• Nie Znaleziono Wyników

Parę wierszy na raz - Johan Swenson - epub, mobi, pdf – Ibuk.pl

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Parę wierszy na raz - Johan Swenson - epub, mobi, pdf – Ibuk.pl"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)

Johan Swenson

Parę wierszy naraz

(4)

Redaktor prowadzący Wojciech Nowakowski Korekta

Wojciech Nowakowski Ilustracje

Brunon Paluch-Maliszewski Projekt okładki

Według pomysłu Autora Skład

Dominik Szmajda

Copyright © by Remigiusz Maliszewski 2020

Printed in Poland Wydanie I

ISBN 978-83-66024-85-4 książka ISBN 978-83-66664-23-4 e-book

Przygotowanie, druk i dystrybucja Wydawnictwo Sorus

ul. Bóżnicza 15/6 61-751 Poznań tel. (61) 653 01 43 sorus@sorus.pl księgarnia internetowa www.sorus.pl

DM Sorus Sp. z o.o.

(5)

Do Czytelnika Tę książkę wydałem, bo sprzedałem stare BMW.

Do dziś nie wiem, czy lepiej było nim dalej jeździć, czy ściąć kilka drzew na ten papier.

No nic… usiądź wygodnie na skórzanej kanapie i ciesz się jazdą.

(6)
(7)

Didaskalia

(8)

Zapasy

Czas bezlitośnie rzuca mnie na plecy

najlepszy na świecie zapaśnik

czerwiec 2002

(9)

O Warszawie

to miasto czarna dziura

wcześniej lub później wszyscy tu trafią spotkają się wszyscy

wcześniej lub później

październik 2003

(10)

Haiku o tramwajach

i pojechał tramwaj do zajezdni spać więc i ty przyjacielu idź

żeby tu nie stać

listopad 2004

(11)

Przystanek (opowieść autobusowa)

W pewnym zwyczajnym, szarym mieście, na początku wiosny, na przystanek zwykły, szary, wjechał normalny, zwykły autobus miejski. Zwyczajna rdza zżerała jego karoserię. Linia też była zwyczajna – w ogóle nieprzyspieszona.

Na przystanku czekał mężczyzna w zwykłej, szarej, starej i brudnej marynarce.

W ostatnich drzwiach autobusu podróżował mężczyzna w zwykłej, szarej i brudnej marynarce.

Ten pierwszy zamachał „na żądanie” na kierowcę od niechcenia.

Zgaszonego peta szybko schował w kieszeni – „na potem”.

Ten drugi zaś wcisnął zielony guzik nad drzwiami – „na żądanie”.

Hamulce z niejakim trudem zatrzymały pojazd.

Ten pierwszy i ten drugi (obydwaj tak do siebie podobni, że na ich widok człowiekowi robiło się smętnie) minęli się w ostatnich drzwiach, nie spojrzawszy nawet na siebie.

Ten drugi rozejrzał się po przystanku i odszedł, wyjmując z kieszeni szarej marynarki swojego peta i przypalając go. Szarą marynarkę widać było jeszcze przez chwilę w tylnym oknie.

Myśl do głowy przyszła prosta, zwykła i szara: poziom szarości wszędzie jest stały. Starą dobrze znaną szarość zastępuje nowa – taka sama.

(12)

O krawężniku

ten betonowy krawężnik sterczy tu bezczelnie po żadnej stronie czyli po swojej

maj 2005

(13)

Muzyka

Instrument się kończy – a dźwięk trwa

maj 2005

(14)

Spis treści

Didaskalia 7 Zapasy 8

O Warszawie 9

Haiku o tramwajach 10

Przystanek (opowieść autobusowa) 11

O krawężniku 12

Muzyka 13

Haiku o wiośnie 14

Mgła 15

Stare Miasto 16

Tarchomin 16 Śródmieście 16 w budynkach socjalizmu 16 Haiku na późny wieczór 17 Umieranie 18 Haiku na Siódmą Rano 19

Haiku na styczeń 20

Styczeń 21

Zima 22 Prosta historia elektryka 23 Alkohole 24 Haiku o dobrej śmierci 25 Deklinacja 26

WSZYSTKO* 27

Komunikat 28

(15)

Cienie 29 Ludzie w pociągach podmiejskich 30 Egzorcyzmy na cmentarzu 31 33,5 godziny zadowolonego alergika 32

O klękaniu 33

Haiku na pełnię 34

Na chwilę przed tragedią 35

O spojrzeniu 36

Haiku o telewizorze 37

O rowerze 38

O półksiężycu 39

*** 40 Haiku o końcu świata 41

Czarna dziura 42

Czyste złoto 43

Pamiętnik nastrojów 45

Na śmietniku 46

Jesień 47

Trudnej miłości 48

Metafizyka w pustym mieszkaniu 49

Letnia impresja 50

Sierpniowa obserwacja nieba 51 Gorączka 52

*** 53

30 października 54

(16)

Antidotum 61

*** 62 Reminiscencje 63

Nowy Człowiek 64

Warszawa Choszczówka 65 Rozczarowanie 66

*** 67 Listopad w Warszawie 68

Kołysanka 69

Jesień 2017 70

Wieczorynka 71 Wyjechałaś 72

Lekkie neurozy 73

Spojrzenie 74

Błądzenia 75

Oddychanie 76

*** 77 Nieważne 78 Poezja 79

Dobra Śmierć 80

5:40 81

Emanacje 82

*** 83

Od niechcenia 84

Zapiski na marginesie 85 Gówno 86

Puste tramwaje 87

Oryginalni 88 Samotność 89 Śnieg 90 Latarnie 91

(17)

*** 92 Ikona braku nadziei 93

Ikona śmierci 93

Ikona bluźnierstwa 93

Co rano 94

Kalambury 95

*** 96

Rondo Arkadia 97

*** 98 Gorączka nocy piątkowej 99

Plan dnia 100

Kolory 101

Niuans 102

Osiedlowa inspiracja 103

Drgi etat 104

Babel 105

Mitologia 106

Moby 107

Długi Weekend 108

Perony 109

*** 110 Metafory na koniec świata 111

*** 112 Hausty 113 Postapokalipsa 114

(18)

Metafory na koniec świata 121 Reset 122

*** 123

*** 124 Ślady 125

Cytaty

Powiązane dokumenty

Akceptacja niniejszego Regulaminu oraz udział w Konkursie oznacza wyrażenie zgody przez uczestnika Konkursu na przetwarzanie danych osobowych przez Administratora

W ykłady odbywać się będą w au li Gimnazjum Humanistycznego przy ul. Grodzkiej o

Uważam, że w ogóle to, co robią księża z wiarą, z postrzeganiem kobiety, to jest bardzo krzywdzące i… Nie wiem, no… Powiedzmy, że… Niektórzy powiedzą, że się

Penetracja jako wcielenie

Za Jo ´zefem Niz˙nikiem nalez˙ałoby wie˛c powiedziec´, z˙e o ile przedmiotem mojego badania były z´ro ´dła norm na temat dziewictwa i defloracji oraz ich wpływ na

Regionalne programy operacyjne przeznaczone są zarówno dla publicznych, jak i niepu- blicznych instytucji opieki zdrowotnej, choć może się zdarzyć, że warunkiem sine qua non

Aleksander Wat – bohater trzeciej części książki – na pytanie „kim jest dla siebie samego ten twór nieszczęśliwy” zdaje się odpowiadać:.. „ciemnym świecidłem”,

Zmieniłem koszulkę, umyłem zęby i oczy i przyszedłem na dworzec. Doczyściłem  paznokieć,  by  był  doczyszczony,  bo  nie  był,  ponieważ  chował