• Nie Znaleziono Wyników

"Sussidi per il corso di diritto canonico", Eugenio Corecco, Milano 1984 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Sussidi per il corso di diritto canonico", Eugenio Corecco, Milano 1984 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Wojciech Góralski

"Sussidi per il corso di diritto

canonico", Eugenio Corecco, Milano

1984 : [recenzja]

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 32/3-4, 299-303

(2)

czyźn ie k ra jo w ej. O czy w iście n ie m ożna p rzenosić r z eczy w isto ści w ło ­ sk iej do P o lsk i, ale p rzypatrzeć się ta m tejszy m p rocesom w arto. A t e ­ m u pom aga w zn aczn ym stop n iu p rezen tow an a praca.

K s. A . F. D ziu b a

E ugenio C o r e c c o, S u ss id i ,per ii ;corso idi d iritto canonico, M ilano 1984, s . 402.

Znamy k an on ista szw a jca rsk i E u gen io C orecco. profesor p raw a k a ­ n on iczn ego w U n iw e r sy te c ie w e F ryb u rgu Szw ajc., a o sta tn io b iskup d iecez ji L ugano, w y d a ł obszerny tom z a ty tu ło w a n y P o m o ce d o w y k ł a ­ d ó w p r a w a k a n o n ic z n e g o . J est to zsbiór w y b ra n y ch prac au tora, op u ­ b lik o w a n y ch ju ż w cześn iej n a łam ach różnych p erio d y k ó w , sło w n ik ó w , e n c y k lo p e d ii i prac zb iorow ych . W ten sposób c z y te ln ik d y sp o n u je 14 p u b lik acjam i u szereg o w a n y m i w czterech częściach tom u: 1) W p r o ­ w a d z e n ie do p r a w a k a n o n ic z n e g o (s. 5— 1Ei4); 2) P ra w o k o n s t y tu c y j n e (s. 125—3040; 3) M a łż e ń s tw o (s. 30®— 370); 4) D o d a te k Cs. 371—401), za­ w iera ją cy pracę na tem a t ru ch ów i sto w a rzy szeń w K ościele. S ą to w ię c cztery różnie obszary tem a ty czn e, po k tórych E. C orecco porusza

się od la t z dużą sw obodą.

C zęść I — W p r o w a d z e n ie do p r a w k a n o n ic z n e g o ob ejm u je 4 p ra­ ce. W szystk ie m ożna zaliczyć do d zied zin y teo rii p raw a k o śc ie l­ nego.

P raca p ierw sza n o si ty tu ł P ra w o i sk ład a się z trzech p u n k tów : d o św ia d czen ie fen o m en o lo g icz n e (praw o jest p o zn aw an e przez d o św ia d ­ czen ie lu d zk ie jako rzeczy w isto ść zew n ętrzn a, która ogran icza w o ln o ść i au to n o m ię osoby. D ośw ia d czen ie w skaziuje, że p raw o jest tak że k o ­ n ie c z n y m n arzęd ziem dla za ch o w a n ia porządku i pokoju), jed n ość p raw a w m y śli filo zo ficzn o -teo lo g iczn ej ch rześcija ń stw a (praw o w f ilo ­ zofii grecko-rzym skiej,, p rzyjęcie ek lek ty czn e filo zo fii g reck o -rzy m sk iej w p a try sty ce, u p r zy w ilejo w a n e sta n o w isk o p raw a B ożego p o zy ty w n eg o i n a tu ra ln eg o aż do sch o la sty k i, jed n ość p raw a w rozróżn ien iu n atu ry i n ad n a tu ry u św . T om asza z A k w in u , w o la B oża — jed y n e źródło jed n o ści p raw a w filo z o fii O ccham a, ra cjo n a lizm — o sta teczn y m źró­ d łem jed n o ści p raw a w in telefctu liźm ie, sy n teza m y śli ch rześcija ń sk iej od n ośn ie do fo rm u ły S u areza: iu s d iv in u m , s iv e n a tu r a le s iv e p o s iti- v u m ), jed n ość p raw a św ie c k ie g o i p raw a k a n o n iczn eg o w d o k try n ie p ro testa n ck iej.

K o le jn y a r ty k u ł — to T e o lo g ia p r a w a k a n o n ic z n e g o u jęty w n a ­ stęp u ją cy ch p unktach, h oryzon ty k u ltu ra ln e, teo lo g ia p raw osław n a, in s ty tu c je e k o n o m ii — B óg chce udoskonalać czło w ie k a , teo lo g ia pro­ testa n ck a (praw o i E w a n g elia , d ok tryn a, K ościół n ie w id z ia ln y i w i­ d z ia ln y , E w a n g elia i praw o, u w a g i k rytyczn e), teo lo g ia k a to lick a

(3)

T rzecią p ozycję stanowii praca za ty tu ło w a n a «O rd in a tio ra tio n is» czy « o rd in a tio fid e i,» om aw iająca zagad n ien ia w ed łu g ty tu łó w : d efin icja p raw a u św . T om asza (autor przep row ad za jej an alizę), a p lik a cja a n a ­ logiczn a d e fin ic ji fo rm a ln ej ptrawa u św . T om asza, p raw o k an on iczn e jako o rd in a tio fi d e i (praw o k an on iczn e p ow in n o być zd efin io w a n e ja ­ ko o rd in a tio fid e i, p o n iew a ż n ie pochodzi od ja k ie g o k o lw ie k p ra w o ­ d a w cy , lecz od K ościoła, dla k tórego d ecy d u ją cy m k ry teriu m e p istem o - lo g ica n y m jest n ie r a tio , le c z fid es).

O statn i a rty k u ł refero w a n ej części, o p u b lik o w a n y po raz p ierw szy w 1983 r. — to Z a ło ż e n ia k u lt u r o w e i e k le z ja ln e n o iu eg o K o d e k s u P ra w a K a n o n ic zn e g o . W p u n k cie p ierw szy m C orecco om aw ia zn acze­ n ie n o w ej k o d y fik a c ji p raw a k a n o n iczn eg o oraz m o ty w y teg o przed ­ się w z ię c ia . P u n k t drugi za w iera w y k ła d na tem a t założeń k u ltu ro w y ch

KPKi/.19©3 (w księd ze I a sp ek t p raw n y p rzew a ży ł nad teologiczn ym ,

w k sięd ze V K o śció ł ja w i się jako sp ołeczn ość dosk on ała, w k sięd ze V II kan, 14>O0 i 140il św ia d czą , że p rzesła n k i k u ltu ro w e w zięto z d a w ­ nego K PK , bez zw rócen ia u w a g i na n o w y k o n tek st k u ltu ro w y i e k le ­ zjalny). W p u n k cie trzecim autor om aw ia założenia e k le z ja ln e n o w e ­ go k o d ek su , zaznaczając, że dotyka ty lk o n iek tó ry ch p rob lem ów (w sp ó l­ n ota. K o śció ł p o w szech n y — K o ścio ły p artyk u larn e, brak p ełn eg o w y ­ ja śn ie n ia k a p ła ń stw a p ow szech n ego, brak sy stem a ty k i w o d n iesien iu do tr ia m u n e r a , brak w zm ia n k i n a tem a t ch aryzm atów , brak p n e u - m a to lo g ii, w ła śc iw a recep cja Soboru W atyk ań sk iego II w K PK , gdy chodzi o k o leg ia ln o ść i K o śció ł partykula.rny).

C zęść II tom u — P ra w o k o n s t y tu c y j n e zaw iera aż 7 prac autora. W artyk u le S y n o d a ln o ś ć c z y te ln ik zn ajd u je rozw ażan ia na te m a t stru k tu r sy n o d a ln y ch w K ościele. Z ostały one za m k n ięte w n a stęp u ­ jących p od tytu łach : g en eza h istoryczn a soborów , n orm y p raw n e d o ty ­ czące o d b y w a n ia sy n o d ó w p ro w in cjo n a ln y ch , p rak tyk a syn od aln a K o­ ścio ła ła ciń sk ieg o (analiza norm , p rzyczyn y n iezg o d n o ści u sta w o d a w ­ stw a i praktyki), prak tyk a sy n o d a ln a w K o ściele p ra w o sła w n y m , zna­ czen ie teo lo g iczn e struktur sy n o d a ln y ch , „ sy n o d a ln o ść” b isk u p ów , „sy­ n o d a ln o ść ” k a p ła n ó w i św ie c k ic h (tylk o sen su lato).

P a r la m e n t k o ś c ie ln y c z y d ia k o n ia sy n o d a ln a — to druga rozpraw a o m a w ia n ej części tom u, u jęta w p u n k tach : p o d sta w o w e a sp ek ty k ry zy ­ su (now e rady po Soborze W aty k a ń sk im II, ustrój h iera rch iczn y a n ie d em ok rtyczn y K ościoła), p rzezw y ciężen ie k ry zy su (odkrycie K o­ ścioła jako w sp ó ln o ty ), stru k tu ra sy n o d a ln a K ościoła n ie jest p rzeja ­ w em a k ty w izm u . rad y d iecez ja ln e n ie m ogą być u w ażan e jako o rg a ­ n y rep rezen ta cy jn e (tylk o p ap ież i k o leg iu m b isk u p ó w — m ogą re­ p rezen tow ać K ościół. K o śció ł p a rty k u la rn y m oże rep rezen tow ać ty lk o jego biskup).

K o le jn y a rty k u ł nosi ty tu ł P r a w a fu n d a m e n ta ln e c h r z e ś c ija n in a w K o śc ie le i sp o łe c zn o śc i i p och od zi z 198>0 r. W ykład został zap rezen ­ to w a n y w k o lejn o ści zagad n ień : eta p y rozw oju te o lo g ii dogm atycznej,,

(4)

e ta p y rozw oju k a n o n isty k i, w ied za teo lo g iczn a i w ied za p raw n icza, z a sto so w a n ie a n a lo g ii, p o jęcie „ fu n d a m en ta łn o ści” w porządku k a n o ­ n iczn ym , p o jęcie w sp ó ln o ty , p ojęcie p raw a jak o ob ow iązk u , k la u zu le g w a ra n cy jn e, k o n se k w e n c je ,,nde — fu n d a m e n ta ln o śc i”, k orelacja w a ­ lo ró w fu n d a m en ta ln y ch i p raw ch rześcija n in a , a p lik a cje p ra w n a tu ­ ra ln y ch ? T rzeba n a d m ien ić, iż lek tu ra tej pracy n ie jest ła tw a .

C zw artą pracą jest a r ty k u ł n a tem at: K a ta lo g o b o w ią z k ó w — p r a w w ie r n e g o w K o d e k s ie P ra w a K a n o n ic z n e g o , o p u b lik o w a n y w 1684 r. A u tor n a w ią zu je tu do prac nad red ak cją L e x E cclesia e fu n d a m e ta lis , który to d ok u m en t m ia ł zaw ierać ó w k atalog. O stateczn ie jed n a k z w y p ra co w a n ia p raw a fu n d a m en ta ln eg o zrezygn ow an o, a tem a ty k ę ob o­ w ią z k ó w i p ra w w iern y ch zam ieszczon o w n o w y m K PK . A oto ty tu ły ro zd zia łó w pub lik acji: p rob lem ob o w ią zk ó w i p.raw w iern y ch w KPK ./ /1Ш7, e le m e n ty k atalogu ob o w ią zk ó w — p raw w ie r n y c h podczas S o ­ boru W a ty k a ń sk ieg o II, k atalog ob o w ią zk ó w — p ra w w iern y ch w sch em a cie D e P o p u lo D ei z 1977 r. i p rojek cie L e x E c c le sia e f u n d a ­ m e n ta l's z 1070. r.c k ry teria w łą czen ia k a ta lo g ó w ze sch em a tó w z 1977 i 1979 r. do n o w eg o K PK , p o d sta w y o n tologiczn e oo b w ią zk ó w — p raw w iern y ch w K PK , stru k tu ra w za jem n o ści o b o w ią zk ó w ■— p ra w w całej sp o łeczn o ści k o ścieln ej, „nie — fu n d a m e n ta ln o ść ’ ’o b o w ią z­ k ów — p ra w w ie r n y c h (K PK — o d m ien n ie od p rojek tu L e x E cclesia e fu n d a m e n ta lis — n ie k w a lifik u je jako fu n d a m en ta ln e ob ow iązk i — p raw a w ie r n y c h : św ieck ich , d u ch o w n y ch , osób zakonnych), ochrona p raw na u p raw n ień .

W d a lszy m ciągu e d y c ji c z y te ln ik zap ozn aje się z pracą pt. Ś w ie c ­ c y w n o w y m K o d e k s ie P ra w a K a n o n ic z n e g o , u ję tą w p u n k ty: w ie r ­ n y jako pod m iot czy n n y porządku p raw n ego, stan św ie c k i w sto su n ­ k u do stanu du ch ow n ego i stan u rad ew a n g elicz n y c h , o k reślen ie św ie c ­ k ich n a Soborze W atyk ań sk im II, św ie c c y w n o w y m K PK . Autoir p od k reśla w p ły w d ok tryn y V a tica n i II na sfo rm u ło w a n ie k o d ek so w e w om aw ian ej dzied zin ie.

Jako szósta fig u ru je praca Ś w ię ta w ła d z a i ś w ie c c y , o p u b lik o w a n a w 1980 r. P o k ró tk im w p ro w a d zen iu autor szerok o w y p o w ia d a się n a tem a t jed n o ści i jed y n o ści w ła d zy w K o ściele, n a stę p n ie u k a zu je je - dyn ość k a p ła ń stw a C h rystu sow ego jako p o d sta w ę jed y n o ści i różn ości k a p ła ń stw a w sp ó ln eg o i sa k ra m en ta ln eg o , w reszcie p rzed sta w ia s t a ­ tu s k o śc ie ln y osób świieckich.

W a r ty k u le K a p ła ń s tw o i p r e z b ite r iu m w K o d e k s ie P ra w a K a n o ­ n ic z n e g o (198® r.) au tor zajm u je się za g a d n ien iem ro li p rezb iteriu m jako — in stty u c ji, na którą zw ró cił u w a g ę Sobór W a ty k a ń sk i II. C a­ łość została u jęta w p unktach: w y c h o w a n ie d u ch o w ień stw a , in sty tu cja p rezb iteriu m , in sty tu c je zm ierzające do w zm o cn ien ia p rezb iteriu m .

C zęść III — M a łż e ń s tw o ob ejm u je d w ie prace. O b yd w ie są ob szer­ n e i d otyk ają za g a d n ień bardzo isto tn y c h w p ra w ie m ałżeń sk im .

(5)

-la C orecco porusza d o n io słe zagad n ien ie roli w y m ien io n eg o w ty tu le sa k ram en tu w życiu K ościoła. R ozpoczyna od zw ięzłeg o o m ó w ien ia rela c ji kon trak t — sak ram en t, po czym u k azu je m a łżeń stw o jafco in ­ sty tu cję p raw a B ożego: ta k n a tu ra ln eg o , jak i p o zy ty w n eg o , w reszcie p rzed staw ia sak ram en t m a łżeń stw a jako m om en t k o n sty tu u ją cy „Ko­ śció ł d o m o w y ”. W zak oń czen iu c z y te ln ik sp otyk a się z in teresu ją cy m i w n io sk a m i autorat D otyczą one w sk a za n ia zadań dla h om iletyk i. W p rzep ow iad an iu n a le ż y zw racać uw agę, zaznacza C orecco, na m ałżeń ­ stw o w a sp ek ta ch in fi e r i oraz in fa c to esse. T en drugi m om en t w ią ­ że się z p o ję c ie m rod zin y jako m a łżeń stw a już za istn ia łeg o . M ałżeń ­ stw o, podobnie jak in n e sa k ra m en ty św ., jest isto tn y m elem en tem k o n sty tu cji K ościoła. J est ty m e le m e n te m k o n sty tu ty w n y m , k tóry po­ zw ala K o ścio ło w i n a w ią za ć k on tak t stru k tu ra ln y z r zeczy w isto ścią n a tu ra ln ą ek o n o m ii stw o rzen ia ; jest m iejscem , w k tórym trw a h istoria oraz w za jem n e p rzen ik an ie n a tu ry i n ad n atu ry. M ałżeństw o, kończy autor, jest tak że n iezb ęd n y m w a ru n k iem sam ego istn ien ia K ościoła.

D ruga praca nosi ty tu ł: N ie ro z lą c zn o ś ć k o n tr a k tu m a łż e ń s k ie g o i s a k r a m e n tu (1974 r.), d otyczy w ię c ró w n ież bardzo isto tn eg o w t e o lo ­ g ii m a łżeń stw a i w p raw ie m a łżeń sk im problem u. P u n k tem w y jścia dla C orecco jest trw a ją ca od d aw an d ysk u sja te o lo g ó w nad jed n ością k on trak tu i sak ram en tu m a łżeń stw a . O m aw ia w ięc rozw ój n au k i na ten tem a t w h isto rii tzw . ‘p ierw szej i d rugiej sch o la sty k i (D uns Szicot t 13O0„ K ajetan do V io f 1534, M elchior Cano t 15*00;, R obert M ellar- m in t li®2il, 'G abriel V asq u ez t liBOĄ F erd y n a n d R eb elio t 160*8,, F ra n ­ ciszek S u arez t 1*6119) oraz rozw ój te o lo g ii od X V II do X V III w . (szkoły teo lo g iczn e od X V II do X V III w ., dok tryn a galliikańsko-józie- fiń sk a a b so lu tn ej sep aracji k on trak tu i sak ram en tu ), a tak że in te r w e n ­ cje U rzędu N a u czy cielsk ieg o K o ścio ła w X IX w . (d ok u m en ty od P iu ­ sa VI do P iu sa IX , n au k a w y p ra co w a n a przez K om isję T eo lo g iczn o - -D o g m a ty czn ą Soboru W atyk ań sk iego II). W 'dalszym ciągu c z y te ln ik sp o ty k a p od tytu ł o c e n y i p e r s p e k ty w y , gdzie autor zw raca n a jp ierw u w a g ę n a p rzypadki sp ecjaln e n a stręcza ją ce tru d n o ści w o cen ie, czy kon trak t jest sa k ra m en tem (np. m a łżeń stw o stron y ochrzczonej z n ie - ochrzczoną. w ięk szo ść u trzym u je że ta k i 'kontrakt n ie jest sa k ra m en ­ tem , m a łżeń stw o za w iera n e przez p ełn om ocn ik a: w e d łu g n o w sz e j do­ k try n y m oże być sak ram en tem ), n a stęp n ie pod k reśla rolę in te n c ji p rzy ­ jęcia sa k ram en tu przez k on trah en ta, w reszcie sy g n a lizu je p otrzeb ę roz­ różn ien ia w a żn o ści teo lo g iczn ej i w a żn o ści 'kanonicznej m a łżeń stw a ch rześcijań sk iego. W ażność praw n a m a łżeń stw a ch rześcija ń sk ieg o — kon k lu d u je k a n o n ista szw a jca rsk i — zależy od jeg o w a żn o ści teo lo ­ giczn ej. W k o le jn y m p o d ty tu le rozp raw y rozp atru je się p rob lem do­ stęp u do sak ram en tu E u ch a ry stii osób zw ią za n y ch w y łą c z n ie c y w il­ n y m zw ią zk iem m ałżeń sk im . A u tor stw ierd za, że jest to p rob lem d u sz­ p astersk i. W yjaśnia, iż od m ow ę n a leży u zasadniać n ie ty lk o m o ty ­ w a m i n a tu ry m oraln ej, a le tak że, i przede w szy stk im , argu m en tam i

(6)

n a tu ry „ k o n sty tu cy jn ej” : kto b o w iem n ie chce uzinać ch arak teru sa ­ k ra m en ta ln eg o m a łżeń stw a i odrzuca p rzyjęcie go jako sak ram en tu , w y łą cza się z p ełn ej jed n o ści z K ościołem . J est to w ięc p rob lem n ie ty le m oraln y, co stru k tu raln y. O dm ow a E u ch a ry stii w y żej w sp o m n ia ­ n ej k a teg o rii osób w y k a zu je a n a lo g ię, p od k reśla C orecco, w stosu n k u do a k a to lik ó w , w ob ec k tórych ob ow iązu je zasada ta k iej od m ow y. W o sta tn im fra g m en cie om aw ia się za g a d n ien ie k o n ieczn o ści zesp o len ia fo rm y p raw n ej i form y litu rg iczn ej za w a rcia m a łżeń stw a , k tóre to ze­

sp olen ie m a m ie jsc e w p ra k ty ce K o ścio ła W sch od n iego. A utor sugeruje,, że b ło g o sła w ie ń stw o kap łan a m ogłob y sta n o w ić zarazem form ę p raw ­ n ą u m ow y m a łżeń sk iej. W zak oń czen iu p od k reśla się, iż p rob lem r e ­ lacji kontrafet-sakram ent, p o d jęty w p óźn ym średniow iieczu, n ad al n u r­ tu je teo lo g ię.

W IV części k sią żk i — D odatek m ieści się a rty k u ł au tora w y b ie ­

g a ją cy poza sferę tem a ty czn ą p oprzednich części. P raca n o si ty tu ł:

Profile in stytu cjon aln e ruchów w K ościele i ujęta jest w trzy punkty:

jedność k a p ła ń stw a C h rystu sow ego p od staw ą jed n ości i różnorodności (k ap łań stw o w sp ó ln e, k a p ła ń stw o sak ram en taln e), ch aryzm aty i ru ch y w K o ściele (posiadają one fu n k cję a n a lo g iczn ą w stosu n k u do status p erfection is), u w agi d u szp astersk ie (kom entarz do n oty K on feren cji

E piskopatu Ita lii z 19i8il w sp ra w ie k ry terió w u znania za k o ścieln e grup, ru ch ów i sto w a rzy szeń , zw łaszcza zw ią za n y ch z A k cją K a to ­ licką).

In ic ja ty w ę au tora trzeba uznać za w y so ce p ożyteczną. W ten sposób o p u b lik ow an e w różn ych czasop ism ach oraz in n y ch d rukach i pocho­ dzące z w ielu lat rozp raw y zaw arł w jednym,, ob szern ym tom ie, u ła t­ w iając w ten sposób c z y te ln ik o w i ła tw y do n ich dostęp. Spośród bardzo ob fitej b ib lio g ra fii w ła sn y ch prac, E. C orecco w y b ra ł za led w ie cztern a ście ty tu łó w . Z p ew n o ścią selek cja została p o d y k to w a n a k ry ­ teria m i d o n io sło ści p rob lem ów i zagad n ień oraz p ew n ą sp ó jn o ścią t e ­ m atyczną. C ałość została u szeregow an a w trzy p o d sta w o w e b lok i t e ­ m atów , osta tn ia praca stan ow i, jak to o k reślił sam autor, p ew n eg o rodzaju dodatek. O w e zesp oły tem a ty czn e n ad ające za w a rto ści tom u p rzejrzystości sta n o w ią g łó w n e n u rty za in tereso w a ń b ad aw czych zna­ nego kan on isty.

W ypada życzyć a u to ro w i Pom ocy do w y k ła d ó w praw a kan oniczne­ go, by w jego n ied a w n o podjętej d zia ła ln o ści jako pasterza K ościoła

w L ugano starczało m o żliw o ści n a u b ogacan ie litera tu r y k a n o n isty cz- n ej k o lejn y m i pracam i.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jest on szczególnie w rażliw y na uczuciowe angażow anie się poety w poszczegól­ nych m om entach tw orzenia; podpada jego uw adze subtelny rytm psychiczny autora,

Na początku naszego stulecia m ało było w W arszaw ie i całym ów czesnym zaborze rosyjskim podręczników równie popuiarnych, jak „P odręcznik do nauki

An approximate expression of the fracture energy, fracture toughness and arrester width requirements can be derived for the case of plate that is large relative to the length of

An obstacle for identifying fatalities from storm surges is the fact that storm surge events, depending on their main characteristics and impacts, have been classified in EM-DAT

K to tylko uważyć raczy, że handel Kartagińczyków rozciągał się na w szystkie świata części, a duszą handlu jest rzetelność; kto zw ażyć raczy, iż ten

Dzięki kultowi rodzinnemu i narodowemu dochowało się do naszych czasów wśród wy bitnie niesprzyjających okoliczności wojny sporo materiału dotyczącego życia i

Lektura wspomnień Jana Michalskiego i ten obraz człowieka, jaki um ie­ liśm y w ydobyć z jego uwag przygodnych, nawiasów, wypowiedzi — w szystko to kom entuje

O niep rzeciętnej zdolności św iadczy w łaśnie um iar: poeta ogranicza się do podania nazw iska i u rzęd u bohatera, do­ dając czasem ko m plem ent ku chw ale