• Nie Znaleziono Wyników

Badania technologiczne malowidła ściennego w kaplicy św. Wacława

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Badania technologiczne malowidła ściennego w kaplicy św. Wacława"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Jiří Josefík

Badania technologiczne malowidła

ściennego w kaplicy św. Wacława

Ochrona Zabytków 21/2 (81), 16-23

(2)

JIÏU JO SEFÎK

BADANIA TECHNOLOGICZNE MALOWIDŁA ŚCIENNEGO

W KAPLICY ŚW. WACŁAWA

Je d n ą z najw iększych i n a jb a rd zie j znanych kaplic k a te d ry Św. W ita na p rask im w zgórzu zam kow ym , H radczynie, jest kaplica Św. W a­ cław a, zbudow ana w X IV w. przez pierw szego budow niczego k ated ry , P e tra P a rle ra, i bogato zdobiona m alow idłam i ściennym i. M alow idła te pochodzą częściowo z okresu gotyku, częściowo z roku 1509.

Część dolna dekoracji m alarsk iej, poniżej gzym su, pow stała praw dopodobnie jeszcze za czasów panow ania cesarza K aro la IV, je st bo­ gato w ysadzana kam ien iam i p ółszlachetnym i w złoconych opaskach. Istn iejące m iędzy tym i półszlachetnym i k am ieniam i m alow idła od cza­ su swego pow stania b y ły k ilk a k ro tn ie p rzem a- low yw ane. Część górna, n a d gzym sem , k tó ra stanow i tem a t niniejszego a rty k u łu , zaw iera cykl m alow ideł p rzed staw iający legendę o ży­ ciu i śm ierci św. W acław a (il. 1). Nie było w ia­ dom e, czy ta część d ek o racji k aplicy pochodzi z początku XV I stulecia jako dzieło M istrza O łtarza z L itom ierzyc, czy też m oże pod jej w a rstw ą z n ajd u je się inne m alow idło, z czasów jeszcze daw niejszych. Dolna część d ekoracji ściany, gotycka, n asun ęła h isto ryk o m sztuki przypuszczenie, że i w części górnej, ponad gzym sem , mogą pod m alow idłem ren esan so ­ w ym kryć się p ierw o tne m alow idła gotyckie. W zw iązku z tym w trak cie p rac k o n serw a­ torskich, przep row adzan ych w k ap licy w la­ tach 1960— 1965, podjęto szeroko zakrojone b a ­ dania. P ra ce prow adziło pięciu m alarzy -k o n - serw atorów . W spółpracująca zaś z n im i kom i­ sja histo ry kó w sztuki u staliła ścisłą d a tę p ow ­ stania m alow idła renesansow ego na lata 1509— 1510.

K am ienne ściany kaplicy pokryw a 31 m alo­ w ideł w trzech pasm ach. Na tem a t a u to rstw a tych m alow ideł i czasu ich pow stania długo toczyły się spory i polem iki, poniew aż pod dość znaczną w arstw ą zanieczyszczeń i p rzem a- low yw ań pow ierzchnia ich była niezbyt w y ra ­ zista. W ygląd ich ucierpiał rów nież znacznie sk u tkiem przem alow ania dokonanego w latach 1612— 1613 przez D aniela A lexiusa z K w ie t­ nej h Zabieg ten zm ienił k o loryt p ierw o tn y m a ­ lowideł, co dało w efekcie zasadniczą zm ianę ich ch arak teru . Dobór barw , c h a ra k te ry sty c z ­ n y dla m alarzy renesansu, zastąpiły zestaw ie­ nia kolorystyczne w łaściw e m alarzom baroku. Rok 1912 był p u n k tem k u lm in acy jn y m p rac w ykończeniow ych w k ated rze Sw. W ita, w ty m też czasie doszło do całkow itej renow acji k a ­ plicy św. W acława. P ra c y tej p odjął się m alarz G. Miksch, k tó ry — trzeba przyznać — w y ­ konał ją jak na tam te czasy niem al nowocześ­ nie 2. P rzede w szystkim u su n ął w ierzchnią w a r­ stw ę zanieczyszczeń i w ten sposób w ydobył słabo dotąd widoczne m alow idła. W spraw oz­ daniu sw ym zaznaczył, że przem alow ania D a­ niela A lexiusa z K w ietnej objęły około 3/5 po­ w ierzchni i że usunąć się ich nie da. D okładne u stalen ie a u to rstw a w a rstw y renesansow ej u tru d n ia ł fak t dokonania owych przem alow ań, było n ato m iast wiadom e, że M istrz O łtarza z Litom ierzyc nie pracow ał sam, a więc część tej d ekoracji w ykonali jego w spółpracow nicy. P roblem ten om aw iali kolejno histo ry cy sztuki: J. N eu w irth, A. M atëjicek, J. Peśina, a o sta t­ nio także w swej obszernej p rac y dyplom ow ej J. K rasa 3.

W tra k c ie p racy p rzy resta u ro w an iu ty ch m a­ low ideł grom adziłem m a te ria ł badaw czy, k tó ry

1 J. P e ś i n a , Ceska m alba pozdni g o tik y a re- nesance. P r a h a 1&50. P rz em a lo w an ie D an iela A lexiusa

z K w ietn e j w kaplicy Św. W acław a w k ate d rz e Sw. W ita opatrzone je st n apisem : „D aniel A lex iu s de K vet- nâ, P ilsnensis civis A n tiq u a e P ra g a e sacellum hoc n o ­ vis coloribus illu stra v it anno 161'2”. K ońcow y napis ok reśla zakończenie ren o w ac ji: „L éth a P anie M D C X III” (Roku P ańskiego 1613).

2 G. M i k s c h , S praw ozdanie k o n se rw ato rsk ie. D o kum ent z 1912 r. z arch iw u m stow arzyszenia do w y­ kończenia budow y k a te d ry Św. W ita, bez sy g n atu ry , nie paginow any. Obecnie w zbiorach arch iw u m zam ­ ku praskiego.

3 J. K r a s a , R enesanćni nàstënna vÿzd o b a ka p ie

S va to vâ c la vsk é v chram u sv. V ita v Praze (praca dy ­

plom ow a), „U m êni” VI (196'8), s. 31—78.

(3)

1. Praga, katedra, k a ­ plica Sw. Wacława, w i ­ dok na ścianę czołową (wschodnią ) i boczną (północną). Strz a łka w s k a zu je obraz „Zamor­ dowanie św. W acław a” 1. Prague. Cathédrale. La chapelle de S aint Wac- lav, vue de la façade principale (côté est) et de la façade latérale (cô­ té nord). La flèche i n ­ dique la p einture m u ­ rale ” Assassinat de Saint W aclav”

mógł posłużyć jako pomoc p rzy rozw iązyw aniu pew nych nasuw ający ch się problem ów . Z a ją ­ łem się przede w szystkim an alizą w a rstw fa r­ by m alow ideł. Po szczegółowych, k ilk u letn ich stu diach n ad m ikro pró bkam i p o b ran y m i z róż­ nych m iejsc kaplicy, po zastosow aniu rów nież dalszych m etod badań, jak: foto g rafie w pod­ czerw ieni, u ltrafio lecie i lum iniscencji, fo to gra­ fie p rzy ośw ietleniu skośnym , m ak ro fo to g rafie oraz analiza s p e k tra ln a pigm entów , m ożna było w yciągnąć w nioski końcowe, p o tw ierd zające dom ysły i teo rie co do renesansow ego m alow id­ ła pod obecnym i przem alow aniam i. D rogą a n a ­ lizy sp e k tra ln e j stw ierdzono sk ład pigm entów i określono farb y . R eakcje chem iczne p o tw ie r­ dziły tę analizę. N a p rzek ro jach p ró b ek u k a­ zała się m ianow icie — prócz w a rstw barw n y ch i zanieczyszczenia pow ierzchniow ego — także i dolna, gotycka w a rstw a n ajstarszeg o m alo­ w idła.

P ostaw iłem sobie za zadanie p rzeb ad an ie obrazu „Z am ordow anie św. W acław a” (il. il. 2, 3, 4). J e s t to głów ne dzieło całej d ek oracji k a ­ plicy, a u to r u sy tu o w ał je więc w m iejscu n a j­ odpow iedniejszym : n a fro n to w ej ścianie k a p li­ cy, p rzy oknie. Na obrazie „Z am ordow anie św. W acław a” udało się ustalić z całą pew nością i rozróżnić retu sze G. M ikscha z 1912 r. oraz daw niejsze przem alow anie D. A lexiusa z K w iet­ n ej, to ostatnie dość grubo n a k ła d a n e farb am i. Tak k o nserw ato r M iksch, jak i A lex iu s z K w iet­ nej przed ren ow acją oczyszczali m alow idło, cze­ go dow odem jest fak t, że w żad n ej próbce nie widać zanieczyszczenia pow ierzchniow ego, a je­ żeli ono w y stęp u je to ty lko w poszczególnych

2

p u n k tac h i w nieznacznym stopniu. P raw do po ­ dobnie A lexius z K w ietn ej użył do oczyszczenia obrazu czystej w ody. P rzy pu szczenie tak ie n a ­ suw a się dlatego, że w obserw acji m ikroskopo­ w ej granica m ięd zy w a rstw ą M istrza O łtarza z Litom ierzyc a przem alow aniem z roku 1612 je st ostra, n a to m ia st granica m iędzy renow acją z r. 1612 i z r. 1912 jest z a ta rta i niejednolita, często przebiega n iereg u larn ie, jedna w arstw a przenik a w d ru g ą. N asuw a się m ożliw y wnio­ sek, że M iksch podczas renow acji w 1912 r. zastosow ał m ocniejszy środek, rozpuszczający zanieczyszczenia pow ierzchniow e. K o n serw ator ten n ie dokonał jednakże oczyszczenia m alo­ w idła na całej pow ierzchni, poniew aż tu i ów­ dzie m iędzy w a rstw am i z n a jd u ją się zanieczy­ szczenia. Rzecz p ro sta , że A lexius z K w ietn ej nie m usiał zastosow ać środków rad yk alny ch , poniew aż m alow idło nie było w tak znacznym stopniu zanieczyszczone, gdyż z jednej stro n y renow acja n a stą p iła stosunkow o niedługo po nam alo w aniu c y k lu św. W acław a — po około 100 latach, z d ru g ie j zaś atm o sfera w owych czasach nie zaw ierała tak znacznych ilości sa­ dzy i rozm aitych szkodliw ych składników jak w okresach późniejszych.

Ja k już m ów iliśm y, p rzem alow ania A lexiu ­ sa z K w ietn ej, w y kon an e tłu s tą tem p erą, b y ły grubiej nak ład an e. Chodziło p rzed e w szystkim o m iejsca jasne. Ów czesna m etoda retu sz u po­ legała na „n ak ła d a n iu św ia te ł” na płaski pod­ k ład kolorow y. M imo iż z biegiem czasu owe przem alow ania A lexiusa z K w ietnej częściowo pociem niały, a pow ierzchnia m alow idła p o k ry ­ ła się w arstw ą b ru d u , fra g m en ty te stale

(4)

pozo-2. Praga, ka tedra, k a ­ plica Sw. W acława, m a ­ lowidło „Zamordowanie św. W acła w a” po k o n ­ serwacji. Częściowo w i ­ doczne p e n tim e n ta m a ­ lowidła gotyckiego, z n a j­ dującego się pod spo­ dem

2. Prague. Cathédrale. La chapelle de Saint Waclav. La p ein tu re m u ­ rale “Assassinat de Saint W aclav”, après la con­ servation. Les p e n t i m e n ­ ta de la pe in tu re go­ thique partiellem ent v i ­ sibles sous la couche picturale supérieure

staw ały jasne, p ierw o tn e zaś m alow idło M istrza O łtarza z Litom ierzyc nadal było ciem niejsze. D alej A lexius z K w ietn ej całkow icie przem alo­ w ał na niektó ry ch postaciach ich płaszcze, nie tylko w p a rtiac h jaśniejszych, ale i w ciem ­ niejszych, robiąc to nieco odm iennym , ja śn ie j­ szym od koloru pierw otnego odcieniem farby. I ten fak t także nadał ogólnem u w yrazow i m a­ low idła raczej barokow y c h a ra k te r.

In terw en cje reno w ato rskie M ikscha b y ły r a ­ czej retuszem czy laserunk iem pew nych p artii, a nieznaczną rek o n stru k c ją w dwóch zaledw ie w ypadkach. Z ostały one w ykonane farb ą roz­ puszczalną w wodzie — tem p erą Niescha. P rz e ­ m alow ania te i retu sze w y raźn ie ściem niały, tak że przed rozpoczęciem renow acji w 1960 r. zabiegi te b yły już dobrze widoczne gołym okiem.

Uszkodzenie m alow idła renesansow ego ist­ niało już za czasów A lexiusa z K w ietn ej — praw dopodobnie z tego w łaśnie pow odu doszło do renow acji m alow ideł w kaplicy. M alowidło pierw o tne zn a jd u je się na k am ieniu (piasko­

18

wiec i w apień). S zp ary m iędzy k am ieniam i w y ­ pełnia gładk a zapraw a. Ju ż sam c h a ra k te r ty ch m ateriałó w nasuw a w nioski co do odm iennej, zróżnicow anej trw ałości m alow idła. Na ciosach z piaskow ca m alow idło zachow ało się b ardzo dobrze. Na n iek tó ry ch zaś ciosach z w apienia poodpadało już przed reno w acją z roku 1612. Rów nie źle trzym ało się m alow idło na gładkich szparach m iędzy kam ieniam i, było ono bow iem nak ład an e na w y sch niętą już zapraw ę, p o k ry tą na w ierzchu w a rste w k ą w ęglanu w apnia, m a­ jącego pow ierzchnię w yjątk ow o gładką, tym bardziej że owa zap raw a była specjalnie gładzo­ na. Źle zwłaszcza trz y m a ły się fa rb y ciem ne, nałożone cienkim i w arstw am i. W czasie ren o ­ w acji w r. 1912 m alow idło było mocno poczer­ n iałe i uszkodzone, co p rzek azu ją zapisy a rc h i­ w alne. U szkodzenia m alow idła widoczne są także na kopii w yk on anej przez M atyasza H u- donskiego z K rzy w o k latu w r. 15854. Podczas

4 K. P o d 1 а с h a, K. H i l b e r t , M etropolitni ch râm sv. V ita v Praze. R e je s tr zabytków m. P ragi.

(5)

3. Praga, katedra, k a ­

plica Sw . W acław a, m a ­ low idło „Zam ordow anie Sw. W acław a” po k o n ­ serw acji — fra g m e n t 3. Prague. C athédrale. Chapelle de S a in t W ac- lav. F ragm ent de la pein tu re m u ra le ”A ssa s­ sin a t de S a in t W aclav”, après la conservation

4. Praga, katedra, k a ­ plica Sw . W acław a, m a ­ low idło „ Zam ordow anie św . W acław a” po k o n ­ serw acji — fra g m e n t 4. Prague. Cathédrale. C hapelle de S a in t W ac­ lav. F ragm ent de la p einture m urale ”A ssa s­ sinat de S a in t W aclav”, ip rè s la conservation

(6)

5. Praga, katedra, kaplica Sw . W acław a, zdjęcie fra g ­

m e n tu złuszczonego m alow idła i p ęc h erzyk ó w ze sc e­ n y „Zam ordow anie św. W acław a”

5. Prague. C athédrale. C hapelle de S a in t W aclav. P ein tu re m ura le “A ssassinat de S a in t W aclav”. E n ­ lè v e m e n t d’une partie écaillée et des bulles fo rm ées sur la couche pictu ra le

rek o n stru k c ji m ożna było m iejsca uszkodzone konfrontow ać drogą porów n an ia ory g inału z ko­ pią.

In n y dowód uszkodzeń m ożem y ustalić na zdjęciach m ikroskopow ych przekrojów . Malo­ w idło M istrza O łtarz a z L itom ierzyc jest tu m iskow ato złuszczone, a p rzy p rzem alo w yw a- n iu w r. 1612 rzad k a farb a p rzen ik n ęła m iędzy

łuski i dostała się pod nie.

W edług inform acji k ro n ik arza W acław a H âj- ka z L ib o c z a n 5, w r. 1541 w yb u ch ł na zam ­ k u p rask im pożar, k tó ry uszkodził tylko kaplicę Sw. W acława, ale d ek o racja w ew n ętrzn a zacho­ w ała się w całości. P oniew aż na obrazach „Z a­ m ordow anie św. W acław a” i „Sw. W acław nie­ sie drzew o i zostaje sk atow an y przez gajow ych” m alow idło je st złuszczone, w y k azuje gęstą sieć spękań, a część jego odpada od kam iennego podłoża, n ależy się dom yślić, że m alow idło w tych m iejscach dosięgnął ogień (na pozostałych obrazach tego rod zaju uszkodzeń nie stw ie r­ dzono). Sieć k ra k e lu ry i pęcherzyków we w spo­ m nianych m iejscach c h a ra k te re m sw ym p rzy

-20

pom iną k ra k e lu rę na obrazach olejnych u s z ­ kodzonych sku tkiem gorąca (ii. 5).

Ja k ic h farb i m ateriałów tu użyto? K onser­ w a to r M iksch położył swe laseru n k i farb am i tem p ero w ym i (rozpuszczającym i się n a w e t po lata ch w wodzie). A lexius z K w ietn ej rów nież zastosow ał tem pery , ale z dodatkiem oleju, czy­ li tzw. tłu ste tem pery, d ające się z tru d em roz­ rzedzać wodą. M istrz O łtarza z Litom ierzyc używ ał także tłu sty ch tem p e r w swych m alo ­ w idłach na p ły ta c h d rew nianych. N asuw a się przypuszczenie, że użył ich także do m alow ideł w kaplicy. N ajstarsza i najgłębsza w a rstw a w y k ry teg o w łaśnie m alow idła gotyckiego jest w edle w szelkiego praw dopodobieństw a w y ­ kon ana tem p erą rozpuszczalną w wodzie. D laczego jedn ak na obrazach w ystąp iła sieć k ra k e lu ry podobna do sp o tyk an ej p rzy m alo ­ w idłach olejnych.

J e d n ą z przyczyn spękań ch ara k te ry sty c z n y c h dla obrazów olejnych jest zapew ne fakt, że uży­ te tem p e ry w spoiw ie sw ym zaw ierały olej. Ale w yłoniła się tak że i druga przyczyna. Na pod­ staw ie przebadania dużej liczby próbek, p o b ra ­ nych w różnych m iejscach całej kaplicy, oka­ zało się, że w szędzie w nich p ojaw ia się ż ó łte - b ru n a tn a , p rz e jrz y sta i niem al wszędzie je d n a ­ kow o grub a (0,003— 0,007 mm) w arstw a roz­ puszczalna w m ieszaninie to luenu i alkoholu. J a k się okazało b ru n atn a w a , p rze jrz y sta w a rstw a je st zdecydow anie olejowego c h a ra k ­ teru , m ożna więc tw ierdzić, że to przede w szy­ stk im ona spow odow ała k ra k e lu rę o ty p ie ob­ razu olejnego. D alej w yłoniło się zagadnienie: czy w a rstw a ta została położona na dolnym m a­ low idle gotyckim po jego nam alow aniu, czy też dopiero tuż przed przem alow aniem w 1509 roku? Dalsze b adan ia n a p rzek ro jach w yk aza­ ły, że w tej w łaśnie w arstw ie w y stępo w ały bardzo często czarne i szare ziarenka — n o r­ m alne zanieczyszczenie pow ierzchniow e. O w a c iem n o b ru n atn a w arstw a olejow a w pew nych m iejscach została położona rów nież na nagim kam ieniu, gdzie nie b y ło żadnego m alow idła, i w siąkła m iędzy ziarenka piaskow ca. M ożna z tego w yw nioskow ać, że w arstw a ta położona b y ła p rzed przem alo w aniem w r. 1509, czyli przez M istrza O łtarza z L itom ierzyc, jako im ­ p re g n a t pod jego m alow idło. P ro ced u ra ta je st zgodna z jego m etodą m alow ania. W arstw a je ­ go m alow idła jest stosunkow o cienka: n a jp ie rw jest położony ton podstaw ow y, na nim dopiero lekko nanoszone św iatła, aż do najw yższych to ­ nów św ietlnych. G dyby więc tw órca nie użył tego rod zaju im p reg n atu , nie m ógłby skutecz­ nie zastosować takiej w łaśnie techniki m alow a­ nia. P rz y cienkich w arstw ach fa rb y spoiwo

5 J. M o r a v e k , O sudné ju b ile u m sta veb n éh o v y v o je M alé S tra n y a H radcan, „U m eni” X H I (1&65),

(7)

w siąkałoby w podłoże, zm ieniając kolor i nie dając się rozcierać pędzlem p rzy nanoszeniu św iateł — a tak w łaśnie pracow ał a u to r ob­ razów w kaplicy.

W ydaje się, że owa im p regn acja olejow a w czasach M istrza O łtarza z L itom ierzyc nie­ obca była m alarzom m alow ideł ściennych. P rzy u sta la n iu w cześniejszej w a rstw y gotyckiej b a ­ dania m ikroskopow e p rzek ro jó w w ykazały, że pod w arstw ą gotycką, prócz f a rb y ochrow ej, znajdu je się identyczna im p reg n acja olejowa. W yniki b a d a ń innych m alow ideł gotyckich — jak m alow idło M istrza T heodorica w kaplicy Saskiej, porów nanie prób ek z m alow ideł na K arlstein ie — dom ysły te tylk o potw ierdziły. K iedy gdzieś p rzed r. 1509 im p re g n at ten n a ­ kładano, m alow idło gotyckie było już spękane i m iskow ato złuszczone, poniew aż zarów no im ­ p regnat, jak i now a farb a p rzesiąk ły pod m is- kow ate łu sk i (il. 6). P o w stały n a H radczynie pożar — bardzo m ożliwe, że p rzed ostał się on przez okno także do k ap licy — mógł na ciem ­ nym kolorze płaszcza gierm ka spowodować drobne pęcherzyki, k tó re c h a ra k te re m sw ym przy pom in ają przy palo ną farb ę olejną.

W trak cie przepro w ad zania b ad ań stw ie r­ dzono, że p rzed p rzy stąp ien iem do w łaściw ego m alow ania w ykonano w poszczególnych o b ra­ zach cyklu św. W acław a ry su n ek za pomocą ry te j w kam ieniu k resk i. Skom ponow ano n a j­ pierw a rc h ite k tu rę , na n iej zaś osadzono po­ stacie. Rycie w ykonane zostało bardzo dokład­ nie i sta ra n n ie , m ożna by powiedzieć, że p

ier-6. P rze k ró j p ró b k i z m alow idła „ Zam ordow anie św. W acław a”, pobranej z partii płaszcza Bolesław a: 1 — zanieczyszczenie 0,019—0,038 m m ; 2 — szaroniebies- k a z 1912 r. 0,038—0,152 m m ; 3 — biała ziarnista i n ie ­ bieska sm alta z 1612 r. 0,038—0,114 m m ; 4 — ciem n o ­ nieb ieski a zu ry t z 1612 r. 0,057—0,114 m m ; 5 — ja s ­ no n ieb ieski a zu ry t z 1509 r. 0,038—0,076 m m ; 6 — im ­ pregnat o le jo w y z 1509 r. 0,057—0,076 m m ; 7 — farba czerw ona, k r a k e lu ra m isk o w a ta , m alow idło g o ty ck ie 0,095—0,285 m m ; 8 — jasna ochra i im p reg n a t o le­ jo w y, g o ty k 0,190—0,228 m m

6. S ec tio n de l’échantillon p ré le v é sur la p ein tu re m ura le ’’A ssa ssin a t de S a in t W aclav” p ro v en a n t de la partie du m a n te a u de Boleslas: 1 — sa lissem en t 0,019—0,038 m m ; 2 ·.— g ris-b leu de 1912, 0,038 — 0,152 m m ; 3 — sm a lt blanc g ra in e u x et bleu de 1612, 0,038

— 0,114 m m ; 4 — a zu rit bleu fo n cé de 1612, 0,057 —

0,114 m m ; 5 — a zu rit bleu clair de 1509, 0,038 — 0,076 m m ; 6 — im p ré g n a tio n huilée de 1509, 0,057 — 0,076 m m ; 7 — couleur rouge, craquelure concave, p ein tu re gothique 0,095 — 0,285 m m ; 8 — ocre clair et im p ré g ­ n ation h uileuse, gothique, 0,190 — 0,228 m m

w iastki p rzestrzen n e zostały po p ro stu n ary so ­ wane. W tak przygo tow an ą p rzestrzeń a rc h i­ tektoniczną w kom ponow ano później w łaściw ą akcję. M alow idło M istrza O łtarz a z L itom ie­ rzyc po k ry ło te delik atn e ry ty , k tó re dziś w y­ kryć m ożna p rz y skośnym ośw ietleniu na nie­ k tó rych m iejscach, jak np. w idoczny cokół fi­ la ru na ram ieniu elektora. T akie m iejsca, gdzie pod spodem w idoczny je st rysunek, m ożna zna­ leźć i w innych częściach kaplicy. Np. na tarczy g ierm ka z ak tem kobiecym rów nież w idoczny jest r y ty rysunek.

W łaściw e m alow idło jest p ro ste i podobne do m alow ideł na drew n ie z tej epoki. N ajp ierw położony został zasadniczy ton szat, na nim do­ piero n akładano cienie i św iatła oraz drobne szczegóły. W arstw a ta je st stosunkow o bardzo cienka. P rz y m alow aniu ów zasadniczy ton po­ k r y ty b ył im p regn atem , k tó ry dziś n ad aje w nę­ trz u ogólne, ciepłe zabarw ienie. Na tw arze uży­ w ano zasadniczego, ciem nobrunatnego tonu, na nim dopiero nakładan o św iatła w kolorze cielistym . Tło za postaciam i m alow ane było to­ nem, odpow iadającym k o n k retn e j p a rtii obra­

zu.

Złocenie w ykonano na m ikstion. Na n iektó­ rych p róbkach istn ieją dw ie w a rstw y złota, np. na szacie św. W acław a z obrazu „Z am ordow a­ nie św. W acław a” . Nie da się z całą pew nością stw ierdzić, czy w grę w chodzi złocenie później­ sze, należy raczej przypuszczać, że oba złocenia zostały w yk on ane przez M istrza O łtarza z L i­ tom ierzyc.

F a rb y zastosow ane przez M istrza O łtarza z L itom ierzyc są to dość tłu ste tem pery. Doda­ tek oleju by ł w nich praw dopodobnie w iększy niż w farbach, k tó ry c h u ży to do przem alow a­ nia w r. 1612. D latego też przem alow anie to m ożna było oddzielić za pom ocą odpow iednich rozpuszczalników . Rzecz p ro sta, że i starzen ie się oleju w farb ie spowodowało, że m alow idło starsze je st m ocniejsze i odporniejsze.

Do u sta le n ia p alety, jak ie j użyto p rzy m a­ low idle w k ap licy Sw. W acław a w r. 1509, przy czy n iły się p rzede w szystkim badania, w y ­ konane drogą an alizy sp ek traln ej. Poza stw ie r­ dzeniem p a le ty m alow ideł w czesnorenesanso- wych, ustalono także n iek tó re fa rb y z 1612 oraz z 1912 roku.

P a leta M istrza O łtarza z L itom ierzyc była p ro sta, szereg tonów pow stało przez zm iesza­ nie różnych -farb. W ięc np. w y stęp ująca w n ie­ k tó ry ch m iejscach b arw a szara (aniołki na fila ­ rach sali elek tora, anioły m iędzy królem i św. W acław em w obrazie „P rzy jazd św. W acław a”). Ta szara barw a po w stała z n akład an y ch na sie­ bie laserunków , a także z w ym ieszania farb. Ton dolny składa się z farb czerw onej, niebies­ kiej i b iałej, w ierzchni zaś z niebieskiej i czer­ w onej. W ten sposób uzyskano sw oisty ton

(8)

czer-7. Praga, katedra, kaplica Sw . W a­

cława, w y k r y ta za pom ocą p ro m ien i podczerw onych ko m p o zy cja m a lo w i­ dła gotyckiego „ Zam ordow anie św . W acław a”, naniesiona na obecnie istn ieją ce m alow idło renesansow e 7. Prague. C athédrale. Chapelle de S aint W aclav. C om position gothique de la p ein tu re m ura le ”A ssassinat de S a in t W aclav” révélée sous des rayons infrarouges, transportée ac­ tu e lle m e n t sur la couche picturale de la p ein tu re Renaissance fa rb a 1509 1612 1912 niebieska a z u ry t sm alta a z u ry t kobalt b łę k it p ary sk i u ltra m a ry n a

biel biel ołow iow a biel ołow iow a biel cynkow a

żółta g le jta

och ra czerw ona ochra g le jta ochra żółta cynkow a żółta chrom ow a żółta kadm ow a ochra

zielona g le jta z az u ry tem i czer nią

m a la c h it

zieleń chrom ow a

czerw ona m in ia cynober czerw ień kadm ow a

cynober

czerw ień żelazista

czerw ień żelazista czerw ień żelazista

czerń w ęglow a w ęglow a w ęglow a

w ono-fioletow y. P rzy analizie m ikroskopow ej fa rb y cielistej po jaw iają się w iększe i m niejsze cząstki cynobru.

Dalsze badania odnosiły się do zagadnień znaj­ dującego się pod spodem m alow idła gotyckiego. B adania te przeprow adzono na obrazie „Z am or­ dow anie św. W acław a” zarów no za pom ocą fotografii w podczerw ieni, jak i w silnym ośw ietleniu skośnym . Z szeregu zdjęć podczer­ w onych poszczególnych fragm entów udało się zestaw ić w głów nych zarysach pełną kom po­ zycję gotyckiego obrazu (il. 7). T em at obrazu jest iden ty czny jak u M istrza O łtarza z L ito­ m ierzyc: „Zam ordow anie św. W acław a” . P o­ stacie na obrazie dolnym , gotyckim , są większe, św. W acław klęczy i m a złożone ręce, u b ra n y jest w płaszcz ciem noczerw ony. P rz y nim , we wnęce, zn ajd u je się C h ry stu s na krzy żu w raz z postaciam i św. Ja n a i P a n n y M arii. Dobrze jest widoczna głowa św. W acław a w koronie,

22

ku k tó re j k ie ru je się w yciągnięty m iecz B ole­ sław a. W lew ej części obrazu stoją dw ie p o sta ­ cie: ry ce rz w zbroi i paź. (il. 8). O braz ten w ska­ zuje, że istn ieje starsza w ersja legendy, w m yśl k tó re j św. W acław został zabity p rzy m o d lit­ wie, praw dopodobnie p rze d ołtarzem . W edług

znanej nam tra d y c ji św. W acław zab ity był u w ró t k a te d ry , gdy trz y m ał się a n ta b y u drzw i. Tak w łaśnie p rzed staw ił go M istrz O łtarza z L itom ierzyc na m alow idle, k tó ry m pok ry ł ob­ raz gotycki. W ten sposób d aw na legenda po­ szła w zapom nienie. U jaw n ien ie daw niejszej jej w e rsji przyniosło now y m ate ria ł ikonogra­ ficzny dotyczący m iejsca zam ordow ania św. W acław a e.

Rów nocześnie z om ów ionym i tu b adaniam i w ykonano sondę o w iększym zasięgu na in­

e A. i M a t e j i ć e k , J. S â m a l , B. B y b a , L e ­

(9)

8. Praga, katedra, kaplica S w . W a ­ cława, zdjęcie w podczerw ieni m a ­ lowidła „Zamordowanie św. W acła­ w a ”. W górnej partii widoczne dwie gło w y z m alo widła gotyckiego

8. Prague. Cothédrale. Chapelle de

Saint Waclav. Photographie de la peintu re m u ra le ”Assassinat de Saint W aclav” sous les rayons infrarouges. Dans la partie d’en haut— d e u x têtes visibles, fra g m e n ts de la p ein tu re go­ thique

W szystkie zdjęcia w y k o n ał a u to r

nym obrazie — „Sw. W acław niesie drzew o i zostaje sk atow an y przez gajow ych” . U jaw n i­ ła ona dw ie głow y kobiece i głowę św. W acła­ wa. Są to stosunkow o dobrze zachow ane głow y gotyckie o c h a ra k te rz e m o n u m en taln y m . W y­ m iaram i sw ym i i pro p o rcjam i odpow iadają po­ staciom o d k ry ty m na m alow idle „Z am ordow a­ nie św. W acław a” , a także postaciom na są­ siednim obrazie, przed staw iający m św iętego i aniołów koło posągu św. W acława, a m alo­ w anym p rzez P e tra P a rle ra. W ten sposób po­ tw ierdził się w y ra ź n y związek w szystkich tych trzech obrazów . D robne sondy na tw a rz y w ielkiej postaci k ró la na ścianie fro n to w ej po tw ierd ziły rów nież istn ien ie resztek dolnego m alow idła gotyckiego. M ożem y więc p rz y ­ puszczać, że m alow idła z XV I w. znajdo w ały się na środkow ym i p raw y m polu czołowej ściany kaplicy.

P race badaw cze, przeprow adzone na b a rw ­ nych w arstw ach m alow idła ściennego w kaplicy Sw. W acław a, przyniosły w iele now ych infor­ m acji o m alarstw ie M istrza O łtarza z L itom ie­ rzyc. P rzed e w szystkim m ożna było zrekon­ struow ać technikę m alow ania na kam ieniu z początków XVI stulecia. U stalono w p rzy b li­ żeniu p aletę M istrza O łtarza z Litom ierzyc, a zarazem określono farb y , jakim i posługiw ano się p rz y późniejszych renow acjach. D alej uzy­ skano now y przekaz ikonograficzny m iejsca zabójstw a św. W acława. Prócz tego w y k ry to spodnie, gotyckie m alow idła, określono ich za­ sięg i czas pow stania.

Jifi Josefik

A kadem ia S ztuk P ięk n y ch P ra g a

przełożyła Jadwiga B u ła k o w sk a

MURALE RECHERCHES TECHNOLOGIQUES SUR LA PEINTURE

DE LA CHAPPELLE DE SAINT WACLAV

La chapelle de S a in t-W a c la v est l ’une des plus g ran d e s e t des plus in té re ssa n te s des chapelles de la C a th é ­ d rale S a in t W it au ch â te au de IPrague, H radczyn. E lle fu t érig é e au X W -e siècle p a r le p re m ie r c ré a te u r de la c a th é d ra le P e te r P a r le r . L a p a r tie in fé rie u re des m u rs est rec o u v e rte de d écorations exécutées au tem ps de C h a rle s IV, la p a rtie su p é rie u re — p ar une sé rie de p e in tu re s m u ra le s illu s tra n t la légende de la vie et de la m o rt de S ain t iWaclav. Les p e in tu re s de cette sé rie qui e x iste n t ac tu e lle m en t re lè v e n t des années 1508—*1510 e t o n t été faites p a r le M a ître de l’A u tel de L itom ierzyce, re p e in te s ap rès l’incendie du ch âteau p a r D aniel A lex iu s d e 'K w ietna, e n tre Ш 2 e t 1&13 et conservées grâce a u x tra ite m e n ts de G. M iksch au x q u e ls elles f u re n t soum ises en 1Э12. Les re c h erch es effectuées à l’occasion de l’in te r v e n ­ tion des co n serv ate u rs dans les années 1960—1965 ont

rév é lé l’existence d ’une p e in tu re plus ancienne e n ­ core cachée sous la couche de la p ein tu re R e n aissan ­ ce qui p ré se n ta it le m êm e su je t m ais sous form e d’une a u tre com position. L a p ein tu re m u ra le a c tu e lle­ m e n t e x ista n te et conservée, oeu v re du M a ître de l’A utel de L itom ierzyce é ta it faite d irec tem en t s u r p ie rre im prégnée d’h uile (selon le jn ê m e procédé que la p e in tu re gothique qui se tro u v e en dessous). Le dessin éta it g ravé; la couche p ictu rale m ince, p ein tu re tem p érée graisseuse. Les dorures effectuées sur m ixion.

L ’analyse détaillée des p e in tu re s e t de le u r to n a lité a perm is d’é ta b lir la com position des pigm ents ap p li­ qués p a r les d iffé ren ts artiste s, la te ch n iq u e de la p ein tu re, le ca ractère des endom m agem ents et des salissem ents, la p o rtée e t le ca ractère des rep e in ts.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Proces przygotowania i przebieg badania generuje u pacjenta wy- soki poziom stresu, którego źródłem jest przede wszyst- kim obawa o wynik badania oraz świadomość możliwych

jąca, przeciw Ascaris lumbricoides - roztwór wodny cytrynianu pipera- zyny o pH 8,5, przeciw Trichuris trichiura roztwór wodny cytrynianu pi- perazyny z dodatkiem

M aksym iliana coraz bardziej znane było i podziwiane jego zachow anie się w obozie i śm ierć poniesiona dla miłości bliźniego. W ierni, nie stosując argumentów

Miłość domaga się innych znaków - znakiem miłości przed małżeństwem może być właśnie powstrzy­ manie się od tego działania, które zawsze jest wtedy

Furthermore, we show that Meridiani Planum ripples are probably not a good reference to estimate the grain size of Martian dune sands: the soil in the ripple troughs at the landing

Accept after serious revisions (another review required) (not rec­ ommended, text shows promise but does not fulfill the criteria in its current form). REJECT WITH POSSIBILITY OF

An example of ‘F policy’ is to provide a purchase subsidy for a specific type of truck that predominantly fits within a certain distance range (i.e., discounting a specific

Na temat procesu identyfikowania siebie poprzez aktywność wnioskowano na podstawie autodefinicji ujawniających reprezentacje aktywności połączone z reprezentacjami