• Nie Znaleziono Wyników

ODDZIAŁ PRZEDSZKOLNY

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "ODDZIAŁ PRZEDSZKOLNY"

Copied!
23
0
0

Pełen tekst

(1)

05 – 08.05. 20202

ODDZIAŁ PRZEDSZKOLNY

e-mail: srednickaazdalne@op.pl mastalerczukzdalne@op.pl grabowskazdalne@op.pl golaszewskizdalne@op.pl

Dzień tygodnia,

data

Temat /zadanie/zakres pracy

Uwagi

Poniedziałe k 04.05.2020

Temat dnia: Mądrość ukryta w słowie.

Ćwiczenia gimnastyczne

https://www.youtube.com/watch?v=HvW4UOhQo3U&feature=emb_title&ab_channel=M y3

1. Zamki w Polsce – oglądanie i omawianie zdjęć.

https://www.worldisbeautiful.eu/galeria/61-zamki-w-polsce.php Przykładowe zdjęcia- więcej w linku.

Zamek Królewski w Warszawie Wawel w Krakowie

Dwór obronny w Szymbarku

Zamek w Mosznej

(2)

2. Słuchanie legendy „Bazyliszek”.

Dawno temu w Warszawie żył pewien płatnerz o imieniu Melchior. Jakość wykonywanych przez niego zbroi znana była w całym kraju. Mówiono, że wykonane przez niego tarcze są tak doskonale wypolerowane, iż można się w nich przejrzeć, a w trakcie bitwy odbijające się w nich słońce oślepia wrogów.

Oczkiem w głowie mężczyzny była dwójka jego dzieci - chłopiec i dziewczynka. Pewnego razu do miasta przybyli wędrowni artyści. Dzieci prosiły ojca, aby pozwolił im pójść na rynek i obejrzeć występy kuglarzy. Ojciec uległ naleganiom swoich pociech, jednak

przestrzegał je aby nie zbliżali się do starej kamienicy na Krzywym Kole. Ludzie gadali, że w jej piwnicach straszy, a ci, którzy odważyli się tam wejść przepadali bez śladu. Występy na rynku były wspaniałe, dzieci były oczarowane. Po przedstawieniu wraz z tłumem

odprowadzali kuglarzy do gospody, w której artyści się zatrzymali. W pewnym momencie dostrzegli, że jeden z akrobatów oddala się od tłumu i znika we wnętrzu starej,

opuszczonej kamienicy. Dzieci zorientowały się, że są na Krzywym Kole, a budynek przed którym stały to ten z przestrogi ojca. Ciekawość jednak zwyciężyła i chłopiec z

dziewczynką podążyli śladami śmiałka.

W piwnicach było ciemno, jednak dzieci dostrzegły małe światełko pod najdalej położoną ścianą. Widziały jak do światła zbliża się śledzony mężczyzna, a chwilę później usłyszeli jego krzyk i dziwny zwierzęcy skrzek. Przed artystą pojawił się mały smok o głowie koguta i ogonie węża. Jedno spojrzenie w oczy potwora spowodowało, że człowiek przemienił się w kamień. Zlęknione dzieci ukryły się za skrzyniami stojącymi w piwnicy. Nie było drogi ucieczki, gdyż bazyliszek, bo tak nazywano takie potwory, nerwowo dreptał po całym pomieszczeniu.

Zaczynało się ściemniać. Melchior był coraz bardziej zaniepokojony długą nieobecnością swoich pociech. Postanowił pójść na rynek i poszukać ich. Po drodze zauważył tłum zgromadzony przed kamienicą na Krzywym Kole. Był coraz bardziej zdenerwowany i postanowił sprawdzić skąd to zbiegowisko. Gapie rozmawiali o artyście, który nie

posłuchał przestróg okolicznych mieszkańców i ruszył do piwnic w poszukiwaniu skarbów.

Niektórzy ze zgromadzonych widzieli również dzieci, które podążyły jego śladem.

Melchior wiedział już w sercu, że to jego ukochane dziatki tam zeszły. Pobiegł do swojego warsztatu. Wdział najlepszą zbroję i chwycił najpiękniejszą i najbardziej lśniącą tarczę, gdyż nie wiedział jakie niebezpieczeństwa, jakie potworności skrywa piwnica. Wrócił na Krzywe Koło i zagłębił się w podziemiach starej kamienicy.

Gdy był już na dole tak jak jego pociechy ujrzał migoczące pod ścianą światełko.

Przeczuwał jednak, że tam kryje się jakieś niebezpieczeństwo, więc zbliżał się w tamtym kierunku zasłonięty swoją tarczą. Kiedy bazyliszek wyskoczył na płatnerza, zamiast ofiary ujrzał błyszczącą tarczę, a w niej swoje odbicie. Straszliwe spojrzenie bazyliszka zadziałało natychmiast zamieniając bestię w kamień. Potwór został pokonany swoją własną bronią.

Dzieci obserwowały całe zdarzenie. Widząc, że bestia zamieniła się w kamień wyskoczyły z ukrycia i pobiegły do ojca tuląc go z radości. Kiedy rodzina wyszła z podziemi, zgromadzeni przy kamienicy ludzie głośno wiwatowali odwadze Melchiora. Historia pokonania

(3)

bazyliszka szybko rozeszła się po całej Warszawie i jest opowiadana do dziś dnia.

3. „Dawna Warszawa i jej pojazdy” – oglądanie obrazu. Dzieci oglądają reprodukcję obrazu Canaletta i ilustracje przedstawiające dawne i współczesne pojazdy – Kolekcja sześciolatka s. 6

4. „Zamek”- dzieci wykonują zadanie na karcie pracy: kolorują zamek zgodnie z instrukcją podaną w formie graficznej i porównują liczbę figur geometrycznych używając

znaków: <, >, = - Kolekcja sześciolatka s.7 5. Ćwiczenia w liczeniu.

5. O jakim wyrazie myślę?

Rodzic mówi słowa głoskami, dziecko odpowiada co to za nazwa:

m-a-s-ł-o, p-ó-ł-k-a, ł-ó-ż-k-o, k-a-ł-u-ż-a, z-a-s-ł-o-n-k-a, s-a-ł-a-t-a, ł-a-t-a, p-o-ł-o-w-a

6. Rozwiązywanie rebusów.

(4)

„Zamek” - dla chętnych karta pracy do druku - załącznik

Wtorek 05.05.2020

Temat dnia: Nasz mały teatr.

Ćwiczenia ruchowe

https://www.youtube.com/watch?v=0ih61-uU-zk

1.

„Wiślana syrenka”

1. Wypłynęła z Wisły srebrzysta Syrenka.

Miała piękny ogon rybi ta dziwna panienka.

Nagle zobaczyła dom na brzegu Wisły.

(5)

– Tutaj będę właśnie mieszkać – powiedziała wszystkim.

2. Będę was broniła tym wiślanym mieczem!

Niech w spokoju rybak łowi, piekarz chleby piecze.

I tak zamieszkała Syrenka w Warszawie.

Wczoraj w parku ją widziałem, jak tańczyła z pawiem.

2.„ Legenda o warszawskiej Syrence”- słuchanie legendy i wykonanie zadania w karcie pracy.

„WARSZAWSKA SYRENKA”

Dawno temu wśród pradawnej puszczy, na brzegu Wisły, stała rybacka osada. Krążyła w niej legenda o syrenie mieszkającej w głębinach Wisły, jednak nikt tej tajemniczej istoty dotąd nie widział. Czasami rybacy słyszeli tylko jej śpiew, gdy wracali w nocy z połowów.

Jedni mówili, że to szum trzcin, lecz inni słyszeli jej śpiew z bliska i wiedzieli, że jest obdarzona cudownym głosem.

Pewnego dnia trzej rybacy spotkali się na brzegu.

- Jeśli złapiemy syrenę i zawieziemy ją księciu, dostaniemy mnóstwo złota - powiedział jeden z nich.

- Musielibyśmy wypłynąć w nocy na rzekę i ukryć łódź w nadbrzeżnych trzcinach. Ale trzeba by było wziąć ze sobą pochodnię, bo w ciemnościach niczego nie zobaczymy - dodał drugi.

- W takim razie poczekajmy do pełni księżyca. Wtedy będzie jaśniej i nie będziemy potrzebowali ognia - odezwał się trzeci.

Pokiwali głowami i umówili się, że wypłyną za kilka dni, gdy księżyc będzie w pełni. Kiedy nadeszła noc, zaczaili się w łodzi nieopodal brzegu, trzymając w dłoniach mocną sieć. Nie czekali zbyt długo. Syrena wypłynęła z fal i usiadła na jednym z przybrzeżnych głazów, a potem zaczęła śpiewać. Rybacy urzeczeni jej głosem przez dłuższą chwilę nie byli w stanie się poruszyć, aż wreszcie najstarszy z nich otrząsnął się i wyjął z kieszeni wosk.

- Zatkajcie tym uszy - powiedział, podając go towarzyszom.

Rybacy włożyli wosk w uszy i nie słysząc już urzekającego śpiewu syreny, zarzucili na nią sieć. Przerażoną wyciągnęli na brzeg i zanieśli do jednej z chat. Postawili na straży najmłodszego rybaka, a sami udali się przygotować wóz, którym zamierzali zawieźć syrenę do księcia. Młody rybak przyglądał się syrenie z zaciekawieniem i kiedy zobaczył, że otwiera usta, odetkał sobie uszy, aby usłyszeć co mówi.

- Wypuść mnie, proszę.

- Jak to? Mam cię uwolnić? - zapytał zdziwiony.

- Tak. Uwolnij mnie i chodź ze mną - odpowiedziała syrena i zaczęła cichutko nucić jedną ze swych pieśni. Zauroczony jej głosem rybak wziął ją na ręce i zaniósł na brzeg Wisły. W tym czasie pozostali rybacy wrócili do chaty po syrenę. Gdy zobaczyli, że izba jest pusta, ruszyli w pogoń. Lecz było już za późno. Syrena dopływała już do środka rzeki. Przestraszony krzykami młody rybak również skoczył do wody i płynął do syreny, mimo nawoływań pozostałych, aby wracał na brzeg. Syrena zatrzymała się jeszcze na chwilę i zawołała do stojących na brzegu:

- Śpiewałam dla was co noc, bo was polubiłam! Chciałam wam towarzyszyć, żeby w razie potrzeby ostrzec was przed niebezpieczeństwem! A wy złapaliście mnie jak zwykłą rybę i

(6)

chcieliście sprzedać za garść złota! Dlatego was opuszczam. Jeżeli wrócę, to tylko z mieczem i tarczą, aby was bronić. Ale pojawię się tylko wtedy, gdy niebezpieczeństwo będzie tak wielkie, że sami sobie nie poradzicie. Po tych słowach syrena zniknęła na zawsze. Nikt też już nigdy nie widział młodego rybaka, który podążył za nią.

Dziś na miejscu rybackiej wioski stoi wielkie miasto - Warszawa. Mieszkańcy nie zapomnieli o swojej syrenie. Na brzegu Wisły stoi jej pomnik. Z tarczą i mieczem uniesionym do góry, strzeże bezpieczeństwa miasta. Jednak do tej pory, pomimo różnych dziejów Warszawy, ani razu się nie pojawiła. A to oznacza, że wciąż jeszcze nie nadszedł czas wypełnienia jej obietnicy.

3. Rozmowa z dzieckiem na temat legendy o Warsie i Sawie.

Rodzic zadaje dziecku pytania:

- Jak miał na imię rybak, który mieszkał w puszczy nad rzeką Wisłą?

- Co sprawiło, że wsiadł on do swej łodzi i popłyną Wisłą?

- Kogo Wars ujrzał wśród wzburzonych fal?

- Jak miała na imię syrena, którą ujrzał Wars?

- Jakie przedmioty dostał Wars od Sawy?

- Jak nazywa się miasto, które znajduje się w miejscu, gdzie spotkali się Wars i Sawa?

4. Czytanie sylab i wyrazów

ło ła łe łu ły ał oł eł ił uł ył

wałek koło kula pałac luk walka woły polka łuk pałka łapa kolce łopata małpa palma godło

3. Z jakiej jestem legendy”- odgadywanie zagadek słownych.

Fala wiślana pluskiem ją sławi,tarczą i mieczem broni Warszawy. (Syrenka) Kto mieszkał w jamie, tuż nad Wisłą

i zionął ogniem jak ognisko? ( Smok Wawelski)

W najdłuższą noc w roku zakwita na krótką chwilę niezwykły kwiat. (Kwiat paproci) Dawno, dawno temu w lochach żył straszny potwór.

Był wielki, miał skrzydła jak nietoperz, ogon jak krokodyl, łapy zakończone szponami i takie oczy, że na kogo tylko spojrzał, ten od razu zmieniał się w kamień. (Bazyliszek)

W dawnych czasach, w Warszawie, w podziemiach było tajemnicze jezioro.

Wieść niesie, że mieszkał tam pewien ptak, strzegł on ogromnych skarbów. (Złota kaczka)

4. Odszukaj 10 szczegółów, którymi różnią się obrazki – Kolekcja sześciolatka s. 8

(7)
(8)

Syrenka –ćwiczenie graficzne – karta pracy do wydruku – załącznik

Środa 06.05.2020

Temat dnia: Strach ma wielkie oczy.

1. Słuchanie wiersza „Nocne strachy”

Jest już późno, środek nocy.

Leżę w łóżku na mnie kocyk, na poduszce głowa leży, a na głowie włos się jeży.

Bo wokoło jakieś dźwięki,

(9)

odgłos kroków, dziwne brzęki, mysz chrobocze, zegar tyka- dość upiorna to muzyka.

Muszę znaleźć jakiś sposób, by się pozbyć tych odgłosów.

Jeszcze chwila do namysłu- w końcu nie brak mi pomysłów.

Hm… Niw zrobię z siebie tchórza, co tam strachy, lęki, burza…

Wolę sobie smacznie spać, zamiast się tak strasznie bać.

 Po wysłuchaniu wiersza dzieci odpowiadają na pytania:

-Jaki dźwięki słyszał bohater wiersza?

-Dlaczego w nocy się boimy?

-Czy ktoś z was miał kiedyś straszny sen?

2. „Złe duchy czy dobre duszki?”- ćwiczenia na karcie pracy – Kolekcja sześciolatka s.9

3. Ćwiczenia w liczeniu.

(10)

Język angielski: Temat: Nauka kształtów.

https://www.youtube.com/watch?v=_klFo2P5XGo&ab_channel=TuTiTupopolsku

Czwartek 07.05.2020

Temat dnia: Siła odwagi.

Zabawa ruchowa

https://www.youtube.com/watch?v=EuCip5y1464&ab_channel=GosiaKosik- Lektor%2Cdubbing

1. „Litera F,f”- poznanie zapisu litery, wykonanie ćwiczeń w karcie pracy- Kolekcja sześciolatka. cz.IV. s.11-12

Ćwiczenia w czytaniu

(11)

Głoska f na początku i w środku wyrazu - karta pracy jako załącznik do druku lub omówienia ustnie

2 Ćwiczenia w liczeniu.

(12)

 Kącik ciekawej książki- słuchanie utworów literackich związanych z tematem.

„Bajka o Mróweczce”

Pewnego dnia przez las szedł groźny wielkolud, wymachiwał kijem na wszystkie strony i niszczył wszystko, co było na jego drodze. Natknął się na mrowisko i kijem zaczął wiercić w nim dziury. Ziemia zadrżała, zaczęty walić się w mrowisku domy, szkoły, wszystkie mrówki z przerażeniem patrzyły, jak ich praca jest niszczona. Trzeba się było bronić, więc solidarnie wszystkie razem zaatakowały intruza. Pogryziony, jak niepyszny uciekł, gdzie pieprz rośnie.

Ucieszone mrówki wróciły do mrowiska. Okazało się po chwili, że wiele domów i ulic zostało zniszczonych, a także cenne przedmioty, między innymi malutka złota korona królowej. Lament wielki zapanował w mrowisku. Przecież królowa nie może rządzić bez korony! Rozpoczęły się poszukiwania. Korony jednak jak nie było, tak nie było. Wszystkie tunele, poza jednym, zostały sprawdzone. Do tego ostatniego nikt nie mógł wejść. Tunel wił się głęboko w ziemi, był bardzo wąski, ciemny, niebezpieczny. Mógł w każdej chwili się zawalić i pogrzebać na zawsze śmiałka. Nikt więc nie próbował tam wejść. Tylko mała mróweczka zdecydowała się na ten odważny krok. I po chwili już wąskim korytarzem schodziła niżej i niżej. Dookoła byt mrok, czuła wilgotną ziemię. Wolno sprawdzała każdy odcinek drogi. Niczego poza ciemnością tam nie było. Jednak się nie zniechęcała, schodziła coraz głębiej. Zatrzymała się na chwilę, by otrzeć pot z czoła, i wtedy zobaczyła, że coś

(13)

połyskuje. Pochyliła się. Znalazłam koronę. Ucieszona wracała jak na skrzydłach. Wszyscy ją podziwiali. To przecież dzięki jej odwadze królowa mogła z powrotem rządzić mrowiskiem, mrówki chodzić do szkoły, a robotnice pracować. Jesteś niezwykle dzielna - powiedziała królowa, wręczając jej order odwagi. Gratulacjom, uściskom nie było końca. A ci, którzy kiedyś się z niej wyśmiewali, teraz wstydzili się tego okropnie. Bo nie jest ważne, czy się jest dużym, czy małym; czy nosi się duże, czy małe ciężary. A co jest ważne?

Piątek 08.05.2020

Temat dnia: Do odważnych świat należy.

1.

„Sport dla odważnych” – rozmowa kierowana.

Rodzic rozmawia z dzieckiem na temat sportów dla odważnych. Dziecko stara się udzielić odpowiedzi na pytania:

– Jakie sporty ekstremalne znasz?

– Jakie cechy powinna mieć osoba uprawiająca sporty ekstremalne?

– Czy któryś z tych sportów podoba się tobie?

2.„Zawody dla odważnych” – burza mózgów.

(14)

Rodzic pokazuje ilustracje przedstawiające osoby wykonujące różne zawody, w tym trudne i niebezpieczne. Dziecko wskazuje przedstawicieli zawodów, do których wykonywania potrzeba odwagi. Uzasadnia swój wybór. Zabawę podsumowuje rozmowa na temat zawodów wybranych przez dziecko, zwracając uwagę na inne cechy charakteru niezbędne do wykonywania danego zawodu.

3.„Odważny czy lekkomyślny”- ocena bohaterów przedstawionych sytuacji:

„Kasia bała się jeździć rowerem na dwóch kółkach. Rodzice uczyli ją, przekonywali, że jest już gotowa, że na pewno sobie poradzi, ale Kasię wciąż paraliżował strach. Któregoś dnia koleżanka Kasi Ola przyjechała na nowym rowerze. Był piękny, kolorowy, a siodełko miał mięciutkie jak poduszka. Kasia bardzo chciała przejechać się na rowerze Oli. Niestety, nie

(15)

miał bocznych kółek, więc bała się na niego wsiąść. Jednak chęć jazdy i namowy Oli przekonały ją, żeby spróbować. Ruszyła niepewnie, zatrzymała się na chwilę, jeszcze raz odepchnęła się od ziemi i pojechała. A Ola stała, patrzyła z uśmiechem i biła Kasi brawo.”

„Jaś wybrał się z kolegami na plac zabaw. Nudziło się im, więc postanowili urządzić zawody w skakaniu z drabinek. Wchodzili na coraz wyższe szczebelki i skakali. Jaś spróbował z pierwszego, z drugiego i z trzeciego szczebla, ale wyżej się bał. Kiedy spoglądał w dół i widział, jak daleko mu si skoczyć, ogarniał go lęk. Myślał o tym, że może się przewrócić, rozbić kolana, a może nawet złamać nogę. Koledzy skakali i roześmiani namawiali Jasia. Chłopiec bardzo chciał być odważny. Mimo

niebezpieczeństwa zdecydował się spróbować. Skoczył… i upadł na ziemię. Ręka tak go bolała, ż miał łzy w oczach. Podniósł się i, nie żegnając się z nikim poszedł do domu.”

4. Ćwiczenia w liczeniu.

5. „Magiczna gwiazda” - praca plastyczno – techniczna

Pomoce: (sylweta gwiazdy, folia aluminiowa, ruchome oczka, kolorowa bibuła, klej, taśma klejąca, wstążka oraz inne materiały niezbędne do stworzenia własnej gwiazdy. Po skończonej pracy dzieci opowiadają o swoich gwiazdkach opiekunkach. – sylweta gwiazdki w załączniku

(16)

6.„ W małym ciele duży duch….”analizowanie treści przysłów i powiedzeń związanych z odwagą.

„Odwaga sił wymaga” „Do odważnych świat należy”

„Odważnym szczęście sprzyja” „Najdziesz czasem i takiego, co się boi cienia swego”.

Religia: KATECHEZA: Moja rodzina.

- Narysuj swoich rodziców i rodzeństwo.

Język angielski: Temat: Uczymy się nazw zwierząt.

https://www.youtube.com/watch?v=OnnxfwHvw1M&ab_channel=ABCLEARNWITHME-TV

Miłej pracy Alicja Średnicka i Urszula Mastalerczuk

(17)

Karty pracy do wydruku dla chętnych

(18)
(19)
(20)
(21)
(22)
(23)

Cytaty

Powiązane dokumenty

7.00 - 8.30 - Schodzenie sie dzieci, zabawy dowolne według zainteresowań lub przy niewielkim udziale nauczyciela o charakterze indywidualnym lub w zespołach, zabawy

Tytuł „Teraz polski” Podręcznik do kształcenia literackiego, kulturowego i językowego dla klasy szóstej szkoły podstawowej Autor Anna Klimowicz. Wydawnictwo

w Zespole Publicznej Szkoły Podstawowej i Publicznego Gimnazjum w Minkowicach Oławskich.. Oddział

naukę. Są też panie, które dzwonią i dziękują, bo nawet taki krótki, kil- kumiesięczny pobyt pozwolił im odetchnąć, stanąć na nogi i prze- organizować sobie

Wspomniana pani doktor (wierzyć się nie chce – ale kobit- ka ponoć naprawdę jest lekarką!) naruszyła ostatnio przepi- sy.. Może nie kodeks karny, ale na pewno zasady obowiązu-

I choć wydawałoby się, że o świecie wirusów przez XX stulecie dowiedzieliśmy się naprawdę dużo, oka- zuje się, że naukowcy „przegapili” wirusy, które są

Zachęca dziecko do badania dotykiem zebranych ścinków tkanin, określania faktury, grubości za pomocą przymiotników: miękki, sztywny, gruby, delikatny, szorstki itp.

Znaczenie uwzględniania wartości duchowych w naszym działaniu sprawia, że istotą tego działania jest stawanie się.. Stanowiąc twórczą istotę staję się na obraz i