• Nie Znaleziono Wyników

To nie prawda, że były cały czas puste półki - Irena Korolko - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "To nie prawda, że były cały czas puste półki - Irena Korolko - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

IRENA KOROLKO

ur. 1927; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, puste półki w sklepach, Krakowskie Przedmieście, Edward Gierek, kolejki w sklepach

To nie prawda, że były cały czas puste półki

To nie było tak, że cały czas były puste półki. To jest nie prawda. Ale ja pamiętam w okresie rządów Gierka delikatesy na Krakowskim Przedmieściu, zawsze przywożono tam bardzo smaczne wędliny. I to z państwowych wytwórni. Była trochę kolejka, nie kilometrowa, o powiedzmy dziesięć, dwadzieścia osób. Ja tak sobie chwalę, bo sobie przypominam smak tych wędlin. Że można było dostać dużo łatwiej, no wiadomo, że to było na pożyczkę, prawda, ale nie było tak, że nie było chleba, były wszystkie artykuły, były wędliny, nabiał, warzywa. Później, w tych ostatnich miesiącach przed świętami to rzeczywiście, były braki duże. Jeśli chodzi na przykład o zaopatrzenie w jakiś sprzęt gospodarstwa domowego no to było naprawdę trudno.

Data i miejsce nagrania 2011-06-30, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Aleksandra Niedziałek

Redakcja Aleksandra Niedziałek, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Pamiętam na pewno jak była pierwsza Ballada [Spotkania z Balladą] robiona, to była Ballada szpitalna [Medyczne Spotkania z Balladą], to wtedy jeszcze Jurka z nami nie było..

To było kino luksusowe, hol duży, schody na górę, lustro na całej ścianie, schody się rozchodziły w jedną i drugą stronę, piękne było kino. Później było

Słowa kluczowe projekt Pożar Lublina - 298 rocznica ocalenia miasta z wielkiego pożaru, Wojciechów, PRL, praca strażaka, pożarnictwo, Ochotnicza Straż Pożarna w Wojciechowie,

Z tym, że w dalszym ciągu on jeszcze oczywiście daleki był od picia piwa, czy tam [palenia] papierosów, nie, był bardzo grzeczny, ale było widać, że jest dumny, że jest w

Później jak ta wilgoć się pojawiła, wiem że wybudowali taki murek wokół tego baraku, metr dwadzieścia i żeby się wilgoci pozbyć, to ładowali między tymi cegłami

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania