WTOREK 27 lutego 2007 Nr 9 (776)
Rok XVI
Nr indeksu 38254X ISSN 1232- 4035
cena 2 zł (w tym 7% VAT) nr@nowiny.pl
nowiny.pl
REKLAMA
SPORT – str. 14-18
ZAPINAMY
PASY
O POLICYJNEJ AKCJI – czytaj str. 12
» 28
RYBNIK
Strzelali w pościgu
W sobotnią noc wszystkie policyjne patrole próbowały zatrzymać pijanego kierow- cę. On sam omal nie zabił policjanta. Zatrzymały go dopiero policyjne kule. Kie- rowca miał prawie 1,5 promi- la alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany nie był w stanie powiedzieć, dla- czego uciekał.
» 7
DAWID MAŁECKI
DRUGI W PING-PONGA
RACIBÓRZ
Odchudzanie Platformy
Jerzy Staroń został nowym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej w powiecie ra- ciborskim. W niedzielę wy- brano także radę powiatową, a w przyszłą sobotę ustalony zostanie skład nowego zarzą- du. PO opuszcza jednak rad- ny miejski Robert Myśliwy i blisko 30 młodych działaczy.
Zakładają nowe samorządo- we ugrupowanie. Mają dość układów, jakimi rządzi się Platforma.
(waw)
» 30
RACIBÓRZ
Metamorfoza wojewody
Pochodzący z Raciborza wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski obiecał na- szym samorządowcom, że wesprze jak może interesy naszego powiatu. To pozy- tywna zmiana, cieszą się włodarze, bo wcześniej uwa- żał, że jest urzędnikiem, dla którego miejsce pochodze- nia nie może odgrywać żad- nej roli.
ZIELONA
DODATEK KULINARIA – STR. 32-33
LEPSZA OD CZARNEJ
RACIBÓRZ
2 złote
z Raciborzem
Już w maju będziemy mo- gli zapolować na jedną z mi- liona dwuzłotówek, które z wizerunkiem raciborskiej baszty wyemituje Narodo- wy Bank Polski. Nasze mia- sto zostało zaliczone do 32 historycznych grodów, które uhonorowano okolicznościo- wą emisją.
» 2
RACIBÓRZ
Nestor odchodzi
Po 50 latach pracy na za- służoną emeryturę odchodzi Stanisław Kubacki – jeden z najbardziej znanych raci- borskich pedagogów. Ten wieloletni dyrektor zakładu poprawczego żegna się z pla- cówką z początkiem marca.
RACIBÓRZ
Modne zawodówki
Rynek pracy wymusza zmiany w systemie kształce- nia ponadgimnazjalnego. Fir- my potrzebują fachowców, a nie humanistów. Z nowym rokiem szkolnym placówki przyjmą więc więcej uczniów do zawodówek i techników, a mniej do ogólniaków.
» 30
U 4 tysięcy osób może się pojawić windykator. Przyjdzie po książki, których nie oddano do biblioteki. Ci, którzy zaspali mogą zapłacić nawet kilkaset złotych. W zasobach Biblioteki brakuje 8,5 tys. książek o wartości 120 tys. zł. WIĘCEJ NA STRONIE 2
KARY
DLA ŚPIOCHÓW
2
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.REKLAMA
Felieton
Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba
Wydawców Prasy
n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 415 47 27 e–mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl
n Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny, waw@nowiny.pl n Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Ewa Halewska,
Aleksandra Dik (604 231 738), Ewelina Żemełka n Reklama: Marek Kuder, mk@nowiny.pl, tel. 608 678 209 n Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.
n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole
© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
TELEFON INTERWENCYJNY
0 604 231 738
AKTUALNOŚCI
Wiśnia zza wielkiej wody
Chwała nowemu prezydentowi, że wziął się za reformowanie Dni Raciborza – imprezy w poprzednich latach piekielnie nud- nej, robionej przez urzędników dla urzędników, a nie dla ludzi i promocji miasta. Ustalono, że Dni owe nie mogą się odbywać we wrześniu, lecz w czerwcu. W budżecie zarezerwowano kasę (90 tys. zł) i postawiono sobie jeden cel – ma być tak gwarno, tak głośno i tak udanie, jak w sierpniu na Memoriale. Od organizacji odsunięto magistrackiego urzędnika, a cały trud złożono na bar- ki Raciborskiego Centrum Kultury, niegustującego raczej dotąd w imprezach masowych, lecz w tych z tzw. wyższej półki (ambit- ne kino, poezja, teatr, Bajor, Geppert itd.).
Wśród speców od kultury i decydentów rozpętała się burza mózgów. Pomysłów bez liku – kubańskie rytmy z Jose Torresem, kolejna edycja rock’co’rock, Monika Brodka, festyn rycerski, kino w plenerze itd. W minionym tygodniu okazało się, że za gwiazdę będzie robił Wiśnia, czyli Michał Wiśniewski z Ich Tro- je, który teraz gra po amerykańskich pubach dla Polonii w Ame- ryce Północnej. Kto w weekendy śledzi „Dzień dobry TVN” ma już Michała prawie za członka rodziny, bo mało kto jest tak na- chalnie promowany (chodzi o cykl „Wiśnia za wielką wodą”).
O gustach się nie dyskutuje, bo może rzeczywiście Ich Troje to tzw. złoty środek. Co prawda wiele osób będzie psioczyć, ale ty- siące przyjdą obejrzeć czerwonowłosego gwiazdora. Cóż, drogo, ale pewnie.
Mam jednak wrażenie, że Michał stanie się symbolem kom- pletnego uwiądu kreatywności w naszym mieście. Nie jest bo- wiem sztuką wysupłać pieniądze na tzw. zespół, który jak Doda z Virgin ściąga na darmowy koncert tysiące ludzi. Sztuką jest zna- lezienie takiej formuły Dni Raciborza, które nie tylko zaspokoją potrzebę plenerowej chuci zwykłych obywateli naszego miasta, ale także ściągną tu gości z zewnątrz, pokażą inne oblicze grodu, bo bez wątpienia różnimy się (historią, przyrodą, zabytkami) od dużych górniczych aglomeracji. Michał upodobni nas do letnich kurortów, gdzie takie jak on gwiazdy śpiewają za ciężkie pienią- dze do jogurtów czy zupek z kubków.
Od dawna mówię o przejeździe Sobieskiego, praktykowanym z sukcesem jeszcze w latach 80. Teraz, widząc, że z Sobieskiego nici, zadaję sobie pytanie: co zrobić, by nadać występowi Wiśni niepowtarzalnego charakteru? Mam pewien pomysł. Dołóżmy do gaży i niech zaśpiewa po śląsku, w śląskim stroju, może z ja- kąś śląską kapelą. Niech „zajodłuje”. Będzie ubaw na całego.
Do okien wstawmy równie kolorowe jak Michał papugi. Będzie wyjątkowo bajerancko.
www.palacwojnowice. wwnet.pl tel. 032 419 15 97, kom. +48 502 55 66 21
IMPREZA W PAŁACU?
TAK
Grzegorz Wawoczny
redaktor naczelny Nowin Raciborskich
C ENTRUM P ODRÓŻY
ZNIŻKI DO 1000 PLN ZA WCZESNĄ REZERWACJĘ DO 28.02.2007
MAX
7.000.000 OFERTZLOTNISK • WWW.24LASTMINUTE.PL • WWW.MAAX.PL
Racibórz Dw. PKP tel. 032 4152773
Rybnik Dw. PKS tel. 032 4230660
DOWOZIMYNALOTNISKO !DOWOZIMYNALOTNISKO ! DOWOZIMYNALOTNISKO !DOWOZIMYNALOTNISKO !
Katowice Słowackiego 41 tel. 032 2530024
WSZYSTKIEOPŁATYWCENIE
NAJNIŻSZE CENY BILETÓW LOTNICZYCH
DORTMUND 137 ZŁ, FRANKFURT 135 ZŁ, PARYŻ 192 ZŁ ,LIVERPOOL 175 ZŁ, RZYM 182 ZŁ
LATO 2007 – REZERWUJJUZTERAZ
LATO 2007 – REZERWUJJUZTERAZ BUŁGARIA 3* OV 799 ZŁ 999 ZŁ
TURCJA 3* AI 1310 ZŁ 1768 ZŁ
EGIPT 3* HB 1426 ZŁ 1858 ZŁ
PRAGA 4 DNI 649 ZŁ
GRECJAPOBYT–OBJAZDOWA 9 DNI 799 ZŁ
BUDAPESZT 4 DNI 599 ZŁ
WILNO 5 DNI 599 ZŁ
WIEDEŃ 4 DNI 669 ZŁ
WEEKENDMAJOWY ! WEEKENDMAJOWY !
TENERYFA 2*OV 1490 ZŁ
EGIPT HURGHARDA 3*HB 1290 ZŁ
GRAN CANARIA 3*HB 1799 ZŁ
LAST MINUTE
LAST MINUTE
NARTY
NARTY
WŁOCHY 3* HB 1275 ZŁ
AUSTRIA 3* HB OD 799 ZŁ
7 DNI 14 DNI
CODZIENNEPOŁĄCZENIAAUTOKAROWEDOKRAJÓW EUROPY
BONN 149 ZŁ, KOLN 169 ZŁ, FRANKFURT149 ZŁ, MONACHIUM 159 ZŁ, WIEDEŃ 90 ZŁ, LONDYN 199 ZŁ
Bita będzie ze stopu Cu- Al5Zn5Sn1 – tzw. nordic gold.
Stempel: zwykły. Średnica:
27,00 mm. Masa: 8,15 g. Taka jest fachowa metryczka raci- borskiej dwuzłotówki. Choć znajdzie się w obiegu dopiero w maju, można ją kupić już dziś. Oferowana jest chociaż- by na allegro po cenie 2,17 zł za sztukę. Wysyłka w specjal- nej kopercie bąbelkowej w maju, w dniu emisji.
– Zakupimy 6 tys. takich monet w specjalnym etui. To świetna pamiątka i element promocji miasta – mówi prezydent Mi- rosław Lenk. Wybiera się w tej sprawie do katowickiego od- działu NBP. Nakład całej emi- sji to milion sztuk. W sklepach trudno będzie jednak dostać choć jedną, bo rzadko kto pła- ci pamiątkowymi monetami.
Prawie wszystkie lądują u ko- lekcjonerów. Najłatwiej więc pieniążek nabyć w sklepach numizmatycznych. Zgodnie
Na awersie będzie znana nam wszystkim baszta. Narodowy Bank Polski wypuszcza monetę poświęconą Raciborzowi.
2 złote z Raciborzem
Monetę Raciborza i innych historycznych miast można oglądać na stronie www.nbp.pl z zasadami ustalonymi przez
NBP, część emisji trafi do sprzedaży w okienkach raci- borskiej poczty. Do dziś swoje dwuzłotówki mają już m.in.:
Gniezno, Kołobrzeg, Włocła- wek, Legnica, Żagań, Cieszyn, Nysa, Pszczyna, Sandomierz,
Chełmno, Nowy Sącz, Kalisz, Płock, Łomża i Gorzów Wiel- kopolski. Wszystkie te miasta, jak i Racibórz, łączy jedno:
przynajmniej 500-letnia tra- dycja samorządności, istotne znaczenie w dziejach Polski, wkład w rozwój kultury na-
rodowej i ważna rola w struk- turze administracyjnej kraju.
Miasta wybierało grono naj- szacowniejszych polskich hi- storyków z prof. Henrykiem Samsonowiczem na czele.
Cała seria będzie liczyć 32
monety. (waw)
– Nasz księgozbiór liczy oko- ło 200 tys. książek. W latach 2001–2006 nie zwrócono nam 8,5 tys. z nich (blisko 5 proc.
zbiorów) o wartości 120 tys.
zł. To tyle, ile rocznie prze- znaczamy na zakup nowych książek – mówi Małgorzata Szczygielska, dyrektor Miej- skiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej. Uznała, że czas z tym skończyć. – Rozważali- śmy zaangażowanie do ścią- gnięcia książek prokuratury,
Na 120 tys. zł raciborska książnica wycenia woluminy, których „zapomnieli” oddać czytelnicy.
Teraz zajmie się nimi firma windykacyjna.
Lepiej sam oddaj książki
ale skuteczniejsze okazują się firmy windykacyjne – dodaje.
Nieuczciwi czytelnicy muszą się liczyć z tym, że zapuka do nich windykator i zażąda nie tylko zwrotu książek, ale i uisz- czenia kary. Część tej kwoty stanowić będzie jego wynagro- dzenie. – Brakuje nam lektur, książek popularno nauko- wych i naukowych, nieraz bar- dzo drogich i poszukiwanych przez uczciwych czytelników – dodaje Szczygielska. (waw)
Nie możemy już Nie możemy już sobie dłużej po- sobie dłużej po- zwolić na utratę książek.
zwolić na utratę książek.
To zbyt dużo kosztuje.
To zbyt dużo kosztuje.
Windykacja to jedyne Windykacja to jedyne wyjście, by ratować wyjście, by ratować zbiory – mówi zbiory – mówi Małgorzata Szczygiel- Małgorzata Szczygiel- ska.
ska.
Ile może wynieść rachunek za zwłokę?
Od jednej książki nie oddanej od 2001 r. trzeba będzie za- płacić 16 zł. Do tego dojdą koszty upomnień. Jeśli książka zaginęła, rachunek obejmie także koszt zakupu nowego eg- zemplarza. To może razem dać nawet kilkaset złotych.
3
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.
REKLAMA
W skrócie
wydarzenia
SZKOŁA KS. PIECZKI Szkoła Podstawowa nr 4 będzie nosiła imię ks. prałata Stefana Pieczki, byłego proboszcza pa- rafii WNMP, na terenie której znajduje się placówka. Chcą tego nauczyciele, uczniowie i rodzice dzieci. Wniosek poparł prezydent. Potrzeba jeszcze tylko uchwały Rady Miasta.
BRZESKA OTWARTA Ulica Brzeska, w ciągu drogi Racibórz-Lubomia-Wodzisław, jest już otwarta.
NOWY DYREKTOR Krzysztof Chrupajło, nauczyciel Gimnazjum nr 2 na Ostrogu, został dyrektorem tej placówki.
Jako jedyny ubiegał się w kon- kursie o to stanowisko zwolnio- ne przez Ludmiłę Nowacką.
WYSYPISKO Z KREDYTU
Rozbudowa składowiska od- padów w Brzeziu będzie fi- nansowana z preferencyjnego kredytu Wojewódzkiego Fun- duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Na kolej- nej sesji, 28 lutego, radni mają wyrazić zgodę na jego zacią- gnięcie. Chodzi o kwotę 2,8 mln zł. Dług będzie spłacony w latach 2009-2013. Rozbudowa składowiska jest niezbędna.
Obecnie eksploatowane kwa- tery są już prawie zapełnione.
WYPŁATY RUSZYŁY Starostwo rozpoczęło wypłatę stypendiów unijnych (obecnie zaległe za grudzień 2006 r. i styczeń 2007 r.) dla uczniów - uczestników programu sty- pendialnego, który realizuje powiat raciborski. Na koncie jest ponad 520 tys. zł. Dosta- nie je 278 uczniów. Stypendia wypłacane są przez 10 miesię- cy tego roku szkolnego. Staro- stwo obiecuje, że wypłaty będą teraz realizowane na bieżąco.
NIE ZWLEKAJ
Stare dowody osobiste (tzw.
książeczkowe) zachowują ważność tylko do końca roku.
Urzędy gmin zalecają ich jak najszybszą wymianę. Urząd Miasta w Raciborzu podaje, że starymi dowodami posługuje się jeszcze 18 tys. raciborzan.
Pod koniec roku mogą nie zdą- żyć z uzyskaniem nowego doku- mentu, a bez niego trudno im będzie załatwić szereg formal- ności, choćby przekroczyć gra- nicę krajów UE bez paszportu.
ROK EICHENDORFFA W tym roku w powiecie raci- borskim uroczyście obchodzo- ny jest Rok Eichendorffa. W minionym tygodniu w Górno- śląskim Centrum Kultury i Spo- tkań im. J. von Eichendorffa w Łubowicach odbyło się wyjaz- dowe posiedzenie Komisji Rozwoju Gospodarczego, Pro- mocji i Współpracy z Zagrani- cą Rady Powiatu. Omówiono plan imprez, m.in. konferencji naukowych, seminariów, spo- tkań czy konkursów dla dzieci i młodzieży. Główne obchody odbędą się we wrześniu, kiedy to Gimnazjum Dwujęzyczne przy I LO otrzyma imię Eichen- dorffa. Otwarty zostanie wte- dy też nowy łącznik.
AKTUALNOŚCI
Bema 4
Kontakt:
Bożena Słonecka
„Promyk”, ul. Żymierskiego 11 47–480 Pietrowice Wielkie
tel. 032 418 81 81 kom. 0887 588 439
DOM
POMOCY
Placówka zapewniająca całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym,
przewlekle chorym lub w podeszłym wieku
Mały budyneczek przy
stawie gondolowym nie budził dotychczas zainteresowania in- westorów. Może teraz znajdzie amatorów, bo staw będzie gruntownie odnowiony.
Miasto już wielokrotnie szukało chętnych na wy- dzierżawienie przedwojen- nej nieruchomości, w której jeszcze kilkanaście lat temu mieściły się szalety. Mowa była o uruchomieniu tu ma- łej gastronomii z tarasem wi- dokowym na staw. Znalazł się nawet przedsiębiorca, ale ostatecznie nie podpisał umowy dzierżawy. – Wio- sną staw gondolowy będzie gruntownie odnowiony.
Mamy nadzieję, że obiekt kogoś zainteresuje – mówi prezydent Mirosław Lenk.
Magistrat zapowiada, że jeśli żaden chętny się nie znajdzie, wówczas szalety zostaną odnowione. – Zro- bimy tu taras z betonowymi barierkami i pomalujemy ściany. Stare szalety nie mogą dalej straszyć prze- chodniów, a tak jest niestety
Przeprawa na Uldze pod Oborą miała być zamknięta 22 lutego. Okazało się jed- nak, że błędnie wytyczono objazdy. Nie uwzględniono, że na zamykany most kie- rowane są pojazdy z Bień- kowic, gdzie jest zamknięty fragment drogi krajowej Opole–Chałupki.
Zaplanowane na osiem miesięcy prace obejmą wy- konanie nowej izolacji, kap chodnikowych, nawierzch- ni jezdni, łożysk stalowych,
dylatacji (szczelin między elementami konstrukcji) i odwodnienia. Most będzie miał nowe krawężniki gra- nitowe, balustrady stalowe, bariery ochronne oraz płyty przejściowe. Przewidziano także iniekcję zarysowań.
Oczyszczone zostaną pod- pory, uzupełnione ubytki betonu, odnowione skrzy- dełka przyczółków. Cała inwestycja pochłonie 6,16 mln zł. Zarząd Dróg Woje- wódzkich przewidział także
Kto ma pomysł na taras?
Ruiny szaletów
dzisiaj – dodaje Lenk. Prace mają kosztować około 20 tys. zł. Taka kwota pozwoli je przeprowadzić szybko, bez konieczności ogłaszania
przetargu. (w)
remont nawierzchni dojaz- dów. Jednocześnie Auchan przeprowadzi przebudowę jezdni wzdłuż powstającego hipermarketu oraz budowę ronda na miejscu przystan- ku przy osiedlu Obora.
Z mini obwodnicy będą mogły korzystać autobusy do 7,5 ton – tzw. czerwo- ne i PKS-u (firma ma już 7 takich lekkich pojazdów).
Wcześniej planowano, że pasażerowie będą dowoże- ni do mostu, przekraczać go
Mostem na Uldze będziemy jeszcze przejeżdżać około 2 tygodnie. Potem zostanie zamknięty do października.
Most będzie jeszcze otwarty dwa tygodnie
pieszo, a potem wsiadać do podstawionych wozów już na drugiej stronie. – To było zbyt karkołomne rozwiąza- nie, szczególnie biorąc pod uwagę uczniów. Nie wiado- mo, kto brałby na siebie od- powiedzialność, gdyby coś się stało – mówi prezydent Mirosław Lenk. Czerwone autobusy będą więc jeździć przez Markowice. Nie będą czynne przystanki na uli- cach Bosackiej i Rybnickiej.
By dojechać do Obory-Brze-
zia trzeba będzie iść aż pod Mechanik.
Objazdem na Markowice będą też jeździć śmieciarki, ale po godzinach szczytu.
– Nie mamy wyjścia – prze- konuje prezydent. Gdyby śmieciarki musiały korzystać z objazdów dla samocho- dów ciężarowych, wówczas Przedsiębiorstwo Komunal- ne mogłoby popaść w tara- paty finansowe. Składowisko odpadów dla Raciborza jest w Brzeziu. (waw) Przed wojną przy stawie działała restauracja.
Dziś nie ma już po niej śladu
Czekamy na kogoś, kto będzie miał ciekawy pomysł na
zagospodarowanie starych szaletów.
Na pewno pomoże- my, bo chcemy, by obiekt zdobił, a nie szpecił okolicę.
MIROSŁAW LENK
FIJAŁKOWSKI
Rybnik, ul. Żorska 75, tel. 032 42 39 700, www.fijalkowski.pl Jastrzębie Zdrój, ul. Armii Krajowej 70, tel. 032 47 67 000 Opel Corsa – AUTO 1 w plebiscycie czytelników Auto Świat. Niektóre prezentowane opcje nie stanowią wyposażenia standardowego. 5 gwiazdek za ochronę pasażerów w testach Euro NCAP (wersja z 6 poduszkami powietrznymi). Nowa Corsa 1,3 CDTI – zużycie paliwa:
4,6 l/100 km, emisja CO2: 134 g/km (wg dyrektywy 1999/100/EC, cykl mieszany). Informacje na temat złomowania samochodu, przydatności do odzysku oraz recyclingu są dostępne pod adresem internetowym: www.opel.pl
Niezłej jazdy ciąg dalszy! Również na rowerach! Na bagażniku Flex-Fix®, który jako pierwszy na świecie jest całkowicie wbudowa- ny w konstrukcję samochodu bez trudu zmieszczą się dwa rowery.
Zmarznięte ręce ogrzejesz na podgrzewanej kierownicy, a piękne widoki obejrzysz przez rewelacyjny panoramiczny dach. Świetna jazda!
4
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.W skrócie
wydarzenia
NOWY RADNY
Marian Sawicki z Ruchu Samo- rządowego „Racibórz 2000”
uzupełni 28 lutego skład Rady Miasta. Objął mandat po Woj- ciechu Krzyżeku, który został powołany na stanowisko wice- prezydenta miasta.
WIZYTA MARSZAŁKA
28 lutego wizytę w Racibo- rzu (pierwszą od 5 lat) złoży marszałek województwa. O godz. 14.00 weźmie udział w sesji Rady Miasta, a potem w dyskusji z samorządowcami w Muzeum. W programie spotka- nia przewidziano prezentację projektów infrastrukturalnych kluczowych dla rozwoju powia- tów raciborskiego i wodzisław- skiego - uzupełnienie sieci dróg ruchu tranzytowego do auto- strady A1 (projekt z powiatu wodzisławskiego), budowa systemu oczyszczania i odpro- wadzania ścieków w gminach dorzecza górnej Odry (wspólny projekt gmin z terenu powiatu raciborskiego) oraz rewitali- zacja zamku piastowskiego w Raciborzu (projekt powiatu ra- ciborskiego). Samorządy chcą na ich realizację pozyskać pie- niądze z Brukseli.
SKORZYSTAJ Z BADAŃ
Szpital Rejonowy zaprasza kobiety w wieku 50-69 lat na bezpłatne badania w ramach programu profilaktyki raka piersi. Rejestracja pod nume- rem 755 51 80. Ruszył również program profilaktyki raka szyjki macicy adresowany do kobiet w wieku 29-59 lat.
Badanie może być wykonane bezpłatnie w ramach progra- mu raz na 3 lata. Zgłaszać można się od poniedziałku do piątku w godz. od 8.00 do 14.30, w czwartki od 10.30 do 18.00. Badania nie wymagają uprzedniej rejestracji i skiero- wania lekarskiego. Informacji można zasięgnąć pod 755 50 39 lub 755 50 40. Kobiety ciężarne - mieszkanki powiatu raciborskiego mają możliwość wykonania bezpłatnych badań na obecność toksoplazmozy.
Te ostatnie finansuje Staro- stwo.
AKTUALNOŚCI
RACIBÓRZ UL. CHOPINA 13, TEL. (032) 415 32 31
• KASY FISKALNE • KOMPUTERY • OPROGRAMOWANIE
• SERWIS • KAWIARNIA INTERNETOWA
ZESTAW KOMPUTEROWY
Z NAGRYWARKĄ DVD i DYSKIEM 80 GB
OD
949
ZŁBRUTTO
DOWÓZ DO KLIENTA I MONTAŻ GRATIS!
REKLAMA
Cmentarz Jeruzalem CAŁODOBOWE
USŁUGI POGRZEBOWE
Przypominamy o przedłużaniu czasu rezerwacji miejsc
47–400 Racibórz, ul. Ocicka 100 Tel. 032 415 57 03, 0602 692 349
ŚLĄSKI UNIWERSYTET TRZECIEGO WIEKU I POLSKI KLUB EKOLOGICZNY
zapraszają w czwartek 1 marca o godzinie 16.00 (w siedzibie ŚUTW, przy ul. Londzina 36) na wykład dr Jana Dudy, prezesa Polskiego Klubu Ekologicznego Koła Raciborsko - Rybnickiego pt. „Wybrane problemy konieczności
ochrony zieleni miasta Raciborza”.
Tematy szczegółowe: - zadania własne gminy, - osobliwości i pomniki przyrody, rola konserwatorów przyrody, - edukacja ekologiczna,
- znaczenie mediów w tym zakresie.
Liczymy na obecność samorządowców, pracowników Urzędu Miasta i Starostwa Powiatowego oraz wszystkich dla których bliski jest temat ochrony
przyrody a zwłaszcza przyrodników, nauczycieli, ekologów, wychowawców, parafie, organizacje pozarządowe, placówki oświatowe i kulturalne.
Na spotkaniu zaproponujemy utworzenie „Ruchu na rzecz ratowania przyrody Ziemi Raciborskiej”, do którego zapraszamy wszystkich zainteresowanych.
Można będzie zapisać się też na wycieczki po raciborskich parkach i okolicach w okresie od kwietnia do października (Rezerwat Przyrody Łężczok, Arboretum Bramy Morawskiej, las na Widoku, meandry Odry, ścieżka
dydaktyczna w Rudach, spacery i wyprawy rowerowe do ciekawych przyrodniczo miejsc, np. Rudnik, Strzybnik, Wojnowice). Do współpracy
zapraszamy przewodników i miłośników przyrody.
Helena Konior – prezes ŚUTW, Jan Duda – prezes Koła PKE, Piotr Klima, radny Miasta Racibórz
Ola Kokosińska, stu- dentka kierunku peda- gogika socjalna dowie- działa się o istnieniu ogólnopolskiej Fundacji Dr Clown z telewizyj- nego reportażu. Tak bardzo spodobała jej się ta idea, że postanowiła sama pomagać dzie- ciom przebywającym w szpitalu. Dołączyły do niej inne dziewczę- ta. Tak powstał raci- borski oddział fundacji, dziewiąty w Polsce.
Jego członkowie przebierają się za clownów i trzy razy w tygodniu odwiedzają dzieci w szpitalu, rozbawiają je, po- kazując przeróżne śmieszne sztuczki. Przeszkoliła je w zakresie terapii śmiechem Anna Borkowska, dyrektor programowy Fundacji Clown w Warszawie, wybitna znaw- czyni tej problematyki. W interesujący sposób wprowa- dziła studentki w tajniki iluzji, zabawy z pacynką, żonglowa- nie oraz wyczarowywanie zwierzątek ze zwykłych ba- loników.
Uśmiechnięte i pogodne dzieci łatwiej znoszą rozłąkę
Grupa studentek z PWSZ w Raciborzu przywraca uśmiech chorym dzieciom
Doktor clown cudownie leczy
z rodziną, strach i ból, który towarzyszy zabiegom me- dycznym. Są bardziej podat- ne na leczenie, dzięki czemu szybciej wracają do zdrowia.
Chrzest bojowy studentki przeszły w dniu św. Mikołaja na oddziałach pediatrycznym, laryngologicznym i chirurgicz- nym raciborskiej lecznicy.
Dzieciom najbardziej podo- bały się sztuczki iluzjonistycz- ne, pacynka o imieniu Filipek oraz zwierzątka wykonywa- ne z kolorowych baloników.
Dziewczęta wyznają, że ze wzruszeniem przyjmowały uśmiechy pojawiające się na twarzach chorych. Zapraszają
do swego grona osoby o pogod- nym usposobieniu, wrażliwe na cierpienie najmłodszych.
Proszą też o pomoc sponsorów.
Można ofiarować słodycze, za- bawki, materiały papiernicze, kredki oraz pieniądze na stro- je. Kontakt – tel. 0880 526 066 (Ola Kokosińska).
Skład raciborskiego ze- społu clownów to: Ola Ko- kosińska, Katarzyna Góźdź, Barbara Siemianowska, Anna Opiłka, Renata Konsek, Klaudia Szewczyk, Małgo- rzata Puskarczyk, Joanna Ze- man, Barbara Kałuża, Marta Behrens, Edyta Baron i Ewa
Głazik. (e)
Clowny w szpitalu sprawiają, że na twarzach dzieci i ich rodziców
pojawia się uśmiech.
To bardzo pomaga w leczeniu
– przekonują lekarze.
ORDYNATOR DR URSZULA CIECHANOWSKA
Jesteśmy otwarci na wszelkie nowin- ki, które pomagają naszym pacjentom.
5
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.
REKLAMA
INFORMACJE
Do 50 000 zł Min. dochód 470 zł
RACIBÓRZ UL. OPAWSKA 13
tel. 415–30–73 BEZ PORĘCZYCIELI !
Kredyt na spłatę innych kredytów
KREDYT HIPOTECZNY
Do 5000 zł
bez zaświadczeń Gotówka w 1 dzień
SALON ŁAZIENEK
nowoczesne
niedrogie
Rybnik, ul. Budowlanych 89 Tel. 032 424 44 34 www.sanimex.pl
funkcjonalne ATRAKCYJNE PROMOCJE Racibórz, ul. Batorego 10
tel. 032 453 95 00
OGRODZENIA
PPUH Ferkon Roman Chrobok
Racibórz, ul. Drzewieckiego 6 tel./fax 032 41 71 607
kom. 0504 138 235 e-mail: romanchrobok@wp.pl
B A L U S T R A D Y BALUSTRAD Y
O G R O D Z E N IA OGRODZENIA
OGRODZEN W drzwiach do sali DFK,
20 lutego, na sznurku zawie- szono wędzonego śledzia, aby nikt nie miał wątpliwo- ści, z jakiej okazji organizo- wana jest impreza. W balu przebierańców, którego or- ganizatorem od lat jest miej- scowe DFK, uczestniczyło około 30 par. Pomysłowość
rozwiązania
wizyt dziennie
tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl Z A D Z W O Ń :
SKUTECZNE
reklamowe!
50 000
wizyt miesięcznie
1600
Mieszkańcy Nędzy jak co roku śledzikiem pożegnali karnawał
Żegnaj basie!
biesiadników w kwestii stro- jów okazała się ogromna.
Najliczniejszą grupę prze- bierańców – około 10 osób – stanowili przodownicy pracy PRL-u z ciekawymi atrybuta- mi, jakby żywcem wyjętymi z filmów Barei. Ciekawie prezentowała się również grupa Smerfów z Gargame-
lem, nie zabrakło Chińczyka i Murzynka Bambo z twarzą wysmarowaną kakao. Impre- za tradycyjnie zakończyła się uroczystym pogrzebaniem basa, na znak, że właśnie za- kończył się karnawał a roz- począł okres postu i pokuty.
(e.Ż)
Każdy mógł zaprezentować swe wdzięki
Przodowniczki pracy PRL-u i Murzynek Bambo
Smerfy z Gargamelem
Przodownicy pracy PRL-u Młoda Para
6 INTERWENCJE
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek,27 lutego 2007 r.TEKST SPONSOROWANY
Tradycyjnie, jak co roku, raciborscy moto- cykliści organizują spo- tkania tematyczne dla swoich klubowiczów.
W tym roku takim tematem spotkania w lutym była bie- siada piwna zorganizowana przez właściciela lokalu Hajdu- czek przy ul. Wojska Polskiego w Raciborzu. Charakterystycz-
ną cechą, która wyróżnia lokal od innych tego typu miejsc, jest własna marka piwa o nazwie Hajduczek oraz restauracja z bogatym menu. To jedyne ta- kie miejsce w mieście, w któ- rym oferowane jest, oprócz innych znanych marek, piwo dla prawdziwych koneserów – piwo gęste, nieklarowane i niepasteryzowane o unikal- nym smaku i aromacie. Piwo delikatnie gazowane, bo bąbel- ki powstają wyłącznie w czasie
fermentacji. Jakość tego piwa w stosunku do innych marek jest nieporównywalna. Gęsta i gruba piana przykrywa na- pój o intensywnym smaku.
Mało który browar w Polsce ma technologiczne możliwo- ści warzenia piwa według re- ceptur staropolskich – a taką recepturę wykorzystano przy komponowaniu Hajduczka.
Piwo to dzięki swej unikalnej recepturze bogate jest w wita- miny, sole mineralne i mikro-
elementy oraz substancje w doskonały sposób – jak twier- dzą piwowarzy – poprawiają- ce kondycję fizyczną panów.
Zwolennicy mocnych piw muszą koniecznie spróbować wyjątkowego piwa Hajduczek.
Jest ono świetnym uzupełnie- niem oferty lokalu dla smako- szy piwa.
Stałymi gośćmi lokalu Hajdu- czek są raciborscy motocykli- ści. Obrali sobie Hajduczka za ulubione miejsce ich spotkań.
Jest to lokal łączący w sobie klimat pubu, włoskiej pizzerii i restauracji. Odwiedzany za- równo przez młodzież, brać studencką i ludzi dorosłych, jak i reprezentantów grupy biz- nesu, sztuki, kultury. Do dyspo- zycji klientów jest sala główna oraz mniejsza sala bankieto- wa (dla niepalących). Często i chętnie klienci rezerwują lokal na przyjęcia okoliczno- ściowe, bankiety, uroczystości rodzinne, przyjęcia firmowe.
Hajduczek zapewnia dobrą kuchnię, sympatyczną obsłu- gę, muzykę z grającej szafy.
Mimo dużej sali, półmrok za- pewnia kameralną atmosferę, a muzykę zagłusza przyjemny gwar rozmów i brzdęk kufli.
Miłośnicy dobrej kuchni znaj- dą w karcie dania, które gwa- rantują zadowolenie nawet bardzo wybrednym gościom.
Gorąco polecamy ten lokal w chłodne zimowe wieczory.
(a.s.)
W Raciborzu piwo warzy się według staropolskich receptur
Hajduczek – dla koneserów dobrego piwa
Niezadowolony klient narzeka na przedsię- biorcę i domaga się zwrotu pieniędzy za źle wykonaną usługę.
Pan Waldemar pod koniec 2005 roku oddał swój samo- chód do blacharza w Kuźni Raciborskiej. Trzeba było wymienić w nim skorodo- wany próg i klapę z bagaż- nika. Wiązało się to również z przełożeniem tylnej szyby.
Zapłacił za to 900 zł.
Usterka za usterką Klient twierdzi, że już przy odbiorze samochodu poja- wił się pierwszy problem.
– Klapa z bagażnika ciężko się zamykała. Zwróciłem na to blacharzowi uwagę, ale powiedział, że to normalne, ponieważ klapa była wy- mieniana i części muszą się dopasować – mówi pan Wal- demar. Jednak okazało się, że po jakimś czasie zamek uległ uszkodzeniu. Oprócz tego nie działały światła cofania i oświetlenie tablicy rejestra- cyjnej.
Kolejną niespodziankę od- krył na wiosnę, gdy chciał wymienić opony. – Okaza- ło się, że próg był cały sko- rodowany do tego stopnia, że lewarek aż się w nim za- topił. A miał być przecież wymieniony! – denerwuje się klient. Zauważył też, że podczas otwierania klapy bagażnika odpadają z niego kawałki farby. – Przyjrzałem się temu bliżej i dostrzegłem, że lakier kruszy się w obrębie maskownicy, na której moco- wana jest tablica rejestracyj- na. Farba odpadała stamtąd całymi płatami – wspomina pan Waldemar. Drzwi bagaż-
nika zostały bowiem, zgod- nie z umową, wymienione, ale najwidoczniej źle nało- żono farbę. – Chyba nawet nie oczyścił klapy przed po- malowaniem – przypuszcza klient. Jednak to nie koniec usterek, za które obwinia blacharza. – Szyba w tylnej klapie została źle zamonto- wana. Uszczelki przyklejone były taśmą klejącą. Zdziwi- łem się, jak to zobaczyłem, ale blacharz powiedział, że taśmę mam odkleić po kilku dniach. Tak też zrobiłem. Jak padał deszcz, to woda ciekła mi do samochodu! Gdy zdją- łem gumę, która miała być uszczelką, zobaczyłem, że szyba w ogóle wklejona jest bardzo niedbale – mówi, po- kazując szczeliny, przez któ- re do samochodu w dalszym ciągu przedostaje się woda.
Czuje się oszukany Pan Waldemar domaga się teraz od blacharza zwrotu pieniędzy. Nie chce czekać, aż ten usunie usterki. Raz
już miał okazję to uczynić.
– Na wiosnę odstawiłem samochód do poprawki.
Przy odbiorze blacharz po- wiedział, że nie miał czasu wszystkiego zrobić, więc wymienił tylko próg. Obie- cał, że resztę wykona w póź- niejszym terminie – twierdzi pan Waldemar. Jakież było jego zdziwienie i zdenerwo- wanie, gdy podczas kolejnej próby wymiany opon lewa- rek ponownie ugrzązł w przeżartym korozją progu.
Wtedy doszedł do wniosku, że nie ma sensu ponownie domagać się naprawy w tym samym warsztacie. Przyzna- je, że przedsiębiorca chciał mu zwrócić 170 zł, ale ten żąda oddania mu kwoty, któ- ra wystarczy na wykonanie tej usługi w innym warszta- cie. Próbuje wyegzekwować ją do chwili obecnej. – Czu- ję się bezradny i oszukany – żali się klient. Twierdzi, że w tej sprawie wielokrotnie przychodził do warsztatu, by skontaktować się z przed-
Klient warsztatu blacharskiego skarży się na źle wykonaną usługę
Najpierw naprawa,
potem zwrot pieniędzy
siębiorcą. Nigdy jednak nie mógł go zastać. Nie było go także w domu, gdzie próbo- wał go znaleźć. – Raz nawet rozmawiałem z jego żoną, ale najwidoczniej nic to nie dało. Po prostu lekceważy mnie – żali się klient.
Blacharz ma dość – Mam już go dość! Nacho- dzi moją rodzinę, gdy nie ma mnie w domu i straszy mi bliskich. Raz z krzykiem przyszedł po pieniądze do moich ponad 80–letnich dziadków. Innym razem zaczepił na ulicy moją żonę – denerwuje się pan Roman, blacharz, na którego skarży się pan Waldemar. – Od po- czątku chciałem naprawić mu wszystkie usterki w ra- mach reklamacji. Przecież może się zdarzyć, że coś zo- stanie zrobione nie tak, jak trzeba. Ale on od razu do- magał się pieniędzy – twier- dzi blacharz. Zapewnia, że zamek uszkodził się nie z jego winy, lecz z powodu
eksploatacji, bo samochód do najnowszych nie należy.
– Dla świętego spokoju ku- piłem nowy i miałem mu go zamontować, ale do tej pory się po to nie zgłosił. A co do braku uszczelki wokół szy- by, to klient sam ją wyrwał.
Nawet o tym opowiadał, bo widział gdzieś passaty bez uszczelek i też tak chciał.
Tyle, że to były nowsze mo- dele – mówi przedsiębiorca.
Żałuje, że w ogóle zajął się fe- lernym samochodem. Teraz natarczywy klient psuje mu nie tylko nerwy, ale i opinię, na którą pracował przez wie- le lat.
Klient z przedsiębiorcą nie potrafią dojść do poro- zumienia. Blacharz chciał- by o sprawie jak najszybciej zapomnieć. Niezadowolo- ny klient pamiętać będzie o niej długo. zapomnieć nie pozwoli rachunek, który prędzej czy później będzie musiał zapłacić za ponow- ną naprawę samochodu.
A. Dik Pan Waldemar pokazuje usterki, jakich dopatrzył się w swoim samochodzie po odbiorze pojazdu od blacharza
Pod tablicą rejestracyjną farba odchodzi płatami
zdrowie Info
Szpitale
RACIBÓRZ
Zespół Poradni Spec. 0327555000-04 Chirurgii Dziecięcej - 0327555023 Chirurgii Naczyniowej - 0327555008 Chirurgii Ogólnej - 0327555019 Chirurgii Szczęk.-Twarz. -0327555035 Chorób Płuc i Gruźlicy - 0327555012 Cytologiczna - 0327555040 Dermatologiczna - 0327555046 Gastroenter. i Kardiol. - 0327555010 Ginekologiczna - 0327555039 Hepatologiczna - 0327555025 Okulistyczna - 0327555042 Onkol. i Chorób Sutka - 0327555016 Otolaryngologiczna - 0327555036 Pracownia RTG Stom.- 0327555045 Reumatologiczna, Cukrzycowa i Nefrologiczna - 0327555030 Urologiczna - 0327555021 Ortopedyczna - 0327555110-1 Laboratorium - 0327555190 Całodobowa opieka lekarsko-pielę- gniarska - 0324154830
Apteki
RACIBÓRZ Dyżury pełnią:
27.02 - „Pod Różami”, ul. Ogrodowa 40/42, tel. 0324152753
28.02 - „Pod Różami”, ul. Opawska 33, tel. 0324154951
1.03 - „Centrum”, ul. Wojska Pol- skiego 13, tel. 032 4151009 2.03 - „Pod Różami”, ul. Ogrodowa 40/42, tel. 0324152753
3.03 - „Wiktoria”, ul. Mickiewicza 19b/11, tel. 0324153915 4.03 - „Pod Różami”, ul. Ogrodowa 40/42, tel. 0324152753
5.03 - „Eskulap”, ul. Rynek 12, tel. 0324152560
KUŹNIA RACIBORSKA Apteka, ul. Kościelna 0324191050 Apteka, ul. Moniuszki 3, tel. 0324192031 KRZYŻANOWICE Tworków, ul. Parkowa, tel. 0324196218 (nr do ośrodka zdrowia) Krzyżanowice, ul. Wyzwolenia, tel. 0324194022 (nr do oś. zdrowia) KORNOWAC
Punkt apteczny, ul. Raciborska, tel. 0324301287
KRZANOWICE Apteka prywatna, ul. Rynek, tel. 0324108063
7
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.
Ważne
telefony
POWIAT Powiatowy Rzecznik Konsumentów – Joanna Urban tel: (32) 415 44 08 w. 317 Powiatowe
Centrum Zarządz. Kryzysowego (032) 4120601–03
fax (032) 4153637 Powiatowy Urząd Pracy tel. (32) 4154550
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie Dyrektor PCPR tel. (032) 4152028 OPS – (32) 4159817 RACIBÓRZ
Policja – 997, (32) 4594200 Państwowa Straż Pożarna – 998, (32) 4152107 Pogotowie Ratunkowe – 999, (32) 7555120 Pogotowie Gazowe – 992, (32) 4154779 Pogotowie Wod.–Kan.
– (32) 4153033 Pogotowie Ciepłownicze – (32) 4153089
Straż Miejska – (32) 4154759 Pogotowie Energetyczne – 991 Informacja PKP – 9436, (32) 4153935
Informacja PKS – (32) 4153257 Informacja PKM – (32) 4153181 Informacja o nr tel. tel. 118 913 MZB – (32) 4152916 – OGM nr 1 – (32) 4152916; OGM nr 2 (32) 4153205, OGM nr 3 (32) 4154320 Pogotowie techniczne MZB (32)4154696, 0609 234 484 ZUS – (32) 4152048 SM Nowoczesna – (32) 4154576, (32) 4153044 Ogólnopolskie Stowarzyszenie Antymobbingowe OSA Punkt Konsultacyjny w Raciborzu (32)4191679 w godz. wieczornych Caritas. Stacja Opieki (32)4152930 Caritas Diecezji Opolskiej (32)4140532
Dzienny Dom Pomocy Społecznej (32)4159837
Dzienny Polski Komitet Pomocy Społecznej. Zarząd miejski (32)4153299
Urząd Miasta (32)4154525 Starostwo Powiatowe (32)4154408
Urząd Skarbowy (32)4154211 Urząd Stanu Cywilnego (32)4153488
INTERWENCJE
0509 232 088 0502 395 949
e–mail: abewus@op.pl
Firma zatrudni
PRACOWNIKÓW
do prac remontowo- wykończeniowych
REKLAMA
HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB
SEWERA POLSKA CHEMIA
P.H.U. Jerzy Grud
47–400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15
Przy większych zakupach stosujemy upusty!
Profesjonalne farby
SIGMA
TO WIĘCEJ NIŻ FARBY
NOWA SIEDZIBA – NOWE MOŻLIWOŚCI!
Informujemy, że od 1 lutego poszerzyliśmy zakres usług!
Teraz w ofercie:
l Opony i felgi l tłumiki l l układy hamulcowe l
AUTO SERWIS
Ponadto: akumulatory, żarówki, oleje i filtry, amortyzatory, świece, przechowywanie opon,
prostowanie felg
Serdecznie zapraszamy!
47-400 Racibórz, ul Głubczycka 59 (koło nowego szpitala)
tel. 032 418 15 71, kom. 0601 960 998
– Niszczą nam drzewa!
– zaalarmowała nas jedna z mieszkanek bloku przy ul. Pracy w Raciborzu.
Kobieta telefonicznie po- wiadomiła nas o wycince brzóz, rosnących między blo- kami. Nie przedstawiła się.
Z tonu głosu można było wy- wnioskować, że była zdener- wowana. – Wycinają nam piękne brzozy! Przyjedźcie!
– mówiła przez słuchawkę.
Na miejscu zastaliśmy po- cięte konary brzóz, pousta- wiane pod jakimś drzewem lub leżące na chodniku i stos gałęzi poukładanych na przy- czepie. Prace najwidoczniej
już się zakończyły. Wokół nie było robotników.
– Również odebraliśmy takie zgłoszenie – mówi Magdalena Biela z wydzia- łu Ochrony Środowiska i Rolnictwa raciborskiego Urzędu Miasta. Pierwsze, co zrobiła, to telefonicznie skon- taktowała się z administracją Spółdzielni Mieszkaniowej
„Nowoczesna”, zarządzają- cej osiedlem. – Zapewnio- no mnie, że żadnej wycinki drzew na podwórku nie było i nie będzie – dodaje. – Przy- cięliśmy brzozy, które wyro- sły już tak, że były wyższe od bloków. To zabieg pielęgna- cyjny, wykonali go fachowcy.
Na pewno nie zdewastowali drzew – usłyszeliśmy w ad- ministracji Osiedla Centrum
Przycinka drzew na osiedlowym podwórku wzbudziła niepokój jednej z lokatorek
Wysokie brzozy
SM „Nowoczesna”.
– Wszystko jest w porząd- ku. Drzewa zostały jedynie przycięte. Nie doszło do ich zniszczenia – uspokaja Mag- dalena Biela, która następne- go dnia udała się na miejsce, by na własne oczy sprawdzić zakres prac, związanych z pielęgnacją zieleni na osie- dlu.
Na samo przycięcie drzew nie trzeba mieć zezwolenia, które wydaje wydział Ochro- ny Środowiska i Rolnictwa raciborskiego magistratu.
Urzędowa zgoda konieczna jest w przypadku wycinki drzew. Bez tego osoba, która coś takiego zrobiła lub też zle- ciła, zostałaby ukarana.
(Adk)
W nocy z soboty na niedzielę w Rybniku rozegrały się sceny jak z gangsterskiego filmu
Pościg za pijanym szoferem
W sobotnią noc wszystkie policyjne patrole próbo- wały zatrzymać pijanego kierowcę. On sam omal nie zabił policjanta.
Zatrzymały go dopiero policyjne kule
Kilka minut po północy pa- trol policjantów z Gaszowic, próbował na ulicy Dwor- cowej zatrzymać do kon- troli mercedesa. Kierowca widząc funkcjonariuszy, zamiast zwolnić nieocze- kiwanie dodał gazu. Na- tychmiast powiadomiono pozostałe patrole.
–W pościgu brały udział trzy radiowozy. Po kilkunastomi- nutowym pościgu, na ulicy Buhla uciekinier usiłował
potrącić zatrzymującego go policjanta. Funkcjonariusz w ostatniej chwili odskoczył na pobocze i strzelił z broni służbowej w kierunku kół
pojazdu – relacjonuje Alek- sandra Nowara, rzecznicz- ka rybnickiej policji.
Szaleńca udało się za- trzymać dopiero na ulicy
Niewiadomskiej. Kierowca był w stanie nietrzeźwym.
Badanie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w wy- dychanym powietrzu. Za- trzymany nie był w stanie powiedzieć, dlaczego ucie- kał. W niedzielę trzeźwiał w policyjnym areszcie.
W chwili, gdy zamy- kaliśmy numer gazety, prokuratura nie przedsta- wiła zarzutów odnośnie potrącenia policjanta.
– W chwili obecnej jeste- śmy na etapie przesłuchi- wania policjantów oraz samego kierowcy. Pewne jest, że kierowca, którym był 30-letni mieszkaniec Jejkowic odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu – powiedziała nam w ponie- działek Bernadeta Breisa,
szefowa rybnickiej proku- ratury. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, auto, które prowadził trzydziestolatek ,nie było jego własnością.
– Pojazd został mu użyczo- ny przez kolegę. Właściciel już się zgłosił na komendę po swoją własność. W tym konkretnym przypadku samochód nie zostanie za- trzymany na poczet przy- szłych kar, ponieważ takie postępowanie dotyczy tylko właścicieli pojazdów – in- formuje Aleksandra Nowa- ra. Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Za jazdę pod wpływem alko- holu grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Naj- prawdopodobniej na tych zarzutach się nie skończy.
(acz) Ostrzelany przez policjantów samochód
Przycinka brzóz na podwórku przy ul. Pracy wywołała niepokój mieszkanki osiedla
8
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.Wieści
gminne
Kuźnia Raciborska
q Z inicjatywy Kurii Diece- zjalnej w Gliwicach ukazał się przewodnik pt. „Sanktuarium Matki Boskiej Pokornej z Rud”.
Jest to związane ze staraniami Kościoła gliwickiego o podnie- sienie świątyni rudzkiej do ran- gi bazyliki.
q Gliwicki Caritas wygrał ogłoszony przez burmistrz Ritę Serafin konkurs na świadczenie usług pielęgniarsko–pielęgnacyj- nych i rehabilitacyjnych na rzecz chorych, starszych i niepełno- sprawnych mieszkańców gminy Kuźnia Raciborska. Otrzyma na realizację zadania 30 tys. zł z budżetu samorządu.
q Rozstrzygnięto również konkurs na zadania z zakresu profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych po- przez upowszechnianie kultury fizycznej i sportu oraz syste- matyczny udział w rywaliza- cji sportowej i podnoszenie sprawności fizycznej. Pieniądze otrzymały: Miejski Klub Sporto- wy MAXPOL Kuźnia Racibor- ska - 22,5 tys. zł; Ludowy Klub Sportowy „Buk” Rudy - 26 tys.
zł (sekcja piłki nożnej - 23,5 tys.
zł., sekcja skata - 2,5 tys. zł); Lu- dowy Klub Sportowy „Płomień”
Siedliska - 10 tys. zł.; Ludowy Klub Sportowy Ruda Koziel- ska - 22,5 tys. zł; Ludowy Klub Sportowy Jankowice - 10 tys. zł;
Uczniowski Klub Sportowy „Ju- nior” Kuźnia Raciborska - 5 tys.
zł; Towarzystwo Krzewienia Kul- tury Fizycznej „TAJFUN” Kuźnia Raciborska - 9 tys. zł.
q Burmistrz Rita Serafin po- wołała nowy skład Gminnej Ko- misji Profilaktyki i Rozwiązywa- nia Problemów Alkoholowych.
Tworzą ją obecnie: Bogusław Wojtanowicz (przewodniczący), Dominik Klimanek, Jan Kluska, Marcelina Waśniowska, Alicja Kołton, Grzegorz Erynkwajt, Ja- nusz Brzeźniak, Marta Depta i Zbigniew Grygier.
Krzanowice
q 28 lutego w domu kultury odbędzie się zebranie wiejskie w Borucinie, podczas którego mieszkańcy dokonają wyboru nowego sołtysa. Początek o godz. 18.00.
GMINY
Centrum Kształcenia
SCIENTIA organizuje:
4 nabór na kurs tańca towarzyskiego 4 nabór do formacji tańca disco 4 zajęcia aerobiku
Zgłoszenia do końca lutego Zaczynamy 5 marca!
Szczegóły na stronie www.centrumksztalcenia.com lub po numerem tel. 0609 766 075
(codziennie po 17.00)
PLASTYKA ZMIENIA ŚWIAT
TU KUPISZ!
sztalugi, pędzle, podobrazia, ramki, obrazy, farby oraz akcesoria dla wszystkich, którzy rysują i malująUWAGA! KARTY RABATOWE DLA STUDENTÓW PWSZ
Nowiny Raciborskie s.c.
Racibórz, ul. Solna 7/3 /naprzeciw „Veritasu”/ tel. 414 04 79 czynne: pn. – pt. 9.00 – 17. 00, sobota 9.00 –13.00FIRMA ZATRUDNI
pracowników budowlanych z rejonu Raciborza i okolic
do prac dekarskich
Kontakt:
0602 75 98 58
REKLAMA
Decyzja o budowie zapadła jeszcze za poprzedniej kaden- cji. Postawiono mury i konstrukcję dachu.
Gmach ma służyć czterem wsiom: Turzu, Budziskom, Rudzie i Siedliskom jako ośrodek kulturalno-sportowo- -rekreacyjny z częścią taneczno-gastronomicz- ną. Niestety, inwestycja warta powyżej 60 tys.
euro podzieliła nie tylko radnych, ale i społe- czeństwo.
Wątpliwości pojawiły się w grudniu 2005 r., przy uchwalaniu budżetu na 2006 r. Decyzja o finansowa- niu ośrodka została jednak podjęta. – Pomysł budowy pojawił się przed laty, jesz- cze za kadencji burmistrza Witolda Cęcka. Właśnie wtedy społeczeństwo zosta- ło zarażone ideą budowy większego obiektu – twier- dzi Manfred Wrona, prze- wodniczący Rady Miejskiej poprzedniej kadencji, kiedy to zapadły kluczowe decyzje w sprawie inwestycji. – Po- wstał wówczas projekt, któ- rego nie wykonał burmistrz ani przewodniczący rady, ale został opracowany przez fachowców. Przez dwa lata nikt nie dyskutował, nie ne- gował protokołów cenowych a plany były przyjmowane niemal jednogłośnie decyzją rady – dodaje.
Prawdziwa burza rozpo- częła się, kiedy zmieniły się władze gminy. Nowi radni storpedowali projekt inwesty- cji, jednocześnie stając przed dylematem, co z tym fantem zrobić dalej. Nowa rada za- rzuciła swoim poprzedni- kom niegospodarność, kiedy
okazało się, że w kolejce za salą są ważniejsze dla gmi- ny obiekty. – Poprzednia rada potraktowała budowę ośrodka jako najważniejsze zadanie, pozostawiając na boku takie inwestycje jak sieć wodociągowa czy bu- dowa oczyszczalni ścieków.
A przecież za te pieniądze można było rozpocząć przy- gotowywania do rozpoczęcia budowy kanalizacji, wyko- nać projekt techniczny. Tym się nie zajęli, sądzę, że ze względu na ambicje lokalne, bo były burmistrz pochodzi z Turza – mówi oburzony Piotr Klichta, wiceprzewodniczą- cy Rady Miejskiej.
Zarzuty odpiera Manfred Wrona. – Rada podjęła taką decyzję, bo była potrzeba bu- dowy tego obiektu, co wcale nie znaczy, że nie było nic robione w sprawie kanaliza- cji. Zadania te realizowane były równolegle, poza tym porównywanie tych dwóch inwestycji nie ma sensu, bu- dowa ośrodka to znacznie mniejsze finansowo zadanie – mówi Manfred Wrona.
Duże obawy związane z budową obiektu ma bur- mistrz Rita Serafin. – Kiedy wprowadzono do budżetu nową inwestycję, pojawiło się zdumienie i dyskusja na temat jej zasadności. Dzisiaj mamy stan surowy bez za- daszenia. Biorąc pod uwa- gę zasady gospodarności, sztuki budowlanej i logiki, należałoby to zadaszyć. Jeśli nie pozyskamy środków ze- wnętrznych, to nie ma mowy, żeby to budować z zasobów gminy. Trzeba zainwestować jeszcze setki tysięcy. Trudno będzie dokończyć tę inwesty- cję. Przewidzieliśmy środki na zadaszenie, ale co dalej?
– zastanawia się burmistrz.
W tegorocznym budżecie przeznaczono na zadaszenie 400 tys. zł.
– Ta inwestycja to bubel technologiczny i projektowy – twierdzi Piotr Klichta. – Z kosztorysu inwestorskiego dowiedziałem się, że koniecz- ne było przeprowadzenie do- datkowych robót, takich jak przeróbka sieci wodociągo- wej i kanalizacji sanitarnej a także wykopy związane z usunięciem nasypów ze śmieci, gruzu, butelek itp. Nie dość, że jest tam podmokły grunt, było jakieś wysypisko śmieci, nikt nie zauważył, że jest tam sieć wodociągowa i kanalizacja. I na czymś takim buduje się budynek? – pyta wiceprzewodniczący.
Sami mieszkańcy niechęt- nie wypowiadają się na ten temat. – Pomysł budowy na pewno był dobry. Nie- stety, ktoś, kto nadzorował to przedsięwzięcie nie do- patrzył kilku spraw. Przede wszystkim położono za ni- skie fundamenty, one po- winny być o 50 cm wyżej, zwłaszcza, że jest to teren powodziowy. Jestem mura- rzem i wiem, że wykonano tutaj izolację z najgorszego gatunku papy. Należało zro- bić dobrą impregnację, ale tak się nie stało – twierdzi jeden z mieszkańców, który chce pozostać anonimowy.
(e.Ż)
JOACHIM MOSZ
Według mnie ta budowla jest niepo- trzebna. Jest dom kultury, na drugi rok ma być pusty gmach szkoły, lepiej, żeby za te pieniądze coś wyremontowali.
Dużo bardziej pilna jest budowa wa- łów przeciwpowodziowych, bo w razie powodzi z tego budynku zrobi się kryty basen.
SYLWIA ZASADNI
Kiedyś byłam przeciwna tej budowie, ale kiedy, przy okazji imprezy, rozstawiali- śmy stoły na 80 osób w naszej świetlicy, przekonałam się, że taki obiekt napraw- dę jest nam potrzebny. Podczas zebrań wiejskich, imprez kulturalnych ludzie po prostu nie mają się gdzie pomieścić.
MARCELINA WAŚNIOWSKA sołtys Turza
Inwestycja wynikła z potrzeby miesz- kańców. W tej chwili nie mamy lokalu, w którym mogłyby się odbywać zebra- nia wiejskie, zajęcia dla dzieci, imprezy kulturalne. Ośrodek ma służyć większej integracji społeczeństwa i być wizytów- ką wsi. Jesteśmy typowo rolniczą wsią, większość mieszkańców ma czas dopiero zimą, żeby się spo- tykać, uczestniczyć w życiu społecznym. Lokalizacja obiektu w tym miejscu podyktowana została tym,że jest to centrum wsi, wszędzie stąd blisko. Poza tym jest duże obejście, miej- sce na parking, plac zabaw i całą infrastrukturę. W przyszłości sala będzie zarabiać na siebie, gdyż w wolnym terminie bę- dzie wynajmowana. W pobliżu odbywają się tutaj różne im- prezy typu Pływadło, spływy kajakowe, na które przyjeżdża młodzież z całego Śląska.
Nie dość, że końca budowy ośrodka kulturalno-rozrywkowego w Turzu nie widać, to inwestycja już podzieliła społeczeństwo
Sala na językach
Inwestycję trzeba kończyć, a pieniędzy brak
9
Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 27 lutego 2007 r.
GMINY
REKLAMA
Moda na
Summer–cha, producent eleganckiej odzieży męskiej Summer–cha, producent eleganckiej odzieży męskiej zaprasza do nowo otwartego Salonu Firmowego zaprasza do nowo otwartego Salonu Firmowego
w Raciborzu przy ulicy Długiej 34 w Raciborzu przy ulicy Długiej 34
Garnitury Kurtki Marynarki Spodnie
Garnitury ślubne szyte na miarę
Miłośnicy tańca i zabawy spotkali się w ostatni dzień zapu- stów w krzanowickim Domu Kultury, by na czas postu, który łączy się z zakończe- niem zabaw
karnawałowych,
symbolicznie pogrzebać wszystkie instrumenty muzyczne. Imprezę or- ganizował, jak co roku, chór „Cecylia”.
Przed północą korowód żałobników wprowadził na salę Leon Wollnik. Po nim z marszem żałobnym wkroczyła orkiestra dęta z muzykantami: Danielem Miczajką, Aleksandrem Miczajką, Antonim Kucz- nierzem, Eweliną Dastig- -Pohlmann, Józefem Dastig,
Lamenty, płacz i pieśni żałobne nad zakończonym okresem karnawałowym
Basisko umarło – po karnawale
Tomaszem Kostką oraz Kor- nelią Pawliczek-Błońską.
Oprócz prawdziwych instru- mentów Robert Ploch niósł atrapę akordeonu, a Michał Obrusnik – bębna. Urszula Gajdeczka została Miss, a jej
„partnerem” była Marta Gie- ron. Nieszczęsnego Basa nie- śli Błażej Kamiński, Tomasz Liszka oraz Marek Długosz.
Głównymi bohaterami wieczoru, pochylającymi się nad leżącym w futerale kon- trabasem byli pastor, orga- nista i ministrant, w których rolę wcielili się: Artur Gori- woda, Marcin Obrusnik i Jó- zef Sławik. O północy nad, z trzaskiem zamkniętym, fute- rałem wygłosili oni zabawne przemówienia. Rolę wdowy po instrumencie odegra- ła Rita Joszko. Na pogrze- bie zjawił się także Gerard Nieborowski, zwolennik recyklingu, który na znak wielkopostnej abstynen-
Na zajęcia do Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Re- kreacji w Kuźni Raciborskiej przychodziło podczas ferii co- dziennie kilkadziesiąt dzieci i młodzieży. Około 150 osób z całej gminy przyciągały sean- se filmowe. A co się okazało największą atrakcją tegorocz- nej akcji zima? – Bardzo dużą popularnością cieszyło się w tym roku karaoke. Chętnych nigdy nie brakowało, wręcz przeciwnie, trudno było za- kończyć imprezę, bo każdy chciał wystąpić – mówi Ste- fan Wardenga, instruktor MOKSiR. Najbliższe impre- zy organizowane przez dom kultury to turniej piłki nożnej i finał konkursu wokalnego
(e.Ż)
cji zawiesił nad futerałem puste butelki po alkoholu.
Uroczystości żałobne nie mogły odbyć się bez pła- czek, a rzewne łzy wylewa- ły: Teresa Mandrysz, Maria Pietrzak, Gertruda Jureczka, Dominika Sławik, Dawid Abrahamczyk i Patryk Sza- farczyk. Korowód zamykała para Karina Kribus i Barbara Szafarczyk oraz śmierć, pod przebraniem której ukrył się Marcin Restel.
Na zakończenie przedsta- wienia pojawił się Stanisław Kowalczyk w roli grabarz, który swym strojem i żarto- bliwym zachowaniem roz- śmieszył obserwatorów przedstawienia do łez.
Po pogrzebie mieszkańcy Krzanowic w smutku soli- daryzowali się na stypie do wczesnego niedzielnego po- ranka.
B.S.
Konwój pogrzebowy z głośnym lamentem pożegnał instrumenty muzyczne
Po akcji zima zostało tylko miłe wspomnienie
Ferie z kinem i karaoke
Uczestników akcji nigdy nie brakowało Nowym sołtysem został
34-letni Wojciech Węglorz, piłkarz i prezes LKS Ruda Kozielska, członek rady so- łeckiej w ostatniej kadencji.
Jest kawalerem, pracuje w F.O. Rafamet w Kuźni Raci- borskiej. – Sugerowano mi od dłuższego czasu, że powi- nienem się podjąć tej funkcji i tak za namową ludzi posta- nowiłem spróbować – mówi Węglorz. Do swoich pierw- szych poważniejszych zadań zalicza organizację tegorocz- nych dożynek gminnych i re- mont kapitalny płyty boiska.
– Pewne sprawy na pewno będą wynikały na bieżąco.
Warto pomyśleć o zagospoda- rowaniu wolnego czasu mło- dzieży. Obok naszego boiska mogłoby powstać również takie do gry w siatkówkę i koszykówkę. To nie są duże koszty. Koniecznie trzeba do- posażyć tutejszą świetlicę w podstawowy sprzęt, jak np.
stół do ping-ponga. Przydał- by się też komputer, może udałoby się znaleźć jakichś sponsorów. Ostatnio panuje moda na powstawanie siłow-
REKLAMA
ni, może i u nas kiedyś po- wstanie – dodaje Węglorz.
Za najtrudniejsze do roz- wiązania sprawy nowy sołtys uważa poprawę fatalnego w tej chwili stanu dróg i uzupeł- nienie brakujących chodni- ków. - Przez tyle lat sołtysem był pan Mazurek, trudno mu będzie dorównać. Postaram się jednak przynajmniej tak dobrze jak on wypełniać swo- je obowiązki – zapewnia.
(e.Ż)
Po ponad 40 latach sołtysowania Alfonsa Mazurka Ruda Kozielska ma nowego gospodarza wsi
Sołtys z boiska
Wojciech Węglorz
n Karaoke n Imprezy firmowe n Wesela n n Spotkania rocznikowe n
n Urodziny n
Agencja Artystyczna Agencja Artystyczna
„DOTMAR”
„DOTMAR” Organizacja imprez:
Organizacja imprez:
kontakt:502 249 448 kontakt:502 249 448 www.dotmar.pl www.dotmar.pl