A R Y A ) T E R A Z 1 N A W IE K I W IE K Ó W A M E N (1865) (Kazimierza W ielkiego nr 12); B Ł O ­ G O S Ł A W B O Ż E T E M U D O M O W I I M IE S Z K A Ń C O M JE G O / R. 1855 5 W RZEŚ. /S T A W IA L I J A N I A G N IE S Z K A Z K Ą S K IE - W I C Z Ó W D Ą B R O W S C Y (Kazimierza W ielkiego nr 4); B Ł O ­ G O S Ł A W B O Ż E TO N A S Z E M IE S Z K A N IE / B R O Ń O G N IA P O Ż A R U Ś W IĘ N T Y F L O R Y A N IE (1864) (29 Listopada nr 5); R .P .J 8 7 4 IB O ŻE B Ł O G O S Ł A W T E M U D O M O W I I M I E S Z ­ K A Ń C O M W N IEM I (M ickiewicza nr 40).

51 M .in. ul. Zam kowa nr 1, ul. M ickiewicza nr 40, ul. 29 L istopa­ da nr 4.

(10)

terze poziom ego „ le ż a k a ” . U rządzenia ogniow e były m u ­ ro w an e z kam ienia lub cegieł, w ypraw iane gliną i bielone ; używ ano też kafli. Istniejące w zachow anych dom ach piece są praw ie bez w yjątku nowszej d aty ; najlepiej za­ chow ane stare w yposażenie ogrzewcze w d o m u przy ul. K azim ierza W ielkiego n r 12 (1865 r.) m odernizow ane było ty lk o w niew ielkim stopniu.

Poczynione obserw acje pozw oliły dostrzec cechy c h a ra k ­ terystyczne daw nej zabudow y Skawiny, różniącej się nieco o d innych „ d re w n ian y ch ” m iasteczek m ałopolskich. W ciągu X IX w. następow ało stopniow e zanikanie ro ln i­ czych funkcji zabudow y, ja k to dość dobitnie w ynikało z przekazów ze schyłku X V III w. M im o to ciągłość ro z­ w ojow a ty p u „ d o m u skaw ińskiego” rysuje się wyraźnie, ukazując ew olucję od d o m u ro ln ik a po dw orek m ieszczań­ ski. Ju ż w opisach z k o ń ca X V III w. w ystępuje p o d sta ­ w ow y p ro g ram przestizenno-funkcjonalny dom u, obej­ m ujący w układzie dw utraktow ym dw a pom ieszczenia o raz sień n a przestrzał. W d o m ach z X IX w., istniejących jeszcze licznie po drugiej wojnie światowej, p rogram taki był pow szechny, ale w tym czasie częstszy był ju ż u kład dublujący powyższy schem at (dw a m ieszkania rozdzielo­ ne sienią). Pow staw ał on n a zasadzie addycji bądź był realizow any jednolicie w now o w znoszonych budynkach. T ak w ykształcił się typowy schem at d o m u o kalenicowej dyspozycji, osiowym założeniu, wzniesiony n a u m ia rk o ­ w anie w ydłużonym planie. Jego architektoniczne i este­ tyczne w alory kształtow ały się korzystnie, zbliżając się do idei „d w o rk u polskiego” , o dobrych pro p o rcjach bry­ ły o raz tradycyjnych fak tu rach m ateriałow ych. Technicz­ nie d om skaw iński prezentow ał rozw iązania proste, lo­ giczne i ekonom iczne, dobrze wiążące w integralną całość k onstrukcję ścian i dachu, odpow iadające właściwościom budulca i odp o rn e n a wpływy wewnętrzne. Słabą stro n ą tego budow nictw a było liche drew no.

W m inionych latach nie doceniano drew nianej zabudow y Skawiny, w ydaw ała się o n a — w obec obfitych wówczas jeszcze zasobów budow nictw a drew nianego Polski P o ­ łudniow ej — m arginalna. N ie dostrzegano rów nież o d ­

rębności „ d o m u skaw ińskiego” w repertuarze typów b u ­ dow nictw a m ałom iasteczkow ego. Przed dw udziestu kilku laty badaniam i objęto kilkadziesiąt dom ów — dziś istnie­ je ich niewiele po n ad dziesięć, w większości zniekształco­ nych i krytycznym stanie technicznym . „D rew n ian a Ska­ w ina” należy więc do historii, gorzej je d n a k z jej trw ałym udokum entow aniem . Istnieje przecież pew na szansa u ra ­ tow ania w ybranych ostatnich pizykładów , ich zabezpie­ czenia, adaptacji i ekspozycji. Łączące się z tym postulaty w inny iść w kieru n k u :

— zachow ania, chociaż fragm entarycznie, zespołu obiek­ tów starej zabudow y, dającego pojęcie o jej kontekście w układzie urbanistycznym ;

— zachow ania w ybranych budynków znajdujących się w najlepszym stanie technicznym i reprezentujących c h a ­ rakterystyczne odm iany dawnej zabudow y.

Po rozbiórce istniejącego do niedaw na zw artego zespołu kilku dom ów przy ul. Sobieskiego, ostatnim zespołem są cztery dom y przy ul. K azim ierza W ielkiego (nr n r 4, 6, 10, 12). W ym agają one jed n ak szybkiej interwencji re ­ m ontow ej, a następnie rew aloryzacji. Zrew aloryzow ane pow inno być rów nież otoczenie: ulica i zaplecze. D om y w ym agające indyw idualnej ochrony — to : n r 4 przy ul. K azim ierza W ielkiego (obecnie najlepiej zachow any, typow y dom skawiński z pierwszej połow y X IX w. i 1855 r.) i n r 12 (1865 r.) — obydw a z dacham i cztero­ spadow ym i; oraz n r 4 przy ul. 29 L istopada (najlepszy przykład „d w o rk u m ieszczańskiego” sprzed połow y X IX w.) i n r 23 przy ul. O krężnej (z ok o ło 1880 r.) — obydw a z dacham i naczółkow ym i o różnych proporcjach. N a o chronę zasługuje wreszcie — nie w spom niana w n i­ niejszym opracow aniu — typow a wiejska zagroda przy ul. K otabnickiej n r 59, o statn ia w okolicy, obejm ująca elem enty z lat: 1828— 1856 (chałupa), 1860 (piw niczka), 1865 (kapliczka) i 1876 (stodoła).

U ratow anie ostatnich starych dom ów , a także o pracow a­ nie ich dokum entacji dla celów naukow ych i archiw al­ nych jest jed y n ą szansą przeciw działania całkow item u oderw aniu się rosnącego m iasta od swego historycznego, kulturow ego rodow odu.

m gr M arian K ornecki P P Pracownie Konserwacji Z abytków O ddział w K rakow ie

WOODEN BUILDINGS OF SKAWINA (FROM THE STUDIES ON THE ARCHITECTURE OF SMALL TOWNS OF LITTLE POLAND)

The author describes the history o f Skawina since the acquiring o f a fundation privillege in 1364. A t that time it was an architectural and craft centre. Because o f its location near the border as well as in order to shield Cracow, Skawina was fortified and the castle was erected. For nearly 600 years o f its history, Skawina was a w ooden town, and only in 20th century this kind o f construction was aban­ doned in favour o f brick buildings.

Between 1952 and 1957 the remains o f w ooden constructions were examined, out o f which only about 10 buildings have been preserved till today. Basing on his examinations and on archival materials from 17— 19th centuries (pictures, plans, catalogues) the author

states that old buildings o f Skawina displayed features which dis­ tinguished the town out o f other „ w o o d en ” localities. This dis­ similarity resulted partially from the region’s traditions. The „Ska­ wina h ou se” developed from a farmer’s house into a manor one. From the 18th century the house had a spatial and functional programme comprising — within a biway system — tw o room s and an entrance hall. In the 19th century there emerged a system o f two flats separated by a hall. This gave rise to a house with a ridge axial foundation and technically very simple. The author proposes to preserve the existing structure, which w ould involve the elabora­ tion o f their full docum entation and essential repairs.

Cytaty

Powiązane dokumenty

ZGŁOSZENIE PRZEZ ADWOKATA SĄDOWI WNIOSKU O ZAWIADOMIENIE RADY ADWOKACKIEJ W SPRAWIE ZACHOWANIA SIĘ INNEGO ADWOKATA JEST SPRZECZNE Z ZASADAMI GODNOŚCI I KOLEŻEŃSTWA

[r]

D uch Chrystusa łączy się z ciałem Jezusa, który um arł; tenże Duch ożywił Jego ciało.. Faryzeusze musieli w tym fakcie dostrzec znak objawiający godność mesjańską Jezusa

Twierdzenie, zgodnie z któ­ rym Bóg jest wszechmocny, należy przy tym rozumieć tak, że żaden byt nie może być potężniejszy od Niego, a wszechwiedzę utożsamia się z boską

As a wider concept, the anguish of corporal transgression bows itself to the centrality that corporal experiences uphold in the significance of existence, and in

Inne pieśni tego okresu tworzone do melodii Mazurka Dąbrowskiego odnajdziemy w aneksie pieśni i wierszy na melodię Pieśni legionów*3.. Pieśni i piosenki urabiane

Praca Zbigniewa Gnat-W ieteski jest próbą ukazania walki o niezależność i suwe­ renność państwa polskiego na przykładzie konspiracji niepodległościowej na

W tomie niniejszym nie było możliwe podjęcie sprawy syntezy całości dziejów Lwowa, wobec czego skupiliśmy się przede wszystkim na losach miasta, jego mieszkańców