• Nie Znaleziono Wyników

Echo Gmin : niezależny tygodnik regionalny 2008, nr 7 (541).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Echo Gmin : niezależny tygodnik regionalny 2008, nr 7 (541)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

str. 25

str. 4 str. 6

U śm iech n ij s ię , jutro b ę d z ie lepiej...

Í C H O

Niezależny

Tygodnik Regionalny

w w w . e c h o g m in . c o m .p l 12-18 lutego 2008 NR 7 ( 541 ) jW>0£

Komu, komu dwa miliony? ^Hospicjum? Hen, na horyzoncie > Stan rozgoryczenia wśród nauczycieli, rodziców i uczniów narasta po sesji Rady Miejskiej w Kietrzu.

Ważna debata

W L u b ie sz o w ie p rz y u li­

cy B ie ra w sk ie j o d d z ie s ią t­

k ó w lat m ie sz k a p e w n a sta­

r u s z k a . D w a d z ie ś c ia k ilk a lat p rz e p ra c o w a ła w Z a k ła ­ d a c h A z o to w y c h „ K ę d z ie ­ r z y n ” . C a ły je j m a ją te k to w y p ra c o w a n a ren ta w w y so ­ k o ści o k o ło 700 z ło ty ch oraz 4,5 - a ro w a d z iałk a, n a której p o sta w io n y je s t je j do m . W z w ią z k u z p o s tę p u ją c ą c h o ­ r o b ą P a r k in s o n a o r a z b r a ­ k i e m z a i n t e r e s o w a n i a z e s t r o n y r o d z in y , o d p o n a d d z ie s ię c iu la t 6 5 -le tn ia k o ­ b ie ta p o z o s ta je p o d o p ie k ą G m in n e g o O śro d k a P o m o cy S p o łeczn ej w B ieraw ie. P łat- b n e u słu g i o p ie k u ń c z e G O P S - 2 u w B ie ra w ie o b e jm u ją 6- 2 g o d z in n ą o p ie k ę w d n i p o - u w s z e d n ie o ra z p o g o d z in ie

; o p iek i w dni św iąteczn e. Z a

~ to n a s z a b o h a te r k a p ła c iła m i e s i ę c z n i e G m i n n e m u O ś r o d k o w i P o m o c y S p o ­

łe c z n e j w B ie r a w ie o k o ło 2 5 0 z ło ty c h . D o 2 0 0 6 ro k u . W a ż n y m a s p e k te m w całej s p ra w ie j e s t fa k t, że s ą s ia ­ d a m i n a s z e j b o h a t e r k i s ą p a ń stw o Jo a c h im i K ry sty n a H . W arto d o d a ć , ż e ro d z in a H ., a z w ła s z c z a je d n a z je j c z ło n k iń , w ie lo k ro tn ie p o ja ­ w ia ła się n a n a sz y c h ła m a c h ja k o o so b a b a rd z o w p ły w o ­ w a w g m in ie B ie r a w a . 2 6 w r z e ś n i a 2 0 0 6 r o k u , p o ­ p rz e z k a n c e la rię n o ta ria ln ą G e ra rd a B o ra c z e w s k ie g o z G łu b c z y c z a w a rty z o sta ł ak t n o ta ria ln y p o m ię d z y m ie s z ­ k a n k ą L u b ie sz o w a a J o a c h i­

m e m i K ry s ty n ą H ., n a m o c y k tó r e g o z a k w o tę 3 0 . ty s . z ło ty c h p a ń s tw o H. stali się w ł a ś c i c i e l a m i p o s e s j i , n a k tó re j d o d z iś m ie s z k a s a ­ m o tn a k o b ie ta . O k o lic z n o ­ ści z a w a rc ia o w e g o ak tu n o ­ ta ria ln e g o s ą je d n a k b a rd z o z a sta n a w ia ją c e .

Odcisk kciuka

G d y z a p y ta liś m y o p o ­ w y ż s z y te m a t w G m in n y m O śro d k u P o m o cy Społecznej, p ra c o w n ic y n ie w ie le ch cieli n am pow iedzieć. - To spraw a szy ta g ru b y m i n ićm i - u sły ­ szeliśm y od jed n ej z p raco w ­ n ic G O P S , k tó ra z a s trz e g ła sobie anonim ow ość. - P roszę p a na.. B yliśm y p r ze c iw n i za ­

w arciu tej transakcji. P rosili­

ś m y tę p a n ią , ab y się dob rze za stanow iła p r z e d po d jęciem o sta te c zn e j d ecyzji. C h c ie li­

ś m y także, a b y transakcja zo ­ s ta ła z a w a r ta w U r z ę d z ie G m iny, w o b e c n o ś c i w ó jta . N iestety nikt nas nie słuchał, a dopiero p o zaw arciu aktu no­

tarialnego dow iedzieliśm y się o tym, że dom tej p a n i zo sta ł s p rze d a n y . C e n a s p r z e d a ż y także budziła nasze w ątpliw o­

ści. Uważam, że była za niska.

D o k oń czen ie na stronie 5

Ż y w o t c z ło w ie k a s a m o tn e g o , c h o re g o i n ie d o łę żn e g o n ig d y nie je s t ra d o ­ sny. Tak je s t i w histo rii, k tó rą p rze d s ta w im y w p o n iżs zy m a rtyku le. Nie je s t n as zym z a m ia re m p ię tn o w a n ie k o g o k o lw ie k , ale być m o że w a rto się

c zas am i z a s ta n o w ić nad p ew n ym i d e c y zja m i, zw ła s zc za , g d y d e c y d u je m y za o s o b ę ch o rą , u ło m n ą, n ie z d o ln ą do s a m o s ta n o w ie n ia .

wa szyła giubpi

nićmi?

(2)

s t r

.2 FCFO G m in

1 2 - 1 8 lutego 2008 r.

Z kalendarza polskiego

12 lutego 1921 r.- Zmarł Franciszek Michejda, działacz narodowy na Śląsku Cieszyńskim, walczył o przyłączenie śląska do Polski (ur. 1848 r.);

13 lutego 1834 r.- Adam M ickiewicz ukończył „Pana Tadeusza”- jedno z najznakomitszych i naj­

bardziej „polskich” dzieł naszej literatury.

14 lutego 1942 r.- Związek Walki Zbrojnej (ZWZ) przekształcony został w Armię Krajową;

14 lutego 1831 r.- Bitwa pod Stoczkiem.

15 lutego 1989 r.- Sejm RP przywrócił święto narodowe w dniu 11 listopada;

16 lutego 1704 r.- Konfederacja warszawska; ogłoszono detronizację Augusta I I i bezkrólewie;

16 lutego 1854 r.- W Wilnie, w starym gmachu poratuszowym, miało miejsce pierwsze wykonanie na scenie, opery „Halka” Stanisława Moniuszki.

17 lutego 1704 r.- Urodził się Józef Pułaski, ojciec Kazimierza, prawnik; współtwórca i marszałek konfederacji barskiej 1768 r. (zm. 1769 r.);

17 lutego 1834 r.- We Lwowie odbyła się prapremiera „Zemsty” Aleksandra Fredry;

18 lutego 1374 r.- Urodziła się Jadwiga, królowa Polski; w 1997 r. papież Jan Paweł I I ogłosił ją świętą kościoła katolickiego (zm. 1399 r.);

z ( C c h e M ( jm in

14 lutego Dzień Świętego Walentego

M iłość to znaczy ,że jesteś p rzy mnie, M iłość to znaczy ,że o mnie myślisz, M iłość to sprawi,że mi się przyśnisz...

Miłość - cóż może być piękniejszego, niż nas dwoje w Dzień Walentego!

Dorocie - kochający mąż Sławek

Dziś zakochani święto swoje mają.

Dzisiaj moc życzeń sobie składają.

Ja też chciałabym życzyć Ci, Byś zapomniał, co to łzy.

By każdy dzień życia Twego Był lepszy od dnia poprzedniego.

By szczęście cię nie opuściło.

By nic cię w życiu nie zmartwiło Dla kochanego męża Adama T.

z Głubczyc od nieznośnej czasami żony Violetty.

Nie możemy Wam przesłać róż kwitnących Tylko moc życzeń gorących

Życzymy Wam szczęścia, zdrowia i wiele radości Oraz szczęśliwej długiej miłości.

Niech los z Waszych oczu nigdy łez nie uroni.

Niech życie układa Wam się pomyślnie.

Wszystko co piękne i wymarzone W dniu Walentynek będzie spełnione.

Tego życzą chłopaki z klasy Vc S P n r.l z Głubczyc swoim dziewczynom oraz p a n i Bożence Wiciak.

Sukcesów w życiu Dużo uścisków Samych radości Spełnienia marzeń Moc słodyczy

W Dniu Walentego życzą dziewczyny

Z klasy 2d Gimnazjum nr 1 w Głubczycach swoim chłopakom z klasy

M oże jesteśm y nieznośni Nieraz dokuczliwi Lecz przecież p rzy Pani

Tak bardzo szczęśliwi

Z najlepszymi życzeniami walentynkowymi

dla naszej Wychowawczyni, pan i A n i Nowosielskiej z Gimnazjum n r l z Głubczyc od chłopców z klasy 2d

W alen tyn ko w y w ieczór

Coś dla zakochanych

Z e s p o ły „ S a m i o s o b ie ” oraz „S tay” w ystąpią podczas K oncertu W alentynkow ego za­

planow anego na 16 lutego (so­

bota) w kozielskim klubie „Pod P apugam i” .

Imprezę uświetni popularny po­

eta, Adam Ziemianin, który przez

Dla Ciebie moje usta Dla ciebie moje ręce I oczy dzięki Tobie

Widzące coraz więcej Dla ciebie moje myśli Dla ciebie moje słowa

Którymi swoje serce chcę Tobie ofiarować Dla Ciebie wszystkie kwiaty z mej wyobraźni p ó l I serce, co bez Ciebie nie zagra żadnej z ról.

Tego z całego serca D arkowi P.

z Głubczyc życzy żona Edyta.

Nie mam nic oprócz jednego, serca mego maleńkiego,

Które Tobie 27 lat temu oddałem!!!

Bo Cię szczerze sercem pokochałem- Wiem, że mnie

kochasz, ja k j a kocham Ciebie Kochanej żonie Renacie J.

W Dniu Walentego Przesyła mąż Joachim

„Kocham Cię bardzo”

Te życzenia Ci przesyła Walentynka pewna miła.

W dniu tak pięknym i wspaniałym Życzę Tobie sercem całym Dużo szczęścia, namiętności Niekończącej się miłości

Kochanemu Krzysiowi- Dorota z Dziergowic

Czasami, gdy człowiekowi wydaje się, że je s t sam,

Czasami, gdy załamujemy ręce,

Gdy nie potrafim y opanować łez i cierpienia, Wtedy ktoś obejmuje nas ramieniem.

I wtedy ju ż wiesz,

Jakie było puste i bezbarwne nasze życie Zanim odnaleźliśmy siebie.

I od zawsze wiedzieliśmy, Że jesteśm y sobie przeznaczeni.

Jesteś całym moim światem, Lecz zbyt szybko płynie czas.

Zbyt mało nam go ofiarowano By móc lekceważyć

Choćby jed n ą sekundę, bo każda chwila Będzie bardzo starannie zapisana Dla mojego serduszka,

które bardzo mocno kocham Od słoneczka

Czujemy się dobrze w Waszym towarzystwie Przyjmijcie więc życzenia Z Walentynkowym uściskiem

Dla wszystkich pań nauczycielek, obsługi i dyrekcji od chłopców z 2d

Gimnazjum n r l w Głubczycach.

wiele lat współpracował i towarzy­

szył w w ędrów kach poetyckich Wolnej Grupie Bukowinie oraz Sta­

remu Dobremu Małżeństwu.

Początek k o n certu o godz.

20.00 (w stęp w olny). Patronat nad imprezą objął prezydent mia­

sta, Wiesław Fąfara.

Czy p ow stanie sala g im n astyczn a w S ław ięcicach

Nie pograją w„kosza”

W izja b u d o w y sali g im n a­

sty czn ej w S ła w ię c ic a ch ro z ­ pływ a się w e m gle. 18 stycznia, g d y n a n a d z w y c z a jn e j s e s ji ra d n i p r z e g ło s o w a li b u d ż e t, było niem al pew ne, że sala p o ­ w staw ać będzie w dużych b ó ­ lach. K iedy w reszcie

d a n e b ę d z ie z n iej skorzystać? N ie w ia­

dom o.

P o m y sł b u d o w y sali gim nastycznej w S ła w ię c ic a c h n a r o ­ dził się grubo ponad 30 lat tem u. O ficjal­

n ie je d n a k z a c z ę to m ó w ić o p o trz e b ie j e j z b u d o w a n ia w roku 1986. D w a p o ­ kolenia nie p o rad zi­

ły so b ie z u rz e c z y ­ w istnieniem tego p o ­ mysłu.

O tym , że istnieje k o n flik t na linii p re ­ zydent F ąfara - rad ­ n i o p o z y c y jn e j k o ­ a lic ji, n ik o g o d z iś nie trzeb a ju ż p rz e ­ konyw ać, w szak gło­

śno p iszą i m ó w ią o tym m edia, nie tylko te lokalne.

S nuć b a n a łó w o ty m , k to kom u gra na nosie, również nie ma sensu, bo każdy zainteresowa­

ny swoje wnioski wyciąga sam.

Pom ijając aspekt w ojen p ar­

ty jn y c h , o d g r y w a n ia s ię n a p rz e c iw n ik u , n a le ż y sp o jrz e ć raczej n a to, co w tej spraw ie istotne: kto traci na tej całej za­

baw ie w kotka i m yszkę.

Fakt, że p ro p o zy cja p rezy ­ denta m iasta dotycząca budow y sali gim nastycznej w S ław ięci­

c a c h z o s t a ł a z b o jk o to w a n a przez R adę M iasta, odbija się li tylko na rosnącym niezadow o­

leniu m ieszk ań có w p e ry fe ry j­

n ego, ja k b y nie by ło , osiedla.

N a gierkach p olitycznych tracą r o d z ic e u c z n ió w . P rz e d e w szystkim je d n a k to strata dla sam ych uczniów , zm uszonych ćw iczyć na lekcjach w ychow a­

nia fizycznego albo na koryta­

rzu, fakt - dość przestronnym ,

Nie trzeba Jordana, by dosięgnąć obręczy

a lb o w s a li o w y m ia ra c h , pi razy oko, piętnaście m etrów dłu­

gości, dziesięć szerokości. Wyso­

kość sali - około trzech metrów.

Niech się nie waży wpaść w spor­

tow ą pasję żaden niedoszły ko- szykarz-gimnazjalista uczący się w Zespole Szkół Miejskich nr 4.

O bręcze do koszyków ki zaw ie­

szono na nieprzepisowej wysoko­

ści wynoszącej nieco ponad dwa metry. - Tak, żeby w ogóle stwo­

rzy ć p o z o ry gry w „ k o sz a ” - m ówi dyrektor ZSM nr 4, M ie­

czysław Dąbrowski. - Kosze za­

w ieszono nisko, inaczej się nie dało - przekonuje, sięgając bez trudu obręczy.

Dokończenie na stronie 4

ODESZLI

Marianna Wójcik lat 95 Wanda Romańczuk lat 84 Czesława M aroszek lat 82

Peter Gohla lat 74

Zakład Pogrzebowy

KĘDZIERZYN, ul. Głowackiego 24, tel./fax: 077 483 54 53 KOŹLE, ul. 24 Kwietnia 9, tel.: 077 482 41 41; (0)601 43 41 84 TEL. Domowy - 077 483 41 84, 077 482 14 32

(0)601 73 41 84

(3)

numer 7/2007(541)

E O J B Í C 3 G m in

s t r

.3

FERIE 2008 11.02.-25.02.

Im prezy i wycieczki 10 luty godz. 16.00 11 luty godz. 9.00 13 luty godz. 9.00 15 luty godz. 8.30 18 luty godz. 9.00 20 luty godz. 9.00 22 luty godz. 8.30

Bal przebierańców na lodowisku „AZOTOR”

Wycieczka - Aquapark w Tarnowskich Górach Cena: 18 zł

Wycieczka - Dolomity Sportowa Dolina w Bytomiu Cena: 18 zł

W ycieczka - Kino IMAX + kręgielnia w Katowicach Cena: 18 zł

Wycieczka - Aquapark w Tarnowskich Górach Cena: 18 zł

Wycieczka - Dolomity Sportowa Dolina w Bytomiu Cena: 18 zł

Wycieczka - Kino IMAX + kręgielnia w Katowicach Cena: 18 zł

Dom k u ltu r y „C h em ik ’ 8 luty godz. 18.00

16.00 16.30 16.00 11 luty godz.

godz.

godz.

12 luty godz. 10.00- godz. 16.00- 13 luty

godz. 16.00- godz. 16.30- 14 luty godz.

godz. 11.00-14.00 godz. 16.00- 15 luty godz.

godz.

16 luty godz.

18 luty godz. 10.00-

godz.

19 luty godz. 16.00- 20 luty godz.

Godz. 16.30- 21 luty

godz.

godz. 16.00-

Koncert rockowy - zagrają zespoły z D.K. „Koźle”

Wystawa fotografii pt. „To My” Koła Fotograficznego MOK-u

Zajęcia taneczne dla dzieci Teatr Tańca

Zajęcia filmowe: „świat przeszłości - tradycyjne metody filmowania”

12.00 Warsztaty koralikowe

19.00 Zajęcia wokalne w Studiu Piosenki 19.00 Zajęcia w Teatrze Tańca

19.30 Zajęcia fotograficzne: „świat teraźniejszy - technika cyfrowa”

12.00 Spektakl dla dzieci „Kapka podróżniczka” - Teatr Banasiów. Bilet: 5 zł

Zajęcia plastyczne: „W co się baw ią dzieci —wielki kolaż plastyczny”

19.00 Zajęcia wokalne w Studiu Piosenki

18.00 Koncert z okazji 15-lecia zespołu Karawana 16.00 Zajęcia filmowe: „Świat nieruchomy - o fotografii

i obrazie w filmie”

18.00 Koncert rockowy - „DUSK i przyjaciele”

14.00 Warsztaty lalkarskie- prowadzą lalkarze z Teatru Lalki i Aktora w Opolu (wcześniejsze zapisy)

10.00 Warsztaty filmowe - prowadzenie Piotr Matwiejczyk 19.00 Zajęcia wokalne w Studiu Piosenki

16.00Zajęcia w Teatrze Tańca

19.30 Zajęcia fotograficzne: „Zima w bieli i czerni”

12.00 Wystawa małych zwierząt domowych 19.00 Zajęcia w Studiu Piosenki

Dom K u ltu ry „L ech ”

Gry, zabawy , turniej szachowy, wycieczki, zajęcia plastyczne, turniej strzelecki, akcja: „Mikrofon dla

wszystkich ” 11 luty

12 luty 13.00 Warsztaty koralikowe

13 luty godz. 16.30 Zajęcia fotograficzno-filmowe

14 luty godz. 10.00 Spektakl teatralny „Kapka podróżniczka” -T eatr Banasiów. Cena biletu: 5 zł

godz. 17.00 Zajęcia modelarskie 15 luty

18 luty 19 luty

20 luty godz. 16.00 Zajęcia fotograficzno-filmowe 21 luty godz. 17.00 Zajęcia modelarskie

22 luty godz. 18.00 Koncert rockowy - wystąpią zespoły z Domu Kultury

„Koźle”

Dom K ultury „K oźle”

12 luty godz. 16.00 Zajęcia plastyczne 13 luty godz. 10.00 Warsztaty koralikowe 19 luty godz. 16.00 Zajęcia plastyczne 20 luty godz. 10.00 Zajęcia rzeźbiarskie

Dom K u ltu ry „K ubiczek” !

11 luty

‘ 10.00-14.00 Nauka tańca towarzyskiego 12 luty

* 10.00-14.00 Przygotowanie strojów do pokazu mody 13 luty

13.00-16.00 Warsztaty koralikowe 14 luty

10.00-19.00 Kulig, ognisko, gry i zabawy na śniegu, pokaz morsów

MIEJSKI OŚRODEK KULTURY

al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle tel. (77) 483 40 57, 483 44 51, 483 29 25 (fax) www.mok.com.pl e-mail: mok@mok.com.pl

15 luty godz. 10.00 Spektakl dla dzieci - „Kapka Podróżniczka” - Teatr Banasiów. Cena biletu: 5 zł

15.00-19.00 Zabawa taneczna, gry i zabawy 16 luty

10.00-14.00 Tenis stołowy 18 luty

10.00-14.00 Nauka tańca 19 luty

10.00-14.00 Ukończenie strojów do pokazu mody 20 luty

10.00-14.00 Wyjazd do miejskiej pływalni

21 luty N.

10.00-14.00 Gry i zabawy 22 luty

10.00-14.00 Warsztaty taneczne 23 luty

15.00-19.00 Podsumowanie ferii - zabawy, konkursy, występy autorskie przygotowane przez dzieci

24 luty

9.00-15.00 Wyjazd do Aquaparku w Tarnowskich Górach

Zajęcia na osiedlach 1

Poniedziałki

Godz. 10.00-13.00 Zajęcia plastyczne Środy

godz. 11.00-14.00 Tańce na osiedlu Kłodnica Wtorki, środy, czwartki

godz. 11.00-14.00 Zajęcia modelarskie na osiedlu Azoty godz. 17.00-20.00 Zajęcia modelarskie na osiedlu Azoty Codziennie

. godz. 16.20.00 Zajęcia sportowo-rekreacyjne w Miejscu Kłodnickim

R E K L A M A

DROGERIA NATURA natura

OCÓ iN O TO tSK A n!E £ M fttP Ó tt O R i K l t Y I W C H INFOS,WU|£ O O T W łK C io W iW fC O ÍK l i PU

W IELK IE O T W A R C IE

Głubczyce, ul. Gdańska 9

piątek 15 . 02.2008 godz. 9.00

w dni« otwarcia dl« PlerwSzycH

80 osób

Z a p ra s z a m y e z p ta tn e d e rm o k o n su lta c je

dla pierwszych

100 osób

do zakupów za min. 15 zt

do zakupów za min. 30 zt

NATURA CARE krem do rqk, 100 ml

dla pierwszych

70 osób

dla pierwszych

40 osób

do zakupów za min. 50 zl

do zakupów za min. 70 zt

ETUI NA SZMINKĘ

dla pierwszych

10 osób

do zakupów z a min. 100 zt

KOLASTVNA OGRÓD SPA żel pod prysznic, 150 ml

/fWHn m m

W dniach 13-20.02.2008 SUPERCENY na ponad 100 wybranych p r o d u k t ó w

Z a p r a s z a m y \

(4)

STR.4 ECHO G m in

1 2 - 1 8 lutego 2008 r.

Podczas XXI sesji Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle (1 lu­

tego) najbardziej burzliwą dyskusję wśród rajców wy­

wołała kwestia budowy sali gimnastycznej przy Zespole Szkół Miejskich nr 4 w Sławięcicach.

Komu. komu dwa miliony?

Dokończenie ze strony 2

Nie pogrająw Jcosza”

D ość n ap isać, że z powodu braku a k c e p ta c ji ra d n y c h dla po m y słu , o re a liz a c ji k tó reg o sła w ię c ic z a n ie m a rz ą od b li­

sk o 20 la t, z a p rz e p a s z c z o n o szan sę p o z y sk an ia p rzez m ia ­ sto n a ten cel b lisk o 2 m ilio ­ nów złotych.

K w otę w takiej w y so k o ści, s t a n o w i ą c ą w p r z y b l i ż e n i u je d n ą trz e c ią w a rto ś c i in w e ­

sty cji, m iasto m ogłoby dostać ze śro d k ó w P ro g ram u R o zw o ­ ju B azy S portow ej W ojew ódz­

tw a O p o lsk ieg o . D ziś w iem y, że n a jp r a w d o p o d o b n ie j n ie do stan ie.

W n io s e k z ło ż o n y p r z e z p r e z y d e n ta m ia s ta n a l u t o ­ w y c h o b ra d a c h p rz e w id y w a ł zag o sp o d aro w an ie w bu d żecie na rok 2008 kw o ty 665 ty się­

cy z ło ty ch z p rz e z n a cz e n ie m na p ierw sze p race przy b u d o ­ w ie sali. Te śro d k i z b u d żetu p o z w o liły b y ta k ż e p r z e d s ta ­ w ić U rz ę d o w i M a r s z a łk o w ­ skiem u w n io sek o d o fin a n so ­ w an ie p rz e d s ię w z ię c ia . W ie ­ my, że p om ysłow i b u dow y sali p rzy ch y ln y je s t m arszałek w o ­ je w ó d z tw a o p o ls k ie g o , k ę - d z ie rzy n ian in J ó z e f S eb esta.

D laczeg o zatem nie z y sk a­

ła ak cep tacji rad n y ch p rz e d ło ­ żona p o d o brady p rzez p re z y ­ d en ta W iesław a F ąfarę zm iana w z a łą c z n ik u „W y k az z a d a ń in w e sty c y jn y c h do re a liz a c ji w roku 2 0 0 8 ” pod n a z w ą „B u ­ d ow a sali g im n asty czn ej i ter- m o m o d ern izacja b u d y n k u Z e ­ społu S zkół M iejsk ich w S ła ­ w ię c ic a ch ” ? K luczow ym o k a­

z a ł się k o sz t b u d o w y sali, w o p in ii rad n y ch za w ysoki. P od w ątp liw o ść p o d d ali oni szanse p o zy sk an ia ow ych 2 m ilio n ó w z ło ty c h . O b a w y ra jc ó w p o ­

sk u tk o w ały tym , że coraz b a r­

d z ie j b le d n ie n a h o ry z o n c ie p o m y s ł b u d o w y , j a k ż e p o ­ trzeb n ej w S ław ięcicach , sali g im n a sty c z n e j.

P łonne n ad zieje, by p ro jek t o d o fin a n so w a n ie z o s ta ł z ło ­ żo n y w U rzęd zie M a rszałk o w ­ sk im , te rm in ta k ie j o p e ra c ji u p ły w a bow iem 22 lu tego.

P onow nie w sta rc iu z p ra ­ w ico w ą k o a lic ją siły p rzeb icia n ie m ia ł p re z y d e n t W ie sła w F ą fa ra , w s p a rty g ro n e m r a d ­ n y ch L iD -u.

K iedy ro zb u d o w a zap lecza sp o rto w eg o w m ieście sięgnie Sław ięcic? P y tan ie to p o z o sta ­ je w ciąż bez odpow iedzi.

***

W trak cie sesji rajcy p rz y ­ ję li u ch w ałę d o ty c z ą c ą za o p i­

n io w an ia p ro jek tu p lan u a g lo ­ m eracji K ęd zierzy n -K o źle.

D opracow ać b ęd zie trzeb a u ch w ałę w spraw ie w y rażen ia zg o d y na sp rz e d a ż n ie ru c h o ­ m o ś c i p o ło ż o n e j w o b r ę b ie K ło d n ica, a sta n o w iącej P o rt K oźle. Z ta k ą p ro p o z y c ją w y ­ stąp ił radny D ariu sz Jorg. Jest szansa, by zw ięk szy ć w arto ść i atra k c y jn o ść p o n ad 3 5-hek- taro w ej d z ia łk i p o p rz e z w łą ­ czen ie doń te re n u n ależąceg o do P o ls k ic h K o le i P a ń s tw o ­ w ych (o p o w ierzch n i 2,5 ha), o k tó re g o p o z y sk a n ie b ę d z ie zab iegać m iasto.

W m yśl k o lejn ej uchw ały, k tó rą rajcy p rzy jęli, zn a jd u ją ­ c y się n a o s ie d lu K ło d n ic a , nienazw any, n ieu rząd zo n y k o ­ m u n aln y ciąg k o m u n ik acy jn y stan o w iący d o jazd do d ziałek p rz e z n a c z o n y c h p o d z a b u d o ­ w ę m ie sz k a ln ą , p rz y jm ie n a ­ zw ę u lica B łonie.

W ojciech S zym czak

Na nasze pytanie o sławetne ju ż korty, które, zdaniem niektó­

ry ch p rzeciw n ik ó w p o w stan ia nowej sali, m iałyby zostać w y­

budowane obok szkoły, dyrektor Dąbrowski bez ponaglania pre­

zen tu je o b o w iązu jący je s z c z e projekt kom pleksu (z 21 w rze­

śn ia 2 0 0 6 ro k u ) z a w ie ra ją c y dwie jego wersje. W pierwszej, odrzuconej przez dyrektora po konsultacjach, nie ma trybun, a jedynie galeria. Druga, zawiera trybuny na około sto osób. Wer­

sje różnią się jeszcze drobnymi zm ianam i w położeniu sali do zajęć k o rekcyjnych w zględem pozostałej części zaplecza (bu- dynku-z szatniam i, natryskam i, pom ieszczeniam i gospodarczy­

mi). Druga wersja, co wyczytu- jem y z projektu je st też... tańsza od pierwszej o około 160 tysięcy i kosztuje niecałe 5 m ilionów złotych (netto, w g cen z roku 2006), mimo iż zawiera trybunę.

- Ta w ersja została wybrana ze w zg lęd ó w -p rak ty czn y ch - z a ­ znacza dyrektor.

M ateriały b u d o w lan e dość m ocno po d ro żały , ale w ą tp li­

wym jest, by koszt budowy kom ­ pleksu z niecałych 5 m ilionów złotych skoczył aż do 9,5 m ilio­

na (bo i takie sumy padają).

Jak wiadomo, projekty nie są ważne w nieskończoność. W cią­

gu szesnastu miesięcy, które m i­

nęły od stworzenia obowiązują­

cego dziś projektu, w kwestii sali nic nie drgnęło. Projekt koszto­

w ał K ędzierzyn-K oźle bagatela 116 tys.zł.

Poza salą gimnastyczną, któ­

ra m iałaby stanąć obok szkoły, (od strony kościoła) o w ym ia­

rach 30x18 metrów, projekt za­

w ie ra b u d y n e k z a p le c za (p o ­ m ieszczenia na zapleczu to: sal­

ka do gim nastyki korekcyjnej, magazyny sprzętu, szatnie, WC i natryski), a także ciąg składający się, m iędzy innymi, z boiska do g ry w p iłk ę r ę c z n ą , b ie ż n i, skoczni do skoku w dal (za szko­

ł ą obecnie jest tam dość błotni­

sty quasi-parking).

- Jak długo można liczyć na dobrą pogodę i ćwiczyć na dw o­

rze, gdy je st słonecznie i ciepło - pyta dyrektor, M ieczysław D ą­

browski. - W iększość zajęć od­

byw a się w środku. Często dwie grupy m ają zajęcia równolegle, wtedy chłopcy korzystają z sal­

ki, a dziewczęta ćw iczą na kory­

tarzu albo na odw rót - dodaje dyrektor ZSM nr 4.

W śród zarzutów dotyczących sensu budow y planow anej sali gimnastycznej, poza c e n ą poja­

wia się ten, że prezydent przed ra d n y m i co ś u k ry w a . C o tak sk rzętn ie chow a? K oszt, p ro ­

jekt? Skoro jednak sami ucznio­

wie zespołu widzieli projekt, cóż szkodzi radnym, by prosić o jego udostępnienie i się z nim zapo­

znać?

Przeciwnicy budowy sali w y­

tyczali wiele „działek”.

- B yła p ro pozycja, by nasi uczniowie korzystali z sali tech­

nikum. D yrekcja ZS nr 3 im. M i­

kołaja Reja zgodziła się na to, ale... po godzinie 16.00 - infor­

muje dyrektor Dąbrowski.

Sportowe zajęcia pozalekcyj­

ne dzieci z ZSM nr 4 odbyw ają się zatem dzięki gościnności dy­

re k cji w „ e k o n o m ik u ” . Sam e lekcje w f-u trzeb a p rzep ro w a­

dzać w szkole.

K o lejn ą p ro p o zy cją byłoby p ro w a d z e n ie le k c ji w f-u na świetnie urządzonym boisku po­

łożonym w sławięcickim parku.

- Ale to pół kilom etra w jed n ą stronę, a lekcja ma tylko 45 m i­

nut - mówi dyrektor ZSM nr 4.

Jeszcze je d n ą było... odłącze­

nie gim nazjum od podstawówki i p o w ró t g im n a z ja lis tó w do

„ekonom ika’’. - Starania, by po­

w stał zespół szkolno-gimnazjal- ny podjęliśm y na długo przed ro­

kiem 2006 (data pow stania ZSM nr 4). Pom ysł ponow nego od­

dzielenia gim nazjum od podsta­

w ów ki po niespełna dw óch la­

tach nie m a prawa bym.

Wyjście z impasu jest jedno.

Skoro Zespół Szkół Miejskich ni 4, w którym m ieści się gimna­

zjum , obsługujące trzy peryfe­

ryjne osiedla m iasta, od lat prze prow adza zajęcia z wychowania fizycznego w takich, a nie in­

n y ch w a ru n k a c h (szczęśliw ie obyło się bez sytuacji zagrażają­

cych życiu uczniów), a szansa na diam etralną zm ianę istnieje, na­

leży się zastanow ić czy bloko­

wać po raz trzeci w niosek budo­

wy sali. W iele pieniędzy, które m ożna było na ten cel pozyskać, ju ż poszło w zapom nienie. Ba­

nalna rada,: schować polityczne gry do szafy, bo tracą na nici wszyscy, a nikt nie zyskuje. Ile jeszcze stracimy?

W ojciech Szymczak

(5)

numer 7/2007 (541)

G m i n STR.5

Dokończenie ze strony 1

Sprawa szyła grubymi nićmi?

Z A JĘ C IA S P O R T O W O -R E K R E A C Y JN E D LA D ZIEC I SZKÓŁ PODSTAWOWYCH I GIMNAZJALNYCH

Z kupującymi nie mieliśmy żad­

nego kontaktu, ponieważ wszystko było załatwiane przez kancelarią notarialną. Kancelaria miała do nas pretensje, że robimy trudności w tej sprawie. Ponadto mamy wąt­

pliwości, czy ta pani była świado­

ma tego, że pozbyła się domu - usłyszeliśmy w Urzędzie Gminy w Bierawie. W akcie notarialnym nie ma ani słowa o opiece nad obłożnie chora staruszką. Ma ona jednak za­

gwarantowaną możliwość doży­

wotniego korzystania z domu. Nas jednak bar­

dziej interesowały oko­

liczności sporządzenia owego aktu notarialnego.

Okazało się, że został on podpisany przez Edytę Wróbel, zau fan ą opie­

kunkę niedołężnej sta­

ruszki. Ponadto na orygi­

nale aktu notarialnego widnieje odcisk kciuka ( staruszki, która ze wzglę­

du na swoją chorobę nie umie pisać. Warto dodać, że cała transakcja miała niesamowite tempo, któ­

re podkręcane było przez stronę ku­

pującą.

Kiwka w żyw e oczy

Zawarcie owego aktu oraz uzy­

skanie dochodu przez staruszkę skutkowało podwyższeniem opła­

ty za opiekę spraw ow aną przez GOPS Bierawa. Gdy zapytaliśmy o powyższą kw estię w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej, jej pracownicy nagle nabrali wody w usta. Także zastępca wójta Krzysz­

tof Ficoń odpowiedź na proste zgo­

ła pytanie musiał z kimś skonsulto­

wać. O statecznie otrzym aliśm y

; faks z UG w Bierawie, w którym I czytamy: (...) nie je st możliwe po­

danie nazwisk oraz kwot odpłatno­

ści, jaką ponoszą podopieczni ko­

rzystający z usług opiekuńczych.

Ośrodek Pomocy Społecznej może udostępnić dane podopiecznego wyłącznie za jego pisemną zgodą - czytamy w uzasadnieniu odmowy przekazania nam danych. Pod kie­

rownictwem Ryszarda Gołębow- skiego wykrętne pisma stają się standardem działania Urzędu Gmi­

ny w Bierawie. Dlaczego? W tym wypadku dlatego, że imię i nazwi­

sko niedołężnej mieszkanki Lubie- szowa jest nam znane, a ponadto pracownice G O PS-u doskonale wiedzą, że staruszka nie jest w sta­

nie nic napisać, ponieważ jej stan zdrowia na to nie pozwala. UG w Bierawie je st bodajże jedynym R E K L A M A

H PROFIREAL

PROM IPOZYCZKA

• Min. dochód od 600 zł

• Bez BIK-u

• Wysoka przyznawalność

0 0 801 700 999

urzędem na Opolszczyźnie, który za zasłoną wyimaginowanych, nie istniejących bądź nie przystających do danej sytuacji przepisów prawa, ukrywa bądź utrudnia dotarcie do podejmowanych decyzji admini­

stracyjnych. A podwyższenie opła­

ty za usługi opiekuńcze dla miesz­

kańca odbywa się w drodze decyzji administracyjnej. Po „krasnalach noszących pocztę do Urzędu Gmi­

ny w Bierawie w niedzielę” mamy kolejny przykład wyjątkowego dy­

letanctwa i lekceważenia przepi­

sów przez urzędników podległych Ryszardowi Gołębowskiemu. Ster­

nikowi gminy gratulujemy przede wszystkim „bardzo kompetentne­

go” zastępcy. Ale o tym w innym materiale.

Znakom ity interes dla gm iny

Podwyżka (zgodna z obowią­

zującymi przepisami - dop.aut.) była niebagatelna, bowiem przez rok nasza bohaterka, zamiast płacić 250 złotych miesięcznie, płaciła ponad 750 złotych, co przekracza­

ło jej dochody z tytułu renty. Tak w ięc to gm in a zy sk ała około

10.000 złotych z 30. tys zł jakie sta­

ru szk a u z y sk ała ze sprzedaży domu. Czyż to nie wspaniały inte­

res? Także kw ota uzyskana ze sprzedaży 4,5-arowej posesji zabu­

dowanej budynkiem mieszkalnym oraz innymi budzi kontrowersje, ponieważ obecnie jeden ar gruntu pod budowę domu wyceniany jest na około 5,5 tysiąca złotych.

Tanio, zgodnie z prawem i dla dobra staruszki

Jak poinformowała nas Edyta Wróbel, zaufana opiekunka miesz­

kanki Lubieszowa, właściwie już w tej chwili jej podopieczna kwalifi­

kuje się do całodobowej opieki pa­

liatywnej. - Uważam, że sprzedaż domu tej p a n i to było dobre dla niej, poniew aż w ten sposób ma ona pieniądze na nieprzewidziane większe wydatki. Gdyby do tego nie doszło, to pozostałby problem z nie­

zamieszkałą posesją. Zresztą pani sołtys mi powiedziała, że ona ta­

kich problemów we wsi mieć nie chce. Jeszcze raz powtarzam, że sprzedaż odbyła się zgodnie z pra­

wem i, za zgodą tej pani. Mimo, że

je st ona niedołężna, to je st w pełni świadoma tego, co postanowiła.

Zresztą ten dom to rudera w opła­

kanym stanie - mówiła nam w Edy­

ta Wróbel od wielu lat opiekująca się staruszką z Lubieszowa. Spraw­

dziliśmy. Dom na pewno wymaga remontu ale wygląda przyzwoicie.

Zapytaliśmy rzeczoznawcę od nie­

ruchomości (pokazaliśmy zdjęcie domu), na ile wyceniłby 4,5-arową działkę z posadowionym domem. - W Lubieszowie grunt pod budowę kosztuje 5-5,5 ty­

siąca złotych za ar.

Sądzę, że cała po­

sesja m ogłaby kosztow ać 60-70 tys. złotych.30.tys.

to bardzo tanio. To dobry interes dla kupującego. Jed ­ nakże o cenie decy­

dują obie strony - mówił nam zapyta­

ny przez nas rze­

czoznawca. (imię i nazwisko do w ia­

domości redakcji) Starych drzew się

nie przesadza

Co się stanie, gdy taka opieka będzie już niezbędna? - To będzie problem, bo panią trzeba będzie oddać do domu opieki społecznej, co w wielu wypadkach oznacza śmierć starszej osoby. Niejedno­

krotnie mieliśmy ju ż takie wypadki w naszej gminie. Ludzie umierają z tęsknoty za swoim domem, za swo­

im środowiskiem - zgodnym chó­

rem m ów iły nam p racow nice GOPS w Bierawie. Pani Joannie życzymy stu lat życia. Godnego życia. W iktor Sobieraj ski

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, al. Jana Pawła II 29. Tel. 077 481 94 79 11.02. - 15.02.2008

w godz. od 1000-1200 (poniedziałek, środa, piątek) Zespół Szkół N r 3, ul. Sławęcicka 79 strzelnica sportowa - nauka strzelania,

11.02. - 22.02.2008

w godz. od 9,KI- 1300 sala gimnastyczna, zajęcia sportowe.

Publiczne Gimnazjum N r 1 ul. Piramowicza 30 /Koźle/

13.02.2008 - turniej piłki nożnej, 20.02.2008 - turniej piłki siatkowej.

11.02. - 22.02.2008

w godz. od 1100 -1300 RSM „CHEMIK”, ul. 9 Maja 6 nauka gry w szachy (poniedziałek, środa i piątek), Hala sportowa „Śródmieście” al. Jana Pawła II 29 11.02. - 22.02.2008 (poniedziałek, środa, piątek), nauka gry w piłkę nożną w godz. od 1000 - 1200

11.02 - 22.02-2008 w godz. 1000- 1200 (wtorek, czwartek), od 12'“-1400 (piątek) nauka gry w tenisa stołowego

Hala W idowiskowo-Sportowa „AZOTY”, ul. Mostowa 1A 11.02. - 22.02.2008 w godz. od lO00- ^ 00

nauka gry w badmintona (poniedziałek, środa, piątek), 11.02. - 15.02.2008 w godz. od 1000- 12°° nauka gry w koszykówkę (wtorek, czwartek), piątek od godz. 1230 do 1430

18.02. - 22.02.2008 w godz. od 1000- 1200 nauka gry w koszykówkę (wtorek, czwartek), piątek od godz. 1230 do 1430 Kompleks Sportowo-Rekreacyjny „Azotor”, ul. M ostowa 1

11.02. - 15.02.2008 w godz. od 1000- 1200 nauka jazdy na łyżwach (poniedziałek, środa, piątek)

18.02. - 22.02.2008 w godz. od U 00- ^ 00 nauka jazdy na łyżwach (poniedziałek, środa, czwartek).

Szczegółowy plan zajęć sportowo-rekreacyjnych znajduje się na plakatach,

na stronie: www.mosir.kedzierzvnkozle.pl lub p o d tel. nr 077 481 94 79.

VI Plebiscyt JOŁTYS ROKU 2007

gmin powiatu kpdzierzynsko-kozielskiego

SOŁTYS ROKU 2007

p o w ia tu k ę d z ie r z y ń s k o - k o z ie ls k ie g o Tiffiin

Poniżej należy wpisać imię i nazwisko sołtysa (sołtysów, przew.

rad os.), na którego (których) głosujesz oraz nazwę sołectwa.

1 ...

2 ...

3...:...

4...

5...

Imię i nazw isko oraz adres /tylko do w ia d o m o śc i red akcji/ n ad syłająceg o

K upon /k u p o n y / w kopercie przesłać (do 29 lutego 2008) na adres redakcji;

R ed akcja "Echa G m in ”, 47-220 K ęd zierzyn-K o źle, ul P o w s tań c ó w Śl. 47.

Uwaga: Liczba kuponów nadsyłanych przez poszczególnych czytelników nieograniczona.

Na kuponie można wpisywać od 1 do 5 nazwisk.

Udział w plebiscycie wezmą tylko kupony oryginalne /niekserowane/.

(6)

STR.6 FCI*0 G m in

1 2 - 1 8 lutego 2008 r.

Hospicjum? Hen, na hoiyzoncie

Sesja budżetowa przyniosła od­

powiedź na pytanie, ile pieniędzy zostanie przeznaczonych na plano­

wane hospicjum (modernizację bu­

dynku przy ulicy Judyma i stworze­

nie dokumentacji). Wiemy, że bę­

dzie to milion złotych. Starostwo

„dorzuci” ponad ćwierć miliona.

***

W miniony czwartek (7 lutego) w U rzędzie M iasta odbyło się w sp ó ln e p o sied zen ie K om isji Zdrowia i Spraw Socjalnych Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle oraz Ko­

misji Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Powiatu.

Spotkanie poświęcone było oce­

nie stopnia zaawansowania prac nad utworzeniem hospicjum w Kędzie- rzynie-Koźlu. Otworzył je Rafał Olejnik - przewodniczący Komisji Zdrowia i Spraw Socjalnych i Ro­

dziny Rady Miasta, członek zarzą­

du stowarzyszenia „Spóźnieni”, które za główny cel wyznaczyło so­

bie powołanie do życia w Kędzie- rzynie-Koźlu hospicjum.

Nie pojawił się na nim ani pre­

zydent Wiesław Fąfara, ani starosta Józef Gisman, czego nie omieszka­

li podkreślić członkowie dwu ko­

misji. Miasto reprezentowali za­

stępcy prezydenta: Brygida Ko­

lenda - Łabuś i Piotr Gabrysz.

Spotkanie nie przyniosło odpo­

wiedzi na pytanie, kiedy dokładnie powstanie hospicjum. Poinformo­

wano jedynie o zmianie w projek­

cie hospicjum, które będzie nieco większe, dzięki czemu zamiast 10 łóżek, pomieści ich 16.

Pojawił się pomysł przekazania gminie budynku, który miałby być zaadaptow any do celów hospi­

cjum.

Pojawiły się i problemy doty­

czące zgodnego z prawem wydat­

kowania pieniędzy budżetowych na cel budowy hospicjum. Wszel­

kie wątpliwości starał się rozwiać radca prawny Maciej Pająk, grają­

cy tego dnia pierwsze skrzypce.

- To, że mamy w budżecie gmi­

ny milion złotych na dotacje na ho­

spicjum, w żadnym razie nie daje podstawy do ogłoszenia w trybie

przepisu ustawy o pomocy spo­

łecznej dla organizacji pozarządo­

wych na zlecenie realizacji zadania gminy w postaci hospicjum, ponie­

waż nikt na terenie ani gminy, ani powiatu nie dysponuje bazą mate­

rialną umożliwiająca prowadzenie takiej działalności - powiedział radca prawny Maciej Pająk. - Taką

bazę dopiero trzeba stworzyć, za­

pewne w drodze adaptacji pewne­

go obiektu stanowiącego własność powiatu. Nie da się w dopuszczal­

nej prawem drodze przekazać sto­

warzyszeniu zamierzającemu pro­

wadzić hospicjum w budynku sta­

nowiącym, póki co, własność po­

wiatu, jakiejkolwiek kwoty z bu­

dżetu gminy na remont tego budyn­

ku - poinformował Maciej Pająk.

Jakie jest, zdaniem mecenasa Macieja Pająka, wyjście z tej sytu­

acji?

Według niego, gmina może w trybie przepisu ustawy o finansach publicznych udzielić powiatowi pomocy w adaptacji budynku sta­

nowiącego własność gminy. Ada­

ptacji czyniącej ten budynek przy­

datnym na potrzeby prowadzenia hospicjum. Zgodnie ze słowami radcy prawnego wymaga to speł­

nienia dwóch warunków. Zabez­

pieczenia w budżecie gminy odpo­

wiednich środków. - Na dobrą spra­

wę zabezpieczone już są, ale opis tych środków w budżecie gminy może budzić pewne wątpliwości, które rozstrzygnie Regionalna Izba Obrachunkową sprawując nadzór nad legalnością budżetu - powie­

dział mecenas.

Drugim warunkiem koniecz­

nym do spełnienia jest podjęcie przez R adę M iasta u chw ały o udzieleniu powiatowi pomocy fi­

nansowej. Warunek drugi czeka na realizację.

W momencie, gdy obydwa po­

wyższe warunki zostaną spełnione, otw orzy się droga do zaw arcia przez gminę i powiat odpowiedniej umowy dotyczącej udzielenia dota­

cji na wyremontowanie budynku przeznaczonego na hospicjum.

W trakcie spotkania Komisji Zdrowia i Spraw Socjalnych Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle oraz Ko­

misji Zdrowia i Opieki Społecznej Rady Powiatu pojawiła się kontro­

wersja dotycząca tego, czy hospi­

cjum jest zakładem opieki zdro­

wotnej, domem pomocy społecz­

nej, czy też jednym i drugim.

Jednak i tak w żadnym z tych przypadków gmina nie może dać stowarzyszeniu (przypominamy, że chodzi o stowarzyszenie „Spóźnie­

ni”) pieniędzy na stworzenie mate­

rialnej bazy do funkcjonowania ho­

spicjum. - Gmina natomiast mogła­

by udzielić organizacji pozarządo­

wej, prowadzącej już hospicjum, dotacji na pokrycie kosztów pro­

wadzenia placówki - poinformo­

wał Maciej Pająk.

- Tryb przewidziany zarówno w ustawie o pomocy społecznej, w ustawie o działalności instytucji pożytku publicznego i wolontaria­

tu, przekazywania organizacji po­

zarządowej dotacji z budżetu gmi­

ny na realizację powierzonych tej organizacji zadań nie jest możliwy do zasto so w an ia w przypadku przekazywania pieniędzy nie na re­

alizację zadania, tylko na stworze­

nie materialnych warunków do zre­

alizowania zadania - powiedział radca prawny Maciej Pająk.

Posiedzenie przyniosło kilka odpowiedzi na kluczowe pytania.

Pojawiło się wiele przeszkód na drodze do utworzenia w naszym mieście hospicjum. Jak przyznawa­

li niektórzy członkowie komisji, sprawa nie ruszyła z miejsca i przez rok nie udało się zbyt wiele wyko­

nać.

Jest jednak raczej pewne, że hospicjum powstanie. Pytanie tyl­

ko, kiedy.

Wojciech Szymczak

O tym głośno (nie) należy mówić

Strajki (i normy) polityczne?

Czy skończyły się ju ż na granicy strajki?

Czy słowa prem iera włożyć między bajki?

I kto tu bleffuje i czyja tu wina?

A może to: “złapał Kozak Tatarzyna, A Tatarzyn za łeb trzyma ’’?

Obwieścił był premier, po południu, w środę:

- Z e związkiem celniów mamy już... ugodę!

Dwaj panow ie w czerni, obok niego stali, Premiera chwalili, w raczęta klaskali,

A prem ier “w skowronkach ”, zacierając rączki, Zamierzał był w czwartek, chrupać smaczne pączki!

Aliści, celnicy, wciąż zdenerwowani, Natychmiast krzyknęli, że... prem ier cygani!

Że celnicy nadal mocno protestują, Tylko dla szoferow szlaban odblokują,

A rząd “p o d szlabanem ” trzymać nadal trzeba, Aby “cu d " uczynił, spuścił “m a n n ęz n ieb a ”!

I tak, “gorzkie pączki ” musiał prem ier chrupać, Słodko się uśmiechać, nie krzyczeć, nie tupać;

Wszak obiecał wszystkim, że będą mieć... zadość!

“Obiecanki cacanki, a głupiemu radość ”?

Już i “Solidarność ” strajki planuje!

Toż do cna, strajkami, premiera zrujnuje!

-O n i z PiS-em stoją! - Krzyczą ministrowie.

-Im by należało dać nieco p o głowie!

Towarzystwo wredne, rozwrzeszczane, liczne, Ich strajki nie z biedy, tylko... polityczne!

Wszak ju ż dzisiaj nie ma robotniczej klasy, N ie można dopuścić, by rządziły... masy;

Jakieś tam “berety ” od Ojca Rydzyka, Który nam tu zdrowo rozrabia i bryka...

Trzeba, aby media, te strajki obśmiały I wszystkim “moherom ”, po łbie dobrze dały.

A media przyjazne, grzeszki “p o d stó ł" włożą Ik o m u potrzeba, temu wraz dołożą...

Żalił się ostatnio jed en z kongresmenów, Że Polska ma w rządzie, teraz takich menów, Co na Amerykę, “c o ś ” tam... wypinają I dobre, przyjazne, stosunki zrywają.

Zagraniczne media głośno tu huknęły, A “polskojęzyczne?”... Cicho, przycupnęły!

Po co to nagłaśniać? Tu trza cicho siedzieć I “przedkładać ” ludziom to, co “muszą ” wiedzieć!

Wiedzieć musząjedno, niewierni Polacy:

Wczoraj było wrednie, dzisiaj wszystko... cacy!

A problemy ważkie? I owszem, istnieją!

Cuda jakieś, wokół laptopów, się dzieją!

Do Ziobry się wkradły, krasnoludki - majstry I pourywały jakieś tam... wihajstry.

M inister Ćwiąkalski w wielkie dzwony bije:

- Do broni rodacy! Uciąć Ziobrze szyję!

Dopóki pan Ziobro chadza na wolności, Nigdy nam nie znikną nijakie trudności!

“Komórki ” Kaczyńskim też by trzeba zabrać, Aby p o raz wtóry, nie mogli nas nabrać.

Byśmy zwarci byli, biedzie się nie dali, By naszych “kom órek”, nam nie zagłuszali!

I to są problemy: Istotne, węzłowe!

O tym trzeba bębnić, suszyć ludziom głowę!

Po co ma się gawiedź - mówiąc między nami, Przejmować rządzeniem, “cudam i”, strajkami...

Trzeba, w mowie, piśmie, “złocić ” nasz grajdołek, Tak ja k to potrafią: Paradowska, Wołek...

Problemów narasta wokoło premiera, A tu ministrowie i Julia Pitera Dostarczają zgryzot, kłopotów bez liku, Robiąc w mediach showy, czyniąc wiele krzyku.

Szczególnie Pitera; z werwą, elokwentnie, Przedkłada, poucza i wywodzi mętnie, Raporty sporządza, do szuflady wkłada, Krytykuje innych, kontroluje, bada...

“Jak raport Pitery będzie, to ludzie dostaną go na tacy ” - to słowa premiera, Po których, do dzisiaj, coś go tam uwiera I sumienie dręczy, puchnie (z troskijgłowa, Że za sprawą Julii nie dotrzymał słowa.

Niech swoich ministrów w garści mocno trzyma I reszty przyrzeczeń solidnie dotrzyma...

Czyżby i w Warszawie lody też stopniały I wiosny symptomy pierw sze zaświtały ? Oto premierowi, coś też zaświtało, Coś rozbłysło w głowie, lico pojaśniało, W serduszku piknęło, i klaszcząc w rączęta.

Pobiegł p o “poradę ” wprost do... prezydenta!

A tam ustalono - ja k radził Schetyna, Że Tusk zbajeruje, samego... Putina!

I w koabitacji, mamy zręby mostu!

Ja k to długo potrwa? M oże na czas postu..?

Kędzierzyński poseł, pan Węgrzyn, z “Platform y ”, Ustalił był pew ne zasady i normy!

Zasada odkrywcza, acz zupełnie prosta, Której ofiarą p a d ł pan Matczak,wicestarosta.

Wyraził się o kimś z PiS-u z sympatią, uznaniem Więc.. .przestał się “cieszyć ” posła zaufaniem!

A poseł nakazał odwołać M atczaka N o i w Kędzierzynie zaczęła się draka...

A le o tym, potem... w następnym wydaniu;

O pośle, wicestaroście i tym, z PiS-u “draniu

-S t Banach

(7)

numer 7/2007(541)

IP 1 O G m in STR.?

S Z K O L N E S P R A W Y

Pasowanie na czytelnika

Jak co roku, pod koniec I se­

m e stru n a u k i u c z n io w ie klas pierwszych naszej szkoły zostali pasowani na czytelników. Starsi koledzy z koła teatral­

nego przygotowali na tę okazję przedstawie­

nie dotyczące bajek i b a ś n i, ja k ie m o żn a znaleźć w szkolnej bi­

b lio tece. P ierw szo ­ klasiści przyszli prze­

jęci i odświętnie ubra­

ni. W spólne spotkanie zaczęło się ciekaw ą i zabaw ną inscenizacją

„K ab aret H o rro re k ” wykonaną z prawdzi­

wie aktorskim zacię­

ciem.

Wcześniej ucznio­

wie pierwszych klas zapoznali się z zasadami korzystania z w ypo­

życzalni i czytelni oraz wykonali zadania uprawniające ich do zo­

stan ia c zy teln ik am i. B rali też

Z poczty redakcyjnej

udział w zabawach mających na celu odgadnięcie tytułów bajek lub rozpoznanie ich bohaterów.

Poznali prośby książki oraz regu­

lamin biblioteki. Po złożeniu uro­

czy steg o ślubow ania, k ażd y z pierw szoklasistów został p aso ­ wany na czytelnika i otrzymał pa­

miątkowy dyplom, który jest klu-

W poniedziałkow e przed p o ­ łudnie, 28 stycznia, uczniow ie o ra z n a u c z y c ie le P u b lic z n e j Szkoły Podstaw ow ej nr 1 w K ędzierzynie-K oźlu m ieli o ka­

zję ponad godzinę uczestniczyć w n ie sa m o w ity c h z a ję c iac h z udziałem bardzo oryginalnych gości. W progi „Jed y n k i” zaw i­

ta ły b o w iem n a jp ra w d z iw sz e w ęże z ro d z in y d u sic ie li. Do

Czterometrowe maleństwo - pyton tygrysi Zuzia.

IX Miejski Konkurs Ortograficzny

1 9 .0 1 .2 0 0 8 r. o g o d z in ie 1 0 :00 w O s ie d lo w y m D o m u Kultury „K O M ES” odbyły się fi­

nały IX M iejskiego K onkursu Ortograficznego.

D o I e tap u k o n k u rso w e g o przystąpiło 28 gim nazjalistów i 35 uczniów ze szkół podstaw o­

w ych. W yłoniono 11 finalistów do konkursu finałowego, których oceniało ju ry w składzie:

1. Przewodnicząca A gata Blachucik

2. Elżbieta Jem ioła Franczak

czem otw ierającym przed nimi drzwi do magicznej krainy tysią­

ca przygód - wypożyczalni. Mam nadzieję, ze w przyszłości zasilą szeregi m iłośników ksią­

żek.

Wykształcenie nawyku czytania je st najskutecz­

niejsze u dzieci do lat dwu­

nastu i ma ogromny wpływ na ich wszechstronny roz­

wój, a dla bibliotek praca z najm łodszym i to okazja wychowania sobie czytel­

ników. W okresie później­

szym jest to znacznie trud­

niejsze. Ponadto zjawisko w tórnego analfabetyzm u obejmuje coraz szersze krę­

gi, dlatego należy podejmo­

wać jak najwięcej działań popularyzujących czytelnictw o, wypromować modę na czytanie.

Renata M atusiak Publiczna Szkoła Podstawowa nr 9 w Kędzierzynie-Koźlu

n aszeg o m iasta p rz y b y ły one w raz ze sw oją opiekunką M ag­

d alen ą Bruzdy, aż z K rakow a.

W trakcie tego spotkania z d ziką p rzy ro d ą je g o uczestnicy m o g li z w e r y f ik o w a ć s w o ją w iedzę na tem at budzących p o ­ strach gadów i obalić n agrom a­

dzone w okół niniejszych zw ie­

rząt mity. O kazało się, że w ęże n ie są ani zim n e, ani o śliz łe .

3. M ałgorzata Salamon

Z m agania konkursow e p ro ­ w adzone b y ły pod k ie ro w n ic ­ tw em Ireny Bęś.

W przerw ach m iędzy zada­

n ia m i p rz y b y li g o ś c ie m o g li obejrzeć występy grupy tanecz­

nej z ODK „KOM ES” - „D olar”

i „Centusie” oraz wysłuchać re­

cy tacji w iersza J. T uw im a pt.

„ S zo fer i g o ść ” w w y k o n an iu M ichała Cichockiego .

W dwu kategoriach konkur­

sowych zwycięzcami zostali:

Ich ciało przyjm uje tem peratu­

rę o to c z e n ia , p o n ie w a ż są to s tw o r z e n ia z m ie n n o c ie p ln e . P o tra fią nie je ś ć n aw et k ilk a m iesięcy, d o ty czy to głó w n ie osobników starszych. G ady ro ­ sną przez całe życie. Z tego po­

w o d u u w ę ż y w y lin k a , c z y li m artw y naskórek, zrzucana je st w c a ło ś c i i z a c h o w u je w z ó r skóry, panuje w ięc błędne p rze­

k o n a n ie , że w ę ż e z m ie n ia ją skórę na nową.

P o k a z w z b u d z ił, g łó w n ie wśród dzieci, ogrom ne emocje.

W iele z nich odw ażyło się do­

tknąć prezentowanych węży, co zawsze kończyło się okrzykami i śm ie c h e m . R o b iąc m n ó stw o zdjęć, uczniow ie uw iecznili te wspaniałe okazy.

Ta żywa lekcja biologii uświa­

domiła wszystkim, że nasze lęki biorą się z niewiedzy, i że łatwo je pokonać, poszerzając swoje wia­

domości, gdyż faktem jest, że im więcej wiemy, tym mniej boimy się otaczającego nas świata.

Katarzyna Czapla, PSP n rl

Szkoła podstawowa:

I miejsce Dercz Natalia PSP 15 II miejsce

- Marcinkiewicz Katarzyna PSP 6 - Markiewicz Justyna PSP 6 - Górniak Tomasz PSP 19 III miejsce-Tyrała Anna PSP 10 Szkoła gimnazjalna:

I miejsce Mielczarek Ewa PG 5 II miejsce Blak Jędrzej PG 4 III miejsce Stadnicka Monika PG 5

- Woloszyńska Anna PG 4 - Tarasek Damian PG 5

IV miejsce - Iwanejko Jakub PG 5

Serwis miejski

Doda na jubileusz Radia Park

Bpdzie sip działo

Pod względem liczby wydarzeń kulturalnych, zarówno druga po­

łowa lutego, jak i marzec w Kędzierzynie-Koźlu zapowiadają się wy­

jątkow o atrakcyjnie. Niewątpliwie na pierwszy plan wybiją się inte­

resujące koncerty.

Z pewnością warto wiedzieć, że na 23 lutego w hali widowisko­

wo-sportowej AZOTY zaplanowano koncert urodzinowy z okazji 15-lecia Radia „Park”. Początek o godz. 18.00.

Bilety w cenie 20 zł można kupić w kasach: kina „Chemik”, hali AZOTY oraz w samym Radiu „Park”. W programie urodzinowego koncertu znalazły się występy zespołu „Classic”, zespołu taneczne­

go „Spin” oraz Gwiazdy Wieczoru - DODY.

Nie zabraknie też urodzinowych prezentów.

Rzucali kulami aż miło

Puchar zdobyty

Grzegorz Latoś wygrał Noworoczny Turniej „Wiarusów” o Puchar Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w bowlingu. Sobotnią imprezę zorganizowano w hali na osiedlu Azoty.

Rywalizacja była bardzo zacięta, a do ścisłego finału awansowało sześć osób. Zwyciężył Grzegorz Latoś, zdobywając 376 pkt., drugie miejsce zajął Roman Groń(362 pkt.), trzecie Łukasz Nowak (347 pkt.), czwarte miejsce przypadło Katarzynie Kluz (313 pkt.), piąte Iwonie Olearczyk (284 pkt.), a szóste Andrzejowi Knapiakowi.

W zawodach uczestniczył, między innymi, prezydent miasta, Wie­

sław Fąfara.

W klasyfikacji kobiet zwyciężyła Katarzyna Kluz przed Iwoną Ole­

arczyk, Krystyną Szczygieł, Anną Latoś i Ireną Kluz. Wśród mężczyzn bezkonkurencyjny był Grzegorz Latoś, który pokonał Romana Gronia, Łukasza Nowaka, Andrzeja Knapiaka i Jana Kwiczaka.

Po zakończeniu turnieju zwycięzcy otrzymali Puchar Prezydenta Miasta oraz pamiątkowe dyplomy.

Tekst i foto: Andrzej Kopacki - asystent prezydenta Kędzierzyna-Koźla

Ogłoszenie

M iejsk i O śro d ek K u ltu ry w K ęd zierzy n ie-K o źlu oferuje do w ynajęcia pom ieszczenia w D o m u K u ltu ry „ K o ź le -R o g i” p rz y ul. G łó w n ej 54

z przeznaczeniem na prow adzenie działalności gastronom icznej - kawiarni

O fe rty n ale ż y sk ład ać w zam k n iętej k o p e rc ie w se k re ta ria ­ cie M ie jsk ie g o O śro d k a K u ltu ry w K ęd z ie rz y n ie-K o ź lu p rzy al. Ja n a P a w ła II 27 w te rm in ie do 29 lu teg o 2008 r.

W D o m u K u ltu ry „ K o ź le -R o g i” istn ie je ró w n ie ż m o ż li­

w o ść w y n a ję c ia sali o p o w ierzch n i 215 m 2 z z ap leczem k u ­ ch en n y m n a o rg a n iz a c ję im p rez o k o liczn o ścio w y ch (w esela, k o m u n ie, zabaw y, b an k iety itp.)

Szczegółow ych inform acji

udziela p. Alicja G orgow icz, teł. 602 701 193

(8)

s t r

.8 ECHO G m in

1 2 - 1 8 lutego 2008 r.

Tegoroczni maturzyści z optymizmem patrzą w przyszłość. Zdecydowana większość chce ukończyć studia, uzyskując tytuł magistra, a blisko połowa zamierza kontynu­

ować naukę także po dyplomie. Takie wnioski płyną z badania planów edukacyj­

nych maturzystów, przeprowadzonego przez portal Edulandia.pl.

Maturzysta - optymista

Połowa badanych ju ż w listo­

padzie ubiegłego roku podjęła decyzję o wyborze uczelni i kie­

runku studiów, a tylko 1% m atu­

rzystów planujących studia w y­

ższe nie umiało wskazać kierun­

ku, na którym chciałoby studio­

wać.

Przy dokonyw aniu w yboru m aturzyści kierowali się przede w szy stk im o fe rtą p o sz c z e g ó l­

nych uczelni. N ie bez znaczenia dla przyszłych studen­

tów była także renom a uczelni, poziom kadry naukow ej oraz jak o ść k s z ta łc e n ia . W arto podkreślić, że czynniki m ające w pływ na do­

konanie w yboru uległy w ostatnim czasie istot­

nej zm ianie. N iegdyś w ażną rolę odgrywało otoczenie - opinia zna­

jo m y ch lub rodziców . T e ra z m a tu rz y ś c i przede w szystkim kie­

rują się własnymi zain­

te re so w a n ia m i i p e r­

sp ek ty w am i za w o d o ­ wymi.

Maturzysta już nie humanista

W ubiegłych latach w ran ­ kingach popularności królowały h u m a n is ty c z n e k ie ru n k i s tu ­ diów. Jeszcze w zeszłym roku najpopularniejszym kierunkiem była psychologia. O becnie naj­

chętniej w ybierane kierunki stu­

d ió w to m e d y c y n a , k ie ru n k i techniczne oraz prawo i adm ini­

stracja.

- Wydaje się, że m niejsze za ­ in tereso w a n ie k ie ru n ka m i h u ­ m anistycznym i w ynika z b a cz­

n e j o b s e r w a c ji r y n k u p r a c y p r z e z m aturzystów . R ynek d o ­

tk liw e o d czu w a bow iem b ra k absolw entów uczelni tech n icz­

nych i kierunków inform atycz­

nych. M yślę, że m a tu rzyści są coraz bardziej św iadom i tego, że p o studiach technicznych, in­

fo rm a ty c zn y c h , a le ta kże m e ­ dycznych bez problem ów zn a j­

dą pracę zarów no w Polsce, j a k i za granicą - m ów i M arcin Pie­

tras z G rupy „Pracuj” .

Magisterskie na uczelni publicznej

B lisk o trz y c z w a rte te g o ­ rocznych m aturzystów rozważa k o n ty n u o w a n ie n au k i na stu ­ diach wyższych. Zapytani o kon­

kretny tryb studiów, najchętniej w ybierają ,jednolite studia m a­

gisterskie”. U w zględniając je d ­

nak fakt, że taki tryb studiow a­

nia dotyczy niew ielu kierunków, w ydaje się, że m aturzyści m ogą źle interpretow ać to sform uło­

wanie.

Jedno je st pew ne, m aturzyści nie ch c ą kończyć edukacji na poziom ie licencjackim lub inży­

nierskim. W śród osób wybiera­

jących studia I stopnia, tylko 3%

nie chcę później kontynuow ać nauki na studiach m agisterskich.

Studia m agisterskie i licen­

cjackie są częściej wskazywane przez m aturzystki, studia inży­

nierskie - przez maturzystów. Z badania w ynika również, że stu­

dia m agisterskie cieszą się w ięk­

szym zainteresow aniem w śród m aturzystów m ieszkających w dużych miastach.

P r z y tła c z a ją c a w ię k sz o ść przyszłych studentów, bo aż sze­

ściu na siedmiu badanych, chcia­

łoby studiow ać na uczelni pu­

blicznej. Niemal tyle samo pra­

gnie uczyć się w trybie dzien­

nym, przy czym częściej na takie studia w skazują dziew częta niż chłopcy. Tryb zaoczny wybierają przede w szystkim m ieszkańcy mniejszych miejscowości i wsi.

- U czelnie p u b lic zn e nadal cieszą się n ajw iększym za u fa ­ niem w śród m aturzystów, choć konkurencja na rynku edukacyj­

nym zaostrza się z roku na rok.

To d o b rze w ró ży tym p la c ó w ­ kom, szczeg ó ln ie w kontekście p la n ó w w prow adzenia o d p ła t­

ności za prow adzone przez nich s tu d ia d z ie n n e - k o m e n tu je M arcin Pietras.

W kraju i za granicą

Co siódm y respondent, za­

m ierzający kontynuow ać naukę na Studiach w yższych, planuje co najmniej jej część spędzić za granicą. D użym zainteresow a­

niem cieszy się także praca za

granicą podczas studiów - zain­

teresow any je st nią co szósty ba­

dany maturzysta.

Ambitni optymiści

Co trz e c i badany, sp o śró d tych, którzy podjęli ju ż decyzję o w y b o rze u czeln i i kierunku studiów, sądzi, że wybrana szko­

ła bardzo dobrze przygotuje go do pracy zawodowej. W skali od 1 do 5, stopień takiego przygotow ania oceniono średnio na 4,2. Co ozna­

cza, iż ocena polskiego sz k o ln ic tw a w y ższeg o w ś ró d p o te n c ja ln y c h studentów wzrasta.

B lisko połow a osób p la n u ją c y c h s tu d ia na poziom ie m agisterskim , n ie ro z w a ż a ła je s z c z e kw estii zw iązan y ch ze sw o ją d a lsz ą e d u k a c ją po dyplomie. Jednocze­

śn ie aż je d n a c z w a rta m a tu rz y s tó w p la n u ją ­ cych zostać m agistrem ju ż teraz dek laru je, że chciałaby potem podjąć studia podyplom owe. O stu d ia c h M B A sły szał ju ż co dziesiąty m aturzysta, ale tylko co trzy d ziesty deklaruje w tej chwili, że chciałby po dyplom ie podjąć takie studia.

- Jeszcze do niedawna młodzi P o la c y s z li na stu d ia p r z e d e wszystkim p o to, by zdobyć dy­

plom i nie do końca było dla nich istotne, ja k ą specjalizację zaw o­

dową będzie on potwierdzał. Czę­

sto wykształcenie kandydata nie m iało żadnego zw iązku z p rzy ­ szłym zawodem, a nawet z je g o zainteresowaniami. Obecnie wy­

kształcenie kierunkowe oraz kon­

sekw entna ścieżka edukacji za ­ czyna być coraz istotniejsza dla pracodawców, dlatego maturzy­

ści bardziej świadomie j ą planu­

ją . M am y do czynienia z bardzo am bitnym rocznikiem m aturzy­

stów, sko ro j u ż d ziś aż je d n a czwarta z nich planuje podjąć w przyszłości studia podyplom owe

- dodaje M arcin Pietras.

Internet skarbnicą wiedzy

Z badania w ynika rów nież, że głów nym źródłem informacji na tem at studiów je st dla m atu­

rzystów Internet. Jest on dla nich najszybszym sposobem zdoby­

cia interesujących ich inform a­

cji, przede w szystkim na tem at kierunków studiów i zasad re­

k r u ta c ji na p o s z c z e g ó ln y c h uczelniach, ww w .edulandia.pl

Zamyślenia wielkopostne

Zadanie

czy obowiązek?

Wielki Post to z jednej strony bardzo krótki okres 40 dni, a z drugiej strony czas, w którym możemy wnieść sporo dobra we w łasne życie i życie drugiego człowieka.

Tegoroczną m yślą przew od­

nią Kościoła na czas rozważań w ie lk o p o s tn y c h j e s t tem at:

„Bądźmy uczniami Chrystusa”.

Jaki więc powinien być uczeń Mistrza z Nazaretu?

Krotko mówiąc, nale­

ży wypełniać swoim ży­

ciem i postaw ą codzienne p ra k ty k i w y n ik a ją c e z wiary, a przede w szyst­

kim o k a z y w a ć m iło ść bliźnim.

Być u czniem C h ry ­ stusa to z jednej strony z a d a n ie w y n ik a ją c e z p rzy n ależn o ści do K o­

ścioła, a z drugiej obo­

wiązek bycia bliżej dru­

giego człowieka. Po pro­

stu um ieć z o b aczy ć w każdym oblicze Mistrza.

Czas wielkopostnych przygotowań to nic inne­

go jak zawierzać , zaufać i ukochać, a ukochać tak mocno jak Ten, który dwa tysiące lat temu bez wa­

hania oddał swe życie, by przygotować nam mieszkanie u swego Ojca.

Na Górze św.Anny, pielgrzy­

mi i nasi parafianie w okresie do Niedzieli Palmowej uczestniczą w nabożeństwach Gorzkich Żali i Drogi Krzyżowej.

Jednak kulm inację stanow ią ceremonie Wielkiego Tygodnia.

Zaczyna je uroczysta Msza św. wieczerzy pańskiej w Wielki Czwartek.

W dniu następnym ma miej­

sce doroczna Droga Krzyżowa po całej Kalwarii. Rozpoczyna się o na od W ie c z e rn ik a p o p rz e z Górę Oliwną i kończy przejściem przez potok Cedron.

Od kaplicy Piłata zdążamy ku szczytow i G óry K alw aryjskiej, gdzie przy ołtarzu „Trzech Krzy­

ży” rozpoczynają się ceremonie Wielkiego Piątku.

O. Salezy Szupert (OFM) C z u w a n ie p r z y g r o b ie Pana, ad o racje w iern y ch oraz p o z o sta łe c e rem o n ie W ielkiej Soboty m ają taki sam ch a ra k ­ te r ja k w każdej p arafii naszej diecezji.

Ojcu Salezem u Szupertowi (OFM) z Bazyliki Annogórskiej składam podziękowania za słowa skierowane do czytelników „EG”

na czas poprzedzający radosne Alleluja wielkanocne.

Czesław Korus

Gdzie jest krater?

W leksykonie PWN z 1972 roku można przeczytać lakonicz­

n ą in fo rm a c ję ,że k u lm in a c ja wzgórza Chełm, położona w za­

chodniej części Wyżyny Śląskiej liczy 400m wysokości nad po­

ziomem morza.

Zbudowana ze skał magmo- wo- bazaltowych Góra św. Anny to wzgórze pochodzenia

typowo wulkanicznego, co podkreślają szkolne podręczniki do geografii.

C zy n n y n ie g d y ś w odległych epokach geo­

logicznych wulkan m u­

siał więc posiadać krater, który zio n ął ogn iem i gorącą la w ą .

Okazuje się, że kra­

ter, a raczej jego pozo­

stałości, istnieją w ma­

łym ogrodzie wewnątrz

murów klasztornych ojców fran­

ciszkanów.

I to jest najwyższy punkt Góry św. Anny liczący 404m npm.

Zbudowana na jego szczycie mała kaplica ku czci św .Józefa, posiada z obu stron dzwony i jest w zasadzie niedostępna dla zwie­

dzających. Czesław Korus

Kaplica św. Józefa

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wadium może być również wpłacone w kasie Starostwa mieszczącej się na parterze budynku przy Placu Wolności 13.. Termin wpłacenia wadium upływa w dniu 02 czerwca 2008

Okazało się, że pan premier nie tylko oddawał się delektowaniu smakowitościom kulinarnym, ale przy okazji - a może nawet przede wszystkim - ciężko pracował..

Alkoholizm stał się tu bardzo poważnym problemem i twierdzę, że stało się tak częściowo właśnie przez zakaz palenia.. Angielska

krewne tematy - to proszę sobie uzmysłowić, iż od rolnictwa tak naprawdę zależy to, co wkładamy do garnków, czym się żywimy, czy jest to zdrowe i czy kosztuje tak,

W dalszym ciągu, to co się stało, jest dla mnie rzeczą niezrozumiałą.. Myślę, że do tej pory nie pracowałem źle na

kładnie opisał przebieg zdarzenia, jednak miesiąc później uczynił to jeszcze dokładniej, co wzbudziło uzasadnione zainteresowanie sądu. Dlaczego po miesiącu przypomniał

(800.000 złotych - dop.aut.) Z drugiej jednak strony to wydaje się, że winę za taki stan rzeczy ponoszą sami kupcy przyzw yczajeni do bałaganu, anarchii i tylko sobie

kwować pieniądze od... Problemu nie udało się rozwiązać polubownie i dzisiaj spór toczy się przed Sądem Rejonowym w Kędzie- rzynie-Koźlu. Jednym z tematów, godny