• Nie Znaleziono Wyników

"Loi naturelle et autorité de l'Eglise", J. David, Paris 1968 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Loi naturelle et autorité de l'Eglise", J. David, Paris 1968 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Tadeusz Sikorski

"Loi naturelle et autorité de l’Eglise",

J. David, Paris 1968 : [recenzja]

Studia Theologica Varsaviensia 9/1, 440-441

(2)

440 K E C E N Z J E [ i e i J. D a v i d , Loi naturelle et autorité de l’Eglise, Cerf, Paris 1968, ss. 118. Tłum. z wyd. niem. Das Naturrecht in Krise und Läuterung, Bachem Verlag, Köln 1967.

W ostatnim czasie do dyskusji, jaką moraliści od blisko trzy­ dziestu już lat prowadzą wokół praw a naturalnego na nowo w łą­ czone zostało zagadnienie kompetencji autorytetu Kościoła w tej dziedzinie. W szczególności ogłoszenie encykliki Humanae vitae przyczyniło się do zaostrzenia debaty. Jak a jest istota tego prawa, na którym papież opiera swoje twierdzenia? W jaki sposób można to prawo poznać? Czy upraw nienia Kościoła rozciągają się aż po domenę praw a naturalnego? J. D a v i d , teolog, którego erudycja nie wymaga komentarza, na rok przed ogłoszeniem encykliki udzie­ lił odpowiedzi na powyższe pytanie. Jego książka zasługuje tym bardziej na uwagę, że rozliczne opinie, jakie w tym względzie zo­ stały wyrażone w toku dyskusji nad encykliką zabarwione były w znacznej mierze dozą chwilowej emocji i dlatego nie zawsze od­ znaczały się rzetelnością przemyśleń i obiektywnością spojrzenia. Autor wprowadza rozróżnienie między niezmiennymi praw am i na­ tury, a tymi, które podlegają ewolucji. Istnieje w bycie ludzkim

autentyczny aspekt historyczny jego egzystencji, który wymaga ciągłego pogłębiania badań nad konkretną naturą ludzką; istnieją obok niezmienne zasady praw a naturalnego, które stanowią dla tam tych ostateczny punkt odniesienia. W zależności od czasu i oko­ liczności wyrazistość ujęcia poszczególnych aspektów istoty ludzkiej zmienia swoje natężenie. Konsekwentnie zwolennicy autentycznej doktryny praw a naturalnego przyjm ują pewną ewolucję tej dok­ tryny, gdyż kontekst życiowy, stopniowe dojrzewanie człowieka oraz ludzki aparat poznawczy ulegają przemianom. Kompetencja autorytetu kościelnego w odniesieniu do zagadnień tyczących pra­ wa naturalnego przez długi przeciąg czasu nie była kwestionowa­ na, przynajm niej w łonie katolicyzmu. Dziś stawia się pytanie o istotę tego autorytetu i jego zakres. D a v i d wyjaśnia, że rola Kościoła w dziedzinie praw a naturalnego sprowadza się do okreś­ lenia go w sposób negatywny. Urząd nauczycielski może wypowie­ dzieć się na tem at zgodności poszczególnych wskazań praw a n atu­ ralnego z nauką objawioną oraz możliwości przyjęcia ich jako nor­ my postępowania. Dodaje przy tym, iż należy mieć zawsze na uw a­ dze rozróżnienie między autorytetem doktrynalnym i pastoralnym Kościoła, a więc nieomylnym i omylnym. Kościół na mocy swej mi­ sji pasterskiej ma prawo i obowiązek orzekania o treści praw a na­ turalnego w chwili, kiedy ludzkość znajduje się w niepewności czy zgoła niewiedzy co do kierunku działania. Takie orzeczenie nie jest jednak równoznaczne z nauczaniem o charakterze zobowiązania

(3)

R E C E N Z J E 441 teologicznego. A utorytet Kościoła spełnia wówczas rolę przewod­ nika i podaje norm y działania o znaczeniu dyscyplinarnym.

W aktualnym okresie dyskusji nad zobowiązującą mocą m oral­ nych dyrektyw papieskich książka Davida stanowi głos, który brzmi poważnie i głęboko. Wypada jednak dodać, że nie wszystkie tezy autora jednoznacznie przekonują czytelnika. W szczególności przypisanie Kościołowi roli jedynie prostego przewodnika w kw e­ stiach, które wypływają z praw a naturalnego domaga się dalszych uściśleń. Te drobne niejasności nie obniżają jednak wartości całej

pracy. Stanowi ona dziełko drobne w rozmiarach, ale ambitne w za­ mierzeniu i owocne w rezultatach. Bliżej zainteresowani omawia­ nym zagadnieniem znajdą na końcu książki obszerny wybór biblio­ grafii sporządzony w oparciu o najnowsze publikacje w większości z ostatnich dziesięciu lat.

Tadeusz Sikorski

C. V o g e 1, Le pécheur et la pénitence dans l’Eglise ancienne, Cerf, Paris 1966, ss. 213; Le pécheur et la pénitence au Moyen-âge, Cerf,

Paris 1969, ss. 245.

Waga wew nętrznej pokuty jako koniecznego w arunku naw ró­ cenia grzesznika nie jest równoznaczna z jej wystarczalnością dla powtórnego nawiązania relacji chrześcijanina z Bogiem. Postawa pokutna wymaga uzupełnienia w postaci sakram entalnego pojed­ nania poprzez akt absolucji. Kościół w swej wielowiekowej prak­ tyce przyjm ował rozmaite form y sprawowania tego sakram entu. C. V o g e l , profesor U niw ersytetu strasburskiego, w ybitny znawca historii kultu Kościoła zachodniego udostępnił w dwuczęściowym wydaniu owoc długoletnich badań, jakie prowadził nad rozwojem praktyki pokutnej na Zachodzie. Podtytuł pracy — textes choisis — wskazuje jasno na jej cel i znaczenie. Książka Vogela nie stanowi jedynie nowej pozycji w dość długiej już serii publikacji poświę­ conych tem u zagadnieniu. W miejsce szerszego przedstawienia w y­ ników przeprowadzonych poszukiwań autor w ybrał drogę pozornie łatwiejszą, lecz w ostatecznym rozrachunku o wiele cenniejszą dla historyka i teologa — zgromadził w tłum aczeniu francuskim pod­ stawowe teksty, liturgiczne i kanoniczne, często mało dostępne, któ­ rych brak każdy z badaczy odczuwa dziś bardzo dotkliwie. Każdy z obu tomów poprzedzony jest obszerną częścią wstępną, w której podana jest synteza ewolucji, jaką praktyka pokutna przeszła w Kościele zachodnim łącznie od początków swego istnienia aż po wiek XIII. Czytelnik znajdzie w nich obok precyzyjnie zarysowa­ nych stopni tej ewolucji, także historię kształtowania się podsta­ wowych pojęć teologicznych: grzechu ciężkiego i powszedniego,

Cytaty

Powiązane dokumenty

Considering the FZ as a mini casting, parameters important in determining cast microstructures in castings such as growth rate (R), temperature gradient (G), undercooling (t.T)

Keywords: smart meter; smart grid; values; responsible innovation; case study; Netherlands; home energy

A challenging signal processing problem is the blind joint space- time equalization of multiple digital signals transmitted over mul- tipath channels.. This problem is an abstraction

Z przytoczonych przepisów wynika jasno, że obnażanie ciała kobiety przez ob­ cych mężczyzn było traktowane jako przestępstwo. Oznacza to jednocześnie, że kobieta z

Nie mogąc wdawać się w szczegóły, których naświetleniem zaj­ mie się kto inny, mówię o nich tylko najogólniej, najbardziej szkico­ wo, by dać wyobrażenie o

12 Księga kapit.. Stąd i siostry serafitki, p rzyjęte na teren die­ cezji krakow skiej, istn ia ły i działały na m ocy zgody biskupa krakow skiego w yrażonej

Zgodnie z przyjętym przez organizatorów programem, konferencję rozpo- częto referatami dotyczącymi zagadnień bardziej teoretycznych, związa- nych między innymi: ze statusem

Występują ponadto: metafory orientacyjne (rzucać czar to „w dół” – podnosić czar to „w górę”), które można za Krzeszowskim uzupełnić odpowiednio