• Nie Znaleziono Wyników

"Die Messe biblisch betrachtet", H. Duesburg, Freiburg-Basel-Wien 1967 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Die Messe biblisch betrachtet", H. Duesburg, Freiburg-Basel-Wien 1967 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Charytański

"Die Messe biblisch betrachtet", H.

Duesburg, Freiburg-Basel-Wien 1967

: [recenzja]

Collectanea Theologica 38/2, 192-193

(2)

192

R E C E N Z J E

JO SE F R A B A S , K a t e c h t i s c h e A s p e k t e d e r L i t u r g i e - K o n s t i t u t i o n , F reib u rg — B a se l—W ien 1967, H erder, s. 178.

K a tech izm y p o try d en ck ie, jak ró w n ie ż i k a tech izm y n eo sclio la sty czn e, w w y c h o w a n iu r e lig ijn y m p o m ija ły p r a w ie c a łk o w ic ie litu r g ię . N a w e t przy n au ce o sa k ra m en ta ch p o p r z e sta w a ły na p od an iu teo lo g iczn y ch u jęć, n ie p o ­ ru szając za g a d n ien ia zn ak u w jeg o różn ych a sp ek ta ch . Co p raw d a is tn ia ł o sob n y p rzed m io t n a zy w a n y litu rg ik ą . P o d a w a ł on d zieck u w ie d z ę o „rze­ czach, m ie jsc a c h i czasach ś w ię ty c h ”, a le zu p ełn ie n ie n a w ią z y w a ł do h isto rii b ib lijn e j czy do k a tech izm u .

K o n s t y t u c j a o L i t u r g i i ś w i ę t e j , p ie r w sz y d o k u m en t S o b o ru a jed n o c z e ś­

n ie ow o c w ie lo le tn ic h w y s iłk ó w ru ch u litu rg iczn eg o , u k a za ła litu r g ię jako źródło i szczy t d zia ła ln o ści K o ścio ła , a zarazem jako d zia ła n ie C hrystu sa W y w y ższo n eg o w sw o im K o ściele i p rzez sw ój K ościół. T oteż isto tn y m z a ­ d a n iem w y c h o w a w c z y m sta je się o b ecn ie p rzy g o to w a n ie w ie r n y c h do c z y n ­ n ego, ow o cn eg o i św ia d o m eg o u d zia łu w litu r g ii. O czy w iście stw ie r d z e n ie to rzu tu je na k a tech iza cję zarów n o o d n o śn ie celu , p rzed m iotu jak i m eto d y .

K sią żk a J o se fa R a b a s a u s iłu je w ła śn ie p rzea n a lizo w a ć k a tech ezę w św ie tle w sk a za ń k o n sty tu c ji sob orow ej o L itu rg ii św ię te j. A u to r o c z y ­ w iśc ie słu ż y n a p ie r w sz y m m ie jsc u k a te c h e to m n iem ieck im . T oteż o m aw ia zarów n o o b ecn ie w N iem czech o b o w ią zu ją cy program , jak i u ż y w a n e p o d ­ ręczn ik i. N ie m n iej rozw a ża n ia au tora w sk a zu ją p e w ie n k ieru n ek k a tech ezie p oso b o ro w ej.

P rzed e w sz y stk im na w ie lu m iejsca ch sw ej k sią żk i au tor stw ierd za przy różn ych ok azjach , że litu rg ia z od ręb n ego i w y iz o lo w a n e g o p rzed m iotu n a u ­ czan ia sta ła się p u n k tem d o celo w y m w y s iłk ó w k a tech ety czn y ch . Z arów no k a tech eza b ib lijn a , jak i n a u cza n ie k a tech izm u m a ją w e d łu g autora p r o w a ­ d zić do zrozu m ien ia is to ty litu r g ii, do u d zia łu w u św ię c a ją c y m k u lc ie Jezu sa C h rystu sa, do o d czy ty w a n ia zn a k ó w litu rg iczn y ch , zw ła szcza w ich k o n te k śc ie b ib lijn y m . D a lej, k a tech eza p o w in n a p ro w a d zić do u czestn ictw a w litu r g ii p oprzez w y c h o w a n ie now ej d u ch o w o ści i w p ro w a d zen ie w e w sp ó ln o tę . W tym celu n a leży d zieck o w y c h o w a ć do m ed y ta cji, słu ch a n ia i p a trzen ia w e w ie r z e na o d b y w a ją ce się obrzędy, u zd o ln ić je do m o d litw y w sp ó ln ej i w sp ó ln eg o w litu r g ii d zia ła n ia .

S zczeg ó ln ie w a r to śc io w e p a rtie k sią ż k i d otyczą zagad n ien ia w za jem n eg o p o w ią za n ia k a te c h e z y b ib lijn ej i k a te c h e z y litu r g ii i to zarów n o od stro n y to żsa m o ści przed m iotu , jak i p rzy b liżo n ej sk u teczn o ści d ziałan ia.

P e w n ą tru d n ość sp raw ia c z y te ln ik o w i p o d zia ł k sią żk i na d ziały. P r z y ję ty k lu cz je s t w zasad zie słu szn y , n ie m n iej p o w o d u je zb yt w ie lo k r o tn e p o w r a ­ ca n ie au tora do p oru szon ych już u p rzed n io tem a tó w .

K S . J A N C H A R Y T A Ń SK I S J, W A R SZ A W A H . D U E SB E R G , D ie M esse b ib lis c h b e t r a c h t e t , tłu m . z fran c., F reib u rg — B a se l—W in 1967, H erder, s. 123.

T y tu ł k sią żk i H. D u e s b e r g a m o że c zy teln ik a w p ro w a d zić w b łąd . Z a w ió d łb y się, g d y b y w n iej szu k a ł a n a lizy i o św ie tle n ia b ib lijn eg o p o szcze­ g ó ln y ch o b rzęd ów M szy św ię te j. N ie m a w niej ró w n ież m o w y o sta r o te sta ­ m en ta ln y ch typ ach E u ch a ry stii.

A u to r p rzy jm u je u cztę jako p o d sta w o w ą fo rm ę sp ra w o w a n ia E u ch a ry stii, u cztę w sp ó ln o ty , a jed n o cześn ie u cztę ofia rn iczą i e sch a to lo g icz n ą . K o n cen ­ truje u w a g ę p rzed e w sz y stk im w o k ó ł za sa d n iczy ch p o sta w d u ch o w y ch w y ­ m a g a n y ch od u czestn iczą cy ch . S ta n o w ią je w d zięczn o ść, radość, m iło ść b ra ­ tersk a . o c z e k iw a n ie p o w tó rn eg o p rzy jścia P an a. Są one k on ieczn ą o d p o w ie ­

(3)

R E C E N Z J E

193

dzią na zap roszen ie i dar C hrystusa. I w ła śn ie te p o sta w y sta n o w ią isto tn y p rzed m iot a n a lizy b ib lijn ej autora. A u to r u k a zu je je w różn ych w y d a r z e ­ niach i obrazach S ta reg o i N o w eg o T esta m en tu .

N a m a rg in esie ty ch rozw ażań d o ty k a p rob lem u k a zu isty k i o b ecn ości w ie r n y c h na M szy św ię te j. Z d elik a tn ą ironią p od k reśla, jak szk o d liw e d la d u ch ow ości ch rześcija ń sk iej m o g ły b y ć te d y sk u sje p o d k reśla ją ce o b o w ią ­ zek, a jed n o cześn ie u k ry w a ją ce to, co isto tn e, a m ia n o w icie u czestn ictw o św ia d o m e i czy n n e.

K siążk a H. D u e s b e r g a w ła ś n ie d zięk i sw e j treści i św ia d o m ie p r z y ­ jętej fo rm ie m oże p rzy czy n ić się do p rzeb u d ow y m en ta ln o ści litu rg iczn ej ch rześcijan . C hoć w ię c u k azała się jeszcze przed K o n s t y t u c j ą o L it u r g ii ś w i ę ­

t e j, słu ż y celom w y tk n ię ty m przez O jców Soboru.

K S. J A N C H A R Y T A Ń SK I SJ, W A R SZ A W Ą

G o t t u n ser Heil. A u s w a h l b i b e l . O p racow ał K A R L F R IED R IC H K R A M ER ,

F reib u rg 1967, H erder, s. 512.

K a tech eza b ib lijn a od daw na już sta n o w iła ośrodek za in tereso w a n ia k a ­ tech etó w n iem ieck ich . N ie m n iej zarów n o ruch b ib lijn y , jak jeszcze d ob itn iej d o k u m en ty Soboru W a ty k a ń sk ieg o II u k azały k on ieczn ość p rzea n a lizo w a n ia od now a założeń k a tech ezy b ib lijn e j. W o sta tn ic h k ilk u la ta ch u k azało s ię na p o w y ższy tem a t w ie le m on ografii, jak ró w n ież w „K atech etisch e B la tte r ” tem u zagad n ien iu p o św ięca się n a jw ięcej m iejsca .

K siążk a je s t ow ocem tych n o w y ch p o szu k iw a ń . Z asadniczo je st p rzezn a ­ czona dla w y ż sz y c h k la s szk o ły p o d sta w o w ej, a le a u torzy zak ład ają jej u ż y ­ teczn o ść ró w n ież w szk o le śred n iej. Isto tę jej sta n o w i od p ow ied n i dobór te k s tó w tak S tarego, jak i N o w eg o T esta m en tu . P om ocą w zrozu m ien iu t e k s ­ tó w P ism a św ię te g o słu żą bardzo k ró tk ie w p ro w a d zen ia , od p o w ied n ie ty tu ły p o szczeg ó ln y ch części, a w reszcie n ie lic z n e zad an ia w ią żą ce. W szy stk ie rod zaje te k s tó w w y ró żn io n e zo sta ły przy pom ocy różnej czcionk i.

A u to rzy p r a g n ę li p rzed e w sz y stk im u k azać w sw y m zbiorze h isto rię zb a ­ w ie n ia . W yrazili ją w doborze te k stó w , jak i pom ocn iczych ty tu ła c h np: P o ­

c z ą t k i z b a w i e n i a , P r z y g o t o w a n i e p r z y s z ł e g o z b a w i e n i a , W y d a r z e n i e z b a w c z e w C h r y s t u s i e Jezu s ie, W y p e ł n i e n i e z b a w i e n i a p r z e z w y w y ż s z o n e g o J e zu s a C h r y s t u s a . C h a ra k tery sty czn y jest ty tu ł i u k ład treści osta tn iej części tek stó w

S ta reg o T estam en tu : M ę d r c y i n a u c z y c i e le P r a w a w sł u ż b ie P r z y m i e r z u . A u to rzy pragn ą u k azać w tej części o sta tn i od cin ek h isto rii Izraela po p o ­ w ro cie z n ie w o li b a b ilo ń sk iej. P o d k reśla ją zn a czen ie „m ęd rcó w ” i n a u czy ­ c ie li P raw a, k tó rzy po prorokach p r z e ję li g łó w n ą rolę w d u ch ow ym życiu N arodu w y b ra n eg o . G łó w n y m ich zad an iem b y ła r e fle k sja nad p rzeszło ścią N arodu i w y p ra co w a n ie „nauki P r a w a ” i „m ądrości P r a w a ”. W tym w ła śn ie k o n tek ście om a w ia ją k się g i R ut, T obiasza, J u d y ty , E stery, H ioba, Jonasza i D a n iela u jm u ją c je jako k się g i d y d a k ty czn e, a n ie h isto ry czn e. C zynią w ten sposób w ie lk i krok na przód w p o ró w n a n iu do p op rzed n iego zbioru

Reic h G o t t e s z 1957 r.

D la p o d k reślen ia w ew n ę tr z n e j jed n o ści p oszczególn ych eta p ó w h isto rii zb a w ien ia , au torzy z te k sta m i S ta reg o T esta m en tu łączą najb ard ziej ch a ra k ­ tery sty czn e w e r se ty N o w eg o T esta m en tu . R ó w n ież w części za ty tu ło w a n ej

W y p e ł n i e n i e Z b a w i e n i a , w śród te k s tó w N o w eg o T esta m en tu zam ieszczon o od ­

p o w ied n ie te k s ty S tarego T esta m en tu .

D ru gie zagad n ien ie, szczeg ó ln ie u w zg lęd n io n e przez au torów , s ta n o w i a u ­ to rstw o k sią g P ism a św ięteg o . W e w sz y stk ic h w p ro w a d zen ia ch au torzy p

Cytaty

Powiązane dokumenty

Choć zatem brak wyraźnego, bezpośredniego związku między wiekiem małoletniego a jego podatno- ścią na sugestię, to należy zauważyć, że w pewnych

Někte­ ří členové ZLPC jsou rovněž členy Związku Literatów Polskich (Svazu polských literátů) nebo Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (Spolku polských

Kościoły europejskie zajm ują tylko połowę tego opracow ania (s. 508— 650), co odpowiada nie tylko proporcjom liczbowym, gwałtownie zmieniającym się w XX wieku,

Tak więc materiał ten bardzo przydatny do badań nad wielkością rodu i jego terytorialnym rozmieszczeniem, nad wyobrażeniem herbu, jego nazwą i zawołaniem, a

O losach biblioteki Wazów już wspomniano: dzieliła je część książek zygmuntowskich przejęta przez Katarzynę Jagiellonkę, matkę Zygmun­ ta III Wazy. Bibliotece

[r]

W maju 1944 roku ukształtowała się ostatecznie struktura wewnętrzna odbudowanego po Pawlinie oddziału „Nerwy”, która obowiązywała do czasu rozpoczęcia akcji

Mieszkańcy Łęcznej już przed kilkuset laty borykali się z problemami zdawało­ by się właściwymi czasom nam współczesnym.. Adam Andrzej Witusik, opisując