p ra c n apisan ych po w ło sk u i c zęścio w o p o polsku. W w y d a w n ictw a h istory czn e i g e o g ra ficzn e w in n y ch ję z y k a c h e u ro p e jsk ich k sięg o zb io ry nasze są u bog ie, dlatego w ty m za k resie m oż liw e są pow ażne, lu k i“ . A u to r w d zięczn ie w sp om in a p om oc lw o w sk ie j b ib liotek i u n iw ersy teck iej.
P rzy k on iecz n ości op erow a n ia tak szerok im m ateriałem , b o d a j n ie m o żliw y m do op a n ow a n ia dla je d n e g o ba dacza m ożna b y p r o p o n o w a ć te czy in ne u z u p e łn ie n ia 4 lub p o d ją ć d y sk u sję w n ie k tó ry ch k w e s tia c h 5, w ża d n y m ch y b a w y p a d k u n ie za c h w ie je to trw ałej w a rtości tej rzeteln ej, p io n iersk iej rob oty : Jak o u b o czn y je j w y n ik n ależy w y m ie n ić w ażn ą sp ra w ę p e r io d y z a c ji h istorii ku ltu ry okresu m ięd zy r e n esan sem a O św iecen iem . M ożn a op rzeć b o w ie m p r a w id ło w ą p e r io d y z a c ję ty lk o na n o w y ch s z cze g ó ło w y ch b a d an ia ch p rze p ro w a d zo n y ch b e z z g ó ry p o w zięteg o w yn ik u .
Stan isław H erbst
In w en ta rze d ó b r szlach eck ich p o w ia tu kalisk iego t. I, Od X V I do p o ło w y X V I I I w ., w y d . W. R u s i ń s k i , In stytu t H istorii P A N , W r o c
ła w 1955, s. X X X I I , 810, 1 m apa.
In w en ta rze dióbr szla ch ty drobn ej' i śred n iej n ie b y ły dotąd w n a u ce naszej w n ależy ty m stopn iu w y k o rzy sty w a n e. Z a ró w n o w y d a w n ic tw a ź r ó d ło w e ja k i op ra cow a n ia d o ty c z ą c e zagadnień w ie js k ich sk u piały się w zasadzie w o k ó ł p rob lem a tyk i w ie lk ie j w łasn ości. Z p e rsp e k ty w y d ó b r k ró le w s k ic h czy d u ch o w n y ch , a je ś li c h o d zi zw łaszcza o w iek X V I I I — także m a gn ack ich , w n iosk ow a n o o zja w isk a ch d o k o n u ją c y c h się na w si szla ch eck iej. P ro w a d zić to m u siało d o w ie lu n iesłusznych w n io sk ó w . In w en ta rz e w s i szlach eck ich , rozp roszon e w og ro m n ej liczb ie ksiąg g rod zk ich , b y ły dla pra c o b e jm u ją cy ch n ie co szerszy teren lub dłu ższy od cin e k c h r o n o lo g iczn y w p ra k ty ce nie do w yk orzj'sta n ia . P od tym w zg lę d em p rzełom p r z y n io sła k w e ren d a źród eł d o d z ie jó w w si d ok on an a na zlecen ie N a czeln ej D y r e k c ji A r c h i w ó w P ań stw ow y ch . U dostępn ien ie k artotek i w p isów , o b e jm u ją ce j także om a w ian e in w en tarze nie· zd eza k tu a lizow a ło je d n a k sp ra w y w y d a w n ic tw źr ó d ło w y c h w tym za k resie; w ręcz od w rotn ie, ro sn ą ce zain teresow a n ie n a u k o w c ó w w sk a z u je na aktu aln ość rozw in ię cia szerszej a k c ji w y d a w n icze j. O m ów ien ie p ie rw sze g o tom u in w en tarza d ó b r szla ch eck ich sta n o w i w łaśn ie d ob rą o k a z ję d o r e fle k sji w tej d zie dzinie.
R e cen zow a n e w y d a w n ic tw o o b e jm u je 450 in w en tarzy, z cze g o 2 z p ierw szej p o ło w y X V I w ., 61 — z d ru g ie j, oraz k o le jn o 30, 113 i 244 z p ięćd zie się cio leci n a stępn ych . Ja k w id a ć w ię c m a teriał X V I I I -w ie c z n y w p ełn i m a jo r y z u je in w en tarze
4 A u to r z d a je się n ie d o ce n ia ć p o p r z e d n ik ó w O rteliusza w k a rto g ra fii h isto ry cz - n ej — d o ty c z y to nie ty lk o p ie rw szy ch r e d a k c ji w sp om n ia n ej przezeń (s. 112) m a py p o d r ó ż y św . P a w ła (por. M. G e i s b e r g, D er deu tsch e E in b latt-H olzsch n itt in der
ersten H älfte des V I Jh, n r 346-349), ale m a py G alii starożytn ej z r. 1525, m a py N i
d erla n d ó w w I w . n. e. z r. 1579 (Y. G o b l e t , S. I. F o c k e m a, A n d rea e — C a -
talogus m a pparu m g eo gra fica ru m ad h istóriám p ertin en tiu m , W a rszaw a 1922, s. 186-
187, 192) i m a p y P rus p rzed p o d b o je m k rzyża ck im K asp ra H en n eb erg era z r. 1576 ostatnio — M. P o l l a k ó w n a , O sa dn ictw o W arm ii w ok resie krzyżackim , P o zn ań 1953, s. 14). Co do p o lsk ich w ia d o m o ści o za g in ion y ch m a pach W apow skieg'o trzeba u zu p ełn ić u w a gi w sp om n ien iem ich od k ry cia (K. B u c z e k „S p ra w . P A U “ 1935). D o ocen y h isto riog ra fii X I V — X V I I I w. k on ieczn e je s t u w zg lęd n ien ie dzieła W. F. F e r g u s s o n , The R en aissan ce in H istorica l Th ought, B oston 1948.
5 D o takich n ależy sp orn a sp ra w a k oń ca renesan su i p oczą tk u „o k resu e r u d y tó w “ .
stargze. W y d a w ca zw ra ca ró w n ie ż słusznie u w agą n a p ew n ą o d ręb n ość charak teru .źród eł ty pu in w en ta rzow eg o p och o d z ą ceg o z X V I stu lecia : są to p rzew ażn ie m a
teria ły p o ch od z ą ce z akt i d z ia łó w rod zin n y ch , a k tó w sprzedaży, zastaw u i d zie r ża w y. O d p oczą tk u m n iej w ię ce j w iek u X V I I ch a ra k ter źró d e ł zm ienia się: in w e n tarze stają się p ełn iejsze, o b e jm u ją w ię ce j s k ła d n ik ó w 'm ajątkow ych , d a ją bliższy w g lą d w sy tu a cję c h ło p ó w (s. X X II).
W y d a w ca nie p oszed ł po lin ii n a jm n iejsz eg o o p oru ; w d ostęp n ym m u m ateriale d o k o n a ł w y b o ru , a to za ró w n o se le k cji w śró d in w entarzy, ja k też sk ró tów w ich treści. K ry te ria p r z y ję te (bliższe ich om ó w ie n ie na s. X X I I n) ja k rów n ież za ło żen ia d o ty czą ce sk ró tó w u zn ać n ależy w zasadzie za słuszne, p ew n e sz cze g óły je d nak w a rto b liże j p rze a n a lizow a ć. W stęp do w y d a w n ic tw a p ozosta w ia p ew n ą w ą t p liw ość, c zy ak ty p o d z ia łó w w si — tak częste w w ie k u X V I ·—■ dla w ie k ó w p ó ź - . n iejszy ch nie istn ieją, co w y d a je się n iep ra w d op od o b n e, czy też zostały one, ja k o m n iej dokładne, w y e lim in o w a n e z w y d a w n ictw a . P orów n a n ie spisu a k tów z k a rto teką k w e re n d y w ie js k ie j w N D A P w sk azu je, ż e istotn ie w ięk szość p ó źn ie jszy ch a k tów p o d z ia łó w usunięto. Z a p e w n e w zestaw ien iu z treścią in w en ta rzy i w iz ji p rzyn oszą on e m n iej m ateriału, badacz jed n a k, p o r ó w n u ją c y stosu n k i w ła sn o ściow e w p o w ie c ie k alisk im w ciąg u X V I — X V I I I w. o trzy m u je obraz w y p a cz o n y : w d zie się cio le cia ch b o w ie m w cze śn iejszy ch d o m in u je w ła sn ość d robn a, o b e jm u ją ca (po p od ziale) część w si, p rzy czy m — rzecz ja sn a — n ie w ia d om o za zw y cza j, czy w y m ien ien i szla ch cice m a ją także in ne posiadłości. W y d a w n ictw o stosu je p rzy ję te zasady w y d a w n icze źró d e ł n o w o ż y tn y ch z n iew ielk im i u proszczeniam i, d o ty c z ą c y mi opisu aktu, u zasadn ion ym i je d n o lito ścią w y d a w a n y c h źródeł. S w oiste zw ięzłe regesty (przy u su n ię ciu 'w stęp n y ch części w pisu) są je d n a k w p e w n y c h w y p a d k a ch b y ć m oże zb y t la k on iczn e; np. b y ło b y w ażn e w ied zieć, czy w ie ś L u bin ia W ielk a, p otęż nie zru jn ow an a , została św ieżo o b ję ta w dzierża w ę, czy też istn ie ją cy stan je s t w y n ik iem g o sp o d a rk i d zie rża w cy (s. 86).
Na k oń cu za m ieszczon o in dek s m ie js c o w o ś c i i in dek s rzeczow y . P rzy k orzystan iu od czu w a się bra k in deksu n a zw isk p osiad a czy w si, co p o w a żn ie u tru dn ia o rie n ta cję w stosu nkach w ła s n o ś cio w y ch p ow ia tu . W in d ek sie rze czo w y m d a ją się za u w a żyć p e w n e d ro b n e je d y n ie bra k i, ja k np. op u szczen ie w ię k szości w zm ia n ek o n iep rzyja cielu , S zw ed a ch itd. (s. 304, 309, 336).
N a leża łob y ró w n ież za op atrzy ć w w yja śn ien ia , em e n d a cje lu:b znaki zapytania zn a jd u ją c e się w tek ście w y r a z y ta k ie ja k : „s k o ło ź r z y “ (s. 12), „sp rzę tr“ (s. 19), „p ro w a “ — k ro w a ? (s. 57).
*
Z b ió r o b e jm u je w sum ie 270 w si, tj. 70% w si sz la ch eck ich , a 55°/o og ółu w si zn a jd u ją cy ch się w p o w ie c ie k a lisk im (s. X X I ). W y n ik a z tego, że w ie le w si n a potyk a m y kilk a k rotn ie. A w ię c o b o k rep rezen ta ty w n eg o n ie w ą tp liw ie obrazu d ób r sz la ch eck ich w p o w ie c ie m a m y dla szereg u w si k ilk a p r z e k r o jó w (np. P ią tek W ie l ki — d z iew ięciok rotn ie, D ro s ze w —- ośm iok rotn ie, G órzn o, K ro w ic a — sied m iok ro t n ie itd.). N iestety n ie za w sze są o n e d o ś ć szczeg ółow e, b y m ożna je b y ło p o r ó w n y w a ć ze sobą.
In w en ta rze d ób r sz la ch eck ich różn ią się dość zn aczn ie od in w en ta rzy w ielk iej w łasności, p rzy czy m — z d zisiejszeg o n a u k ow eg o pu nk tu w id zen ia — są to r ó ż -' n ice na n iek orzyść p ierw szy ch . S tan ow ią on e m a te ria ł b a rd zo n iejed n olity , tru dny d o zestaw ien ia i p orów n y w a n ia . D oty czy to w p ie rw szy m rzędzie źró d e ł starszych, k tó r y m p o ś w ię cim y n ieco w ię ce j u w agi. A w ię c brak ca łk o w ic ie p om iaru ziem i; nie d o w ia d u je m y się nie ty lk o ile ła n ó w liczy ziem ia folw a rcz n a , ale n a w et g o sp o d a r
stw a ch łop sk ie ok reśla n e są n ie w e d le bezw zg lęd n eg o rozm ia ru ich p ól, a w e d le k ry te r ió w w zg lę d n y ch (gdy ch o d zi o areał) o ch a ra k terze p r a w n y m (km ieć, p ó łr o l nik, za grod n ik itp.). Cele dla k tó r y c h sp orządzan o te in w en tarze u czy n iły n adto zb y te czn y m u stalanie p lo n ó w fo lw a r cz n y ch i ch łop sk ich , og óln ą o cen ę stanu g o sp o
darki i p od a w a n ie sz cz e g ó ło w y c h d a n y ch o sp rzęża ju n a leżą cy m d o ch łop ów . W w ielu w y p a d k a ch m a ło szczeg ółow e, p o zw a la ją je d n a k w y d a n e w r e ce n z o w a n y m tom ie in w en tarze p o zn a ć w p ew n y m stopn iu s p e cy fik ę g osp od a rk i ś r e d n io - szla ch e ck iej. G d y ch od zi o w ie k X V I i p oczą tek następn ego, n a jw a rto ś cio w s ze są k on tra k ty dzierżaw n e, w k tó ry ch w ła ś cicie lo w i za leży na szty w n y m ustalen iu p o w in n o ś ci ch łop sk ich i na d o k ła d n y m w y licze n iu in w en tarza fo lw a r cz n e g o oraz za ło g i da n ej ch łop om . K w e stia w y m ia ru pa ń szczy zn y od rab ian ej n a roli znana je s t n ie co le p ie j, toteż g łó w n ą u w a gę prag n ę z w ró c ić na sprzężaj i tran sp ort pa ń szczy ź n ian y. W k ilk u aktach sp oty k a m y się z ob a rcze n ie m c h ło p ó w p o d w o d a m i d o o d le g le jszy ch ośrod k ów , ja k W ro cła w , G óra Śląska (lata 1595— 1619), P ozn ań , L eszno, W sch ow a (lata 1610— 1670), c z y T o ru ń i W ło c ła w e k (lata 1592— 1747). K w e stia je s t w ażn a ze w zg lęd u na k on ta k ty h a n d low e szla ch ty w ie lk o p o ls k ie j ze Śląskiem i P o m o rze m oraz w p ły w tej fo r m y p o w in n o ś ci na g osp od a rk ę c h ło p ó w . Ż y w y r u ch h a n d lo w y m iędzy Ś ląskiem i W ielk op olsk ą je s t rzeczą znaną, c h o ć n ie o p ra cow a n ą d ok ła d n ie, n a jcie k a w s zy m je d n a k za ga d n ien iem je s t p r o b le m zbytu zboża fo lw a r c z nego. N iestety in w en tarze d a ją tu m a teriał n iezw y k le skąpy. R ąbka ta jem n icy u ch yla u m ow a o d zierża w ę w si G ać M osk u rn ia oraz za sta w T rzeb ien i i C iepielew a. T a m te jsi k m iecie „fu r ę je d n ę k a żd eg o rok u do W rocław ka· [ = W ło cła w k a ] albo T o ru n ia ze zb ożem u rod za ju tegoż m a ją od p raw ić, a to zim ie za d ob ry drogi, a 3 ć w ie rtn ie zboża m iary k alisk i m a ją b ra ć k ażd y z n ich , a stam tąd >po 2 b e c z c e soli, albo śledzi. T a k że tego u rod za ju i takąż m iarą na 5 m iel je ź d zić do dom u p ow in n i. In szy ch d ró g n ie p ow in n i o d p r a w o w a ć “ (s. 83 n). M ożna p rzyp u szcza ć, że stanow iło· to n o rm ę zg od n ą z realnym , stan em rzeczy w ty ch w sia ch p rze d od d a n iem ioh w d zierża w ę (zastaw). W y n ik a z tego, ż e m im o p ow a żn ej od le g łości (130— 150 km ) m iasta n a d w iśla ń sk ie p rzy cią g a ły je d n a k zboże z K alisk ieg o (w ym ien ion e w si p o ło żo n e są ok. 5 k m na w sch ód od K oźm in k a). M ożn a n a w et p ok u sić się o o sza co w an ie ilości o d w o żo n e g o tam zb oża : sk oro b y ło 14 km ieci, od w o żo n o 42 ćw ierci, tj. 0,70 łaszta, p r zy w o żo n o zaś 28 b eczek soli. S ą dzą c po w ie lk o ś ci dziesięcin y b y ła to ty lk o n iew ie lk a część aboża, k tó ry m szla ch cic d y sp on ow a ł, sa m fa k t je d n a k stw ierd za zasięg k o n ta k tów h a n d low o-zb ożow y cih n ad w iślań sk ich p o r tó w p oza d o rzeczem W isły. Pań szczyzn a p ozw a la nie liczy ć się z od leg łościa m i, zaś p o r ty n a d rzeczn e p rzy cią g a ły szla ch cica p ersp ek ty w ą n a b y cia stosu n k ow o tan io soli. N iestety, poza tą w zm ia n k ą tru dno p o w ie d z ie ć na pod staw ie in w en ta rzy coś w ię ce j o h an dlu zb o żo w y m . B liższe badan ia w y m a g a ć będ ą sz erok ieg o u w zg lęd n ien ia in n y ch m a teria łów , w p ierw szy m rzędzie m iejsk ich .
S p ra w a tran sportu w iąże się ściśle z za ga d n ien iem sp rzęża ju ch łop sk ieg o. Jak ju ż w spom in a łem , in w en ta rze w w ięk szości w y p a d k ó w in teresu ją się ty lk o b y d łe m n a leżą cy m do pana, k ilka je d n a k w p isó w p o zw a la oce n ić p o g ło w ie b y d ła c h ło p skiego. Z a ło g ę sprzężajn ą, tj. w o ły i k o n ie p rzy d zielon e ch łop u przez pana, sp o ty k a m y p o raz p ierw szy w r. 1635 (s. 90). K ilk a w zm ia n ek w cześn iejszy ch o b y d le w za grod a ch ch łop sk ich d a je n am ob ra z dość r ó w n e g o p od ziału : ch łop i m a ją p o 6— 8 sztuk łą czn ie w o łó w i kon i, p on ad to k ro w y i sztuki d rob n iejsze. W si o d d a w a ne w d zierża w ę są w tym ok resie z reg u ły w d o b ry m stanie. Z w ra ca u w a gę bra k in fo r m a c ji o ch łop a ch b ogatszych , d y sp on u ją cy ch w ięk szą ilością b y d ła . J ed n eg o tak iego ch łop a p ozn a jem y w r. 1573 z pośm iertn ej w iz ji je g o d ob ytk u , sp orzą d zo n ej na żądan ie w ła ś cicie li w si. M iał on 16 k on i, 3 w o ły , 8 k ró w , 3 ja łó w k i, 19
szt-n ierog a cizszt-n y , d rób a z iszt-n w eszt-n tarza -m artwego — 2 w o zy , 2 p łu g i żelazszt-ne, 2 takież, radlice, „z g o ła sprzętu d o m o w eg o d o s y ć “ (s. 24 n). J eg o sy tu a cja je s t in teresu ją ca : z re je stru p o b o ro w e g o 1569 d o w ia d u je m y się, że para je g o w ła ś cicie li dysponuje· łą czn ie IV2 łana i 1 k o m o r n ik ie m 1. W y n ik a w ięc jasn o, że do sp ółki m ają oni. c k y b a ty lk o teg oż w łaśn ie k m iecia B łażka. W y p a d e k je s t szczeg óln y, nie m n iej w y d a je się ch a ra k tery styczn e, że w ża dn ym p on a d to z w ch o d z ą cy ch w g rę w y k a z ó w k m ie ci n ie sp oty k a m y się z p o d o b n y m i B ła żk o w i b og a cza m i. N iew ą tp liw ie w e w sia ch d robn o i śre d n io sz la ch eck ich n ie b y ło d o g o d n y c h p rzesłan ek r ozw o jti w śród C hłopów lich w y , k tóra stan ow iła, ja k się z d a je, istotn y czy n n ik w w y o d rębn ian iu się g ru p y b og a ty ch km ieci. N a ty m p o le g a n ie w ą tp liw ie je d n a z za sad n icz y ch różn ic m ię d zy stosu n k a m i w e W siach w ie lk ie j a średn iej i d rob n e j w ła s n o ści 2.
C a łk ow itą n atom iast a n a logię zn ajd ziem y , g d y oh od zi o w a rstw ę za g ro d n ik ó w . W y stęp u ją on i d ość liczn ie ; w n a jw c z e śn ie jsz y ch in w en tarzach m a m y : w e wsi C h orzew (1550) —· p o n a d 10 (n r 3, s. 5), J a ru n tó w (1557) ·— 2 i k ilk a o g r o d ó w op u szczon ych (nr 4, s. 5 n), S łu s zk ó w (1557), C zerm in (1559) —■ po 2 (nr n r 6, 7, s. 7 n), Z b ie r sk (1562) — kilku, w ty m w ięk szo ść o g ro d ó w opu szczon a (nr 9, s. 9), K o r z e - n iew (1564) — 4 (n r 10, s. 9), O h o ciszew ice i B o b k o w ic e w p ow . k ościa ń sk im (1565) ■— 5 (nr 13, s. 11), S u cha (1565) — 3 (nr 15, s. 14 n), S ob ótk a M ała (1568) — 1 (nr 17, s. 16), część S zym a n o w ie (1568) — 4, „k tó rz y d zień ro b ią “ (nr 18, s. 16). D o r. 1580 w y lic z y ć m ożna w p o w ie c ie k a lisk im jeszcze 8 ta k ich w si. N ie w sk a zu ją c ich ju ż z w ró ć m y u w a gę na w ie ś S zym a n ow ice, w k tórej zn a jd ziem y p la n o w o osied lo n y ch za g ro d n ik ó w w ch a tach n o w o zb u d ow a n y ch in ter agros p ra ed ia les i ex tra saepes
et areas an tiąu as v illa e (n r 11, s. 10). Jest to ty p o w a a k cja lo k o w a n ia za grod n ik ów .
Z resztą w la tach p ó źn ie jszy ch z n a jd u je m y n a tym że teren ie rów n ież w si o g ro d n i cze, ja k np. C ieśle, za m ieszkałe przez 8 o g ro d n ik ó w i ch a łu p n ik ów , 1 k o w a la i je d n ego ty lk o k m iecia (1629, nr 78, s. 89 n). P o św ię c e n ie n ieco w ięk szej u w a gi za g ro d n ik om w e ' w sia ch sz la ch e ck ich w y d a je się ce low e , b o w ie m m u sieli oni o d g ry w a ć don iosłą r o lę ja k o siła r o b o c z a sz la ch eck ich fo lw a r k ó w . W w ięk szo ści nie b y li to rze m ie śln icy ; o g ro d n ik ó w z a jm u ją cy ch się rzem iosłem w y łą cz y łe m л p o w y ż sze g o eestaw ien ia, p ozosta ły ch zaś tek st w zm ia n ek każe tra k to w a ć ja k o ro ln ik ów . C zę sto dane o za grod n ik a ch u zu p ełn ić m ożn a d a n y m i o sp rzęża ju i in w en tarzu f o l w arczn y m . O to w e w sia ch z in w en tarza nr 13 p r z y 5 og rod n ik a ch m am y 7 k on i ro b o tn y ch i 4 w oły , co n ie u lega za sad n iczym zm ian om w latach n astęp n ych (nr 19, s. 17); w e w si C h rza n ów z n a jd u je m y w p ra w d zie 5 w o łó w z „trzem a w ołm i, c o się godzą u ż y ć “ , ale je s t ty lk o 1 p łu g „z d o b ry m i żela zm i“ i o g ro d n icy w n iezn a nej liczbie, o b ow ią za n i do d w u d n io w e j pa ń szczy zn y (nr 22, s. 24). W e w sia ch W i- taszyce, S łu pia (nr 27, s. 23 n), T op ola M ała (nr 33, s. 33), m im o dość sz czeg ółow eg o in w en tarza w o łó w ani k o n i nie zn a jd u je m y . W reszcie w da lszych w pisa ch , z a w ie ra ją cy c h in teresu ją ce nas w tej c h w ili dane, zn a jd zie m y : w P rzy b y s ła w ica ch 4 w o ły p rzy ca łk o w ity m brak u — p oza w ą tp liw ą kosą — n arzędzi ro ln iczy ch (nr 36, s. 37 n), zaś w S ośn icy od w ro tn ie — p op su ty p łu g i ra d ło p rzy sp rzęża ju (nr 38, s. 39).
In w en ta rze te o m ó w iłe m szerzej, b o w ie m ostatnio op ie ra ją c się na ty m że ty p ie ź r ó d e ł A . W y c z a ń s k i p o d k re ślił zn aczen ie n a jem n ej siły r o b o c z e j dla
1 Ź ró d ła d zie jo w e t. X I I , w y d . A . P a w i ń s к i, W arszaw a 1883, s. 129.
2 P iszę o ty m szerzej w art. pt. F olw a rk p a ń szczy źn ian y a w ieś w P ru sach K r ó
lew sk ich X V I /X V I I w ., „P rze g lą d H is to ry czn y “ t. X L V II, z. 2. Z ag ad n ien ie różn icy
skali m ożliw ości g o sp o d a rczy ch m ięd zy w ła sn ością śred n iej szlachty a p osia d łościa m i w ięk szy m i ilu stru je rów n ież kilka in w en ta rzy w om a w ia n y m tom ie. Przykładem ., słu ży ć m og ą d ob ra P o g rz y b ó w , R ą bczyn , S u lisła w i C h w a lczew o w o je w o d y p ło c k ie g o (s. 87 n).
fo lw a r k ó w s z la c h e c k ic h 3. W y k orzy sta ł on rów n ie ż k sięgi g rod zk ie kaliskie. S p o śró d in w en tarzy w y d a n y c h ob ecn ie w recen zow a n y m w y d a w n ic tw ie w yk orzysta ł W ycza ń sk i in w en tarz w si K u c z k o w a 4 z r. 1569 (nr 21, s. 18 n), p rzy ta cza ją c w sp o m n ian e tam 4 w o ły robotn e, pług z żela zem i radło. N ie z w ró c ił je d n a k u w agi, ż e w e w si tej o b o k trzech k m ieci je s t też tr o je za grodn ik ów .
A n a liza in w en tarzy, a zw łaszcza stw ierd z en ie stosu n k ow o liczn y ch za g ro d n i k ó w w e w sia ch sz la ch eck ich (w 21 in w en tarzach na 38 p o ch o d z ą cy ch sprzed r. 1580), .gd zie liczb a ich n ie od b iega zb ytn io od liczb y km ieci, p ozw a la staw ia ć tezę o p o d
sta w o w e j r o li za grod n iczej siły r o b o c z e j w g osp o d a rce fo lw a r cz n e j średn iej szla ch ty na ty m teren ie. U trzy m y w a n ie sp rzęża ju fo lw a rcz n eg o, n iew ie lk ieg o zresztą, w p e łn i w y tłu m a czy ć m ożn a w ła śn ie za tru dn ien iem słabo lub w ca le n ie za opatrzo n ych w e w ła sn y sprzężaj za grod n ik ów .
P r zy to czon e dane n ie p o tw ie r d z a ją dla terenu pow . k a lisk ieg o tez W yczańsk iego, k tó r y w yra źn ie nie d ocen ił r o li za g rod n ik ów . N ależy b o w ie m o d g ra n iczy ć sp ra w ę n a jm u za g ro d n ik ó w od n a jm u w o ln ego. Z astrzeżenia d otyczą ce pa ń szczyzn y za g ro d n iczej n ie ozn a cza ją b y n a jm n ie j, że pozosta ły czas p rzyp a d a na n a je m w oln y. N iew ą tp liw ie w bu d żecie fo lw a r cz n y m za tru d n ien ie za grodn ik a za zapłatą stan o w i p ew n ą r ó ż n icę w p orów n a n iu z pań szczyzn ą k m iecą, z b ie g ie m je d n a k czasu, gdy p r o b le m za łogi — p o m o cy ch łop om n ab ierze w ięk szeg o znaczenia, różn ice te zaczną się z m n ie js z a ć 5. Z p ra w n o -s p o łe c z n e g o pu nk tu w id zen ia p o łożen ie za grodn ik a w y k a z u je a n alogie d o k m ieceg o: obaj są pod d a n y m i, tek sty m e w sk azu ją na istn ie nie różn ora k ich fo r m podda ń stw a.
B io rą c p o d u w a gę p ra w d o p o d o b ie ń s tw o zatrudn iania sił w o ln y c h w o m a w ia n y ch dob ra ch , trzeba oso b n o rozp a trzy ć p r a c o w n ik ó w sezo n ow y ch , oso b n o sta ły ch . Z atru d n ian ie p ierw szy ch m ia ło zn aczen ie g łó w n ie za pew n e w ok resie żn iw ; n ie m a m y o n im b e z p ośred n ich w ia d o m o ści w in w entarzach, tru dno b y ło b y jed n a k p rzeczyć, że p e w n ą rolę od g ry w a ło . T rzeb a zara zem także z w ró c ić u w agę, że stałą re ze rw ę siły ro b o cze j sta n ow iły rod zin y za grodn icze, k tó re w m a teriałach p ó ź n ie j szych w y stęp u ją tak w yraźn ie. W e w czesn y ch in w en tarzach n ap otyk am y n a ten d e n cję d o p ow ięk szan ia pa ń szczy zn y w ok resach n a jw ięk szeg o n asilen ia p rac (nr 34, s. 34, 1576), co· w iąże się z n iech ęcią lu b n iem ożn ością zatrudn iania n a jem n ik ów . S p ra w a sił n a je m n y ch stały ch p rzed sta w ia się n ieco in aczej. R ep rezen tu ją je w p ierw szy m rzędzie rataje. W in w en tarzach k a lisk ich nie sp oty k a m y ich przed ro k ie m 1600 (nr 64, s. 69), co n ie ozn acza oczy w iście, że nie zn an o ich w p o w ie cie także i w cze śn ie j, p ozw a la je d n a k w ą tp ić o p ow szech n ości ich zatrudnienia.
*
Na za k oń czen ie w yp a d a za sta n ow ić się nad w n iosk am i w y n ik a ją c y m i z w y d a nia in w en tarzy p ow ia tu kalisk iego. J a k zaznaczył n a w stęp ie w y d a w ca , p o w ia t k a liski w y b ra n y został ze w zg lęd u nie tyle na za interesow an ie, ja k ie b u d zić m óg łb y, ile ze w zględ u na za ch ow a n ie się — o b ok k o m p letn y ch ksiąg g rod zk ich — także
3 A . W y c z a ń s k i 1, O fo lw a r k u szla ch eck im w P o lsce X V I stulecia. U w agi
d y sk u syjn e, „K w a rta ln ik H istory czn y “ t. L X I, z. 4, s. 183.
4 A . W y c z a ń s k i u w zg lęd n ia także z ksiąg g ro d z k ich k alisk ich in w entarze w si N a p ru szow a i fo lw a r k u C zek a n ow skich , n ie w yd a n e w rece n zow a n y m w y d a w n ictw ie, za pew n e ja k o d oty czą ce d ób r spoza p ow ia tu kalisk iego.
5 P ołoże n ie p od d a ń cze z a g ro d n ik ó w o d b ija ło się także n a w y s o k o ści p ła c y ro b o c z e j, zn aczn ie niższej niż p r a c o w n ik ó w n a je m n y ch sezo n ow y ch . R ów n ież niżej p ła tn i b y w a li za p ra ce sezon ow e rataje, co k aże w iąza ć w y sok ość, p ła cy z d ostęp n ością na m ie jscu ich siły r ob oczej. P or. A . M ą с z a k, op.cit., s. 364.
źró d e ł in n eg o ro d za ju , d a ją c y ch w g lą d w dob ra śred n ioszla ch eck ie (s. X I X ). C hoć arg u m en tacja ta je s t słuszna, tru dno b y ło b y m y śle ć o rozszerzen iu a k c ji w y d a w n iczej na in w en tarze w ie lu in n y ch p o w ia tó w za ok res X V I — X V I I I w . Istn ieją na p rzy szło ść dw ie m o ż liw o ści: albo w y b r a ć za led w ie k ilk a p o w ia tó w i w y d a ć in w en
tarze z ich teren u od p oczątk u stu lecia X V I aż p o ro zb iory , a lb o też — og ra n iczy ć a k c ję w y d a w n iczą do n a jp ó źn ie j k oń ca X V I I w . Z a p r o je k te m p ierw szy m p rzem a w ia m ożliw ość ba d an ia stosu n k ów sp ołeczn y ch , g osp od a rczy ch , w ła s n o ś cio w y ch itp. na stosu n k ow o d łu g im od cin k u ch ron olo g iczn y m , m o ż liw o ść og ra n iczon a jed n a k z k on ie cz n ości w ciąg u w ielu dziesiątek lat do paru , w n a jlep szy m razie k ilk u p o w iatów . D ru ga alternatyw a, n aszym zdaniem słuszniejsza, d a je k orz y ści in nego r o dzaju. Z przyk ła d u k alisk ieg o w yn ik a , że źród ła om a w ia n ego typu z okresu do k o ń c a X V I I w. stan ow ią o k o ło 3 5 % m ateriału, n atom iast pierw sza p o ło w a w.
X V I I I — 65°/o, m ożna zaś sądzić, że II tom recen zow a n eg o w y d a w n ictw a (druga p o ło w a X V I I I w.) n ie b ę d z ie m n iej p ok a ź n y od p ie rw sze g o. H istoryk X V I I I w iek u nie m oże liczy ć na w yd a n ie p o w a żn ie jsze j części in te resu ją cy ch g o źródeł, w ieś dw u ■stuleci p op rzed n ich m og ła b y je d n a k otrzy m a ć w y d a w n ic tw o źr ó d ło w e p o d s ta w o
w e g o znaczenia, w ciągu k ilk u lat u d o stę p n ia ją ce w druk u całość in w en tarzy p r z y n a jm n iej je d n e j d zieln icy k ra ju . M ożn a przytaczać d od a tk ow e argum enty p r a k ty czn e: przy op ra co w y w a n iu w si X V I I I -w ie c z n e j na teren ie je d n e g o lu b dw u p o w ia tó w zn aczn ie ła tw iej bę d zie k orzysta ć ze źró d e ł ręk op iśm ien n y ch , z regu ły sk u p ion y ch w je d n y m arch iw u m , niż b a d a c z o w i w si okresu w cześn ie jszeg o w yszu k iw a ć księgi g rod zk ie z teren u całej K o ro n y . W szystk ie argu m en ty p ow y ż sze o p a r te są o czy w iście o założen ie, że nie m ożna w c h w ili ob e cn ej realn ie p rze d sięb ra ć w y d a n ia w szy stk ich p r z e d r o z b io r o w y c h in w en ta rzy d ó b r szlach eck ich . (Cała ta a k cja w yd a w n icza , n iezw y k le p o trzeb n a i na czasie, w in n a b y ć k oo rd y n o w a n a z n ie co d a lej p osu n ięty m r u ch e m w y d a w n iczy m in w en ta rzy w ielk iej w łasności. O by śm y ja k n a jp ręd zej w id zie li je j rezultaty!
A n ton i M ączak
Z b ig n ie w Z a b i с к i, N arzym ski w śród w sp ółczesn y ch , Z a k ła d Im ie nia O ssolińskich, W r o cła w 1956, s. 186.
D ziałaln ość i tw ó rczość J ózefa N a rzym sk iego, człon k a C en tralnego K om itetu N a ro d ow eg o na p rzełom ie 1862 i 1863 roku, a następn ie działacza le w ic y cze rw o n y ch w okresie p ow sta n ia styczn iow ego, in teresu je nie ty lk o ba d aczy literatu ry, lecz r ów n ież h istory k ów . P rzy m a łej ilości p r o g r a m o w y ch w y p o w ie d z i lew icy , „N ie k o - m iczn a k o m ed ia “ N a rzy m sk iego (napisana p ra w d o p o d o b n ie w ro k u 1862) posiada duże- zn aczen ie dla ba dań nad id eo log ią tego obozu. Na p rzyk ładzie N a rzym sk iego i ludzi zg ru p o w a n y ch w o k ó ł „T y g o d n ik a W ie lk o p o lsk ie g o “ m ożem y też śled zić sk o m p lik o w a n e propesy w o b ozie d e m ok ra ty czn y m w k ra ju n a p rzełom ie łat 60-tych i 70-tych . „O jc z y m “ N a rzy m sk iego stan ow i p ró b ę ocen y pow stan ia z p ersp ek ty w y ośm iu lat, je d n ą z n ieliczn y ch p r ó b p o d ję ty c h w k ra ju . Z ty ch źró d e ł w y p ły w a za in teresow an ie, z ja k im h istory k sięga ipo książk ę Ż a b i c k i e g o .
W zakresie b a zy ź r ó d ło w e j, poza u tw ora m i litera ck im i, Ż a b ick i w op a rciu o b i b lio g r a fię za w a rtości czasopism k ra k o w sk ie g o zespołu IB L sięgn ął do p u b licy styk i in te re su ją cej go gru p y (zw łaszcza na ła m a ch „T y g o d n ik a W ie lk o p o lsk ie g o “ , „D zie n n ika P ozn a ń sk ieg o“ , „Sobótki·“ i „D zien n ik a M ód “ ). A u to r w y k orzy sta ł rów n ież k o r esp on d en cję W. B ełzy w Bibl. O ssolińskich.
M o n og ra fia złożona je s t z u w a g w stęp n y ch i p ięciu rozd zia łów : I. L ata k o n sp i ra cji. II. P o czą tk i tw ó rczości. III. P o k lęsce p o w sta ń czej. IV . „O jc z y m “ . V. „E p id e