Andrzej Nowakowski
"100 lat Towarzystwa
Gimnastycznego "Sokół" w Gdańsku
(1894-1994)", Zdzisław Pawluczuk,
Gdańsk 1998 : [recenzja]
Prace Naukowe. Kultura Fizyczna 4, 113-114
Recenzja
ZDZISŁAW PAWLUCZUK „100 LAT TOWARZYSTWA GIMNASTYCZNEGO
„SO K Ó Ł” W GDAŃSKU (1894 - 1994)”, W YDAW NICTW O UCZELNIANE
AWF, GDAŃSK 1998, S. LB. 76
R ecenzow ana praca — m im o skrom nych rozm iarów — stanow i ce n n ą kontynuację badań A utora w zakresie regionalnych dziejów kultury fizycznej, a zw łaszcza ruchu sokolego na Pom orzu na przełom ie X IX i XX w. oraz w czasach najnow szych. Stanow i ona niejako naturalne uzupełnienie n ied aw nej m onografii Z. P aw luczuka pt. Z a rys d ziejó w Tow arzystw a G im nastycznego
„ S o k ó ł” w G dańsku, na K aszubach i K ociew iu w latach 1894 - 1939, G dańsk
1995.
Praca składa się z sześciu m erytorycznych rozdziałów oraz epilogu. Dwa z nich (rozdziały 4 i 5) za w ierają noty biograficzne w ładz gdańskiego „S ok o ła ” do 1939 r. oraz gdańskich kolejarzy - sokołów zam ordow anych przez h i tlerow ców po 1 w rześnia 1939 r. Ł ącznie w obu rozdziałach znajdujem y 44 biogram y w ybitnych postaci ruchu sokolego w G dańsku.
P ozostałe rozdziały o b ejm u ją okres od pow stania gdańskiego gniazda so kolego w 1894 r., poprzez działalność sokolą w W olnym M ieście G dańsku (1920 - 1939) aż do reaktyw ow ania działalności przez gdańskiego „S o k o ła” w 1989 r. oraz je g o poczynania w następnych latach.
Z punktu w idzenia historyka kultury fizycznej, najbardziej w artościow y w ydaje się rozdział 3 dotyczący działalności „S o ko ła” w W olnym M ieście G dańsku. A utor podkreślił w nim, że do 1933 r. d ziałalność gdańskiego g n iaz da rozw ijała się pom yślnie, osiągając apogeum organizacyjne w tym że 1933 r. W okresie m iędzyw ojennym gdański okręg sokoli, skupiający g niazda z o b szaru W olnego M iasta G dańska (G dańsk-Ś ródm ieście, Sopot, Sidlice, O liw a, N ow y Port), należał do dzielnicy pom orskiej, czynnie uczestnicząc w im prezach i zlotach sokołów pom orskich oraz ogólnopolskich. Poza tra d y c y jn ą gim n astyk ą sokoli gdańscy w tym okresie z pow odzeniem w ystępow ali w grach zespołow ych (w tym w siatków ce) i w lekkiej atletyce.
Lecz po dojściu H itlera do w ładzy w N iem czech w 1933 r. n astąp ił w zrost szow inistycznych, antypolskich n astro jów w S enacie W olnego M iasta G d a ń ska, który dał znać o sobie w postaci w zm ożonych szykan w obec żyw iołu
114 A n d r z e j N o w a k o w sk i
polskiego w m ieście, w tym „S oko ła” . Toteż w latach 1937 - 1939 d ziałaln ość o rganizacyjna zaczęła zam ierać, a prohitlerow skie w ładze G dańska u n iem oż liw iły sokołom korzystanie z ich w łasnych obiektów . A utor zaznaczył na s. 26, ze bezpośrednio przed w ybuchem II w ojny św iatow ej jed y n y m b ez piecznym m iejscem dla zbiórek sokolich był budynek gdańskiego dw orca kolejow ego, pozostający pod zarządem PKP.
O statni — szósty rozdział pracy je s t pośw ięcony sukcesom i trudnościom gdańskiego „S okoła” u progu przem ian ustrojow ych III R zeczypospolitej. W tym niełatw ym okresie gniazdo gdańskie uzyskało cenny i zasłu gu jący na w y so k ą ocenę dorobek.
Po przestudiow aniu całości opracow ania recenzentow i n asu w ają się pew ne uw agi. M ianow icie — om aw iając najnow szy okres działalności gdańskiego „S okola” — poza je d y n ą w zm ianką na s. 45, A utor nie przedstaw ił n ieu d a nych prób reaktyw ow ania „S okoła” w G dańsku, zw łaszcza na przełom ie lat 1956/7, choć w iadom o, że takie próby na Pom orzu, K aszubach i K ociew iu były podejm ow ane (zob. np. Z. B ujanow ski, Próby reaktyw ow ania Tow arzy
stw a G im n astycznego „ S o k ó ł” p o 1945 roku [w:] Z dziejó w T ow arzystw G im nastyczn ych „ S o k ó ł”. Praca zbiorow a pod red. Z. P aw luczuka, G dańsk 1996,
s. 245 - 248.
Ze spraw natury form alnej, recenzent pragnie zw rócić uw agę na brak w y kazu b ib lio grafii, choćby podstaw ow ej, oraz brak krótkiego obcojęzycznego streszczen ia pracy, przynajm niej w jed n y m języ k u obcym .
Jedn ak te — w istocie drugorzędne niedociągnięcia — nie m ogą przy sło nić zasadniczego faktu, że oto doczekaliśm y się zw ięzłej i napisanej p rzystęp nym języ k ie m m onografii kolejnego w ażnego gniazda sokolego w P olsce. N a uw agę zasługuje rów nież w m iarę staranna szata graficzna pracy, liczny m ate riał ikonograficzny w postaci archiw alnych zdjęć z różnych okresó w oraz p rzy ciąg ająca w zrok, atrak cyjna obw oluta.
W sum ie — recenzow ana publikacja stanow i jeszc ze je d n ą liczącą się po zycję w bogatym dorobku A utora, służąc poznaniu burzliw ych dziejów pol skiego, a zw łaszcza gdańskiego „S okoła” .
A n d r z e j N o w a k o w s k i