• Nie Znaleziono Wyników

"Dyrektura Ossolineum w latach 1851-1918", Krystyna Korzon, "Rocznik Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich" T. 8, 1973 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Dyrektura Ossolineum w latach 1851-1918", Krystyna Korzon, "Rocznik Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich" T. 8, 1973 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Jasiński, Janusz

"Dyrektura Ossolineum w latach

1851-1918", Krystyna Korzon,

"Rocznik Zakładu Narodowego

imienia Ossolińskich" T. 8, 1973 :

[recenzja]

Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr 3, 297-298

1973

(2)

R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A 2 9 7

O b a o m ó w io n e w y ż ej a r ty k u ły p o tw ie r d z a ją je d n o c z e ś n ie p o trz e b ę p o d ję c ia d a l ­ szy c h b a d a ń n a d h is to rio g r a f ią p ru s k ą , w ty m ta k ż e h is to r io g r a f ią W arm ii, k tó r a m a n a d e r c h lu b n e tr a d y c je n a ty m po lu .

D a n u ta J a m io łk o w s k a

K ry s ty n a K o r z o n , D y r e k tu r a O ss o lin e u m w la ta ch 1851— 1918, R o czn ik Z a ­ k ła d u N a ro d o w e g o im ie n ia O sso liń sk ic h , t. 8, 1973, ss. 115— 145.

A u to rk a s ię g a ją c do a rc h iw u m B ib lio te k i U k r a iń s k ie j A k a d e m ii N a u k w e L w o w ie o ra z do D z iału R ę k o p isó w B ib lio te k i O sso lin e u m w e W ro c ła w iu , p o n a d to u z u p e łn ia ją c te m a te r ia ły l i t e r a t u r ą p rz e d m io tu , p rz e d s ta w iła w e w n ę tr z n e sto su n k i w O sso lin e u m za c za só w d y r e k tu r y A u g u s ta B ie lo w sk ie g o i W o jc iec h a K ę tr z y ń ­ sk ieg o . C h c ia łb y m p o k ró tc e o m ó w ić d o sy ć s k o m p lik o w a n ą s y tu a c ję d y r e k to r a K ę trz y ń sk ie g o w Z a k ła d z ie N a ro d o w y m im . O sso liń sk ic h , w t a k in te r e s u ją c y s p o ­ sób u k a z a n ą p rz e z K r y s ty n ę K o rzo n .

K ę trz y ń s k ie g o z a tr u d n io n o w O sso lin e u m z d n ie m 1 c z e rw c a 1873 r. n a s ta n o ­ w is k u s e k r e ta r z a o d d z ia łu n a u k o w e g o . 1 m a ja 1874 r. z o sta ł k u sto sz e m , zaś w lis to ­ p a d zie 1876 r. p o ś m ie rc i A u g u sta B ielo w sk ie g o o trz y m a ł a w a n s n a d y r e k to r a Z a ­ k ła d u . W ty m czasie, to zn ac z y od 1872 r. f u n k c ję k u r a t o r a w z a s tę p s tw ie n ie le tn ie ­ go A n d rz e ja L u b o m irs k ie g o p e łn ił h r a b ia K a z im ie r z K ra s ic k i, po je g o śm ie rc i w 1882 r. z a s tę p c ą k u r a to r a z o sta ł A n to n i M ałe c k i, w y b itn y h is to ry k l i t e r a tu r y . U p r a w n ie n ia i o b o w ią zk i d y r e k to r a Z a k ła d u o k re ś la ła i n s tr u k c ja z 1864 r., o p r a ­ c o w a n a p rz e z ó w czesn eg o rz ą d o w e g o k u r a t o r a h ra b ie g o M au ry ce g o D z ied u sz y ck ie- go, a le o p ie ra ją c a się n a w c z e śn ie jsz e j i n s tr u k c ji z 1851 r. O b ie in s tr u k c je o g ra n i­ cza ły do m in im u m u p ra w n ie n ia d y r e k to r a , u z a le ż n ia ją c k a ż d e je g o p o s u n ię c ie od zg ody k u ra to ri u m . Z a rz ą d z e n ia te m ia ły n a c elu s c e n tra liz o w a n ie w ła d z y Z a k ła d u w je d n y m r ę k u — k u r a t o r a („ P ie rw s z y m w ię c z a d a n ie m m u s ia ło b y ć u rz ą d z e n ie Z a k ła d u , ja k o je d e n rz ą d , k tó re g o w sz y s tk ie s p r a w y i czy n n o ści, to je s t w a żn ie jsz e, od sam e g o k u r a t o r a z a ła tw ia n e ...” ).

W n a s tę p n y c h la ta c h d y r e k to r a o d s u n ię to n a w e t od s p ra w a n g a ż o w a n ia i z w a l­ n ia n ia p ra c o w n ik ó w , o d w y p o ż y cz a n ia k s ią ż e k z b ib lio te k itd . N ie m n ie j K ę trz y ń s k i, za w ie d z ą K ra s ic k ie g o p rz e ją ł n ieco o b o w ią z k ó w od k u s to sz a „ ja k np . r e f e r a t o s ty ­ p e n d y s ta c h , ro z p o rz ą d z e n ie n im i, k u p n o k sią ż e k , k i e r u n e k g łó w n y sc o n r a itp .”, co je d n a k w y w o ły w a ło m ię d z y d y re k to r e m a k u sto sz e m „ w ie lk ie n a p rę ż e n ie s to ­ s u n k ó w ” .

W 1882 r. z a s tę p c a k u r a to r a A n to n i M ałe c k i s p o rz ą d z ił n o w ą in s tr u k c ję d la O sso lin e u m , k tó ra , w e d łu g k o m e n ta rz a K ę trz y ń sk ie g o , o d s u w a ła c a łk o w ic ie d y r e k ­ to r a od w p ły w u n a p o lity k ę g ro m a d z e n ia z b io ró w , d o b ó r p r a c o w n ik ó w , w y z n a c z a ­ n ie im z a k r e s u o b o w ią zk ó w , n ie m ó w ią c ju ż o w p ły w ie n a o g ó ln y k ie ru n e k ro z w o ju Z a k ła d u . N ic d z iw n eg o , że s to s u n k i p o m ię d z y K ę tr z y ń s k im a M ałe c k im , m im o iż n a z e w n ą trz p o p ra w n e , w rz e cz y w isto śc i u k ła d a ły się f a ta ln ie . S ą d K ę trz y ń sk ie g o o M ałe c k im w y p a d ł n a d z w y c z a j su ro w o : „B ył b o w ie m M a łe c k i p rz y s tę p n y p ró żn o ści, d b a ł zaw sz e o h o n o ry i z aszczy ty , s k ą p y , n ie zn o sił w y d a tk ó w . W lu d z ia c h c en ił n ie su m ie n n o ść , lecz p rz e d e w sz y s tk im p ie n ią d z , b o g a ty c h zaw sz e in a c ze j tr a k to w a ł a n iż e li u b o g ic h . B ra k ło m u d a le j o d w a g i c y w iln e j w o b ec k s ię c ia k u r a to r a , n ie ś m ia ł m u s ię n ig d y w n ic z y m s p rz e c iw ia ć z o b a w y n a d w y r ę ż e n ia s to s u n k u i s ta n o w is k a . N a a d m in is tra c j i n ie z n a ł się c a łk ie m , w ła sn e g o z d a n ia n ig d y n ie m ia ł, co w c zo raj b ia łe , n a d ru g i d z ie ń s ta w a ło s ię c z a rn y m , n a sło w ac h je g o ż a d n ą m ia rą po leg ać nie b y ło m o ż n a , czego ja n ie ra z k u w ła s n e j szk o d zie d o ś w ia d c z a łe m . N ie u m ia ł ta k ż e o b ch o d zić się z u rz ę d n ik a m i, k ie r u ją c się w o b e c n ic h n ie in s tr u k c ją p rz e z s ie ­ b ie w y d a n ą , lecz p o k ą tn y m i d o n o sam i, d la k tó ry c h m ia ł u c h o o tw a r te .” (s. 1251. S łu sz n ie z a u w a ż a K . K o rz o n , że n a ta k ą u je m n ą o c en ę m ia ła w p ły w ta k ż e „ a u s tro f ils k a p o s ta w a u ltr a lo ja lis ty M a łe c k ie g o ”, ja k r ó w n ie ż fa k t, że z a j ą ł o n c z te ry p o k o je w O sso lin e u m n a m ie s z k a n ie p r y w a tn e , za k tó r e z re s z tą n ie p ła c ił czynszu. T o też, g d y M ałe c k i w te s ta m e n c ie z a p isa ł d la O sso lin e u m 60 ty s ię c y k o ro n , s u m a ta z o sta ła p o tr a k to w a n a ja k o z w ro t d łu g u za n ie p ła c o n e k o m o rn e .

B ezsiln o ść d y r e k to r a w k s z ta łto w a n iu p ro f ilu Z a k ła d u N a ro d o w e g o u ja w n iła się w c ałej p e łn i w la ta c h 1908— 1914. O sso lin e u m s k ła d a ło się z d w ó c h d ziałó w :

(3)

2 9 8 R E C E N Z J E I O M Ó W I E N I A

1) D z iału N a u k o w e g o (b ib lio te k a i m u z e u m ) i 2) D z iału A d m in is tra c y jn e g o (s e k re ­ t a r i a t o ra z w y d a w n ic tw o k s ią ż e k szk o ln y ch ). K u r a to r , A n d rz e j L u b o m irs k i, p o s ta n o ­ w ił ro z b u d o w a ć d z ia ł w y d a w n ic z y , z a k ła d a ją c i ro z s z e rz a ją c d r u k a rn ię , in tr o lig a - to rn ię , a n a w e t k s ię g a rn ię . Z a m ie rz e n ia je g o b y ły b a rd z o a m b itn e , sp ro w a d z a n o n a jn o w o c z e śn ie jsz e m a sz y n y , b u d o w a n o no w e p o m ie szc z en ia , z a tru d n ia n o n o w y c h p ra c o w n ik ó w . In w e s ty c je te p o c h ła n ia ły o lb rz y m ie su m y , m .in . k o szte m D z iału N a u ­ kow ego. N a p rz y k ła d w 1913 r. z a b r a k ło w ogóle fu n d u s z y n a z a k u p k siąż e k . C h o ciaż O sso lin e u m z d ec y d o w a ło się n a b y ć po z m a rły m W ła d y sła w ie Ł o z iń s k im jeg o d r u k a r n ię , je d n a k n a z a k u p je g o z b io ró w p ie n ię d z y ju ż nie sta rc z y ło . W O sso lin eu m s tw o rz y ły się d w a obozy — o p o zy cja „ n a u k o w c ó w ” w o b ec p rz e d się w z ię ć k u ra to ri u m o ra z „ p rz e m y sło w c y ” p o p ie ra ją c y p la n y k u r a to r a , k się c ia L u b o m irs k ie g o . L u b o m ir­ sk i o to czy ł się n o w y m i lu d ź m i, k tó ry m p r z y z n a w a ł zn ac z n ie w ię k sz e u p o s a ż e n ia niż p ra c o w n ik o m n a u k o w y m . N a jb a rd z ie j z n ie n a w id z o n y b y ł P io t r D z iu b a ń s k i, p e łn ią c y fu n k c ję s e k r e ta rz a a d m in is tra c y jn e g o ; m ia ł on w p ły w ta k ż e n a p o s u n ię c ia d o ty czące D ziału N a u k o w e g o . S ta n ta k i sp o w o d o w a ł, że K ę trz y ń s k i n a p o c z ą tk u 1914 r. p o s ta ­ n o w ił z w o ln ić się z O sso lin e u m . N a p o c z ą tk u 1916 r. w y sto so w a ł o fic ja ln y m e m o ­ ria ł do A n d rz e ja L u b o m irsk ie g o , d o m a g a ją c s ię o b d a rz e n ia d y r e k to ra fa k ty c z n ą o d ­ p o w ie d z ia ln o śc ią za losy Z a k ła d u N a ro d o w eg o , a w z w ią z k u z ty m p rz y z n a n ia m u sze re g u u p ra w n ie ń i p e łn o m o c n ic tw . S w ó j m e m o ria ł z a k o ń c z y ł n a s tę p u ją c o : „W n io s­ k ó w zaś m o ich n ie u c z y n iłe m d la d o g o d z en ia w ła s n e j a m b ic ji. D n i m o je w Z a k ła ­ dzie s ą p o liczo n e, a j a z r e z u lta tu m y ch w n io s k ó w k o rz y s ta ć b ę d ę c h y b a n ie w ie le. Id zie m i w ięc o sa m ą In s ty tu c ję . O p u sz c z ają c Z a k ła d c h c ia łb y m z o sta w ić ją w le p ­ szy ch w a ru n k a c h a n iż eli te , w śró d k tó ry c h ja k o d y r e k to r p ra c o w a łe m p rz e z d łu g ich la t c z te rd z ie ś c i”.

J e d n a k ż e K ę trz y ń sk ie g o s p o tk a ła p rz e d ś m ie rc ią d u ż a p rz y k ro ś ć . F a n D z iu b a ń ­ s k i p e w n eg o r a z u z a b ro n ił m u w s tę p u do Z a k ła d u . P rz y p u s z c z a ln ie o b u rz a ją c y te n a k t s p o w o d o w a ł o s ta te c z n ie , iż p ra c o w n ic y n a u k o w i z a ż ą d a li z w o ln ie n ia z O sso li­ n e u m D z iu b ań sk ie g o , g ro żąc, w ra z ie n ie s p e łn ie n ia ich p o s tu la tu , z b io ro w ą d y m isją . P o d p is y złożyli B ro n is ła w C z a rn ik , B ro n is ła w G u b ry n o w ic z , L u d w ik B e rn a c k i, T a ­ d e u sz C za p e lsk i, J ó z e f Z a le sk i, A d a m F is c h e r , J e r z y K o lle r o ra z W ła d y sła w T a d e ­ u sz W isło ck i. R ó w n ież część p ra c o w n ik ó w a d m in is tr a c y jn y c h p o p a rła ż ą d a n ie D z ia ­ łu N a u k o w e g o . D z iu b ań sk ie g o w p ra w d z ie po ty m z a jśc iu n ie zw o ln io n o , a le s p ra w a ta , w p o w ią z a n iu z w c z e śn ie jsz y m m e m o ria łe m K ę trz y ń sk ie g o , u m o ż liw iła je g o n a ­ stęp cy , L u d w ik o w i B e r n a c k ie m u o b ję c ie s ta n o w is k a d y r e k to r a n a n o w y c h , k o ­ rz y s tn ie jsz y c h w a ru n k a c h .

K r y s ty n a K o rz o n s tw ie rd z a , że p u b lik a c ja je j w in n a d o p ro w a d z ić do „ sk o ry g o ­ w a n ia d o ty c h c z a so w y c h u ję ć ” p r z y z n a ją c y c h K ę trz y ń s k ie m u (i A u g u sto w i B ie lo w - sld em u ) ta k w ie lk ie zasłu g i, g d y ty m c z ase m , j a k się o k a z u je , m ia ł o n b a rd z o o g ra ­ n iczo n e m o żliw o ści p ra c y n a rz e cz Z a k ła d u . P o m im o j e d n a k fo r m a ln y c h p rz e p isó w , o g ra n ic z a ją c y c h m o żliw o ści je g o d z ia ła n ia , n a le ż a ło b y n a s p r a w ę tę — w y d a je m i się — sp o jrz e ć od s tro n y p r a k ty c z n e j, ja k i b y ł rz e c z y w is ty w k ła d K ę trz y ń sk ie g o z w łaszcza je śli chodzi o ro zw ó j b ib lio te k i o sso liń sk ie j.

J a n u s z J a s iń s k i

W ojciech K ę t r z y ń s k i , W ie r sz e n ie zn a n e . W y b ra ł i o d c z y ta ł z rę k o p is ó w A n to n i Ł u k a s z e w s k i . W stę p — A n to n i Ł u k a s z e w s k i , J a n u s z J a s i ń ­ s k i , O lsz ty n 1973, ss. L II, 105, P o je z ie rz e . O śro d e k B a d a ń N a u k o w y c h im . W o j­ ciech a K ę trz y ń sk ie g o w O lsz ty n ie , B ib lio te k a O ls z ty ń s k a n r 7.

S to su n k o w o d u że z a in te re s o w a n ie ż y ciem i d z ie łem W o jc iec h a K ę trz y ń sk ie g o po d ru g ie j w o jn ie ś w ia to w e j, w y n ik łe p o części z k o le i je g o p o w ik ła n y c h lo só w o ra z f a k tu p o w ro tu w g r a n ic e P o ls k i ziem i, k tó re j b y ł on sy n em , n ie id zie w p a rz e ze z n ajo m o śc ią je g o tw ó rc z o śc i. N ie m y ślę t u o czy w iście o m o ż liw o ścia c h d o ta rc ia jeg o p ra c do szerszeg o ogółu c z y te ln ik ó w , a le c h o ćb y do te j n ie w ie lk ie j g a rs tk i, i n t e r e ­ s u ją c e j się h is to rio g r a f ią p o ls k ą , k tó r a c h ę tn ie s ię g n ę ła b y p o p ra c e , tru d n o dziś d o ­ s tę p n e . J e s t rz e cz ą n a d e r s m u tn ą , że p o p u la r y z u ją c p o s ta ć w ie lk ie g o p a tr io ty i w y ­ b itn e g o h is to ry k a , k tó ry n ie ja k o w y ty c z a ł k ie r u n k i p rz y s z ły c h b a d a ń n a d d z ie ja m i W a rm ii i M az u r, a szczeg ó ln ie ic h p o lsk o śc i, n ie w z n o w io n o a n i je d n e j w ię k sz e j jogo ro z p ra w y , z w y ją tk ie m b ro s z u ry O M a z u ra c h , w y d a n e j w o p ra c o w a n iu J a n u s z a

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jakoż m ieszkańce tego klim atu są pow iększej części ru m ian i, bujnych miąs i po­.. dlegają chorobom zapalnym sczególniej płuc i naczyń

niech w sercach nienawiść się lęgnie , Lecz do sczytu gdzie się wzniósł, szyderstwo nic sięgnie—.. Wstał jak ork an, by obwiać ze świata pleśń starą, Lotem

żn o ść, ziem iaństw a, rzem ieślnictwa i handlu czyli kupiectw a, a skutkiem tego roztrząśnienia będzie gotowa odpow iedź na głów ne pytanie

szego Króla Im ci Jana

ści rozciągać.. Aimena posypane ziarna pszenicy, w ydały jem n węglikiem zaśniecone kłosy.. Od pocisków złośliwych i te oryginalne sztulu nie są w olne..

i Rzeszy niemieckiej szukał; sam się tez jescze owera w Krakowie p rzym ierzem (zawcześnie od innych kładzionem— k tóre tajne między bracią um orzyło niesnaski)

kolwiek od czasów rozterek Xiążąt między sobą, a bardziej od napadów' mogolskich mocno osłabione, przecież aż do wyjazdu Metropolity Maxyma na siedzibę do

cnej chwały, p rz ez k tó rą do nauki zapalał.. polskim, to w łacińskim języku.. Snigurski Biskup prz em yski, za wstawieniem się J.. Szew, który spaja kość