• Nie Znaleziono Wyników

View of The Sources of an Inspiration for the Oldest Sacred Architecture in Poland. Reflections on the State of Research

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of The Sources of an Inspiration for the Oldest Sacred Architecture in Poland. Reflections on the State of Research"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

4 4 4

-ŹRÓDŁA IN SPIRA CJI

NAJSTARSZEJ ARCHITEKTURY SAKRALNEJ W POLSCE R e f l e k s j e n a d s t a n e m b a d a ń G r a n io e o k r e s u , w k tó r y m p o w s t a ł a a r c h i t e k t u r a s a k r a l n a w P o l s o e , s ą b a r d z o w y r a ź n i e o k r e ś l o n e z j e d n e j s t r o n y d a t ą o h r z t u M ie s z k a I / 9 6 6 r . / , z d r u g i e j z a ś l a t a m i g w a ł t o w n e j r e a k ­ c j i p o g a ń s k i e j i z w i ą z a n e g o z n i ą n a j a z d u B r z e t y s ł a w a o z e s k i e g o , w k tó r y m u l e g ł y z n i s z o z e n i u w s z y s t k i e o s i ą g n i ę c i a m ło d e g o K o ś o l o - ł a i p a ń s t w a / 1 0 3 7 - 3 9 / . B a d a c z o m h i s t o r i i K o ś c i o ł a n i e u d a ł o s i ę d o t y o h o z a s j e d n o ­ z n a c z n i e s t w i e r d z i ć , p r z y b r a k u d o k u m e n tó w p i s a n y o h , s k ą d p r z e ­ n i e s i o n o c h r z e ś c i j a ń s t w o d o P o l s k i . P o c h o d z e n i e p i e r w s z e g o b i s k u ­ p a p o z n a ń s k i e g o J o r d a n a j e s t o i ą g l e j e s z c z e o k r y t e t a j e m n i c ą , p r z y ozym p r z e w a ż a o p i n i a ^ , ż e p o o h o d z i ł z t e r e n ó w p o łu d n io w y o h c e s a r ­ s t w a n i e m i e o k i e g o lu b z L o m b a r d ii. S t w ie r d z o n o t e ż , ż e r y t l i t u r - g i o z n y r z y m s k i z o s t a ł w p r o w a d z o n y d o p i e r o p r z e z b e n e d y k t y n ó w b u d u - j ą o y c h T y n i e c , a w i ę c w o k r e s i e K a z i m i e r z a O d n o w i o i e l a . P r z y b r a k u d o k u m e n tó w p i s a n y o h p r ó b o w a n o s z u k a ó ź r ó d e ł i n ­ s p i r a c j i p i e r w s z e j a r c h i t e k t u r y s a k r a l n e j w P o l s o e w d a n y o h , j a ­ k i c h d o s t a r c z y ł y ź r ó d ł a a r c h e o l o g i c z n e . W o p a r o i u o w y n i k i b a d a ń w y k o p a l i s k o w y c h , o b j ę t y c h p r o b l e m a t y k ą T y s i ę o l e o i a P a ń s t w a P o l s k i e ­ g o , u s t a l o n o , ż e w t z w . o k r e s i e p r z e d r o m a ń s k im / d o 1 0 3 9 r . / pow ­ s t a ł y p i e r w s z e k a t e d r y w P o z n a n iu i G n i e ź n i e , b e n e d y k t y ń s k i k o ś ­ c i ó ł k l a s z t o r n y w T r z e m e s z n ie o r a z k i l k a k a p l i o d w o r s k i o h , m . i n . w O s t r o w iu L e d n io k im , G ie o z u , K r a k o w ie i P r z e m y ś lu ^ . N a p r z e ło m p i e r w s z e g o i d r u g i e g o , j u ż r o m a ń s k ie g o o k r e s u , p r z y p a d a bu dow a 1 P o r .W .A b r a h a m , O r g a n i z a o j a K o ś o i o ł a w P o l s o e d o p o ło w y X I I w i e k u , P o z n a ń 1962**; B .K u m o r - Z .O b e r t y ń s k i , H i s t o r i a K o ś o i o ł a w P o l s c e , P o z n a ń 1 9 7 4 , t . l ; P . S o z a n i e o k i , S ł u ż b a B o ż a w d a w n e j P o l s c e , s e r i a 2 , P o z n a ń 1 9 6 6 , 1 8 - 2 9 /M s z a b i s k u p a J o r d a n a / . 2 . J . Z a c h w a t o w i c z , A r o h i t e k t u r a p r z e d r o m a ń s k a w w ie k u X i p i e r w s z e j p o ł o w i e XI w i e k u , w: S z t u k a p o l s k a p r z e d r o m a ń s k a i r o m a ń s k a d o s c h y ł k u X I I I w i e k u . P r a c a z b i o r o w a p od r e d . M . W a l i o k i e g o , W ar­ s z a w a 1 9 7 1 , 7 1 - 8 9 .

(2)

445

-p ie r w sz e j katedry na Wawelu, zwanej katedrą Oereona i może k a -p l i - oa dworska w C ie s z y n ie .

Wyniki kompleksowych badań nad tymi budowlami w ykazały, że ź r ó d ła in s p ir u ją c e ic h formy tkw ią w a r c h ite k tu r z e zach od n iej Euro p y. W n a jw c z e śn ie jsz y c h k o ś o io ła c h na obszarze P o ls k i spotyka s i ę ty lk o ta k ie formy uważane za wsohodnie, jak empory lub b ezk r ę ż y - nowy sposób p r z e s k le p ia n ia łuków, k tó re u sch yłk u okresu s t a r o ż y t ­ nego z o s t a ły w c h ło n ię te p rzez zaohód 1 o ż y ły na t e r e n ie monarohii k a r o liń s k ie j . Moim zadaniem b yło s p o jr z e n ie na te n problem od s tr o ny wzorców w c z e sn o o h r z e śo ija ń sk io h i m ożliwoóoi ic h oddziaływ ań, bądź bezpoórednioh, bądź poprzez a r c h ite k tu r ę k a r o liń s k o -o tto ń s k ą . Brałam pod uwagę tr z y czyn n ik i w yznaczające formę a r c h ite k to n ic z ­ ną k o ś o io ła : wzorce p r z y n ie sio n e przez budow niozyoh-m isjonarzy, względy lit u r g ic z n e oraz względy ideow e. K o śc ió ł bowiem w yrasta z określonyoh potrzeb budującego i może słu ż y ó także celom poza- litu r g ic z n y m .

Zachowane budowle d z ie lą s i ę na dwie wyraźne grupy: o form ie b a z y lik a ln e j i o form ie c e n t r a ln e j . Pierw sze wznoszono na podgro- d ziaoh , d ru gie były budowlami grodowymi. Czynnikiem wspólnym d la obu grup, potw ierdzającym ic h datowanie na okres przedrom ański, j e s t wątek murów. Zaohowane p a r t ie óoian budowane są z p ła sk io h p ły te k piaskowoa /o k r z e sk ó w / układanyoh warstwami i łąozonyoh z a ­ prawą wapienną. Wątek te n , n aślad u jący antyozny mur c e g la n y , b ył stosowany powszeohnie w a r c h ite k tu r z e m erow ińskiej i k a r o liń s k ie j . W n iek tó ry ch p a r tia c h murów stw ierd zon o t e ż zasto so w a n ie a n ty o zn e- go opus spioatum lub inoertum .

Trzy k o ś o io ły b a z y lik a ln e budowane przed rokiem iOOO /Poznań Gniezno, Trzem eszno/ le ż ą b lis k o s i e b i e , w serou pow stająoego pań­ stw a. Niemal w sz y stk ie u sta lo n e w y n ik i, d oty czą ce t e j grupy budo­ w l i , zawdzięozamy pracy i wnikliwym dooiekaniom dra Krystyny J ó z e -

fowiozównyS. Są to stosunkowo nieduże b a z y lik i trzynawowe, o r ie n

-3 Por. J.Józefow iczów n a, Z badań nad a r c h ite k tu r ą przedromańską i romańską w Poznaniu, Wrocław 1963; ten że,T rzem eszn o . K la sz to r ów.W ojciecha w dwu plerw szyoh wiekaoh I s t n i e n i a , Poznań 1978.

(3)

446

-tow an e, z a o p a trz o n e w p ó ł k o l i s t ą a b sy d ę . P o d z ia ł na nawy u zy sk iw a ­ no p r z e z z a s to s o w a n ie murowanych f i l a r ó w . W e jśc ia w P oznaniu i w T rzem eszn ie p ro w a d z iły z boków k o ś c i o ł a , w G n ieź n ie z a in s ta lo w a n e b y ło r a c z e j w f a s a d z ie z a c h o d n ie j .

Rzuty poziom e ty c h k o ś c io łó w n ie d a lek o o d b ie g a ją od p l a ­ nów b a z y lik w c z e s n o c h r z e ś c ij a ń s k ic h , z w ła s z o z a z te r e n u p ó łn o c n e j I t a l i i . B a z y lik a w G n ie ź n ie , tak p rop orcjam i ja k trzyabsydowym zakońozeniem od s tr o n y w s c h o d n ie j, n a w ią zu je do b a z y l i k i św.Ambro­ żego w M e d io la n ie , a b a z y lik a p oznańska do m e d io la ń s k ie j k a te d r y ś w .T e k li, " p raw d zie d r Józefo w iczó w n a uważa z a n ie d o p u s z c z a ln ą w e r s ję t r a n s e p tu pozornego^ - j a k i p ośw iadozony j e s t w k o ś c i e l e ś w .T e k li - a l e r z u t poziom y w c z ę ś o i w sch o d n ie j j e s t w obu k o ś - o io ła o h bardzo z b liż o n y , a fu n k c ja i c h , ja k s i ę w ydaje t a sama. ^ą t o z a k r y s t i e . R ek o n stru k cja w sch o d n ie j o z ę ś c i k o ś c i o ł a jak o p r e z b ite r iu m flankow ane dwoma w ieżyczk am i n o s i na s o b ie j u ż p ię t n o ś r e d n io w ie c z a , a l e w ystęp ow an ie w ie ż w n a ro żn ik a ch k o ś c io łó w o fo rm ie o e n t r a ln e j j e s t p ośw iad czon e j u ż u sc h y łk u IV w. / k o ś c i ó ł ów.Wawrzyńca w M e d io la n ie , tzw . memoria G racjana w k o ś c i e l e pod­ wójnym w T r e w ir z o /.

Przekonyw ujące j e s t s t w ie r d z e n ie d r . J ó z e fo w ic z ó w n y , że "model zaoh od ni k o ś c i o ł a , naśladow any p rze z M ieszka i d uchow ień­ stw o p r z y b y łe z dąbrówką, n a r z u c a ł dwuwieżową form ę ch óru ja k o n a jb a r d z ie j ob ow iązu jący kanon u r z ą d z e n ia d la k o ś o i o ł a k a t e d r a l­ nego"**. N a to m ia st trudno mi j e s t p o g o d z ić s i ę z j e j su p o z y c ją od­ n o ś n ie do f u n k c j i ty o h w ie ż . Dr J ó zefo w iczó w n a o k r e ś la rek on ­ stru ow ane p r z e z s i e b i e p o k o je nad z a k r y s tia m i ja k o k a p l i c e - s k a r b - oe r e l i k w i i , pow ołująo s i ę na a u t o r y t e t Andre Grabara^. A utor t e n p r z y ta c z a podobne p rzy k ła d y j e d y n ie z teren ów S y r i i , M ezopotam ii

4 Z badań nad a r c h i t e k t u r ą , d z . c y t . , 7 1 .

5 Tamże 7 6 .

6 M artyrium . R echerches su r l e c u l t e d es r e l l ą u e s e t l ' a r t o h r e - t i e n a n tią u e ^ /R e p r in t o f P a r is 1 9 4 6 /, London 1 9 7 2 , v o l . 1: A r o h it e c t u r e , 5 2 9 -5 3 2 .

(4)

- 447

1 A rm enii, g d z ie w V i VI w ieku, ze względu na b ezp ie c z e ń stw o , r e ­ lik w ie um ieszozano na p i ę t r z e . R elik w ie p o ls k ic h męozenników - zda nlem a u to rk i - złożon o w o b ręb ie nawy /G n ie z n o / i prawdopodobnie, pod absydą w T rzem esznie. W pierwszym o k r e sie narożne w ieże m iały najprawdopodobniej na c e lu monum entalizaoję budowli na wzór k o ś­ cio łó w zachodnich t a k ic h ,ja k opaotwo Salw atora w F u ld z ie ozy k o ś - o l ó ł św.Maksymina w T rew lrze.

Masyw zachodni zamykająoy k ated rę poznańską b y ł rozw iąza­ łem nieznanym a r c h ite k tu r z e w c z e s n o c h r z e ś c ija ń s k ie j. Dr J ó z e fo -wiozówna rek o n stru u je go w form ie sp ła sz o z o n e j w ieży środkow ej, u j ę t e j dwoma n iższym i traktam i zawierająoym i k la t k i sohodowe. Na p ię t r z ę sy tu u je emporę otw artą do nawy środkow ej. W d r u g ie j f a z ie budowy, między 1000 a 1038 r . , emporę w ysunięto n ie c o na nawę, o p ie r a ją c j ą na masywnym f i l a r z e , k tórego fundament odnaleziono ok. 1 m. na wschód od muru podemporowego.

W r e l a c j i z tradycjam i w czesn o ch rześcija ń sk im i można i n t e r - pretowaó m ie jsc e grobu św.W ojcieoha w G n ieźn ie. Grób le ż a ł za o ł ­ tarzem , do którego p r z y le g a ła murowana tumba grobowa. I o łta r z i grób le ż a ły w ob ręb ie p rezb iteriu m o poziom ie podwyższonym w s t o sunku do nawy. J e s t to sy tu a c ja bardzo z b liż o n a do planu k on stan - ty ń s k le j k o n f e s j i nad grobem św .P io tr a na W atykanie, odtworzonego w o z a s le w yk op alisk . Tam tak że o łt a r z ustawiano przed obudowanym płytam i "murem czerwonym", oznaczającym m ie jsc e grobu A p o sto ła . J e s t to naw iązanie do w c z e sn o c h r z e śc ija ń sk ie j tr a d y c j i b a z y lik omentarnyoh p o św ia d czo n ej,n p . p rzez Prudenojusza w o d n ie s ie n iu do grobu ś w .H ip o lita w dzymie? lub p rzez św.Ambrożego w o d n ie s ie ­ n iu do b a z y lik i Męozenników w M ediolanie^ . Innego rodzaju powią­ z a n ia z a r c h ite k tu r ą cmentarną w ozesn ooh rześoljań sk ą il u s t r u j ą grobowce k ró lew sk ie z n a le z io n e w nawie katedry p o z n a ń sk ie j. Zwy­ czaj chowania d o sto jn y c h zmarłych w ob ręb ie k o ś c io ła zapoczątkowa­ ny z o s t a ł w IV w. /g r ó b K onstantyna w k o ś o ie le Apostołów w

Kon-7 P e r iste fa n o n XI: Ad Valerianum episoopum de p a ssio n e H ip p o ly tl b o a tis s im l m a r ty r is, CC 1 2 9 ,3 7 0 .

(5)

148

stantynopolu/. Zasadniczo groby sytuowano pod posadzką kośoiołów cmentarnych /ccmeteria subteglata/. Zwyozaj ten przeniesiono w obręb miasta najpierw na terenie północnej Afryki /Setif/, gdzie już w IV wieku, ze względu na brak bezpieczeństwa, zaozęto likwi­ dować cmentarze poza obrębem murów.

Trzeci typ powiązań z architekturą wczesnochrześcijańską sta­ nowi rekonstruowana w Trzemesznie krypta pod prezbiterium. Krypty pod absydami poświadczone są od poozątku V wieku na terenie Afryki /krypty na relikwie "iusti priores" w Dżemila są datowane inskryp­ cją bp Kreskoniusza, znanego z listy synodu w 411 r. w Kartaginie/. Punktem docelowym ich rozwoju była krypta nad grobem św.Piotra, zainstalowana przez Grzegorza Wielkiego, naśladowana w kośoiołaoh renesansu karolińskiego i niemal żywcem przeniesiona do I katedry wawelskioj. Katedra ta, fundowana przez Chrobrego, ale budowana dopiero przoz Kazimierza Odnowiciela, zaopatrzona w transept oiągły i filarową kryptę, należy już do okresu romańskiego.

Dr Józefowiczówna łączy "lombardzki" - jak pisze - styl katedry poznańskiej z powiązaniami natury liturgioznoj, jakie ist­ niały między Europą zachodnią a oentrami religijnymi półnoonej Italii. Uważa, że pierwsza faza chrystianizacji naszyoh terenów nie mogła być wolna od tych powiązań, które ustąpiły dopiero w XI wieku pod wpływom działalności kongregacji Cluny mającej na oelu unifikację kultu w duchu rzymskim. Poświadczeniem tezy, że na na­ szych terenach stosowana była w pierwszym okresie liturgia gal- likańska jest, jak słusznie wykazuje, miejsoe ustawienia ołtarza w środkowej ozęśoi prezbiterium /Poznań/. Biskup celebrował praw­ dopodobnie zwrócony ku wschodowi, bo przegroda lektorium, wyraźnie poświadczonego w Poznaniu, i tak zasłaniała widoczność od strony naw. W ryoie gallikańskim, z górnej części takiej przegrody dia­ kon śpiewał Ewangelię, a w dolnej ozęśoi znajdowały się wejścia, którymi wnoszono do prezbiterium dary ofiarne. Dary te przygotowy­ wano, w rycie zachodnim, w jednym z pomieszczeń flankująoyoh prez­ biterium. Ojciec Paweł Sozanieoki opowiada się za rekonstrukcją proponowaną przez dr Józefowiczównę oraz za tezą, że biskup Jordan przyniósł do Polski liturgię gallikańską, którą oeohowała m.in. poświadczona w dawnej Polsce Komunia św. pod dwoma postaciami przyj"

(6)

- 449

9 10

mowana na s t o j ą c o . O .S o z a n ie o k i p i s z e , za Martimortem , że zw y- o z a j l i t u r g i i g a l l i k a ń s k i e j , k tó r a b y ła p o z o s t a ł o ś c i ą p ie r w o tn e j l i t u r g i i z a c h o d n ie j , p r z e s z e d ł z a g r a n io e w sch od n ie p ań stw a f r a n ­ k o ń s k ie g o w raz z m isjo n a r z a m i, k tó r z y do B aw a rii d o t a r l i j e s z c z e p rzed Karolem W ielk im . S tąd p r z e z C zeohy, k tó r e p ie r w o t n ie n a le ż a ­ ł y do d i e c e z j i r a t y s b o ń s k i e j , l i t u r g i a t a m ogła d o t r z e ć do P o l s k i .

Wzglądy id e o w e , ja k im i m o g li k ier o w a ć s i ę budow niczow ie p ier w szy o h p o ls k i o h k o ś o io łó w , z d a ją s i ę ta k ż e s i ę g a ć tr a d y c ja m i połowy IV w ie k u . K arol W ie lk i n a w ią zy w a ł, j a k wiadomo, do e u z e b iu - szow ej k o n o e p c ji t e o l o g i i im p e r i a ln e j , w id z ą c e j we w ład cy r e p r e z e n ­ t a n t a Boga na z i e m i, i o p a r tą na n ie j id e ę r e n o v a t io im p e r ii z a s z - o z e p l a ł B o le sła w o w i Chrobremu. R e a li z a c j ą te g o r o d z a ju programu w a r o h it e k t u r z e b y ła empora u m ieszo zo n a ponad nawą w za o h o d n ie j o z ę ś c i k o ś c i o ł a . W t e n sp o só b zaak oen tow an e b y ły we w n ętrzu ś w ią ­ t y n i dwa m ie j s o a u sta w io n e n a p rzeciw s i e b i e : o ł t a r z C h ry stu sa i t r o n w ład cy d iv in a e m a i e s t a t i s .

W sp a n ia ła k o n f e s j a nad grobem św .W o jo iech a w G n ie ź n ie i t o , oo wiemy o d araoh c e s a r s k lo h i k r ó le w s k ic h d l a g n ie ź n ie ń s k ie g o san ktuariu m j e s t t e ż k o n ty n u a c ją t r a d y c j i p óźn oan tyozn ych ^ ^ . J e d ­ nym z głów nyoh obowiązków c e s a r z a rzy m sk ieg o b y ło w z n o sz e n ie i o z ­ d a b ia n ie ś w ią t y ń . N ie w ą t p liw ie O tto 111 w ie d z i a ł o d arach K on stan ­ ty n a Y fie lk ie g o d l a b a z y lik Rzymu i Ziem i ś w i ę t e j . Na a n te p e n d ia o ł t a r z a św .W o jo iech a z u ż y to 300 fun tów z ł o t a / o ł t a r z w atyk ań sk i w ażył 350 funtów z ł o t a i s r e b r a / . Z ło ty k r u c y f ik s , d ar B o le s ła w a , n aw iązyw ał być może t a k ż e do z ł o t e g o k r z y ż a K o n sta n ty n a z a w ie s z o ­ nego nad grobem ś w .P i o t r a . B la sk z ł o t a t d r o g io h k a m ie n i, k tó r y w b a z y lic e Grobu P a ń sk ie g o ta k g o r s z y ł św .H ieron im a*^ , m ia ł - podob­ n ie ja k tam - ta k ż e w k a te d r z e g n i e ź n i e ń s k i e j dawać św iad ectw o w ie l k o ś o i m o n a r o h tl.

O i l e w g r u p ie b a z y lik p o w ią za n ia z w o z e s n o o h r z e ś c ija ń s k ą I t a l i ą i id ą c o stam tąd wpływy d a ją s i ę s t w i e r d z i ć zarówno w war­ s t w ie fo rm a ln e j ja k i d e o l o g i o z n e j , o t y l e grupa k a p li c d w orsk ich 9 P .S c z a n i e o k i, d z . o y t . , 2 0 .

10 A .G .M artim ort, L 'E g lis e en p r i e r e , P a r is 1 9 6 1 ,3 1 4 -4 2 3 . 11 Z .Ś w io c h o w sk i, O ttoń sk a k o n f e s j a k a te d r y g n i e ź n i e ń s k i e j ,

" S tu d ia Ź ródłoznaw cze" 1 4 /1 9 6 9 /1 - 1 2 .

(7)

4 5 0

-p o w lą z a n ia t e wykazuje w m niejszym s t o -p n iu . W badaniach nad t ą grupą budow li n a jw ię k sz e z a s łu g i ma o s t a t n i o d o c .d r Klem entyna Żurowska***. B yły t o k a p lio e grodow e, k tó r e budował Chrobry w r ó ż ­ nych c z ę ś c ia c h k r a ju . M iały z a ło ż e n ia o e n t r a ln e , ozasem z wyod­ r ę b n io n ą absydką od wschodu. W nętrze, oprócz o ł t a r z a , z a w ie r a ło z zasad y b a lk o n d la r o d z in y k s i ą ż ę c e j , n a j l e p i e j pośw iadczony w C ie s z y n ie . O o z y w iśc ie ic h pierw ow zory form alne i s t n i a ł y , w o k r e ­ s i e późnego a n ty k u , g łó w n ie w kom pleksach p ałacow ych , a l e w a r c h i­ te k t u r z e c h r z e ś c i j a ń s k i e j z o s t a ł y z a sto so w a n e niem al w y łą c z n ie w budowlach m em orialnych i w b a p t y s t e r ia c h . W g r u p ie p o l s k i e j w i­ d z i doc.Ż urow ska t r z y oechy w sp ó ln e , św ia d c z ą c e j e j zdaniem o wy­ tw o r z e n iu s i ę w ła s n e j , lo k a ln e j t r a d y c j i . Są t o : fa k t p o łą o z e n la , w u k ła d z ie osiowym , c e n t r a ln e j k a p lic y z prostokątnym p a la tiu m ; z a s to s o w a n ie w ie ż y c z e k z k la t k ą schodową doprow adzającą na emporę, na sty k u p a la tiu m i rotu n d y; w r e s z c ie w ystępow anie empory w y d z ie ­ l a j ą c e j m ie js c e d la w ładcy /zn an y j e s t je d e n a n a lo g ic z n y p rzyk ład k o n s ta n ty ń s k ie g o k o ś c i o ł a w A n t i o c h i i / . U podstaw programu id e o w e ­ go ty c h k a p lio , ja k i n t e r p r e t u j e doo.Ż urow ska, l e ż a ł a p o lit y k a n i e ­ z a l e ż n o ś c i , ja k ą p r o w a d z ili od poozątku M ieszko 1 B o le s ła w . Pro­ gram te n zaadaptow ał form ę, rozp ow szech n ion ą na t e r e n i e Czech i Moraw, nadał j e j w ła s n e , nowe oechy i w łą o z y ł j ą w z e s p ó ł budowli grodowych o c h a r a k te r z e obronnym. W tym p o ł; c z e n iu z a t r a c i ł a s i ę z u p e łn ie , le k k a i o z ę s t o b ogato z d o b io n a , s tr u k tu r a w o ln o sto ją c y c h c e n tr a ln y c h budow li a n ty o z n y c h .

Barbara F ila r s k a LES SOURCES DE L'INSPIRATION

DES PREMIERS EGLISES EN POLOGNE.L'ETAT DE RECHEHCHE

On a o o n s t a t e comme r e s u l t a t des r e c h e r c h e s c o m p le x e s,q u e l e s ty p e g d es p rem iers e g l i s e s fo n d e e s en P ologne e n tr e 966 /d a t ę de bapteme d ' e t a t poj^ onais/ e t 1036 /d a t ę de l a r e v o l t e pagane e t d e s t r u c t io n d es b a tim e n ts e c c l ś s i a s t i ą u e s / s o n t venus de l'E u r o p e o o c id e n t a le . C ela con cern e to u s l e s deux ty p e s e x i s t a n t s : l e s b a s l - l i ą u e s en d eh ors de l a v i l l e f o r t e /P o z n a ń ,G n ie z n o ,T r z e m e sz n o / e t l e s r o to n d e s p a l a t i a l e s , p r esą u e to u jo u r s u n ie ś aveo l e b atim en t r e c t a n g u la lr e /p a la t iu m /.

13 P o r.K .Ż u row sk a,Z agad n ien ie tr a n s e p tu p ie r w s z e j k a te d r y waw el­ sk iej,K ra k ó w 1965 /" Z e sz y ty Naukowe UJ . Praoe z h i s t o r i i s z t u ­ k i " , z . 2; te n ż e ,R o tu n d a w aw elska.Studium nad o e n tr a ln ą a r c h it e k ­ tu r ą ep ok i w o z e s n o p ia s to w s k ie j," S tu d ia do d z ie jó w Wawelu" 3 /1 9 6 8 /1 - 1 2 1 ; t e n ż e , S tu d ia nad a r c h it e k t u r ą w o z e sn o p la sto w sk ą , Kraków 1 9 8 3 /" Z e sz y ty Naukowe U J.P race z h i s t o r i i s z t u k i y z . 1 7 / .

Cytaty

Powiązane dokumenty

o sposobie gromadzenia i ochrony danych osobowych, tajemnicy lekarskiej […], środkach bezpieczeństwa prowadzących do ochrony danych dawcy oraz o zakresie i skutkach

W dokumencie tym w poszczególnych paragrafach omawia się poszczególne typu znaków (pionowe: ostrzegające, zakazu, nakazu, 27 Skan dokumentu na

Ten pobieny i moe zbyt osobicie potraktowany esej o Ryszardzie unym jako badaczu i popularyzatorze spraw ukrai skich i ukrainoznawczych mog podsumowa nastpujco: Ryszard uny by nie

Do momentu spotkania z fenomenem kultury Nowogrodu (postrzeganej jako kultura zozona i egzotyczna) podróz Gilberta da sie stosunkowo prosto objas´nic´: podrózowa najpierw

SNowo jest cz#!ci& mowy odmieniaj&c& si# przez czasy i osoby, nie odmieniaj&c& si# przez przypadki, oznaczaj&c& albo robienie czego!, albo

Nie oznacza to przeciez˙, z˙e w przyszłos´ci nie pojawi ˛ a sie˛ rozwi ˛ azania, dla których byłyby przydatne, a wiadomo, z˙e przepisy cze˛s´ci ogólnej nie mog ˛ a

46 AMAE, Cabinet du Ministre, A. 47 AMAE, Cabinet du Ministre, A. 14, Sprawozdanie André Robineau na temat zniknięcia jego syna André Simona Robineau, sekretarza w Konsulacie Francji

Dokonuj ˛ac porównania pomie˛dzy kobietami i me˛z˙czyznami w zakresie znaczenia pracy zawodowej w ich z˙yciu, analizie poddano cztery obszary funkcjonowania zawodowego: 1) zadowolenie