TYLKO
unASco tydzień tabele
MŁODZICY JuNIORZY TRAMPKARZE
STR. 26-27
uważaj na opony z homologacją
► CZYTAJ NA STRONIE 18-19
PiS BIERZE WSZYSTKO
LYSKI
Zdecydowanym zwycięstwem Prawa i Sprawiedliwości zakończyły się wybory parlamen
tarne. PiS zwyciężył
Frekwencja 50,35%
w całym kraju.
Także w Rybniku i powiecie rybnickim.
LIDERZY NAJWIĘKSZYCH PARTII PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ:
Izabela Kloc 43 648
Grzegorz Matusiak 17 227
Grzegorz Janik 9 355
Teresa Glenc 6 354
Czesław Sobierajski 5 014 Katarzyna Dutkiewicz 4 782 PLATFORMA OBYWATELSKA:
Gabriela Lenartowicz 17 823
Marek Krząkała 15 404
Krzysztof Gadowski 11 549 KUKIZ'15:
Krzysztof Sitarski 12 127 NOWOCZESNA:
Wojciech Kałuża 9 413
SENAT:
Wojciech Piecha (PiS) 57 552 Franciszek Kurpanik (PO) 44 463
GASZOWICE
PiS Razem ZDŚląska PSL
SPRAWDŹ JAK GŁOSOWAŁ RYBNIK I POWIAT RYBNICKI — strona 3
PO Kukiz'15 .Nowoczesna KORWiN ZL
NIE DLA SOLI I DROŻDŻÓWEK
czyli „żywieniowa rewolucja” w szkołach
ADAM MAKOWICZ '
Honorowym Obywatelem
1 j
STRONA 6
Dzięki „Oscarowi ” możesz odszukać grób
w internecie
STRONA 6
SZLACHETNA PACZKA
TO MĄDRA POMOC
IŁ 8 96 15 U
ISS N 1896-8163
43 I
-J ■Ł1IH - rx
STRONA 13
PREZES <
KOMPANII WĘGLOWEJ ! ZREZYGNOWAŁ !
►2
Był „Juliusz” będzie Śródmiejska Strefa Wielopokoleniowa
STRONA 16
- mówi Beata Karwot rybnicka liderka akcji
STRONA 8
DRÓŻNICY pod kontrolą
Pielęgniarki ZAOSTRZAJĄ
PROTEST
2 ...a po drugie
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 27 października 2015 r.' l_ ... _
Komentarz
Marek Pietras Redaktor naczelny Tygodnika Rybnickiego
NIEOBIEKTYWNIE: Hieny i osły
Stało się. Wiemy, kto przez najbliższe lata będzie rządził naszym krajem.
Zdaję sobie sprawę, że wyniki wyborów - dla jednych są spełnieniem ocze
kiwań, dla innych rozczarowaniem, a jeszcze dla innych wielką niewiadomą.
Osobiście zaliczam się chyba do tej trzeciej kategorii. Mam taki pomysł, a jednocześnie prośbę - spiszmy wszystkie obietnice, które usłyszeliśmy pod
czas zakończonej w piątek kampanii wyborczej. Po roku, może po dwóch latach warto będzie wrócić do tych zapisków i sprawdzić, co z tych obietnic udało się rządzącym, ale i opozycji spełnić. Być może będzie też okazja spytać panów posłów, senatorów - jak ich praca ma się do właśnie tych obietnic.
Tylko działając w ten sposób, będziemy mogli polemizować z samym Arysto
telesem, który miał powiedzieć: demokracja to rządy hien nad osłami. Oczy
wiste jest, że nie chcemy, aby ci, którzy nami rządzą byli hienami. Sprawmy jednak, żebyśmy my, nie byli osłami. A droga do tego jest tylko jedna. Meryto
ryczne przygotowanie do każdych wyborów, rozliczanie rządzących w oparciu o ich działanie, a nie obietnice. Jestem przekonany, że taka postawa sprawdzi się na każdym szczeblu demokracji. Począwszy od wyborów do rad dzielnic, rady miasta - kończąc na wyborach parlamentarnych.
Kundelek (nr 181) szu ka domu.Pies ma około czterechlat. Wschronisku przebywa od 27 sierpnia.
Został znalezionyw Sośni
cowicach. Jest wykastro wany. Więcej informacji udziela rybnickie schro nisko ul. Majątkowa 42, tel. 32 424 6299.
Ani Mru Mru wygrał konkurs główny 20. Ryjka
Prze dwa dni, osiem kabare
tów - Ani Mru-Mru, Kabaret Czesuaf, Formacja Chatelet, Kabaret Jurki, Kabaret Łowcy.
B, Kabaret Młodych Panów, Kabaret NOC, Kabaret Smile rywalizowało o złote koryto, w konkursie głównym, 20.
edycji Rybnickiej Jesieni Ka
baretowej.
Gościnny KMP
Ostatecznie najwięcej punk
tów za przedstawione skecze, w ośmiu tematach przygoto
wanych przez same kabare
ty, uzbierał Kabaret Ani Mru Mru. - Dwa razy na Ryjku zdobyliśmy po trzy złote ko
ryto, dziś wywalczyliśmy ko
lejne. Na więcej w tym roku nie liczymy. Nasze zwycię
stwo bardzo nas zaskoczyło.
Nie liczyliśmy na takie roz
strzygnięcie, tym bardziej, że po pierwszym dniu zajmo
waliśmy dopiero 6. miejsce.
Co prawda wiedzieliśmy, że w drugim dniu mamy lepsze numery, ale generalnie nie spodziewaliśmy się, że uzbie
ramy aż tyle punktów. Mam wrażenie, że inni oddali też trochę pola. Bardzo się cie
szymy z wygranej, jednocze
śnie chcemy pogratulować innym kabaretom, ponieważ mogliśmy zobaczyć kilka bar
dzo fajnych numerów. Dzisiaj nie wypiłem jeszcze grama alkoholu, co bardzo dobrze o
Kabaret Ani Mru Mru uzbierał największa liczbę punktów w rywalizacji o złote koryto
mnie świadczy (śmiech). Ale idziemy na bankiet, a trzeba pamiętać, że Ryjek się rozwi
ja i jednocześnie rozwijają się również bankiety. Jest dobrze.
- powiedział Marcin Wójcik z Ani Mru Mru. Drugie miejsce zajęli rybniczanie z Kabaretu Młodych Panów. - Nikt nie powiedział, że jako gospoda
rze powinniśmy wygrać, oka
zaliśmy się bardzo gościnni.
Sama rywalizacja była bardzo wyrównana, wszyscy musieli walczyć do samego końca. Już teraz wiem, że po Ryjku będę wyczerpany. Do festiwalu za
częliśmy się przygotowywać w miarę wcześnie. Już w lipcu byliśmy, na Mazurach, u Pio
tra Bałtroczyka i tam tworzyli
śmy skecze. Ryjek kolejny raz udowodnił, że jest bardzo nie
obliczalny. Można go wygrać jedną konkurencją. W moim odczuciu to zaleta tego festiwa
lu - podsumował wyniki Bar
tosz Demczuk z KMP. Trzecie miejsce zajęli ex aequo Kaba
ret Smile i Łowcy.B. Ci drudzy szansę na wygraną pogrzebali w ostatnim skeczu pt. Angiel
skie wyjście. Kabareciarze nie wyszli w ogóle na scenę i opu
ścili teren festiwalu. W kulu
arach większość gratulowała Łowcom pomysłu, ale nie przełożyło się to na punkty.
„Kochamy Ryjka”
Zadowolony z przebiegu ry
walizacji był Andrzej Mierze
jewski z Kabaretu Smile. - Dla nas Ryjek był przetarciem przed prezentacją naszego nowego programu. To ideal
na okazja, aby nasze skecze ocenili doświadczeni kaba
reciarze, do tego widzimy, jak reaguje na nie publiczność.
Gratuluję Ani Mru Mru zwy
cięstwa, chociaż wiem, że są
KONKURS GŁÓWNY 20.RYJKA 1. Ani Mru Mru - 252 pkt 2. Kabaret Młodych Panów - 247 3. Kabaret Smile i Łowcy.B - 226 5. Kabarey Czesuaf - 220 6. Kabaret Jurki - 217 7. Formacja Chatelet - 164 8. Kabaret NOC - 138
tym zaskoczeni. Zwyciężyli praktycznie jednym, genial
nym skeczem. Cały Ryjek był dziwny, ale jednocześnie bardzo ciekawy. Zobaczyli
śmy sporo fajnych numerów.
Na pewno wrócimy tutaj, ale chyba nie za rok. To trudny festiwal. Żeby się do niego rzetelnie przygotować, trzeba włożyć to sporo pracy i mieć na to czas. Ale kochamy go, można powiedzieć, że nasza kariera zaczęła się właśnie na Ryjku - mówił Mierzejewski.
Nagrodę Tajnego Jurora, któ
rym w tej edycji był Zenon La
skowik, zdobył Kabaret Jurki.
One Ryj Show wygrał Łukasz Lotek Lodkowski, konkurs piosenki o Melodyjną nagro
dę im. Artura - Kabaret Smile, który zgarnął również złote ko
ryto publiczności. Dodajemy, że w sobotę, w Teatrze Ziemi Rybnickiej, odbył się koncert finałowy Ryjka, w niedzielę koncert jubileuszowy.
Marek Pietras
Prezes Kompanii zrezygnował
W piątek, 23 październi
ka Krzysztof Sędzikowski, sprawujący funkcję prezesa zarządu Kompanii Węglo
wej, złożył rezygnację z zaj
mowanego stanowiska.
Krzysztof Sędzikowski objął stanowisko prezesa zarządu Kompanii w grudniu ubie
głego roku, gdy spółka stała na progu bankructwa. Jego zadaniem było opracowa
nie, a następnie wdrożenie planu naprawczego. - W ciągu 11 miesięcy udało się wiele osiągnąć - poprawić wyniki spółki, wprowadzić wiele rozwiązań opartych
na zdrowym i efektywnym zarządzaniu, zagwaranto
wać płynność finansową.
Udało się nam przejść przez trudny proces rozmów z wie
rzycielami, a także ze stroną społeczną. Niestety, pomi
mo wielu wysiłków nie było możliwe doprowadzenie do realizacji kolejnego niezbęd
nego etapu przewidzianego w planie, czyli pozyskania inwestorów dla Nowej Kom
panii Węglowej - powiedział prezes zarządu Kompanii Węglowej Krzysztof Sędzi- kowski.
(acz)
HOŁD I PAMIĘĆ
dla Aleksandra Chwastka
Przy okazji 20. edycji Ryjka, na terenie Funda
cji EDF Polska, odsłonię
to tablicę upamiętniającą Aleksandra Chwastka, który w sposób bardzo znaczący przyczynił się do powstania tego festi
walu.
Aleksander Chwastek był lekarzem, radiow
cem, organizatorem imprez kulturalnych, twórcą kabaretowym, konferansjerem i ra-
diowcem. To on zaraził m.in. Stanisława Wój- towicza, dzisiejszego dyrektora Ryjka, pomy
słem, aby w Rybniku odbywał się festiwal kabaretowy. - Olek za życia wystawił sobie nie
zniszczalny pomnik, ja
kim jest Rybnicka Jesień Kabaretowa. Nasza rola sprowadza się do tego, aby ten pomnik pielę
gnować, dopieszczać.
Tablica, którą dzisiaj od-
słaniamy jest wyrazem naszej pamięci i hołdu.
Dziękuję rodzicom Olka za to, że obdarzyli nas tak wspaniałym czło
wiekiem, i że mogliśmy z nim współpracować - mówił podczas uro
czystości Wójtowicz, na której pojawili się rodzi
ce Aleksandra Chwast
ka oraz jego brat. Nie zabrakło również kaba
reciarzy walczący o lau
ry 20. Ryjka. (pm
Rodzice i brat Aleksandra Chwastka przy pamiątkowej tablicy
REKLAMA
EURG^ŁAS
O
Drewno klejone KVH w dobrych cenach!
PYTAJ O SZCZEGÓŁY W BIURZE
CZYŻOWICE
ul. Nowa 28a
(strefa przemysłowa)
tel. 32 451 02 32 www.euroclas.com.pl lub 32 451 33 38 euroclas@euroclas.com.pl
(GARAŻE)
Ocynkowane i akrylowe I NAJNIŻSZE CENY
32/793-90-00 693/600-800
Sprzedaż Ratalna SIGMA
PROMOCJA !
Brutto z YAT [
TRANSPORT I MONTAŻ
www.garaze.rybnik.pl
^^44-310 Radlin, ul. Rybnicka 361c
HORMANN
Bramy • Drzwi • Napędy
Zamień stary
Rybnickie Centrum Stolarki Budowlanej Tel: 32 42 44 066, 42 44 067, www.rcsb.pl
Rybnik ul. Zebrzydowicka 152
KREDYT
2 , 9
odmała rata
tańszy!
ODDŁUŻAMY!
Spłać swoje zadłużenia komornicze!
Rybnik:
pl. Wolności 19, p. II tel. 32 423 48 32
czynne: 9 -17
i
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 27 października 2015 r.
aktualności 3
PiS bierze wszystko
Zgodnie z przewidywania
mi tegoroczne wybory par
lamentarne zdecydowanie wygrało Prawo i Sprawie
dliwość. Ugrupowanie Jaro
sława Kaczyńskiego będzie sprawowało, najprawdopo
dobniej, rządy samodzielnie.
Również w naszym regionie PiS uzyskał największe po
parcie.
W powiecie rybnickim, wg nieoficjalnychwyników,PiS uzyskał przeszło 44 proc., a PO trochę powyżej 20 proc. Z ciekawszych wyników - 3,67 proc. wyborców zagłosowało
Okręg wyborczy nr 30
Wybory do Sejmu
Prawo i Sprawiedliwość Izabela Kloc - 43 648 głosów, Grzegorz Matusiak - 17 227, Grzegorz Janik - 9 355, Teresa Glenc - 6 354, Czesław Sobierajski - 5 014, Katarzyna Dutkiewicz - 4 782.
Platforma Obywatelska Gabriela Lenartowicz - 17 823, Marek Krząkała - 15 404, Krzysztof Gadowski - 11 549.
Kukiz 15'
Krzysztof Sitarski - 12 127.
na Komitet Wyborczy Zjed
noczeni Dla Śląska. KW Wy
borców Grzegorza Brauna
„Szczęść Boże!” uzyskał 0,20 proc. głosów.
W wyborach do Senatu bez
apelacyjnie wygrał Wojciech Piecha. Zagłosowało na niego aż 57,62 proc. wyborców. Jego główny konkurent - Franci
szek Kurpanik uzyskał popar
cie na poziomie 28,32 proc.
Frekwencja we wszystkich gminach powiatu przekro
czyła 50 proc. Najwyższa była w Jejkowicach (57,33 %), naj
niższa w Lyskach (50,35 %).
Nowoczesna
Wojciech Kałuża - 9 413.
Wybory do Senatu (okręg wyborczy nr 70)
Wojciech Piecha - Prawo i Sprawie
dliwość 57552 głosów
Franciszek Kurpanik - Platforma Obywatelska 44463 głosów
POWIAT RYBNICKI
Wybory do Sejmu
Prawo i Sprawiedliwość - 44,78 % Platforma Obywatelska - 20,86 % Kukiz 15' - 11,27 %
.Nowoczesna - 5,7 1%
Zjednoczona Lewica - 4,38 % KW KORWiN - 4,14 %
W Rybniku również zwycię
żył PiS przed PO . Najwięcej głosów, w okręgu wyborczym nr 30, uzyskała liderka PiS Iza
bela Kloc (43 648). Gabriela Lenartowicz z PO otrzymała 17 823głosów.
W walce o fotel senatora zwy
ciężył Wojciech Piecha z PiS (57552). Franciszek Kurpanik zdobył 44463 głosów.
Ostatecznie z 9 mandatów przypadających na okręg wy
borczy nr 30 - 5 lub 6 trafi do PiS, 3 lub 2 do PO, a jeden być może do przedstawiciela KW
Kukiz 15'. (r)
Zjednoczeni Dla Śląska - 3,67 % Partia Razem - 3,26 % PSL - 1,69 %
KW „Szczęść Boże!” - 0,20 %
Wybory do Senatu
Wojciech Piecha - Prawo i Spra
wiedliwość 57,62 %
Franciszek Kurpanik - Platforma Obywatelska 28,32 %
Paweł Helis - KORWiN 12,11 % Alojzy Gąsiorczyk - PSL 7,87 %
Frekwencja
Czerwionka-Leszczyny - 50,92 % Lyski - 50,35 %
Świerklany - 56,8 7%
Jejkowice - 57,33 % Gaszowice - 51,53 %
Grzegorz Janik (PiS):
Zwycięstwo cieszy. Jest ono wypracowane przez wiele spotkań z miesz
kańcami. Mamy świadomość, że takie zwycięstwo zobowiązuje i tak jak powiedziała pani prezes: trzeba się brać do roboty. Wynik, jaki osią
gnęliśmy, uważam za dobry. Najważniejsze, by była możliwość samo
dzielnego rządzenia. Wtedy jest szansa, że w Polsce wiele zmieni się na lepsze.
Marek Krząkała (PO):
Szanuję wynik demokracji. Gratuluję zwycięzcom, czyli Prawu i Spra
wiedliwości. Mam nadzieję, że teraz, gdy kampania się skończyła, PiS przestanie gadać bzdury, że Polska jest w ruinie. Niech Prawo i Sprawie
dliwość bierze się do roboty. Przez ostatnie osiem lat udało się zrobić wiele dobrego i trzymam kciuki, by nie zostało to zniszczone.
Łukasz Kohut (Zjednoczona Lewica):
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy na mnie zagłosowali.
Dziękuję sztabowi, który pracował ze mną dzień i noc. Jestem zadowo
lony z samej kampanii i z wielu spotkań z ludźmi z naszego okręgu. To było kapitalne doświadczenie i nauka na całe życie. Jestem zadowolo
ny z moich cząstkowych wyników w poszczególnych miastach, niestety wszystko wskazuje na to, że komitet w skali kraju nie osiągnął progu wyborczego. Prawdopodobnie także zdobyłem więcej głosów z drugiego miejsca niż Pan z Głogowa, namaszczony przez Warszawę. Cieszy mnie to, bo uważam, że posłowie powinny być wybierani ze swoich okręgów, tylko wtedy mają kontakt z lokalną rzeczywistością. Gratuluję zwycięzcom, choć wizja państwa PiS jest mi kompletnie obca. Szkoda, że młodzi ludzie dali się uwieść populistom i skrajnej prawicy. Nie poddaję się jednak i dalej zamierzam działać.
Wojciech Piecha (PiS):
Z tego co nieoficjalnie wiem, zdobyłem mandat senatora. Walczyłem jak mogłem. Bardzo pomogła mi w tym żona i moje dwie córki, którym za pośrednictwem mediów chciałbym bardzo podziękować. Teraz trzeba przeglądnąć, co jest do zrobienia. Ja jestem politykiem lokalnym, także potrzebuję trochę czasu, żeby wdrożyć się i poznać problemy sięgające poza nasz region.
BEZDOMNY UKRADŁ DZIECKU ROWER Pielęgniarki zaostrzają protest
W ubiegłym tygodniu ryb
niccy policjanci przyjęli za
wiadomienie o kradzieży roweru. Mateusz - uczeń gimnazjum, jak co dzień przyjechał do szkoły, zapar
kował rower i poszedł na za
jęcia. Kiedy wyszedł, roweru nie było. Kilka dni później, na ulicy 3 Maja, strażnicy miej
scy zauważyli mężczyznę w towarzystwie dwóch innych osób, który prowadził skra
dziony rower. Cała trójka została zatrzymana i przewie
ziona do rybnickiej komendy.
Śledczy podczas przesłuchań ustalili, że sprawcą jest jeden z nich - 50-letni, bezdomny mężczyzna, który przebywa na terenie Rybnika. Podejrza
ny przyznał się do zarzucane
go mu czynu i dobrowolnie poddał się karze. Odzyskany rower wartości ponad 1300 złotych, policjanci oddali już pokrzywdzonemu.
(acz)
Zatrzymany przez policjantów bezdomny
Trwający od 12 październi
ka protest głodowy Związku Zawodowego Pracowników Bloku Operacyjnego, Aneste
zjologii i Intensywnej Terapii w rybnickim szpitalu ma przy
jąć ostrzejszą formę. - Zdecy
dowałyśmy się na zaostrzenie naszego protestu. Głodówka nie będzie już rotacyjna. Dziś rano panie położyły się na ma
teracach i tam zostaną, aż wy
starczy im sił. Przewidujemy, że koło środy może stanąć blok operacyjny - mówiła nam w poniedziałek Wiesława Fran-
kowska, przewodnicząca związku zawodowego, którego przedstawicielki zdecydowały się na protest. Pracownicy do
magają się podwyżki pensji o 400 złotych, na te postulaty nie zgadza się dyrekcja. W ponie
działek delegacja 20 protestu
jących pielęgniarek pojechała do Urzędu Marszałkowskiego na sesję Sejmiku Śląskiego. W sobotę głodowały dwie pie
lęgniarki, w poniedziałek już 23. - Spodziewamy się jeszcze większej liczby protestujących - mówi Frankowska. (acz)
REKLAMA
Szukaj tylko u nas
CODZIENNE
PRZEJAZDY
NIEMCY - HOLANDIA
W I 0MR1
blacha dachówkowa już od
Qtel. +48 77 4313 440 604 225 821 +31 633 644 133 Ptel. +49 160 623 5514
e-mail: biuro@juzwa.pl
Rezerwacja i bilety on-line na od lutego 2015!
POŻYCZKI
KRÓTKOTERMI NOWE
bez BIK
z zajęciami komorniczymi szybko, łatwo
bez zbędnych zaświadczeń ■ ■ ■ bez zbędnych f^Jar^n
zadzwoń lub wyślij SMS
© 515-517-222 32/348-61-68
Centrum Doradztwa Finansowego S.C.
R
aj większy portalinformacyjny
w regionie
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 27 października 2015 r.
4 aktualności ________________________________________________
Jak się ogrzać ciepłem z PEC-u?
Z końcem września Przed siębiorstwo Energetyki Cieplnej wJastrzębiu Zdro
ju rozpoczęło sezon grzew czy. Wiele osób z chęcią skorzystałoby z takiego ciepła, jednak przeszkodą bywają wysokie ceny przy
łączenia.
Rybniczan pisze: „był dzi
siaj u mnie ankieter z PEC w sprawie przyłączenia domu do sieci ciepłowniczej. Kosz
ty, jakie musze ponieść to 3,2 tys. zł za wymiennik ciepła oraz 12 tys. zł kosztów przy
łączenia. Całość to 15 tys. zł.
Koszt miesięczny w zimie we
dług ich wstępnych wyliczeń to 10 proc. taniej niż gaz. Dom ma 200 metrów kw. Niezależ
nie wodę trzeba podgrzewać we własnym zakresie Brak szans na powodzenie pro
jektu - pisze mieszkaniec jednej z dzielnic. Skąd tak astronomiczne koszty i czy przeciętnego Kowalskiego stać na podłączenie do sieci ciepłowniczej? Odpowiedź można sprowadzić do jed
nego wniosku - zależy gdzie się mieszka.
Najważniejsza lokalizacja
W ciepłownictwie ogrom
ną rolę odgrywa topografia,
a dokładnie odległość od ist
niejących już ciepłociągów.
Przykładowo w Rybniku, cie
pło płynie z elektrociepłowni na terenie KWK Chwałowice.
Główny ciepłociąg biegnie pod parkiem Kozie Góry, w kierunku budynku komen
dy policji. Tu rozdziela się na dwie magistrale. Jedna biegnie w kierunku osiedla Nowiny, druga w kierunku ulicy Kościuszki. - Oczywi
ście po drodze, ciepłociąg rozgałęzia się na mniejszą sieć, do której podłączenie są mieszkańcy centrum, czy właściciele domów, którzy zdecydowali się na korzy
stanie z ciepła systemowego - tłumaczy Krzysztof Szczy
gieł z działu Rozwoju Rynku i Obsługi Klienta PEC w Ja
strzębiu Zdroju. Właśnie z tej ostatniej możliwości chciał skorzystać wspomniany na początku mieszkaniec Ryb
nika. Skąd tak duża suma?
- Kluczowa sprawa to loka
lizacja, w której znajduje się budynek - tłumaczy specjali
sta z PEC-u. Mówiąc prosto, im dalej od ciepłociągu tym drożej. - Liczymy odległość od ciepłociągu do przysło
wiowej ściany budynku, czyli miejsca gdzie budowana in
stalacja ma wchodzić do bu
dynku i być podłączona do wymiennika ciepła. Długość przyłącza to nie tylko odcinek od domu do granicy posesji.
Jest liczony również poza naszą działką, aż do najbliż
szego miejsca, gdzie istnieje fizyczna możliwość wpięcia się w ciepłociąg - tłumaczy Krzysztof Szczygieł.
25 proc. kosztów PEC w Jastrzębiu stosuje tę samą stawkę dla wszystkich miast, na terenie których do
starcza ciepło. To 163 złotych brutto za metr bieżący w te
renie nieutwardzonym. - To teren, gdzie można wykony
wać wykopy, bez zrywania nawierzchni utwardzonej czy przebijania się pod jezd
niami. Stawkę określa Urząd Regulacji Energetyki, nie jest więc naszym wymy
słem. Tak naprawdę jest to 25 proc. kosztów wykona
nia przyłącza, bo 75 proc.
pokrywa PEC. W tej stawce ujęte są koszty materiału, praca ludzi, amortyzacja sprzętu. Przyszły klient nie musi się martwic o projekt czy inne formalności, bo wszystko jest po naszej stro
nie - wylicza pracownik PEC. Jak dodaje, przytoczo
na na początku tekstu kal
kulacja, została stworzona prawdopodobnie dla domu w dzielnicy Północ. Tam ostatnio przeprowadzali
śmy badania ankietowe. W tej dzielnicy istnieje taka in
frastruktura, że nie zawsze możliwe jest poprowadzenie przyłącza do domu po „linii prostej”. Czasem budowane przyłącze musi omijać różne przeszkody, przez co zwięk
sza się jego długość i rośnie koszt przyłączenia - mówi.
Bez wsparcia Miasta Ciepłownie, w których jastrzębski PEC produkuje lub kupuje ciepło to zakła
dy, których kominy wypo
sażone są w filtry. To co się w nich spala i jak się spala - jest pod stałą kontrolą in
stytucji do tego powołanych.
Inaczej jest z domowymi paleniskami. Specjaliści z inspektoratu ochrony śro
dowiska szacują, że niska emisja i duszący dym w se
zonie grzewczym unoszący się nad Rybnikiem, pocho
dzi właśnie z domowych pieców. Mimo problemu z przekroczonymi normami, Miasto nie wspiera finanso
wo podłączeń do sieci cie
płowniczej. - PEC to spółka i jako miasto nie stosujemy
dopłat do przyłączy. Prze
konujemy ludzi, że warto się podłączać, jednak sami nie mamy instrumentu by wspierać finansowo budo
wę przyłączy - przyznaje Agnieszka Skupień, asystent Prezydenta Miasta Rybni
ka. Wsparcie jest możliwe poprzez program Kawka, przystąpiły do niego między innymi Rybnik i Wodzisław.
- Logistycznie jesteśmy w stanie ciepło doprowadzić niemal wszędzie. Ciepło sys
temowe to alternatywa dla kopcących kominów. Musi- my mieć jednak gwarancję, że na to ciepło będzie zbyt.
W ciepłownictwie, podob
nie jak w innych branżach, najważniejsza jest ekonomia - mówi Krzysztof Szczygieł.
(acz)
Sezon rowerowy zakończony Rowerzysta zginął na Zebrzydowickiej
Tylko do końcapaź dziernika będzie działać wypożyczalnia rowerów w rybnickim starostwie.
Zakończyła siętakże akcja znakowaniajedno
śladów przez Straż Miej ską w Rybniku.Wypoży czyć i oznakować rowery będziemożna dopiero wiosną2016roku.
Jak informują urzędnicy starostwa, akcja wypoży
czania rowerów cieszy się
REKLAMA
sporym zainteresowaniem mieszkańców miasta i przy
jezdnych, mimo tego, że ro
wery wypożyczać można tylko w godzinach pracy starostwa. Obecnie na sta
nie są cztery rowery górskie oraz sześć rowerów elek
trycznych, z których cztery wyposażone są w foteliki dla dzieci. W przyszłym sezonie 2016 wypożyczalnia ma się znaleźć także w administro
wanym przez starostwo bu
dynku dworca kolejowego w Suminie, który ma być obiek
tem turystyki lokalnej.
W tym roku po raz trzeci akcję znakowania rowerów prowadzili strażnicy miejscy z Rybnika. Każdy, kto zgłosił się w wyznaczonych dniach do siedziby Straży Miejskiej w Rybniku, mógł bezpłat
nie oznakować swój rower.
- Jest to z pewnością jedna z form zabezpieczenia jed
nośladów przed kradzieżą.
Rowery poruszające się po naszych drogach są coraz droższe, a właściciele często czują się bezradni wobec zło
dziei - podkreśla Dawid Bła- toń, rzecznik prasowy SM w
Oprawca z Boguszowic już pod kluczem
W ubiegłym tygodniu po
licjanci zostali wezwani na interwencję do domu jedno
rodzinnego w Boguszowi- cach, gdzie według zgłoszenia kobiety, nietrzeźwy mąż wsz
czął awanturę. Na miejscu policjanci zastali mężczyznę, którym okazał się 64-letni ryb- niczanin, wielokrotnie skaza
ny za znęcanie nad rodziną.
Stróże prawa zatrzymali awanturnika. Zebrany w cią
gu doby materiał dowodowy, pozwolił śledczym na przed
stawienie podejrzanemu za
rzutu psychicznego znęcania
Rybniku. Każdy jednoślad został oznaczony numerem ewidencyjnym, który wpisa
no do bazy danych. Ponadto rowery zostały oznaczone na
klejką informacyjną o oznako
waniu, a właściciel otrzymał świadectwo oznakowania roweru. Grawer wykonany na spodniej części ramy oraz naklejka, której zdarcie z ramy pozostawia ślad, mają wpłynąć na utrudnienie zby
cia skradzionej cudzej wła
sności. W tym roku strażnicy oznakowali łącznie 208 jed
nośladów. (ska)
się nad rodziną. Domowy oprawca dopuścił się tego przestępstwa w warunkach recydywy, ponadto naruszył polecenie sądu nakazującego mu opuszczenie zajmowane
go wspólnie z pokrzywdzo
nymi miejsca zamieszkania.
Prowadzący postępowanie policjanci wystąpili do pro
kuratury z wnioskiem o tym
czasowe aresztowanie. Sąd w Rybniku przychylił się do tego wniosku, aresztując po
dejrzanego na okres jednego miesiąca. Wkrótce zadecydu
je o jego dalszym losie. (acz)
Policjanci z Rybnikawy
jaśniają dokładnyprzebieg wypadku drogowego, w którym zginął 35-letni ro
werzysta.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 20 paździer
nika około 18.00, na ulicy Ze- brzydowickiej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Audi A6, jadąc w stronę Jejkowic, po
trącił rowerzystę, który wje
chał na przejście dla pieszych.
Kierujący rowerem w skutek uderzenia, został przerzucony na przeciwny pas ruchu i ude
rzony przez dwa inne samo
chody osobowe. W wyniku doznanych obrażeń, rowerzy
sta zmarł na miejscu. Przepro
wadzone badanie wykazało, że 22-letni mieszkaniec Rybni
ka, kierujący audi, był trzeźwy.
Utrudnienia w ruchu trwały blisko dwie godziny. Decyzją
Zatrzymany z narkotykami w Jejkowicach
Policjanci prewencji, pod
czas patrolu ulicy Głównej w Jejkowicach, zwrócili uwagę na dwóch młodych mężczyzn, którzy stali przy sklepie. Jeden z nich na widok munduro
wych zaczął dziwnie się za
chowywać. Kiedy policjanci postanowili przyjrzeć się bli
żej tajemniczemu mężczyźnie, okazało się, że powodem jego zachowania był woreczek, który mundurowi znaleźli w
prokuratora, obecnego na miejscu zdarzenia, zarządzo
no przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny. Dokładne okoliczności zdarzenia wyja
śni teraz postępowanie pro
wadzone przez rybnickich śledczych. - Apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę, szczególnie przy dojeżdżaniu do skrzyżowań i przejść dla pieszych. Ostrzegamy tak
że pieszych i rowerzystów, aby zachowali szczególną ostrożność przy wkraczaniu na jezdnię. Przypominamy użytkownikom jednośladów, że przejeżdżanie przejścia dla pieszych jest zabronione.
Rowerzyści przed przejściem dla pieszych mają obowiązek zatrzymać się, zsiąść z roweru i przeprowadzić go na drugą stronę ulicy - mówi sierżant Anna Karkoszka z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
(acz)
kieszeni młodzieńca. W wo
reczku strunowym był susz roślinny, który po przebada
niu testerem narkotykowym okazał się marihuaną. Zatrzy
many 18-latek miał przy sobie narkotyki, z których można przygotować blisko 20 dzia
łek dilerskich. Mężczyzna podczas przesłuchania wyja
śnił, gdzie kupił marihuanę, usłyszał zarzuty i dobrowolnie poddał się karze. (acz)
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 27 października 2015 r.
aktualności 5
Nie dla soli i drożdżówek, czyli „żywieniowa rewolucja ” w placówkach oświatowych
Wraz z początkiem wrze
śnia ze szkolnych stołówek zniknęły potrawy smażone na głębokim tłuszczu, a sól czy inne przyprawy zastą
piono ziołami. W sklepikach uczniowie nie kupią już chip
sów, hamburgerów czy białe
go pieczywa. Wszystko to jest efektem „rewolucji żywienio
wej”, jaką placówkom oświa
towym zaserwował Minister Zdrowia, Marian Zembala.
Kwestia
przyzwyczajenia Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 26 sierpnia tego roku dość precyzyjnie definiuje grupy środków spo
żywczych, jakie mogą być przeznaczone do sprzeda
ży dzieciom i młodzieży w placówkach oświatowych, a także określa wymagania żywieniowe w stosunku do stołówek. Nowe przepisy funkcjonują od 1 września, a dostosować się do nich musia- ły również placówki z terenu Rybnika. - Rozporządzenie zakłada, że dzieci powin
ny jadać zdrowe posiłki, ze znacznie ograniczoną ilością soli, cukru i tym podobnych dodatków. Spowodowało to zmianę sposobu gotowania w dużej części naszych sto
łówek, ponieważ panie ku
charki musiały dostosować się do wymogów tego rozpo
rządzenia - mówi Katarzyna Fojcik, naczelnik Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta w Rybniku, która dodaje, że szkoły bardzo płynnie doko
nały zmian w podejściu do kwestii żywieniowych. - Ge
neralnie nie widzimy, by dzie
ci odchodziły od jedzenia w szkole. Co więcej, zauważy
liśmy, że wzrosła liczba obia
dów wydawanych w naszych placówkach. Z drugiej strony, mieliśmy takie sygnały od ro
dziców, zwłaszcza na począt
ku roku szkolnego, że dziecko nie chce jeść. Wynikało to z
Dzieci najbardziej ubolewają nad tym, że w sto
łówce nie ma już frytek
przyzwyczajenia do trochę innego smaku, tym bardziej, jeśli w domu się takich ob
ostrzeń nie przestrzega. A po
siłek w szkole jest nie gorszy, czy mniej smaczny, ale po pro
stu inny. Jednak uważam, że w tej chwili już to wszystko się unormowało - wyjaśnia pani naczelnik. Podobnego zdania jest Ilona Czaja-Holona, dy
rektor Szkoły Podstawowej nr 21 w Rybniku-Niedobczy- cach, która twierdzi, że zmia
ny nie zachwiały zbyt mocno
„gospodarką żywieniową” w jej placówce. - Oczywiście, dostosowaliśmy się do rozpo
rządzenia. Cały czas monito
rowałam sprawę żywienia i muszę przyznać, że nie zano
towaliśmy spadku wydawa
nych obiadów, a wręcz mamy tendencję wzrostową, co jest dla nas bardzo zadowalające.
Zauważyliśmy natomiast mi
nimalnie zwiększoną ilość odpadów. Aktualnie wycofa
liśmy słodkie kompoty i oka
zuje się, że dzieci chętniej piją wodę z cytryną. W zupach, maggi lub sól zastępowane są lubczykiem i są one rów
nie dobre. A wiem, co mówię, bo miałam okazję próbować.
Podobnie wygląda sprawa z drugim daniem. Dania nie są inne, niż były wcześniej, tylko są inaczej podawane - prze
konuje dyrektor. -Nasza pla
cówka od niedawna posiada certyfikat szkoły promującej zdrowie i my już wcześniej staraliśmy się, żeby wycofać produkty o dużej zawartości cukru. Wszystko odbywało
- Musieliśmy się nauczyć nowych podstaw żywieniowych i cały czas się wdrażamy. Na szczęście wszystko idzie sprawnie - twierdzi Sylwia Paulus-Lubczyńska, kucharka z SP nr 21 w Niedobczycach
się w porozumieniu z rodzi
cami, z którymi współpra
cuje się nam bardzo dobrze.
Dlatego, kiedy weszło nowe rozporządzenie, to tak na
prawdę zmiany były u nas minimalne - tłumaczy Ilona Czaja-Holona. Problemów z dostosowaniem się do no
wych przepisów nie mają także szkolne kucharki. - Trochę się pozmieniało. Mu- sieliśmy się nauczyć nowych podstaw żywieniowych i cały czas się wdrażamy. Na szczę
ście wszystko idzie sprawnie.
Dla dzieci był to przeskok, bo jednak w domu często gotuje się inaczej. Zabronione są na przykład kostki rosołowe, ale my i tak ich nie używaliśmy.
Duży nacisk kładziony jest na ryby, a jeśli chodzi o mięso,
to teraz częściej je dusimy.
Robimy też dużo surówek, ale tak było u nas zawsze.
Obowiązuje nas też zmniej
szona ilość soli, a cukier praktycznie wykluczyliśmy.
Jak już, to używamy jedynie cukru brązowego - wylicza Sylwia Paulus-Lubczyńska, kucharka z SP nr 21 w Nie- dobczycach, której zdaniem, dzieci najbardziej ubolewają nad tym, że w stołówce nie ma już frytek. Podczas naszej wizyty w szkole, uczniom serwowano na obiad duszo
ną pierś z sosem, ryżem oraz sałatką z pekińskiej kapusty z rzodkiewką, pomidorem i ogórkiem.
Numer jeden to arbuz Żywieniowa rewolucja do
tyczy nie tylko stołówek, ale również szkolnych sklepików.
- Musiały zostać usunięte pro
dukty, zwane potocznie fast foodami oraz słodycze. Nie można też sprzedawać droż
dżówek w wydaniu tradycyj
nym. Co prawda, słyszeliśmy wypowiedzi pani minister, która mówiła, że wywalczy
ła drożdżówki dla placówek oświatowych, natomiast szu
kaliśmy jakichkolwiek prze
pisów, które poluźniają zapisy rozporządzenia, ale czegoś takiego jeszcze nie ma. Jeże
li zostaną wprowadzone, to oczywiście drożdżówki wró
cą do szkolnych sklepików.
W tej chwili sprzedawane powinny być owoce, warzy
wa, kanapki zrobione na razo
wym chlebie i najlepiej woda mineralna - przytacza przepi
sy Katarzyna Fojcik. Statysty
ki pokazują, że nie wszystkie sklepiki były w stanie spro
stać tym wymaganiom. - Z danych, jakie posiadaliśmy na wrzesień, wynika, że wcze
śniej sklepiki funkcjonowały w dwudziestu pięciu placów
kach, a obecnie w szesnastu.
Jednak kilka placówek miało jeszcze negocjować z ajenta
mi nowe warunki - informuje naczelnik Wydziału Eduka
cji. Jak się jednak okazuje, te sklepiki, które dostosowały się do nowych warunków, wcale nie zanotowały spad
ku obrotów. - Myślałam, że będzie źle, ale jest naprawdę lepiej. Wcześniej nie schodzi
ły owoce i warzywa, a teraz nie ma problemu z tym, by je sprzedać. Numer jeden to arbuz. Rewelacyjnie sprzeda
ją się też szaszłyki owocowe.
Czasem nie nadążam z ich ro
bieniem. Dzieci wiedzą już, że nie ma coli, chipsów, fast fo- odów. Jest sama zdrowa żyw
ność. Zamiast drożdżówek mam bułeczki pełnoziarniste i fitnesski. Wcześniej robiłam kanapki na zwykłej bułce, a teraz robię na ciemnym pie
czywie, oczywiście z sałatą, ogórkiem, pomidorem i szyn
ką drobiową - poleca pani Ju
styna Wilczek, która pracuje w sklepiku zlokalizowanym w niedobczyckiej podsta
wówce.
Zacząć od niemowlaka Czy zmiany w oświato
wym systemie żywienia były potrzebne? Osoby „z branży”
twierdzą, że na pewno nie zaszkodzą, jednak o zdrowe nawyki żywieniowe swo
ich pociech muszą zadbać przede wszystkim rodzice.
- Tutaj trzeba wyjść od peda- gogizacji rodziców, bo zdro
we żywienie należy zacząć dużo wcześniej, praktycznie od niemowlaka. Jeśli w domu przyzwyczai się dziecko do takiego jedzenia, to po przyj
ściu do szkoły nie odczuje ono żadnej różnicy. Oczywiście, uczeń może sobie przynieść do szkoły chipsy i nikomu tego nie zabraniamy. Pro
wadzimy jednak pogadanki, zarówno z uczniami, jak i z rodzicami i staramy się tłu
maczyć, do czego może pro
wadzić niezdrowe żywienie - podsumowuje dyrektor Ilo
na Czaja-Holona. - Jeśli pa
trzeć przez pryzmat zdrowia dzieci, to zmiana na pewno była wskazana. Natomiast trudno mi się wypowiadać co do formuły i do tego, czy nie jest to zbyt drastyczne.
To każdy musi ocenić sam.
Osobiście uważam, że zmia
na tylko i wyłącznie w szko
le, nie do końca przyniesie właściwy efekt, ponieważ tak naprawdę to głównie ro
dzice odpowiadają za to, co je dziecko. I jeżeli nie wyro
bi się zdrowych nawyków w domu, to fakt, że w szko
le będzie zdrowy obiad, a w sklepiku nie będzie chipsów, wcale nie oznacza, że dziecko sobie tych chipsów do szkoły nie przyniesie - kwituje Kata
rzyna Fojcik. (kp)
REKLAMA
DOSTAWCZYCH
www.weiser.xo.pl
47-400 RACIBÓRZe-mail: romanweiser@wp.pl
ul. Piotrowska 12 tel./fax 32-415-59-73 tel. kom. 602-794-286, 696-012-587ZAKŁAD STOLARSKI
katolik
www.oknadrzwischody.pl
Wykonuje:
*OKNA
*DRZWI
*SCHODY
Schodyprojektujemy komputerowo.
Wysyłamy folder nażyczenie.
Sprawdź nas!
47-451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax 32 419 62 99, 601 471 162, 601 842 529
Czynne pn. - pt. 700 - 1600, sob. 700 - 1300
BROWAR ZAMKOWY
Sp. z o.o.
6 aktualności
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 27 października 2015 r.Z Beatą Karwot rozmawiamy o rodzinach, które otrzymają pomoc od Szlachetnej Paczki, ale także owolontariuszach, darczyńcach i planowanych zmianach.
Szlachetna Paczka to mądra pomoc
Pocztówki z projektu T:RAF z odpowiedziami
Marek Pietras: Macie już komplet wolontariuszy?
Beata Karwot: Prawie. W Rybniku działa dwóch li
derów, ja i Adam Kania. U mnie j est 16 wolontariuszy, u Adama 26. Pierwotnie - osta
teczny termin zgłaszania się upływał 15 października, ale termin został wydłużony do 30 października, dlatego nadal można zostać wolon
tariuszem.
To jest 15. edycja Szlachet
nej Paczki. Czy sama idea, zasady, które obowiązywały do tej pory, pozostają bez zmian?
W zasadzie tak, ale Szlachet
na Paczka ma się zmienić.
W jaki sposób?
Jest taka idea, aby nasza dzia
łalność nie sprowadzała się do jednorazowej pomocy na święta, ale trwała cały rok.
Cała idea ma zostać rozbu
dowana. Na dziś nie znamy jeszcze szczegółów, obecnie pracujemy tak, jak w latach poprzednich, przygotowuje
my finałtegorocznej akcji na 12 i 13 grudnia.
Czy wolontariusze, którzy zgłaszają się do tegorocz
nej akcji, z automatu będą działać wg planowanych, nowych zasad? Czyli nie tylko akcja grudniowa?
Tak jak mówiłam, na razie skupiamy się na bieżącej pra
cy. Oczywiście, rozmawiając z wolontariuszami, pytamy ich, czy byliby skłonni współ
pracować z nami przez cały rok. Ale to melodia przyszło
ści.
Jakie osoby zostają wolon
tariuszami? To są studenci, licealiści, osoby starsze?
Nie ma reguły. Są to osoby od 15 lat do 60. Niepełnoletni nie mogą jednak działać sa
modzielnie. Ale korzystamy z ich pomocy w sprawach ogólnych. Można powie
dzieć, że oni się uczą. Żeby być pełnoprawnym wolonta
riuszem, należy mieć ukoń
czone 18 lat.
Możesz odszukać grób w internecie
OSKAR -podtą tajemni cząnazwą kryje sięOgól nodostępny System Ko
munikacji Administracji Rybnickiej, czyli platforma, na którejmożna znaleźćin
formacjenatematbudżetu obywatelskiego, archiwa zlikwidowanych zakładów pracy oraz m.in. rejestr grobów i osób zmarłych.
Ten ostatni element może być przydatny szczególnie przed pierwszymi dniami listopada. Rejestr obejmuje
Beata Karwot i Adam Kania - liderzy Szlachetnej Paczki z Rybnika
Dlaczego pani została lide
rem Szlachetnej Paczki?
W ubiegłym roku byłam wo
lontariuszem i bardzo spodo
bała mi się sama idea tej akcji.
Uczestnictwo w Szlachetnej Paczce uczy. Głównie poko
ry, ale także innych umiejęt
ności, chociażby obcowania z ludźmi. Z założenia nasza akcja ma nieść pomoc potrze
bującym. W moim odczuciu pomaga ona również wolon
tariuszom. To swoista szkoła życia.
Jak znajdujecie rodziny, do których trafia wasza pomoc?
Współpracujemy z różnymi instytucjami, które mogą nam pomóc w dotarciu do takich rodzin. Korzystamy również z podpowiedzi cho
ciażby pedagogów szkolnych czy policjantów z dzielnic.
Następnie wolontariusze odwiedzają takie rodziny i tworzą ich historię. Co waż
ne - rodziny nie mogą się zgłaszać same.
Rozumiem, że te historie służą do weryfikacji takich rodzin?
Tak, bo Szlachetna Paczka to tzw. mądra pomoc. Chcemy, aby była ona jak najbardziej praktyczna i skuteczna. Dla
tego pytamy rodziny, czego najbardziej potrzebują. One wskazują trzy główne potrze
by, które później darczyńcy starają się zaspokoić.
O co najczęściej proszą rodziny?
cmentarze zarządzane przez miasto - przy ul. Rudzkiej, w Boguszowicach, Chwało- wicach i Chwałęcicach. Aby odnaleźć grób bliskiej oso
by, należy wejść na stronę pu.oskar.rybnik.eu i kliknąć w zakładkę „rejestr grobów i osób zmarłych”. W polu wy
szukiwania wystarczy wpisać imię i nazwisko zmarłej osoby.
Jeśli taka osoba została pocho
wana na jednym z cmentarzy komunalnych, na pewno sys
tem ją odszuka, wskazując
O różne rzeczy, jest to bardzo indywidualne. Jeżeli mamy do czynienia z matką, sa
motnie wychowującą dzie
ci, to często prośby dotyczą pampersów, mleka dla dziec
ka. Starsze osoby często nie mają podstawowych urzą
dzeń AGD, np. lodówki.
Kto może zostać darczyńcą?
Każdy. Mogą to być osoby in
dywidualne, ale również gru
py osób. Ja, w ubiegłym roku, przygotowywałam paczkę ra
zem z dwudziestoma innymi osobami. Zaangażowałam w to kuzynów, ciocie, całą ro
dzinę. Często darczyńcami są też firmy czy szkoły - któ
re przygotowują paczkę dla wybranej rodziny.
Jak wybiera się rodziny, którym chce się pomóc?
21 listopada zostaną opu
blikowane bazy rodzin, za
wierające spis ich potrzeb.
Wtedy można wybrać taką rodzinę i przygotować dla niej paczkę. Co ważne, my nie zbieramy pieniędzy.
Rozumiem, że głównie cho
dzi o to, aby w paczce zna
lazły się te trzy najbardziej potrzebne rzeczy, wskazane przez rodziny?
Dokładnie tak, ale oczywi
ście w paczce mogą się zna
leźć również dodatkowe rzeczy i tak się bardzo czę
sto dzieje.
Z tego, co wiem, darczyńcy nie wręczają przygotowa
nych paczek?
konkretny grób. Z systemu dowiemy się m.in. jaka jest data urodzenia i zgonu, na którym cmentarzu zmarły został pochowany, dokładną lokalizację grobu z sektorem, numerem rzędu i numerem grobu oraz plan cmentarza do odszukania danego rejo
nu. Ponadto system wskaże również zdjęcie grobu, aby ła
twiej można było go znaleźć.
Po zalogowaniu do systemu można również zarezerwo
wać miejsce w danym grobie
Nie. Umawiamy się z nim, aby dostarczyli paczki do naszego magazynu, który w tym roku będzie się znajdo
wał przy ul. Sienkiewicza 40.
Potem wolontariusze zawo
żą je do rodzin. Oczywiście, jeśli jest zgoda obu stron, dar
czyńca może pojechać z wo
lontariuszem zawieść paczki do rodziny.
Ile rodzin może liczyć na pomoc w tym roku?
Zasada jest taka, że na jedne
go wolontariusza przypadają trzy rodziny. Jest więc szan
sa, że rodzin będzie ponad sto. Nie chodzi jednak o to, aby bić rekordy. Lepiej po
móc mniejszej liczbie osób, ale skuteczniej.
Pani w ubiegłym roku była wolontariuszem. Utrzymuje pani kontakt z rodzinami, którym wręczała paczki?
Sporadyczny. Oczywiście pytałam rodziny, czy pomoc, którą otrzymały, spełniła ich oczekiwania. Jednak jakichś bliższych więzi nie ma.
Wspominała pani na po
czątku naszej rozmowy, że Paczka ma się zmienić.
Zobaczymy, jak to będzie wy
glądać. Szczegóły będziemy poznawać po tegorocznym finale.
Uważa pani, że rybniczanie chętnie włączają się w akcje charytatywne?
To różnie bywa. Jeżeli cho
dzi o wolontariuszy, to ich werbowanie nie było łatwe.
Głównie bazowaliśmy na
„poczcie pantoflowej”. Czym bliżej finału, tym aktywność jest jednak większa. Dla wielu Szlachetna Paczka to akcja w grudniu, która trwa dwa dni.
A prawda jest taka, że my pra
cujemy wiele miesięcy, aby to wszystko się udało. Na koniec zaapeluję: szukamy jeszcze wolontariuszy, darczyńców oraz sponsorów. Serdecznie zapraszamy do współpracy i do odwiedzin nas na: www.
facebook.com/Szlachetna-
PaczkaRybnik. ■
i opłacić rezerwację. To dość ciekawe rozwiązanie może być pomocne w przypadku rodziny, która już nie miesz
ka w Rybniku, a nie może przyjechać do miasta, by za
płacić za grób. Warto dodać, że do systemu dostęp mają wszyscy użytkownicy sieci, bo osoby zmarłe nie podlega
ją ustawie o ochronie danych osobowych. Aby odszukać grób nie trzeba się rejestro
wać. Korzystanie z systemu jest bezpłatne. (ska)
Ostatnia odpowiedź na pocztówkę nadeszła od Jurka Owsiaka
FOTPLACÓWKAWSPARCIADZIENNEGOWNIEWIADOMIU
Minął miesiąc od przy gotowania przez dzieci z Niedobczyc i Niewiado- mia pocztówek w ramach projektu „T:RAF”, zainicjo
wanego przez Mirosława Górkę, Aldonę Urbanek i Andrzeja Górnego. Jak się okazało, część zpocztówek nie pozostała bezodpowie
dzi.
Jak już pisaliśmy, niedługo po wysłaniu pocztówek Pla
cówkę Wsparcia Dziennego w Niewiadomiu odwiedził rzecznik praw dziecka Ma
rek Michalak, odpowiadając tym samym na pocztówkę małej Julii, która uczestni
czyła w warsztatach T:RAF.
Spotkanie trwało niemal 2 godziny, a w jego trakcie dzieci miały okazję poroz
mawiać o swoich prawach.
Zgłosić się na jarmark
Rybnik już poraz siódmy organizuje Jarmark Bożo narodzeniowy. Tym razem będzie to najdłuższy jar markna rybnickim Rynku, ponieważ trwaćbędzieaż 20 dni, od 4 do 23grud nia. Wystawcy już mogą zgłaszać chęć udziału w wydarzeniu.
Ustalono, że handel odby
wać się będzie tradycyjnie, w jednolitych drewnianych domkach w godzinach od 10.00 do 18.00. Wyjątkami będą niedziele: 6 grudnia, 13 grudnia i 20 grudnia, gdzie trwać on będzie od 11.00 do 20.00 z uwagi na orga
nizowane w te dni imprezy miejskie. Wystawcy z całej Polski, chcący wystawiać swoje produkty w Rybniku, zobowiązani są do przesłania wypełnionej karty zgłoszenia do 31 października 2015 r. na adres organizatora jarmarku, tj. Domu Kultury w Rybniku- -Chwałowicach, pocztą tra
dycyjną lub elektroniczną (skan). O możliwości wysta
wienia danego stoiska decy
duje organizator jarmarku, który zastrzega sobie prawo
Dopytywały o dopuszczalną wagę tornistra, braku przy
praw w szkole czy liczbę spraw, które rocznie rozwią
zuje Rzecznik Praw Dziecka.
19 października do Placówki Wsparcia Dziennego w Nie- wiadomiu trafiła kolejna odpowiedź. - Tym razem odpowiedział Jurek Owsiak, przysyłając list i dwie kartki Wielkiej Orkiestry Świątecz
nej Pomocy. Kartka z Nie- wiadomia została wysłana przez 11-letniego Kacpra - informuje Mirosław Górka.
Kto będzie następny? Przy- pomnijmy, że pocztówki zo
stały wysłane 21 września do postaci, uznanych przez dzieci za ważne. Znaleźli się wśród nich m.in. Święty Mikołaj, prezydent Rybnika i papież Franciszek. (ska)
do odmowy przyjęcia zgło
szenia bez podania przyczy
ny. O przyjęciu zgłoszenia lub odmowie jego przyjęcia, wystawca zostanie powia
domiony przez organizatora w terminie do 10 listopada.
Preferowane będą stoiska o charakterze świątecznym, w których prowadzona bę
dzie sprzedaż m.in. takiego asortymentu jak rękodzieło artystyczne, ozdoby choin
kowe, zabawki; ceramika artystyczna i użytkowa, bi
żuteria; wyroby z drewna, wikliny, słomy, lnu, szkła, me
tali, papieru, skóry; wyroby regionalne i tradycyjne, wy
konane z naturalnych mate
riałów; artykuły spożywcze, w tym: pieczywo, słodycze, wypieki świąteczne, drobne przekąski oraz stoiska gastro
nomiczne, w tym z grzanym winem i piwem, miodem pit
nym itp. Koszt domku drew
nianego na stoisko zamyka się w przedziale od 25 do 150 zł na dzień, w zależności od sprzedawanego asortymen
tu. Kartę zgłoszenia można znaleźć na stronie dkchwa- lowice.pl. (ska)
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 27 października 2015 r.
aktualności 7
Od przydrożnej kapliczki,
do monumentalnej bazyliki
29 września minęło dokładnie 100latod momentu konsekracji kościoła św. Antoniego w Rybniku. Sama świą tynia jest nieco starsza, a jej historia, którama jużponadwiek, pełna jestciekawych, ale również tragicznych wy darzeń. Najważniejsze fakty zżycia bazyliki, czyli jednej znajbar
dziej charakterystycz
nych i najcenniejszych budowlisakralnych w Rybniku,wspomina doktor Bogdan Kloch.
Nowy kościół,
„Antoniczek”, czy Bazylika?
Mieszkańcy naszego re
gionu posługują się kilkoma nazwami, by określić naj
większy rybnicki kościół.
Okazała budowla, zwień
czona dwoma strzelistymi wieżami, usytuowana jest, zgodnie z obowiązującymi niegdyś kanonami, na wznie
sieniu, w miejscu określa
nym jako reprezentatywne i godne dla obiektu sakral
nego. - Bazylika to pojęcie wtórne i bardziej dotyczy honorowego potraktowania kościoła świętego Antoniego.
Coraz więcej ludzi używa tej nazwy, zastępując ją określe
niem, które było stosowane przez długie lata, czyli nowy kościół. Ta nazwa istnieje zaś praktycznie od samego początku istnienia świątyni.
Dodatkowo używano jeszcze formy „Antoniczek”. Pojęcie
„bazylika” jest bardzo późne i w zasadzie dotyczy lat po zmianach politycznych, kie
dy decyzją papieża, świętego Jana Pawła II, kościół został podniesiony do rangi Bazyli
ki Mniejszej - wyjaśnia dok
tor Bogdan Kloch, dyrektor Muzeum w Rybniku. Miej
sce, w którym stoi świąty
nia, jest trzecim najstarszym punktem w mieście, gdzie powstał kościół parafialny.
Pierwszym był kościół „na wzgórzu” (dziś kościółek akademicki), drugim ko
ściół Matki Boskiej Bolesnej, a trzecim właśnie kościół świętego Antoniego. Dlacze
go obiekt znalazł się akurat w tym miejscu? - Być może dlatego, że poniżej dzisiejsze
go kościoła, prawdopodobnie na wysokości obecnego mo
numentu, przedstawiającego Jana Pawła II, stała nieduża, murowana, przydrożna ka
pliczka, powstała w pierw
szej połowie XIX wieku, w której umiejscowiono figur
kę św. Antoniego, najpewniej tę, która dzisiaj znajduje się w ołtarzu głównym bazyliki mniejszej. Figurka pochodzi z XVIII lub XVII wieku i po
wstała - albo na zlecenie któ
regoś z mieszkańców, albo grupy osób. Było to nawiąza
nie do ołtarza świętego Anto
niego, który znajdował się w najstarszym rybnickim ko
ściele. Drugi, taki sam bocz
ny ołtarz wzniesiono później także w kościele Matki Bo
skiej Bolesnej. Istnieje on do dnia dzisiejszego - tłumaczy Bogdan Kloch.
Trudne początki W drugiej połowie XIX wieku Rybnik bardzo się rozrastał pod względem liczby mieszkańców i ko
ściół Matki Boskiej Bolesnej, który mógł pomieścić mak
symalnie osiemset osób, był już po prostu zbyt mały. - W tym czasie Rybnik liczył kil
ka tysięcy mieszkańców, z czego przytłaczająca więk
szość to katolicy. Ci ludzie musieli się mieścić w tym jednym kościele, bo na po
czątku XIX wieku władze pruskie zlikwidowały wiele dodatkowych obiektów sa
kralnych. Z Rybnika znik
nęła choćby kaplica św.
Katarzyny i kościółek św.
Jana Chrzciciela. Dlatego trzeba było zastanowić się nad budową nowego ko
ścioła parafialnego - mówi dyrektor Kloch. Pierwsze plany były podejmowane w latach siedemdziesiątych XIX wieku. Pierwotnie świą
tynia miała powstać mniej więcej w połowie drogi po
między dzisiejszą bazyliką, a wzgórzem, gdzie znajduje się kościół akademicki. Z tych planów nic jednak nie wyszło. Do idei budowy po
wrócono w samym końcu dziewiętnastego stulecia, a przyczynili się do tego rybniccy proboszczowie:
Edward Bolik i Franciszek Brudniok, którym leżało na sercu, by zaopatrzyć spo
łeczność w odpowiednią świątynię. - Po jakimś czasie pomysł znów utknął w mar
twym punkcie, ale zamiast tego starano się zrealizować budowę kościoła klasztor
nego dla Franciszkanów.
Ta idea znalazła podatny grunt, jednak po pewnym czasie okazało się, że nie bę
dzie dane w naszym mieście zakonnikom zamieszkać.
Po dziś dzień zachowały się plany sytuacyjne, na których
Kościół świętego Antoniego powstał w Rybniku na początku XX wieku. W 1915 roku nastąpiła jego konsekracja. Teraz w tej świątyni odbywają się najważniejsze religijne wydarzenia.
można przeczytać, że działka miała być przeznaczona pod klasztor. Ostatecznie, po dłu
gich perturbacjach, kościół zaczęto budować z założe
niem, że będzie służył parafii i wybrano miejsce związane ze wspomnianą wcześniej kapliczką św. Antoniego, który otoczony był w Ryb
niku silnym kultem. Poza tym teren znajdował się na wzniesieniu, a więc miejsce było bardzo reprezentacyj
ne. Wokół nie było jeszcze dużej zabudowy, więc ko
ściół można było ustawić we
dług pewnych standardów.
Świątynia została więc zo
rientowana na osi wschód
-zachód, tak jak większość średniowiecznych kościo
łów parafialnych. Dlatego można powiedzieć, że ko
ściół św. Antoniego to taka
„prawdziwa średniowiecz
na katedra, która została wzniesiona zgodnie z pew
nym kanonem” - twierdzi doktor Kloch. Kościół został zaprojektowany przez archi
tekta, Ludwika Schneidera, a ukończone dzieło można uznać za wyraz możliwości i aspiracji mieszkańców Ryb
nika tuż przed wybuchem I wojny światowej.
Od prac budowlanych, do biskupich święceń
Prace wstępne związane z budową kościoła rozpoczęto 14 września 1903 roku. Czte
ry lata później, 29 września, świątynia została poświę
cona. - Budowę prowadził ksiądz proboszcz Franci
szek Brudniok. Świątynia to zatem głównie jego zasługa.
Założenie było takie, by ko
ściół stał się nową siedzibą parafii miejskiej. Później za
częto myśleć o tym, by była
to zupełnie nowa parafia. Ta sprawa została jednak roz
wiązana dopiero w czasach tworzenia się rzeczywistości komunistycznej. Wówczas ten kościół został wydzielony jako odrębna parafia-przed- stawia fakty Bogdan Kloch.
Nie ma zbyt wielu informacji na temat tego, co działo się w kościele pomiędzy zakończe
niem budowy (1905), a kon
sekracją (1915). Wiadomo, że w latach 1906-1907, wnętrze obiektu było już całkowicie wykończone jeśli chodzi o ściany, okna czy drzwi. Po
łożono też kamień węgielny pod ołtarz główny. Wyposa
żenie napływało stopniowo, aż do roku 1915. - Wiemy na pewno, że przed konsekracją odbyło się w tym miejscu parę nabożeństw czy śpie
wów chóralnych. Kościół po
woli wprowadzano w obieg.
Trzeba jednak pamiętać, że przy świątyni nie było pro
bostwa, bo nie był to kościół parafialny. Były zatem dwa obiekty, które nadzorował jeden proboszcz, mający do pomocy jednego czy dwóch kapłanów. I oni musieli tę świątynię obsłużyć. Probo
stwo znajdowało się przy sta
rym kościele i duchowny, by odprawiać jakiekolwiek na
bożeństwo w „Antoniczku”, musiał tam po prostu przejść.
Aż do wybuchu wojny nie został ustanowiony duchow
ny przy tym kościele - mówi doktor Kloch, dodając, że dla miasta i społeczności obiekt był bardzo prestiżowy. Da się nawet zauważyć działa
nia, które miały na celu za
akceptowanie go przez inne wyznania. Zarówno parafia ewangelicka, jak i gmina ży
dowska w Rybniku, wsparły świątynie pewnymi elemen
tami wyposażenia, żeby w ten sposób pokazać swój pozytywny stosunek. Ko
ściół został konsekrowany 29 września 1915 roku. O wydarzeniu pisały polsko
języczne „Nowiny Racibor
skie”, które kilka dni przed wydarzeniem informowały:
„Rybnik. Wedle ustanowio
nego porządku, przybędzie ksiądz biskup sufragan, w sobotę, 25 bieżącego miesią
ca, około szóstej wieczorem do Rybnika i bierzmować będzie także w niedzielę, poniedziałek i wtorek. Ksią
żę biskup, doktor Bertram, przybędzie do Rybnika we wtorek 28 września po po
łudniu, a dnia następnego odbędzie się konsekracja naszego kościoła powstałego pod wezwaniem św. Antonie
go”. O uroczystości skrótowo informowała także prasa nie
miecka. - Mieliśmy do czy
nienia z pełną obsadą, bo do Rybnika przybył i biskup po
mocniczy i sam biskup wro
cławski. Można powiedzieć, że uroczystość cieszyła się sporym zainteresowaniem w całej okolicy. Sama cere
monia miała charakter stric
te liturgiczny, a więc zgodnie z ówczesnymi kanonami.
Msza odbyła się oczywiście w języku łacińskim. Może powiem trochę nad wyrost, ale było to uwieńczenie pra
wie czterech dekad starań o wybudowanie dużej, nowej świątyni w Rybniku - uważa Bogdan Kloch.
Najważniejsze wydarzenia z życia
„Antoniczka”
Poza faktem rozpoczęcia i zakończenia budowy oraz konsekracji, dla mieszkań
ców Rybnika ważnych jest
z pewnością kilka innych dat, wiążących się z kościo
łem. - Są to przede wszyst
kim wydarzenia związane z wojną czy powstaniami. W roku 1921 nastąpiła sławet
na ogromna eksplozja przy dworcu kolejowym w Rybni
ku, kiedy to został zdetono
wany ładunek wybuchowy.
Ucierpiał wtedy dach, okna i organy w kościele. W roku 1926 w świątyni pochowano księdza Brudnioka i jest to jedyny udokumentowany pochówek w tym miejscu.
Rok 1939 jest mniej istotny dla kościoła, choć został on wtedy lekko uszkodzony.
Dużo gorzej było w roku 1945, kiedy to był on ostrzeli
wany i przez jakiś czas znaj
dował się na linii frontu, a w wyniku bombardowania, zastanawiano się nawet nad rozbiórką świątyni. Obiekt na szczęście udało się urato
wać. Jeszcze bardziej niebez
pieczne były wydarzenia, które miały miejsce w nocy z 14 na 15 października 1959 roku. Od instalacji elektrycz
nej zapaliła się jedna z wież.
Akcja gaśnicza polegała na tym, żeby opanować pożar i zagasić płomienie, tak więc kościół zalewano wodą z góry. Bazylika była potęż
nym wyzwaniem dla drużyn strażackich. Żywioł udało się opanować, jednak wieża została wypalona, a poważ
nym uszkodzeniom uległy pozostałe partie dachu. Tro
chę trwało, zanim obiekt do
prowadzono do jako takiego stanu. Dzięki Bogu udało się uratować ołtarze - przypo
mina dyrektor rybnickiego muzeum. Jeśli chodzi o hi
storię najnowszą, wart pod
kreślenia jest listopad roku 1991, kiedy to kościół został zaliczony jako zabytek sztu
ki klasy A. Dwa lata później, a więc w 1993 roku, papież Jan Paweł II nadał świątyni tytuł Bazyliki Mniejszej. Stu
lecie konsekracji kościoła obchodzono w wigilię tego wydarzenia, czyli 28 wrze
śnia. W bazylice odprawio
no uroczystą, dziękczynną mszę świętą pod przewod
nictwem księdza arcybisku
pa Wiktora Skworca, który poświęcił odremontowa
ne przyołtarzowe organy.
Po nabożeństwie odbył się koncert wirtuoza organów, prof. Juliana Gembalskiego.
Z okazji stulecia konsekracji bazyliki ukazało się również drugie, uzupełnione wyda
nie książki księdza Piotra Szwedy na temat kultu św.
Antoniego na Śląsku.
(kp)