• Nie Znaleziono Wyników

CO W PRASIE PISZCZY Przegląd informacji medialnych dotyczących geologii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "CO W PRASIE PISZCZY Przegląd informacji medialnych dotyczących geologii"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Przegl¹d informacji medialnych dotycz¹cych geologii

Miros³aw Rutkowski

1

Wakacje w pe³ni, ¿ycie p³ynie wol-niejszym rytmem, ale nie w mediach! Dwudziestoczterogodzinne serwisy inter-netowe, w jakie zamieni³y siê prawie wszystkie gazety, ³akn¹ informacji jak kania d¿d¿u. Wsysaj¹ ka¿dy jej strzêpek, przetwarzaj¹ i publikuj¹, czasami po kil-ka razy w nieco odmiennych postaciach. Wiele z tych doniesieñ dotyczy geologii, g³ównie surowcowej. W czerwcu i pierwszej po³owie lipca tematem numer jeden by³a sytuacja na rynku ropy nafto-wej. Czy w wakacje benzyna przekroczy cenê 5,00 PLN? – oto pytanie rozpalaj¹ce namiêtnoœci urlopowiczów, przy-najmniej wed³ug mediów.

Analitycy na ró¿ne sposoby staraj¹ siê przewidzieæ dal-sze losy stagnuj¹cych cen ropy. Jednym z wskaŸników przysz³ego poziomu produkcji (i zwi¹zanych z nim cen rynkowych) jest monitoring liczby czynnych urz¹dzeñ wiertniczych w USA. Od 1944 r. na podstawie cotygodnio-wych notowañ, publikowanych przez firmê Baker Hughes udawa³o siê z du¿ym wyprzedzeniem okreœlaæ cenê gie³-dow¹ ropy gatunku WTI (West Texas Intermediate). W ten sam sposób próbowano wró¿yæ przysz³y poziom cen naj-pierw gazu, a potem ropy ze z³ó¿ niekonwencjonalnych. Ze wzglêdu na specyficzn¹ dynamikê tego sektora nie zawsze siê to udawa³o, ale z braku lepszego narzêdzia analitycy dalej u¿ywaj¹ tego wskaŸnika. Od pocz¹tku roku liczba czynnych urz¹dzeñ wiertniczych wyraŸnie spada³a – naj-szybciej w lutym – by w czerwcu wyhamowaæ, a nawet minimalnie wzrosn¹æ. W notatce „£upkowe za³amanie to ju¿ historia?” Puls Biznesu 23 czerwca napisa³: – Liczba odwiertów naftowych w USA najwiêksze spadki ma ju¿ za sob¹, a to zapowiedŸ, ¿e produkcja ropy zacznie rosn¹æ.

Niezwykle niski poziom cen ropy ma istotne znaczenie nie tylko dla wakacyjnych konsumentów paliw silniko-wych. Rozstrzyga te¿ o stopniu zaanga¿owania wielkich koncernów poszukuj¹cych nowych Ÿróde³ wêglowodorów, a ten z kolei – w d³u¿szej perspektywie – ma wp³yw na finansowanie badañ podstawowych. Nie jest tajemnic¹, ¿e w du¿ej mierze geologia swój rozwój zawdziêcza firmom surowcowym, przede wszystkim naftowym. Jeœli ich aktyw-noœæ utrzymuje siê na wysokim poziomie wzrasta zapo-trzebowanie na us³ugi geologiczne, konieczne jest rozwi¹-zywanie pojawiaj¹cych siê problemów technicznych. Strumieñ pieniêdzy dla nauki zaczyna ciurkaæ ¿wawiej. W Polsce, ze wzglêdu na strukturê naszych firm naftowych jest nieco inaczej, ale d³ugoterminow¹ korelacjê miêdzy rozwojem geologii a aktywnoœci¹ sektora naftowego da siê zauwa¿yæ.

W mediach szerokim echem odbi³a siê publikacja co-rocznego raportu koncernu BP, dotycz¹cego globalnej sytuacji energetycznej. Szczegó³owo omawia³a go prasa specjalistyczna, ale wyimki bêd¹ podstaw¹ wielu publi-kacji prasowych. Najwa¿niejsze trendy obserwowane w 2014 r. w telegraficznym skrócie: wzrost zu¿ycia energii pierwotnej tylko o 0,9% – silna przecena ropy naftowej – najni¿szy od 15 lat wzrost emisji CO2– mocna pozycja

USA na rynku ropy i gazu.

Na krajowym podwórku oprócz œwiatowych super-tematów gospodarczych coraz czêœciej pojawia³y siê w¹tki wakacyjne. Burmistrz jurajskiego Olsztyna b³ysn¹³ pomys³o-woœci¹ – zreszt¹ nie po raz pierwszy – i w ramach promocji walorów turystycznych swego miasta oraz okolicy zorga-nizowa³ w ostatni weekend czerwca „Jura ROK Festiwal”. Jak donosi³a 26 czerwca Gazeta Wyborcza Czêstochowa, jedn¹ z atrakcji imprezy ma byæ geocaching – gra terenowa polegaj¹ca na lokalizowaniu skrytek ze „skarbami”, opisa-nych koordynatami GPS. Tematem wiod¹cym w tegorocz-nej rozgrywce by³a geologia, a pomocy w jej przy-gotowaniu udzielili pracownicy Pañstwowego Instytutu Geologicznego – Pañstwowego Instytutu Badawczego.

NIESPODZIANKI NA ZIEMI I W KOSMOSIE

W geomorfologii trudno o nowe, spektakularne odkry-cia. Prawie wszystkie formy obecne na powierzchni naszej planety zbadano i opisano, problemy pojawiaj¹ siê przy interpretacji procesów sprawczych. Nic dziwnego, ¿e sen-sacyjne doniesienie o odkryciu olbrzymich studni lodo-wych na Pó³wyspie Jamalskim obieg³o w ubieg³ym roku wszystkie media. Zagadk¹ by³ mechanizm powstania pra-wie idealnie kolistych czeluœci, siêgaj¹cych 60 m g³êboko-œci i 600 metrów œrednicy. Spekulowano na temat uderzeñ meteorytów, dekompozycji klatratów metanu, a nawet taj-nych projektów wojskowych. Wydaje siê, ¿e zagadkê wreszcie rozwi¹zano. W pierwszej dekadzie lipca zakoñ-czy³a siê ekspedycja Moskiewskiego Instytutu Nafty i Gazu, kierowana przez prof. Wasila Bogojawlienskiego. O jej wynikach 14 lipca informowa³ brytyjski Daily Mail, a w Polsce informacjê rozpowszechni³ serwis onet.pl. Szef wyprawy powiedzia³ dziennikarzom, ¿e naukowcy bada-j¹cy najbardziej spektakularny krater B1, s¹ pewni, ¿e na jego miejscu by³ pierwotnie pagórek typu pingo. Pod wp³ywem ciep³a geotermicznego rdzeñ lodowy tej formy uleg³ nadtopieniu. Pust¹ przestrzeñ wype³ni³ gaz – g³ównie metan – migruj¹cy szczelinami tektonicznymi, byæ mo¿e z eksploatowanego z³o¿a Bowanenkowo, po³o¿onego w odleg³oœci 30 km. Pod wp³ywem rosn¹cego ciœnienia pingo

437

Przegl¹d Geologiczny, vol. 63, nr 8, 2015

CO W PRASIE PISZCZY

1

Pañstwowy Instytut Geologiczny – Pañstwowy Instytut Badawczy, ul. Rakowiecka 4, 00-975 Warszawa; miroslaw.rutkowski@ pgi.gov.pl.

(2)

eksplodowa³, jednak bez efektów termicznych. Krater bar-dzo szybko wype³ni³ siê wod¹ roztopow¹. W ci¹gu dwóch lat miejsce zamieni siê w niczym nie wyró¿niaj¹ce siê jezioro, jedno z tysiêcy w tym rejonie Syberii. Jedynie przypadkowi zawdziêczamy jego odkrycie we wczesnej fazie, tu¿ po eksplozji.

Pozosta³e cztery studnie maj¹ podobn¹ genezê, z wy-j¹tkiem B2. Jej wylot jest otoczony wianuszkiem 30 oczek wodnych, po³¹czonych kana³ami ze studni¹ g³ówn¹. Byæ mo¿e proces powstania tej formy by³ mniej wybuchowy i przypomina³ raczej mechanizm powstawania wulkanów b³otnych na terenach gazonoœnych, np. w Rumunii.

Aby dok³adniej zbadaæ nieopisane jeszcze w nauce fenomeny, na Pó³wyspie Jamalskim uruchomiono kilka stacji sejsmicznych. Pozwoli to na szybk¹ lokalizacjê i oglê-dziny nowych kraterów, zanim wype³ni¹ siê wod¹.

Nadzwyczaj interesuj¹ce wiadomoœci nap³ynê³y te¿ z kosmosu. Podró¿uj¹cy na powierzchni komety Czuriumow--Gerasimenko l¹downik Philae obudzi³ siê po 211 dniach hibernacji i przes³a³ sygna³y do bazy ESA. Jego panele fotowoltaiczne dostaj¹ teraz wystarczaj¹co du¿o œwiat³a, by by³o mo¿na utrzymaæ kontakt. Operatorzy maj¹ nadzie-jê na œci¹gniêcie 8 tys. pakietów danych, ka¿dy po 663 kb, których robot nie zd¹¿y³ przes³aæ przed wyczerpaniem baterii. Zbieranie informacji, g³ównie optycznych, konty-nuuje orbiter Rosetta ca³y czas towarzysz¹cy komecie. Powsta³o ju¿ kilka publikacji na temat zjawisk obser-wowanych na powoli rozpadaj¹cym siê ciele niebieskim. 1 lipca zaobserwowano wyrzut gazów i py³u z zapada-j¹cych siê lejów pseudokrasowych, wczeœniej przedstawia-no dowody poœrednie na obecprzedstawia-noœæ wody na powierzchni komety. ESA og³osi³a 23 czerwca, ¿e misja zostanie prze-d³u¿ona do sierpnia 2016 r. Mo¿na siê spodziewaæ jeszcze wielu rewelacji. Szkoda, ¿e prasa, z wyj¹tkiem serwisów specjalistycznych, poœwiêca tak ma³o uwagi wynikom ba-dañ, które rzucaj¹ œwiat³o na wczesny etap formowania siê naszej planety.

Na brak zainteresowania nie mog³a narzekaæ NASA – po prawie dziesiêciu latach podró¿y jej sonda zmierzaj¹ca w kierunku Plutona „zadzwoni³a do domu”, jak oznajmi³ rzecznik agencji na Twitterze. 14 lipca, o godzinie 13.49 czasu polskiego sonda minê³a planetê w minimalnej od-leg³oœci 12 500 km. Ostatniej fazie przelotu portal gaze-ta.pl poœwiêci³ relacjê na ¿ywo, a fotografie Plutona, wyko-nane jeszcze z du¿ej odleg³oœci, ozdobi³y czo³ówki wielu gazet. Na zdjêcia wysokiej rozdzielczoœci, zrobione z mini-malnego dystansu przyjdzie jeszcze poczekaæ. Sygna³ ra-diowy z tej odleg³oœci dociera na Ziemiê po 4,5 godzinach, a na dodatek transmisja jest nies³ychanie wolna (1–2 kilo-bity/sekundê). Sonda nie wesz³a w atmosferê Plutona, ale wykona pomiary ciœnienia, sk³adu i temperatury górnej warstwy gazów.

PRZEDBIEGI PRZED PARYSKIM SZCZYTEM KLIMATYCZNYM

W miarê zbli¿ania siê terminu nies³ychanie wa¿nej dla œwiata konferencji COP 21 roœnie aktywnoœæ instytucji miêdzynarodowych. Spotkanie grupy G7 – dwudniowy

szczyt liderów siedmiu najbardziej rozwiniêtych gospo-darek œwiata – zakoñczy³o siê 8 czerwca w bawarskim Elmau. Bra³ w nim udzia³ Donald Tusk jako reprezentant Rady Europejskiej. Refleksje na temat obrad, zwi¹zane z w¹tkiem klimatycznym przynosi artyku³ Justyny Pisz-czatowskiej opublikowany 11 czerwca na portalu wybor-cza.biz . Tekst nosi tytu³ „Merkel kontra wêgiel”. Autorka pisze, ¿e s³owo wêgiel nie pad³o ani razu w oficjalnych konkluzjach opublikowanych po spotkaniu, ale kanclerz Merkel pe³ni¹ca rolê gospodyni szczytu wyrazi³a siê bar-dziej dobitnie. Podczas zakoñczenia obrad zaznaczy³a, ¿e grupa G7 zgodzi³a siê zastapiæ ropê, gaz i wêgiel alterna-tywnymi Ÿród³ami energii do koñca XXI w. Do 2050 r. œwiat, zdaniem Merkel, powinien ograniczyæ emisjê gazów cieplarnianych o 70%.

Na reakcjê zainteresowanych nie by³o trzeba d³ugo czekaæ. Szefowie szeœciu europejskich koncernów nafto-wo-gazowych (BG Group, BP, Eni, Royal Dutch Shell, Sta-toil, Total), w liœcie opublikowanym w Financial Times, wyst¹pili z apelem o skuteczniejsz¹ dekarbonizacjê. Przy-pomnieli mimochodem, ¿e produkcja energii z gazu wi¹¿e siê z o po³owê mniejsz¹ emisj¹ CO2 ni¿ w przypadku

wêgla. Eurocoal, organizacja zrzeszaj¹ca firmy wêglowe z 20 krajów europejskich, poczu³a siê wywo³ana do tablicy. W polemice przes³anej do Financial Times wskazuje, ¿e zastêpowanie wêgla mniej stabilnym ze wzglêdów poli-tycznych gazem nie jest s³usznym rozwi¹zaniem. Sugeruje te¿, ¿e transformacja w kierunku energetyki odnawialnej nie powinna sie odbywaæ przy zbyt du¿ych kosztach po stronie odbiorców energii.

Polskie stanowisko w sprawie obrony narodowego skarbu mo¿e byæ trudne do utrzymania. Na portalu biz-nes.pl 18 czerwca pojawi³ siê artyku³ Wojciecha Krzycz-kowskiego omawiaj¹cy zmiany w polityce energetycznej Czech, naszego niedawnego koalicjanta w bojach z Komi-sj¹ Europejsk¹ o utrzymanie rozs¹dnych warunków dla przemys³u wêglowego. – Marginalizacja wêgla jako Ÿród³a energii elektrycznej dziêki atomowi i OZE to g³ówne za³o¿enie nowej czeskiej strategii energetycznej – pisze Krzyczkowski, i dodaje, ¿e dokumentowi nie mo¿na od-mówiæ si³y ra¿enia, bo jeszcze nie by³ formalnie przyjêty przez rz¹d w Pradze, a ju¿ boleœnie ugodzi³ Polskê.

Jednym z takich ciosów by³o zatwierdzenie przez Par-lament Europejski przepisów w sprawie utworzenia rezer-wy stabilizacyjnej dla unijnego rynku pozwoleñ na emisjê CO2. Maj¹ one doprowadziæ do zwiêkszenia cen pozwoleñ

na emisjê gazów cieplarnianych i sk³oniæ przemys³ do „zie-lonych” inwestycji. O kontrowersyjnej decyzji donios³a PAP 8 lipca. Przepisy s¹ dosyæ skomplikowane, ale w zamyœle sprowadzaj¹ siê do takiej manipulacji iloœci¹ pozwoleñ na emisjê na teoretycznie wolnym rynku, aby mo¿na by³o dowolnie sterowaæ ich cen¹. Pozwala to na kontrolowanie rozwoju ga³êzi przemys³u uznanych przez Komisjê za ekologiczne i wygaszanie zak³adów niewygod-nych w œwietle celów klimatyczniewygod-nych. Co to ma wspólnego z demokracj¹, suwerennoœci¹ gospodarcz¹ krajów cz³on-kowskich oraz wreszcie z wolnym rynkiem? Byæ mo¿e dowiemy siê podczas konferencji ONZ w Pary¿u. Jeœli znajdzie siê odwa¿ny, by zadaæ takie pytania…

438

Cytaty

Powiązane dokumenty

Etykietka „obcych” jest poniżająca i oznacza również, że w opinii Japończyków, Koreańczycy nie zasługują na oby- watelstwo, pomimo iż wielu z nich urodziło się i

List apostolski Tertio millenia

Celem badań przedstawionych w niniejszym artykule było sprawdzenie hipotezy, że osoby, które aktywnie uczestniczą w klubach seniora, będą mniej de- presyjne niż osoby

Chciano dowiedzieć się również, czy stanowisko pielęgniarek wobec sensu cierpienia jest zależne od konkretnych czynników związanych z pracą zawodową, m.in. od kontaktu

Wydaje się, że nie tylko mogliśmy czegoś nauczyć się od innych - poznać nowe metody i wyniki najnow­ szych badań, ale także aktywnie uczestniczyć w obradach kongresu, o

Obraz Ducha, który w staw ia się za nami sam jęcząc (αυτό то πνεύμα ύπε ρεντυγχάνει στεναγμοίς άλαλήτοις; w.. naw et sam Duch

Wynika to z wymogu stwarzania trwałych warunków dochodzenia do zewnętrznej i wewnętrznej równowagi gospodarki przy rosnącym popycie importowym, co właśnie

O tej pierwszej autor mówi: „Coraz jawniejsze bowiem staje się dla badaczy, że greckie mity heroiczne, opowieści o bohaterach, te, którymi się karmimy, w dużej mie­ rze