KRO N IKA CODZIENNA.
Kraków. i5. Lutego 1823. w e Cz w a r t ek. Nr: 44.
Wspo m n ie n ia Ojc z y s t e, Roku ib'09 , Karol Chodkiewicz zdobył Parnąwę na Szwedach.
N O t l O Ś C I K R A K O U S K I E .
Z powodu zbliżających się nader walnych Wypa
dków wojennych pomiędzy Francyą i Htszpanją, zaj
mujących ciekawość powszechną, ttulziei ogólnych zdarzeń dziejącyAi się w Europie-. Redakęya Kroniki t odziennej: ma honor oznajmić, i l od dnia- dzisiejsze
go bedzie moina dostać pojedy nczych numerów tego pism a, codzien wychodzącego, na przednim papierze, zawsze na ztlju trz przed południem, w księgarni A . Grabowskiego po gr: 4, gdy tylko z jednej kartki, składać się będzie, a po gr: 8 gdy ze dwóch. — P o przednich numerów, całego zbioru od j. Stycznia po gr: 3. dostać moina w Redukcyi, po dzień azisiejszy, i l ' piśmie tern w duchu bezsh onności wydawanem, nic opuszczone niebędzie, co tytko wydarzy się ciekawe
go w gazetach zagranicznych,
'Zm iany Po w ie t r z a w Kr a k o w ie.
D z iś było c ie p ła stopni C. W ia tr zachodni. —. B a rometr idzie w górę. —
N O W O Ś C I Z A G R A N I C Z N E ,
PraNCYA. ( a Paryia 29 Stycznia.} W ojna zdaje się już bydź wypowiedzianą. Mowa króla ( 2 której wyjątki wainiejsze jutro umieścimy} zdaje się ogła
szać jąza nieodzowną,— X iąźe Angoulerne, wym ienio-
$iy jest \v niej- jako wódz naczelny, i juz m ia ł w y je - cliać do wojska. Zewsząd spieszą wojska francuzkie do Pireneóu . — Na w szystkie s tro n y p o w y s y ła n o dziś gońców . ( P rze z sarnę B ru x e łle oo S ty c z n ia p rz e je chało ich d z ie s ię c iu .) - - Poseł fra n cu zki już odw oła ny z M a d ry tu __ Ż o łn ie rz e francuzcy w rą zapałem walczenia z Hiszpanami. — A r ty lle r y a Francuzka ze Straźbnrga w y ru s z y ła ku P irtn e o m . —
His z p a n ia. ( z M a d ry tu 21 S ty c z n ia .) Już tu n ik t n ie w ą tp i o w o jn ie z F ra n c y ą .— M in is te r w ojn y uznał za rzecz niepotrzebną fo rty łik o w a ć stolicę. — M ają tu fo rm o w a ć dwa leg jon y cudzoziem skie z Francuzów i W ło c h ó w . — K u p c y tu te jsi znaczne summy p o ż y c z y l i R z ą d o w i,— Poseł rossyjski p rzy odjeźd -ie z M a
d ry tu , zostaw ił następujące pism o do m in istra San M i
gach ” O d eb ra łem notę IV P a n a . - U szanow anie d la ,, zasad oświeconych N a ro Iow, k t'r e m i p rz y ję ty je -
„ s fe w : z a b ra n ia m i n ie ty łk o odpow iedzi, a le ip r z e d -
„ s ta w ie n ia tego p ism a m em u R zadow i. — f j h ł i i y t - b ym M onarsze swemu, s ta w ia ja c m u przed oczy
„ ten owoc, klbrego w ła ś c iw e j cechy w y m ie n ia ć n ie -
» chcei w litórem by n ad a re m n ie Jego Cesarska Mość
„ i ca ła Kuropa, c h c ia ła szukać śladów o dzn acza ią - ,, cych Rząd, k tó ry sam siebie szanować u m ie. M a m ,, honor, i l d —
An c l j a. (z L o n d y n u «5 S ty c z n ia .) D . 28. b. m«.
o 2. godzinie z p o łu d n ia , b yła "wielka rada gabineto
wa w w ydzia le spraw zagranicznych. P ra w ie wszyscy m in is tro w ie b y li jej obecni. T rw a ła ona p ó łto ry g od zi
n y — ( z L o n d y n u 28 S ty c z n ia .) D nia 24. b. m , b y ła znow u w ielka rada gabinetowa, jedna z n a jw a ź n ie j- szycb. która trw ała od 2. do b te j w ie c z o re m .—
Gr e cYA. P o d łu g listu z Zanie, (b e z d a ty ) zaszła w ie lka bitw a m iedzy G rekam i i T u rk a m i pod Larissą.
Ostatni zb ici zostali i Larissa jest oblężoną przez p ie r
w s z y c h .— W y p ra w a grecka na m orzu ma b y d ź bar
dzo ważną i tajemną. W y lą d o w a n ie do C bios, b y ło ty lk o dem oustracyą. Z akupiono znaczną ilość potrzeb m o rs k ic h od baszy E g ip tu ,—
Te r c y a. W o jna 2 Persami rtieustajc. O fia ro w a n a im w ie lk ie summy aby u s tą p ili z Bagdadu, lecz o d rzucono wszelkie u k ła d y .