• Nie Znaleziono Wyników

Jabłońska Halina

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jabłońska Halina"

Copied!
66
0
0

Pełen tekst

(1)

1

(2)

SPIS ZAW ARTOŚCI TECZKI —

QX>aQ>*

J ] u ..

I. Materiały dokum entacyjne

1/1 - relacja właściwa (s

I/2 - dokumenty (sensu stricto) dot osoby relatora

r

I/3 - inne materiały dokumentacyjne dot. osoby relatora

II. Materiały uzupełnieniające relację

J

III. Inne materiały (zebrane przez „relatora"):

111/1- dot. rodziny relatora

III/2 - dot. ogólnie okresu sprzed 1939 r.

III/3 - dot. ogólnie okresu okupacji (1939 -1945) III/4 - dot. ogólnie okresu po 1945 r.

III/5 - inne.

IV. Korespondencja

V. W ypisy ze źródeł [tzw.: ..nazwiskowe karty informacyjne” ] O-

VI. Fotografie

2

(3)

3

(4)

t y j / l

Jabłońska Halina,Barbara - I v.Ter-Oganjan, II v. Chotard ps. ,,barbara\ Danuta'' kpt./ z dn 23.IX.1 9 4 4 /

ur. 0 2 . i a » 1 9 1 5 w Częstochowie

Ojciec -Henryk, matka - Zofia z d.Ząbkowska miała 3 braci: Tadeusz, Stanisław, Andrzej

Mgr filozofii /Uniwersytet Jagielloński,1938/

Od lat studenckich związana z Obozem Narodowym.

Działaczka Młodzieży Wszechpolskiej.Prezeska /2 kadencje/ Stow. Stu­

dentek UJ „ J e d n o ś ć M

Jesieńl939-czerwiec 1940 łączniczka,sekretarka w grupie sabotażu-dywersji NOW,obwód częstochowski

Od VI.1940 w Warszawie. W S N jeśt łączniczką do spraw specjalnych H Jacka!' /WŁ. Jaworski/, także w

Mon.

Od. IV.1943 - komendantka NOWK. Po akcji scaleniowej II zastępczy­

ni Szefa W S K tlMiry!

W Powstaniu Wskim - łączniczka kanałowa/orddmieściem i Starym Miast em,/^Gustaw-Harnaś/. Mianowana kapitanem /23.IX.44 -rozkaz D-cy AK nr 871/44/.Po kapitulacji zgłasza się do pójścia do stalagu.

Przebywa w obozach Fallingbostel,Bergen-Belsen,Oberlangen /nrl41485)

li .

Po wyzwoleniu obozu - z-czymi komendantki obozu )( Jagi /M.I.Mileska/

Od VII,1945 we Właszech. Wcielona do II Korpusu, Oddz.Kultury i Prasy. Następnie przebywa w Szkocji.

Zdemobilizowana w Anglii w 1949 r.

Przenosi się do Francji. W 1951 r. zawiera związek małżeński z lotnikiem francuskim Guy Chotard.Z tego małżeństwa ma córkę i 3 synów.

Umiera we Francji /Verdelais/ dn. 8.02.1996.

Odznaczona: Krzyż Walecznych - 1.X.1944

Srebrny Krzyż Zasugi z Mieczami - 1.X.1944

oprać.na podstawie materiałów

zbipre^f Leszka Żebrowskiego

4

(5)

5

(6)

J a b ł o ń s k a H a l i n a , b a r b a r a - I v . T e r - O g a n j a n , ii v . C h o t a r d ps .^barbara^1 , Da nu ta * k p t . / z dn. 2 3 . I X . 2:944/

ur. 0 2 . 1 2 , 1 9 1 5 w C z ę s t o c h o w i e

O j c i e c - H e n r y k , m a t k a - Z o f i a z d . Z ą b k o w s k a m i a ł a 3 braci:: T a d e u s z , S t a n i s ł a w , A n d r z e j

M g r f i l o z o f i i / U n i w e r s y t e t J a g i e l l o ń s k i , 1 9 3 8 / Cd l a t s t u d e n c k i c h z w i ą z a n a z O b o z e m N a r o d o w y m .

D z i a ł a c z k a M ł o d z i e ż y W s z e c h p o l s k i e j . P r e z e s k a / 2 k a d e n c j e / S t o w . S t u d e n t e k U J )( J e d n o ś ć 11

J e s i e ń i L 9 3 9 - c z e r w i e c 1 9 4 0 ł ą c z n i c z k a , s e k r e t a r k a w g r u p i e s a b o t a ż u - d y w e r s j i N O T , o b w ó d c z ę s t o c h o w s k i

Cd V I . 1 9 4 0 w Warszawie:. W S N j e ś t ł ą c z n i c z k ą do s p r a w s p e c j a l n y c h h J a c k a n/ W Ł . J a w o r s k i / , także w p (G !I.

Od. I V . 1 9 4 3 - k o m e n d a n t k a NOWK. Po a k c j i s c a l e n i o w e j II z a s t ę p c z y ­ ni S z e f a W S K ^ M i r y ^ H o ^ c c

W P o w s t a n i u W s k i m - ł ą c z n i c z k a k a n a ł o w a (/ S r ó d m i e ś c i e m i S t a r y m M i a s t e m , / G u s t a w - H a r n a ś / ' . M i a n o w a n a k a p i t a n e m / 2 3 . I X . 4 4 - r o z k a z D - c y A K n r 8 7 1 / 4 4 / . Po k a p i t u l a c j i z g ł a s z a s i ę do p ó j ś c i a do s t a l a g u . F r z e b y w a w o b o z a c h F a l l i n g b o s t e l , f i e r g e n - B e l s e n , C b e r l a n g e n /nrl41485, Po w y z w o l e n i u o b o z u - z.-czymi k o m e n d a n t k i o b o z u ,,Jagi /M.I.ŁIileska/ I \

O d V I I , 1 9 4 5 we W ł a s z e c h . W c i e l o n a do I I K o r p u s u , O d d z . K u l t u r y i F r a s y . N a s t ę p n i e p r z e b y w a w S z k o c j i .

Z d e m o b i l i z o w a n a w A n g l i i w 1 9 4 9 r.

F r z e n o s i s i ę do F r a n c j i . V/ 1951 r. z a w i e r a z w i ą z e k m a ł ż e ń s k i z.

l o t n i k i e m f r a n c u s k i m G u y Chotard.Z, t e g o m a ł ż e ń s t w a m a c ó r k ę i 3 s y n ó w .

U m i e r a w e F r a n c j i / V e r d e l a i s / dn. 8 . 0 2 . 1 9 9 6 . udznaczona:: K r z y ż W a l e c z n y c h - 1 . K . 1 9 4 4

S r e b r n y K r z y ż Zasjugi z M i e c z a m i - 1 . X . 1 9 4 4

O p r a ć . n a p o d s t a w i e m a t e r i a ł ó w

z b i o r © ^ L e s z k a Ż e b r o w s k i e g o

I z a ^ c p y ń s k a W ars z a w a .19. u 8 . 2CC1

6

(7)

Wpłynęło dnia

/

11 ' — ) /ii*

ljz. k s ^ i o o L r r

J a h ł o ń s k a H a l i n a , b a r b a r a - I v . T e r - O g a n j a n , II v. C h o t a r d p s ^ b a r b a r a " , (|D a n u t a K k p t . / z d n 2 3 . I X . 2:944/

ur. 0 2 . 1 2 * 1 9 1 5 w C z ę s t o c h o w i e

O j c i e c - H enr y k , m a t k a - Z o f i a z d . Z ą b k o w s k a m i a ł a 3 braci:: T a d e u s z , S t a n i s ł a w , A n d r z e j

M g r f i l o z o f i i / U n i w e r s y t e t J a g i e l l o ń s k i , 1 9 3 8 / Od l a t s t u d e n c k i c h z w i ą z a n a z O b o z e m N a r o d o w y m .

D z i a ł a c z k a M ł o d z i e ż y W s z e c h p o l s k i e j . P r e z e s k a / 2 k a d e n c j e / S t o w . S t u ­ d e n t e k U J J e d n o ś ć

J es i e ń i L 9 3 9 - c z e r w i e c 1 9 4 0 ł ą c z n i c z k a , s e k r e t a r k a w g r u p i e s a b o t a ż u - d y w e r s j i H O T , o b w ó d c z ę s t o c h o w s k i

Od V I . 1 9 4 0 w W a r s z a w i e . W S N j e ś t ł ą c z n i c z k ą do s p r a w s p e c j a l n y c h

^ J a c k a u/ W Ł . J a w o r s k i / , t akże w $ O T .

Od. I V . 1 9 4 3 - komendanrtka riOWK. Po a k c j i s c a l e n i o w e j II z a s t ę p c z y ­ ni S z e f a WSK, M i r y ^ M o O ^

W P o w s t a n i u W s k i m - ł ą c z n i c z k a k a n a ł o w a (^ r ó d m i e ś c i e m i S t a r y m Miastem,/JGustaw-Harnaś/'. M i a n o w a n a k a p i t a n e m / 2 3 . I X . 4 4 - r o z k a z D - c y A K n r 8 7 1 / 4 4 / .Po k a p i t u l a c j i z g ł a s z a się do p ó j ś c i a do s t a l a g u .

P r z e b y w a w o b o z a c h F a l l i n g b o s t e l , b e r g e n - B e l s e n , O b e r l a n g e n / n rl41485j

11

Po w y z w o l e n i u o b o z u - z - c z y m i k o m e n d a n t k i o b o z u , J a g i / M . I . M i l e s k a / O d V I I , 1 94 5 we W ł a s z e c h . W c i e l o n a do II K o r p u s u , O d d z . K u l t u r y i P r a s y , n a s t ę p n i e p r z e b y w a w S z k o c j i .

Z d e m o b i l i z o w a n a w A n g l i i w 1 9 4 9 r.

P r z e n o s i si ę do F r a n c j i . W 1 9 5 1 r. z a w i e r a z w i ą z e k m a ł ż e ń s k i z l o t n i k i e m f r a n c u s k i m G u y C h o t a r d . Z t e g o m a ł ż e ń s t w a m a c ó r k ę i 3 s y n ów.

U m i e r a w e F r a n c j i / V e r d e l a i s / dn. 8 . 0 2 . 1 9 9 6 . udznaczona:. K r z y ż W a l e c z n y c h - 1 . X . 1 9 4 4

S r e b r n y i^rzyż Zasługi z m i e c z a m i - 1 . X . 1 9 4 4

oprać.na podstawie materiałów

z b i q r ® ^ Leszka Żebrowskiego

7

(8)

8

(9)

f / c

Jabłońska Halina,Barbara - I v.Ter-Oganjan, II v. Chotard ps. i(Barbarafl, ^Danuta1' kpt./ z dn 23.IX.1944/

ur. 02.12,1915 w Częstochowie

Ojciec -Henryk, matka - Zofia z d.Ząbkowska miała J braci:: Tadeusz, Stanisław, Andrzej

Mgr filozofii /Uniwersytet Jagielloński,1938/

Od lat studenckich związana z Obozem Narodowym.

Działaczka Młodzieży Wszechpolskiej.Prezeska /2 kadencje/ Stow. Stu­

dentek UJ Jedność

Jesieńl939-czerwiee 1940 łączniczka,sekretarka w grupie sabotażu-dywersji NOT,obwód częstochowski

Od VI.1940 w Warszawie. W S N jeit łączniczką do spraw specjalnych (lJacka /tfŁ. Jaworski/, także w jfe^OT.

Od. IV.1943 - komendaartka NOtfK. Po akcji scaleniowej II zastępczy­

ni Szefa W S K ()Miry

W Powstaniu Wskim - łączniczka kanałowa^-llródmieściem i Starym Miastem,/^Gustaw-Harnaś/'. Mianowana kapitanem /23.IX.44 -rozkaz D-ćy AK nr 871/44/.Po kapitulacji zgłasza się do pójścia do stalagu.

Przebywa w obozach Fallmgbostel,Bergen-Belsen,Oberlangen /nrl41485)

.li .

Po wyzwoleniu obozu - z-czymi komendantki obozu )(Jagi /M.I.Mileska/

Od VII,1945 we Właszech. Wcielona do II Korpusu, Oddz.Kultury i Prasy. Następnie przebywa, w Szkocji.

Zdemobilizowana w Anglii w 19*9 r.

Przenosi się do Francji. W 1951 r. zawiera związek małżeński z lotnikiem francuskim Guy Chotard.Z tego małżeństwa ma córkę i

3 synów.

Umiera we Francji /Verdelais/ dn. 8.02.1996.

Odznaczona:. Krzyż Walecznych - 1.X.1944

Srebrny Krzyż Zasugi z Mieczami - 1.X.1944

oprać.na podstawie materiałów

zbipre^f Leszka Żebrowskiego

9

(10)

10

(11)

11

(12)

12

(13)

13

(14)

14

(15)

15

(16)

16

(17)

17

(18)

18

(19)

19

(20)

20

(21)

21

(22)

22

(23)

23

(24)

24

(25)

25

(26)

26

(27)

27

(28)

28

(29)

29

(30)

30

(31)

31

(32)

32

(33)

33

(34)

C ''

^V~\

34

(35)

35

(36)

w >

wS.rr-J.i -

SZTAB G-ŁóSSHY

SZEF A EMIBISTBACJI JĘHSONAŁKS

- Londyn, dnia -13 ;as&Mr 1948 P r - ^

do L .d ź.2002/lIl/AX/4g-Koalsj: Weryf lkac.-przy I I Korpusie z 8.1.1947

> A >/?vH3U ‘s^i< .U’ , l o c ^ ^ a w f c ^ -

Główna Korais'ja-®eryf ikacjna A*K*, działaj§ca na podstawie za - rządzenia SaefaoztabuG łówaep L.dz .3044/Pfn*pw*^45,:* 4n.9JCT.45 - po zebBeo&fa dodatkowych dowódg odnośnie adznaaatettla 'Krzyż Walecznych

1 Srttełjf tetyi Zftrimgt' Ż fiULetomt' gjgr~~-.rjrzsr-.yffjiŁgjeKr.^

eiń .ir: ig s:

ż e TEŁ, -». O O A B T A^ff H alte tgarbara z d .J a błońaka , p3T~"~Barbara~»7**"Danutr°>~~*‘“*"""*‘~~~’““''">*' ””

t a ^ z o n a - S .I I 1 .1 9 1 S ~ Ogatochowa f wojew. : K le lc e . ad 1 .Odbyła służby wojskowę. w zeregach A.K.:

I .XII-1939 - Obwód Częstchowa - organizacja N.O.W. dywersja i sabotaż *• .ęczniczka i sekretarka — --- 22.91.1940 - W Okręgu wałzawa - organizacja N.O.W. - scalona

w A J . - k o m d a n t k a kobiet H.O.W.--- 15.711.944 - Warszawa K.G.A.K. - Oddz.I.W.S.K. -2-gi z-ca szefa

W.S.K. - Mir « --- 3. X.1944 - wyjźcle do newoli - obozy jeńców: Fallingbostel,

Bergen, O b e r a n g e n --- 12.17.1945 - uwolniona z iewoli przez l.Dyw.Panc.---

— .VII.945 - przybyła na tren “i o c h --- 15.H I . 945 - wcielona di 1 Korpusu - Oddz.£ult. i Prasy--- A d r e s i 24,Warwick Rd - London S.W .5

ad 2.Uzyskała w A.5. naainacjęio stopnia:

K a p i t_a n a - 23.IX.144 - rozk.D-cy A.K.Hr.871/44--- Sweryfikowana definitywni* przez Komisję Weryfikacyjny A.K. przy II.Korpusie N r .w e r .3002/11/AS/ 46 z dn.8.1.194? w stopniu:

I Ą P H A H A W.S.K. zlą.23.IX.1944 r.

3. Uzyskała w A.K. odznaczeni:

a.Krzyż Waleczny ch, po razfrierwszy - 1.1.1944, - rozk.D-cy A.K.-- b.Srebrny Krzyż Zasługi znieczami - 1.1.1944 - rozk.D-oy A J . —

m m m m m m m m m m m w t^ m .m m m rn m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m m

ad 4 .Podstawa:

a.

iITET7^Sin»Pfw-775~o~r~-tonofow5EIego~-~LT5żT547(r^TET^erT^y- b. kwestjonarjusz specjały --- o. zeszyt e w i d e n c y j n y --- k--- d.-oświadczenie stopnia kpitana — --- e. nominacja figuruje w ©bisach ro3kazćw_noainacji_ofięęrskięh_

f.-potwierdzenie stopnia bpitana przez kpt.Kiewlicz Janina i kpt .Płoska Janina---j---7--- g.-oświadczenie w kwestj.pecj.odznaczenia:Krzyż Walecznych po

raz pierwszy i Srebrnytlrzyż Zasługi z M i e c z a m i --- h. potwierdzenie odznaczała Krzyż Walecznych 1-szy i Srebrny

Krzyż Zasługi z M e c z a ł przez kpt.Ifcnatowicz-Suszyński Eug.-

t e r t e

36

(37)

. . . . "

' S A $ • : * _ - - t f - 5 t e o a. 2^ i £ l

37

(38)

Pierwszy wolny apel... Komendantka obozu, Maria Irena Mlleska-skfada raport ppłk. Stanisławowi Koszutskiemu.

38

(39)

Pierwszy wolny apel... Komendantka obozu, Maria Irena Mileska-składa raport ppłk. Stanisławowi Koszutskiemu.

39

(40)

40

(41)

- przekazał wiadomość o śmierci matki. Ligia, która nie mogła nosić żałoby, otrzymała od ojca orzełka z czarną kokardką. Miała go nosić w sposób niewi­

doczny, pamiętając jednocześnie o bohaterstwie matki. Ligia poinformowana, że matka zginęła z rąk Niemców, demonstracyjnie odchylała bluzkę zasłaniającą orzełka, gdy jakikolw iek Niemiec mijał j ą na ulicy.

Irena Iłłakowiczowa 20 maja 1944 r. rozkazem p.o. dowódcy NSZ została pośmiertnie awansowana do stopnia ppor. czasu wojny, a w 1995 r. odznaczona Krzyżem Narodowego Czynu Zbrojnego (nr 1-95-59).

Jerzy Iłłakowicz opuścił Polskę w 1945 r. Zmarł na emigracji w USA. Ligię wychowywali dziadkowie. Trzykrotnie, począwszy od 1953 r., próbowała do­

stać się na studia na Wydział Fizyki UW. Przeszkodą było jej nazwisko i po­

chodzenie. Dopiero w 1977 r. ukończyła Wydział Organizacji Turystyki na Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Od 1980 r. podjęła działalność wN SZZ „Solidarność”. Działała w Komitecie Prymasowskim.

Krystyna Kabzińska

APAK, sygn. 518/WSK; relacja Ligii Iłłakowicz-Grejnert z 1 marca 2002 r. (w zbiorach K. Kabzińskiej); .!. Chodakiewicz. Sylwetki (nie) zapomniane: matka i córka, Słowo, 8.10.1996; J. O. Iłłakowicz, Historia mego udziału w Organizacji, NSZ - Dokumenty, relacje, wspomnienia. Warszawa 2000. s. 90; K. Komorowski, Polityka i walka, Warszawa 2000, s. 404, 447.

Jabłońska Halina, I voto Ter-Oganjan, 2 voto Chotard (1915-1996) „Barbara”, „96” „Danuta”, kpt. AK, członek SN, Komendantka Główna NOWK, druga zastępczyni szefa WSK, zastęp­

czyni komendantki stalagu VI C Oberlangen, mgr historii.

Halina urodziła się 2 grudnia 1915 r. w Czę­

stochowie, jako córka Zofii i Henryka Jabłoń­

skich. Ojciec, inż. mechanik, był dyrektorem

„Wspólnoty Interesów” na Śląsku. Miała trzech braci: Stanisława (więzień Oświęcimia), Tade­

usza (poległ we wrześniu 1939 r.) i Andrzeja

(muzyk), osiadłego w Chile. Została wychowana w tradycji katolicko-narodowej;

ojciec był członkiem Stronnictwa Narodowego, a matka - Koła „M atek-Polek”.

Po maturze w latach 1934-1938 studiowała historię na Wydziale Filozoficznym UJ, który ukończyła ze stopniem magistra. Od pierwszych miesięcy studiów związała się z M łodzieżą W szechpolską włączając się aktywnie w życie na­

ukowe i polityczne studenckiej społeczności. Została prezeską żeńskiego domu akademickiego „Jedność”. Była dziewczyną towarzyską, pełną optymizmu

143

41

(42)

h

i radości życia. Pracowitością, sumiennością i energią, a jednocześnie stanów, czością i bezkompromisowością w sprawach zasadniczych jednała sobie szacu­

nek i sympatię. Radość życia czerpała z pływania, wędrówek górskich, wycie.

czek narciarskich, studenckich herbatek zapoznawczych i zabaw prywatnych w gronie przyjaciół. Dnia 21 stycznia 1939 r. poślubiła magistra nauk ekono- micznych, Leona Ter-Oganjana, z którym zamieszkała w Bydgoszczy. Równo- cześnie otworzyła przewód doktorski na UJ u prof. Władysława Konopczyń­

skiego, swego promotora z okresu pracy magisterskiej.

Wybuch wojny we wrześniu 1939 r. rozłączył ją z mężem, powołanym do wojska. Po zakończeniu działań wojennych mieszkała wraz z rodzicami w Czę­

stochowie i tu nawiązała kontakt z komórką sabotażową zorganizowaną przez SN na terenie kopalni Konopiska, podejmując 1 grudnia 1939 r. funkcję sekre­

tarki, którą pełniła do maja 1940. Po wszczętym przez Niemców poszukiwaniu jej ojca przeniosła się do Warszawy, gdzie, jak mówiła: „biło serce Polski” . W tym samym czasie jej brat został aresztowany w Krakowie i zesłany do Oświęcimia. Niezrażona trudnościami wstąpiła do podziemnego Stronnictwa Narodowego, przyjmując pseudonim „Barbara” . Spotkała tam znajomego ze studiów, prawnika Władysława Jaworskiego („Jacek” , „Olza” , „Władek” ), członka SN zaangażowanego w sprawę ustalenia jednolitego celu wojskowego konspiracyjnych organizacji narodowych. Był on też pierwszym organizatorem i szefem pionu łączności wewnątrzorganizacyjnej (konspiracyjnej SN). Została jego łączniczką i była nią do wybuchu Powstania Warszawskiego. „Barbara”

weszła także w krąg działaczy związanych z pismem „Walka” , którego redakto­

rem naczelnym był Wiktor Trościanko „Olgierd” . Dzięki dawnym znajomo­

ściom ojca „Barbara” zorganizowała w biurze „Wspólnoty Interesów” redakcję

„Walki” . Wraz z „Olgierdem” opracowywała artykuły dotyczące palących wówczas problemów politycznych i społecznych Polski. Mieszkała przy grani­

czącej z gettem ul. Ceglanej, dzieląc lokal z Marią Grabowską „Marysią Lwo- wianką” . Za lustrem przechowywała archiwum SN. Do niej, jako do łączniczki W. Jaworskiego, odpowiedzialnego za łączność radiową z ramienia ZG SN i KG NOW, należało organizowanie spotkań z kadrą kierowniczą i kontakty z ZWZ- -AK w sprawie łączności radiowej z Londynem. W tej sprawie kontaktowała się bezpośrednio z szefem Wydziału Łączności Konspiracyjnej K G A K Janiną Ka- rasiówną „Bronką” . Otrzymane z Londynu depesze, m.in. od prezesa SN Tade­

usza Bieleckiego, rozszyfrowywała za pomocą ustalonych tekstów z książeczki do nabożeństwa, po czym przekazywała je W. Jaworskiemu. Po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej w 1941 r. działalność S N - N O W uległa znacznemu oży­

wieniu. Napływały liczne informacje przekazywane (via Budapeszt) przez

„wspaniałych kurierów obojga płci” , jak ich określiła „Barbara” w swych wspomnieniach.

W Warszawie umocniła się łączność z terenem, dobrze również układała się współpraca kobiet z N O W K z oddziałami NOW. „Barbara” została zaprzysię­

żona w N O W K 5 maja 1942 r. i otrzymała pseudonim „96” . W kwietniu 1943 r.

144

42

(43)

władze SN mianowały „Barbarę” Komendantką Główną N O W K . Nastał wów­

czas dla niej czas wzmożonej pracy organizacyjnej. Brała udział w odprawach

z

komendantkami okręgów, wygłaszała referaty, dokonywała inspekcji w okrę­

gach. Ten okres we wspomnieniach skojarzyła z: „nieustępliwą siatką Podziem­

nego Państwa, tkaną przez szlachetnych, ofiarnych, mężnych ludzi” (H. Cho- tard, Wspomnienia, zbiory rodzinne).

Wiosną 1943 r. rozpoczęły się rozmowy scaleniowe N O W z WSK. Nie bra­

kowało przeciwniczek z obu stron i końcowe porozumienie w tej sprawie podpi­

sano w połowie 1944 r. „Barbara” w dniu 15 lipca 1944 r. została drugą zastęp­

czynią mjr/płk Marii Wittekówny „Miry” , szefa WSK. Od niej otrzymała nowy pseudonim „Danuta” . Nastroje w GG, a tym samym w Warszawie były wów­

czas bliskie wrzenia. W szybkim tempie zbliżała się do stolicy Armia Czerwona.

Pierwszego sierpnia 1944 r. „Danuta” uczestniczyła w odprawie W S K u „Miry” , na ul. Gęstej u ss. urszulanek. Wówczas po raz pierwszy poznała szerokie grono dowództwa WSK. O godz. 16 usłyszały strzały - co oznaczało wybuch Powsta­

nia. „Mira” poleciła „Danucie” włączyć się do akcji, lecz nadal zachować kon­

spirację. Pierwszą pracą „Danuty” była służba w kuchni restauracji Głowackie­

go, żywiącej powstańców. Po specjalnych badaniach lekarskich została później skierowana do akcji jako kierowniczka patrolu kanałowego. Przeprowadziła tą podziemną drogą ze Starego Miasta do Śródmieścia 72 członków batalionu N O W „Gustaw” i członków redakcji „Walki” . We wspomnieniach wiernie opi­

sała kanały, ruiny ulic, epizody walk, śmierć młodziutkich obrońców, przyjście na świat niemowlęcia, msze święte odprawiane w piwnicach, gdzie według jej słów czuło się obecność Boga. Opisała to, co składało się na gehennę Powstania, a zwłaszcza Starego Miasta boleśnie dotkniętego zniszczeniem. Uczestniczyła w odprawach u „Miry” , gdy omawiano warunki kapitulacji i zażądano praw kombatanckich także dla kobiet-powstańców, oraz przesłano do Londynu 3 tysiące nominacji dla nich. Wówczas to, 23 września 1944 r., i ona otrzymała nominację na kapitana AK. Wtedy też „Mira” zaproponowała jej dalszą współ­

pracę w konspiracji, po objęciu przez gen. Leopolda Okulickiego stanowiska Komendanta Głównego AK. Miałaby wówczas zostać szefem Łączności Kobiet.

»Danuta” odmówiła. Chciała być ze swymi kobietami z N O W rK i podzielić ich los w niewoli. Dobrowolnie więc poszła do stalagu, zatajając swój oficerski stopień. Jednocześnie otrzymała polecenie „Jacka” dotarcia po wojnie do Lon­

dynu i przekazania Tadeuszowi Bieleckiemu, Prezesowi SN, prawdy o Powstaniu Warszawskim. W dniu 5 października 1944 r., po zdaniu broni, wyszła 2 Warszawy z 33. pp. „Do dziś słyszę łomot rzucanych karabinów i rewolwerów”

~ napisała we wspomnieniach H. Chotard (Wspomnienia, zbiory rodzinne). Za odział w walce konspiracyjnej otrzymała Krzyż Walecznych (1 października 44 r.) i Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami (potwierdzenie przez gen. Bora- oniorowskiego). Od 7 października 1944 r. do 12 kwietnia 1945 r. przebywała

^niewoli niemieckiej (nr jeniecki - 141 485). W stalagu Bergen-Belsen była z374 kobietami-żołnierzami AK. Została wówczas wybrana komendantką gru-

43

(44)

py podoficerskiej. Pracowała w kuchni i szpitalu, wraz z innymi cierpiąc

wielki

głód i prymitywne warunki. W końcu grudnia 1944 r. ze swą grupą podoficerską została przewieziona do stalagu VI C Oberlangen. Powierzono jej funkcję za_

stępczyni komendantki obozu por. Ireny Mileskiej „Jagi” .

„Danuta” brała czynny udział w organizacji życia obozowego, m.in. wykła­

dała historię we „Wszechnicy” obozowej. Chociaż nie należała do ZHP ani do Szarych Szeregów, jej wspomnienia z obozów w Fallingbostel, Bergen-Belsen i Oberlangen włączono do opracowania Harcerki 1939—1945. Relacje — pamięt­

niki (Warszawa 1985, s. 672-674). „Danuta” zawsze podkreślała pozytywne cechy sytuacji obozowej, życzliwość oraz solidarność kobiet wobec siebie.

W dniu 12 kwietnia 1945 r. obóz w Oberlangen został uwolniony przez 1 Dywi­

zję Pancerną gen. Stanisława Maczka. Życie kobiet wyzwolonych z niewoli zmieniło się natychmiast dzięki opiece dowództwa i żołnierzy dywizji. Dostar­

czono im wody, żywności, środków czystości, których nie miały. Otrzymały umundurowanie Pomocniczej Służby Kobiet w Wielkiej Brytanii i tulipany od królowej Holandii.

Po zakończeniu działań wojennych „Barbara” -„Danuta” bezowocnie usiło­

wała nawiązać kontakt z Londynem. Gdy 3 maja 1945 r. przyleciał z Włoch gen.

Władysław Anders, poprosiła go, jako Komendantka Główna N O W K , o ten kontakt. W lipcu 1945 r. wyruszyła z grupą kobiet ciężarówkami przysłanymi przez gen. W. Andersa do Ankony, gdzie się u niego zameldowała. Wzruszająco opisała podróż przez ruiny Europy, zniszczone szlaki kolejowe, zerwane mosty, zbombardowane miasta i owo spotkanie z Andersem, ze strony którego doznała serdecznej opieki i wielkiej życzliwości. Otrzymała pracę w radiostacji 2. Kor­

pusu i mieszkanie w Kwaterze Głównej Komendy PSK. Dnia 1 września 1945 r.

uczestniczyła w poświęceniu cmentarza na Monte Cassino. W radiostacji spo­

tkała „Olgierda” z „Walki” i kolegę z UJ, Janka Bielatowicza z obsługi praso­

wej 2. Korpusu. Był to szczęśliwy okres jej życia. W maju 1946 r. powołano Polski Korpus Przysposobienia i Rozmieszczenia, mający na celu sprawne prze­

prowadzenie demobilizacji żołnierzy PSZ. Drugi Korpus przetransportowano z Włoch do Wielkiej Brytanii.

Ostatnim transportem, jesienią 1946 r., wyjechała i „Danuta” . Miała ze sobą małą walizkę i wielki rewolwer. Otrzymała właśnie kopię rozwodu z pozwu męża. Od tej pory występowała jako „Kapitan Danuta” . Wkrótce przeniesiono ją do Szkocji, do obozu likwidacyjnego PSK 2. Korpusu. Stosunki panujące w tym obozie, klimat Szkocji i zaistniałe realia polityczne działały na nią de­

prymująco. Zdecydowała się na powrót do kraju i rodziny. Odwiedziła konsulat PRL, gdzie zapewniono ją o braku zagrożeń dla powracających do kraju akow­

ców. Wtedy właśnie odebrała, drogą konspiracyjną przez American Relief for Poland, list od przyjaciółki „Maruszki” , iż jest poszukiwana w

K r a k o w ie

jako Jabłońska i jako „Kapitan Danuta” . Brama powrotu zamknęła się. Nawet w tym dramatycznym okresie chciała sumiennie i wiernie wypełnić polecenie „Jacka”

i dotrzeć do Londynu do Tadeusza Bieleckiego. Dotarła! Ale Powstanie War-

146

44

(45)

szawskie było już czasem przeszłym i tematem nieinteresującym. Również w Ministerstwie Oświaty Rządu na Uchodźstwie nie ofiarowano jej żadnej pra­

cy ani opieki. W czerwcu 1948 r. została zdemobilizowana. Natychmiast wyje­

chała do Francji, podejmując decyzję o przymusowej emigracji. W e Francji, bez znajomości języka, przyjaciół, świadoma niemożności powrotu do Polski i ro­

dziny, nie poddała się. Przyjęła pracę kelnerki w barze dla wojskowej obsługi lotnisk. Poznała tam Guy Chotarda, lotnika Francuskiego Ruchu Oporu (Resistance), którego w krótkim czasie poślubiła. Przebywała z mężem w Algie­

rii w czasie walki tego kraju o niepodległość, ale po wypadku lotniczym męża, powróciła z nim jako inwalidą wojennym do Francji. Mieszkała pod Bordeau w bazie lotniczej w Ambares. Zajmowała się domem i wychowywaniem czwor­

ga dzieci - Zosi, Rogera, Jacka i (imię nieznane autorce). Utrzymywała kontakt z rodziną w Polsce i z zaprzyjaźnioną od lat autorką. W listach do niej opisy­

wała swe życie rodzinne, stosunki polityczne we Francji, pytała o sprawy pol­

skie w PRL. Ciosem stała się dla niej śmierć męża, ale wtedy ściślej związała się ze sprawami Polski. Nawiązała kontakt z warszawskim oddziałem Instytutu R. Dmowskiego w Waszyngtonie, przygotowując dlań materiały do Słownika Biograficznego działaczy SN. Stan jej zdrowia pogarszał się, przebywała w szpitalach w Verdelais i Wojskowym Domu Opieki nad wdowami po ofice­

rach II wojny światowej i wojny algierskiej. Chyba na rok przed śmiercią, mimo cierpień fizycznych, spisała w dwóch kopiach swe wspomnienia z okresu wojny i Powstania Warszawskiego, z których jedną wysłała do Instytutu R. D m o w ­ skiego na ręce Leszka Żebrowskiego, drugą do swej warszawskiej rodziny, za pośrednictwem autorki. W 1995 r. napisała do niej w liście „Ogromnie tęsknię za Polską i nigdy tęsknić nie przestanę” . W lutym 1996 r. jej córka Zosia zawia­

domiła Marię Odyniec o śmierci matki 8 lutego 1996 r. w Verde!ais po ciężkich cierpieniach. Kapitan Halina Jabłońska-Chotard („Barbara” , „Danuta” ) została pochowana w grobowcu męża, na wojskowym cmentarzu w Ambares, w mun­

durze żołnierza 2. Korpusu, z dystynkcjami kapitana, ze sztandarem polskim na piersiach. Na płycie nagrobnej wyryto Znak Polski Walczącej.

Była wielką patriotką i katoliczką. Wierzyła żarliwie i niemal dziecinnie w sprawiedliwość Boga i dziejów. W najgorszych momentach narodowej trage­

dii zachowała niezachwianą nadzieję.

Maria Odyniec

Korespondencja prywatna autorki z H. Jabłońską-Chotard (w zbiorach M. Odyniec); F. Bań­

kowska i K. Kabzińska,

Dziewczęta ze stalagu VI C Oberlangen,

Warszawa 1998. s. 41, 53,

^5, 69, 149. 183. 361; tychże

Kobiecy obóz jeniecki Oberlangen

, w:

Służba Polek...,

cz. 3, To­

ruń 1999. s. 113, 115, 116; K. Komorowski,

Polityka i walka,

Warszawa 2000, s. 124, 125, '26, 128. 130—131. 172, 251; M. Ney-Krwawicz,

Komenda Główna Armii Krajowej 1939-

~1945

, Warszawa 1990, s. 80, 436; M. Odyniec,

Ostatnia komendantka NOWK,

Słowo Naro­

dowe 1990; tejże,

Między zmierzchem a świtem,

Gdańsk 1983, passim; L. Żebrowski,

Kobiety

H’

na,~odowych formacjach wojskowych,

w:

Służba Polek...,

cz. 3, Toruń 1999, s. 138, 139.

147

45

(46)

46

(47)

47

(48)

48

(49)

49

(50)

50

(51)

51

(52)

l - \

52

(53)

W irtu alna P o lsk a - w w w .w p.pl P age 1 o f 1

iWWIRTUALNAPOLSKA

W ydrukowane ze stron: poczta.wp.pl

Od: Konrad Starczewski <konrad.starczewski@ipn.gov.pb Do: <AK@um.torun,pl>

Data: Poniedziałek, 13 Września 2010 15:19 Temat: fotografia Haliny Jabłońskiej-Ter Oganian

F U N D A C J A 'Archiwum i Muzeum Pomorskie Armii Krajowąj oaz Wojskowsj Służby Polek*

w Toruniu

Wpłynęło dhta:

AL.Ć&.

? « • * ! £ L.dz.... / M S " . I

Z a łą c z n ik r:...

Referent:...

<![if !supportAnnotations]> <![endif]> <!—[if gte mso 9]> <![endif]--x!--[if gte mso 9]> <![endif]-->

Wygląd tego dokumentu może różnić się od oryginalnego, ponieważ zostały zablokowane niebezpieczne elementy w treści...

Odblokul Obejrzyj w PDF Zawsze ufaj temu nadawcy Zgłoś uwagi Ukryj komunikat

S zanowni Państwo,

Biuro E dukacji P ublicznej IPN na potrzeby publikacji pt. a Z dziejów w alk o n ie p o d le g ło ś c i poszukuje zdjęcia Haliny Ter-Jabłońskiej O aanian. Z inform acji jakie uzyskaliśm y w ynika że

Pom orskie A rchiw um Arm ii Krajowej posiada takow e wśród swoich zbiorów. Czy istnieje m ożliw ość przesłania nam d ro g ą elektroniczną skanu fotografii? --- --- - Pozdrawiam

Konrad Starczew ski Sekcja Notacji i Film ów

W ydziału Edukacji Historycznej Biura Edukacji Publicznej Instytutu Pam ięci Narodowej ul. Tow arow a 28

00-839 W arszaw a tel. 22-431-83-32 te! kom. 508-975-429

<![if IsupportAnnotations] >

<![endif]>

h ttp ://z a la c z n ik .w p .p l/0 6 /d 6 7 7 /listH T M L .h tm l7 o 2 -8 1 1 l& w id —3 0 8 55 & m — l& p —2& t... 2 0 1 0-09-1 4

53

(54)

54

(55)

55

(56)

56

(57)

57

(58)

58

(59)

59

(60)

60

(61)

61

(62)

62

(63)

63

(64)

64

(65)

65

(66)

66

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ciekawe światło na nieoficjalny udział Polski i Polaków w wojnie trzydziestoletniej rzuca korespondencja Albrechta z Waldsztejna. Obok pewnych listów z zespołu

[r]

technical know-how (umiejêtnoœci zwi¹zane z danym stanowiskiem pracy ) i korporacyjnych (charakterystyczne dla danej organizacji, które nale¿y zaakceptowaæ, jeœli zamierza

W oknie Przywracanie dostępu dokonaj autoryzacji operacji poprzez przepisanie tekstu z obrazka. Jeśli  tekst  jest  nieczytelny,  wygeneruj  następny 

Pamiętam ze mną chodziła do szkoły, Zezula się nazywa, ale ona też taka nie wiem skąd była.. Matka taka

W związku z tym, że burza przeszkodziła nam w dzisiejszej wideo katechezie postaram się Wam krótko przedstawić dzisiejszy temat.. Dzisiejszy temat: Nie zatrzymuję się

Ojciec opisywał tam, że miał być rozstrzelany przez Niemców, ale udało mu się uciec, teraz ukrywa się u pana Szumskiego, ale będzie w Chełmie u

Jóźwiak, koncentrując się na aktywności krzyżackiego wywiadu wojskowego przeciw najbliższym sąsiadom zakonu, podzielił pracę na pięć rozdziałów.. W pierwszym z