PUBLIKACJA URZĘDU
MARSZAŁKOWSKIEGO WOJEWÓDZTWA
OPOLSKIEGO
egZemPlaRZ BeZPŁaTnY
opolskie
wiAdomośCi
Numer 06 (161) ISSN-1733-1811 SIerpIeń 2018 Regionalne
maluchy otulone ciepłem i miłością
Piotr Wrona
Każde dziecko urodzone w jednym ze szpitali na Opolszczyźnie otrzyma m.in. kolorowy kocyk.
To część akcji związanej z programem „Opolskie dla rodziny”. Wojewódz
two opolskie, jako jedy
ne w kraju, ma swój au
torski program opieki nad mamą i dzieckiem.
K
ocyk dla maluszka”to pomysł, który zro
dził się w urzędzie
marszałkowskim w trakcie realizacji programu „Opolskie
dla rodziny” i kampanii „Opol
ska Mama Ma Moc”. Teraz każda mama, która urodzi dziecko w jednym ze szpita
li w regionie, otrzyma kocyk, książkę „Oczami dziecka, mamy i taty” oraz list, dzięki któremu dowie się o możli
wości skorzystania z bogatej oferty porad i badań profilak
tycznych dla najmłodszych i ich rodziców. Przed naro
dzeniem dziecka mamy mogą skorzystać z badań prena
talnych, a przyszli rodzice uczestniczyć w bezpłatnych szkołach rodzenia. Swo
ją wiedzą dzielą się z nimi psychologowie, terapeuci, lekarze, położne. Nowo naro
dzone dziecko otoczone jest kompleksową opieką.
BeZcennY doTYk mamY i TaTY Joanna Wawrzyniak, psy
cholog w Centrum Ginekolo
gii, Położnictwa i Neonatolo- gii w Opolu, podkreśla, że dla mamy i nowo narodzonego dziecka najważniejszy jest kontakt. - Naturalnym odru
Opolskie
dla Rodziny
karmienie. Dziecko czuje się wtedy bardzo bezpiecznie.
„Kocyk dla maluszka” to miły upominek, ale też symbol
pozostaje z nami na wiele lat - mówi. Podkreśla, że odpo
wiedni kocyk pozwala także na utrzymanie stabilnej pozy
i łatwiej jest regulować tem
peraturę jego ciała.
milionY dla najmŁodsZYch
- Przeznaczyliśmy 60 mi
lionów złotych na program skierowany do mam i dzieci - mówi marszałek wojewódz
twa opolskiego Andrzej Buła.
- Do tej kwoty należy dodać 10 milionów złotych z budżetu państwa. Dzięki tym pienią
dzom można zaopiekować
5
kocyków000
dostanąmaluchywcałym regionie
narodzinach dziecka. - Akcja z kocykami ma zachęcić do korzystania z tych możliwości - dodaje wicemarszałek Ro
man Kolek.
Anna Szurdak-Kędzior, mama Damiana, która jako pierwsza opolanka otrzymała kocyk, mówi o dużych przeży
ciach związanych z pierwszy
mi tygodniami po narodzeniu dziecka. - Emocje towarzyszą zarówno przez dziewięć mie
sięcy, kiedy nosi się dziecko pod sercem, a jeszcze więk
sze są po jego narodzeniu.
Sam kocyk to symbol pierw
szego kontaktu i tych emocji, które towarzyszą porodowi - dzieli się przeżyciami. I doda- je, że korzystała z programu
„Opolskie dla rodziny” - To świetna propozycja. Bez kole
jek, oczekiwania, można sko
rzystać z porad specjalistów.
Każda obawa jest rozwiewa
na. Natychmiast jesteśmy ob
jęci pomocą specjalisty, kiedy w trakcie spotkania położna zauważy m.in. napięcie mięś
niowe.
Kolejna z mam, Anna Kliś, skorzystała m.in. z poradni
ctwa laktacyjnego, neonato- loga, poradni żywienia, szkoły rodzenia. - Dla mnie najważ
niejsza jest kompleksowość tego programu. A kocyk, to symbol troski, ale zarazem nośnik informacji. Bardzo dobrze, że dodawany jest do niego list, z którego rodzice mogą dowiedzieć się o tym, co dla nich przygotowano - mówi.
2 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe Sierpień 2018 SamOrZĄd
Województwo opolskie
- 20 lat temu i dziś
samorządnościPOLSKA SAMORZĄD WSPÓLNOTA
20 lat temu mieszkańcy województwa opolskiego pokazali całej polsce, co to znaczy regionalna wspólnota. Zjednoczyli się we wspólnej sprawie i dzięki temu obronili samodzielność swojego regionu. Jak obecni radni samorządu województwa oceniają to, co się wtedy wydarzyło? Kontynuujemy wypowiedzi na temat:
Jak było 20 lat temu? Jak dziś żyje się w regionie?
RySZARD DOnITZA,
radny województwa opolskiego od 1998 roku
- Jestem piątą kadencję radnym.
Tego, co było kiedyś ' > i dziś, nie da siępo
»' równać. Organiza
cja samorządu była zupełnieinna. Sam J sejmikmiałwiększą liczbę radnych.Łatwiej moim zdaniem siędogadywano. Samakoalicjabardzo dobrze współpracowała, a opozycja nie szkodziła. Naszedyskusjetrwałybardzo długo.Otrzymywaliśmycorazwięcejkom petencji. Dziś niestety, jest odwrotny trend.
Sejmikowi odbiera sięważne kompetencje i przechodzą one doinstytucjipaństwo
wych. Gdyby nie było naszego wojewódz twa, to zapewne część sprawzałatwiano by w Katowicach, a część we Wrocławiu.
Byłoby to mało korzystne dlanas. Pamię tam jak przezpierwszelata, część gmin chcącwpłynąć na decyzję samorządu wojewódzkiego szantażowało odejściem dosąsiadów.
BOGDAn WyCZAŁKOWSKI, radny województwa opolskiego od 2014 roku, w latach 1998-2014 burmistrz Paczkowa
- Na samorząd mogę spojrzeć z różnych stron, bojestemw niego zaangażowany od 1998 roku.Przez 16 lat byłem burmi
strzem Paczkowa.
To pozwala mina porównania.Przez ten czas bardzo wiele się zmieniło i co raz trudniej o samorządność, októrątak walczyliśmy. Szczególniegminy ipowiaty mają ręcezwiązanenowymi ustawami, które ograniczają swobodęwwydawa
niu pieniędzyi określająwskaźniki, któ rychnie można przekroczyć. Pozytywnie oceniam czas zdobywaniasuwerenności przez województwa.Dzięki temu mamy
wpływna wydawanie pieniędzy, a i sa morządwie, jak je wydawać. Wostatnich latach moda na budżet obywatelski poka zuje,żechcemy decydowaći zmieniać nasze otoczenie. Marszałkowski Budżet Obywatelskiudowodnił, że warto stawiać naspołeczeństwoobywatelskie.
HUBERT KOŁODZIEJ,
radny województwa opolskiego od 2010 roku
- Jestem ca łym sercem z ideą samorządową.
Trzeba jednak zaznaczyć, że je steśmywpołowie realizacji pier wotnych założeń samorządowościw Polsce. W latach osiemdziesiątych podziwiałem, to co działo się u naszychzachodnich sąsia dów. Częstotam jeździłem i widziałem, jaką todaje energię do zmian. Taidea zostałaprzeniesiona na nasz grunt.
Rozwójmiast jest związany z tym,że samorządowcy zaczęliwsłuchiwać się w potrzeby mieszkańców i je realizowa
li. Delegowanie uprawnień donajniż
szych strzebli daje zawsze dobre efek ty. Jestem oświatowcemi uważam, że kompetencje kuratoriumpowinny być w rękach samorządu wojewódzkiego, a nie wojewody. Niewyobrażamsobie dalszejcentralizacji,z którą teraz mamy do czynienia.
JAnUSZ TRZEPIZUR,
radny województwa opolskiego od 2006 roku
- Radnym je stem od trzech kadencji, a wsa
morządzie dzia łam od 20 lat.
Najpiękniejsze w tym jestto, że lokalna społecz
ność tworzy grupę, która chcerealizo
wać swoje pomysły.Każdy z nas, rad
nych, reprezentujeróżneśrodowiska, a w sejmiku doceniana jest wiedza, doświadczenie życiowe.Dla mnie bliski jestsport.W samorządzie mniej waż
na jest polityka,a ważniejszapraca na rzecz innych. To jest podstawa de mokracji i dobrego rządzenia.Za nami 20 lat, ale przed nami nowe wyzwania.
Dla małych regionów, jak województwo opolskie, ważne są indywidualne po
mysły.Sam broniłem tego wojewódz twa i udało się tutaj uniknąć wielkiej polityki. Pomysłnarozwój małej ojczy zny zawsze byłnajważniejszy. Apeluję, aby nie pomniejszaćroli samorządu województwa.Samorządnośćlokalna powinna być w rękach urzędumarszał kowskiego.
GRZEGORZ SAWICKI,
radny województwa opolskiego od 2006 roku, członek zarządu województwa w latach 2014 -2016
- To, że jeste
śmy wojewódz twem i udała się jego obrona, po
zwala na świetny rozwój regionu.
To, że jesteśmy niewielkim wo
jewództwem, wpływa na szybkość decyzji. Rozwijamy turystykę, a każ
dy, kto tutaj przyjeżdża, chwali nas za gospodarność. Mamydobrych wło
darzy gminnych, powiatowychi woje wódzkich.Mieszkańcy chcą decydo wać, otym, co się wokół nich dzieje, aświadomośćtego jest bardzo duża.
Corazwięcej kompetencji wraz z pie
niędzmina ich realizacjępowinno być przekazywane gminom i powiatom, a nie odwrotnie. Do mniezgłaszają się mieszkańcy, mówią mi o proble mach. Przychodzą też z pomysłami i pytająo możliwości zdobycia dofi nansowania.Stowarzyszenia, lokal
ne grupy działania wpłynęły nato, że aktywnie działające osoby, mają miej
sce, gdziemogąsię realizować.
ZBIGnIEW ZIÓŁKO,
radny województwa opolskiego od 2006 roku
- 16lat jestem w samorządzie województwa.
Wcześniej praco
wałem w gminie.
To doświadczenie bardzo mi pomogło.
Niepowinniśmy ni gdyzdrogi samorządu zawrócić. To tutaj wiemy jak wydawać pieniądze, bo sami pochodzimy zpowiatów i gmin wwoje
wództwie.Zdajemy sobie sprawę, jakiesą problemy w danych częściach wojewódz
twa. Trudno sterowaćwydawaniem pienię dzy z poziomu Warszawy. Nanaszej sa morządowej reformiewzorowało się wiele krajów. Jako mieszkańcy województwa opolskiegojesteśmy tyglem narodowoś
ciowym ipokazujemy, że potrafimy wspól nie pracować. To niedużejest najlepsze, alewłaśniemałeregiony są wczołówce różnychrankingów. To widać chociażby po skutecznym wykorzystywaniu przez nasze województwo unijnych pieniędzy.
MARIUSZ BOCHEnEK,
radny województwa opolskiego od 2016 roku
- Reforma sa
morządowa, tonaj potężniejszy krok w rozwoju gospo darki ispołeczności.
Po tych20 latach wymaga pewnych korekt,ale mawpływ naświadomośćobywatelską. Mieszkańcy nie tylko angażują sięwwybory,ale również organizacjepozarządowe, a one wpływają na nasze otoczenie. Uważam, że koniecz najestkorekta kompetencji, ponieważ na szczeblusamorządu regionu i urzędu woje wódzkiegoczęsto się one dublują. Kiedy to uporządkujemy, odniesiemy sukces.Walka o województwo spowodowałapewneroz
łamy,ale po decyzji nikt już nie miał co do tego wątpliwości,że byłaona słuszna.
Sierpień 2018 OPOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe 3
rOdZINa
Kocyki dla maluchów w całym regionie
Kocyki są już m. in. w szpitalu w Krapkowicach
pograniczu województwa łódzkiego i śląskiego, staramy się zaintereso
wać swoją ofertą panie spoza Opol- Piotr Wrona
Opolskie szpitale, w któ
rych znajdują się oddziały noworodków, rozdają już przekazane przez urząd marszałkowski „kocyki dla maluszka”. Pomysł chwalą zarówno lekarze, psycholo
gowie, jak i rodzice. Same szpitale stają się coraz przy- jaźniejsze.
P
ierwsze były lecznice w Oleśnie i Kluczborku. Ordyna
tor oddziału noworodków w oleskim szpitalu powiatowym, Stanisław Dziurkowski, mówi o po
trzebie podtrzymywania radości mam. - Wszystko, co robimy, robi
my dla ich komfortu. Opolskie jest na pierwszym miejscu w statystyce wyludniania się kraju. Pomoc leka
rzy, bezpłatne badania, wpływają na zwiększenie narodzin dzieci. Sta
ramy się stwarzać miłą atmosferę i przyciągać jak najwięcej rodzących - informuje.
Oleski szpital z uwagi na swoje położenie jest popularny również wśród mam z Wieruszowej, Kło
bucka czy Wielunia. - Leżymy na
... w Głubczycach
szczyzny - dodaje ordynator.
Akcja dotarła również do Klucz
borka. - Wsparcie, zrozumienie,
pomoc personelu jest niezbędna.
Szczególnie pełne obaw są mamy, które rodzą po raz pierwszy - twier
• badania prenatalne
10 600 kobiet
• mobilneszkoły rodzeniadla
3 400 kobiet
• mobilne poradnie laktacyjnedla
3 500 kobiet
•wczesna rehabilitacja po porodziedla
2 800 kobiet
• szczepienia ochronne przeciwkopneumokokom dla
8 000 dzieci
•pogłębiona diagnostyka rozwoju psychomotorycznego dla
8 000 dzieci Sprawdź: www.dlarodziny.opolskie.pl
dzi Mariola Boboń, zastępca od
działowej w kluczborskim szpitalu.
Położnik Cezary Rachalewski mówi zaś o konieczności łagodzenia lęku wśród rodzących kobiet. - Nasze zadanie jest nie tylko czysto me
dyczne, ale to również umiejętność opieki nad wystraszoną porodem kobietą. Prowadzony program zwią
zany z opieką nad mamą i dzie
ckiem jest niezwykle istotny - uważa lekarz.
Karina Bedrunka z urzędu mar
szałkowskiego dodaje, że to, jak wy
gląda rozdawany w szpitalach „ko
cyk dla maluszka”, to efekt rozmów z położnymi. - Kocyki są z bawełny,
w naturalnych kolorach. Najważniej
sza jednak jest myśl przewodnia tego pomysłu. Dołączony do kocyka
list informuje o wszystkich progra
mach dla mam i dzieci, dostępnych w naszym województwie.
Nowy akcelerator wkrótce w Opolskim centrum Onkologii
nowy akcelerator trafi do Opola pod koniec roku
Karolina Kondracka Nowoczesne urządzenie, które pozwala za pomocą promieniowania jonizują
cego leczy zmiany nowo
tworowe, zastąpi aparat starszej generacji. rocznie ta forma terapii stosowana jest w Opolskim centrum Onkologii u około tysiąca osób.
T
erazz trzech takichpacjenci urządzeń, korzystają w tym z 10-letniego aparatu, który wymaga wymiany.
Zakup sprzętu i remont po
mieszczeń możliwy będzie dzięki pieniądzom z minister
stwa zdrowia i samorządu wo
jewództwa opolskiego. -Jako jeden z kilku ośrodkóww Pol scezostaliśmy wytypowani do wymiany akceleratora. 7mln złotych zapewniło ministerstwo.
Pozostałą część -1,4 mln zło
tych, związaną z dostosowa niem pomieszczenia oraz prze szkoleniemkadr, dołożyurząd marszałkowski - wyjaśnia dy rektor Opolskiego Centrum On kologii Marek Staszewski. Pie niądzez urzędu są warunkiem podpisania w sierpniu umowy z ministerstwem. Sprzęttrafido OCO prawdopodobnie pod ko niec roku. Wyłączanie z użytku starszegourządzeniaorazdo
stosowaniepomieszczeń pod nowy akceleratorpotrwa około pół roku. Dyrektor szpitala za pewnia jednocześnie, żecała inwestycja wżadensposób nie wpłynie napacjentów. - Dys
pozycyjnebędą pozostałe dwa
urządzenia,zostaną wydłużone godziny ichpracy -informuje.
sZYBkość, PrecYZja, skuTecZność
Dr n. fiz. Grzegorz Cieślik, kierow
nik Pracowni Fizyki Medycznej Zakła
du Radioterapii OCO potwierdza, że dziesięć lat w medycynie to ogromny przeskok. - Oznacza to większą pre
cyzję, szybkość dostarczenia dawki i skuteczność. Obecnie są stosowa
ne inne techniki napromieniania pa
cjentów, niż te sprzed dekady.
W Opolu codziennie z każdego z urządzeń korzysta około 30 pacjen
tów. Klasyczny seans terapeutyczny trwa od 15 minut do pół godziny. OCO posiada już w swoich zasobach nowo
czesny akcelerator, zakupiony w roku 2016, a oddany do użytku w czerwcu ubiegłego roku. Pozwala on na pro
wadzenie radioterapii klasycznej oraz radioterapii stereotaktycznej, radiochi- rurgii. Nowy sprzęt będzie posiadał bliźniacze rozwiązania. - Pozwoli to na zapewnienie spójności linii tera
peutycznej i przechodzenie pacjen
tów pomiędzy urządzeniami, w razie ich awarii bądź przeglądu - wyjaśnia Grzegorz Cieślik.
PoPrawa komforTu lecZenia
Z nowego akceleratora w OCO cieszy się również wicemarszałek województwa Roman Kolek. - To z pewnością poprawa jakości lecze
nia onkologicznego. Aby nasze szpi
tale były nowoczesne, ważny jest zakup zarówno nowego sprzętu, jak i zastąpienie tego starszego typu.
Daje to poczucie bezpieczeństwa naszym mieszkańcom - mówi.
4 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe Sierpień 2018 ZdrOWIe
Nowoczesność i komfort w opolskich szpitalach
Bloki operacyjne w nysie i Kędzierzynie-Koźlu będą bardziej nowoczesne
Piotr Wrona
remonty szpitalnych od
działów, nowe tomografy komputerowe, wyposażenie sal operacyjnych w innowa
cyjne urządzenia. To 27 pro
jektów na łączną kwotę 60 milionów złotych, z których korzystają również przy
chodnie i instytucje związa
ne z ochroną zdrowia i opie
ką nad pacjentem.
T
rwają remonty oddziału wewnętrznego w Oleśnie i Strzel
cach Opolskich, ginekolo
giczno-położniczego i noworodków w Brzeskim Centrum Medycznym oraz oddziału chorób wewnętrz
nych Stobrawskiego Centrum Medycznego w Kup. W Opolskim Centrum Rehabilitacji w Korfanto
wie zmodernizowany zostanie od
dział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej z Pododdziałem Neurologicznym.
W Głuchołazach osoby starsze i zmagające się z chorobą Alzhei
mera będą mogły na co dzień korzy
stać z opieki specjalistów. To jedynie kilka przykładów dużych inwestycji związanych ze służbą zdrowia, fi
nansowanych w Regionalnego Pro
gramu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Pieniądze otrzymają nie tylko szpitale, ale również przy
chodnie i stowarzyszenia, jak np.
poradnia onkologiczna Ośrodka Me
dycznego „Samarytanin” w Opolu
czy Hospicjum Ziemi Kluczborskiej Św. Ojca Pio w Smardach Górnych, które buduje hospicjum.
w oleśnie
już kolejna inwesTYcja
- Szpital w Oleśnie jest bardzo dobrze oceniany wśród jednostek tego typu w województwie opol
skim - mówi marszałek woje
wództwa opolskiego Andrzej Buła.
Dodaje, że do tej pory szpitalowi, obok obecnego dofinansowania, przekazano w ostatnich latach po
nad 3 miliony 300 tysięcy złotych.
- To dzięki bardzo dobrze przygo
towanym projektom, które pozwa
lają z powodzeniem ubiegać się o unijne pieniądze - mówi marsza
łek województwa.
Dyrektor szpitala podkreśla, że otrzymane dofinansowanie pozwoli na całkowitą przebudowę oddziału wewnętrznego. - Po zakończeniu prac szpital będzie w 90 proc. wyre
montowany. Obecnie remonty trwają na oddziale ginekologicznym, nowo
rodków i położniczym. W ostatnich miesiącach zainstalowany został nowy tomograf komputerowy. Prace prowadzone są bez konieczności zamykania oddziałów - mówi dyrek
tor szpitala Andrzej Prochota.
W przypadku Olesna koszt re
montu to 620 tysięcy złotych, a 527 tysięcy złotych to dofinansowanie przekazane przez urząd marszał
kowski.
60 000 000 zł
tylko w tymroku na inwestycje w szpitalach w regionie
BRZeski sZPiTal PRZYjaZnY PacjenTom
Brzeskie Centrum Medyczne, za 5 milionów 200 tysięcy złotych do
finansowania, zakupi nowoczesny tomograf komputerowy oraz wyre
montuje i wyposaży oddział gineko
logiczno-położniczy i noworodków.
Szpital będzie również prowadził profilaktykę raka piersi. Jak infor
muje dyrektor placówki, Krzysztof Konik, oprócz remontu kupiony zo
stanie nowy stół operacyjny, łóżka porodowe, system monitorowania
W Brzegu oddział
ginekologiczno-położniczy otrzyma m. in. aparat USG
i nadzoru okołoporodowego, lampy oraz ssaki do śluzowania noworod
ka. Dodatkowo oddział ginekologicz
no-położniczy wyposażony zostanie m.in. w aparat USG, aparaty zega
rowe do mierzenia ciśnienia, mobil
ne pompy infuzyjne, kardiomonitor, łóżka do sal chorych. Na oddziale noworodków zostaną wymienione meble, łóżeczka noworodkowe, ku
pione będą ssaki elektryczne i pom
py infuzyjne. Jak jednak zaznacza dyrektor, najważniejszą inwestycją będzie wymiana tomografu. Jego koszt to ponad 2 miliony złotych.
- Dziś korzystamy z usług ze
wnętrznej firmy, zdecydowaliśmy się jednak na posiadanie własnego to-
Nowy tomograf komputerowy ma już szpital w Oleśnie, będzie miał Brzeg
mografu. Miesięcznie za badania pła
cimy 50 tysięcy złotych. Te pieniądze zostaną u nas. Czekamy jeszcze na kontrakt podpisany przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Unowocześniamy swój sprzęt, niedawno kupiliśmy cy
frowe RTG - dodaje Krzysztof Konik.
Janina Podobińska, prezes Brze
skiego Stowarzyszenia Promocji Zdrowia, od ponad 20 lat zajmujące
go się profilaktyką raka piersi, mówi o podpisanej umowie partnerskiej z BCM.
- Wraz ze szpitalem będziemy prowadzić profilaktykę nowotwo
rową. Swoją pomocą obejmujemy panie w każdym wieku z powiatów brzeskiego i nyskiego - dodaje.
nowY sPRZęT w sTRZelcach oPolskich
i kędZieRZYnie-koźlu W Strzelcach Opolskich moder
nizowany będzie oddział wewnętrz
ny, na którym - oprócz nowych sal - pojawią się nowe pompy infuzyjne, kardiomonitory, aparaty EKG i USG, spirometr. Projekt na ponad 4,1 mi
liona zł będzie dofinansowany z fun
duszy unijnych kwotą ponad 3,5 miliona złotych. W kędzierzyńsko- -kozielskim szpitalu nowe wyposa
żenie zyska blok operacyjny - bę
dzie m.in. respirator transportowy, kardiomonitory, lampy zabiegowe, pompy infuzyjne, ssaki elektryczne, wózki anestezjologiczne, wózki wie
lofunkcyjne i defibrylator. Koszt pro
jektu przekracza 3,8 miliona złotych, a jego unijne dofinansowanie wynie
sie ponad 3,2 miliona złotych.
sPRZęT i e-usŁugi w nYsie
Również szpital w Nysie staje się jeszcze bardziej nowoczesny.
Tam dzięki unijnym pieniądzom blok operacyjny doposażony zostanie w nowy sprzęt, niezbędny do lecze
nia chorób nowotworowych i prze
wodu pokarmowego.
Dodajmy, że kolejne 40 milionów złotych przeznaczono na e-usługi.
Z tych pieniędzy, obok szpitali, mogły skorzystać również samorządy czy, jak w przypadku Nysy, oprócz szpi
tala, Państwowa Wyższa Szkoła Za
wodowa w tym mieście oraz Agencja Rozwoju. Norbert Krajczy, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Nysie, podkreśla, że jest to kolejna z inwe
stycji, które usprawniają służbę zdro
wia w województwie opolskim. - Nasi pacjenci mogą się rejestrować elek
tronicznie. Mamy podpisane umowy z innymi przychodniami, dzięki temu jest możliwość wglądu do wyników, które przygotowane są przez te przy
chodnie. W systemie jest również szpital w Korfantowie i Głuchołazach - mówi Norbert Krajczy. Każdy pa
cjent otrzyma login, dzięki któremu będzie mógł zalogować się w syste
mie. Będzie on również otrzymywał powiadomienia, np. o możliwości szybszego skorzystania z konsultacji u lekarza specjalisty.
Sierpień 2018 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe 5
INWeSTYCJe
Lepsza przyszłość dla rowerzystów
Violetta Ruszczewska
rower jest nieodłącznym elementem życia wielu z nas. Jeździmy nim na co dzień, często jest sposo
bem na spędzanie wolnego czasu. coraz chętniej ko
rzystają z niego zarówno mieszkańcy regionu, jak i turyści. Oni wszyscy po
winni skorzystać na wpro
wadzeniu w życie Opol
skiej polityki rowerowej.
T
o dokument, opracowany właśnie w Urzędzie Marszałkowskim Woje wództwa Opolskiego. Opolska Polityka Rowerowa ma zachęcić osoby dojeżdżające do szkoły czy pracy, aby wybrały rower i mogłynim jeździć w jak najlep szych warunkach.
Skąd ten pomysł? Zmiany w systemachtransportowych wymuszane są dziś m.in. przez troskę o czysteśrodowiskoi ona
sze zdrowie, kurczące się złoża paliw kopalnych czyurbaniza
cję. Dziścoraz popularniejsza staje się koncepcja transportu zrównoważonego - przyjazne go środowiskui zapewniającego maksimum mobilności przy mini
malnym zużyciusurowców.
rower wielofunkcYjnY Jeśli rowerembędzie można się poruszać szybko, bezpiecz nie, wygodnie i tanio - wiele osób naturalniewybierze ten bezemisyjnyśrodek transportu.
- Rozwój ruchurowerowegoma również szansę, by wpłynąć na wzrost dostępnychformpromo cji zdrowego trybu życia, a także przyczynić się do wzrostu skali aktywnej turystyki w atrakcyjnym środowisku -mówi marszałek województwa Andrzej Buła.
OpolskaPolityka Rowerowa ma sprawić, byz jednej strony wzrastał w regionie udziałruchu rowerowe
go izwiększała sięrola roweru jako codziennego środka trans portu,adrugiej-by były to dzia
łania skoordynowane i planowe.
Autorzy chcą doprowadzićdo tego, by w regionie był szeroki dostęp do infrastrukturyrowerowej,rozwijały się usługi dla rowerzystów, apla nowaniu ruchu rowerowego towa
rzyszyło myślenie strategiczne.
wsParcie już jesT, PoTrZeBna wsPóŁPraca
Już dziś wurzędzie marszał
kowskimwspiera się rozwój ruchu rowerowego - wydawane są publi kacje,promujące roweroweszlaki w regionie czyokreślające stan-
Rowerzyści będą wkrótce mogli liczyć na więcej
dardy projektowaniai wykonania infrastruktury rowerowej oraz zasady jejintegracji z systemem transportowym województwa. Ich wdrożenie poprawi bezpieczeń stwo ruchu rowerowego, atakże przyczynisię dojegosukcesyw
negorozwoju w regionie.
Wraz z przedstawicielami pozostałych województw nad- odrzańskich wicemarszałek Stanisław Rakoczy podpisał w kwietniu list intencyjnyna rzecz realizacji, promocji i utrzymania Blue Velo- OdrzańskiejTrasy Rowerowej. Ta trasa powinna staćsiępodstawowąosią rozwo
ju ruchu rowerowego naterenie województwa. Innym ważnym kierunkiem rozwojudróg rowe
rowych będą międzynarodowe szlaki rowerowe napograniczu polsko- czeskim.
Bardzoważnymelementem Opolskiej Polityki Rowerowej jest koordynacja działań. Jej adresatami są przede wszyst
kimmieszkańcy regionu, ale także samorządy lokalne, przedsiębiorcy, zarządcy dróg i kolei, zarządcy obszarów wodnych i leśnych, instytucje igrupy eksperckie, projektanci, atakże organizacje pozarzą-
SZyMOn OGŁAZA, członek zarządu
województwa opolskiego:
- Opolska PolitykaRowerowa zawierawytyczne,które powinny stać się inspiracją dla zaintereso wanych. Niezwykleważnesądla nas konsultacje tegodokumentu.
Chcemyuwzględnić uwagi za interesowanych- tak, żeby rze
czywiście służyłonrowerzystom.
Z jednej strony mówimyowymo
gach technicznych, a z drugiej o podobnym standardzie ścieżek rowerowych przy wszystkich ka tegoriach dróg. Mamy nadzieję, żeuda nam sięskoordynować tworzenie sieci dróg rowerowych w regioniei zadbać o ichdobry standard, który będzie zgod
nyz prawem budowlanym, ale iz oczekiwaniami rowerzystów.
dowe. Ich zaangażowanie jest istotne na wszystkich etapach - od konsultacji samego doku mentu,szlaków rowerowych, aż po realizację konkretnychdzia
łań i inwestycji.
SSe czyli magnes dla inwestorów
Specjalne Strefy ekonomiczne to atrakcyjne miejsca, gdzie in
westor może liczyć na dogodnie położoną działkę budowlaną, ale czerpie także korzyści z ulg czy umorzeń podatków.
Z pIOTrem regeńcZuKIem z opolskiego centrum Obsługi Inwestora i eksportera rozmawia piotr Wrona
Jakie mamy korzyści z utworzenia specjalnych stref ekonomicznych?
- Gmina Skarbimierz jeszcze 20 lat temumiała duży niezagospodarowany terenpobyłym lotnisku, a powiat brze ski zmagał się z bezrobociem. Teraz jest tam ponad półtora tysiąca miejsc pracy, inwestycje przełożyły się na wzrost podatków. Jedna firmaśred niej wielkości inwestująca w strefie, która zatrudnia około 100 osób, potrafi
współpracować z około 80 innymi lo kalnymi firmami.
Czy tak jest również w przypadku nysy?
- Grupa Umicore, która zainwestuje 660 mln euro, powoduje, że pod Nysąw strefie Radzikowice powstaniejedna z najwięk
szych inwestycji na Opolszczyźnie.Znajdzie tamzatrudnienieco najmniej 400 osób.To inwestycjaważna w skali kraju i potencjał, który będzie wykorzystanyprzezwiele lat iprzezkolejnefirmy. Część z przedsię
biorstw, które będą chciały współpracować z tym gigantem, będziebudowaćw oko licach strefy bądź samej Nysie. Już teraz widzimy duże zainteresowanie inwestorów imamy nadzieję, że wpłynie to na pozytyw ne decyzjejeszczewtym roku.
Jakie branże interesują się Opol
szczyzną i nysą?
- Przedsiębiorstwa reprezentujące prze-
mysł elektromobilności, chemiczny, motory
zacyjny, produkcji tworzyw sztucznych, ale również branża budowlana. Niechcemy tworzyć sytuacji, że zatrudnianie będzie dotyczyło jednej branży. Jednorodność wzatrudnieniu wiele lat temu odczuła sama Nysa. Po transformacji gospodarczej, po zamknięciuzakładów związanych z przero
bemmetalu ibranżą motoryzacyjną, bezro
bocie bardzo mocno wzrosło.Chcemy tego uniknąć.
Czy wystarczy tylko wyznaczenie strefy?
- Przyszli przedsiębiorcy oczekująinfra struktury technicznej. Toważny element w grzeoinwestora.Przezwiele lat poten
cjalni inwestorzy skreślali Nysę z uwagi na brak dobrego dojazdu. Terazjest tam ob wodnica, którajest łącznikiem z autostradą.
Tojest bardzo ważne, aby gotowebyły przy łącza siecienergetycznych czy gazowych i to o dużejwydajności.
28 mln zł z funduszy unijnych na drogę i uzbrojenie okolic Parku Przemysłowego w nysie przekazał urząd marszałkowski
Ile firm jeszcze w tym roku zainwestu
je w województwie opolskim?
- Mamy kilku pewniaków, ale obowiązują nas zasady poufności. Możemy spodziewać się kilkuset miejscpracy. Brane pod uwagę są strefywNysie, Brzegu, Kędzierzynie- -Koźlu czy Opolu. Należy dodać, żewiele firmplanuje również utworzenie działów badawczo-rozwojowych. Tworzy laborato
ria,współpracuje z uczelniami. To pokazuje, żeniejesteśmy tylko montownią,a z takimi zarzutami często sięspotykamy.
6 OPOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe Sierpień 2018 WIeś
Agnieszka Gołębiowska będzie nauczycielką, ale Mateusza będzie wspierać
Piotr Wrona
Nowoczesny przedsiębior
ca, zna się na giełdzie, nie
obce mu nowe technologie - to współczesny rolnik, daleki od wizerunku daw
nego gospodarza. Zmu
szony do analizowania zmieniającego się prawa, menadżer posiadający umiejętności składania unijnych wniosków. rolni
ctwo może się opłacać, ale ważna jest wiedza.
G
dyby nie wygrana dziadków Tomasza Wiciaka w totolotka, zapewne dziś siedziałby za korpora cyjnym biurkiem. Prawidłowo skreślone 5 cyfr w1957 roku pozwoliło na zakup gospodar
stwa w Kowalowicach. To duże szczęście po tym, jak powojnie para repatriantów zamieszkała w Wilkowie, bowygranapozwo
liła na kolejnąprzeprowadzkę.
Wnuktotolotkowych szczęś ciarzydziś jest nauczycielem w Zespole Szkół Rolniczych w Namysłowie. Sam o sobie
mówi „kontynuator rodzinnej przygody”.
Jako student przyjął schedę po ojcu. - Na początku byłoto gospodarstwoz kilkoma krowa-
mi, świniami i kurami. Później zacząłem wszystko rozwijać, postawiłem na produkcję roślin ną - mówi. Przyznaje, że Unia Europejska wpłynęła na to, jak wyglądają nie tylko opolskie, ale również polskie gospodar stwa. Wspomina, że już jako dziecko pomagał rodzicom w pracach polowych. - Kiedy koledzybiegali za piłką,ja opo rządzałemzwierzęta. Mając 16 lat, miałem w ręku prawojazdy na ciągnik, nikt się nie dziwił, że młody chłopak daje sobie radęw polu-dodaje. Najbar
dziej utkwiło mu w pamięci
„hakanie” buraków i ich zbiór.
Wojtek Smolarczyk z uwagą śledzi notowania giełdowe
WYgraNa
zainwestowana w ziemię
Podczas wakacji wstawało się o 6 rano i wychodziło na cały dzień w pole, jesieniąpo zaję ciach w szkole, pomagało się rodzicom w zbiorach. Cztery dni po obroniepracy magister skiej miał już propozycjępracy w szkole, w którejwcześniej się uczył. We wrześniu minie pięć lat jego nauczycielskiej przy
gody. - Cieszę się, że mogę opowiadać oswojej pasji.Wy chodzę z prostego założenia, że dzisiaj rolnik musi być wy
kształcony i zdać sobie sprawę ztego, że jest przedsiębiorcą.
To jest szansa dla wielu mło dychludzi- zaznacza.
rolnik, To Taki sZef Młody nauczyciel zachę
ca młodzież do tego, aby stu diowała i się uczyła. - Postęp genetyczny, sposobyochrony roślin, nawozy. Trzebabyć na bieżąco. Twierdzi, że nawet
nwestuje Tomasz Wiciak dobrze
będąc na studiach dziennych, można bez większego proble mu pomagaćczy nawet samo dzielnie prowadzić gospodar
stwo. Widzi też, że sami rodzice zachęcają do nauki. - Wykształ ceni rolnicy stająsię liderami na wsiach - mówi. Sam zdo był zaufanie ludzi.Zachęca do tworzenia grup producenckich, bo to i tańsze zakupy i możli wość wspólnego korzystania ze sprzęturolniczego. -Jestem zafascynowany niemieckimi rolnikami, którzy mająwspólne parki maszynowe- dzieli się spostrzeżeniami.
rolnik jak makler gieŁdowY Wojciech Smolarczyk ze Smarchowic Małych, jak star
szy brat, chce być rolnikiem i to wykształconym rolnikiem.
Podobnie, jak wielu innych, postawił na uprawę rzepaku,
pszenicy, kukurydzy i buraka cukrowego. - Nie lubię mieć ni kogo nad sobą, dla mnie ważna jest niezależność.Przejąłemto po swoim tacie. Zawsze miał świadomość, że pracuje dla siebie, na swojekonto- zazna cza.
W tym rokuWojciech Smo- larczyk zdał maturę w Zespole Szkół RolniczychwNamysłowie.
Posłuchał rad swojego nauczy
ciela i rozpoczyna studia we Wrocławiu. Chce jeszcze lepiej poznać zasady prowadzeniano
woczesnegorolnictwa i konku rować z innymi. Może zbratem dokupi jeszcze pola. Najważniej szy jestprzecieżrozwój.Rodzina Wojtka z uwagą śledzi informacje giełdowe, to pozwala naopłacal
ny skup. - Czasem jednainfor
macja oopadach deszczu, które zniszczyły uprawy albo słabych zbiorach w którymś z europej-
Sierpień 2018 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe 7
WIeś
skich krajów, wpływanawzrosty cen. Duże skupy reagują prawie natychmiast,amymusimy odpo
wiedniona te zmiany odpowie dzieć. Pierwsze wyniki zawsze ogłasza giełda MATIF,kilka go dzin później słupki rosną bądź spadają na giełdzie amerykań
skiej wChicago- opowiada.
ff Gdyby nie wygrana dziadków Tomasza Wiciaka w totolotka,
zapewne dziś siedziałby za
korporacyjnym biurkiem. Prawidłowo skreślone 5 cyfr w 1957 roku pozwoliło na zakup gospodarstwa w Kowalowicach
miŁość Rolnika - Rolnik nie musibyćsamotny.
Mojadziewczyna również mago
spodarstwo.Wprzyszłościchce- my wspólnie je prowadzić.Cho dziliśmy do jednej klasy, Julita na razie niechce studiować, uważa, że powinnasię zająć gospodar
stwem już teraz -mówi Wojtek.
Julita w odróżnieniu odWojtka, zajmujesię produkcją bydła mięs nego.Oprócz pasji dorolnictwa połączył ich sport, a dokładnie zamiłowanie do jazdy na nartach.
Lubią wspólnie spędzać czas w górach, szczególnie w Szczyr
ku. Lubą też śledzić rozgrywki ligowe w piłce nożnej,często jeż
dżąna mecze do Wrocławia.
ZdRowa żYwność Młody rolnikniewyobrażaso bie kupowania kiełbasy w sklepie.
- To są właśnie atutymieszkania
na wsi ihodowli. Tojestzupeł
nie inne mięso od tego zfermy.
Niema zbędnych antybiotyków, ulepszaczy do paszy. Wiadomo, mamy ziarno zeswojego gospo
darstwa, a jeżeli już, podawane są tylko witaminy - stwierdza Wojciech.Chciałby, byzmieni ła sięświadomość tych, którzy
ff
stawiają tylko na zysk i handlują mięsem. - Umnie nawozyi środ ki ochrony roślinstosuje się racjo nalnie. Nie można robić tego na potęgę. Wychodzę z założenia, jaknie musisz, nie przesadzaj.
Jego zdaniem rolnicy stawiający nazdrową żywność, będą poten
tatami.
cZYm skoRuPka Za mŁodu.
Studia rolniczewybrałMate uszSarnickiz Domaszowic. Od dziecka pasjonowała go praca w polu. Na początku przypatry
wał się wysiłkowi swojegoojca.
- Od kiedy pamiętam, chodzi łemzawszeza tatą - opowiada.
Studiuje weWrocławiu i ma już sprecyzowane plany, dotyczące przejęcia gospodarstwa ojca.- Fascynuje mnie mikrobiologia, biochemia i fizjologia.Wszyst
ko, co jestzwiązane z rośli nami. Zdobytą wiedzę jestem
w stanie natychmiastprzenieść na nasze uprawy. Dużo rzeczy, które się wiedziało, zaczyna się potakich wykładach rozumieć.
Często w domu później rozma
wiamy, dlaczegocoś jest tak, a nie inaczej - dodaje.
Zauważa, że dziś jest coraz większyszacunekdla rolnictwa.
Większa świadomość ludzi,któ rzy rolników postrzegają,jak wykształconych przedsiębior ców, mających profesjonalną wiedzę. To już nie tylko ciężka praca fizyczna,aleplanowanie i zarządzanie.
Największe emocje Mate usz czujenad ranem, w trak cie zbiorów. W tym roku, kiedy wciągu dniatemperatury się gały 35 stopniCelsjusza,a upa
ły były nie do zniesienia, w polu pracowało się nocą. - Przed zbiorami chodzi się i sprawdza, co urosłonapolu.Wtedymoż
na się wsłuchaćwdźwięk, jaki wydają łany na wietrze,tojest bardzoemocjonującymoment- zwierza się.
miasTo nie jesT dla Rolnika Mateuszwspomina pierw szyrok,kiedyz uwagi na studia przeprowadziłsię do Wrocła
wia. Mieszkanie na StarymMie ście dla części młodychludzi, to idealne miejscena studenckie życie,ale nie dlaniego. - Na początku wogóle nie umiałem się odnaleźć. Kiedy wyglądałem przez okno, towidziałemwięcej ludzi, niż w całych Domaszowi cach. Niełatwo się przestawić.
Trzebaodnaleźćsięna 50me
trach kwadratowych i dwóch po-
kojach.Nie dziwię się, że dużo osób ucieka z miastana wieś.
W mieście są możliwościroz woju,alenie matamspokoju - zaznacza.
i do Tańca, i do Różańca Ze swoją narzeczonąMa
teusz pierwszyrazspotkał się w Wołczynie,w trakcie zajęć z... tańca ludowego. Wtedy wszyscy zjego miejscowości jeździli do domukultury. - Na
wet się nie zastanawiałem, czy interesujemnie taniec czy nie. Jechały siostry, koledzy, toijapojechałem. Już w trak cie pierwszych zajęć zwróciłem uwagęna Agnieszkę, chciałem jąlepiej poznać. Oprócztańca, spotykaliśmysię napierwszych spacerach, alebyła to szósta klasa i nikt tego nie brał napo
ważnie. Był czas,kiedy nawet tańczyliśmy wspólnie w pa
rze, ale skończyły się tańce, a tym samym nasze spotkania -wspomina. Po kilku latach za bawa w kręgielni zkolegami za kończyła się ponownym spotka
niem zAgnieszką. - Wtedy już wiedziałem, że to nieprzypa
N L f
dek, dziś jesteśmynarzeczony
mi imamy już wyznaczony ter min ślubu. Kwiecień przyszłego roku - mówi z zadowoleniem.
Czypołączyich rolnictwo?
Na pewno będzie wspólną częścią ich życia.
w żYciu należY się wsPieRać Agnieszka kończy studia pedagogiczne,widzisiebie
w roli nauczycielai zawszeso bie powtarzała, że niebędzie miała męża rolnika. - Praco
wałam jużw przedszkolu ije stem przekonana, że to jest to, co chcę robić wprzyszłości - mówi. Teraz przygotowuje się do uczenia dzieci w pierw szych klasach szkoły pod stawowej. Ale mówi, że chce pogodzić swoją fascynację z fascynacją Mateusza.
Dla obydwojga najważniej sze jest obustronne wsparcie.
Wiedzą, że chcąbyć razem. Na pytanie, kiedy będą wspólnie spędzaćwakacje, beznamysłu odpowiadają - ferie zimowe.
Bo kiedy nauczyciel ma wol ne w trakcie wakacji, rolnik wte dy ma najwięcej pracy.
żYcie na wsi PeŁne PRZYgód Mateusz Sarnickizachęca innych przyszłych młodych rol
ników, aby przed przejęciem gospodarstwa poświęcili jesz
cze te kilka lat nadokształcenie na uczelni. - Może wydawać się, że nie jestono w rolnictwie ażtak potrzebne do znalezienia pracy. Tymczasem rolnictwo
trzeba zrozumieć, anie auto
matycznie robić, toczego się przez lata nauczyło - mówi.
Mateuszwtrakcie studiów pra cowałw biurze nieruchomości, ale dało mu to pewność,że nie jest tomiejsce dla niego.- To teżjest ciężka,męczącapraca.
Gospodarstwo, to ciekawostka, dynamiczny zawód,cały czas się cośdzieje - ocenia.
8 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe Sierpień 2018 rOdZINa
dla zdrowia i dla urody Opolskie dla Rodziny
Piotr Wrona
Życie „fit” staje się coraz popularniejsze. Z siłowni, kręgli, aerobiku z podob
nym zapałem korzysta
ją seniorzy, jak i młodzi ludzie. coraz częściej korzystamy z zabiegów w gabinetach fizjote
rapeutycznych, dbamy o zdrowie i samopoczu
cie. Sprzyja temu Opolska Karta rodziny i Seniora, dzięki której można uzy
skać wiele zniżek.
Z
drowie i uroda, to obok usług dla domu, spędzania wolnego czasu czy eduka cji jedna z form objętych Opolską Kartą Rodziny i Seniora. Dzięki temu rozwiązaniu rodziny wie lodzietne oraz seniorzy z powo dzeniem korzystają z różnorodnych zniżek.
Marek Malejka, menadżer Fit LifeSzara Willa, podkreśla, że
w siłowni, od samego począt
ku zostałopracowany program zajęćdlaseniorów - Założyli śmytakżeklub urwisa, tak aby rodzice gdy ćwiczą, mogli pod okiem opiekunów pozostawić swoje dzieci. Z naszej kręgielni korzystają całe rodziny, a co
raz częściej również seniorzy.
Dbamyo to, abymiejsceto było otwarte dla wszystkich -mówi.
Ofertatazostała dostrzeżona i nagrodzona w konkursieSuper PartneraOpolskiej Karty Rodzi ny i Seniora.
Innym, docenionym wkonkur
sie miejscem, jest optyk Maxima zKędzierzyna-Koźla. Paweł Świ- tońprzypomina swoje początki współpracy z urzędem marszał
kowskim. - Mamyróżnorodnych klientów-odtakich, którym nie zależy na zniżkach, po tych, którym takapomoc jestniezbęd na. Staramy sięwspierać tych, którzy mają więcej wydatków.
Jeszcze przed przyjęciem pro gramu zniżek organizowaliśmy
dla seniorów bezpłatne badania wzroku. Już wtedy dopytywali się, czy można uzyskać jakieś rabaty. Karta stałasię odpowie
dzią nate oczekiwania. Również dla rodzin jest to duże wsparcie - mówi Paweł Świtoń. Zakład Optyczny Siejka-Domański oraz Optyk Rondo z Opola, zdobyły wyróżnienia w konkursie i także zachęcają innych do tego, aby w swojej ofercie mieli możliwość wykorzystaniakarty.
O walorach tego rozwiąza nia mówi równieżfizjoterapeuta z Nysy, LeszekJakus. - Karta daje możliwość korzystania z za biegówwniższej cenie nie tylko w doraźnych dolegliwościach, ale przede wszystkim wformie profilaktyki zdrowia. Mam tu na myśli systematyczne kontrole w gabinecie wprzypadku wad postawy ciała u dzieci i u doro słych,stanu po urazie czy opera
cji -wylicza.
Team Sport z Brzegu to sklep często odwiedzany
Opolska Karla Rodziny i Seniora
Stoisko Opolskiej Karty Rodziny i Seniora można spotkać na wielu imprezach plenerowych w regionie
przez aktywnych mieszkań
ców. Izabela Masłowskaprzy- znaje, że dla wielu rodzin zakup sprzętu to ogromny wydatek, a karta pozwala na oszczędności. - Chcemy, aby sport byłdostępny dla wszyst kich. Nasi pracownicy grają zawodowo w piłkę nożną,inny
kolegajeździ na rowerze. Kie dy doradzamy wybór sprzę
tu, zawsze pytamy o to, czy ktoś ma kartę. Zdecydowanie z karty korzystają rodziny.
Wielu naszych klientów po
strzega nas jako osoby inspi
rujące do aktywności - mówi Izabela Masłowska.
Impreza rodzinna, jakiej jeszcze nie było!
moc atrakcji będzie czekać na ro
dziny 1 września na opolskim Pla
cu Wolności. „aktywna rodzina to zdrowa rodzina” - takie hasło bę
dzie towarzyszyło wszystkim wy
darzeniom na pikniku rodzinnym, organizowanym przez opolskie Centrum ginekologii, Położnictwa i Neonatologii.
Początekjuż o godzinie 13.00 - na powitanie zagra i zaśpiewa zespół Arka Noego. Apotem m.in. warsztaty z udzielania pierwszej pomocy dzie ciom, malowanie brzuszków ciążowych, fitness dla mam z dziećmi, a także...
pierwszy opolski wyścig wózków. Będą animacje dla najmłodszych i warsztaty zdrowego gotowania, warsztaty „chu-
stowania” niemowląt czy też zajęcia tanecznedla rodziców z dziećmi. Nie zabraknie także konsultacji i porad specjalistów z Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu, których wiedza i doświadczenie po
mogą w ocenie rozwoju dziecka- bo wszystko odbywa się w ramach pro jektu kompleksowej opieki nad matką
i małym dzieckiem, realizowanego przez opolski szpital ginekologiczny w part
nerstwiez Zespołem Opieki Zdrowotnej w Nysie.
Szczegółowy program imprezy i zapisy na warsztaty na stronie www.ginekologia.opole.pl
Całąimprezęobjął patronatemhono
rowym marszałekwojewództwa Andrzej Buła.
Zrobisz wszystko
dla dziecka.
My
Centrum Ginekologii,
\ j*
PołożnictwaiNeonatologii^2''* w Opolu
ZESPÓŁ OPIEKI ZDROWOTNEJ W NYSIE
Program Wsparcia Macierzyństwa.
Teraz kompleksowo zaopiekujemy się Wami aż przez ІЗ miesiące.
Przyjdź,zadzwoń, odwiedź stronę www. Zapytaj nas o szczegóły.
Udzielimy pełnychinformacji. Centrum Ginekologii, Położnictwa iNeonatologii, 45-066 Opole, ul.Reymonta8, tel. 77 454 54 01.
© www.ginekologia.opole.pl www.facebook.com/
■■ centrumginekologiipoloznictwaineonatologii/
Sierpień 2018 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe 9
SPOŁeCZeńSTWO
chcieliśmy wolności
KarolinaKondracka
Byli młodzi, pełni marzeń i planów, zakochani ... Byli również znie
woleni, zdesperowani, zmęczeni życiem w strachu. Znaleźli w sobie siłę, by zawalczyć o prawdę, o pol
skę, o Warszawę. dziś nadal pamię
tamy o powstańcach Warszawskich i każdego 1 sierpnia uroczyście obchodzimy rocznicę wybuchu po
wstania.
W
ielu zwróciło. nie zawahali się. Chwycili nichKiedy wyszło wybiłaz domugodzina za i broń „W”, nie i solidarnie ruszyli pozabraną im normalność.Ryzykowali też cywile, mieszkańcy stolicy, którzy staralisię wspierać walczą
cych powstańców. Wiedzieli, że za pomoc czeka ich śmierć z rąk niemieckich żołnie
rzy.Opolanie uczcili bohaterów walczącej Warszawy tradycyjnie, przyPomniku Armii Krajowej na Osiedlu AK.
nie mYśleliśmY o śmieRci, mYśleliśmY o walce
Kiedy wybuchławojna,miała 14 lat, gdy opatrywałarany powstańcom-wkraczała w dorosłość. HelenaKamerska, sanita
riuszka, rodowita warszawianka, przyznaje, żewpamięcima wiele obrazów walczącej Warszawy. Przy życiu trzymała jąnadzieja imyślowolności.- Nie myśleliśmy ostra chu. Jak leciały bomby, człowiek zawsze myślał,że ucieknie.Nie myśleliśmy o śmier ci.Zawsze mówiłam i wierzyłam, że mi się uda-wspomina.
-Trudno było się tam Niemcom donas
„dobrać”, wiec bombardowali dzień i noc.
Żyliśmy w podziemiach. Chodziliśmy piwni cami, bo gdy szliśmyulicami, strzelali do lu
dzi z dachów. A jak leciały bombowce, to tak nisko,żewidzieliśmy pilota. Jakoni widzieli ludzi,strzelalizpokładu samolotu - mówi paniHelena,która dziś mieszka w Opolu.
Wyszła zapowstańca i zmężem spędziła 64wspólne,wspaniałelata. - Ludziesięko
chali, poznawali,brali śluby w czasie wojny i powstania.Byliśmyzmężemmłodzi,mia łam19, a on 21 lat - opowiada.
BYli TacY jak mY
Michał i Kuba to harcerze z Głuchołaz.
Podczasopolskichobchodów rocznicy wy buchuPowstania Warszawskiego wspólnie zkolegami wspominali swoich rówieśników sprzed kilku dekad. - Musieli walczyć. Po lacy niemieliwtedywolnościwewłasnym kraju. Chcieli to zmienić - mówi Michał.
Jego kolega Kuba przyznaje, że próbuje sięwczuć w to, co wtedy mogli przeżywać
młodzipowstańcy.-Wyobrażamsobie ich strach. Chcieli żyć, bawić się, poczuć miłość, ale wojnaim to utrudniła,zabrała beztroskę.
Musimy szanowaćto, coteraz mamy.Tamta młodzieżi dzieci tegonie miały - dodaje.
Członek zarządu województwa Antoni Konopka przyznaje, że wartości, jakie mieli w sercu powstańcy,ocaliłynadziejęna wolną Polskę. - Pamiętajmy o tych cozginęli z wia
rąw sercu, wspominajmy tych,którzyprzez lata byliświadkamihistoriiorazkorzystajmy z mądrości żyjących świadków historiisprzed 74lat. To najlepsze,comożemy dla nichzro
bić-apelowałpodczas uroczystości roczni cowych.Mówił jednocześnie, że 1sierpnia to symbol tego, że w Polakach tkwią niewyobra
żalne siły i wiara, że jako wspólnota możemy się przyczynić do zakończenia czegoś, co jest bardzo złe. - Piękniewyraziła to wswo
ich wspomnieniach jednaz sanitariuszek „je
śli cel jest ważny, to ludzie są w stanie zrobić rzeczy niezwykłe” - zacytował.
dzień Walki i męczeństwa Wsi polskiej
Karolina Kondracka
Tragedia II wojny światowej zmie
niła życie wielu ludzi. przed po
mnikiem martyrologii Jeńców Wojennych w Łambinowicach 12 lipca wspominano mieszkańców polskich wsi, którzy w tym trud
nym czasie wykazali się niezwy
kłym patriotyzmem i miłością do polski. To były pierwsze obchody dnia Walki i męczeństwa Wsi pol
skiej.
oni, cywile - bohaterowietam tych czasów, bezinteresow
nieudzielali pomocy, ukrywali przed prześladowaniamioraz walczyli w oddziałach partyzanckich. Dzielili się tym, comieliz żołnierzami podziemnego państwa polskiego.Zaswoją postawę byli rozstrzeliwani, wyrzucani zdomostw,wy wożeni do sowieckich łagrów i niemieckich obozów koncentracyjnych.
Włambinowickim muzeum uczczo
no anonimowych bohaterów - zapło-
STAnISŁAW RAKOCZy,
wicemarszałek województwa opolskiego
- Męczeństwo polskiej wsiprzez lata było zapomniane,aichmieszkańcy nigdy nie otrzymali należytych odszkodowań wojennych od okupantów, chociaż ponieśli największestratybiologicznei materialne. Pacyfikacje dokonywanebyły na zasadzieodpowiedzialnościzbiorowej, dlatego na wsiach ten bilans strat był szczególnie krwawy.
OPOLSKIE
WIADOMOŚCI
REGIONALNE
Opolskie Wiadomości Regionalne
Redakcja: 45-082 Opole, ul. Piastowska 14 p. 182, tel. 77 54 16 590
Redaguje zespół: & biuro.prasowe@opolskie.pl, www.opolskie.pl Redaktor naczelny: Violetta Ruszczewska
Wydawca: Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego, 45-082 Opole, ul. Piastowska 14 Zastrzegamy sobie prawo wyboru i skracania tekstów. Materiałów niezamówionych nie zwracamy.
nęły znicze,złożono wiązankikwiatów, wspólnie modlono sięw intencji ofiar.
W uroczystościach wtym szczególnym miejscu pamięci,wzięli udział samorzą
dowcy, kombatanci, żołnierze, duchowni i okoliczni mieszkańcy. W obchodach uczestniczyli m.in. wicemarszałekwoje wództwaStanisław Rakoczy i przewodni
czący Sejmiku WojewództwaOpolskiego, Norbert Krajczy.
Data święta, ustanowionego 29 wrześ
nia 2017 roku, jest symboliczna i upamięt nia 12lipca1943 roku, kiedyto Niemcy rozpoczęli dwudniową,krwawą pacyfika
cję Michniowa wświętokrzyskim . Oko
liczni mieszkańcy,za pomoc udzieloną partyzantom, zapłacili życiem,a ich miej
scowośćzostała doszczętniespalona.
Stałasię ona symbolemtragedii, która do
tknęławiele wsi i ichmieszkańców.
Uroczysteobchody Dnia Walkii Mę czeństwaWsi Polskiej w województwie opolskim zostały zorganizowaneprzez Samorząd Województwa Opolskiego oraz Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach.
10 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe Sierpień 2018 regION
Karp nie tylko od święta
KarolinaKondracka
ryba to nie tylko danie coraz częś
ciej goszczące na polskich stołach, ale również mnogość atrakcji.
„Karpik”, rekreacja dla wędkarzy, szlaki turystyczne z rybą w tle, go
spodarstwa rybackie. Wojewódz
two opolskie, to zagłębie karpia.
C
zternaście projektów na łączną kwotę około 1,8 mln złotych wpłynęło podczas lutowego naboru ogłoszonego przez RybackąLokalną Grupą Działania
"Opolszczyzna". Program Operacyjny „Ry
bactwoi Morze”wspiera producentów ryb, promuje ich spożycieorazturystykęrybacką.
- Podpisaliśmy umowy z pierwszymi pięcio mabeneficjentami,które opiewają na kwotę ponad 400 tys. zł.To projekty inwestycyjne w gospodarstwach rybackich, ale też działania wspierające kulturęi promocjęrybactwa - wy jaśnia członek zarząduwojewództwa Antoni Konopka.Jak przyznaje, województwoopol
skiema bardzo silną pozycję, jeśli idzie o pro dukcjękarpia. - Jesteśmynatrzecim miejscu wkraju.ObszarOpolszczyznyjest znakomi
cie wykorzystany i ma duży potencjał,zwią zany nie tylko z gospodarką rybacką, ale też sportem iturystykąwodną. Pieniądzebyły i są sprawnie wykorzystane.Ważny jest też model żywienia, dobrze byłoby, gdyby karp gościłna
Lokalna Grupa Rybacka „Opolszczyzna” liczy na to, że opolski karp coraz częściej będzie
gościł na naszych stołach Fot. Janusz Preuhs
stołachnie tylko od święta - mówi.
Optymistycznie na„kwestię karpia” patrzy również JakubRoszuk, prezesLokalnej Gru pyRybackiej„Opolszczyzna”. -Konsekwen tnie realizujemynasz cel. To m.in. utrzymanie iwzrost zatrudnienia wsektorze rybackim, ale i rozwój turystyki nad wodą.Wspieramy też gospodarstwarybackie.Doposażenie w nowy sprzęt podnosi ich jakość, poprawiapoziom świadczonych usług i pozwala nazachowanie dobrostanu ryb - wyjaśnia. Ważne jest- jak mówi - aby projekty promowały nie tylkoryby, które pływają, ale równieżtektóre konsumu
jemy.-Mam nadzieję, że karp będziecoraz częściej gościł na naszych stołach, a w re
stauracjach oraz punktach sprzedaży stanie siędostępny przez cały rok-mówi.
Jednym z beneficjentów podpisanych umów są,prowadzący rodzinnegospodar stworybackie wKrzywej Górze,JolantaKot larzz synem Rafałem.- W ramach projektu zakupiliśmydwie łodzie rybackie -jedną do usuwania roślinności wodnej ze stawów, dru gąprzeznaczoną do ich wapnowania. Wzbo gaciliśmysięrównieżomini ciągnik,pomocny przytransporcie łodzi ikarmieniu ryb - wymie nia Rafał Kotlarz. Gospodarstwo, założone w 1987 roku, stalesięrozwija. Właściciele do
kupują nowe grunty, doposażająje w niezbęd nysprzęt.-DziękiLokalnej Grupie Rybackiej
„Opolszczyzna” mamy możliwośćrozwoju.
Liczymy na popularyzację ryb i rybołówstwa.
Rybacy i konsumenci doceniają pieniądze unijne - stwierdza.
Na realizacji projektu skorzystająrównież mieszkańcygminyPopielów. Tamtejsze Sa morządoweCentrum Kultury, Turystyki i Re
kreacjiplanuje zorganizować w jego ramach ekspozycję rybacką i zaplecze sanitarne ką
pieliskawNowychSiołkowicach, które zostało otwarte na początkulipca tego roku. - Po wstanie prezentacjapoświęcona rybołówstwu wgminie, a także szatnie izaplecze sanitarne.
Chcemy umilić mieszkańcom pobyt w tym miejscuizaprezentowaćim naszetradycje ry backie -wyjaśnia Piotr Szafrański z SCTKiR.
Kolejną edycję Święta Karpia przygotowuje z kolei OśrodekKulturywNiemodlinie. - Już po razszesnasty zapraszamy w listopadzie do Niemodlina. Będzie się dużo działo: dwa kon kursy satyryczne, jedenskierowany do profe- sjonalistów-rysowników, drugi do dzieciz gmin zrzeszonychw Lokalnej RGD „Opolszczyzna” w dwóchkategoriach wiekowych. Dużym wydarzeniem będzie też konkurs kulinarny.
Wydamy ponadto publikację podsumowują cą 15 latkonkursuplastycznego - wymienia Katarzyna Paszula, dyrektorOśrodka Kultury w Niemodlinie. Wśród nowościpojawią się zawody wędkarskiekobiet oraz międzypoko leniowewarsztaty kulinarne, służące promocji spożycia ryb.
Wakacje blisko natury
Karolina Kondracka
Natura na wyciągnięcie dłoni, kojąca zieleń, do
mowe smaki. agrotury
styka to doskonała oferta dla spragnionych spokoju i błogiego odpoczynku.
a dla rolników ucieczka od wielohektarowych upraw.
C
entawa to scowośćmielnica.bujnejprzyrody, Tu, wniewielka gminiew znajduje sięotoczeniu miej Je go spodarstwo agroturystyczne Krystynyi Jerzego Knopków.Już sam wjazd naposesję zapowiada, że niemamydo czynieniaztypowym gospodarstwem. Prowadzone przez trzecie pokolenie miejsce wita odwiedzających piękną ale jądębową. Tutaj dba się o każdy szczegół, anieużywanejużnarzę
dziarolniczestały się ozdobą i roz-
Rodzina Knopków - Jan, Asia, Krystyna i Jerzy - zaprasza do Centawy poznawalnym symbolem gospo
darstwa. Zostało ono wyróżnione pierwszym miejscem wkonkursie Piękna Wieś Opolska 2008, w ka tegoriinajpiękniejsza zagroda.
Po PierwsZe - ZwierZęTa Obokdomurozległy teren zielo nywrazze stawem, częścią rekrea cyjną oraz pastwiskiem z kilkudzie
sięcioma krowami. W oddali kucyki, są też króliki, kozy,baranyipapugi.
-Podstawą naszej agroturystyki są zwierzęta gospodarskie. Przy
jeżdżają do nas głównie rodzice z małymidziećmi. Przyciąga ich, że mogąna wyciągnięcieręki obco waćze zwierzętami, przypatrywać się pracom gospodarskim. Dzieci lgną do zwierząt, głaszczą je i kar-
W województwieopolskim działa ponad gospodarstw
200
agroturystycznych mią przygotowaną przeznas karmą - wyjaśnia Jerzy Knopek.swojskie smaki Dżemy domowe, jajkaprosto z zagrody, śniadania na słonecz
nym tarasie - to czeka nagości.
Jak przyznajągospodarze,są stalibywalcy,ale często pojawiają się nowigoście.-Mamy turystów wiernychod lat. Goszczą u nas rodzinyzeŚląska,zNiemiecczy Holandii.Czwarty raz zrzędu od
wiedzanas rodzina z Krakowa -opowiadaKrystyna.Większość turystów decyduje się na pobytty godniowy,czasemjest to typowo weekendowywypad za miasto.
Zdarza się, że ktoś trafi doKnop-
kówprzypadkiemi robi sobie przy stanek wdalekiej podróży.
oTwarTość
Jan to kolejne pokolenie go spodarzy.Wspiera rodziców wraz z żonąJoanną. Od zawszewie
dział, że chce tu zostać. - Gospo darstwo funkcjonuje normalnie w czasie pobytugości. Sezon jest od kwietnia do października, kiedy to goszcząunasmyśliwiz zagra
nicy.Późna jesień i zima toczasna remonty iprzygotowanie się na ko
lejny sezon turystyczny - objaśnia.
wakacje na.... agROTURYSTYce - Mamy dużo pracy, ale wy jeżdżamy nawakacje. Głównie we wrześniualbow październiku.
W ubiegłym roku byliśmy w Zako
panem,terazplanujemyurlop na Mazurach. Odpoczywamy, pozna- jemy i podpatrujemy inne gospo
darstwaagroturystyczne.
Sierpień 2018 OpOLSKIe WIadOmOścI regIONaLNe 11
WYdarzeNia
Zapraszamy na święto
Województwa Opolskiego!
W tym roku na dwudniowe święto zapra
szamy w dniach 8 i 9 września do mosz- nej. święto zostało połączone z Festiwa
lem Twórczości artystycznej „Opolskie Szmaragdy”.
Gwiazdąsobotniegowieczorubędzie duet wiolonczelowy CelloBrothers, który wykona „hity radiowe symfonicznie” , aleprzez cały czasnie zabraknie wielu atrakcji.„Opolskie Szmaragdy”to prezentacje artystów z całego regionu. Na plene rowej scenie w zamkowymparkuwystąpiąsoliści i zespołyz samorządowych instytucji kultury woje wództwaopolskiego, afestiwal poprowadząKarol Strasburger i Robert Janowski.Niewątpliwą atrak
cjąbędą pokazybalonowe, niezabraknie - jak zwykle - strefy zabaw dla dzieci.
(VR)
AnDRZEJ BUŁA, marszałek
województwa opolskiego
-Przypomnimy sobie w trakcietego świę ta,jakwalczyliśmy w 1998roku onasze wo jewództwo.To okazja do podkreślenia, jak ważna jest samorządowość, jakistotne jest decydowanie o inwestycjach, dysponowaniu funduszami unijnymi oraz realnymwpływie na przyszłośćregionu.Niechto święto woje wództwa będzie dniemspotkania wszystkich pokoleń. Cieszmysiętym,że jesteśmy razem.
dożynki Wojewódzkie
• • л ' • już 2 września
marszałek województwa opolskiego andrzej Buła wraz z burmistrzem paczkowa arturem rolką zapraszają na te
goroczne dożynki wojewódzkie, które odbędą się na pacz
kowskim stadionie.
Uroczystości rozpoczną się 2 września,o godzinie 10.00,mszą świętą dziękczynną w kościele św. JanaEwangelisty w Paczko
wie, po mszy korowód dożynko-
wyprzejdzie nastadion miejski.
Uroczysta gala dożynkowa rozpocznie się o godzinie 14.00.
Na godzinę 15.30 zaplanowano finały konkursów: Piękna Wieś
Opolska 2018,NaszeKulinarne Dziedzictwo- Smaki Regionów iKoron Dożynkowych.
W programie artystycznym - o godz. 17.00 - Dziani i gwiazdy cygańskie, a o godzinie 19.00 występ gwiazdywieczoru, którą będzie zespółFeel.
O 20.30 początek zabawyta necznej.Zapraszamy!
Szukamy Społecznika roku Województwa Opolskiego
Już po raz kolejny mar
szałek Województwa Opolskiego ogłosił kon
kurs, którego celem jest uhonorowanie i wyróż
nienie osoby działającej na rzecz dobra wspólne
go oraz promocja postaw społecznych.
Społecznikiem Roku Woje wództwa Opolskiegomoże zo stać mieszkaniec regionu,który działanieodpłatnie narzecz in nych i swojegootoczenia,czyni tood lat z dużym zaangażowa niem, walczy skutecznie z prob
lemamispołecznymi, podejmu-
je inicjatywę poprzez realizację oddolnychdziałań, akcji oraz przedsięwzięć społecznych.
Kandydatów do zaszczytnego tytułu „Społecznika Roku Wo
jewództwa Opolskiego 2017” mogą zgłaszać organizacje pozarządowe, instytucje oraz pełnoletnie osobyfizyczne (pod warunkiemdołączenia reko mendacjiorganizacji pozarzą dowej, instytucji lub nieformal nej grupy osób).
Kandydatów można zgła
szaćdo20 sierpniabr. - decy
duje data nadania.
Szczegóły - na stronie
www.opolskie.pl (VR)
Marszałek Województwa Opolskiego
Święto * Województw Opolskiego
oraz Festiwal
Twórczości Artystycznej
„Opolskie Szmaragdy ”
13.00-19.00
Festiwal Twórczości Artystycznej „Opolskie Szmaragdy" ф
Prezentacje solistów i zespołów działających
przy samorządowych instytucjach kultury województwa opolskiego Recitale Vanessy Siwy i Natalii Zastępy
Pokaz balonów z okazji 20-lecia samorządności wojewódzkiej i powiatowej
Koncert Cello Brothers „Hity Radiowe Symfonicznie"
Niedziela 9 września
12.00-18.00
Festiwal Twórczości Artystycznej „Opolskie Szmaragdy"
Dodatkowe atrakcje: strefa zabaw dla dzieci
oo ш
ssäp»S WSPÓLNOTA
■B itjsü «XLJ
e
WSTĘP WOLNY
>
f
10.00-11.30 MszaŚwDziękczynnaw Kościele pw. Św Jana
12.00-13.00 PrzemarszkorowodunaStadion Miejski
Orkiestry Dętej z Kamiennika, AleBabkf Pius zKamienicy,
Wojewódzki Konkurs Koron
NaszeKulinarne Dziedzictwo
PROGRAM
Ewangelisty wPaczkowie
13.00-14.00 Występy:
Dzlewlętiiczanek 14.00-15.30 Gala dożynkowa 15.30-16.30 FinałKonkursów:
Piękna Wieś Opolska, Dożynkowych,
- Smaki Regionów, Gminny Konkurs Koron Dożynkowych 17.00-18.00 Dziani i gwiazdy cygańskie
Gwiazda wieczoru Zespół FEEL 20,30-24,QCZabawataneczna
IMPREZY TOWARZYSZĄCE
Konkurs kulinarny Poiska-Czechy oraz warsztaty i pokazy tematycznelokalnych rzemiosł (malowanie na szkle, biżuterii drewnianej, pierników, ceramiki}
ś Grupa I 1
= aZOTY M. GBS Bank HKR@ І
ВИ
аЗакя&аь.ф
S-g?
jjjgig„Eiaopejdd Firdus Rolnyna rzecz Rozwoju ObszarówWTeJdrkh: ЕипрдImwstujqca w оЬшгу wlejdde'