• Nie Znaleziono Wyników

Zamek w Oporowie

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Zamek w Oporowie"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Zamek w Oporowie

Ochrona Zabytków 16/1 (60), 53-57

1963

(2)

W ie lki M ły n w G dań­

sku

Z am ek w S łu p sk u

Z a m ek w Oporowie

w y m z k o n k u rsem o k o liczn o ścio w y m . N a p o d k reślen ie z a słu g u je tu sp e c ja ln ie c e n ­ na in icja ty w a , ja k ą b y ło w y d a n ie k ilk u d z ie się c io str o n ic o w e g o ilu str o w a n e g o b iu le ­ ty n u „O pieka nad z a b y tk a m i” z m a teria ła m i op ra co w a n y m i przez sp o łeczn y ch o p ie ­ k u n ó w za b y tk ó w . .

W ob ręb ie m ia sta W a r s z a w y ak cja w o k r e sie „D ni O chrony Z a b y tk ó w ” sk o n cen tro w a ła się g łó w n ie na prasie, rad iu i te le w iz ji. Z o rg a n izo w a n o ró w n ie ż w y ja zd a u to k a ro w y do k ilk u ob iek tów .

W Z i e l o n e j G ó r z e , poza ak cją p ra so w ą i rad iow ą, sto so w a n o ró w n ie ż p o czto w y stem p el o k o liczn o ścio w y oraz przek azan o d w ó m szk ołom ty s ią c le c ia k o m ­ p lety op racow an ych fo to g r a fii z a b y tk ó w w ojew ódzitw a. Z jazd O p iek u n ó w S p o łe c z ­ n ych odbył się w d n iu 10.VI. i p o łą czo n y b y ł z o b jazd em a u to k a ro w y m n a jw y ­ b itn iejszy ch o b iek tó w w p ółn ocn ej c z ę śc i w o je w ó d z tw a . P rzy w sp ó łu d z ia le M in i­ sterstw a K u ltu ry , Z arządu W ojew ó d zk ieg o TRZZ i P T T K o g ło szo n o na ła m a ch „G azety Z ie lo n o g ó r sk ie j” k o n k u rs pt. „P ałace czek a ją na n a s”, k tóry m ia ł n a celu w c ią g n ię c ie sp o łeczeń stw a do p rob lem u za g o sp o d a ro w a n ia n ie u ż y tk o w a n y ch o b ie k ­ tó w arch itek to n iczn y ch . M. Pa.

lii#'

P och od zący z X V I w ie k u , u sy tu o w a n y na m ałej w y se p c e rzek i M o tła w y , z o ­ sta ł zn iszczo n y w czasie d zia ła ń w o je n n y c h w 1945 r. P o zo sta ły je d y n ie m u ry k a p i- teln e. Z ok a zji „D ni G d a ń sk a ”, w ram ach ob ch od ów „ M illen iu m ” b u d y n ek zo sta ł od rem on tow an y na z lec en ie M iejsk iej R ady N arod ow ej w G dańsku k o sztem b lisk o 4 m ilio n ó w zło ty ch (w g p ro jek tu inż. J. C hrzan ow icza, PK Z G dańsk). U zu p ełn io n o u b y tk i w m urach, założon o n o w ą w ię ź b ę d ach ow ą. K ą t n a ch y len ia p o ła ci d a ch o w y ch odtw orzon y został w g za ch o w a n eg o c zęścio w o szczy tu b u d yn k u , ś w ie tlik i w dachu zap ro jek to w a n e z o sta ły — ze w z g lę d u na b rak p rzek a zó w ik o n o g ra ficzn y ch — w g a n a lo g ii do in n y ch b u d y n k ó w teg o typ u . U p orząd k ow an o o toczen ie, z a ch o w u ją c p rzep ły w w o d y pod b u d yn k iem . W jed n o p rzestrzen n y m w n ętrzu zn a la zła p o m ie ­ szczen ie, o tw a rta w dniu 22 lipca, w y sta w a pt. „P olsk a na m o rzu ”. W d a lszy m c ią ­ g u p ro jek tu je się ad ap tację b u d y n k u na sa lę w id o w isk o w ą lub dom pracy tw ó r c z e j. R ó w n o cześn ie p rzy stą p io n o do prac p rzy o d b u d ow ie M ałego M łyna, g d z ie z n a j­ dzie p om ieszczen ie S to w a r z y sz e n ie W ęd k arsk ie. M. Pa.

W zn iesion y w p oczątk ach X V I w ie k u p rzez k się c ia B o g u sła w a X , p rzeb u d o w a n y b y ł n a stęp n ie w latach 1580— 1587 p rzez ks. Jana F ryd eryk a (b u d ow n iczy W ilh elm Z acharias) i u ży tk o w a n y jak o rezy d en cja aż do cza só w pruskich. W 1731 r. o g o ło c o ­ n y z w y str o ju w X IX w ie k u p rzerob ion y zo sta ł na m ag a zy n y ; ozn iżon o w te d y w ie ­ żę do w y so k o śc i b ry ły korpusu.

B u d yn ek u sy tu o w a n y je st w pob liżu d aw n ej od n ogi rzek i Słu p i, k tórej lik w i­ d ację p r o jek to w a ły w ła d z e m iejsk ie. Jed n a k ze w z g lę d u na n ie b e z p ie c z e ń stw o z a ­ k łó cen ia sto su n k ó w h y d ro sta ty czn y ch teren u , a ty m sa m y m za grożen ie p o sa d o w io ­ nego na ru szcie d r e w n ia n y m zam ku, projek t odrzucono.

P race za b ezp iec za ją ce p rzep row ad zon e zo sta ły w la ta ch 1951— 1953. A k tu a ln y p ro jek t a d a p ta cji b u d yn k u (inż. A dam S te fa n o w icz, P K Z G dańsk) s ta ł się p o d sta ­ w ą do rozp oczęcia prac rem o n to w y ch w 1959 r. O b ejm u ją one w z m o c n ie n ie ścia n w ień ca m i stro p ó w że lb e to w y c h , w z m o cn ien ie skarp, o d b u d ow ę zn iszczo n y ch k o n ­ d y g n a cji w ie ż y i p rzy k ry cie jej n o w o p ro jek to w a n y m h ełm em , in sta la c je , k o n se r ­ w a c ję za ch o w a n y ch sk le p ie ń k rzy żo w y ch w p iw n ica ch oraz k la tc e sch o d o w ej. Z a ­ k o ń czen ie prac p rzew id zia n e jest w 1964 r. Z am ek p rzezn aczon y je s t n a p o m ie ­ szczen ie m u zeu m r e g io n a ln eg o (ok. 1000 m2 p o w ierzch n i u ży tk o w ej). F. P.

Z am eczek w O porow ie, w z n ie sio n y za p ew n e przez a rcyb isk u p a O p o ro w sk ieg o w latach 1434— 49, p rzeb u d o w a n y w X V II i X IX w ie k u za ch o w a ł bardzo p r z e jr z y ­ ście sw ój z w a r ty u k ład za b u d o w y w czw orob ok . P ro w a d zo n e o b ecn ie p race rem o n ­ to w e i k o n serw a to rsk ie m ają na celu m. in. r ó w n ież u su n ię c ie X I X -w ie c z n y c h p r z y ­ b u d ów ek i k o n se r w a c ję za ch o w a n y ch e le m e n tó w w y stro ju . N ależą do n iego, p rzed e w szy stk im , o d k ry te o sta tn io trzy b e lk o w a n e strop y — p rzy k ry w a ją ce sa le p iętra b u ­ d yn k u m ie sz k a ln e g o oraz p o m ieszczen ia w d a w n ej w ieży . P o k ry te są o n e p ra w ie ca łk o w ic ie b a rw n ą p o lich ro m ią o m o ty w a c h ro ślin n y ch i pochodzą p ra w d o p o d o b n ie z p ierw szej p o ło w y X V II w iek u . Strop y, d zięk i sw e j a u ten ty czn o ści i d ob rem u s t a ­ n o w i z a ch o w a n ia sta n o w ią n ader cen n y zesp ół. W n a jb liższy m cza sie p rzew id zia n a

(3)

R yc. 4. G dańsk, W ielk i M łyn, stan po odbudow ie. W idok od stro n y p łd .-w sc h o d n ie j (fot. M. P aździor)

(4)

R yc. 7. O porów , zam eczek , e le w a c ja p o łu d n io w a w tra k cie o d m u ro w y w a n ia p r o filu goityckich okien (fot. PK Z — K. K ow alsk a)

Rye. 6. Słupsk, zamek, widok podczas odbudo­ wy (fot. F. Ptaszyński) ,

(5)

Ryc. 8. Oporów, zameczek, elew acja wschodnia po częściowym zniesieniu X IX -w iecznej dobudów ki pom ię­ dzy budynkiem m ieszkalnym i kaplicą i w czasie w ym iany dachu nad kaplicą (fot. PKZ — K. Kowalska)

Ryc. 9. Oporów, zam e­ czek, jeden z zachowa­ nych stropów polichro­ mowanych w sali I pię­ tra a. S tan po zdjęciu XIX-wiecznego sufitu (fot. PK Z—K. Kowalska)

(6)

Opactwo

skie

je s t im p reg n a cja d rew n a oraz k o n serw a cja m a lo w id e ł (P racow n ia M alarska PKZ w W arszaw ie).

P race a rch itek to n icz n e ob ejm u ją m. in. założen ie ponad strop am i b elk o w a n y m i stro p ó w o g n io trw a ły ch , w ią żą cy ch k o n stru k cy jn e m u ry bu d yn k u , n o w ą w ięźb ę d a ­ ch ow ą i p rzy w ró cen ie p ie r w o tn e g o k ąta n a ch y len ia p o ła ci dachu, p rzyw rócen ie g an k u d rew n ia n eg o w d zied ziń cu , o d m u ro w a n ie łu k ó w ok ien g o ty ck ich w b u d yn k u m ie sz k a ln y m i k ap licy. O kna k a p licy p osiad ały, jak stw ierd zon o, k a m ien n e podziały.

O p racow an ie h isto ry czn e p r zy g o to w a ła m gr Z. K ry g iero w a , a k tu a ln y p rojekt a rch itek to n icz n y o p r a c o w a ł inż. W. B ald (PKZ Łódź). W czasie w y k o n y w a n y c h prac o b iek t je s t pod sta ły m nadzorem h isto ry k a sztu k i, d o k u m en tu ją ceg o prace i odk rycia. Z am ek je s t sied zib ą M uzeum R e g io n a ln eg o — od d ziału M uzeum Sztu k i w Ł odzi. _ W. P.-T.

S w ię to k r z y -

D ecy zja p rzek azan ia części b u d y n k ó w k la szto ru św . K rzyża na Ł yścu W yd zia­ ło w i O chrony P rzy ro d y M in isterstw a L eśn ictw a sp ra w iła , że przed p rzy stą p ie­ n iem do a d a p ta cji w ła d z e k o n serw a to rsk ie p o d jęły a k cję w szech stro n n eg o p rze­ a n a liz o w a n ia cen n eg o zesp o łu a rch itek ton iczn ego. W ym agała te g o b ogata a m ało zn an a p rzeszło ść zab ytk u , sięg a ją ca od okresu p rzed ch rześcija ń sk ieg o poprzez śred ­ n io w ie c z e i czasy n o w o ż y tn e aż do k oń ca X V III w iek u , w k tórym w z n ie sio n y zo ­ sta ł is tn ie ją c y o b ecn ie k o śció ł — osta tn ia z w ie lk ic h in w e sty c ji. S p ecy ficzn a rola ob iek tu , p o ło żo n eg o w cen tru m su ro w ej przyrod y Ś w ię to k r z y sk ie g o P ark u N arod o­ w ego, a b ęd ą ceg o je d n o cześn ie ży w y m ośrod k iem tu r y s ty k i i m iejscem o rg a n izu ją ­ cej się p la có w k i p o lsk iej te le w iz ji — n a stręcza ła szereg p rob lem ów k o n serw a to r­ sk ich i zm u sza ła do sp recy zo w a n ia ch arak teru jak i, z p u n k tu w id z e n ia k o n se r w a ­ to rsk ieg o , n a leża ło b y m u nadać. U sy tu o w a n ie k o m p lek su b u d y n k ó w na jed n ym z n a jw y ższy ch sz c z y tó w Ł ysogór n a rzu ciło im rolę d om in an ty nad okolicą, lecz m a sy w n a b ryła d a w n eg o op actw a p o zb a w io n a została w ok resie p ierw szej w o jn y św ia to w e j a k cen tu w e r ty k a ln e g o jak im b yła w ieża.

P o liczn y ch d y sk u sja c h o p racow an e z o sta ły w y ty czn e, p o stu lu ją ce rek o n stru k ­ cję w ie ż y , do której za ch o w a ł się p om iar i szereg fo to g ra fii, zaś dla całości zesp ołu u tr z y m a n ie d o ty ch cza so w eg o su ro w eg o ch arakteru, do k tó reg o d o sto so w a n e być p o w in n y w y m o g i tu r y s ty k i (sk rom n y p a w ilo n ga stro n o m iczn y , zak az p a rk o w a n ia sa m o ch o d ó w w o b ręb ie m u ró w o ta cza ją cy ch klasztor, p rzesu n ięcie g łó w n eg o c ię ­ żaru n o c le g ó w tu r y sty c z n y c h do sch ro n isk a na górze Ś w ię te j K a ta rzy n y itp.).

S p raw a u lo k o w a n ia na Ł yścu te le w iz y jn e j sta c ji p rzek aźn ik ow ej zo sta ła uznana za zd ecy d o w a n ie n iek o rzy stn ą dla zab ytk u : w y m o g i w sp ó łc z e sn o śc i n a rzu ciły je d ­ n a k k o n ieczn o ść u stę p stw a — w b ieżą cy m roku w y k o n a n o w y k o p y fu n d a m en to w e pod m a szt te le w iz ji, lo k o w a n y na zachód od k lasztoru.

D la sp orząd zen ia za ró w n o p rojek tu za g o sp od arow an ia p rzestrzen n ego otoczen ia o p a c tw a jak i ad a p ta cji b u d y n k ó w (p rojek tan t inż. J. G ontarczyk, P K Z W arszaw a) k o n ieczn e b y ło u p rzed n ie p rzep ro w a d zen ie bad ań arch eo lo g iczn y ch (pod k ieru n k iem dr J. G ą sso w sk ieg o , IH K M — p race trw a ją od 1958 r.) oraz arch itek to n iczn y ch (inż. inż. H. i Z. Z ię tk ie w ic z o w ie , PK Z W arszaw a — 1958 r.). W y n ik i prac b a ­ d a w czy ch z e sta w io n e z m a teria ła m i h isto ry czn y m i (opr. M. S u lim iersk a -L a u b e, PK Z W arszaw a) p o z w o liły n a ro z w a r stw ie n ie ch ro n o lo g iczn e m u rów , u ja w n ia ją c p o ­ sz c z e g ó ln e eta p y b u d o w y : fr a g m e n t g o ty ck ieg o m u ru nad półn ocn ą ścian ą rom ań ­ sk ie g o k o ścio ła , g o ty ck ą część cla u stru m oraz w różn ych okresach na p rzestrzen i X V II w ie k u w z n ie sio n e b arok ow e p artie zach od n ich sk rzy d eł k lasztoru , fo rm u ją ­ cy c h d zied zin iec o tw a rty . B arok ow a przebudow a, dla u jed n o licen ia w sz y stk ic h e le ­ w a c ji, zn iszczy ła p ie r w o tn e okna o stro łu k o w e. Ich ob ram ien ia k a m ien n e odkryte zo sta ły w p ierw szy ch la ta ch po d rugiej w o jn ie św ia to w e j (inż. O lędzki). W spom ­ n ia n e w y ż e j p race arch eo lo g iczn e i a rch itek to n icz n e u sta liły p oziom rom ań sk i i g o ­ ty c k i w k ru żg a n k a ch i w iry d a rzu . O d k ryciem o szerszy m za sięg u sta ło się s tw ie r ­ d zen ie, iż w a ł k a m ien n y , o ta c z a ją c y sz c z y t góry, je s t d ziełem ręk i lu d zk iej z okresu p rzed ch rześcija ń sk ieg o i p o w ią z a n ie g o ze sło w ia ń sk im k u ltem pogań sk im . J ed n o ­ cz e śn ie w a ł w y z n a c z y ł zak res teren u za b y tk o w eg o na Ł yścu, p o d leg a ją cy ochronie

O becnie, po zeb ra n iu m a teria łu h isto ry czn eg o i op racow an iu p ro jek tu ad ap ­ ta cji — w c z ę śc i zach od n iej rozpocząć się m ają roboty b u d o w la n e. Z ab ezp ieczen ie przez p o ło żen ie n o w e g o dachu jak rów n ież ty n k i na ele w a c ja c h w y k o n a n e zo sta ły w la ta c h u b ieg ły ch . M. S .- L .

Cytaty

Powiązane dokumenty

P ow ołanie do Przem yśla biskupa Niemca było wynikiem ówczesnej przewagi Niem ców wśród katolików tej ziemi, uważanej za przynależną do Węgier, a

miczne nie natrafiono jeszcze dotychczas nigdy w naszych grobach skrzynkowych, ja k też i nigdzie indziej poza niemi nie trafiają się one, stanowiąc właściwość

W pedagogice rozróżnia się: kształcenie ogólne (podstaw ow e i średnie), które sprzyja opanow aniu w iadom ości i um iejętności niezbędnych w szystkim ludziom , niezależnie

2) Fuzz the inputs to smart contracts: The second approach is to fuzz the inputs of the smart contracts. Fuzzing has been proved as an effective and fast technique for finding

This article’s partial examination of city and regional representation (albeit often tiny) and their impact on the built environment in Brussels showcases the power of cities

The most important restoration of the past ten years in the Netherlands, that of the Royal Palace in Amsterdam, introduced concepts like undisturbing, for making too light parts

What Burawoy defines as “public sociology” (broken down into two types) in anthropology has two names: what he calls the traditional type corresponds to “public anthropology,”

Żywiecka H., Quantitative easing jako reakcja banków centralnych na niedobór płynności sektora bankowego na przykładzie Systemu Rezerwy Federalnej, [w:] Wy- zwania